PDA

Zobacz pełną wersję : problem z wentylacją - skrapla się woda



india83
21-11-2010, 21:11
Witam!
Mamy ogromny problem z wentylacją. Zamontowano nam 4 rury PCV które biegną z dachu przez pokój na górze i konczą sie w kuchni przy suficie. Niestety skraplająca się woda cieknie po ścianie w kuchni i robi się kałuż na podłodze. Z tego co wyszukałam w necie wentylacja nie powinna być z rur PCV :( co w tym przypadku powinniśmy zrobic. Porsze o rade bo kompletnie się na tych sprawach nie znam

szymek.1
21-11-2010, 21:18
masz nieocieplone rury

india83
21-11-2010, 21:32
Zgadza się, nie są ocieplone. Żaden z szanownych "fachowców" na to nie wpadł, a ja sie nie znam niestety. Czyli ocieplenie tych rur załatwiłoby sprawe? Musza byc ocieplone na całej długości czy tylko na dachu? Murarz, kót y je zamontował gdy zadzwoniłam do niego z reklamacją zaproponował wymiane na rury cementowe- czy to jest jakies rozwiązanie. W pokoju rury obudowane są regipsami, więc czeka mnie mała demolka, wiec jak już bedę wszystko zmieniac wolę zrobić to tak jak należy. Mam wątpliwości czy te rury PCV to dobry wybór

M K
21-11-2010, 22:25
Po co cztery rury w kuchni, jaka jest ich średnica?
Czy są wyprowadzone ( ile cm) ponad najwyższy szczyt dachu i czy nad dachem zakończone są jakąś nasadą, czapką?

india83
22-11-2010, 05:17
Po co 4 w kuchni szczerze nie wiem, bo sie nie znam, tak było w projekcie i tak zrobili. Na pewno 1 do okapu, druga do pralni i pozostałe z kratkami chyba. Rury sr. 10 cm. Mamy płaski dach, rury wystaja ponad dach w róznych wysokosciach, max. 60cm nad dach. zakonczone takimi grzybkami

kangaxx
22-11-2010, 07:25
jeśli nie chcesz demolki to pozostaje zrobić ci odciek taki jak do komina z piecem gazowym a skropliny puścić w kanał, ocieplenie rur trochę pomoże ale problemu całkowicie nie rozwiąże bo rury pvc niestety nie chłoną wilgoci więc czasem i tak coś stamtąd polecieć może a grawitacyjny przepływ powietrza jest zbyt wolny by kanał osuszyć

photos
22-11-2010, 10:43
A jaka rura ma chłonąć wilgoć??? zadaj pytanie czy powinna??, a jak w wentylacji mechanicznej są metalowe rury i co, one też napewno nie chłona wilgoci....trzeba ocieplić kanały, po prost w miejscu gdzie ciepłe powietrze styka sie z chłodnym następuje skraplanie, pewnie na jakimś stryszku...nieocieplonym i nieogrzewanym.
Albo jeszcze lepiej...nie masz kominków na górze i to woda opadowa :)

orko
22-11-2010, 15:44
A jaka rura ma chłonąć wilgoć??? zadaj pytanie czy powinna??, a jak w wentylacji mechanicznej są metalowe rury i co, one też napewno nie chłona wilgoci....trzeba ocieplić kanały, po prost w miejscu gdzie ciepłe powietrze styka sie z chłodnym następuje skraplanie, pewnie na jakimś stryszku...nieocieplonym i nieogrzewanym.
Albo jeszcze lepiej...nie masz kominków na górze i to woda opadowa :)

Moim zdaniem nawet kominki nie pomogą. Ponieważ są to rury kończące się nad dachem więc przy ujemnych temperaturach powietrze ciepłe np z kuchni zawsze w końcu trafi na jakiś odpowiednio zimny element i nastąpi skraplanie. Ocieplenie rur niewiele da.

orko
22-11-2010, 15:46
Najlepszym rozwiązaniem jest wykorzystanie tych rur do WM z odzyskiem ciepła.

india83
22-11-2010, 17:35
jeśli nie chcesz demolki to pozostaje zrobić ci odciek taki jak do komina z piecem gazowym a skropliny puścić w kanał, ocieplenie rur trochę pomoże ale problemu całkowicie nie rozwiąże bo rury pvc niestety nie chłoną wilgoci więc czasem i tak coś stamtąd polecieć może a grawitacyjny przepływ powietrza jest zbyt wolny by kanał osuszyć

wolałabym zrezygnowac z demolki choć jesli to bedzie konieczne to mówi się trudno. a możesz jaśniej z tymi odciekami?


A jaka rura ma chłonąć wilgoć??? zadaj pytanie czy powinna??, a jak w wentylacji mechanicznej są metalowe rury i co, one też napewno nie chłona wilgoci....trzeba ocieplić kanały, po prost w miejscu gdzie ciepłe powietrze styka sie z chłodnym następuje skraplanie, pewnie na jakimś stryszku...nieocieplonym i nieogrzewanym.
Albo jeszcze lepiej...nie masz kominków na górze i to woda opadowa :)

juz mówiłam, że rury przechodzą przez pokój na górze i następnie wychodzą na dach. wpominałam również, że maja zakonczenie z" grzybkami"


Moim zdaniem nawet kominki nie pomogą. Ponieważ są to rury kończące się nad dachem więc przy ujemnych temperaturach powietrze ciepłe np z kuchni zawsze w końcu trafi na jakiś odpowiednio zimny element i nastąpi skraplanie. Ocieplenie rur niewiele da.

a więc jakie powinniśmy zastosować rozwiązanie?
Wymiana na rury ceramiczne odniesie jakiś efekt?

zamieszczam zdjęcia rur biegnących przez pokój przed i po zabudowaniu oraz podobne "grzybki" do naszych

kangaxx
22-11-2010, 20:54
A jaka rura ma chłonąć wilgoć??? zadaj pytanie czy powinna??, a jak w wentylacji mechanicznej są metalowe rury i co, one też napewno nie chłona wilgoci....trzeba ocieplić kanały, po prost w miejscu gdzie ciepłe powietrze styka sie z chłodnym następuje skraplanie, pewnie na jakimś stryszku...nieocieplonym i nieogrzewanym...

lepiej zadaj sobie pytanie czy kanał na pewno tego nie robi, glina jest chropowata i ciągnie wodę czy ci sie podoba czy nie, kondensat w małej ilości nawilży ściankę a przy odpowiednich warunkach odparuje, małe ilości kondensatu tworzą się właśnie w ocieplonych kanałach, takie trudne tego się domyślić? pvc tej właściwości nie ma więc każda kropla popłynie w dół i kapnie gdzie jej najwygodniej

Castaway
22-11-2010, 21:18
Oj ludzie. Ja mam podobny problem tylko z wentylacją mechaniczną - woda mi się skrapla na rurze doprowadzającej świerze powietrze do centrali. MAM OCIEPLONE rury i co i kapie, a centrale mam w pom. gospodarczym na parterze.Dlaczego kapie, dlatego, że nie działa mi jeszcze nagrzewnica wstępna, która powinna podgrzać powietrze na dolocie.

kangaxx
22-11-2010, 23:22
Oj ludzie. Ja mam podobny problem tylko z wentylacją mechaniczną - woda mi się skrapla na rurze doprowadzającej świerze powietrze do centrali. MAM OCIEPLONE rury i co i kapie, a centrale mam w pom. gospodarczym na parterze.Dlaczego kapie, dlatego, że nie działa mi jeszcze nagrzewnica wstępna, która powinna podgrzać powietrze na dolocie.

widać jednak nie dość dobrze ocieplone skoro zimno z rury jednak sięga jej powierzchni

photos
23-11-2010, 06:44
lepiej zadaj sobie pytanie czy kanał na pewno tego nie robi, glina jest chropowata i ciągnie wodę czy ci sie podoba czy nie, kondensat w małej ilości nawilży ściankę a przy odpowiednich warunkach odparuje, małe ilości kondensatu tworzą się właśnie w ocieplonych kanałach, takie trudne tego się domyślić? pvc tej właściwości nie ma więc każda kropla popłynie w dół i kapnie gdzie jej najwygodniej

Chyba trochę muszę przyznać Ci racje. Tyle ze może nie chodzi tu o typowe wsiąkanie w kanał co odprowadzanie skroplin dalej Przypomniała mi się jedna budowa na której było bardzo podobnie. Wszystko to wynika trochę z oszczędności. Bo kiedyś kominy były stawiane od samego dołu do góry i nawet jak coś się skraplało to leciało kominem do samego dołu. A na tamtej budowie właściciel chciał być mądrzejszy i na każdym stropie(w sumie na 2) dostawiał tylko do komina kolejny luft/otwór wentylacyjny, poszerzając tenże komin, po czym robił od dołu otwór w stropie i miał wentylację. Zadowolony ze zaoszczędził na materiale i robocie. Do czasu aż właśnie wystąpił podobny efekt.

india83
23-11-2010, 18:17
w takim razie jakie wnioski dla mnie? co w tej sytuacji powinnam zrobic, aby działało tak jak trzeba? a gdybym przedłużyła rure aby woda miała gdzie się skraplać, a kratka przypadała by z boku?można tak, czy wentylacja przestanie działac? zmaieszczam rysunek, o co mi chodzi ;) choć nawet nie wiem czy takie zakoczenia do rur w ogole istnieja... :D dodatko ocieplić rury, ktore wystają nad dachem?

M K
23-11-2010, 18:52
india83 Domyślam się, że na strychu te rury nie idą całkiem pionowo ( napisałaś: "Mamy płaski dach, rury wystaja ponad dach w róznych wysokosciach, max. 60cm"). Tam by można kombinować z zamontowaniem odskraplaczy lub w kuchni, tak jak narysowałaś w ostatnim poście. Rura + trójnik kąt 90 stopni, dołem odchodzą skropliny odprowadzone jakąś cienką rurką do kanalizacji.
Rury na strychu i ponad dachem powinny być ocieplone. Ponadto wszystkie powinny się kończyć ponad dachem na jednej wysokości i wystawać co najmniej 60 cm ponad najwyższy szczyt dachu.

india83
23-11-2010, 19:01
india83 Domyślam się, że na strychu te rury nie idą całkiem pionowo ( napisałaś: "Mamy płaski dach, rury wystaja ponad dach w róznych wysokosciach, max. 60cm"). Tam by można kombinować z zamontowaniem odskraplaczy lub w kuchni, tak jak narysowałaś w ostatnim poście. Rura + trójnik kąt 90 stopni, dołem odchodzą skropliny odprowadzone jakąś cienką rurką do kanalizacji.
Rury na strychu i ponad dachem powinny być ocieplone. Ponadto wszystkie powinny się kończyć ponad dachem na jednej wysokości i wystawać co najmniej 60 cm ponad najwyższy szczyt dachu.

MK rury idą pionowo. Jak zagladam do nich w kuchni to widzę grzybek, ktory jest na dachu. Rury wystają na różnych wysokościach poniewaz sa osadzone blisko siebie i gdyby wszyskie miały konbczyc sie na tym samym poziomie to nie udałoby się zamontowac "grzybków". To nie jest strych tylko pokój o niewielkiej powierzchni 10m2 w którym tez jest odkrecony kaloryfer, mimo to powinno się te rury ocieplic? czyli i tak czeka mnie rozwalenie scianki z regipsów? Na ile cm dokładnie wystaja rury nie wiem, musiałbym wdrapach sie na dach i to sprawdzic

M K
23-11-2010, 19:13
Tego nie wiedziałem, niestety twój opis jest bardzo skąpy i dzielony na raty;)
Zamiast wyprowadzać w tym przypadku cztery rury, spiąłbym po dwie i ponad dach wyszedł dwoma ocieplonymi rurami fi 150 + nasady lub czapki.
Obowiązkowo wykonałbym odpływ skroplin do kanalizacji.

india83
23-11-2010, 19:35
Tego nie wiedziałem, niestety twój opis jest bardzo skąpy i dzielony na raty;)
Zamiast wyprowadzać w tym przypadku cztery rury, spiąłbym po dwie i ponad dach wyszedł dwoma ocieplonymi rurami fi 150 + nasady lub czapki.
Obowiązkowo wykonałbym odpływ skroplin do kanalizacji.

No tak przyznaję, że rozpisałam wszystko dość chaotycznie ;) no ale mam nadzieje, że już wszystko jasne.Nie wiem czy dobrze zrozumiałam. czyli w miejscu jak rury wychodzą z dachu zredukowac je do dwóch czy calkowicie wymienic tylko na dwie? Twój pomysł brzmi dość rozsądnie. tylko teraz muszę wykombiznować jak poprowadzić ten odpływ do kanalizy :confused:

kangaxx
23-11-2010, 20:11
daj przez syfon bo z kanalizy walić będzie aromatem...

Castaway
23-11-2010, 21:51
widać jednak nie dość dobrze ocieplone skoro zimno z rury jednak sięga jej powierzchni

A może za ciepło w pomieszczeniu gosp.? Do jednego się sprowadza więc jeszcze docieple...chyba.

M K
24-11-2010, 08:35
No tak przyznaję, że rozpisałam wszystko dość chaotycznie ;) no ale mam nadzieje, że już wszystko jasne.Nie wiem czy dobrze zrozumiałam. czyli w miejscu jak rury wychodzą z dachu zredukowac je do dwóch czy calkowicie wymienic tylko na dwie? Twój pomysł brzmi dość rozsądnie. tylko teraz muszę wykombiznować jak poprowadzić ten odpływ do kanalizy :confused:

Zredukować rury z czterech na dwie i założyć odskraplacz, można już w tym pokoju, 05-1,0 m nad podłogą.
Tak wygląda odskraplacz: http://www.hms-komet.com/produkty/odskraplacz.html
Może być jeden wspólny dla dwóch rur wychodzących ponad dach. Odejście skroplin do kanalizy cienką rurką, np.: fi 15, można ją łatwo ukryć, wkuć w ścianę, obudować.
Będą jeszcze potrzebne trójniki, redukcje z fi 150 na 100. Najlepiej odwiedź okoliczny zakład który trudni się wykonywaniem i montażem u klienta, elementów kominowych/wentylacyjnych z blachy nierdzewnej-kwasoodpornej. Wykonawca powinien zobaczyć to na miejscu, pomierzyć i dopiero wykonać. Możliwe, że będzie miał inne lepsze pomysły na poprawienie wentylacji.
Rury od odskraplacza, ponad dach, fi 150 ocieplone, np.: dwu-płaszczowe, również z blachy kwasoodpornej. Oczywiście fi 150 to powinna mieć rura wewnętrzna.
Wyprowadziłbym to około 1 m ponad dach i zakończyłbym nasadą obrotową np.:
http://www.nasadykominowe.pl/obrotowe-nasady-kominowe/

india83
28-11-2010, 12:59
MK dziękuję za cenne rady. Bedziemy kombinować... w razie pytan bede jeszcze pisać. Na razie czekamy na kominiarza, niech rzuci na to okiem i zobacztmy co powie na nasze zamiary, bo w koncu ktos nam bedzie musiał zrobic odbiór

Konto usunięte_12*
28-11-2010, 18:29
daj przez syfon bo z kanalizy walić będzie aromatem...

Może więc do syfonu najbliższej umywalki (a rurkę z tej dolnej odnogi trójnika schować pod tynkiem)?

M K
29-11-2010, 09:12
MK Na razie czekamy na kominiarza, niech rzuci na to okiem i zobacztmy co powie

Tak będzie najlepiej, trzeba to zobaczyć na miejscu a dopiero potem poprawić.
W razie czego służę pomocą:)
Pozdrawiam

india83
01-12-2010, 19:03
Kominiarz był, zrobił odbiór. Stwierdził, że wentylacja działa prawidłowo, woda skrapla się głównie przez to , że mamy nowy budynek. Uznał, że mozemy sobie ocieplić rury, ale nie ma konieczności, wydłużac tez ich nie trzeba, bo w tym przypadku nie ma to znaczenia. doradził zamontowanie nawiewników w ścianie(wyznaczył miejsca) lub na oknach, konieczne do wymiany powietrza.Wg jego zdania to wystarczy.... ciekawe...

M K
01-12-2010, 20:26
Kominiarz był, zrobił odbiór. Stwierdził, że wentylacja działa prawidłowo, woda skrapla się głównie przez to , że mamy nowy budynek. Uznał, że mozemy sobie ocieplić rury, ale nie ma konieczności, wydłużac tez ich nie trzeba, bo w tym przypadku nie ma to znaczenia. doradził zamontowanie nawiewników w ścianie(wyznaczył miejsca) lub na oknach, konieczne do wymiany powietrza.Wg jego zdania to wystarczy.... ciekawe...

Dość oryginalne podejście do tematu, zaprezentował ten kominiarz. Według niego woda przestanie się skraplać w kanale wentylacyjnym oraz z niego kapać, kiedy budynek wyschnie.
No dobrze a jak domownicy zaczną korzystać z prysznica lub gorącej kąpieli w wannie, będzie potrzebne odmalowanie mieszkania, mamy wielkie pieczenie i gotowanie, to para, wilgoć, nie skropli się w tych kanałach? Jakoś nie przemawia do mnie argumentacja kominiarza ale nie widziałem naocznie twojej wentylacji, więc mogę się mylić.
Kominiarz widział wentylację, sprawdził jej działanie i zalecił tylko zamontowanie nawiewników. Przyjmijmy więc, że ma rację.
Ponadto nawiewniki i tak będą potrzebne w twoim domu. Pozostaje je założyć a potem ocenić efekt.
Tak z ciekawości jeszcze zapytam się, gdzie kominiarz zalecił zainstalować nawiewniki i jakie?

india83
02-12-2010, 19:16
Dość oryginalne podejście do tematu, zaprezentował ten kominiarz. Według niego woda przestanie się skraplać w kanale wentylacyjnym oraz z niego kapać, kiedy budynek wyschnie.
No dobrze a jak domownicy zaczną korzystać z prysznica lub gorącej kąpieli w wannie, będzie potrzebne odmalowanie mieszkania, mamy wielkie pieczenie i gotowanie, to para, wilgoć, nie skropli się w tych kanałach? Jakoś nie przemawia do mnie argumentacja kominiarza ale nie widziałem naocznie twojej wentylacji, więc mogę się mylić.
Kominiarz widział wentylację, sprawdził jej działanie i zalecił tylko zamontowanie nawiewników. Przyjmijmy więc, że ma rację.
Ponadto nawiewniki i tak będą potrzebne w twoim domu. Pozostaje je założyć a potem ocenić efekt.
Tak z ciekawości jeszcze zapytam się, gdzie kominiarz zalecił zainstalować nawiewniki i jakie?

Szczerze to ja rówież jestem nastawiona sceptycznie do jego zaleceń. Tym bardziej, że ta wentylacja mnie załamuje, leci jeszcze mocniej. Ja z kominiarzem nie rozmawiałam, a mój mąż nie potrafi mi dokładnie powiedziec jakie to nawiewniki( bez komentarza) Jak przekazał, maja to być nawietrzniki w ścianie regulujące przepływ powietrza (i poziom wilgotności??) w pomieszczeniach. Kominiarz kazał zainstalować je w salonie po przekątnej od rur umieszczonych w aneksie kuchennym, aby zapewnic swobodny przebieg powietrza. Ja sobie wymysloiłam, że mozna by było zamontować na oknach, ale moje plany sa nie do zrealizowania gdyz na witrynach nawiewników montować nie mozna :(

M K
02-12-2010, 21:22
Dwa nawiewniki na salon? Może kominiarz chciał, żeby powstał przeciąg?
Proponuję założyć w salonie, jeden nawiewnik a drugi nawiewnik można założyć w sypialni.
Moim zdaniem najlepszy byłby nawiewnik ścienny ciśnieniowy z możliwością przymknięcia ręcznego lub zwykły ręczny.
Ważne aby posiadał dodatkową izolację akustyczną. Niektóre posiadają nawet grzałkę, ogrzewającą napływające powietrze zewnętrzne.
Nawiewnik ścienny montuje się nad oknem lub obok niego, na wysokości minimum 2 m.
Też mi się wydaje, że założenie nawiewników nie wyeliminuje skraplania pary wodnej w tych kanałach wentylacyjnych.
Raczej konieczne będzie zainstalowanie odskraplaczy z odprowadzeniem skroplin do kanalizacji.
Można również w kuchni (jak jest możliwość zabudowania) do tych rurek, dołożyć trójniki. Dołem odprowadzenie skroplin poprzez syfon, do kanalizacji.
Dalej mnie zastanawia, dlaczego tam są cztery kanały wentylacyjne. Skoro jeden miał być do pralni a dwa do kuchni to po co jest ten czwarty?
Poproś innego fachowca, niech to obejrzy i powiedz mu co chcesz zrobić/poprawić.

india83
03-12-2010, 17:48
Muszę się dopytać o te nawiewniki. Rozmawiałam z mężem, ten kominiarz też mówil o jednym w salonie. a ja jeszcze sobie mysłałam, że pewnie przydałby się tez w sypialni, ale myslisz, ze moze byc ten na okna- chyba łatwiej się montuje? 4 kanał jest do łazienki :)
Postaram sie to skonsultować jeszcze z innym fachowcem, ech... czemu zawsze musi coś anwalić??

M K
03-12-2010, 19:09
Rozmawiałam z mężem, ten kominiarz też mówil o jednym w salonie. a ja jeszcze sobie mysłałam, że pewnie przydałby się tez w sypialni, ale myslisz, ze moze byc ten na okna- chyba łatwiej się montuje?

A ja tu posądzałem kominiarza o kiepskie pomysły:bash:
Pozostaje mi tylko gościa przeprosić:yes:

india83 wyboru jakie nawiewniki zamontować, musisz dokonać sama.
Łatwość montażu nie jest tu taka istotna, doświadczony instalator zamontuje nawiewnik okienny lub ścienny bez problemów.
Przy ściennych nawiewnikach można uzyskać lepsze wytłumienie akustyczne.

Castaway
19-02-2012, 23:25
Podnoszę temat....bo mi ręce opadają.

Jak pisałem dawno temu skrapla mi się woda w kanałach doprowadzających powietrze z zewnątrz do rekuperatora. Firma, która to zakładała już 4 razy wymieniała izolację rur i po ostatniej interwencji 2 tyg. temu dziś znowu zauważyłem krople wody.
Układ mam taki, że z czerpni zewnętrznej mam ok1m rury do nagrzewnicy i dalej 2m rury do rekuperatora Daikin VAM podwieszonego pod sufitem. Wszystko ocieplone 5cm wełny. Woda pojawiła się zaraz przy wejściu do budynku i tuż przed centralą wentylacji. Firma rozkłada ręce, ja mam mokro w pom. gospodarczym...macie jakiś pomysł na rozwiązanie problemu?

KrzysztofLis2
20-02-2012, 16:32
W kanałach to Ci się raczej nie powinna wykraplać, może NA kanałach?

kangaxx
20-02-2012, 18:33
w kanale czerpnym też ale latem

Castaway
20-02-2012, 20:06
W kanałach to Ci się raczej nie powinna wykraplać, może NA kanałach?

Tak właśnie. Zorientowani pewnie wiedzą o co chodzi.

Jakieś inne rady?

kangaxx
20-02-2012, 21:14
...Jakieś inne rady?
a była już jakaś?

może zamiast wymieniać izolację to ją zwiększ

Indiana_
20-02-2012, 22:11
Izolacji ma być nie tyle dużo, bo wystarczy 5 cm, tylko musi być SZCZELNA, aby do wewnątrz nie przenikało ciepłe powietrze.

adam_mk
21-02-2012, 08:50
Folia stretch jest tania....
Czemu jakieś cuda uprawiacie z tym wymienianiem waty w kółko?

Adam M.

aurumcantus
11-12-2014, 19:07
Odkopuję temat bo mam podobny problem. Wentylacja postawiona na rurkach 110 PCV szarych jak u koleżanki, na strychu ocieplone wełną niestety zalewa mnie i nie tylko woda juz :jawdrop:
Czy wymiana "orurowania na takie harmonijkowe wyeliminuje to skraplanie ?
http://images.budujesz.pl/full/50375_2_f.gif
Wnioskuję, że kropelki będa sie zatrzymywały na załamaniach i powoli odparują, bo po obecnej gładzi czasem spływają jak szalone
Zamontowanie odstojników raczej wykluczam bo wszystko w pokoju jest zabetonowane :/
Pozdrawiam

Konto usunięte_12*
12-12-2014, 13:23
Nie licz na cuda. Skraplanie nie zależy od kształtu rury. Ocieplenie jedynie nieco zmniejsza skraplanie, ale na pewno i tak wystąpi (co widać z twojej wypowiedzi). Jedyną receptą jest zainstalowanie stałego spływu do kanalizacji, choćby cienką elastyczną rurką z PCW (poprzez mały syfon) ukrytą w tynku. Można też dać rurki sztywniejsze (np. takie najcieńsze instalacyjne). Trzeba wtedy na gorąco wykonać kielichy i połączenia kleić trwałym klejem do PCW, aby zapewnić ich 100%-tową szczelność.
Dopiero wtedy o problemie zapomnisz.

aurumcantus
12-12-2014, 18:31
Czy taką rurkę mógłbym wpuścić w szparę pomiędzy cegłami ? nie wiem jak to sie fachowo nazywa. Budynek w starej technologi - Czerwona cegła, 8 cm szpara i podwójna czerwona cegła. Pewnie grzyb murowany, ale co w takim przypadku z tradycyjnymi ceglanymi kanałami wentylacyjnymi ? Przecież tam też następuje skraplanie lekkie.
Pozdrawiam

Konto usunięte_12*
13-12-2014, 19:21
Czy taką rurkę mógłbym wpuścić w szparę pomiędzy cegłami ? nie wiem jak to sie fachowo nazywa. Budynek w starej technologi - Czerwona cegła, 8 cm szpara i podwójna czerwona cegła.
Nie bardzo "kumam" o jakiej szparze piszesz(?) Czy masz ścianę dwuwarstwową?

Pewnie grzyb murowany, ale co w takim przypadku z tradycyjnymi ceglanymi kanałami wentylacyjnymi ? Przecież tam też następuje skraplanie lekkie.
Już nieraz tu na Forum pisałem, że skraplanie występuje wszędzie, a w tradycyjnych kanałach wentylacyjnych murowanych po prostu skropliny sobie wsiąkają aby w czasie mniejszej wilgotności - odparować. I tak "w kółko" :D
A grzybowi (jak świat światem) najbardziej szkodzi ....ruch powietrza :)
On lubi bezruch i ciągłą/stałą wilgoć. Oczywiście w kanałach wentylacyjnych mimo to żyje wiele grzybków i bakterii, ale naszym zadaniem jest sprawić, aby ich nie "zaciągać" z powrotem do pomieszczeń (t.zw. "cofka"). Za to wylatywać na zewnątrz sobie mogą "ile dusza zapragnie".

aurumcantus
14-12-2014, 20:55
Poniżej szkic obecnej wentylacji.
Tak to zrobiłem jak na focie, rura zakolanowana PCV ocieplona ok rok temu do samego dachu wełną 5 cm, niestety nic to nie dało bo i tak sie skrapla jak skraplało. Rura w pionie nie dotyka ściany, jest całkowicie odizolowana od niej.
Zastanawiam sie czy jak sugerują:
Wywiercić rurkę pod kątem ( żółta kreska) i wpuszczać skroploną wodę między te szpare. Woda do pokoju sie nie dostanie, bo jest tam mały rant wiec jeśli coś sie nagromadzi to i tak spłynie tą zółtą rurką którą wywiercę i szczelnie złącze z obecną wentylacyjną PCV
Teraz pytanie, czy wpadajaca woda tą żółtą rurką oczywiscie w niewielkich ilościach moze przyczynić sie do powstawania grzyba, chociaż wiem, że chłód zabija to dziadostwo.

Konto usunięte_12*
15-12-2014, 21:16
W tradycyjnych murowanych kanałach wentylacyjnych to stały ruch (wypływ) powietrza powoduje wysychanie skroplin. U ciebie takiego ruchu powietrza pomiędzy ścianami nie będzie. Spowoduje to, że na dnie tej szczeliny powstanie prawdziwe "bajoro" - wylęgarnia grzybów i bakterii :(
Gdybyś znalazł sposób na wstawienie tam rurki połączonej z kanalizacją (poprzez mały "syfon"), to byłoby to najbezpieczniejsze rozwiązanie.

aurumcantus
31-12-2014, 11:24
Dzięki za wszelkie porady. Na wiosnę wyrzucam te plastikowe rury i montuje kanaliki z czerwonego pustaka wentylacyjnego. Wtedy będzie spokój na 100%

intebud
01-01-2015, 20:06
Witam.Problem polega na nie zaizolowanych przewodach wentylacyjnych.Rury PVC mogą być byle zaizolowane termicznie np. wełną na foli aluminiowej.
Para wodna zawarta w powietrzu skrapla się zanim opuści przewody ,stąd kałuże. Oczywiście jak przy każdej wentylacji grawitacyjnej należy pamiętać o nawiewie powietrza inaczej przez wentylację będzie się cofać zimne powietrze i to też jest przyczyną skraplania.Najpewniejszym rozwiązaniem jest wentylacja mechaniczna nawiewno-wywiewna najlepiej z odzyskiem ciepła (rekuperatorem) .Więcej na http://www.intebud.pl/wentylacja-z-odzyskiem-ciepla

Primaaa
21-02-2016, 19:29
Witam, własnie planuje zrobić kanał wentylacyjny w scianie do okapu z płaskiego kanału pcv 220/55 o długości około 4,5m
i zastanawiam się jak rozwiązać problem ze skroplinami ? na samym dole chciałem dać trójnik przelotowy ale nie wiem jak dalej przejść na mała średnice
są jakieś przejścia z rury fi 100 na takie małe średnice ?
duży powstaje tych skroplin ? może wystarczyło by przedłużyć kanał z pól metra i go zaślepić i z czasem by sobie woda odparowywała ?