PDA

Zobacz pełną wersję : Intalacje Hepworth - dobre czy z?e ?



Kangoo
06-03-2004, 21:16
Za dwa tygodnie zaczynam ciągnąć instalacje CO i wod-kan w moim domku. Chciałbym obie wykonać w systemie Hepworth. Trochę poczytałem (głównie materiałów firmowych - mało obiektywne) ale chciałbym też poznać zdanie użytkowników instalacji w systemie Hepworth. Kto ma niech się podzieli uwagami co do niezawodności i innymi odczuciami :roll:

06-03-2004, 21:39
Hepworth jest jedną z bardziej znanych i cenionych firm w tej branży, oczywiście nie jedyną.

Osobiście wybrałem Kisana, ale tylko dlatego, że dostałem trochę lepsze warunki i jakoś lepiej się "gadało".

Cz.

ADAMOS48
07-03-2004, 12:28
tego nie da się ocenić to trzeba przeżyć .

Kangoo
07-03-2004, 19:38
tego nie da się ocenić to trzeba przeżyć .
Przeżyć ??? Czyżby groził mi potop, którego mogę nie przeżyć :D
Oczywiscie chodzi mi o walory eksploatacyjne takiego rozwiązania (trwałość, szczelność, odporność na zanieczyszczenia wody, walory smakowe wody - oczywiście jeżeli można mówić o walorach smakowych wody z wodociągu :D itd...)

ADAMOS48
07-03-2004, 20:14
Gdyby było mnie stać to zrobił bym z nierdzewki ,ale chorobliwy brak gotówki sprawił że zrobiłem z miedzi bo do plastików nie mam przekonania .Głownym atutem w slotach reklamowych jest długowieczność i septyczność plastików ,tylko nikt nie pisze czy od 30 lat plaskik jeszcze działa . Septyczność i związane z tym bajery skłaniają inwestora do zakupu, a potem ten sam inwestor kupuje sobie chińską baterię z 8% zawartością ołowiu i wszystko jest ok .

Kangoo
07-03-2004, 20:23
Gdyby było mnie stać to zrobił bym z nierdzewki ,ale chorobliwy brak gotówki sprawił że zrobiłem z miedzi bo do plastików nie mam przekonania .Głownym atutem w slotach reklamowych jest długowieczność i septyczność plastików ,tylko nikt nie pisze czy od 30 lat plaskik jeszcze działa . Septyczność i związane z tym bajery skłaniają inwestora do zakupu, a potem ten sam inwestor kupuje sobie chińską baterię z 8% zawartością ołowiu i wszystko jest ok .
Hello ADAMOS48 :D
Mam Hans Grohe, to chyba chińskie nie jest, chyba że chińczycy emigrowali do Niemiec i tam to tłuką :) poza tym mój instalator powiedział, że w chwili obecnej jest to najlepsze rozwiązanie na rynku. Nie zalezało mu raczej na namiawianiu mnie na Hepwortha bo więcej rabatu dostaje na Purmo i na tym by zdarł ze mnie więcej. ja z kolei chcę uniknąć miedzi ze względu na mozliwość korozji w styku z innymi elementami instalacji typu - grzejniki itp.

ADAMOS48
07-03-2004, 20:37
Jak ci się zepsuje ta Twoja groche za duże pieniądze to ja ci naprawię za 28zl wkład ceramiczny bo odziwo we wszystkich jest ten sam z francuskiej firmy ,więc nie opowiadaj że masz coś lepszego ale mów że droższego.A Twój instalator dostanie nobla jak jest w stanie fizycznie połączyć rurkę miedzianą z grzejnikiem aluminiowym.

thalex
07-03-2004, 20:50
"Cudze chwalicie swego nie znacie sami nie wiecie co" kupujecie.

Kupując towar na którym pisze po niemiecku nie dziwię się że pochodzi ze wschodu.

(dalekiego)

Kangoo
07-03-2004, 20:53
Hans Grohe taki drogi znowu nie był (kupiony okazyjnie), poza tym nie jest to tradycyjny model tylko zawór kulowy no i jeszcze do tego liczy się też estetyka i inne funkcjonalnosci baterii.
A co do połaczeń z miedzią to nie miałem na myśli grzejnika aluminiowego tylko zwykły purmowski panel stalowy. Nie mówię, że miedź jest zła - po prostu szukam za i przeciw instalacjom z Hepworth. Jak np. sprawuje się taka instalacja przy wysokich temperaturach wody (miedź się rozszerza i to znacznie - w starym domu mam instalację CO z miedzi i ciągle rury "stukają i pykają" a do tego jeszcze akustyka - uderzenie w rurkę przy grzejniku czy w sam grzejnik i mamy orkiestrę perkusyjną...)

Jezier
07-03-2004, 21:00
Ja mam Hepworth. Wybrałem go dlatego, że sam układałem instalację. Montaż w tym systemie jest strasznie prosty. Ja na twoim miejscu negocjowałbym z hydraulikę cenę bo się nie napracuje.
A co do mojej oceny systemu. Instalacja jest szczelna. Wodę mam w kranie. Temperatura wody w rurach u mnie to max 45 stopni. Nic nie stuka.

ADAMOS48
07-03-2004, 21:00
to nie rurki ci stukają tylko żle wykonana intalacja .Co do rozszeżalności metali a plastilków to plastiki mają ją 10 krotnie wiekszą .Oczywiście poza zbrojonymi typu PEX-AL.Nie jest też żadną tajemnicą zę al ma 2 krotnie większą innercję termiczną niż stal i gdyby było odwrotnie to wszystkie radiatory robione by były z stali a nie z al. Jak mi jeszcze napiszesz że będziesz miał kocioł na paliwa stałe i instalację ż plastiku to pierwsze co masz zrobić to ubezpieczyć dom

Gosc
07-03-2004, 22:58
Jak zobaczylem tabele rozszerzalnosci dla Hepwortha to sie z leksza przestraszylem.
Tak sobie pomyslalem ze najbezpieczniej byloby ukladac go w gorace dni i jeszcze przy zamknietych oknach.
Nie mowie ze jest zly.
Ale jakos te tabele nie wzbudzily mojego zaufania - tzn wartosci w tych tabelach,za duze.

Metal
08-03-2004, 07:24
Mam instalacje co i wu z Hepwortha. Obie sam instalowałem. Działają i jestem zadowolony.

P.S. Uwaga na rady maniaków - nie są obiektywne.

pik33
08-03-2004, 08:07
Mam Hep2o - montaż samodzielny - nic złego na razie się nie dzieje. W instalacji CWU mam do 80 stopni. Instalacja przeżyła też zamarznięcie wody w jednym z obwodów - nic się jej nie stało.

Jasiu
08-03-2004, 08:10
Mam wszystko z Hepwortha - sam robiłem :)

W czasie próby ciśnieniowej instalacja utrzymała 20 barów (normalne ciśnienie w sieci to 3-6 barów)

Instalacja puszczona jest w osłonkach poliuretanowych w pierwszej warstwie styropianu - może pracowac do woli nic jej nie będzie :)

System składa się z wszystkich potrzebnych kształltek, rur i narzędzi. Układanie tego to bułka z masłem. Instalacje wodną i CO (bez podłogówki) wykonałem sam przez 6 godzin.

Jeśli masz zamiar sam robić instalacje to tylko Hepworth. Jeśli wynajmujesz instalatora to ma to mniejsze znaczenie - chyba, że miałoby to wpływ na cene.

zone
08-03-2004, 09:42
to nie rurki ci stukają tylko żle wykonana intalacja .Co do rozszeżalności metali a plastilków to plastiki mają ją 10 krotnie wiekszą .Oczywiście poza zbrojonymi typu PEX-AL.Nie jest też żadną tajemnicą zę al ma 2 krotnie większą innercję termiczną niż stal i gdyby było odwrotnie to wszystkie radiatory robione by były z stali a nie z al. Jak mi jeszcze napiszesz że będziesz miał kocioł na paliwa stałe i instalację ż plastiku to pierwsze co masz zrobić to ubezpieczyć dom

piec olejowy + instalacje z plastiku?

ania
08-03-2004, 15:27
Mam i wodę, i c.o. z Hepwortha. Dwa lata bez awarii. Układaliśmy sami. W zasadzie mogłabym to zrobić bez pomocy chłopa :wink: ale trochę meskiej siły jest potrzebne do wciskania rurek w złączki (szczególnie w rozdzielaczu). No i przy wsadzaniu rur w peszle też jest potrzebna druga osoba.

Niewykorzystane złączki można zwrócić dystrybutorowi, więc po robocie nie ma odpadów.

Kangoo
08-03-2004, 19:20
Dzięki wielkie za opinie wszystkich, fajowe jest to forum. A już myślałem, że nie ma ludzi, którzy tego używają. Oczywiście dzięki też za wyczerpujące informacje od Adamos48 na temat miedzi. To właśnie lubię opinie z obu stron barykady. Temat uważam cały czas za otwarty. Narazie poza jedną opinią nieprzychylną słyszałem same dobre. Czekam na nieprzychylne opinie użytkowników Hepwortha - myślę, że te będą najbardziej miarodajne.

ArtMedia
08-03-2004, 20:05
Witam.

Ja mogę dorzucić tylko przychylną...
Sam wykonałem c.o. i c.w.u. z Hepwortha w dwa dni. Wszystko działa, wcale się mocno nie rozszerza. Tak na marginesie, kiedy instalator kotła zobaczył, jak rzadko mocowałem rury stwierdził, że jak włączy kocioł to tylko mocowania "będą strzelać" (sam robi w PEX i nigdy nie widział Hep2O). Okazało się, że nic nie strzela, trzyma doskonale. Rozszerzalnośc jest, ale rury są bardzo elastyczne.
Jako ciekawostkę dodam, że w jednej złączce brakowało pierścienia utrzymującego rurkę. Albo go nie było, albo sam wyjąłem, nie pamiętam. Instalacja c.w.u. działała szczelnie przez 3 miesiące bez niego. Rura była tylko wetknięta w uszczelkę! Po trzech miesiącach wreszcie wylazła. A na początku było cały czas 6 barów w instalacji, zanim jeszcze zainstalowałem reduktor...

Marek K
09-03-2004, 09:33
No to i ja!!!.
Moja instalacja Hep2o, ma około 10 lat. Wszystko działa od początku bezproblemowo.
Ta instalacja ma jeszcze jedną zaletę: bardzo łatwo ją rozbudować.
Ma też wadę: jest droga.
Ale ostatnio rozbudowywałem instalację i, nowe złączki są inne (zmienione) niż poprzednie, trudno stwierdzić czy lepsze-gorsze. Chociaż właśnie z tym nowym typem miałem-mam problemy.
1. Poprzednio do zatkania złączki były pierścienie stalowe wkładane zamiast rurki- teraz są walce z tworzywa. Jeden był nieszczelny!!!, ciekło. Zastosowałem pierścień z poprzedniego systemu, i jest dobrze (tylko trudno go wyjąć)
2. Moja wina!!!, przeciskałem rurkę 22 przez otwór w ścianie, wykonany wiertłem fi 22. Rurka się porysowała i wystąpiła nieszczelność na złączce. Nie wiem jak to poprawić (może są uszczelki grubsze). Rury raczej nie mogę wymienić.
Marek.

ania
09-03-2004, 14:37
Marku K!
Nie możesz dokonać wymiany z powodu braku materiałów? Mnie zostało kilka złączek ze starego systemu (tych ze stalowymi pierścieniami). Zdaje się że mam też taką rurę. Gdybyś potrzebował to odezwij się!

Marek K
10-03-2004, 08:28
Bardzo dziękuję Aniu, ale chyba nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Materiałów mi nie brakuje.
Marek.

damis
10-03-2004, 11:37
Do ADAMOS48
Użytkuję od 5 lat instalację CO wykonaną w plastiku. Posiadam kocioł na paliwo stałe (węgiel), parę razy zdarzyło mi się zagotować wodę w instalacji i nic się nie stało. Na piecu w najwoiększe mrozy utrzymuję temperaturę w granicach 60 do 80 stopni. Więc nie przesadzaj z tym ubezpieczeniem.

Marek K
10-03-2004, 11:47
Co to jest plastik?.
Słyszałem o: polistyren, ABS, polipropylen, polibutylen itp, ale o takim materiale na instalację CO to... co to za cudo?.
Marek.
P.S. A tak w ogóle to "wyjątek nie czyni reguły".

filips
11-03-2004, 13:09
Ciao 8)

A Twój instalator dostanie nobla jak jest w stanie fizycznie połączyć rurkę miedzianą z grzejnikiem aluminiowym.

To za to daja Nobla :o ?

Albo ja nic nie rozumiem albo mam cala kolekcje nobli :P :P :P

zone
11-03-2004, 14:11
czyli jest to możliwe, tak???

filips
11-03-2004, 14:53
Oczywiscie ze mozliwe - szczerze mowiac to nie bardzo rozumiem zkad taki problem i na czym on polega :roll:

zone
11-03-2004, 14:59
to co dla jednych niemożliwe , dla drugich oczywiste, ciężko się w tym wszystkim połapać laikowi :lol:

filips
11-03-2004, 15:18
Ciao 8)

Przepraszam zone ale niechcialbym sie wymadrzac, ja stosuje do instalacji z miedzi i grzejnikow z aluminium np. takich zaworow, sa produkowane wlasnie w tym celu:
http://www.luxor.it/webadmin/include/imgviewer.asp?ID=47
Jezeli chodzilo o inne problemy to sie nie polapalem :(

Odbieglismy od tematu - przepraszam :wink:

zone
11-03-2004, 15:19
dzięki :P

12-03-2004, 14:01
Do ADAMOS48
Użytkuję od 5 lat instalację CO wykonaną w plastiku. Posiadam kocioł na paliwo stałe (węgiel), parę razy zdarzyło mi się zagotować wodę w instalacji i nic się nie stało. Na piecu w najwoiększe mrozy utrzymuję temperaturę w granicach 60 do 80 stopni. Więc nie przesadzaj z tym ubezpieczeniem.
to zagotuj jeszce parę razy hehehehhe i po 10 latach wymieniasz instalację która powinna chodzić ze 30 a w miedzi to i 50 hehehehe. mogę się założyć że teraz po przecięciu rurki od środka wysypie się proszek bo rureczka parcieje od środka heheheh pzdr

ADAMOS48
12-03-2004, 18:52
filips nie masz ani jednego nobla ty poprostu najwyrażniej w świecie nic nie rozumisz.Jak technicznie jesteś w stanie połączyć bezpośrednio rurkę miedzianą z grzejnikiem aluminiowym.Zawsze pozostanie uszczelka korek redukcyjny zawór nypel przejściowy lub nie i na końcu rurka miedziana. Więc jest bezpośrednie połączenie nie możliwe

ADAMOS48
12-03-2004, 18:54
gościu napisał prawdę .Plastik jest nie stabilny atomowo i poddany ekstremalnym warunkom starzeje się z szybkościa błyskawicy.

filips
14-03-2004, 23:01
filips nie masz ani jednego nobla ty poprostu najwyrażniej w świecie nic nie rozumisz.Jak technicznie jesteś w stanie połączyć bezpośrednio rurkę miedzianą z grzejnikiem aluminiowym

Ciesze sie ze mi to wyjasniles bo juz sie balem ze zostane miliarderem :lol:
Jezeli tak chcesz kombinowac to bedzie trzeba robic odlew grzejnika razem z instalacja bo inaczej bedzie niemozliwe polaczenie, ja wkladam zawory pomiedzy grzejnik a rurke nie dlatego ze inaczej sie nie da tylko dlatego ze jest potrzebny ale jezeli ty uwazasz ze nie to wystarczy do rurki miedzianej przyspawac koncowke gwintowana i wkrecic do grzejnika ale tak "technicznie" to ja sie na tym nie znam :o .

(no tak ale pomiedzy nimi bedzie tasma teflonowa wiec masz racje - nie da sie)

A co do systemow z polipropylenu PP-R to warto poczytac tutaj (http://www.aquatherm.com.pl/firma/main2.htm), oni to robia od 1973 roku i daja gwarancje do wysokosci 5.000.000 € - ja wtedy chodzilem do szkoly a ty ADAMOS48 ???

I TO BY BYLO NA TYLE :lol:

ADAMOS48
15-03-2004, 19:29
Do szkoły chodziłeś ,ale czy zrozumiałeś to już inna sprawa

ADAMOS48
15-03-2004, 19:32
Wiesz po co sie dziadostwo ubezpiecza ,ano po to żeby jak ktoś jest upierdliwy to ubezpieczyciel po wojnie sądowej rzuci z łaski na uciechę jakoś 100 a naiwni sie podniecają

ADAMOS48
15-03-2004, 19:33
P.S, życzę ci żebyś swoich praw do ubezpieczonego plastiku dochodził sądownie .

ADAMOS48
15-03-2004, 19:35
Plastik Genowe wymyślili jak już amerykanie 1932roku do doprowadzania wody na plac budowu sic.

filips
15-03-2004, 20:16
Ciao 8)

gościu napisał prawdę .Plastik jest nie stabilny atomowo i poddany ekstremalnym warunkom starzeje się z szybkościa błyskawicy.
No tak i teraz niewiem czy mam zawolac hydraulika czy Rita Levi-Moltancini - mam dziure w rurze :cry:


Plastik Genowe wymyślili jak już amerykanie 1932roku do doprowadzania wody na plac budowu sic.

Czyli to juz stara technologia czy nie ??? 8) :lol: 8)


Daj sobie spokoj, jezeli sie z czyms nie zgadzasz to OK a poza tym jest jeszcze reszta swiata i niezaleznie od ciebie bedzie miala inne zdanie nawet jezeli jest to dla ciebie "upierdliwe dziadostwo" (to nie moja wina ze jestes "Handlowcem z koniecznosci" jak sie sam okresliles) :lol:

To jak jest z tymi rurami miedzianymi ??? i grzejnikami ??? :D :D :D

VPS
15-03-2004, 21:52
Wracając do tematu wątku "Instalacje Hepworth - dobre czy złe".
Zajmuję się jak wiecie montażem kotłów i nie tylko. W 2003 i niestety już w 2004 inwestorzy zgłaszali problemy z nieszczelnością instalacji CO.
Zapwene myślicie jak to się ma do Hepwortha, otóż ma i nie jest to niestety dobra wiadomość.
W 2003 było 18 zgłoszeń spadku ciśnienia na instalacji z tego 13 to instalacje właśnie z Hepwortha. W 2004 juz są 3 takie instalacje.
Nie chcę osądzać czy jest to dobry czy zły system bo nie mam do tego prawa.
Zastanawiam się natomiast nad tym gdzie jest błąd i dlaczego instalacje w tym czy innym systemie lub innym są nieszczelne ?
Zły system czy zły montaż a może co innego ?

filips
15-03-2004, 23:40
Ciao 8)

VPS - masz na pewno doswiadczenie - twom zdaniem jakie instalacje lepiej montowac. Nie chodzi mi o reklame ani o to co robisz (moze znasz cos dobrego czego nie wykonujesz) ??? :lol:

Tak gdybys mial cos poradzic, a potem ile to kosztuje. ???

Sam bede musial cos wybrac w Polsce i chetnie poslucham. Tutaj gdzie mieszkam liczy sie bardzo serwis techniczny dla klientow :roll:

VPS
16-03-2004, 05:54
filips
Każdy instalator ma swój ulubiony rodzaj systemu właściwie powinienem napisać, że powinien być przekonany o jakości i słuszności zastosowania danego systemu w danej sytuacji.
Ja stosuję rury warstwowe PEX-AL-PEX z kształtkami zaprasowywanymi w 80% pozostałe 20% to miedź.

Metal
16-03-2004, 07:27
W 2003 było 18 zgłoszeń spadku ciśnienia na instalacji z tego 13 to instalacje właśnie z Hepwortha. W 2004 juz są 3 takie instalacje.
Nie chcę osądzać czy jest to dobry czy zły system bo nie mam do tego prawa.
Zastanawiam się natomiast nad tym gdzie jest błąd i dlaczego instalacje w tym czy innym systemie lub innym są nieszczelne ?
Zły system czy zły montaż a może co innego ?

Skoro były zgłoszenia o spadku ciśnienia, to chyba ktoś próbował wyjaśnić skąd się wzięły. Czy na zgłoszeniach sprawa się zakończyła? Znaleziono te nieszczelności? Gdzie były?

ArtMedia
16-03-2004, 08:31
...
W 2003 było 18 zgłoszeń spadku ciśnienia na instalacji z tego 13 to instalacje właśnie z Hepwortha. W 2004 juz są 3 takie instalacje.
...
A masz dane dla innych systemów? No i odniesienie do ilości instalacji?
Dopiero ich porównanie mogłoby być miarodajne. Tylko na forum można znaleźć dziesiątki nieszczelnych instalacji z miedzi i innych systemów, a forum to zaledwie promil...

16-03-2004, 10:03
Ja znalazlem ciekawa alternatywe dla HEP2O - system nazywa sie WIRSBO QUICK&EASY i zasada montazu jest identyczna jak w HEP. Moze ktos sie juz spotkal z tym systemem i ma jakies doswiadczenia??? Niebawem odbieram kalkulacje instalacji w HEP i WIRSBO i wowczas bede mial porownanie jak to wychodzi kosztowo.

Pozdr

zone
16-03-2004, 10:05
...
W 2003 było 18 zgłoszeń spadku ciśnienia na instalacji z tego 13 to instalacje właśnie z Hepwortha. W 2004 juz są 3 takie instalacje.
...
A masz dane dla innych systemów? No i odniesienie do ilości instalacji?
Dopiero ich porównanie mogłoby być miarodajne. Tylko na forum można znaleźć dziesiątki nieszczelnych instalacji z miedzi i innych systemów, a forum to zaledwie promil...

masz rację...

kores
16-03-2004, 10:28
Ten gosc powyzej to ja.

Pozdr

VPS
16-03-2004, 18:42
Skoro były zgłoszenia o spadku ciśnienia, to chyba ktoś próbował wyjaśnić skąd się wzięły. Czy na zgłoszeniach sprawa się zakończyła? Znaleziono te nieszczelności? Gdzie były?

Tak nieszczelności znaleziono lecz nie wszystkie. Niektórych nie można było podobno zlokalizować.
Te które znaleziono usunięto, natomiast część tych których nie znaleziono zalano instalację płynem uszczelniającym.
Z rozmów z klientami wynika, że wyciaki były na kształtkach (nie pytajcie co było powodem bo nie wiem)
Może wadliwa kształtka, może błąd montującego :(
Aha żadna z tych awari nie była rozpatrzona w ramach 25-letniej gwarancji. Czyżby oczywisty błąd montującego ? Być może.
O ile pamięć mnie nie myli to żadna z tych instalacji nie była w systemie rozdzielaczowym.

ADAMOS48
16-03-2004, 22:55
Najpierw chcecie konkretów ,a gdy ktoś rzetelny i fachowiec wam podaje to jeszcze nie wierzycie ,pytam więc co chcecie wiedzic, czy tylko z przekory pytacie .Popieram vps bo mam stycznośc z instalatorami i jest ten temat omawiany zawsze na gorąco .

ADAMOS48
16-03-2004, 23:00
Z gwarancją jest tak,że zawsze wina jest po stronie inwestora ,nieważne co by się zrobiło lub nie zrobiło{ciśnienie za duże,woda nieodpowiednia ,temperatura za wwysoka ,brak reduktora a jak jest to złe działanie ,nie fachowiec autoryzowany wykonał,i można tak bez końca}

filips
16-03-2004, 23:10
Ciao 8)

Dzieki VPS - gdybys podal produta to bylbym wdzieczny (ewentualnie na pryw jezeli nie chcesz na ogolnym)

Dzieki i pozdrowienia dla wszystkich :lol:

Metal
17-03-2004, 07:20
Najpierw chcecie konkretów ,a gdy ktoś rzetelny i fachowiec wam podaje to jeszcze nie wierzycie ,pytam więc co chcecie wiedzic, czy tylko z przekory pytacie .Popieram vps bo mam stycznośc z instalatorami i jest ten temat omawiany zawsze na gorąco .

Jeżeli to do mnie, to odpowiadam.
Na początku, by nie wzniecać niepotrzebnych emocji i dyskusji wyjaśniam: instalacje co i wu robiłem sam z Hep20, działają i jestem zadowolony, ale nie uważam, że jest to jedynie słuszny wybór, ani nie jestem przeciwnikiem miedzi. Poprostu na coś trzebabyło się zdecydować i zdecydowałem.
Nie chodzi o to, że nie wierzę VPS - właśnie dlatego, że wierzę zadałem mu pytanie. Od początku do końca chodzi mi tylko o konkrety, ale informacja, że ileś instalacji było nieszczelnych, z tego kilka Hep2O, to dla mnie nie jest konkret. Chciałbym wiedzieć co spowodowało nieszczelności, by wiedzieć na co zwrócić uwagę przy eksploatacji moich rurek. Miałem nadzieję, że sam VPS te nieszczelności usuwał, ale jak widać nie.
Zawsze chętnie czytam o wadach rozwiązań, które zastosowałem, bo chcę wiedzieć, czego mogę się spodziewać. Jeżeli ktoś zna przypadki nieszczelności w Hep2O, to czekam. Ale konkretne fakty, bo gdzie teoretycznie mogą wystapić i z jakich przyczyn to ja wiem.

jprzedworski
17-03-2004, 08:38
Metal - masz rację usiłując dowiedzieć się przyczyn. Ale nie męcz VPS, bo on w ostatnim zdaniu napisał: "Zastanawiam się natomiast nad tym gdzie jest błąd i dlaczego instalacje w tym czy innym systemie lub innym są nieszczelne ? Zły system czy zły montaż a może co innego?"
Czyli sam by chciał wiedzieć, dlatego twoje pytanie większego sensu nie miało.
W kolejnym poście VPS napisał, że te nieszczelne instalacje nie były robione w systemie rozdzielaczowym. Czyli sporo złączek, w dodatku rozproszonych po całym budynku, a to trudniej kontrolować.

17-03-2004, 12:30
Moim zdaniem przyczyna leży w rozszerzlności cieplnej materiału. Materiał tak jak się rozszerza tak i kurczy się. Jeżeli przy różnicy 20 st wydłuży się o 2,6 mm/m to tak samo się skórczy. I np. układasz rury latem przy temp 30 st. a zaczynasz palić jesienią przy temp 10 st. to rura skróci się o 2,6 mm. Jeżeli ma ona np. 5m to wychodzi 5*2.6=13mm i następuje wyrwanie rury z gniazda. Jestem bardzo zdziwiony możliwościa dopuszczenia takiego systemu do zalewania go w posadzkach. Przy innych systemach zabronione jest zalewanie łączeń skręcanych nie mówiąc o wciskanych rękoma :D . Druga sprawa to gumowe oringi. Jak myślicie ile lat taka gumeczka wytrzyma będąca cały czas pod wpływem ciśnienia i zmian różnicy temperatur. W innym sytemie z zaciskarkami mechanicznymi ale z takimi oringami gumowymi bylo napisane "Dopuszcza się zalewanie w posadzkach tylko jeżeli oringi są na właściwym miejscu". Dla mnie brzmi to tak jakby producent opon stwierdził " Jak nie przebijesz opony to możesz jeżdzić po gwożdziach". Po wsadzeniu w rurę krztałtki jak mam sprawdzić czy oringi się nie poprzesuwały lub nie podwinęły. Dlatego uważam jak VPS że do zalewania w posadzce nadają się tylko systemy z pierścieniem zamkniętym ponieważ tam uszczelnieniem jast sama rura, a nie jakieś gumowe uszczelki.

Krak
17-03-2004, 16:15
Problem z wydłużeniem jest tylko hipotetyczny i należy tu rozważać nie wydłużenie w cm, lecz siły osiowe jakie działają na rurę. I tu największe są przy stali, połowę mniej na miedzi i podobnie na rurach z wkładem aluminiowym. Elastyczna rura z tworzywa sobie z tym radzi.
A co do Hepwotha to jak ktoś kupuje te klocki bez oglądania to rozumiem, ale średnio myślący facet jak weźmie do rąk to złącze to przyzna,że węże ogrodowe (gardena) są bardziej wiarygodne. A jeszcze zalewać to w posadzce ? Bez jaj.

ARETE
17-03-2004, 22:45
Właśnie dziś dokładnie obejrzałem sobie ten system. I nie wzbudził mojego zaufania (choć trzeba przyznać że jest to odczucie wybitnie subiektywne ;). Gdyby były tam dwie gumki, to wątpliwości byłoby na pewno mniej.
Raczej zdecyduje się na coś z wkładką aluminiową z połączeniami zaprasowywanymi. Pytani przeze mnie fachowcy też delikatnie to sugerowali (choć mogli mieć w tym swój interes).

ArtMedia
18-03-2004, 05:56
Proste rozwiązanie są najbardziej niezawodne. To ostatecznie skłoniło mnie do zakupu, po obejrzeniu prostosty pomysłu. Przede wszystkim brak połączeń sklejanych, zaprasowywanych, spawanych itp. a więc traudnych do pewnego wykonania i właściwie niemożliwych do sprawdzenia. Żadnych połączeń nie mam w podłodze. System rozdzielaczowy z wyjściami pod grzejniki ze ścian. Najlepsza okazała się elastyczność rur. Wykonywałem instalację samodzielnie. Zajęło mi to dwa dni (c.o.+c.w.u.). Gdybym robił z innego materiału nie miałbym żadnych szans ani na taką szybkośc montażu ani na elastyczność a co za tym idzie łatwość montażu. Co do szczelności pogadajmy za 10lat. Na razie widać ccze docinki bez faktów. A jedyny fakt, to brak nieszczelnych instalacji Hepo2O na forum, przy jednoczesnym istnieniu conajmniej kilkunastu przypadków nieszczelności w innych systemach.
Powodzenia w wyborze.

Metal
18-03-2004, 07:14
Metal - masz rację usiłując dowiedzieć się przyczyn. Ale nie męcz VPS, bo on w ostatnim zdaniu napisał: "Zastanawiam się natomiast nad tym gdzie jest błąd i dlaczego instalacje w tym czy innym systemie lub innym są nieszczelne ? Zły system czy zły montaż a może co innego?"
Czyli sam by chciał wiedzieć, dlatego twoje pytanie większego sensu nie miało.

Skoro adresat pytania na nie odpowiedział, to jakiś sens w nim znalazł i chwała mu za to.
A mój następny post był odpowiedzią do ADAMOSa48. Zdanie: "Miałem nadzieję, że sam VPS te nieszczelności usuwał, ale jak widać nie." - jest dla mnie ewidentnym "odgibaniem się" od VPS'a.

18-03-2004, 07:30
Sorry ale chyba nie widziałeś połączeń zaprasowanych jezeli piszesz, że są trudne do pewnego wykonania. A właściwie niemożliwe do sprawdzenia są wszystkie instalacje jak się nie ma sprzetu do próby i nie wie jak ją wykonać. Twoje tłumaczenie o czekaniu 10 lat jest trochę niezręczne, ponieważ kupując nowego mercedesa i np seicento nie trzeba czekać 10 lat aby przewidziec które auto więcej się rozsypie. Zauważ, że nikt tu nie namawia do konkretnego systemu zaprasowanego tylko wykazuje wyższość nad systemem z oringami łączonymi na wcisk. A czy to można robić w 2 dni czy 2 tygodnie to sprawa drugorzędna bo instalacje robi się na dziesięciolecia. Może się tak zdarzyć, że zrobiłeś w 2 dni, a poprawiać bedziesz 2 miesiące czego ci nie życze. Pozdrawiam.
Semp.

ArtMedia
18-03-2004, 08:42
:-) gościu, widziałem systemy zaprasowywane i pewnie są niezłe, ale nie da się ich montowac bez narzędzi. Co dla mnie było tutaj najważniejsze. Skoro jesteś taki ich pewny to pokaż mi chociaż jeden stwierdzony, konkretny przypadek nieszczelności Hep2O.
Bo ja mogę wskazać nieszczelne inne systemy bez problemu. Zaprasowywane także. W Hep2O i podobnych jest najmniejsze prawdopodobieństwo popełnienia błędu. Ponadto można w każdej chwili rozłączyć złączkę i ponownie jej użyć. W innych systemach ponadto trzeba mieć narzędzia i praktykę w ich wykonywaniu. Są dobre, ale dla dobrych instalatorów. Dla osób, które same wykonują instalację Hep2O i podobne to najpewniejszy wybór.
Jeśli nie masz konkretnych argumentów, to twoje wypowiedzi są tak samo jałowe jak twoja anonimowość. Na razie jesteś nikim, więc twoje opinie znaczą nic. Niech wypowie się ktoś i konkretnie. Na razie mamy same slogany, za to brak danych.

BOHO
18-03-2004, 09:03
może nie demonizujmy tych niesamowitych narzędzi - wszystkie można bez problemów wypożyczyć, a ich obsługa jest prosta, jak w przypadku młotka........ sam zgrzewałem kilka kawałków Boryszewa i twierdzę, że są naprawdę minimalne możliwości zrobienia złego połączenia - chyba, że ktoś się naprawdę uprze........

pik33
18-03-2004, 09:28
Można spieprzyć i hep2o jak ktoś się uprze, u mnie "fachowiec" który pierwszy raz "to" widział - nie docisnął do końca rurki do złącza. Jak podał ciśnienie, rurkę wyrwało, zalało pół łazienki i delikwenta przy okazji, sklął cały ten system i powiedział że jest do d...

A tymczasem do d... był fachowiec bo dla mnie nie pociekła ani nie wyleciała żadna złączka którą docisnąłem do końca. Nawet ta, do które j zapomniałem dać tulejki wspomagającej.. ;) (potem poprawiłem - nie polecam, w końcu się rozszczelnia... )

BOHO
18-03-2004, 09:42
ja chyba mam większe zaufanie do zgrzewanych, bo po połączeniu mamy jednorodny materiał - jedna długa rura z jednorodnego materiału..... bez żadnych dodatkowych uszczelek , gumek itp.

18-03-2004, 11:04
odp artmedia:
1) podpis jest na dole
2) jestem inż. sanitarnym i dlatego nie podaję żadnych konkretnych nazw nie chcąc być posądzony o jakąś krypto reklame tylko informuję o wadach danego systemu
3) nie wprowadzaj ludzi w bład twierdząc o specjalistycznych urządzeniach bo nawet w twoim mieście jest firma produkująca system z pierścieniem pełnym i wypożyczająca praski za 2 zł. za dzień
4) jeżeli chcesz się oszukiwać że masz super system to oki twoja sprawa, ale zauważ co napisał VPS "W 2003 było 18 zgłoszeń spadku ciśnień na instalacji z tego 13 to instalacje właśnie z Hepwortha. w 2004 już są 3 takie instalacje". Chyba czegoś to dowodzi??
5) jeżeli instalację c.o. może zrobić filmowiec, fotograf (niepotrzebne skreślic) to zdjęcia z komuni wykona nawet przedszkolak
semp

Metal
18-03-2004, 12:02
ale zauważ co napisał VPS "W 2003 było 18 zgłoszeń spadku ciśnień na instalacji z tego 13 to instalacje właśnie z Hepwortha. w 2004 już są 3 takie instalacje". Chyba czegoś to dowodzi??
semp

To akurat niczego nie dowodzi, bo nie znamy przyczyn tych spadków, ani w 13-stu instalacjach Hep2O, ani w 5-ciu pozostałych, które Hepworth'em nie są, a nieszczelne tak.

18-03-2004, 12:08
Masz 18 samochodów w 13 fiatach wyszła korozja i w 5 innych (różnych marek) czemu to dowodzi?? Kupiłbys fiata??
semp

Marek K
18-03-2004, 12:14
Jakoś to wszystko jest dla mnie bardzo dziwne!!!.
VPS podaje jakieś dane, bez podania źródła wiadomości. Oczywiście bardzo partneruje mu ADAMOS48.
Lecz skąd ta wiedza o hep2o nadal nie wiadomo. Wszystko jest tylko jedną wielką niewiadomą!.Czyżby zawodowi instalatorzy starali się wyeliminować amatorską konkurencję?.
Bez obrazy- tak to mi wygląda, a mam nadzieję że się mylę. Do tej pory miałem o nich dobrą opinię.
Te dane to wyglądają jak plotka- ile instalacji było badanych, z jakiego były materiału, % usterek- materiałowych, % usterek montażowych, itp.
Ktoś gdzieś widział, słyszał, sąsiadka powiedziała- może u fryzjera?.
Marek.

Metal
18-03-2004, 13:02
Masz 18 samochodów w 13 fiatach wyszła korozja i w 5 innych (różnych marek) czemu to dowodzi?? Kupiłbys fiata??
semp

No właśnie "niczemu" to nie dowodzi, dopóki nie znamy przyczyn tej korozji.
Mój ojciec ma fiata Uno ósmy rok. Ze dwa lata temu wyszła drobna korozja na dole drzwi. Na drzwiach samochodów innych marek w porównywalnym roczniku, też widuję taką korozję.
"Czemu" to dowodzi? Niczemu. Jestem w trakcie zmiany samochodu i poważnie rozważałem zakup nowej Pandy. Zrezygnowałem, bo okres oczekiwania był za długi.

Bez odbioru.


MarekK,
ja nie zauważyłem, żeby VPS usiłował coś lub kogoś eliminować. Co innego ADAMOS, ale obu warto czytać, bo są praktykami.

18-03-2004, 13:07
Panie Marku K czy ktoś mówi że systemu z pierścieniem całym nie można zrobić samemu??? Praski można dostać z hurtowni gdzie bierze się materiał. VPS napisał że 80% robi z pierścieniem całkowitym. Dla niego sprawa jest prosta bierze kase od punktu i jeden grzyb w jakiej technologi robi. Nie uważa pan że według forumowiczów powinien przejść na Hepea. Szast prast i gotowe centrlne. 2 dni zrobione kasa zaliczona i następna budowa :D . Nie robi tak ponieważ nie chce zasypiać z myślą ile jeszcze te uszczelki wytrzymaja. Zauważyłem dwóch fachowców, metal i art media zrobili u siebie nic się nie stało to znaczy git, lepszych rzeczy nie ma. A jak ktoś bardziej doświadczony powie co innego to wielkie larum. Jeszcze raz powtarzam nie chcą przyjąć prawdy do wiadomości to ich sprawa. Ja tylko wskazuje wady tego systemu.
p.s. sorry VPS za miesznie ciebie do tego bez twojej wiedzy
semp

18-03-2004, 13:14
Masz 18 samochodów w 13 fiatach wyszła korozja i w 5 innych (różnych marek) czemu to dowodzi?? Kupiłbys fiata??
semp

No właśnie "niczemu" to nie dowodzi, dopóki nie znamy przyczyn tej korozji.
Mój ojciec ma fiata Uno ósmy rok. Ze dwa lata temu wyszła drobna korozja na dole drzwi. Na drzwiach samochodów innych marek w porównywalnym roczniku, też widuję taką korozję.
"Czemu" to dowodzi? Niczemu. Jestem w trakcie zmiany samochodu i poważnie rozważałem zakup nowej Pandy. Zrezygnowałem, bo okres oczekiwania był za długi.

Bez odbioru.


MarekK,
ja nie zauważyłem, żeby VPS usiłował coś lub kogoś eliminować. Co innego ADAMOS, ale obu warto czytać, bo są praktykami.
18 samolotów spadło 13 jednej firmy a 5 pozostałych innych firm czemu to dowodz?? jakim smolotem polecisz???
semp

pik33
18-03-2004, 13:31
Uważam że problem nie jest w systemach tylko przyzwyczajeniach "starych" instalatorów. Dla każdego najlepsze jest takie narzędzie które dobrze zna.

Jeśli ja jako laik nie znam żadnego... to wybrałem hep2o jako najprostszy w montażu dla laika. Można mnie dopisać do grupy pt. "Zmontowałem sam, działa i jestem zadowolony".

Zostawiłem napełniony wodą obwód do podlewania ogródka na zimę. Oczywiście zamarzł kran, złączka i pewnie kawałek rurki. Przyszła odwilż, odmarzło i wszystko nadal działa. To chyba też o czymś świadczy.

Rury mam poprowadzone w peszlach, są poprowadzone bezzłączowo od rozdzielacza do odbiorników. To też był argument za Hep2o Wiadomo że w każdym systemie złącza są najsłabszym elementem. Mam je tylko w rozdzielaczu i przy odbiornikach, nigdzie po drodze rury nie są łączone.

Metal
18-03-2004, 13:38
metal i art media zrobili u siebie nic się nie stało to znaczy git, lepszych rzeczy nie ma. A jak ktoś bardziej doświadczony powie co innego to wielkie larum. Jeszcze raz powtarzam nie chcą przyjąć prawdy do wiadomości to ich sprawa.
semp

A ja 17. marca napisałem - świadomie, by uniknąć tego typu uwag:
"instalacje co i wu robiłem sam z Hep20, działają i jestem zadowolony, ale nie uważam, że jest to jedynie słuszny wybór, ani nie jestem przeciwnikiem miedzi. Poprostu na coś trzebabyło się zdecydować i zdecydowałem.

I dlatego właśnie: Bez odbioru.

Marek K
18-03-2004, 13:42
Wybaczcie, nigdzie nie piszę, że polibutylen jest najlepszy.
Proszę czytać dokładnie i nie wkładać mi w usta słów, których nie używałem.
Nadal widzę tylko plotki- zamiast faktów!!!.
Marek.

18-03-2004, 14:23
metal i art media zrobili u siebie nic się nie stało to znaczy git, lepszych rzeczy nie ma. A jak ktoś bardziej doświadczony powie co innego to wielkie larum. Jeszcze raz powtarzam nie chcą przyjąć prawdy do wiadomości to ich sprawa.
semp

A ja 17. marca napisałem - świadomie, by uniknąć tego typu uwag:
"instalacje co i wu robiłem sam z Hep20, działają i jestem zadowolony, ale nie uważam, że jest to jedynie słuszny wybór, ani nie jestem przeciwnikiem miedzi. Poprostu na coś trzebabyło się zdecydować i zdecydowałem.

I dlatego właśnie: Bez odbioru.

oki a ja ci stwierdzam że twój wybór był nie najszczęśliwszy

Do Marka K

Nigdzie nie napisałem o czym pan mówił. A jeżeli pan intrpretuje tak zdanie"Nie uwaza pan że według forumowiczów.." no to niestety pański problem.
Co do plotek to czasami lepsze są od faktów(czyt. wzrost gopodarczy w polsce). A tak poważnie to chyba nie jest pan naiwny, że firma produkująca dany sytem zdradzi panu (nam) liczbę usterek i awarii. Sam będąc na szkoleniu systemu z pierścieniami całymi były rozbierzności pomiędzy teoretykiem szkolącym a instalatorami praktykami (chodziło o kształtki PPSU, nawiasem mówiąc też ich nie polecam). Dlatego pozostaje nam zdrowy rozsądek i "plotki" instalatorów przy doborze wszelkiej maści urządzeń
semp

BOHO
18-03-2004, 14:28
a co semp myśli o zgrzewanych ?

18-03-2004, 14:38
Do wody ok.
W miare tani, łatwy montaż, można zalewać w posadzkach.
Do c.o. gazowe olejowe moim zdaniem tak sobie. Lepsze wielowrstwowe (mniejsze wydłużenia termiczne, lepsza osłona antydyfuzyjna).
Do c.o. węglowe nigdy w życiu.
semp

BOHO
18-03-2004, 15:13
wielowarstwowe też zgrzewane.......

18-03-2004, 15:18
Tak, nazywają się stabi. Wyglądaja jak normalne , ale mają wtopioną warstwę aluminium. Możesz zgrzewać normalną zgrzewarką tylko musisz miec "temperówkę". Cena jest niestety cuś ze 2 razy wyższa niż normalnych.
semp

BOHO
18-03-2004, 15:26
czyli, gdy nie mamy w zamyśle c.o. węglowego, to zgrzewane ( takie czy inne ) są OK.....

mpalys
18-03-2004, 19:57
Tak się zastanawiam i hep2o zarzuca się głównie że czczelnośc zapewniają oringi. Tak sobie myślę (nie jestem instalatorem) że systemy pneumatyczne (takie systemy mają np w zakładach oponiarskich) złącza obrotowe mają uszczelniane oringami. Dalej idąc: uszczelnienia podnośników hydraulicznych (praca w środowisku olejowym), dalej układy hamulcowe w samochodach (temperatura czasami jest naprawdę niezła). Wydaje mi sie że nie zabardzo można się doczepiać do wykonania uszczenień za pomocą oringów.
Dodając jeszcze osławione węże ogrodowe to złączki mam hetzlocka (nie wiem czy dobrze napisałem) i po 5 latach użytkowania dalej są szczelne.
Co do zgrzewanych..... wolał bym już klejone

ADAMOS48
18-03-2004, 20:39
śledzę wątek i na tym pozostanę.

Metal
19-03-2004, 06:52
śledzę wątek i na tym pozostanę.

Ja - póki co - podobnie.

ArtMedia
19-03-2004, 14:26
odp artmedia:
1) podpis jest na dole
I co z tego? Nadal jesteś nikim.

2) jestem inż. sanitarnym (Albo przysłowiową blondynką, tego nie wiemy) i dlatego nie podaję żadnych konkretnych nazw nie chcąc być posądzony o jakąś krypto reklame tylko informuję o wadach danego systemu
Tylko jakos tak selektywnie i bez konkretów.

3) nie wprowadzaj ludzi w bład twierdząc o specjalistycznych urządzeniach bo nawet w twoim mieście jest firma produkująca system z pierścieniem pełnym i wypożyczająca praski za 2 zł. za dzień
Nic takiego nie napisałem. Kłamiesz. Napisałem, że do montazu Hep2O nie potrzeba żadnych narzędzi. Nóż owszem jest potrzebny, byłem nieprecyzyjny. Ty za to stałes się zupełnie niewiarygodny.

4) jeżeli chcesz się oszukiwać że masz super system to oki twoja sprawa, ale zauważ co napisał VPS "W 2003 było 18 zgłoszeń spadku ciśnień na instalacji z tego 13 to instalacje właśnie z Hepwortha. w 2004 już są 3 takie instalacje". Chyba czegoś to dowodzi??
Niczego. Na razie to slogany bez konkretów, za to mamy bardzo dużo konkretów w innych systemach. O Kisanie także, na tym forum...

5) jeżeli instalację c.o. może zrobić filmowiec, fotograf (niepotrzebne skreślic) to zdjęcia z komuni wykona nawet przedszkolak
semp
Pewnie, że wykona. Ty tez wykonasz. Każdy amator, nawet taki jak ja wykona. Co nie zmienia faktu, że bredzisz.

To staje się nudne. Czekamy nadal na konkrety, konkrety i jeszcze raz konkrety... fakty a nie pomówienia.
Instalatorom się nie dziwię. Ich opinie są nieobiektywne. W końcu Hepworth zabiera im klientów, którzy mogą sami szybciej i lepiej wykonać instalację, bez żadnej wiedzy na ten temat.

ArtMedia
19-03-2004, 14:29
BTW: Jedyne firmy w moim miescie to producent pasty BHP, hurtownia kamieni i rozlewnia wód mineralnych. Pewnie chodziło o Białystok...

semp
19-03-2004, 18:02
odp artmedia:
1) podpis jest na dole
I co z tego? Nadal jesteś nikim.

2) jestem inż. sanitarnym (Albo przysłowiową blondynką, tego nie wiemy) i dlatego nie podaję żadnych konkretnych nazw nie chcąc być posądzony o jakąś krypto reklame tylko informuję o wadach danego systemu
Tylko jakos tak selektywnie i bez konkretów.

3) nie wprowadzaj ludzi w bład twierdząc o specjalistycznych urządzeniach bo nawet w twoim mieście jest firma produkująca system z pierścieniem pełnym i wypożyczająca praski za 2 zł. za dzień
Nic takiego nie napisałem. Kłamiesz. Napisałem, że do montazu Hep2O nie potrzeba żadnych narzędzi. Nóż owszem jest potrzebny, byłem nieprecyzyjny. Ty za to stałes się zupełnie niewiarygodny.

4) jeżeli chcesz się oszukiwać że masz super system to oki twoja sprawa, ale zauważ co napisał VPS "W 2003 było 18 zgłoszeń spadku ciśnień na instalacji z tego 13 to instalacje właśnie z Hepwortha. w 2004 już są 3 takie instalacje". Chyba czegoś to dowodzi??
Niczego. Na razie to slogany bez konkretów, za to mamy bardzo dużo konkretów w innych systemach. O Kisanie także, na tym forum...

5) jeżeli instalację c.o. może zrobić filmowiec, fotograf (niepotrzebne skreślic) to zdjęcia z komuni wykona nawet przedszkolak
semp
Pewnie, że wykona. Ty tez wykonasz. Każdy amator, nawet taki jak ja wykona. Co nie zmienia faktu, że bredzisz.

To staje się nudne. Czekamy nadal na konkrety, konkrety i jeszcze raz konkrety... fakty a nie pomówienia.
Instalatorom się nie dziwię. Ich opinie są nieobiektywne. W końcu Hepworth zabiera im klientów, którzy mogą sami szybciej i lepiej wykonać instalację, bez żadnej wiedzy na ten temat.
To co jest napisane wyżej zasługuje na diamentowe usta. A jeżeli nawet ja zrobię fotki to po kiego grzyba się reklamujesz. Najgorsze jest to, że robisz wodę ludzom z mózgu. Ja tłumacze, że to są najbardziej awaryjne systemy (nie tylko ten hepo2) i mówię dlaczego, ty zrobiłes jedną i tłumaczysz że git że zrobisz lepiej bez żadnej wiedzy :D Jeżeli ktoś ma jakieś pojęcie o technice i zobaczy jeden sytem i drugi to nie będzie miał wątpliwości co wybrać. Dziś na forum jest temat "jak zrobic samemu inst kanalizacyjna" i wszyscy oki ,nie ma sprawy ,nie ma problemu tylko ciekawe kto mu napisze o odpowietrzeniu i zaworach napowietrzających. Napewno nie ja. A wiesz dlaczego?? Bo zaraz wejdzie fachowiec artmedia i powie: zrobiłem sam jakie zawory, po co odpowietrzenie ,działa nie smierdzi. A na koniec może ja i blondynka nmoże jestem nikim, ale ty to na leppera głosujesz.
Ps. ta firma to KAN.
pzdr

ARETE
19-03-2004, 23:31
może nie demonizujmy tych niesamowitych narzędzi - wszystkie można bez problemów wypożyczyć, a ich obsługa jest prosta, jak w przypadku młotka.
Mogę się założyć, że młotek jest trudniejszy w obsłudze niż te wszystkie idiotoodporne narzędzia do zaciskania, czy zgrzewania.
Szkoda tylko że są droższe od młotka :)

19-03-2004, 23:35
Też się dziwię, że nagle okazało się jaki to awaryjny system. Aż wierzyć się nie chce, że forumowicze mają takie dobre doświadczenia. Nikomu nie przecieka nie wyrywa się z kształtek. Może poprostu wykonali swoje instalacje tak jak zaleca producent a nie zalewają ich bezpośrednio w betonie.

ArtMedia
20-03-2004, 06:52
To co jest napisane wyżej zasługuje na diamentowe usta. A jeżeli nawet ja zrobię fotki to po kiego grzyba się reklamujesz.
?!? Chyba coś z Toba nie tak? ALbo mylisz mnie z kim innym.

Najgorsze jest to, że robisz wodę ludzom z mózgu. Ja tłumacze, że to są najbardziej awaryjne systemy (nie tylko ten hepo2) i mówię dlaczego,
Niestety nie PISZESZ dlaczego? I nie podajesz przykładów a tylko puste slogany.

ty zrobiłes jedną i tłumaczysz że git że zrobisz lepiej bez żadnej wiedzy :D Jeżeli ktoś ma jakieś pojęcie o technice i zobaczy jeden sytem i drugi to nie będzie miał wątpliwości co wybrać.
Zgadzam się. Nie ma się nad czym zastanawiać.

Dziś na forum jest temat "jak zrobic samemu inst kanalizacyjna" i wszyscy oki ,nie ma sprawy ,nie ma problemu tylko ciekawe kto mu napisze o odpowietrzeniu i zaworach napowietrzających. Napewno nie ja.
Temat stary jak forum. O zaworach tez było.

A wiesz dlaczego?? Bo zaraz wejdzie fachowiec artmedia i powie: zrobiłem sam jakie zawory, po co odpowietrzenie ,działa nie smierdzi.
To tez juz było. Rzeczywiście zrobiłem sam, bez zaworów, bo z odpowietrzeniem wszystkich pionów i odpowiednim stopniowaniem średnic rur.

A na koniec może ja i blondynka nmoże jestem nikim, ale ty to na leppera głosujesz.
Jeszcze nie głosuję. Ale kiedy juz będę to prawdopodobnie na PO.

Ps. ta firma to KAN.
Jest cos takiego ale Białymstoku. Ja mieszkam w Zabłudowie.

Czekamy nadal na konkrety. Czy ktoś zna choćby jeden przykład nieszczelnej instalacji Hep2O?

ArtMedia
20-03-2004, 06:53
BTW: Dziękuję za srebrne usta. Czekam na złote.

20-03-2004, 08:13
To co jest napisane wyżej zasługuje na diamentowe usta. A jeżeli nawet ja zrobię fotki to po kiego grzyba się reklamujesz. Najgorsze jest to, że robisz wodę ludzom z mózgu. Ja tłumacze, że to są najbardziej awaryjne systemy (nie tylko ten hepo2) i mówię dlaczego, ty zrobiłes jedną i tłumaczysz że git że zrobisz lepiej bez żadnej wiedzy :D Jeżeli ktoś ma jakieś pojęcie o technice i zobaczy jeden sytem i drugi to nie będzie miał wątpliwości co wybrać. Dziś na forum jest temat "jak zrobic samemu inst kanalizacyjna" i wszyscy oki ,nie ma sprawy ,nie ma problemu tylko ciekawe kto mu napisze o odpowietrzeniu i zaworach napowietrzających. Napewno nie ja. A wiesz dlaczego?? Bo zaraz wejdzie fachowiec artmedia i powie: zrobiłem sam jakie zawory, po co odpowietrzenie ,działa nie smierdzi. A na koniec może ja i blondynka nmoże jestem nikim, ale ty to na leppera głosujesz.

WOW :) Jak twoje instalacje puszczają tak szybko jak nerwy to lepiej zmień branże :)

Przeczytałem ten wątek w całości i nie znalazłem żadnego twojego argumentu. Piszesz "to są najbardziej awaryjne systemy", "Jeśli ... zobaczy jeden sytem i drugi to nie będzie miał wątpliwości co wybrać". Może hydraulikowi to wystarczy, ale ja bym wolał jakiś konkret. Co jest z tym nie tak poza tym, że hydraulicy sobie plotkują ?

semp
20-03-2004, 08:16
http://artmedia.of.pl
To pewnie tylko zaznaczasz o swoim hobby co?

Piszę: konkretnie gumowe oringi jako uszczelnienia są dużo bardziej zawodne niż złącza z pierścieniami zaprasowanymi. Wyjdzie to po latach. Normalne firmy ZABRANIAJĄ zalewać w posadzce złączeń skręcanych, przy których nie ma szans ręcznie wyjąć rurę.

Malyps napisał gdzie stosuje się się oringi chyba nie są takie złe. No to ja pisze że , są stosowane na promach kosmicznych ale co z tego?? Najbardzej zawodnym elementem koparek są właśnie oringi na siłownikach i co mam podać datę i godzinę gdzie się rozpieprzyło, w jakiej.

Problem tkwi w tym że tam gdzie nie da się uniknąć tego rozwiąza to trzeba je stosować. W centralnym jest wybór.

20-03-2004, 09:00
Normalne firmy ZABRANIAJĄ zalewać w posadzce złączeń skręcanych, przy których nie ma szans ręcznie wyjąć rurę.

A jeśli nie ma zalanych złączeń ?
Przy instalacji rozdzielaczowej ?

Mi kilku instalatorów odradzało systemy zgrzewane i zaprasowywane - ich zdaniem takie instalacje po kilku latach puszczają. To kto ma racje - ty czy oni ? Oni też są instalatorami ?

ArtMedia
20-03-2004, 09:27
http://artmedia.of.pl
To pewnie tylko zaznaczasz o swoim hobby co?
Zgadłeś.

Piszę: konkretnie gumowe oringi jako uszczelnienia są dużo bardziej zawodne niż złącza z pierścieniami zaprasowanymi. Wyjdzie to po latach. Normalne firmy ZABRANIAJĄ zalewać w posadzce złączeń skręcanych, przy których nie ma szans ręcznie wyjąć rurę.
To nie jest konkretnie. To twoja opinia. Podaj konkretne przykłady. Znów "hipotetyzujesz".

Malyps napisał gdzie stosuje się się oringi chyba nie są takie złe. No to ja pisze że , są stosowane na promach kosmicznych ale co z tego?? Najbardzej zawodnym elementem koparek są właśnie oringi na siłownikach i co mam podać datę i godzinę gdzie się rozpieprzyło, w jakiej.
Koparka to nie c.o. To inne siły i przed wszystkim rzędy wielkości większe przesunięcia elementów. Gdyby stosowac tam systemy zaprasowywane w ogóle nie działałyby, bo od razu rozpadłyby się przy pierwszym ruchu siłownika o ile w ogóle dałoby się uzyskac ciśnienie.


Problem tkwi w tym że tam gdzie nie da się uniknąć tego rozwiąza to trzeba je stosować. W centralnym jest wybór.
I każdy wie co i dlaczego wybrał. A najwięcej mają do powiedzenia Ci, którzy danej "rzeczy" nie wybrali. Wszelkiej maści instalatorzy itp. w ogóle nie powinni zabierac głosu bo nie potrafią być obiektywni. Są ograniczeni swoimi przyzwyczajeniami i póbują narzucać je klientom.
Nadal czekamy na przykłady.

semp
20-03-2004, 16:55
Normalne firmy ZABRANIAJĄ zalewać w posadzce złączeń skręcanych, przy których nie ma szans ręcznie wyjąć rurę.

A jeśli nie ma zalanych złączeń ?
Przy instalacji rozdzielaczowej ?

Mi kilku instalatorów odradzało systemy zgrzewane i zaprasowywane - ich zdaniem takie instalacje po kilku latach puszczają. To kto ma racje - ty czy oni ? Oni też są instalatorami ?

I mieli rację. Rura bez połączeń w systemie rozdzielaczowym jest najpewniejsza pod względem szczelności. (Nie ma łączeń= nie ma przecieków). System z rozdzielaczami ma jedną wadę jest droższy niż system trójnikowy. Według różnych żródeł różnica wacha się od 15-30%. Ale ma dużą zaletę dla hydrulików amatorów: łatwo toto wyregulować. A co do połączeń skręcanych to chodzi o to ,że są asy które łączą na skrętki obwody zalewane w podłodze. Naprzykłd ma dwie rury dajmy po 30m skręci i kładzie z tego podłogówkę. No chyba, że u ciebie rozdzielacze są zalane betonem :wink:

semp
20-03-2004, 17:25
http://artmedia.of.pl
To pewnie tylko zaznaczasz o swoim hobby co?
Zgadłeś.

Piszę: konkretnie gumowe oringi jako uszczelnienia są dużo bardziej zawodne niż złącza z pierścieniami zaprasowanymi. Wyjdzie to po latach. Normalne firmy ZABRANIAJĄ zalewać w posadzce złączeń skręcanych, przy których nie ma szans ręcznie wyjąć rurę.
To nie jest konkretnie. To twoja opinia. Podaj konkretne przykłady. Znów "hipotetyzujesz".

Malyps napisał gdzie stosuje się się oringi chyba nie są takie złe. No to ja pisze że , są stosowane na promach kosmicznych ale co z tego?? Najbardzej zawodnym elementem koparek są właśnie oringi na siłownikach i co mam podać datę i godzinę gdzie się rozpieprzyło, w jakiej.
Koparka to nie c.o. To inne siły i przed wszystkim rzędy wielkości większe przesunięcia elementów. Gdyby stosowac tam systemy zaprasowywane w ogóle nie działałyby, bo od razu rozpadłyby się przy pierwszym ruchu siłownika o ile w ogóle dałoby się uzyskac ciśnienie.


Problem tkwi w tym że tam gdzie nie da się uniknąć tego rozwiąza to trzeba je stosować. W centralnym jest wybór.
I każdy wie co i dlaczego wybrał. A najwięcej mają do powiedzenia Ci, którzy danej "rzeczy" nie wybrali. Wszelkiej maści instalatorzy itp. w ogóle nie powinni zabierac głosu bo nie potrafią być obiektywni. Są ograniczeni swoimi przyzwyczajeniami i póbują narzucać je klientom.
Nadal czekamy na przykłady.

Ja chyba klikam z dzieciakiem. Przypomnij sobie:
"Jak zawieszać grzejniki...."
"Pytanie do profesjonalistów elektryków"
"Niebieskie naczynie przeponowe...po co?"
"Kabina prysznicowa...drzwi na suwakach czy na kółkach?"
"Spadek? Podejście pod miskę ustępową"
"Czy rura 40mm wystarczy?"
"Grzejnik w małej łazieńce?"
"średnica rur w instalacji c.o.?"
i inne.
To są TWOJE pytania z tego forum ! Czy chciałbyś, żeby odpowiadali na nie takie obnimusy jak ty (patrząc po postach to ty jesteś fachurą od wszystkiego)czy, ograniczeni swoimi przyzwyczajeniami fachowcy. (Dla mnie to jest DOŚWIADCZENIE).Czy fachowiec ma odpowiadać tylko na tematy typu "Nie grzeje co robić???"albo " Smierdzi z kanalizacji!!! CO robić ??? POMOCY" Dowody??? I co mam napisać, że na ulicy takiej i takiej była niszczelność. To zaraz napiszesz, że jedna jaskółka wiosny nie czyni bo u ciebie nie było. Tak samo można wierzyć tobie , że nie miałeś przecieków jak mi ,że jestem inż. sanitarnym (a jestem ). Co do stwierdzenia o blądynkach czy, że jestem nikim to świadczy o twojej kultórze i wychowaniu. A jak jesteś z kądtamś to nie podpisuj ,że z białegostoku.
Jest takie powiedzenie "Wyżej sra niż widzi" czy cuś i dlatego jest to mój ostatni post w twoim kierunku.
PS. Jeżeli jest to twoje hobby to dla przyzwoitości może byś usunął zakładke OFERTA
Nie pozdrawiam ciebie.

20-03-2004, 18:08
Mi kilku instalatorów odradzało systemy zgrzewane i zaprasowywane - ich zdaniem takie instalacje po kilku latach puszczają. To kto ma racje - ty czy oni ? Oni też są instalatorami ?

I mieli rację. Rura bez połączeń w systemie rozdzielaczowym jest najpewniejsza pod względem szczelności. (Nie ma łączeń= nie ma przecieków). System z rozdzielaczami ma jedną wadę jest droższy niż system trójnikowy. Według różnych żródeł różnica wacha się od 15-30%. Ale ma dużą zaletę dla hydrulików amatorów: łatwo toto wyregulować. A co do połączeń skręcanych to chodzi o to ,że są asy które łączą na skrętki obwody zalewane w podłodze. Naprzykłd ma dwie rury dajmy po 30m skręci i kładzie z tego podłogówkę. No chyba, że u ciebie rozdzielacze są zalane betonem :wink:

To juz całkiem zgłupiałem :(

Jak do roboty sie weźmie flachowiec (są asy które łączą na skrętki obwody zalewane w podłodze) to przy odrobinie szczęścia stalową kulkę zepsuje, a co dopiero instalacje. Ja sie pytam czy jeśli zrobię instalacje z Hepwortha zgodnie z zaleceniami to czy to mi czymś grozi ?

A jeśli tak to czym (rury popekają po paru latach) ?

BOHO
20-03-2004, 20:14
ArtMedia:
jeszcze raz powtarzam : nie demonizujmy tych narzędzi ! ich obsługa nie jest bardziej skomplikowana, niż żelazka ! jak ktoś już próbował, to wie....... jak nie miał z tym do czynienia, to owszem - może się ekscytować narzędziami..............
oprócz tego ogólnie wiadomo, że układy jednorodne są bardziej niezawodne, niż te złożone......

BOHO
20-03-2004, 20:20
semp:
widzę, że Cię trochę krew zalała........... spokojnie - różni ludzie są na forum..............

ADAMOS48
20-03-2004, 22:30
a świstak siedzi i z rurek miedzianych jednorodnych instalacje zawija.

ArtMedia
21-03-2004, 06:53
Witam serdecznie!

To że narzędzia są dostępne nie zmienia faktów, że są potrzebne. Nieszczelnych instalacji Hep2O nadal brak. Czekamy na konkrety. Pseudofachowcom dziekujemy.
A teraz nieco OT:



Ja chyba klikam z dzieciakiem. Przypomnij sobie:
"Jak zawieszać grzejniki...."
"Pytanie do profesjonalistów elektryków"
"Niebieskie naczynie przeponowe...po co?"
"Kabina prysznicowa...drzwi na suwakach czy na kółkach?"
"Spadek? Podejście pod miskę ustępową"
"Czy rura 40mm wystarczy?"
"Grzejnik w małej łazieńce?"
"średnica rur w instalacji c.o.?"
i inne.
To są TWOJE pytania z tego forum ! Czy chciałbyś, żeby odpowiadali na nie takie obnimusy jak ty (patrząc po postach to ty jesteś fachurą od wszystkiego)czy, ograniczeni swoimi przyzwyczajeniami fachowcy.
[/guote]
Chciałbym, aby odpowiadali Ci, którzy wiedzą. Kiedy sam będe wiedział odpowiem innym. Na tym polega forum. ty chyba tego nie potrafisz zrozumieć lansując swoją jedynie słuszną teorię. Jesteś na forum od kilku dni a uważasz się za niew iadomo kogo. Tak jak napisałem ograniczenie i klapki na oczach. Typowa przypadłość "fachowca". Jak widzisz ja się rozwijam. Kto pyta nie błądzi.

[quote=semp]
(Dla mnie to jest DOŚWIADCZENIE).Czy fachowiec ma odpowiadać tylko na tematy typu "Nie grzeje co robić???"albo " Smierdzi z kanalizacji!!! CO robić ??? POMOCY" Dowody??? I co mam napisać, że na ulicy takiej i takiej była niszczelność. To zaraz napiszesz, że jedna jaskółka wiosny nie czyni bo u ciebie nie było.

Dokładnie tak. Chociaż na razie w przeszukiwaniu forum nie udało ci się nic znaleźć na temat. W ogóle nie znajdziesz takich przykładów. A ja nie musze udowadniać bo każdy, kto od kilku lat śledzi forum pamięta ile raqzy było o nieszczelnych instalacjach i czy był to Hep2O.



Tak samo można wierzyć tobie , że nie miałeś przecieków jak mi ,że jestem inż. sanitarnym (a jestem ).[/guote]
To co mamy się prześcigać w tytułach? Chwal się dalej, ale świadczy to tylko o tobie. Jeśli ktoś jeszscze tego sobie zażyczy, mogę się też pochwalić.

[quote=semp]
Co do stwierdzenia o blądynkach czy, że jestem nikim to świadczy o twojej kultórze i wychowaniu. A jak jesteś z kądtamś to nie podpisuj ,że z białegostoku.

Mieszkam wq Zabłudowie od 16 stycznia 2004, natomiast jestem z Białegostoku. Tam się urodziłem. To chyba prosta odpowiedź na proste pytanie skąd pochodzę? Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć to twój problem.
Co do kultury to mam do niej stosunek całkowicie indyferencjalny. Zawsze piszę i mówię to co myslę. Nietoleruję obłudy.



Jest takie powiedzenie "Wyżej sra niż widzi" czy cuś i dlatego jest to mój ostatni post w twoim kierunku.

Całe szczęście. Nie będzieswz więcej bzdur rozpowszechniał. W końcu mądry głupiemu ustępuję. Cieszę, się, że to ty jesteś ten mądry ;-)



PS. Jeżeli jest to twoje hobby to dla przyzwoitości może byś usunął zakładke OFERTA
Nie pozdrawiam ciebie.
To co robie to tylko i wyłącznie moja sprawa i choćbyś "srał wyżej niż siedzisz" nie jesteś w stanie tego zmienić. Jesli znajdziesz choć jednego mojego klienta, chociaz jeden mój film zrobiony komercyjnie odszczekam wszystko publicznie. Niesteyty nie znajdziesz. Jestem jednak pod wrażeniem twojej uległości. Nie sądziłem, że można mieć aż taki wpłych na innych tylko przez Internet. Zadałeś sobie wiele trudu przeszukując wątki, nawet założyłeś konto dla mnie. Dziękuję. Przynajmniej miałem z kim wymienic doświadczenia. Wracaj do kanałów. Pozdrawiam gorąco! Astalavista!
Ja chyba klikam z dzieciakiem. Przypomnij sobie:
"Jak zawieszać grzejniki...."
"Pytanie do profesjonalistów elektryków"
"Niebieskie naczynie przeponowe...po co?"
"Kabina prysznicowa...drzwi na suwakach czy na kółkach?"
"Spadek? Podejście pod miskę ustępową"
"Czy rura 40mm wystarczy?"
"Grzejnik w małej łazieńce?"
"średnica rur w instalacji c.o.?"
i inne.
To są TWOJE pytania z tego forum ! Czy chciałbyś, żeby odpowiadali na nie takie obnimusy jak ty (patrząc po postach to ty jesteś fachurą od wszystkiego)czy, ograniczeni swoimi przyzwyczajeniami fachowcy.[/guote]
Chciałbym, aby odpowiadali Ci, którzy wiedzą. Kiedy sam będe wiedział odpowiem innym. Na tym polega forum. ty chyba tego nie potrafisz zrozumieć lansując swoją jedynie słuszną teorię. Jesteś na forum od kilku dni a uważasz się za niew iadomo kogo. Tak jak napisałem ograniczenie i klapki na oczach. Typowa przypadłość "fachowca". Jak widzisz ja się rozwijam. Kto pyta nie błądzi.



(Dla mnie to jest DOŚWIADCZENIE).Czy fachowiec ma odpowiadać tylko na tematy typu "Nie grzeje co robić???"albo " Smierdzi z kanalizacji!!! CO robić ??? POMOCY" Dowody??? I co mam napisać, że na ulicy takiej i takiej była niszczelność. To zaraz napiszesz, że jedna jaskółka wiosny nie czyni bo u ciebie nie było.

Dokładnie tak. Chociaż na razie w przeszukiwaniu forum nie udało ci się nic znaleźć na temat. W ogóle nie znajdziesz takich przykładów. A ja nie musze udowadniać bo każdy, kto od kilku lat śledzi forum pamięta ile raqzy było o nieszczelnych instalacjach i czy był to Hep2O.



Tak samo można wierzyć tobie , że nie miałeś przecieków jak mi ,że jestem inż. sanitarnym (a jestem ).[/guote]
To co mamy się prześcigać w tytułach? Chwal się dalej, ale świadczy to tylko o tobie. Jeśli ktoś jeszscze tego sobie zażyczy, mogę się też pochwalić.

[quote=semp]
Co do stwierdzenia o blądynkach czy, że jestem nikim to świadczy o twojej kultórze i wychowaniu. A jak jesteś z kądtamś to nie podpisuj ,że z białegostoku.

Mieszkam wq Zabłudowie od 16 stycznia 2004, natomiast jestem z Białegostoku. Tam się urodziłem. To chyba prosta odpowiedź na proste pytanie skąd pochodzę? Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć to twój problem.
Co do kultury to mam do niej stosunek całkowicie indyferencjalny. Zawsze piszę i mówię to co myslę. Nietoleruję obłudy.



Jest takie powiedzenie "Wyżej sra niż widzi" czy cuś i dlatego jest to mój ostatni post w twoim kierunku.

Całe szczęście. Nie będzieswz więcej bzdur rozpowszechniał. W końcu mądry głupiemu ustępuję. Cieszę, się, że to ty jesteś ten mądry ;-)



PS. Jeżeli jest to twoje hobby to dla przyzwoitości może byś usunął zakładke OFERTA
Nie pozdrawiam ciebie.
To co robie to tylko i wyłącznie moja sprawa i choćbyś "srał wyżej niż siedzisz" nie jesteś w stanie tego zmienić. Jesli znajdziesz choć jednego mojego klienta, chociaz jeden mój film zrobiony komercyjnie odszczekam wszystko publicznie. Niesteyty nie znajdziesz. Jestem jednak pod wrażeniem twojej uległości. Nie sądziłem, że można mieć aż taki wpłych na innych tylko przez Internet. Zadałeś sobie wiele trudu przeszukując wątki, nawet założyłeś konto dla mnie. Dziękuję. Przynajmniej miałem z kim wymienic doświadczenia. Wracaj do kanałów. Pozdrawiam gorąco! Astalavista!

21-03-2004, 10:31
http://groups.google.com/groups?hl=pl&lr=&ie=UTF-8&inlang=pl&threadm=56ff.00000e91.3ee5d6d8%40newsgate.onet.pl&rnum=1&prev=/groups%3Fhl%3Dpl%26lr%3D%26ie%3DISO-8859-2%26q%3Dhep2o%2Bproblem%26meta%3Dgroup%253Dpl.misc .budowanie

semp
21-03-2004, 15:16
Witam artmedia.
Pozwolę jeszcze jeden raz odpisać na twój post, ponieważ poruszyłeś tematy merytorycznie nie związane z tematem.
Co obłuda ma wspólnego z kulturą?? :o Czy jak nie piszę na ciebie , że jesteś baranem to jestem obłudnikiem (bo nie piszę tego co myślę), czy zachowuję trochę kultury??
Ze chwalę się tytułem?? Jakbys nie zauważył tego, to napisałem to tylko po aby potwierdzić, że wogule wiem o czym mówię. Dlatego napisałem w rejestracji zawód-norek, aby w śmiesznej formie zaznaczyć czym się zajmuję (norek to chyba najbardziej znany hydraulik w polsce :D ). Dla mnie możesz być nawet doktorem ekonomi, filozji, teologii czy bóg wie czego jeszcze ( jak jesteś to gratulacje :D ), a i tak nie znasz się na instalacjach, ponieważ twoje doświadczenie opiera się na wykonaniu JEDNEJ instalacji.
To, że jestem kilka dni na foruma być kryterium mojej wiedzy???(według ciebie jej braku) Czyli ty mająć 800ileś postów jesteś fachmanem nie z tej ziemi. Jak będziesz miał 1000, to jakaś polibuda powinna ci przyznać tytuł honori skausa :D . Ja nie wypowidam sie na żadne inne tematy poza hydrauliką, ponieważ nie znam się na niczym innym, w takim stopniu aby doradzać innym. Moje motto brzmi "Kto zna się na wszystkim, nie zna się na niczym".
Wracaj do kanału hehehe. Dobre. Zadna praca nie hańbi. I naprwdę jest to ciężka robota. A gdyby nie ci panowie to latałbyś po lasach za przeproszeniem z gó..em w gaciach. Więc trochę szacunku.
Przeszukiwanie innych wątów. Wiesz to nie jest takie trudne. I jak widzisz nawet blondynka sobie z tym poradzi :D .
Pzdr. Nawet ciebie :D

P.S.
Przepraszm za błędy. Dlatego poszedłem na polibudę bo byłem lepszy z matmy i fizy , niż z polskiego. :(

21-03-2004, 15:47
A teraz trochę z innej beczki. Przeczytajcie:

http://www.instalator.pl/archi/mi5(45)/30.pdf
http://www.instalator.pl/archi/mi5(45)/31.pdf

I jak to się ma do gwarancji dawanych przez firmy, o atesty i dopuszczenia?? Jak ktoś daje gwarancję na 50 lat na rurę to nawet nie wie co będzie działo się w tych rurach po 30 latach. Co testowali te rury 50 lat ??? I czy ktoś się dziwi , że ADMOS48 jest za miedzią, stosowaną przynajmniej od 100 lat. Ja nie. Te gwarancje to chyba takie chwyty aby ludzie mieli się z czego cieszyć.
P.S. U siebie podczas remontu polikwidowałem wężyki. Mam baterie naścienne, a węże tylko do kibla i pralki. I nie będe czekał na dowody aż wypłyną mi z wylewki :D
P.S.2 Artmedia proszę cię tylko nie pisz o zmowie mafii gazetowo-instalatorsko-sklepowej bo to przestaje być smieszne.
pzdr.

semp
21-03-2004, 15:48
To wyżej to ja.

22-03-2004, 10:19
Dla kontrastu:
http://groups.google.pl/groups?q=Przeciek+c.o.&hl=pl&lr=&ie=UTF-8&oe=UTF-8&selm=6dad.000011e5.3de10c30%40newsgate.onet.pl&rnum=2
http://groups.google.pl/groups?q=Przeciek+c.o.&start=30&hl=pl&lr=&ie=UTF-8&oe=UTF-8&selm=153553163639544.usenet%40monter.pl&rnum=37
http://groups.google.pl/groups?q=Przeciek+c.o.&start=60&hl=pl&lr=&ie=UTF-8&oe=UTF-8&selm=9j19eq%24ipk%241%40kujawiak.man.lodz.pl&rnum=61
http://groups.google.pl/groups?q=Przeciek+c.o.&start=130&hl=pl&lr=&ie=UTF-8&oe=UTF-8&selm=bei1k4%246ug%241%40absinth.dialog.net.pl&rnum=134
http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&ie=UTF-8&oe=UTF-8&selm=535234169526168%40monter.pl
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=16745&highlight=przeciek+c
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=9932&highlight=przeciek+c
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=20882&highlight=nieszczelna
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=7916&highlight=nieszczelna

pik33
22-03-2004, 12:05
Ludzie, przestańcie... u mnie kłócimy się co lepsze, Pascal czy C++ do programowania... to lepsze, w czym się umie! Nie dlatego program jest do d... że jest w pascalu, tylko dlatego że programista błędy popełnia! Nie dlatego instalacja jest do d.. że jest w hep2o albo w miedzi, tylko dlatego że ją partacz spartolił. A jeśli ktoś chce zrobić instalację sam i jej nie spartolić, jej montaż musi być z założenia odporny na błędy. Na pewno nie są odporne na błędy żadne systemy lutowane i zgrzewane... One wymagają pewnej ręki doświadczonego instalatora.

ArtMedia
22-03-2004, 23:36
semp reaktywacja?!?
Miał być koniec w tym temacie? Nie wiem jak można traktowac cie poważnie skoro sam nie traktujesz powaznie swoich słów? Ale nie myśl, że pozwolę ci okazać się tym głupim. Inżynierowi sanitarnemu? Nigdy. Ja, zwykły dyletant, amator, "omnibus", który "wszystko wiem i nic nie wiem", który "sram wyżej niż siedzę" nie mogę okazać się w ostatecznym rozrachunku życiowo mądrzejszy. To się nie godzi.
Tak BTW to chciałem napisać, że znowu tak na wszystkim się nie znam, ale szukam i szukam, na czym to ja się nie znam i nie mogę znaleźć. Myślałem, że z medycyny. Ale gdzie tam. Sporo wiem, myślę sobie ichtiologia? Też coś tam wiem. Później pomyślałem o historii muzyki, ale też nie jest najgorzej. Może ty coś zaproponuj, bo nawet chciałbym na czymś się zupełnie nie znać ale brak pomysłów. Skoro już parafrazujesz powiedzenie, z którym się zgadzam, o tym, że jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego, to normalnie załamka. Wygląda na to, że rzeczywiście nic nie wiem. Ale do rzeczy.
"Przychodzisz" tu twierdząc o niskiej jakości systemu Hep2O, jednak twoim jedynym argumentem jest twój tytuł inżyniera. Z braku konkretów (o ironio jak Andrzej Lepper!?!) próbujesz umniejszyć rangę swojego adwersarza a to przytaczając pytania sprzed kilku lat, a to reklamując strony widmo, na temat nieistniejących usług wideo, albo stwierdzasz, że wiem wszystko czyli nic itd. Tylko, że to w żaden sposób nie wpływa to ani na szczelność Hep2O ani nawet na inne systemy. I choćbyś był Ministrem d/s sanitarnych a ja Papieżem, to też nie wpłynie to na tematyczne zagadnienie. Czy nie widzisz, że ja się świetnie bawię, manipuluję, prowokuję, (nawet nie spodziewałem się, że tyle dla mnie zrobisz). Skoro przeszukujesz inne wątki powinieneś już to wiedzieć (zajrzyj do "Galerii zdjęć domów forumowiczów"). Fajnie było, wesoła polemika, ciekawe porównania. Ale nawet ja się w końcu tym nudzę. Możemy ciągnąć tak w nieskończoność. Proponuję jednak skończyć te czcze polemiki i przytoczyć konkretne za i przeciw, (teraz ja prawie jak Lepper wypowiadając wojnę na programy). "Nabiję" sobie licznik w innym wątku. Ja uważam, że na razie ludzie nie wymyślili nic lepszego niż o-ring-i (nie licząc pakuł) i nie bez powodu cała profesjonalna hydraulika i pneumatyka opiera się na takich połączeniach. Szczelniejszych i bardziej elastycznych nie ma. Ty możesz miec inne zdanie. Ocenę konkretów pozostawmy zainteresowanym. Każdy z nich ma inne potrzeby. Co ty na to? "Ciągniemy" zabawę (chyba tylko na swoje potrzeby bo i tak prawie nikt już tego nie czyta, patrzą tylko na głupków z politowaniem) czy wracamy do meritum? Masz wybór. Ja równie chętnie mogę być i głupkiem, i "omnibusem".

Kangoo
25-03-2004, 08:30
Cholera, nie było mnie przez tydzień z hakiem a tu takie cuda się dzieją. Zaczynam żałować, że wrzuciłem ten temat na forum. Trochę spokoju forumowicze by się przydało i tak mamy nerwowy kraj (przynajmniej dla tych co się budują :cry: ). Proponuję żeby "szewc buty robił", czyli niech fachowcy z prawdziwego zdarzenia robią instalacje, nawet jeżeli miałyby to być dziecinnie proste Hep2o, bo inaczej nigdy nie będzie porządku w tym kraju. W koncu wykonanie (robocizna) instalacji CO (samo prowadzenie rurek i połączenia) to znikomy koszt w stosunku do budowy całego domu. Albo niech sobie każdy robi co chce, tylko bez nerw. Z tego co wyczytałem na forum każdy system, czy tez nie system ma swoje wady i zalety, a to czy instalacja jest szczelna czy nie jest wypadkową tak wielu czynników (umiejętności instalatorów, rodzaj paliwa, temperatura pracy, sposób prowadzenia instalacji, rodzaj materiału, rodzaj połaczeń, ciśnienie w instalacjach, narzędzia, może nawet jakość wody miejskiej itd. ...) , że ciężko przewidzieć wszystkie zmienne i ich kombinacje. Tak więc decyduję się ostatecznie na kombinację miedź + rozdzielacze + Hep2o, czyli złączki zredukowane do minimum i niech się dzieje co chce.

BOHO
09-04-2004, 10:57
ArtMedia:
"Ja uważam, że na razie ludzie nie wymyślili nic lepszego niż o-ring-i (nie licząc pakuł)......." - wymyślili - zgrzewanie, dające jednolity materiał....... czy trwalsza jest rura jednolita ( a taką uzyskujemu po zgrzewaniu ), czy z jakimkolwiek połączeniem ? odpowiedź chyba dla każdego dorosłego czlowieka jest jasna........

ArtMedia
09-04-2004, 14:08
;-) Zgrzewane, materiał jednorodny?!? I w dodatku jaka elastyczność połączenia, ho, ho. Każdy, nawet niepełnoletni, kto miał styczność z instalacjami, wie co to oznacza i dlaczego ma taki wąski krąg zastosowań.

BOHO
13-04-2004, 07:30
akurat w żadnej ze swoich wypowiedzi nie wspomniałem słówkiem o elastycznosci, a więc pudło ! ! ! musisz uważniej czytać posty innych ! a teraz napisz dlaczego materiał zgrzewany nie jest twoim zdaniem jednorodny ? oczywiście jednorodny na poziomie , który jest użyteczny do naszych rozważań, a nie na teoretycznym poziomie molekuł........ śmiało !

ArtMedia
13-04-2004, 15:00
Po zgrzaniu nikt nie jest w stanie stwierdzić czy połączenie jest jednorodne. Nawet Ty. Tego nie wiesz. W ogóle nie wiesz co stało się z połączeniem. Wiesz tylko, że w danej chwili nie cieknie. Jeśli nawet uda się zrobić jednorodne połączenie, "prześwietlić" je i potwierdzić, że jest jednorodne, nie wiesz czy następne takie będzie.
Elastyczność, to mój dopisek. Nigdy nie twierdziłem, że napisałeś coś na ten temat.

ADAMOS48
13-04-2004, 19:35
Z instalacji PP ja juz zrezygnowałem z sprzedaży już 4 lata ,ponieważ każdy producent ma inny plastik i inna temperature zgrzewu. W pogoni za zyskiem i atrakcyjna ceną rezim technologiczny jest nie przestrzegany i rura jest np, czeska a złączka polska . Owszem po zgrzaniu to trzymie ale temperatura zgrzewania dla tych dwóch plastików jest rozna i po paru latach pęka nie na zgrzewie ale kolo zgrzewu . Technologia zgrzewania jeszcze raz podkreślam wymaga dyscypliny technologicznej.Adam

ADAMOS48
13-04-2004, 19:38
Przepraszam zobaczyłem ostatni post i odpowiredziałem na niego ,ale w temacie jest inny plastik

henst
29-01-2006, 23:49
Hepwortha mam już na "CO" 8 lat. Po lecie faktycznie spada ciśnienie. Wtedy trzeba odkręcić kran z zimną wodą i podnieść ciśnienie. Instalację zrobiłem sam w ciągu 1 dnia. Uszczelki po 8 latach są bez zmian jak nowe.

andrzej-sk
30-01-2006, 09:56
mam instalacje co wykonana rurami kisana. działa bez problemowo kilka lat. Temp. wody 80stopni. Nieszczelności nie stwierdziłem. Prosty montaż. Zaletą są tanie rury choć złączki są drogie ale każda mosiążna złączka jest jednocześnie śrubunkiem. Polecam!

ania
30-01-2006, 13:33
A ja mam w jednym mieszkaniu kisana, w drugim hepwortha, obie robione samodzielnie i obie po wielu latach bez zarzutu. :lol:

Wojtek33
28-08-2006, 22:21
czy owijaliscie złaczki hepwortha folia przed zaleniem ich betonem ?

ania
29-08-2006, 02:56
czy owijaliscie złaczki hepwortha folia przed zaleniem ich betonem ?

My nie mamy ani jednej złączki "zakrytej". Natomiast owijaliśmy złączki w miejscu gdzie troszkę chowają się w tynku.

29-08-2006, 08:58
To jeszcze ja 2 grosze do dyskusji.
Mam Hep2O od dwóch lat do wody ciepłej i zimnej oraz do cyrkulacji. Całą instalację położyłem sam. Nic nie cieknie, żadnych problemów.
Warunek, trzeba pilnować aby rura była dobrze wciśnieta w złączkę.

pik33
29-08-2006, 10:17
Pochwalę hepa i ja. Już o nim tu pisałem, w 2004 roku. Teraz jest 2006 i zero problemów. Także zero hydraulika w domu.

Jak trzeba, złączkę można rozkręcić, później skręcić... i dalej wszystko działa.

CO nie mam. Mam natomiast ciepłą wodę z bojlera, ustawionego na 80C. Co będzie za x lat, nie wiem. Na razie jest OK - mogę hep2o polecić.

otaru
28-02-2015, 23:33
Witam
Chce odświeżyć temat, mam zamiar sam robic wode w mieszkaniu, zastanawiam sie nas hep2o ale mam pare watpliwosci np. Wyczytałem zeby lepiej nie betonować zlaczek ale to jak zrobic podejscie pod baterie. Pion mam w ubikacji wiec rury z woda tylko przejda przez sciane do lazienki i czy mozna*zakonczyc zlaczka mosiezna i do niej baterie prysznicową zamontowac czy musi byc specjalne podejscie pod baterie z tego co widzialem to te podejscie jest w calosci z plastiku. Moze ktos by sie wypowiedzial co sam robil instalacje wodna jakie wady zalety itp. Pozdraiwam

jolys
09-10-2018, 13:01
Witam
Napiszę i ja w tym wątku bo jak widzę niektórzy tu wracają, więc może im się przydać taka informacja.
Mam instalacją CWU i CO w Hep o2 wykonane przez siebie jeszcze przed 2000 rokiem, tak więc prawie 20 lat, to był prosty montaż bez problemów. Jak do tej pory wszystko działa bez zarzutu i nic złego się nie dzieje, nie odczuwam żadnych negatywnych skutków zastosowania tego materiału, na jednym odcinku z doprowadzeniem wody do pralki w pomieszczeniu gospodarczym przy srogich zimach zdarzyło się, że woda zamarzła, ale wystarczyło podgrzać pomieszczenie i wszystko wróciło do normy, tak więc wytrzymuje też ekstremalne warunki. Po tak długim okresie użytkowania polecam każdemu, a szczególnie majsterkowiczom.

KlucznikGerwazy
25-05-2022, 09:33
Witam
Napiszę i ja w tym wątku bo jak widzę niektórzy tu wracają, więc może im się przydać taka informacja.
Mam instalacją CWU i CO w Hep o2 wykonane przez siebie jeszcze przed 2000 rokiem, tak więc prawie 20 lat, to był prosty montaż bez problemów. Jak do tej pory wszystko działa bez zarzutu i nic złego się nie dzieje, nie odczuwam żadnych negatywnych skutków zastosowania tego materiału, na jednym odcinku z doprowadzeniem wody do pralki w pomieszczeniu gospodarczym przy srogich zimach zdarzyło się, że woda zamarzła, ale wystarczyło podgrzać pomieszczenie i wszystko wróciło do normy, tak więc wytrzymuje też ekstremalne warunki. Po tak długim okresie użytkowania polecam każdemu, a szczególnie majsterkowiczom.
Potwierdzam. Moja instalacja cwu pracuje już ponad 20 lat. Nigdy nie było z nią żadnego problemu. Wykonywana była samodzielnie. Niezwykle proste w montażu.