PDA

Zobacz pełną wersję : Samowola- problem.



Kayo_1983
03-12-2010, 19:48
Witam,
W 1994r mój ojciec wybudował budynek 190m. kw. Początkowo miał to być warsztat. Niestety rok po tym zginął. Jakiś miesiąc temu chcąc wykorzystać pusty budynek postanowiliśmy go zalegalizować i przerobić na dom. W tym celu wzięliśmy wypis z planu zagospodarowania przestrzennego, iż na tej działce można postawić budynek. Następnie geodeta go pomierzył i zrobił stosowną dokumentację do ew. gruntów. Natomiast inż. konstruktor sporządził opinie techniczną iż, budynek jest wykonany zgodnie z sztuką budowlaną. Do zalegalizowania potrzebowałem jeszcze zaświadczenia z gminy, iż budynek jest zgodny z warunkami zabudowy planu zagosp. I tu niestety pojawił się problem, gdyż w WZ. kąt dachu powinien mieć 30-35st., a mój budynek ma 10st.
Powiedziano mi w gminie, że nie dostanę takiego zaświadczenia. A co za tym idzie nie będę mógł zalegalizować budynku. Zastanawiam się czy jest możliwe, aby w warunkach zabudowy dla mojej działki zmienili ten warunek o kącie dachu. Jeśli ktoś by mi mógł doradzić, co mam w tej sytuacji zrobić, byłbym bardzo wdzięczny.

Cezar_Lublin
04-12-2010, 14:07
hmm... spróbuj z pismem do ministra infrastruktury, moooże wyrazi zgodę na te 10 stopni. Opisz dokładnie całą sutyację, dołącz opinie, a może.

Kayo_1983
04-12-2010, 15:05
Do ministra infrastruktury?? Nie da się inaczej rozwiązać mojego problemu?

Cezar_Lublin
04-12-2010, 16:10
innego wyjscia nie widze, tylko pismo do ministerstwa przez starostwo powiatowe o zmianę warunków zabudowy,

Kayo_1983
04-12-2010, 18:54
Ciekaw jestem czy ministerstwo komuś pozytywnie odpisało na jakieś podanie i ile to trwało?

sSiwy12
04-12-2010, 19:50
Tam obowiązuje MPZP - jedyne obowiązujące "prawo" w tym zakresie.
Można (teoretycznie) wnieść wniosek o zmianę zapisów MPZP.

Cezar_Lublin
04-12-2010, 19:54
Ciekaw jestem czy ministerstwo komuś pozytywnie odpisało na jakieś podanie i ile to trwało?
oczywiście, ostatni przypadek 6 miesiecy

KamaG
06-12-2010, 11:55
Cezar-Lublin, minister to tylko ewentualnie wyraża zgodę na odstępstwo od warunków technicznych określonych w rozporządzeniu MI , trwa to zwykle ok 1-2m-cy w ministerstwie + jakiś m-c max. w starostwie, zmianę zapisów planu miejscowego to tylko w gminie można załatwić

Cezar_Lublin
06-12-2010, 15:49
Cezar-Lublin, minister to tylko ewentualnie wyraża zgodę na odstępstwo od warunków technicznych określonych w rozporządzeniu MI , trwa to zwykle ok 1-2m-cy w ministerstwie + jakiś m-c max. w starostwie, zmianę zapisów planu miejscowego to tylko w gminie można załatwić

Zmianę planu w gminie???????????????? Chyba za kasę.

sSiwy12
06-12-2010, 16:54
Zmianę planu w gminie???????????????? Chyba za kasę.

A kogo chcesz opłacić – całą Radę Gminy (miasta)?
Tylko gmina lub miasto (a w zasadzie Rada) może „mieszać” przy MPZP.
Pozostali, w tym minister, mogą tylko zaskarżyć MPZP, jeśli nie jest zgodny z obowiązującymi przepisami – ale w tym przypadku tak nie jest.

aglig
07-12-2010, 07:05
Ale kombinujecie. Czy nie prościej i szybciej będzie jeśli kolega zamiast zmieniać plan ( co może trwać nawet kilka lat) wystąpi o pozwolenie na budowę i dostosuje budynek do planu ( zmieni dach). Czas to do 2 miesięcy. Podejrzewam, ze ten budynek i tak wymaga jakiś przeróbek i pozwolenie na budowę może być konieczne.

sSiwy12
07-12-2010, 08:21
Też o takim rozwiązaniu pomyślałem, ale czy można dostać pozwolenie na budowę ( przebudowę, rozbudowę) na samowolę budowlaną?

Chyba tu jest, typowa kwadratura koła – chce zalegalizować samowolę, ale na to nie pozwalają zapisy MPZP, nie może przebudować (tak sadzę) bo to samowola.

KamaG
07-12-2010, 10:45
Zmianę planu w gminie???????????????? Chyba za kasę.
Cezar, ja tylko sprostowałam to co napisałeś wyżej a co albo błędnie interpretujesz, albo niezbyt szczęśliwie ująłeś w słowa (sądząc po Twoim podpisie :))
innego wyjscia nie widze, tylko pismo do ministerstwa przez starostwo powiatowe o zmianę warunków zabudowy, zmiany MPZP generują spore koszty dla gmin i dlatego bardzo niechętnie to robią, nie słyszałam, żeby gminy te koszty przerzucały na wnioskujących, ale że nie słyszałam to nie znaczy że wiem ;), W tych przypadkach zmian, o których wiem, nikt za nic nie płacił, ale to były raczej zmiany, które wprowadzały gminy w związku z licznymi wnioskami bądź interesem własnym.


PS. nie proponuję autorowi wątku występowania o zmianę MPZP (nierealne w tej sytuacji), próbuję tylko wyprostować błędną informację, która się tu pojawiła, tak dla wyjaśnienia, bo czasem ktoś przeczyta i później błędnie zakoduje

aglig
07-12-2010, 12:11
Żadna gmina ze względu na duże koszty ( kilkadziesiąt do kilkaset tysięcy ) nie będzie zmieniała planu dla jednego obywatela któremu nie odpowiada kąt nachylenia dachu.

sSiwy12
07-12-2010, 12:41
I tylko dlatego, aby zalegalizować samowolę budowlaną.

Cezar_Lublin
07-12-2010, 21:09
Oczywiscie odstępstwo od MPZP na zmianę kata nachylenia, nie zmianę. Rzeczywiscie, żle napisałem i zrobił się bałagan.

KamaG
08-12-2010, 07:10
Cezar znów mijasz się z prawdą, czy w Lublinie naprawdę można wystąpić do ministra za pośrednictwem starostwa o odstępstwo od ustaleń MPZP??? i to działa???.... zajrzałam w Twój podpis i niezmiernie mnie to dziwi .. co piszesz...
trochę przepisów:
Ustawa Prawo budowlane z dnia 7 lipca 1994Art. 9. 1. W przypadkach szczególnie uzasadnionych dopuszcza się odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych, o których mowa w art. 7. Odstępstwo nie może powodować zagrożenia życia ludzi lub bezpieczeństwa mienia, a w stosunku do obiektów, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 4 - ograniczenia dostępności dla osób niepełnosprawnych oraz nie powinno powodować pogorszenia warunków zdrowotno-sanitarnych i użytkowych, a także stanu środowiska, po spełnieniu określonych warunków zamiennych.


2. Właściwy organ, po uzyskaniu upoważnienia ministra, który ustanowił przepisy techniczno-budowlane, w drodze postanowienia, udziela bądź odmawia zgody na odstępstwo.
3. Wniosek do ministra, o którym mowa w ust. 2, w sprawie upoważnienia do udzielenia zgody na odstępstwo właściwy organ składa przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę. .....

4. Minister, o którym mowa w ust. 2, może uzależnić upoważnienie do wyrażenia zgody na odstępstwo od spełnienia dodatkowych warunków.
....
i Art. 7. 1. Do przepisów techniczno-budowlanych zalicza się:
1) warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane i ich usytuowanie, uwzględniające wymagania, o których mowa w art. 5;
2) warunki techniczne użytkowania obiektów budowlanych.

przemyśl jeszcze raz zanim wprowadzisz kogoś w błąd, nie ma opcji odstępstwa
od MPZP na zmianę kata nachylenia odstępstwo można się starać uzyskać od przepisów "warunków technicznych" o których pisałam wyżej

Cezar_Lublin
08-12-2010, 08:15
KamaG ciagle starasz się mnie poprawiać. NIe wiem jak jest u Ciebie, u mnie można usyskać odstępstwo od MPZP i przerabiałem juz to parę razy. Wiec nie pisz mi, że kogos wprowadzam w bład bo staję się to powoli irytujace.

POZDRAWIAM

sSiwy12
08-12-2010, 09:26
Na „odstępstwo” od zapisów MPZP „zgodę” wyrazić może tylko organ, który je ustanowił – czyli Rada gminy (miasta, itp.) i musi to być w formie uchwały tej Rady i będzie to raczej „korekta” (zmiana zapisów) ustaleń MPZP, a nie jednorazowe „odstępstwo”.
Tyle w sprawie formalnej.

Natomiast wiele zapisów w MPZP, jest (bywa) skonstruowanych tak, że pozwalają na ich interpretację przez urzędników, lub same w sobie(zapisy) pozwalają na określone i na określonych zasadach, „odstępstwa”.
Jako przykład „odstępstwa” np. zapis; „zakaz zabudowy mieszkaniowej, za wyjątkiem zabudowy zagrodowej”.
Jako przykład do interpretacji np., zapis; „kąt nachylenia dachu 45 stopni. Dopuszcza się inny kat nachylenia dachu, jeśli wynika to z analizy …. np. sąsiadujących działek”.

Innej możliwości nie ma. Każda decyzja naruszająca postanowienia (zapisy) MPZP jest do skutecznego zaskarżenia.

aglig
08-12-2010, 09:28
Obawiam się cezar że się mylisz.
Minister Infrastruktury może wydawać zgodę na odstępstwo od prawa które sam ustanowił swoim rozporządzeniem o warunkach technicznych.
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest prawem lokalnym uchwalanym przez Radę Gminy i ministrowi nic do tego.
O odstępstwo od warunków technicznych występuje się na etapie pozwolenia na budowę.
Podaj konkretne przykłady tych odstępstw

KamaG
08-12-2010, 11:03
jak widzisz Cezar nie tylko ja uważam, że się mylisz, sorry jeśli Ciebie to irytuje, ale ja z kolei uważam, że należy prostować błędne informacje podawane na forum żeby ktoś kto to czyta nie powtarzał ich później a tym bardziej nie narobił sobie problemów. Są wśród nas ludzie, którzy mają wiedzę w pewnych dziedzinach i sobie odrzucą takie perełki a są i tacy, którzy zajrzeli tu żeby uzyskać jakąś informację (oczywiście do zweryfikowania, bo jednak forum jest nie tylko bazą wiedzy ale też wyznacznikiem jedynie słusznych prawd, jak widać). Próbowałam delikatnie wyjaśnić ale brniesz w zaparte..chętnie poczytam o tych przypadkach, bo mnie to zastanawia...

sSiwy12
08-12-2010, 12:13
..chętnie poczytam o tych przypadkach, bo mnie to zastanawia...

Ja też poczytam o takich przypadkach odstępstwa od zapisów (ustaleń) MPZP.
A może to chodziło o WZ?

Kayo_1983
08-12-2010, 16:31
Po wizycie w Urzędzie Gminy i rozmowie z wójtem dowiedziałem się, że faktycznie Ministerstwo w tym przypadku nic nie pomorze, gdyż plan zagospodarowania ustala Rada Gminy. I aby zmienić zapis o kącie pochylenia dachu dla mojej działki trzeba ją zwołać. A jest to podobno bardzo duże przedsięwzięcie- mnóstwo przetargów itp. Czyli nikt dla mnie tego nie będzie robił. Dachu też nie mogę przerobić gdyż byłaby to samowola.
Jak kolega napisał- typowa kwadratura koła – chce zalegalizować samowolę, ale na to nie pozwalają zapisy MPZP, nie może przebudować (tak sadzę) bo to samowola.
Co następuje- wójt odesłał mnie do prezesa Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. On ma niby mi pomóc.

Kayo_1983
08-12-2010, 16:54
Są jeszcze 2opcje. Skoro budynek był postawiony w 1994r., to wtedy obowiązywał inny MPZP. Zrobić jakąś maskę na dachu.

crab
15-12-2010, 10:39
Zgadzam się z przedmówcami odnośnie tego ministerstwa. To by było złamanie obowiązującego prawa.

Ale dla autora wątku mam radę - przestudiować dokładnie zapisy planu. Zazwyczaj w momencie gdy na danym terenie jest już jakaś zabudowa i wprowadza się w MPZP ograniczenia to daje się paragraf o tym, że budynki istniejące mogą pozostać w stanie niezmienionym do czasu ich przebudowy/modernizacji etc. Gdyby takiego przepisu nie było w MPZP to po uchwaleniu planu wszyscy właściciele istniejących domów nie spełniających warunków żądaliby natychmiastowego odszkodowania. Samowola budowlana powstała przed MPZP jest budynkiem istniejącym.

Ściągnij plan i wertuj zapisy.

sSiwy12
15-12-2010, 12:03
Ale dla autora wątku mam radę - przestudiować dokładnie zapisy planu. Zazwyczaj w momencie gdy na danym terenie jest już jakaś zabudowa i wprowadza się w MPZP ograniczenia to daje się paragraf o tym, że budynki istniejące mogą pozostać w stanie niezmienionym do czasu ich przebudowy/modernizacji etc.
Samowola budowlana powstała przed MPZP jest budynkiem istniejącym.


Istnieje dość wyraźny zapis „zgodne z obowiązującym MPZP”.
Samowola nie jest budynkiem istniejącym – tego budynku nie ma, również na mapach.
Ogólnie rzecz ujmując, legalizacja samowoli budowlanej, jest w pewnym sensie pozwoleniem na budowę – kosztownym pozwoleniem.