PDA

Zobacz pełną wersję : Intalacje CO i wod-kan - jakie macie?



zone
08-03-2004, 09:37
plastikowe (np. Hepworth), miedziane, czy może inne?
Stoję przed wyborem instalacji i chciałabym poznac Wasze opinie

1950
30-04-2004, 21:11
zależy od tego jaki będziesz miał kocioł, w przypadku kotła na węgiel czy miał polecam miedz, chyba że instalcja będzie rozdzielona od obiegu kotłowego wymiennikiem ciepła w przypadku pozostałych kotłów to moim zdaniem najlepsza instalcja to pex-al-pex (alupex) może trochę droższy od pexa ale zdecydowanie lepszy, a co do miedzi to jej ceny teraz są horendalne!

Aleksandryta
30-04-2004, 21:20
Mój dom ma miedż od 10 lat i na żadną inną bym nie zamieniła. Plastyk miałam w blokowisku.

1950
30-04-2004, 21:31
a może jeszcze w instalacji wody pitnej?

tchrzano
22-05-2004, 16:28
Ja mam pex-al-pex Kisana

zbyszekP
22-05-2004, 19:54
Ja mam plastikową instalację wody pitnej, alupex w ogrzewaniu podłogowym a reszta CO w miedzi.

markopoolo
22-05-2004, 23:10
ja mam instalacje co z miedzi z kotła gazowego ,wodną mam z plastiku i jestem zadowolony .Jestem instalatorem i stykam sie z róznymi instalacjami i naprawde bardzo trudno jakąs polecic bo wszystkie sa prawie tak samo dobre.Takie jest moje zdanie ale przy wyborze nalezy wziasc pod uwage konkretne zastosowanie z urzadzeniami grzewczymi w instalacji co.
:D

Aleksandryta
23-05-2004, 15:06
markopoolo, a jak Ci się widzi instalacja z miedzi do wody pitnej. Sa jakies przeciwskazania ?(oprócz ceny :D ). Sama mam w swoim domu CO z miedzi, a wode z plastiku.

ADAMOS48
23-05-2004, 15:48
Usiebie w domu zrobiłem wszystkie instalacje z miedzi ,oczywiście poza kanalizacją.

tchrzano
23-05-2004, 21:09
Markopolo, a tak przy okazji mam do Ciebie pytanie:

Wydaje mi sie, ze moj instalator spapral robote, bo rure od zasilania spluczki podlaczyl bezposrednio do zbiornika, bez jakiegokolwiek raworku na koncu dej rury, ktorym moglbym zakrecic wode i odlaczyc zbiornik lub caly stelarz (Geberit Duofix). Na szczescie jeszcze mu nie zaplacilem. Co Ty o tym sadzisz?

markopoolo
23-05-2004, 21:10
U mojej mamy w domku jest zrobiona instalacja z miedzi i jest ok ,ale cwu jest cała w izolacji i nie ma strat ciepła .Podobno przy duze twardoœci wody nie powinno sie stosowac miedzi bo traci swoje własciwosci ale tak tylko słyszałem bo w praktyce montuje inst. z miedzi około 10 lat i jeszcze nie było z niš problemów. :D

tchrzano
23-05-2004, 21:12
Dodam moze tylko, ze nie mam jeszcze tynków wewnetrznych, a on pozakladal juz stelarze (zeby konce rur popodlaczac do spuczek bez zaworow). Cos mi tu zajezdza fuszerka.

jureksx
14-06-2004, 08:53
A ja mam miedz i nierdzewke

markus_gdynia
14-06-2004, 08:57
Wszystkie instalacje w plastiku /Kisan i Kaan/.

markus_gdynia
14-06-2004, 08:58
Wszystkie instalacje w plastiku /Kisan i Kaan/.

markus_gdynia
14-06-2004, 08:59
plastikowe (np. Hepworth), miedziane, czy może inne?
Stoję przed wyborem instalacji i chciałabym poznac Wasze opinie

Wszystkie instalacje mam w plastiku /Kisan, Kaan i Neuratherm/

Józia S.
14-06-2004, 12:48
C.o. - miedź, wod.-kan. - plastik.

Wakmen
26-06-2004, 20:54
... podobno przy duze twardoœci wody nie powinno sie stosowac miedzi bo traci swoje własciwosci ale tak tylko słyszałem ...
Miedzi nie montuje się w istalacjach z miękką wodą gdyż powstają zielone wykwity. Co się zaś tyczy użytkowania w twardej wodzie (a tak jest w większości dużych aglomeracji) to nie ma przeciwskazań.

Singer
26-06-2004, 21:28
Temat materialu do wody pitnej z tego co widze byl wielokrotnie omawiany. Ja tez stoje przed takim problemem. Zastanawiam sie nad wyborem materialu do wody pitnej. Niestety na tym forum nie znalazlem informacji, musialem kontaktowac sie z zakladem analiz SANEPIDU, w ktorym mam zaprzyjaznionego kolege. Powiedzial tyle, bez wzgledu na to co kazdy poleca miedz,pvc,stal, najlepsza woda to taka ktora plynie w szkle (sic), no a takiej nie ma. W przypadku wody pitnej stosuje sie uzdatniacze np. chlor. W zwiazku z tym miedz jest dosyc watpliwa (pytanie ile miedzi w rurce miedzianej?) z uwagi na to ze wytraca sie chlorek miedzi. Proste. W zwiazku z tym wybralem stalowe ocynkowane + filtry i nie zmienie zdania. Oczywiscie moj hydraulik powiedzial "panie ja to kilka lat temu robilem". No tak pewnie rury trzeba gwintowac, skrecac, stosowac pokost lniany lub tasme, a nikt nie lubi sie napracowac. Oczywiscie on polecil system KISAN rurki wyginane, zastanowcie sie dlaczego.

Singer
26-06-2004, 21:32
Temat materialu do wody pitnej z tego co widze byl wielokrotnie omawiany. Ja tez stoje przed takim problemem. Zastanawiam sie nad wyborem materialu do wody pitnej. Niestety na tym forum nie znalazlem informacji, musialem kontaktowac sie z zakladem analiz SANEPIDU, w ktorym mam zaprzyjaznionego kolege. Powiedzial tyle, bez wzgledu na to co kazdy poleca miedz,pvc,stal, najlepsza woda to taka ktora plynie w szkle (sic), no a takiej nie ma. W przypadku wody pitnej stosuje sie uzdatniacze np. chlor. W zwiazku z tym miedz jest dosyc watpliwa (pytanie ile miedzi w rurce miedzianej?) z uwagi na to ze wytraca sie chlorek miedzi. Proste. W zwiazku z tym wybralem stalowe ocynkowane + filtry i nie zmienie zdania. Oczywiscie moj hydraulik powiedzial "panie ja to kilka lat temu robilem". No tak pewnie rury trzeba gwintowac, skrecac, stosowac pokost lniany lub tasme, a nikt nie lubi sie napracowac. Oczywiscie on polecil system KISAN rurki wyginane, zastanowcie sie dlaczego.

Darom
27-06-2004, 13:29
plastikowe (np. Hepworth), miedziane, plastik a plastik to róznica.

Moim zdaniem do instalacji pitnej wody najlepiej nadają sie (podaje w kolejności):
1. rury na bazie polibutylenu,
2. rury miedziane
3. rury plastikowe (jak PP, czy pel-al-pex)
3a. rury stalowe.

Zwykłe rury plastikowe do wody pitnej sie nie nadają, bo w pokojowej temeraturze mnożą sie bakterie. Rury z polibutylenu są bardziej obojetne i zarazem bakteriostatyczne (łączą wiec zalety rur miedzianych i plastikowych). No ktoś może powiedzieć przecież na przyłączu są PP- ale jaka na przyłączu w ziemi jest temperatura? O ile pamietam to własnie tylko HEpworth produkuje te z polibutylenu.

Co do C.O. to mojego rankingu nie przedstawie, gdyż wszystko zależy od systemu (rodzaj ogrzewania, grzeiniki, rodzaj pieca).

W systemach z pełną "sterownością" płomienia jak piece gazowe, elektryczne i olejowe: mogą być plastiki i miedź. Dla piecy z mniesza sterownościa... plastiki odpadają. W końcu, przy piecach tradycyjnych weglowych - to rury stalowe - instalacja wtedy przenosi prawidłowo wszelkie udary cieplne. Instalacja w miedzi jest wiec najbardziej uniwersalna, ale ma i wady: złodzieje mogą ją wykraść (w trakcie budowy) i nie może współpracować z grzeinikami Alu (grzejnik musi być przestosowany do instalacji miedzianej.

pzdr
Darek

preev
22-07-2004, 13:38
ja mam wszystko z PP (już dwa sezony) i sobie chwalę 8)

preev
22-07-2004, 13:39
ja mam wszystko z PP (już dwa sezony) i sobie chwalę 8)

budwa
10-08-2004, 20:37
Ja mam wszystko z miedzi i czuje sie dobrze od trzech lat.

Mały
04-09-2004, 19:24
CO z miedzi,woda z eko-plastiku, a ścieki z ...pcv.
Mogłem mieć wodę też z miedzi,ale widziałem co się dzieje kiedy woda w miedziankach troche "poleży" np przy wyjeździe na wczasy(choć może to była jakaś "chińszczyzna?).

echo
21-01-2005, 16:17
Zdecydowałem, że woda użytkowa będzie w plastiku (chyba PP). Podłogówka też plastik (Purmo lub Kisan)
Problem mam tylko z c.o..
Miękka miedź czy pex-al-pex????????? (wszystko pod wylewkami)

echo
22-01-2005, 15:12
Zdecydowałem, że woda użytkowa będzie w plastiku (chyba PP). Podłogówka też plastik (Purmo lub Kisan)
Problem mam tylko z c.o..
Miękka miedź czy pex-al-pex????????? (wszystko pod wylewkami)
A jeśli co w plastiku to jakiej firmy??? :(

Dominik!
12-02-2005, 15:47
Co do trwałości rur z poszczególnych materiałów w instalacji wody pitnej, to jestem zdania, że nie ma wielkigo znaczenia który materiał wybierzemy. Jednakże jeśli chodzi o wpływ na nasze zdrowie, tu mam już pewne obiekcje. Pamiętamy zachwyt tworzywami sztucznymi sprzed kilku(nastu) lat. Obecnie w wielu krajach odchodzi się od pakowania żywności w np.plastikowe butelki na rzecz szkła. Ja jestem zdania, że lepiej (w miarę możliwości) trzymać się jak najdalej od wszelkiego rodzaju tworzyw sztuczny. Poza tym, z tego co mi wiadomo (choć zastrzegam, że chemikiem nie jestem) chlor zawarty w wodzie wodociągowej wchodzi w reakcje z tworzywami i wydzielają się cjanki. Są to, co prawda śladowe ilości, na tyle nikłe, że takie tworzywa dostają aprobaty dpuszczające je do kontaktu z wodą pitną. Jednakże uważam, że bezpieczniej będzie jako materiał na instalację wody pitnej wybrać miedź, bądź zwykłą stal. Choć nikt o tym nie mówi - z punktu widzenia wpływu na nasze zdrowie - stal to materiał najbezpieczniejszy. Jestem zdania, że na własnym zdrowiu nie zaoszczędzę, więc decyduję się na miedź.

echo
13-02-2005, 15:43
Co do trwałości rur z poszczególnych materiałów w instalacji wody pitnej, to jestem zdania, że nie ma wielkigo znaczenia który materiał wybierzemy. Jednakże jeśli chodzi o wpływ na nasze zdrowie, tu mam już pewne obiekcje. Pamiętamy zachwyt tworzywami sztucznymi sprzed kilku(nastu) lat. Obecnie w wielu krajach odchodzi się od pakowania żywności w np.plastikowe butelki na rzecz szkła. Ja jestem zdania, że lepiej (w miarę możliwości) trzymać się jak najdalej od wszelkiego rodzaju tworzyw sztuczny. Poza tym, z tego co mi wiadomo (choć zastrzegam, że chemikiem nie jestem) chlor zawarty w wodzie wodociągowej wchodzi w reakcje z tworzywami i wydzielają się cjanki. Są to, co prawda śladowe ilości, na tyle nikłe, że takie tworzywa dostają aprobaty dpuszczające je do kontaktu z wodą pitną. Jednakże uważam, że bezpieczniej będzie jako materiał na instalację wody pitnej wybrać miedź, bądź zwykłą stal. Choć nikt o tym nie mówi - z punktu widzenia wpływu na nasze zdrowie - stal to materiał najbezpieczniejszy. Jestem zdania, że na własnym zdrowiu nie zaoszczędzę, więc decyduję się na miedź.
a miedź z wodą pitną nie reaguje??? :-?

Dominik!
13-02-2005, 20:04
Zgodnie z tym , co wczesniej powiedziałem nie jestem ekspertem w dziedzinie chemii, ale wydaje mi się, że zarówno miedź jak i stal, pomimo, iż reagują z wodą pitną, to wydzielają inne związki niż tworzywa sztuczne, np. tlenek żelaza, które pomimo iż zmieniają barwę czy zapach wody, to nie są szkodliwe dla naszego zdrowia. Chcę jednak podkreslić, że zaznaczyłem, iż wydzielane przez tworzywa sztuczne związki powstają w ilościach śladowych.

macio
13-02-2005, 20:25
Z tą stalą to nie wiem czy tak dobrze. Mieszkam w bloku co ma ze 40 lat i jak wymieniałem rury to te stare przekrój miały zmniejszony co najmniej o połowę przez rdzę i wszelkiego rodzaju syf... :( co nie znaczy, że znowu nie dałem stali... :wink: ale to ze względu na to, że zamierzam krótko tu mieszkać!!!Niestety nowe rury mam tylko w mieszkaniu, w bloku zostały stare tak więc wody nie pijemy bez uprzedniego przefiltrowania jej przez britę...jako ciekawostka - sąsiedzi noszą do domu w 5l baniaczkach ze sklepu... :o

Pozdrawiam

echo
14-02-2005, 07:04
Ja tez nie jestem chemikiem :wink: ale mój znajomy z pracy (właśne chemik) twierdzi, iż nigdy nie zrobiłby instalacji wody pitnej z miedzi właśnie z powodu reakcji chemicznych.

osowa
14-02-2005, 07:15
Witam serdecznie , ja również mam CO - miedziane, a woda - plastik . I jak dotąd jest wszystko o.k. Sprawuje się bardzo dobrze już od kilku lat .

Pozdrawiam rurkami 8)

echo
17-02-2005, 17:46
Dylemat z c.o to już mam: miedź (jaka) czy pex-al-pex (chyba Herz).

Rozmyslam też nad instalacją c.w.u: czy robić z PP czy też z pex-al-pex (cena 2x większa)
Czy rurki PP moga iść w wylewce (ok 2m rurki z woda do wanny musi iść w wylewce)

echo
28-02-2005, 17:59
Dylemat z c.o to już mam: miedź (jaka) czy pex-al-pex (chyba Herz).

Rozmyslam też nad instalacją c.w.u: czy robić z PP czy też z pex-al-pex (cena 2x większa)
Czy rurki PP moga iść w wylewce (ok 2m rurki z woda do wanny musi iść w wylewce)
Czy rurki PP z c.w.u. można kłaść w otulinie pod wylewką?