PDA

Zobacz pełną wersję : Demontaż płyt GK?



DonGemolo
14-12-2010, 14:01
Czy istnieje bezkolizyjny sposób na rozebranie płyt GK przykręconych do stelaża?
Nie chodzi mi o rozwalanie wszystkiego młotkiem.Chciałbym docieplić poddasze i może da się uratować te same płyty do ponownego montażu?.

robertsz
14-12-2010, 14:32
Nie możesz odkręcić przykręcone wcześniej płyty?

DonGemolo
14-12-2010, 15:37
One są zagipsowane, zaspoinowane i pomalowane.Nie widzę łączeń :(

face
14-12-2010, 15:59
One są zagipsowane, zaspoinowane i pomalowane.Nie widzę łączeń :(

to znaczy ze masz dobrze wykonana zabudowe plytami:)

pozostaje namierzyc spoiny i skrobac, skrobac i skrobac:) duzo roboty ale jak gra warta swieczki...
a co ze stelarzem??tez go musisz rozebrac i przerobic.
ile masz welny ze chcesz docieplac??czym to podyktowane jest??

kamykkamyk2
14-12-2010, 17:42
Wydaję mi się że może się udać to zrobić detektorem do metalu, powinien wykryć każdy wkręt, a przynajmniej pokaże gdzie znajdują się profile..

DonGemolo
14-12-2010, 21:08
Chcę docieplić 10cm na krokwie.Mam 20cm między krokwiami.Między ścianą kolankową, a skosem nie ma wcale wełny.Chcę tam wyłożyć podłoże, bo czuję, że ciągnie przy podłodze.

http://images46.fotosik.pl/446/19282d8806f536eagen.jpg
http://images49.fotosik.pl/464/ca74a003d005e445gen.jpg

face
14-12-2010, 22:37
te zdjecia to rozumiem przed wykonaniem zabudowy ktora chcesz przerobic?

a detektor metalu moze cos pomoc:)

sprawdz czy masz dobrze zaizolowane na styku podloga skos, moze tam cos jest nie tak i dlatego ciagnie, ja zawsze styropian z elewacji kaze robic do membrany dachowej i przycinac pod katem zblizonym do dachu a szpary przy krokwiach piankowac, welne natomiast ukladac tak, aby zetknela sie ze styropianem z elewacji (wystawic poza plotwe)

sprobuj z detektorem i sprobuj zeskrobac gips, aby odkryc wkrety jak sie uda i bedzie szlo jakos dobrze(ocenisz sam) to masz metode jesli wg Ciebie nie bedzie szlo dobrze trza bedzie wymyslic inny sposob

Laschlo
14-12-2010, 23:14
Tak mi się zdaje ,że" gra nie warta świeczki".Detektor wskaże jedynie profile,a nie same śruby.Poza tym każdy wkręt powinien być gładko zaszpachlowany,a wiec niewidoczny,po jego odszukaniu bedzie trzeba oczyscić łebki.Z płytami też tak fajnie nie będzie:skrobanie połaczeń,w celu oddzielenia plyt- mało realne i bardzo czasochlonne.Jak już to zainwestuj w piłke do plyt gk i porozcinaj łaczenia.A na końcu i tak popękaja.Robiłem cos takiego kiedys w mieszkaniu(sufit 10m2) i stwierdziłem że taniej(czas to też pieniądz)bedzie wszystko rozwalić.Zresztą jak sie sam za to zabierzesz to podejrzewam,ze też tak stwierdzisz.W każdym razie powodzenia.

zbigmor
15-12-2010, 12:36
Pewnie duża część płyt i tak trafi do śmieci, ale jeśli chodzi o znalezienie wkrętó to polecam sprawdzoną metodę z magnesem. Tam, gdzie się przyklei należy wyskrobać łepek pręta. Zakładam, że przy pomocy miary znalezienie krawędzi płyt to nie problem.

gin
17-02-2011, 16:51
ja bym wpuscił celuloze i nie rozwalał niczego