PDA

Zobacz pełną wersję : Zasobnik trzy wężownice +grzałka elektryczna



mirek24
02-01-2011, 10:52
Witam. Czy jest na rynku zasobnik który by miał trzy wężownice i dodatkowo grzałkę elektryczną na 230V. o pojemności 300-400L.
Chcę podłączyć zestaw solarny , piec gazowy , pieć C.O z podajnikiem no i na rezerwe zamontować grzałkę elektryczną.

yaiba83
02-01-2011, 11:42
Nie słyszałem o takim zbiorniku, ale twój problem możesz rozwiązać tak jak ja w inny sposób.
Wystarczy zbiornik z 2 wężownicami. Obwód pieca gazowego łączysz z kopciuchem.
Tylko teraz uwaga - będzie to układ zamknięty i piec CO też musi pracować w takim układzie. Ja zdecydowałem się na Viadrusa (bez podajnika) do tego aby mógł pracować w układzie zamkniętym musi być zawór bezpieczeństwa oraz wężownica schładzająca z termostatem. Tzn jak na piecu CO przekroczysz temperaturę 95oC to bieżąca woda przez wężownicę wystudzi ci piec i nic w kosmos nie poleci.

Wpisz sobie w google "wężownica schładzająca" i poczytaj o piecach CO pracujących w układach zamkniętych. Muszą być zamknięte, bo inaczej gazowy bez odpowiedniego ciśnienia nie zaskoczy.

yaiba83
02-01-2011, 11:47
Przed momentem przeglądając neta natrafiłem na ciekawy wynalazek firmy GALMET
Wpisz w google zbiornik kombinowany Galmet

Model SG(k) - są to zbiorniki do połączenia kilu źródeł zasilania. Wg mnie warte zainteresowania

kolektor1
02-01-2011, 12:31
Witam.
Można z wężownicą a można bez.
W przypadku opisanym poniżej można i cztery źródła podłączyć do jednego zbiornika, i może to być "zbiornik golas".
Oczywiście to "teoria", trzeba dodać parę rzeczy aby to poprawnie chodziło, jest to rzecz sprawdzona.

Wymiennik ciepła w układzie solarnym.

Zastosowanie układu solarnego w istniejących budynkach wymaga wpięcia go w już istniejący układ ogrzewania (c.w.u. lub/i c.o.). Jeżeli układ istniejący nie posiada zasobników, co jest najczęstszym przypadkiem, to problem rozwiązuje się samoczynnie, gdyż układ solarny wymaga zainstalowania zbiornika. Wielokrotnie zachodzi jednak konieczność
http://obrazki.elektroda.pl/4618329200_1293955796.jpg

wykorzystania już istniejącego zasobnika ciepłej wody jako zasobnika układu solarnego. Niestety, w takim przypadku najczęściej musi być to połączone z wymianą już istniejącego zbiornika, gdyż zbiornik już istniejący nie spełnia wymogów współpracy z instalacja solarną. Składa się na to wiele przyczyn, a najczęściej występująca jest ta, że po prostu stary zbiornik nie posiada wężownicy do wpięcia układu solarnego. Rozbudowa sieci grzewczej o układ solarny wiąże się więc w takim przypadku z zakupem nowego, odpowiedniego zbiornika, więc i odpowiednio drogiego (abstrahując również od kłopotów związanych z przebudową instalacji). Zniechęca to wielu potencjalnych nabywców od, skądinąd słusznej, rozbudowy instalacji właśnie ze względu na jej kłopotliwość.
W klasycznym układzie solarnym najważniejszą rzeczą dla efektywnej jego pracy jest uzyskanie warstwowego rozkładu ciepła w komórce konwekcyjnej tworzącej się w zbiorniku. Temu celowi służy odpowiednie ukształtowanie i umieszczenie wężownicy wewnątrz zbiornika oraz dodatkowo zastosowanie komina konwekcyjnego. Zasadą naczelną jest, by kolektor pracował na jak najzimniejszej cieczy. Jednocześnie ideą całego systemu jest uzyskanie jak największej ilości wody o jak najwyższej temperaturze. Oba te sprzeczne wymagania łączy właśnie zbiornik z komórką konwekcyjną. Jeżeli zachodzi konieczność wpięcia takiego układu w istniejący system grzewczy z już zainstalowanym zbiornikiem, to efektywność takiego układu jest mała, co obniża jego rentowność (oprócz przyczyn wymienionych powyżej).
Warunkiem dobrej skuteczności układu solarnego jest więc wytworzenie komórki konwekcyjnej w już istniejącym systemie. Można oczywiście dokupując nowy zbiornik i sprzęgając go odpowiednio z już zainstalowanym nie martwić się o skuteczną pracę całości systemu, lecz nie zawsze są po temu warunki, najczęściej jednak istniejący zbiornik jest wystarczający ze względu na pojemność lub po prostu w budynku nie ma miejsca na nowy. Można również wytworzyć pożądaną komórkę konwekcyjną poza obszarem zbiornika i wykorzystywać go jedynie jako magazyn ciepłej wody. Słuszne jest to zwłaszcza w takim przypadku, gdy zbiornik pracuje w systemie otwartym, czyli jako przepływowy, a nie jako tylko magazyn ciepła (zbiornik nie przepływowy ze studzeniem górnym).

http://obrazki.elektroda.pl/4283946300_1293955958.jpg

W sytuacji rozbudowy systemu konieczne jest zastosowanie zewnętrznego wymiennika ciepła, którego zadaniem jest oprócz przekazywania ciepła z czynnika chłodzącego kolektora do wody w zbiorniku jest również wytwarzanie cyrkulacji bez mieszania się wody zimnej i ciepłej. To zadanie doskonale spełnia najlepiej wymiennik płytowy, który oprócz swych niewielkich gabarytów charakteryzuje się wręcz doskonałym współczynnikiem przekazywania ciepła, znacznie wyższym niż klasyczna spirala w zbiorniku. Wymiennik płytowy można zastosować praktycznie w każdej istniejącej już instalacji ciepłej wody lub centralnego ogrzewania, gdyż do jego zamontowania wymagane jest w co najmniej tylko dwa rozcięcia istniejących przewodów: na zasilaniu i na poborze. Niezależnie od konfiguracji sieci istniejącej praktycznie każda z nich może być adaptowana pod potrzeby układu solarnego, a co za tym idzie odpada widmo dewastacji instalacji, a poza tym poprawiają się znacznie jej parametry pracy.
Sposób działania układu z wymiennikiem ciepła przedstawiono na poniższym schemacie.
W układzie klasycznym praca zbiornika jest prosta: komórka konwekcyjna wytwarza się poprzez ciśnienie grawitacyjne wynikłe z różnicy gęstości wody zimnej i ciepłej, a ukierunkowane zostaje przez komin konwekcyjny w środku zbiornika, który jest jednocześnie komorą konwekcji. Konwekcja jest ukierunkowana i stała, nawet gdy praca takiego zbiornika jest dwukierunkowa, tzn. zbiornik nagrzewa się lub studzi. W czasie pracy w układnie odwróconym, tzn. przy pobieraniu ciepła wężownicą górną i studzeniu zbiornika kierunek prądów konwekcyjnych nie ulega zmianie, a co za tym idzie brak jest mieszania się wody ciepłej i zimnej, co jest właśnie optymalnym sposobem pracy układu solarnego. Jest to jednak rozwiązanie o tyle kłopotliwe, że wymaga zbiorników z odpowiednim wkładem (spirale i komin konwekcyjny) co podraża koszty, a oprócz tego, jak widać z rysunków, skuteczna pojemność zbiornika jest mniejsza od całkowitej (znów efektywność).
Układ z wymiennikiem, jak już zaznaczono, stosuje się tylko w zbiornikach przepływowych, a więc lwiej większości domowych układów grzewczych. W takim układzie wymiennik zastępuje spiralę wewnątrz zbiornika, który dzięki temu może być „goły”, tzn. bez instalacji wewnętrznych. W takim zbiorniku nie jest konieczne również instalowanie komina konwekcyjnego, gdyż konwekcja zostaje ukierunkowana przez dwa osobne przewody: zbiornik tworzy jedno ramię konwekcji, drugim jest wymiennik i przewód doprowadzający ciepłą wodę do zbiornika. Konwekcja zależy więc tylko od ilości ciepła dostarczanego z wymiennika, a jej prędkość od ciśnienia grawitacyjnego, które w tym układzie jest wyższe z uwagi na możliwość dowolnego położenia wymiennika względem zbiornika (oczywiście im niżej, tym lepiej).
W układzie wymiennikowym wpiętym w układ starego zbiornika poprzez trójniki zasilanie systemu odbywać się może bezpośrednio z przyłącza, a pobór wody ciepłej z wymiennika (na rysunku wariant liniami przerywanymi). W takiej sytuacji w czasie pracy systemu solarnego nie ma żadnych różnic. Zachodzi jednak podejrzenie, że podczas poboru wody może nastąpić zassanie zimnej do instalacji wody poprzez wymiennik, gdyż oba ramiona komórki konwekcyjnej: zbiornikowe i wymiennikowe są połączone równolegle. Jest to jednak niemożliwe, gdyż zgodnie z prawami fizyki przepływ jest odwrotnie proporcjonalny do oporów na drodze strumienia. Wymiennik oraz przewód doprowadzający dają znacznie większe opory przepływu niż zbiornik, więc odpływ ze zbiornika stanowi większość poboru wody. Następuje tylko zmiana kierunku przepływu wody w zbiorniku a prędkość przepływu jest tak mała (stosunek przekrojów przewodów !), że nie większa od prędkości własnej konwekcji.
Układ zbiornika z wymiennikiem ciepła jest w zasadzie możliwy do zastosowania w każdej konfiguracji sieci. Niezależnie od sposobu głównego zasilania można wpiąć w taką sieć wymiennik wymuszający obieg konwekcyjny i pracujący jako pompa tego obiegu. Oczywiście, takie rozwiązanie jest zawsze skuteczne w pewnych warunkach. Ważna jest przede wszystkim moc cieplna dostarczana z kolektorów i własności hydrauliczne samego wymiennika, które rzutują na prędkość strumienia konwekcji. W standardowej, małej, domowej instalacji solarnej dla podtrzymania konwekcji wystarczające jest ciśnienie grawitacyjne, jeżeli jednak system się rozbudowuje stosunek oporów przepływu przez wymiennik do jego mocy są niewystarczające. W takim przypadku w obwód włączana jest mała pompa cyrkulacyjna (z dławieniem przepływu) sterowana automatyką solarną, o wydatku tak dobranym, by nie wymieszać całości wody w zbiorniku a umożliwić tylko swobodny przepływ w komórce konwekcyjnej.
pozdrawiam.
Witold