PDA

Zobacz pełną wersję : Rekuperator - jak namówić męża????



kordo
09-03-2004, 22:06
W powyższej kwestii napotykam niespotykanie duży opór ze strony mojego "współinwestora"... Podsuwam różne fachowe artykuły lecz zdjecia tych kłębiących się grubaśnych rur wywołują jeszcze większą niechęć :cry:
Prosze więc o podsunięcie jeszcze kilku argumentów, które pomogłyby mi coś zdziałać ( jakie rzeczywiste koszty, jakie - o ile są -póżniejsze oszczędnosci itp.)

Mam takze kilka pytań:
- czy do zainstalowania tego urządzenia nadaje się pomieszczenie nad dobudowanym z boku domu garażem??? (dom z poddaszem uzytkowym )
- ile potrzeba miejsca???
- tak naprawde to nie wiem, w jaki sposób chowa sie te przewody :oops: ; czy kładzie sie je na etapie murowania ścian i wylewania stropu czy póżniej wierci sie jakies otwory ???

Pozdrawiam i z góry dziekuję

Tomasz W.
20-04-2004, 22:09
proponuję zacząć go namawiać na coś innego
wentylacja higrosterowana aereco .... nie ma problemów z kanałami bo trzeba zamontować tylko kratki wyciągowe z podłączeniem do wentylatora ale tylko z pomieszczeń typu kuchnia łazienka

pozdrawiam

chemik
21-04-2004, 16:16
Witam!

Bardzo dobrze, że mąż nie chce rekuperatora. Jest wiele argumentów przeciw temu rozwiązaniu. Np: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=24529&highlight=rekuperator
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=24333&highlight=rekuperator
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=24314&highlight=rekuperator
Tak więc rekuperator nie tylko ma same zalety i zwolenników ale i wady oraz przeciwników. Twój mąż jest jednym z nich i ja osobiście go popieram. Jest to wyłącznie moje osobiste zdanie.

Pozdrawiam!

AldonkaS
23-04-2004, 18:31
Pracuje w firmie gdzie obecnie zakończony został kapitalny remont biurowca. Założono system wentylacyjny (nawiewno-wywiewny z rekuperatorem krzyzowym, filtry, nagrzewnice, itp.) oraz oczywiście system klimatyzacji . O cenie tego całego cudeńka nie będe tu wspominała. Rozmawiałam z wykonawcami, i oni osobiście odradzili mi tego rozwiązania, chyba że, cyt.: "Nie ma Pani co z kasa robić". Aby to dobrze wszystko działało i miało sens, to trzeba spełnic bardzo dużo warunków brzegowych. O nagrzewaniu wstępnym powietrza w zimie nie wspomnę (oczywiście prądem) do min. 5 stopni C, a następnie rekuperator i ewentualnie dodatkowe dodatkowe dogrzanie powietrza (wg. wypowiedzi wykonawców i projektanta max odzysk energii jest na poziomie 70%, ale liczonego jako delta powietrza na wyjściu z rekuperatora - ogrzanie wstępne).
Reasumując (i tak juz to zagmatwałam) w domku jednorodzinnym urządzenie to ma szanse zwrotu po kilkunastu latach (a wszystko co zwraca się dłużej niż 5-6 lat nie ma sensu - moim skromnym zdaniem.

bobo30
23-04-2004, 20:10
Biedna dziewczyna szukała wsparcia, a tu takie gromy na nią spadły. :)
Niestety mi rekuperator też się nie podoba. Przeciw:
1 koszty
2 hałasuje
3. może się zepsuć
4. te "kilometry" rur
5. wymaga okresowej konserwacji i czyszczenia
Jeśli szukasz zwolenników rekuperatorów, to jest gdzieś na forum duży wątek . Wpisz "rekuperator" w "Szukaj"

Renia
23-04-2004, 20:13
Mam podobne zdanie jak Aldonka S. Więcej zawracania głowy i kosztów niż oszczędności. No i kolejna rzecz w domu, która może się zepsuć i o którą trzeba będzie dbać - czyścić, zmieniać jakieś filtry...nie wiem co jeszcze.

adam_mk
05-07-2010, 07:04
Poczytałem.
Dawno się tak nie ubawiłem!

Czy często czyści się kanały wentylacji grawitacyjnej?
Jak często zatykane są przez zdechłe kawki i cały ten śmieć, który do nich znoszą?
WIDZIAŁ KTOŚ wnętrze takiego 1 rocznego kanału? :lol:
Niech se zobaczy!

"jakieś filtry..."
No, fakt!
Wydatek w skali roku rzędu 20zł. Potworne!
I jeszcze trzeba jaką skrzynkę znaleźć, otworzyć i to tam raz na 3 -6 miesięcy wetknąć...
Rozumiem, że przerasta możliwości niektórych...

Oszczędności....
Są lub nie. Różnie bywa.
A komfort?
A po co komu ten komfort? To się przecież nie zwróci! :lol:
Potrafi ktoś wyliczyć jak się komfort zwraca?
To z komfortem - won!

Adam M.

Piotr G
05-07-2010, 08:12
Adamie nie denerwuj się ludzie maja prawo do własnego zdania - niekoniecznie słusznego

Jako wykonawca wykonuję instalacje WM więc u siebie we własnym domu zamontowałem, aby mieć własne doświadczenia i zdanie na ten temat i :

1. Przewody bardzo ładnie maskuje przy ściance kolankowej - zabudowa z płyt GK można zamaskować rury a przy olazji wzbogacić aranżację pomieszczenia półkami, wnekami z wymyślnym oświetleniam nikkt się nie domyśla że te zabudowuy to była konieczność - wszyscy twierdzą że poszaleliśmy

2. hałas ? w nocy owszem gdy tło zanika szum słychać ale wtedy się obniża wydajność lub wyłącza i jest cisza jak makiem zasiał tylko oddech żony i muchy
w dzień gdy otoczenie tzw tło: telewizor, rozmowy, samochody na zewnątrz, F16 nad moją głową nie słychać - może słychać tak jak lodówkę która tez pracuje cały czas.

3. komfort życia nieporównywalny - lepszy o niebo

4. dogrzewanie powietrza do 5 st C - bujda na kółkach czasem przy niektórych rozwiązaniach trzeba odszronić wymiennik, ale zimą i tak wentylacja chodzi okresowo z przerwami bo wysusza powietrze i żadne dogrzewanie nie jest potrzebne przy zastosowaniu GWC problem odpada zupełnie. Powietrze przy wentylacji grawitacyjnej tez trzeba ogrzać a ogrzane w 100% wylatuje przez komin

5 jeżeli pojawiają oszczędności to tylko zwiększa radość z użytkowania fantastycznego, komfortowego rozwiązania.

wnioski:

Jeżeli jesteście przeciwko to bądżcie Wasze swięte prawo mamy demokrację. Ale nie dorabiajcie fałszywej ideologii do własnych przekonań.

pozdrawiam

Piotr

bladyy78
05-07-2010, 09:00
Wątek odgrzebany po 6 latach, to normalne że wtedy było dużo przeciwników bo to była jeszcze nowość. Teraz również jeszcze wentylacja mechaniczna nie jest powszechnie stosowna i większość domów jest budowanych z wentylacją grawitacyjną.

Piotr G
05-07-2010, 10:01
To jawna prowokacja !

Muszę zwracać uwage na daty postów, aby nie zostac wpuszczony w maliny ....

Piotr

adam_mk
05-07-2010, 13:27
Fakt!
Ciekawe jak się tu znalazł...
Powinien być bardzo głęboko zagrzebany...
Ech...

Adam M.

ponury63
05-07-2010, 15:29
Znalazał się, bo go przeniosłem z "Wymiany"
nie sądzicie, że warto by pozostał - z powodu Waszych cennych uwag ?

kangaxx
06-07-2010, 12:06
ciekawe co dzisiaj chemik by napisał

pinchitos
06-07-2010, 18:32
Witam.
Właśnie się zarejestrowałam i szukam pomocy w sprawie nieszczęsnego rekuperatora.
Mąż powiedział " proszę znaleźć firmę, przedstawić kosztorys, to pomyślę" - też ciężko mi go przekonać.
CZY KTOŚ MA SPRAWDZONĄ FIRMĘ Z POZNANIA ZAJMUJĄCĄ SIĘ PROJEKTEM, MONTAŻEM ITP?

orko
06-07-2010, 20:29
Czarno to widzę. Ceny dla ludzi mają tylko systemy składane samodzielnie tzw samoróbki. Przedstawienie mężowi firmy i kosztorysu na 10-15 tys zł sprawi, że mąż dostanie czkawki i rekuperator pozostanie w sferze planów.

pinchitos
06-07-2010, 21:12
Czarno to widzę. Ceny dla ludzi mają tylko systemy składane samodzielnie tzw samoróbki. Przedstawienie mężowi firmy i kosztorysu na 10-15 tys zł sprawi, że mąż dostanie czkawki i rekuperator pozostanie w sferze planów.

Dzięki za odp.
10-15 tys jest do przełknięcia. Ja słyszałam o 30 tys i to mnie przeraziło. Szukam sprawdzonej firmy, która mnie nie wykiwa ( bo babę traktuje się w temacie budowy i rzeczy z tym związanych zwykle protekcjonalnie) i która "czuje bluesa" w tym temacie- np. podpowie co można dodatkowo zakombinować. Czy to myslenie życzeniowe??

Piotr G
06-07-2010, 22:46
CZY KTOŚ MA SPRAWDZONĄ FIRMĘ Z POZNANIA ZAJMUJĄCĄ SIĘ PROJEKTEM, MONTAŻEM ITP?

Chętnie pomogę

namiary dodatkowo poszły na prywatna wiadomość

pozdrawiam

Piotr

chris_w
07-07-2010, 07:00
W dużych instalacjach dla biurowców - musi być wstepne grzanie przed wymiennikiem - głównie z powodu tego że pracuje ona w sposób ciągły i nie można jej wyłączać co 15 minut. Rzeczywiście jedna wielka centrala w takim biurowcu powoduje ogromny nakład środków na instalację (nie centralę) - kanały tanie nie są, a instalacja jest rozległa.

Aby przekonać niedowiarków ile tracą energii krótko policze ile ciepła tracimy grawitacją... (pewnie gdzieś to jest, na tak dużym forum - ale co tam...)

Zakładam 5 kratek 190x140. Zakladam na nich prędkość powietrza 1m/s. Zakładam temperaturę na zewnątrz -10* oraz +20* wewnątrz. Zakładam gęstośc powietrza 1,1kg/m3 (suche), ciepło właściwe 1kJ/kg*C. Całe powietrze które ucieka kratkami w atmosferę jest wymieniane na powietrze zewnętrzne które napływa nieszczelnościami. Pomijam sytuację wysokiej szczelności pomieszczeń oraz zaślepiania kratek na zimę - wtedy prędkości będą znacząco mniejsze niż 1m/s.

5 kratek z prędkością 1m/s daje ubytek 480m3/h. Na dobę daje to 11520m3. Powietrze o temperaturze 20*C (względem tej na zewnątrz) niesie 380160kJ energii. W przeliczeniu tego na kWh wychodzi 105kWh. Więc gdybyśmy grzali prądem tyle dziennie płacilibyśmy za nagrzanie tego powietrza. Jesli rekuperator odzyska połowę tej energii to jest to sporo. Mam nadzieję że się nie machnąłem w obliczeniach, liczyłem z głowy.

Dla porównania to samo (energia potrzebna na nagrzanie powietrza napływowego):
- dla prędkości powietrza na kratkach wylotowych 0,1m/s - 38000kJ (52kWh)
- dla temperatury zewnętrznej 0*C (prędkość 1m/s)- 250000kJ (70kWh)

Piotr G
07-07-2010, 07:47
W dużych instalacjach dla biurowców - musi być wstepne grzanie przed wymiennikiem - głównie z powodu tego że pracuje ona w sposób ciągły i nie można jej wyłączać co 15 minut. Rzeczywiście jedna wielka centrala w takim biurowcu powoduje ogromny nakład środków na instalację (nie centralę) - kanały tanie nie są, a instalacja jest rozległa.
Przy jakim wymienniku w duzych centralach musi być dogrzewanie wstępne (obrotowym czy krzyżowym) ?
Owszem układ odszraniania wymiennika krzyżowego jest wskazany ale najczęściej stosuje się komorę podmieszania - bardzo rzadko stosuje się zimą 100% wymiany powietrza - zbyt duże wysuszenie powietrza a nawilżanie jest kosztowne.

Piotr

chris_w
07-07-2010, 13:14
Przy wymienniku krzyżowym. To kwestia priorytetów - bo można całe powietrze dać w recyrkulacji (mały udział swieżego powietrza - wyciągowe wraca ponownie do pomieszczenia) i nic się nie zamrozi. Jednak zdażają się jeszcze ludzie dla których liczy się świeżośc powietrza (zawartość CO2), lub sama automatyka ma taki czujnik - wtedy nie ma zmiłuj z recyrkulacją - bo układ musi brać część powietrza z zewnątrz. Również sama komora mieszania nie gwarantuje że wymiennik nie ulegnie zamrożeniu, jeśli w sterowanie wchodzi udział regulacji CO2. Generalnie te przypadki mają znaczenie tylko dla obiektów użyteczności publicznej i wszelkich biurowców - bo tam kładzie się większy nacisk na świeżość powietrza (wiadomo - ludzie pracuja w biurach i potrzebują świeżego powietrza), a mniejszy na ekonomicznosć wentylacji (choć też wskazane aby była jak najlepsza). Kompromis jest gdzieś pośrodku - jest przecież ten minimalny udział świeżego powietrza - z sufitu się on nie bierze...
Podobno nie dotyczy to polskich marketów (dla tego typu obiektów, role gra tylko cena eksploatacji i użytkowania).
Generalnie masz rację - przesadziłem że zawsze jest wymagane wstępne podgrzewanie powietrza. Również nie zawsze centrale z komorą mieszania mają wymienniki krzyżowe bo w zasadzie te dwie koncepcje są konkurencyjne względem siebie i nie zawsze stosowane razem.
PS Własnie suche powietrze w pomieszczeniach jest dla wymiennika krzyżowego pozytywne... Więc jak to zwykle bywa, wymiennik się nie oszrania bo wcześniej w sezonie przejściowym i w korzystniejszych warunkach zdążył wysuszyć pomieszczenia...

Piotr G
08-07-2010, 15:42
Własnie suche powietrze w pomieszczeniach jest dla wymiennika krzyżowego pozytywne... Więc jak to zwykle bywa, wymiennik się nie oszrania bo wcześniej w sezonie przejściowym i w korzystniejszych warunkach zdążył wysuszyć pomieszczenia

Ale nie jest pozytywne dla ludzi a dla nich jest wentylacje a nie dla wymiennika

Piotr

kangaxx
15-07-2010, 11:47
a co wy tacy w krzyżowych zakochani ?

chris_w
15-07-2010, 11:55
Taka moda jest... zresztą widzisz jakąś inną alternatywę dla tego wymiennika? Można go samemu kowalskimi narzędziami zrobić.

ElwoodWroclaw
02-09-2011, 08:56
Serdecznie witam, Panie i Panów. Tak czytam ten wątek i zglupiałem. Widzę oczywiście zdecydowanych przeciwników ale i entuzjastów rekuperacji. Ludziska drogie, a czy ktoś może podać faktyczne koszty dobrze wykonanej rekuperacji dla domu o kubaturze 900m3 ? Powierzchnia użytkowa 145.50 m², netto 196.40 m².
Jakie są faktyczne koszty uzytkowania? Czy te układy wymagają dezynfekcji jak np. klimatyzacja? jesli tak to ile razy w roku, na czym to polega (ozonowanie?) i jaki jest koszt pogwarancyjny serwisu podstawowego, czyli filtrów itp. Jaka jest średnia gwarancja na takie urządzenia?

kerado28
07-09-2011, 18:13
Koszt dla takiego domu w renomowanej firmie najczęściej zawiera się w przedziale od 14 do 22k.
Cena uzależniona od rodzaju rekuperatora - można oczywiście zrobić instalacje taniej i drożej...
Koszt użytkowania kształtuje się na poziomie ok. 200 - 250 zł
Koszt wymiany filtrów - w zależności od rodzaju rekuperatora od 30 do nawet kilkuet złotych rocznie.
:-)

orko
07-09-2011, 20:33
Skoro się używa jakiegoś słowa wypadałoby go zdefiniować:
http://pl.wiktionary.org/wiki/wacha

dendrytus
07-09-2011, 21:31
W powyższej kwestii napotykam niespotykanie duży opór ze strony mojego "współinwestora"... Podsuwam różne fachowe artykuły lecz zdjecia tych kłębiących się grubaśnych rur wywołują jeszcze większą niechęć
Zamiast go stresować może zrób coś takiego

http://www.youtube.com/watch?v=laY1-zaTEZU

http://www.youtube.com/watch?v=Ini-qLYsLYA
Jest spora szansa, że to go przekona.
PS.
Dla niewtajemniczonych ten sport będzie dyscypliną olimpijską. Moim zdaniem jest to dużo ciekawsze niż rzut młotem kobiet.

kangaxx
08-09-2011, 10:13
i wszyscy na swoim miejscu hehehe