PDA

Zobacz pełną wersję : Czym wyrównać tynki cementowo-wapienne?



dziobeczek1
15-01-2011, 09:02
Witam,

mam pytanie- mam zrobione tynki cementowo wapienne - czy można je wyrównać jakoś szlifując (jak i czym) bez kłądzenia gładzi gipsoywch? Czy ewentualnie gładzie na sufit a sciany szlifować?

Bardzo proszę o poradę.

hubertsain
15-01-2011, 20:45
Niestety tynków się nie szlifuje. Jeżeli Twój wykonawca źle wykonał swoją pracę możesz poprawić strukturę jedynie przez położenie gładzi gipsowej lub cementowej.

orko
15-01-2011, 21:16
Ależ oczywiście, że się szlifuje

hubertsain
15-01-2011, 21:19
Zależy z jakiego masz materiału wykonane tynki i jaki efekt chcesz uzyskać. Przy szlifowaniu drobnoziarnistego tynki, będziesz miał przetarcia, które wyjdą pod farbą. Tak czy tak efekt po szlifowaniu jest kiepski...

toomyem
16-01-2011, 20:45
Przy tynkach cementowo-wapiennych największy urok jest właśnie w tej surowej nieregularnej powierzchni :)

dziobeczek1
23-01-2011, 18:54
Urok urokiem- na ścianach jeszcze może zostać, aczkolwiek miejscami pasowałoby maźnąć... Ale najbardziej mi zależy na wyrównaniu sufitów - po pomalowaniu na biało i podświetleniu widać każdą nierówność :/

Cchemy uniknąć gładzi gispowych bo niestety ale gipsu na ścianie mieć nie chcemy. a w sumie nie wiedziałam ,że są gładzie cementowe ;) muszę z mężem pogadacc..

michal_mlody
23-01-2011, 19:47
Dziobeczku tynk jest tynkiem, powinien być równy. (piony, poziomy i takie tam inne) Jeżeli chodzi o jakieś nierówności to sprawdź sobie łatą(poziomicą) 2m jak to wygląda. Pod światło nawet delikatne nierówności będą widoczne. Gładkość ścian to już inna bajka.

michal_mlody
23-01-2011, 19:50
Ależ oczywiście, że się szlifuje

Kolego jak, czym i po co? Proszę zdradź mi tą tajemnice. Mówimy tu o tynkach cementowo-wapiennych

zerocool
11-04-2011, 13:18
Ja u siebie właśnie szlifuję.
Mam tynki cementowo wapienne o średniej granulacji i ziarno tworzy "chropowatą kaszkę" którą widać dobrze pod światło.
Najtańsza wiertarka, do tego końcówka z gąbką i rzepem do papieru ściernego (100-140) i szlifujemy.
"Kaszka" pod papierem ściernym zostaje przytarta, lub wypada pozostawiając mikroskopijne rowki.
Po 2 malowaniu farba je wypełnia i gładkość tynku jest naprawdę zadowalająca. Nie jest to co prawda "lustro" ale gładkość jest naprawdę cacy.
Jak dla mnie jest w tym sens, różnicę widać od razu.

zerocool
11-04-2011, 14:22
Kolego jak, czym i po co?
Szlifuje się po to żeby były gładkie, przy jednoczesnym zachowaniu właściwości tynków cementowo-wapiennych, czyli odporności na wilgoć, właściwości mechanicznych, mrozoodporności i paroprzepuszczalności.

niktspecjalny
11-04-2011, 15:49
Szlifuje się po to żeby były gładkie, przy jednoczesnym zachowaniu właściwości tynków cementowo-wapiennych, czyli odporności na wilgoć, właściwości mechanicznych, mrozoodporności i paroprzepuszczalności.

A jak ich nie szlifuje to jakie zachowują cechy???Cały dół mam w wapienno-cementowych nie szlifowanych.

zerocool
15-04-2011, 19:54
A jak ich nie szlifuje to jakie zachowują cechy???
Cechy szorstkiej powierzchni ;)
Można się spierać o poprawność zdania, ale chyba każdy domyślił się o co chodzi.

toomyem
15-04-2011, 21:17
@niktspecjalny ... tutaj też ty ? ... :p

pwrenowa
16-04-2011, 20:27
Szlifuje się po to żeby były gładkie, przy jednoczesnym zachowaniu właściwości tynków cementowo-wapiennych, czyli odporności na wilgoć, właściwości mechanicznych, mrozoodporności i paroprzepuszczalności.

witam.
tynki cementowo-wapienne bez szlifowania mają swoje właściwości a co do gładkości.... to może zacznijmy od tego jakiej kategorii tynk jest położony? Najpopularniejszy jest tynk 3 katergorii tzn: szpryc - tynk - kwarc zacierany na mokro. Jeśli tynki zrobione są w ten sposób to można je podrównać Knaufem mp75 i jeszcze raz naciągnąc kwarcem. A jeśli się chce mieć gładkie ściany to wiadro-cekol-blacha i do roboty. Ja osobiście wolę strukturę tynków tradycyjnych zacieranych na szaro bez wapna z kwarcem.

pozdro

niktspecjalny
20-04-2011, 10:13
@niktspecjalny ... tutaj też ty ? ... :p
I ty tutaj ło matko.
Łazisz za mną wszędzie???A jakie masz tynki u siebie?

Przy tynkach cementowo-wapiennych największy urok jest właśnie w tej surowej nieregularnej powierzchni

Po tej wypowiedzi sądzę ,że masz różne.hehehe

toomyem
20-04-2011, 10:26
Nie, czytaj ze zrozumieniem. Wynika z niej tylko tyle, że mam właśnie cementowo-wapienne.

niktspecjalny
20-04-2011, 11:11
Nie, czytaj ze zrozumieniem. Wynika z niej tylko tyle, że mam właśnie cementowo-wapienne.

Masz...i zabrałeś głos w dyskusji i co dalej...???Odpowiedz na pytanie autora.Wykaż się bo to ,że masz to już wiem.Że mają urok tyż.

toomyem
20-04-2011, 11:43
Masz...i zabrałeś głos w dyskusji i co dalej...???Odpowiedz na pytanie autora.Wykaż się bo to ,że masz to już wiem.Że mają urok tyż.

Twoja wypowiedź: "A jak ich nie szlifuje to jakie zachowują cechy???Cały dół mam w wapienno-cementowych nie szlifowanych." wnosi dokładnie tyle co moja. Passss :)

niktspecjalny
20-04-2011, 16:13
Twoja wypowiedź: "A jak ich nie szlifuje to jakie zachowują cechy???Cały dół mam w wapienno-cementowych nie szlifowanych." wnosi dokładnie tyle co moja. Passss :)

Jakoś płytko się zrobiło w relacjach między nami.A to przecież autor potrzebuje odpowiedzi.
Moje tynki wapienno -cementowe mają się dobrze.
P.S.powtórzę byś był w temacie.
Jeżeli ich nie oszlifuje .....to co się z nimi stanie???Po prostu będą miały nieregularne bruzdy do których trzeba będzie przywyknąć.Pamiętam ,że któraś z Pań bardzo ładnie to opisała..............Niestety ty jak zwykle po swojemu hau hau.

robdk
21-04-2011, 06:50
Decydując się na sam tynk CW decydujemy się na pewną fakturę na ścianach. Jak ktoś wcześnie wspomniał, jak dobrze i równo zrobiony tynk to nie ma potrzeby go szlifować. Przez mocne szlifowanie można jedynie sobie dodatkowych wgłębień zrobić, bo się będzie stale wysypywał piasek robiąc ubytki. Aby ten proces zakończyć ściany się gruntuje przez co wyrównuje się chłonność podłoża i wiążąc całą powierzchnię. Ja u siebie przed gruntowaniem ścieram nadmiar luźnego piasku siatką 80. Malarze mówią, żeby od razu gruntować ale pędzlem który nadmiar piasku ściągnie. Po kilku próbach jednak dochodzę do wniosku, że dobrze jest jednak wcześniej przetrzeć a później gruntować.
Jak ktoś nie chce mieć faktury na ścianach i mieć gładkie ściany to pomylił się z tynkiem lub musi rzucać gładź.

niktspecjalny
21-04-2011, 16:51
Decydując się na sam tynk CW decydujemy się na pewną fakturę na ścianach. Jak ktoś wcześnie wspomniał, jak dobrze i równo zrobiony tynk to nie ma potrzeby go szlifować. Przez mocne szlifowanie można jedynie sobie dodatkowych wgłębień zrobić, bo się będzie stale wysypywał piasek robiąc ubytki. Aby ten proces zakończyć ściany się gruntuje przez co wyrównuje się chłonność podłoża i wiążąc całą powierzchnię. Ja u siebie przed gruntowaniem ścieram nadmiar luźnego piasku siatką 80. Malarze mówią, żeby od razu gruntować ale pędzlem który nadmiar piasku ściągnie. Po kilku próbach jednak dochodzę do wniosku, że dobrze jest jednak wcześniej przetrzeć a później gruntować.
Jak ktoś nie chce mieć faktury na ścianach i mieć gładkie ściany to pomylił się z tynkiem lub musi rzucać gładź.

adminie zacznij rozdawać medale.Brawo!!!!!!!!

robdk
22-04-2011, 06:53
A tobie co??
Może czytać ze zrozumieniem?
Przeczytaj co najmniej ze dwa razy, może sens zrozumiesz, bo widzę, że twoje myśli poszły w stronę medali ;)

niktspecjalny
23-04-2011, 20:23
A tobie co??
Może czytać ze zrozumieniem?
Przeczytaj co najmniej ze dwa razy, może sens zrozumiesz, bo widzę, że twoje myśli poszły w stronę medali ;)

Zacytuje cie....pozwolisz.W dobrej mierze to napisałem a ty mi po zaworkach,Nieładnie hehehehe.Święta idom...

Miszaki
23-04-2011, 20:46
A czy miejscowe, ewentualne ubytki, można by "zamaskować" gipsem szpachlowym? Dodam, że zdecydowaliśmy się na tynki cementowo-wapienne celowo, dla uzyskania tej faktury, ale gdyby się okazało, że są jakieś "dziady" w postaci drobnych ubytków, to czy można tak właśnie je zamaskować?
dziękuję za pomoc,

zerocool
10-05-2011, 09:04
A czy miejscowe, ewentualne ubytki, można by "zamaskować" gipsem szpachlowym? Dodam, że zdecydowaliśmy się na tynki cementowo-wapienne celowo, dla uzyskania tej faktury, ale gdyby się okazało, że są jakieś "dziady" w postaci drobnych ubytków, to czy można tak właśnie je zamaskować?
dziękuję za pomoc,

Jeśli jest widoczna fakturka cementowo-wapiennych to przy większych powierzchniach ubytków będzie widać gładź. Przy małych raczej nie.
A tak BTW to nie zostało Ci chociaż pół worka tynku ? Po co się bawić w szpachlowanie gipsem ?

robdk
10-05-2011, 12:22
Zacytuje cie....pozwolisz.W dobrej mierze to napisałem a ty mi po zaworkach,Nieładnie hehehehe.Święta idom...

hehe Odszczekuję ;) i w takim razie zwracam honor...