PDA

Zobacz pełną wersję : Jak psy sobie radzą z ogrzewaniem podłogowym?



compi
18-01-2011, 13:50
Może źle rozumuję, ale zimą, gdy mamy na całej powierzchni domu włączone ogrzewanie podłogowe, psiakowi może być po prostu za gorąco. Szczególnie gdy praktycznie całe swoje życie spędził w tradycyjnym mieszkaniu. Przy samej posadzce mamy ponad 20-21 stopni. Jak zwierzak sobie z tym poradzi lub co należy zrobić, aby mu nie uprzykrzyć życia? Jeśli macie swoje spostrzeżenia lub gdzieś jest podobny wątek to prosiłbym o wskazówki.

aadamuss24
18-01-2011, 16:06
Przy normalnej posadzce pies czasami wybierał miejsca gdzie szły rury od grzejników i podłoga była cieplejsza :) Zawsze można zostawić kawałek bez ogrzewania i jak będzie potrzebował to znajdzie takie miejsce. Myślę, źe nie ma to większego znaczenia dla psa. pozdr adam

Agduś
18-01-2011, 18:14
Nasza psica nocuje w wiatrołapie, gdzie ogrzewanie podłogowe jest wyłączone. I po problemie. A w domu mamy tak ustawiony czas grzania, żeby włączała się w godzinach taniej taryfy, czyli w nocy i dwie godziny w dzień. Wprawdzie po nocy podłoga jeszcze jest ciepła, ale psicy chyba tonie przeszkadza.
Pod schodami jest kawałek podłogi bez podłogówki - tam miało być legowisko psicy. Jakoś nie korzysta.

compi
18-01-2011, 18:53
No tak, przy elektrycznym dokładamy sterownik i proste, ale ja mam wodne. Musiałbym wyciąć wiatrołap z tego grzania, a tego nie chcę robić. Czy takie profi legowisko miałoby sens? Rozłożyć je na kocach i może problem zmam już z głowy? Pies ma 14 lat i jest w dobrej formie : D

Gosiek33
18-01-2011, 19:03
Dla psów to żaden problem, gdy im za ciepło na fotel włażą, albo na poddasze, gdzie podłogówki nie mam. Latem natomiast nie zawsze szukały chłodu i potrafiły układać się na rozgrzanych płytkach, jakby im mało było tego ciepła :cool:

Musiałaby być ta podłogówka źle ustawiona aby była cały czas mocno ciepła. Dobrze ustawiona... nie jest zimna ;)

rrmi
18-01-2011, 19:16
Moim podlogowka nie przeszkadza , mysle , ze lubia jak jest cieplo . Nie maja podszerstka .Pewnie psy z podszerstkiem i dluga sierscia beda bardziej szukaly chlodnego miejsca .

oxa
18-01-2011, 20:06
Mojej nie przeszkadza, mało tego ma legowisko na wyjściu rurek i tam ma ciepło, jak jej się znudzi to idzie na kafle. Jak napisała Gosiek - podłoga nie jest ciepła, nie jest po prostu zimna. Mam porównanie z miejscem gdzie miały być kaloryfery w podłodze i - Bogu dzięki - zrezygnowałam. Tam jeeeeeeeeeeest zimna :)

Zochna
18-01-2011, 20:39
moje tez sobie radzą z podłogówką - chociaż ta z długą sierścią czasem kładzie się w wiatrołapie,
ale zdecydowanie częściej na kanapie ;)
A bokserka to w ogóle jak najbliżej kominka się instaluje.

Potwierdzam - podłoga nie jest ciepła przy podłogówce -ale nie jest też zimna :)

Agduś
19-01-2011, 13:59
Mam wodne, nie elektryczne. A wyłączenie wiatrołapu sprawia, że jest tam chłodniej niż w domu, ale nie zimno. No i dobrze, bo nasza sucz futrzata jest i powinna mieć chłodniej.

farida
21-01-2011, 15:27
Nasze psy ruznie sie zachowuja a i same sie ruznia.Mniejszy,bez podszerstka kladzie sie czesto na podlodze lub na kanapie czy fotelach.Wiekszy,o gestej siersci czesciej szuka chlodniejszego miejsca. Jednak nie wiem do konca czy to tylko przez podlogowke czy ogulnie jest za cieplo mu w domu.Ten [maly czasem tez] kladzie sie '' na uszczelke '' przy drzwiach lub szuka chlodniejszych miejsc pod drzwiami czy pomieszczeniu gosp.Jest tez miejsce przygotowane pod kominek,bez ogrzewania i dosc zimne,ale nie zauwazylam,zeby jakos specjalnie sie tam pchaly.

agatek751
21-01-2011, 20:28
Ja mam wodne. I azjatę który przystosowany jest do pobytu na dworze. Jak wpada do domu na noc, to najpierw się grzeje jakiś czas. Potem idzie i kładz\ie się pod oknem gdzie nie ma podłogówki. Drugi pies jak mial ogrzewanie nastawione w pokoju gdzie spal tak jak my to prawie wyłysiał (bullterier) jak zmniejszyliśmy zarósł sierścią. Psy znajdą sobie miejsce, w szczegolności te krótkowłose nie będą narzekać.