PDA

Zobacz pełną wersję : Komentarz do dziennika Sary



Joazym
10-03-2004, 22:02
Droga Saro nie chcę Cię martwić ale nie doradzam rozpoczynania budowy bez pozwolenia na budowę. Procedura wynikająca z prawa budowlanego (gdyby wiadomość o tym dotarła w jakiś sposób do nadzoru budowlanego: np. dzięki uprzejmemu sąsiadowi) wygląda w skrócie tak: wstrzymują Ci budowę a następnie możesz zalegalizować to co zrobiłaś za 30 tys. zł (opłata legalizacyjna) albo rozebrać. To jest pesymistyczny scenariusz ale czy warto ryzykować? Lepiej się upewnij w Gminie czy na pewno nie wydają decyzji o warunkach zabudowy, bo jest to możliwe kiedy planu brak chociaż procedura jest dłuższa. A zagospodarowania przestrzennego nie podpisuje minister tylko jest to uchwała rady gminy .
Dla dociekliwych załączam link do tekstu ustawy-Prawo budowlane (zwróćcie szczególną uwagę na art. 28,48, 49 i 59f ust.1)
http://www.prawo.lex.pl/bap/student/Dz.U.2000.106.1126.html
Saro na pewno jest lepsze rozwiązanie :wink:

Joazym
12-03-2004, 20:20
Pragnę zaznaczyć, że nie chciałam nikogo zdenerwować ale skoro wiem, to się dzielę, mimo że wieści nie są radosne.

sara
14-03-2004, 18:11
Nie zdenerwowałaś mnie, bo zdaję sobie sprawę z tego . Ale niestety nie mam wyjścia, bo dom muszę postawić w jeden sezon. Inaczej nie będę miała gdzie mieszkać. :cry: W związku z tym nie mogę pozwolić, żeby papierologia mi w tym przeszkodziła.

Pod tym adresem zamieszczone są komentarze do mojego dziennika
Udanej ucieczki Saro-komentarze do dziennika budowy (http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?)

Joazym
15-03-2004, 08:25
W takim razie SEDECZNIE Wam życzę wszelkiego powodzenia!