PDA

Zobacz pełną wersję : temperatura w mieszkaniach na najwyższym piętrze



td2003
19-01-2011, 18:09
Witam,
chciałbym zweryfikować opinię, którą ostatnio usłyszałem (a jest ona dla mnie ważna bo jestem w trakcie szukania mieszkania).
Otóż chodzi o to, że podobno w mieszkaniach w blokach z wielkiej płyty położonych na najwyższych piętrach latem jest bardzo gorąco, znacznie cieplej niż a piętrach niższych.
Czy jest to prawda?

Będę wdzięczny za podpowiedzi w tym temacie.
Dzięki, Tomek.

beton44
19-01-2011, 18:49
tak

zresztą dotyczy to wszystkich budynków o bardzo zredukowanym strychu
tudzież zamieszkałych strychów....

bladyy78
19-01-2011, 19:21
Jeżeli szukasz mieszkania w bloku z wielkiej płyty to nie kupuj mieszkania na ostatnim piętrze nie chodzi tu o ciepło w lecie bo to raczej jest znikoma różnica, czy mieszkasz na 7 czy np na 10 pietrze, na pewno jest różnica miedzy 10 a np. 3 pietrem, ale tym bym się nie sugerował. Chodzi bardziej że na ostatnim piętrze przeważnie w zimie jest chłodniej. Występują problemy z zaciekaniem sufitów z powodu nieszczelnych dachów itd. Im wyżej jeżeli są wichury bardziej wieje. Jak się zepsuje winda lepiej mieszkać niżej żeby nie drałować. Ja mieszkam na 7 piętrze i nie chciał bym mieszkać niżej mam fajne widoki z okna, ci co mieszkają do 5 piętra maja widok tylko na bloki i parking.

macst
19-01-2011, 21:20
Witaj.
Słuchaj tego co mówi Bladyy78
Dam Ci przykład z mojego czteropiętrowego bloku...
Mieszkanie 50 m2 na pierwszym piętrze. Miesięczna opłata za CO około 105 zł. Grzejników prawie nie odkręcam, a ciężko zbić temperaturę poniżej 21 C.
Sąsiadka z czwartego piętra... Takie samo mieszkanie (nade mną). Miesięcznie płaci 220 zł, a zimą temperatura maksymalna nie przekracza 19 C, przy grzejnikach odkręconych na "full". Nie jest w stanie dogrzać mieszkania... Okna i my i Oni mamy plastikowe, więc jedyne straty (którymi się różnimy) to te przez dach...
Lato w Polsce jest krótkie... Zima niestety nie.... (Lato i zima rozumiane w sensie gorąco - zimno)...

Pozdrawiam
macst

michalsiak
19-01-2011, 23:17
moja mama mieszka na czwartym piętrze (u nas ostatnim) i nie narzeka ale, w tamtym roku docieplili strop wypełniając go granulatem chyba wełny. Od tamtej pory nie ma problemu z dogrzaniem mieszkania, choć nie pamiętam żeby jakoś szczególnie drogo kosztowało w poprzednich latach.
Musisz się udać do spółdzielni i zapytać czy takie działania miały miejsce, lub czy są planowane w przyszłości. W opsisywanym przypadku blok w latach 90 był docieplony supremą (nie wiem co to jakieś płyty do termoziolacji) i niedawno właśnie docieplili strop.

michalsiak

MORHOT
20-01-2011, 21:33
Czwartego bez windy unikaj jak ognia!

Margoth*
21-01-2011, 07:23
Jeszcze wiele zależy od tego, czy mieszkanie jest szczytowe czy nie. Jeśli szczytowe, a ściana jest nieocieplona, to w zimie nawet na niższych piętrach może być chłodniej.

szafa
21-01-2011, 08:11
Ja mieszkałem na 4 ostatnim w 3 lokalizacjach i sprawa wygląda tak. W lato upał sakramencki bez klimy nie da się żyć ponad 28 stopni przez całe lato. W zimę natomiast ciepło było zawsze bez odkręcania grzejników ! Zawsze 2-3 czynsze do zwrotu w ciągu roku z tytułu nadpłaty za ogrzewanie.