natalutka
22-01-2011, 18:02
Witam
Pomożecie laikowi? Wiem, że odpowiedź pewnie jest już gdzieś na forum, ale szukałam, czytałam i jeden mętlik przez to mam.
Wytłumaczcie mi proszę tak łopatologicznie :)
sytuacja wygląda tak
deweloper buduje nam dom, w poniedziałek planowane są wylewki. Dziś dopiero zorientowałam się, że pod podłogówką w połowie domu dali gruby styropian plus cienki styropian ze srebrną folią i na to rurki, a w reszcie domu dali cienki styropian (grubości takiej jak ten z folią) w dodatku zrobili spadek "ot tak sobie". Dodam jeszcze, że dwie sypialnie na parterze będą bez podłogówki, same grzejniki.
Ile tego styropianu powinno być pod podłogówką? Wydaje mi się, że taki połączenie ni w pięć ni w dziewięć dwóch grubości styro na środku holu jest niedopuszczalne? Po wylaniu podłogi w połowie domu będę miała zimniejszą podłogę?
Mam rację? chciałabym wiedzieć co dokładnie mam kazać poprawiać.
z góry dziękuję :)
Pomożecie laikowi? Wiem, że odpowiedź pewnie jest już gdzieś na forum, ale szukałam, czytałam i jeden mętlik przez to mam.
Wytłumaczcie mi proszę tak łopatologicznie :)
sytuacja wygląda tak
deweloper buduje nam dom, w poniedziałek planowane są wylewki. Dziś dopiero zorientowałam się, że pod podłogówką w połowie domu dali gruby styropian plus cienki styropian ze srebrną folią i na to rurki, a w reszcie domu dali cienki styropian (grubości takiej jak ten z folią) w dodatku zrobili spadek "ot tak sobie". Dodam jeszcze, że dwie sypialnie na parterze będą bez podłogówki, same grzejniki.
Ile tego styropianu powinno być pod podłogówką? Wydaje mi się, że taki połączenie ni w pięć ni w dziewięć dwóch grubości styro na środku holu jest niedopuszczalne? Po wylaniu podłogi w połowie domu będę miała zimniejszą podłogę?
Mam rację? chciałabym wiedzieć co dokładnie mam kazać poprawiać.
z góry dziękuję :)