PDA

Zobacz pełną wersję : problemy z adaptacj? poddasza



Danajot
24-05-2002, 07:25
1/. Mam położoną pod blachodachówką parofolię o słabych parametrach, przy ociepleniu wełną zastosowałam szczelinę dylatacyjną 3 cm. Fachman, który adoptuje mi strych położył paroizolację z dwóch stron wełny - tzn.blacha-parofolia-przerwa dylatacyjna-paroizolacja-wełna mineralna-paroizolacja-płyta g-k.Czy to jest prawidłowe?
2/. Strych ma wys.5,5 m, "odcięłam "go na belkach na wys.2,6 m i ta odcięta część będzie mieszkalna , reszta - piętro wyżej niemieszkalna. Ocieplenie położone jest na połaciach i odcięciu oraz szczytach (dach dwuspadowy). Zostało mi trochę wełny mineralnej, tak że starczyłoby na ocieplenie tej niemieszkalnej części na samej górze. Czy warto to zrobić ?
Bardzo proszę o pomoc sznowne grono fachowców.
Pozdrawiam Danka

pitbull
24-05-2002, 08:03
On 2002-05-24 08:25, Danajot wrote:
1/. Mam położoną pod blachodachówką parofolię o słabych parametrach, przy ociepleniu wełną zastosowałam szczelinę dylatacyjną 3 cm. Fachman, który adoptuje mi strych położył paroizolację z dwóch stron wełny - tzn.blacha-parofolia-przerwa dylatacyjna-paroizolacja-wełna mineralna-paroizolacja-płyta g-k.Czy to jest prawidłowe?
Nie, na welnie od strony blachodachowki nie powinno byc paroizolacji

2/. Strych ma wys.5,5 m, "odcięłam "go na belkach na wys.2,6 m i ta odcięta część będzie mieszkalna , reszta - piętro wyżej niemieszkalna. Ocieplenie położone jest na połaciach i odcięciu oraz szczytach (dach dwuspadowy). Zostało mi trochę wełny mineralnej, tak że starczyłoby na ocieplenie tej niemieszkalnej części na samej górze. Czy warto to zrobić ?
To zalezy czy bedziesz ta czesc uzytkowala, ale jesli to bedzie skladzik to nie ma sensu ocieplac, bo i tak trzeba dac wykonczenie plytami g.-k.
Pozdrawiam Danka

Danajot
24-05-2002, 09:03
Pitbull- czym grozi takie ułożenie paroizolacji ?
- czy musze koniecznie kłaść płytę g-k na nieużytkowej części stryszku,nie mogłabym zostawić go na etapie położonej paroizolacji ? Tam się będzie wchodziło raz w roku.
Danka

pitbull
24-05-2002, 09:32
On 2002-05-24 10:03, Danajot wrote:
Pitbull- czym grozi takie ułożenie paroizolacji ?
- czy musze koniecznie kłaść płytę g-k na nieużytkowej części stryszku,nie mogłabym zostawić go na etapie położonej paroizolacji ? Tam się będzie wchodziło raz w roku.
Danka

Kondensacja pary wodnej na spodniej stronie folii od strony welny, w konsekwencji jej zawilgoceniem i pogorszeniem izolacyjnosci cieplnej materialu ociepleniowego. Folia zarazem uniemozliwi przewiewanie i osuszanie welny przez zostawiona szczeline powietrzna.
Mozesz zostawic paroizolacje i ocieplenie jak piszesz. Z drugiej strony jesli sie nie bedzie tego uzytkowalo to po co?. Zeby wyniesc i zostawic "graty" wystarczy przciez zrobic podloge z desek.

Danajot
24-05-2002, 10:22
Pitbull- wielkie dzięki za zainteresowanie się moim problemem.
Sorki za mój laicyzm, ale nie bardzo rozumiem - piszesz "kondensacja pary wodnej na spodniej stronie wełny ".A skąd u licha miałaby się tam wziąć para wodna? Toż to przecież po to kładę paroizolację, żeby woda się nie dostała do wełny. Co radzisz?.
W drugiej kwestii - myślałam o wykorzystaniu wełny skoro już jest, sądziłam, że będą mniejsze różnice temperatur między uzytkowym poddaszem, a nieużytkowym. Czy to ma sens ?
Pitbull - odezwij się , please.
Danka

_________________
DJ

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Danajot dnia 2002-05-24 11:23 ]</font>

pitbull
24-05-2002, 11:23
1.Kondensacja pary wodnej nie na sspodniej stronie welny tylko na spodniej stronie folii paroizoalcyjnej.
Paroizolacja powinna byc od wewnatrz domu (a nie nad welna, tak rozumiem masz), poniewaz dyfuzja pary wodnej odbywa sie z wnetrza na zewnatrz przegrody budowlanej. czyli paroizolacja od wewnatrz ma opuzniac i zmniejszac przejscie pary przez welne. W momencie jesli para wodna osiaga swoj stan nasycenia nastepuje jej wykroplenie. To jest podobne zjawisko jak w kuchni przy duzej ilosci pary z czajnika i braku dobrej wentylacji, wykroplenie jest na szybie.
Para bierze sie z zyciowych Twoich funkcji organizmu (pocenie, oddychanie itp.), goraca woda w kuchni, lazience i dyfunduje przez kazda przegrode budowlana jesli tylko jest roznica cisnien.
Rada: powinnas ta folie paroizolacyjna nad welna od strony blachodachowki wyciagnac, lub wyciac. Jak ta folia jest zamocowana, pomiedzy krokwiami do ich boku?

2.Ma sens pod warunkim ze masz duza powierzchnie sufitu czyli styku poddasza uzytkowego z nieuzytkowym.

Danajot
24-05-2002, 11:35
Pitbull- teraz rozumiem. Tak - folia jest umocowana pomiędzy krokwiami zszywkami . Rozumiem, że w obecnej sytuacji jest zbyt duże ryzyko skraplania się pary w wełnie. Jednak zbyt dużo tej pary nie będzie- kuchni do góry nie ma, wszystkie pomieszczenia są z oknami, oprócz tego są zamontowane regulowane wywietrzniki między użytkową a nieużytkową częścią poddasza, co prawda jest łazienka - i tu może być problem. Cała łazienka ma być pokrywana tzw folią w płynie, ale czy to wystarczy ? Czyli co według Ciebie - definitywnie zrywać paroizolację od strony blachy ?
Jak chodzi o powierzchnię podłogi w odcięciu - to jest 32 m kw.
Pozdrawiam Danka

pitbull
24-05-2002, 11:47
1. Dobra wentylacja poprawi usuwanie pary wodnej ale w zimie wywietrzaki pewie przymkniesz a wlasnie problemy z wilgocia wychodza w zimie.
Decyzja jest Twoja, ja bym zerwal (efekty ewentualne na pewno nie zobaczysz za rok, ale za pare lat moze ci czekac wymiana izolacji). Jesli sie da to moze wyciac folie przy krokwiach mocujac do dlugiego kija nozyk, skalpel i prowadzac go z gory przez nieuzytkowe poddasze. Nastepnie po nacieciu szarpnac i wyciagnac.
2. Mozesz ocieplic tylko pamietaj ze ta przestrzen tez powinna byc wentylowana w zwiazku z tym nie sodziewaj sie bardzo duzych zyskow ciepla z tego tytulu. Na pewno bedzie lepiej jakby nic nie bylo no i poddasze masz bardziej "cywilizowane".
Pozdrawiam

Danajot
24-05-2002, 12:38
Pitbull- wielkie dzięki , przekażę te uwagi naszemu fachmanowi - koledze mężą , robimy remont systemem gospodarczym.
Nieużytkowe poddasze jest wentylowane:- przerwa 5 cm w folii na kalenicy + 2 wywietrzniki na przeciwległych ścianach szczytowych.
Pozdrawiam Danka

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Danajot dnia 2002-05-24 13:45 ]</font>

pitbull
24-05-2002, 12:55
Wywietrzaki w scianach szczytowych tak, wentylacja w kalenicy jak ocieplisz polacie nie.

Danajot
24-05-2002, 13:22
myślałam o tym , żeby ocieplenie zakończyć jakieś 10 cm przed kalenicą, tak żeby wentylacja została oczywiście
Danka

pitbull
24-05-2002, 13:28
No to nie bedzie ciaglosci izolacji, czyli ochladzasz poddasze nieuzytkowe. Ale rozwiazanie tez do przyjecia.

Danajot
27-05-2002, 08:26
Pitbull- folia już jest wyciągnięta zgodnie z Twoimi zaleceniami, co do ocieplenia odciętego stryszku jeszcze dyskutujemy.
Danka

pitbull
27-05-2002, 09:02
Danka, i to mi sie podoba :smile:
"Gdy bez czynu sama rada,
szkoda radcy, dzielu biada" - A. Fredro

Danajot
28-05-2002, 11:30
Pitbull- fachowo i poetycko, jak miło.
W sprawie odcięcia też już klamka zapadła- hurtownia, w której kupiłam wełnę mineralną przyjmie zwrot nie otwartych rolek, tak więc nie ocieplamy. Pozdrawiam- Danka.

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Danajot dnia 2002-05-28 12:31 ]</font>

pitbull
28-05-2002, 12:47
I to mi sie podoba :smile:

Danajot
18-06-2002, 09:05
Jeszcze jedno pytanie w sprawie adaptacji : czy pozostawienie ocieplonego strychu (tylko wełna i folia) przez zimę, bez położenia płyty g-k i zamontowania ogrzewania, grozi jakimiś negatywnymi konsekwencjami ?

pitbull
18-06-2002, 09:51
Nie.

Danajot
18-06-2002, 11:02
Pitbull- wielkie dzięki, chciałam sie upewnić, żeby tym razem nie popełnić jakiegoś głupiego i kosztownego błędu.

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Danajot dnia 2002-06-18 12:04 ]</font>