PDA

Zobacz pełną wersję : TYNKI czy Karton-Gips na POROTHERM PROFI na klej ?



Archi100
25-01-2011, 11:17
Teraz się zastanawiam nad wyborem: Tynki, czy płyty karton-gipsowe? Co radzicie?
Tynki są niby trwalsze i niby wówczas ściany "oddychają", ale wychodzi to drożej no i są mokre i muszą schnąć. Natomiast płyty karton-gips, robi się je na sucho, co w moim wypadku byłoby ok, bo mam zamiar robić ściany jeszcze w luty, więc odpadłby problem z wilgocią, byłby też postęp na budowie no i chyba najważniejsze, byłoby taniej. DORADŹCIE PROSZĘ. Jak zrobiliście lub zrobicie u siebie? Jakie jest przenikanie ciepła?

Archi100
25-01-2011, 11:17
proszę o podpowiedź :)

panicz
25-01-2011, 15:56
Jeśli zależy Ci na czasie, prostocie wykonania to klej płyty. Tak jak mówisz wychodzą trochę taniej.
Jestem w trakcie budowy swojego domu, u mnie będą jednak tynki gipsowe...

michal_mlody
25-01-2011, 19:58
Kibicuje tynkom tradycyjnym:D Jeżeli w lutym to myślę tak sobie że cement-wapno tylko w workach z agregatu. Agregat wewnątrz budynku będzie a przy tradycyjnych w ujemnych temperaturach może marznąć na łopacie:):):) No chyba, że betoniara/agregat wewnątrz budynku, piasek też - skomplikowane ale możliwe. Kilka razy tak tynkowałem :)
Tynkowałem gipsem i cement-wapno z worków ale jakoś sercem i duszą jestem za tradycyjnymi. U siebie robię tradycyjne na 100% a co do przenikania ciepła hmmm jakoś się nad tym nie zastanawiałem, myślę że to ma małe znaczenie dla całej przegrody.

Dominik bfc
25-01-2011, 20:54
Także myślę nad takim rozwiązaniem tyle że na beton komórkowy. Klejąc płyty na grzebień płyta i ściana. Jeżeli jest to tańsze rozwiązanie to pewnie starczyło by na płaską tapetę z włókna szklanego i wykończenie ściany będzie na pewno super i prace szybciej pójdą do przodu.

Archi100
25-01-2011, 21:14
Archi twoj domek nie jest w formie by obkladac sciany plytami. nie zima.

A co to dokładnie oznacza, że nie jest w formie? Można jaśniej? :)

Archi100
26-01-2011, 19:30
I co radzicie? :)

Ar2ro
26-01-2011, 19:59
ja radzę poczekać,bez okien i ogrzewania robić tynki to jak strzał w kolano.W marcu bądż kwietniu -tradycyjne,cementowo wapienne.

michal_mlody
26-01-2011, 20:37
okna obowiązkowo:cool:

panfotograf
27-01-2011, 12:14
Z własnego doświadczenia polecam tynki cementowo-wapienne, ale robione na gładko (gąbkowane). Potrzebna dobra ekipa która zrobi to precyzyjnie.

Dlaczego nie kartongipsy i nie tynki gipsowe?
1 - Przy gładkich ścianach każdy błąd malowania jest widoczny (na lekko chropowatych ginie)
2 - Tam gdzie mam gładzie (bo musiałem w paru miejscach) miałem problemy z przyklejaniem listew przypodłogowych (listwy odrywały się razem z gładzią)
3 - Gips jest miękki i każdą drobna ryskę widać

Dominik bfc
27-01-2011, 21:54
jaka jest różnica w cenie tynki a g-k ???

Archi100
28-01-2011, 17:34
Cenowo podobno korzystniej wyjdzie K-G, ale podobno lepiej jednak robić tynki tradycyjne, czyli cem-wap.

compi
28-01-2011, 17:37
Płyty jak ma być tanio i ważne ROBISZ SAM! Inaczej nie wiem gdzie widzisz taniej. Dodam, że u siebie będę kleił płyty, bo ma być tanio i szybko. Klejenie na grzebień ma sens gdy masz równo wymurowany gazobeton, a instalacje są pochowane w bruzdach. Jednak wg mnie ilość kleju i tak wzrasta.

Dominik bfc
29-01-2011, 11:47
Ilość kleju na pewno wzrośnie, dlatego zastanawiam się także czy nie spróbować na tańszy klej do glazury powiedzmy worek za 25zł. klejenie na grzebień wyeleminuję ,, pustkę ,, jaka powstaje przy klejeniu na placki, poza tym wydaje mi się to trochę łatwiejsze. Mi najbardziej zależy na szybkości pracy z płytami, a 2 sprawa podczas mieszkania przez kilka lat kto tak naprawdę zwraca uwagę czy to tynk czy k-g na ścianach?

michal_mlody
29-01-2011, 12:32
Ilość kleju na pewno wzrośnie, dlatego zastanawiam się także czy nie spróbować na tańszy klej do glazury powiedzmy worek za 25zł. klejenie na grzebień wyeleminuję ,, pustkę ,, jaka powstaje przy klejeniu na placki, poza tym wydaje mi się to trochę łatwiejsze. Mi najbardziej zależy na szybkości pracy z płytami, a 2 sprawa podczas mieszkania przez kilka lat kto tak naprawdę zwraca uwagę czy to tynk czy k-g na ścianach?
za 25zł to kupisz klej gipsowy, po co kombinować, a to klejenie na grzebień to chyba poroniony pomysł, jakoś tego nie widzę aby tą metodą dobrze przykleić płytę a zarazem prosto(to nie są płytki)