PDA

Zobacz pełną wersję : pawlacz i jego obciążenie



silencer7
01-02-2011, 20:55
Chcę zrobić pawlacz przedpokoju w kształcie litery L.
Projekt widać na rysunkach załączonych poniżej.
Pawlacz będzie z płyty wiórowej laminowanej o grubości 18mm. Uprzedzam, że inny materiał nie wchodzi w grę.
Konstrukcja będzie przymocowana tak, że czarne pasy płyty widoczne na rysunkach przykręcone będą solidnie kołkami rozporowymi do sufitu. Boczne pasy - pokazane kolorem niebieskim będą natomiast przykręcone do ściany. Do ściany (również na kołki rozporowe) przykręcone będą szare kątowniki stalowe, które trzymać będą płytę dolną - podłogę pawlacza. Płyta podłogi skręcona będzie z kątownikami za pomocą wkrętów meblowych ( fi4x16 - http://www.sklep.artstol.pl/photo/product_info/4/c/0/1_4c0e71b2ee07.jpg ) w ilości po 4 szt. wkrętów na kątownik. Dodatkowo konstrukcja połączona będzie za pomocą kątowników tzw. komandorków ( http://www.same-meble.eu/wp-content/uploads/katown1.jpg ) w takiej postaci: do czarnych pasów zamocowanych do sufitu przykręcone będą przez w/w komandorki pionowe poprzeczki do których z kolei również za pomocą komandorków przykręcona będzie podłoga - po 2 wkręty na komandorek.
Zacząłem się jednak zastanawiać, ile taka konstrukcja wytrzyma. Nie zamierzam ładować niewiadomo czego do tego pawlacza jednak chciałbym żeby był solidny i żeby nie spadł na głowę. Obawiam się tych, połączeń na wkręt - czy to się nie urwie? Ile wytrzymują pawlacza łączone w ten sposób u was?
Z góry dzięki za porady i informacje!

Jarek.P
02-02-2011, 08:58
Komandorki to jest gówno, dobre do trzymania w kupie ścianek mebla, jeśli to ma być obciążone ładunkiem, to nie wytrzymają. Zamiast nich daj normalne stalowe kątowniki.

J.

silencer7
02-02-2011, 10:37
Komandorki to jest gówno, dobre do trzymania w kupie ścianek mebla, jeśli to ma być obciążone ładunkiem, to nie wytrzymają. Zamiast nich daj normalne stalowe kątowniki.

J.
Racja stalowe mocniejsze na bank. Ja się jednak bardziej obawiam samego połączenia - wkręt wkręcony w płytę wiórową. Czy to się będzie trzymać na tym gwincie i na wiórach płyty i czy pionowa siła ciągnąca podłogę w dół nie wyrwie wkrętów...

robert.k
02-02-2011, 10:54
Ja bym odradzał ci te wkręty, przy większym obciążeniu mogą się wyrwać. Kup zwykłe śruby metryczne z łbem stożkowym, do których można dokupić zaślepki w kolorze płyty (a przynajmniej zbliżonym) http://gondek.nazwa.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=14&Itemid=1&lang=po. Kątowniki polecam stalowe (mogą być całkiem estetyczne: http://dorex.net.pl/katownik-z-maskownica-l-180.html ). Nakrętki polecam samoblokujące bo trudno jest dociągnąć dobrze nakrętkę nie uszkadzając płyty a poza tym użytkowanie obciążonej podłogi może powodować obluzowanie śrub.

Jarek.P
02-02-2011, 11:04
Też odradzam wkręty. Przy mniejszych obciążeniach, dobrze się w płytach sprawują grube, krótkie tzw. "eurowkręty", ale tu...

W swoim pawlaczu zrobiłem to na śrubach meblowych, o takich:

http://www.stolarze.com.pl/products_photos/070_975b1.jpg

Od dołu wystaje estetyczny niklowany łeb, od góry całość trzyma kątownik z dużym otworem. I nie ma siły, żeby to się wyrwało, zresztą na moim pawlaczu w obecnym mieszkaniu leży ze 100kg ładunku. I leży :-) A dno też z płyty wiórowej.

J

ANSE72
02-02-2011, 18:05
koledzy moze i macie p[ojećie w doradzaniu lecz bardziej mocniejszym połączeniem bedzie zastosowanie połączenia http://www.top-ten.com.pl/oferta.php?id1=&id2=277&pm=277
http://www.top-ten.com.pl/oferta.php?id1=&id2=277&pm=277
spewnością wykonałbym to Tylko za pomoćą złącz mimośrodowych z kołkowaniem , lub za pomoca złącza trapezowego

Jarek.P
03-02-2011, 08:12
Wskaż jakoś dokładniej, bo podane linki prowadzą do jakiegoś ogólnego działu jedynie.

Natomiast jesli dobrze kojarzę, o jakim typie złącz mówisz (takie typowo używane w meblach "składakach"?) to chyba nie zakładałbym się o to, co będzie miało większą wytrzymałość na wyrwanie dna pawlacza - czy taki mimośród (o kołkach nie ma nawet co wspominać, bo przy blacie nie wsadzonym między boki, a podwieszonym pod nimi one by głównie pomocą przy montażu były), czy stalowy kątownik przyłapany śrubami na wylot przez płytę.
Druga sprawa - pawlacz ma to do siebie, że zwykle nie ma w nim normalnych boków. Kątowniki mocujesz wprost do ściany, mimośrody musisz do czegoś.

J.