Zobacz pełną wersję : płytki w łazience - a drzwi
Witam,
w jaki sposób powinny być położone płytki na ścianie w łazience tak aby umożliwić bezproblemowy montaż futryny i drzwi wewnętrznych ?
Czy powinno się zostawić kilka cm na futrynę, czy też płytki powinny dochodzić do brzegu do końca ściany a futryna będzie montowana na płytki ?
Nie mam jeszcze wybranych drzwi ani futryn, nie wiem czy będą to drzwi robione na zamówienie u stolarza czy też drzwi gotowe, w każdym razie nie chciałbym popełnić jakiegoś błędu na etapie wykańczania łazienki.
pozdrawiam
gdy drzwi gotowe ze standardowa futryna, to powinno sie zostawic miejsce na plytki przy drzwiach i plytki dolozyc po montazu drzwi - chodzi o sciane
gdy drzwi na zamowienie z futryna kryjaca cala szpalete i opaskami to plytki kladziemy do brzegu otworu a opaska zachodzi z futryny na plytki
wszystko zalezy od oscieznicy jaka masz zamiar zamatowac. wszystkie firmy robia dwa rodzaje oscieznic ; stała- czyli najpierw oscieznica pozniej płytki(jest jeszcze opcja opasek do oscieznicy i wtedy płytki odrazu mozna kłasc pod warunkiem ze drzwi otwieraja sie do wewnatrz) oraz regulowana(obejmujaca mur)- wtedy zawsze płytki najpierw
A co jeśli płytki są na 1,5m wysokości tylko? A ościeżnice regulowane?
Tylko bez nazwisk.
24-02-2011, 08:31
to wtedy kładziesz kafle, zostawiając 1 rząd do otworu drzwiowego nie położony, montujesz drzwi, a potem doklejasz brakujący rząd kafli do opaski.
A co jeśli płytki są na 1,5m wysokości tylko? A ościeżnice regulowane?
Możesz wtedy wykuć trochę ścianę i zlicować płytki ze ścianą, wtedy nie ma "półki" zbierającej kurz a dodatkowo bez problemu można zamontować ościeżnicę.
Tylko bez nazwisk.
24-02-2011, 11:16
symik, a ile to jest trochę? Nie przewidzisz, że układając płytki trzeba będzie minimalnie podrównać ścianę i wyjdzie lipa. A niestety realia pokazują, że ściany mają duże odchyłki od pionów, a w narożnikach nie są wcale prostopadłe :(
symik, a ile to jest trochę? Nie przewidzisz, że układając płytki trzeba będzie minimalnie podrównać ścianę i wyjdzie lipa. A niestety realia pokazują, że ściany mają duże odchyłki od pionów, a w narożnikach nie są wcale prostopadłe :(
Nie wiem dokładnie ile, to zależy od płytki. U mnie akurat był to centymetr, bo taką grubość miała płytka. Wg mnie wyszło ok, a pomimo, że to nowy dom, to ściany raczej do prostych nie należały.
można też zamiast kuć 1,5 metra wysokości pozostały metr "narzucić" jakimś tynkiem, zaprawą wyrównawczą itp, szczególnie gdy ściana powyżej nie jest równa, prosta, jest okazja do jej "wyciągnięcia"
finlandia
25-02-2011, 16:14
i zdecydowanie warto już rozglądać się za drzwiami. Różne są możliwości, chociaż myślę że to opisane przez kolegów wyczerpują 90% możliwych kombinacji
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin