PDA

Zobacz pełną wersję : Słup drewniany dachu



HansKlopss
02-03-2011, 11:20
Witam
Mam na poddaszu kilka słupów drewnianych 14x14cm i wysokości około 2.5m.
Ponieważ nie zajmowałem się wcześniej poddaszem to nie bardzo przejmowałem się takim stanem słupów.
Czy ktoś może mi powiedzieć:
1) czy coś takiego jest dużym zagrożeniem
2) jak to zabezpieczyć aby się to nie pogłębiało.
Nadmienię że słup podpiera dach już 6 lat, a poddasze jest ogrzewane od 2 lat.

Chodzi mi po głowie pomysł, aby przewiercić słup na wylot przy krawędzi, która jest rozszczepiona i skręcić to śrubą 6mm w rozstawie co około 30-50cm na całej wysokości słupa. Obawiam się jednak tylko tego, że jak ścisnę z jednej strony to za kilka lat rozszczepi się na innym boku.

maciej74
02-03-2011, 13:30
pęknięcie jak pęknięcie nie wpływa na wytrzymałość słupa . Niema potrzeby tego skręcać bo nic to nie da.

HansKlopss
03-03-2011, 07:20
A czy jest możliwe aby takie pęknięcie przeszło przez całą grubość słupka?

zbyszek57
03-03-2011, 07:52
wszystko zalezy od tego z czego to jest zrobione? jesli ten slup jest zrobiony z pnia z rdzeniem, to raczej nie peknie dalej.. a jesli wycięto rdzen to możliwe jest pękniecie wzdłużne całkowite . Drewno pęka na skutek wysychania..pozbawione zywicy kurczy sie i pojawiają sie pęknięcia w słojach o największym przyroście rocznym ,czy tez kilkuletnim. Owin to sobie dookoła cienka nitka i zobacz za jakis czas czy nitka trzasnęła:):) ale nie sadze:). Nie masz tam nacisku powyzej normy w tej konstrukcji..zreszta to 140 mm ..wiec bez paniki.

HansKlopss
03-03-2011, 09:57
A co z wyboczeniem? Przecież jest to zależne od grubości. Im mniejsza grubość tym większe wyboczenie i mniejsza nośność

zbyszek57
03-03-2011, 20:26
ee.. no daj spokój:) ile wazy kompletna więźba dachowa? z tego co rozumiem, masz na poddaszu dwa takie slupy? czy 4? zobacz,,czy one sa z rdzeniem czy nie? czy pekaja wzdłużnie po wszystkich stronach? zrób fotki. jak możesz i wklej tu.

HansKlopss
04-03-2011, 07:14
Słupów to mam 12. (dach kopertowy, w planie to 15x12m o nachyleniu 30-40stopnie, pokryty ceramiką). Pękanie jest tylko po jednej stronie

zbyszek57
04-03-2011, 07:45
skoro tak, to pewnie masz konstrukcje z podstolcami i rama:):) ..zapomnij o problemie:). Raczej dalej to juz nie pójdzie.A jak Cie boli to wizualnie to wez porządny klej stolarski. i ze 3-4 sciski stolarskie..Zapuść klej do szpar i spróbuj to scisnac.. ale ściski muszą byc mimośrodowe nie te takie z rączką. Dociagnij i zostaw na 3 dni.. a potem obserwuj.

JerzyBw
04-03-2011, 08:27
A jak Cie boli to wizualnie to wez porządny klej stolarski. i ze 3-4 sciski stolarskie..Zapuść klej do szpar i spróbuj to scisnac.. ale ściski muszą byc mimośrodowe nie te takie z rączką. Dociagnij i zostaw na 3 dni.. a potem obserwuj.

Zbysiu! Aleś wymyślił, to nic nie da. Wątpię, czy ten klej to, to sklei.
Jak wg autora brzydko wygląda, to niech kupi szpachlę do drewna.

HansKlopss
04-03-2011, 08:45
skoro tak, to pewnie masz konstrukcje z podstolcami i rama ..zapomnij o problemie
OK. Zapominam o problemie.

Jak wg autora brzydko wygląda, to niech kupi szpachlę do drewna.
Rozumiem, że ta szpachla to jakiś rodzaj kitu, którym należy wypełnić szczelinę, zeszlifować resztki i pomalować słup

JerzyBw
04-03-2011, 09:13
Rozumiem, że ta szpachla to jakiś rodzaj kitu, którym należy wypełnić szczelinę, zeszlifować resztki i pomalować słup
Dokładnie.
Jest to taka pasta np firmy Dukra i można kupić pod odcień świerka, sosny i innych drzew. Najmniejsza puszka jest na 200g.

Jarek.P
04-03-2011, 10:58
Aby taka szpachla się z tych pęknięć tak czy tak nie wykruszy? Przecież to pęknięcie będzie zapewne cały czas pracować, rozszerzać się i kurczyć w zależności od temperatury i wilgotności powietrza.
Mam identyczny problem, dach wsparty na drewnianych słupach, z których część będzie elementami wystroju wnętrz poddasza, słupy w miarę schnięcia również spękały i też się zastanawiałem nad szpachlą, ale stwierdziłem, że spękany wzdłużnie słup wygląda po prostu "rustykalnie", natomiast ten sam słup z kruszącą się i wypadającą szpachlą będzie już wyglądał nie rustykalnie, a po prostu jak coś, co się rozpada.

J.

JerzyBw
04-03-2011, 11:50
Szczerze, to też nic bym nie dawał na pęknięcia. Czy szpachla skruszy się? może tak być. zależy wszystko jakie wahania wilgoci będą. Jeżeli pęknięcie nie rozszerza się i drewno wyschło wystarczająco, to można spróbować, koszt mały. Może zacząć od mało rzucających się w oczy miejsc i po prostu obserwować przez pół roku ;).

zbyszek57
04-03-2011, 14:02
Jurek:):):) ja miałem tylko na względzie kwestie wizualne..a nie mechaniczne.. bo mechanicznie to te stolce wytrzymają do pogrzebu wnuków i nawet dwa dni dłużej:). Drewno widać dość "rzadkie" ale pionowe obciążenia przeniesie spokojnie. ja bym to zostawił tak jak jest... ma to wygląd i nadaje poddaszu uroku domu " pracującego"