Problemy prawne działki budowlanej

[honzik]

Chcę kupić działkę, tylko mam takie wątpliwości - działka jest we wspólnej KW z działką, na której mieszkają właściciele i kilkudziesięcioma arami innych ich działek.

1. czy powinienem się domagać przed sprzedażą wydzielenia działki do osobnej KW? Działkę chcę kupić na kredyt i nie wiem, czy dostanę go przy takich obciążeniach w KW, o jakich jest poniżej.

2. W KW jest wpis "ZAKAZ CAŁKOWITEGO LUB CZĘŚCIOWEGO DZIELENIA, SPRZEDAWANIA, DZIERŻAWIENIA I ZASTAWIANIA NIERUCHOMOŚCI BEZ ZEZWOLENIA WŁAŚCIWEJ WŁADZY." - skąd to się wzięło i czy 'zarazi' podzieloną działkę na nowej KW?

3. jest zapis o dożywociu dla rodziców właściciela do zajmowania cześci domu - rozumiem, że to zniknie w nowej KW?

4. przy podziale gmina zażądała odcięcia skrawka działki na poszerzenie drogi, ale go nie przejęła. Działka w całości odgrodzona jest od drogi tym skrawkiem. Na którym etapie mam oczekiwać ustanowienia służebności przejazdu, przechodu i przesyłu przez ten skrawek - przed sprzedażą (przy wydzielaniu KW), czy w momencie sprzedaży? Służebność ustanawia się jednym aktem notarialnym razem z przeniesieniem własności działki?

5. jak uzyskać pewność, że po ustanowieniu służebności działka będzie miała dostęp do drogi publicznej o wymaganych parametrach, pozwalających na uzyskanie PNB? Jeszcze się okaże, że gdzieś wcześniej jest za wąska, czy coś w ten deseń.

Nigdy nie kupowałem działki, nie wiem, jak się takie problemy rozwiązuje. Czy to jest rutynowa sytuacja i wszystko się jakoś normuje w umowie przedwstępnej albo końcowym akcie notarialnym, czy też należy zadbać o to, żeby działka jednak miała najpierw czystą księgę i dopiero zabierać się do podpisywania jakichkolwiek papierów.

[perm]

...

Krótko mówiąc. Zapomnij o tej działce bez podziału. Po pierwsze kupowanie współwłasności to zawsze ryzyko bo tak naprawdę nie wiesz co kupujesz. To że sprzedający wskaże kawałek działki jako twój nie ma wielkiego znaczenia. On jak i inni współwłaściciele dalej maja do niego takie same prawa jak ty. Bank najprawdopodobniej nie da ci kredytu bo dla niego nie kupujesz wydzielonej działki tylko udział we współwłasności dużej niepodzielonej działki. Jeżeli jeszcze sa w KW jakieś zapisy o niemozności podzielenia czy cokolwiek co ogranicza twoje prawa to wogóle kiszka. Jeżeli ci zależy to zawrzyj umowę przedwstępną z warunkiem że działka zostanie przez obecnych właścicieli wydzielona, tzn będzie miała swoja odrębną KW. Jak KW założą wystąpisz o kredyt i podpiszesz akt notarialny. Współwłasność to z reguły mina dlatego takie niby działki maja bardzo niskie ceny.

[honzik]

Ale to nie jest współwłasność. KW ma jednego właściciela, działka jest wydzielona geodezyjnie. Rozumiem, że normalnie kupuje się działkę i odrywa księgę wieczystą dla niej. Ale tutaj są obciążenia w KW i dlatego chyba powinienem domagać się wydzielenia przed sprzedażą tej konkretnej działki do nowej KW, w której właściciel załatwi czystą część III i IV?

[lasagna]

i koniecznie pamiętaj że przy podziale masz mieć notarialnie ustanowioną drogę, albo wydzieloną ze swojej dzielki albo służebność przez inną działkę ( przejazdu, przechodu, podciągnięcia mediów), bez dojazdu nie dostaniesz pozwolenia na budowę.

[honzik]

Hmmm, nie wiem, czy nie za bardzo zagmatwałem moją sprawę, bo jakoś nikt nie odniósł się do zasadniczej kwestii.

Generalnie temat jest prosty: czy mam domagać się przed kupnem odłączenia działki do osobnej KW, w której będzie czysto w cz. III i IV (bez obciążenia ograniczeniem dysponowania działką przez 'właściwą władzę', bez dożywocia itd), czy też można liczyć w jakiś magiczny sposób na to, że przy założeniu nowej KW po kupnie przeze mnie działki, nie będzie tam obciążeń ze starej KW. Wydaje mi się, że powinienem się domagać czystej KW i to może jeszcze przed umową przedwstępną! Obawiam się o czasochłonność procedury, jeśli mam czekać rok na wyprostowanie tej sytuacji, to odpuszczam tę działkę (niestety jest b. fajna).

[sSiwy12]

KW powinna być nowa – ale tu są pewne „uwarunkowania” dla tej działki.

Ten wpis o pozwoleniu „władzy” jest zapewne reliktem przeszłości – nie powinien więc się pojawić w nowej KW, bo nie ma (obecnie) takich uwarunkowań prawnych, bo o podziale decydują przepisy a nie „władza”.

Natomiast dożywocie, to już inna sprawa – związana zapewne z wcześniejszą współwłasnością, ale nie sadzę aby z „automatu” mogło być wykreślone.

Ps. Jeśli w KW jest zakaz sprzedaży, to jak chcesz kupić tą działkę?
Wydaje się, ze sprawa KW i wpisów w niej jest nadrzędna.

[honzik]

Ps. Jeśli w KW jest zakaz sprzedaży, to jak chcesz kupić tą działkę?
Wydaje się, ze sprawa KW i wpisów w niej jest nadrzędna.

Zakaz sprzedaży jest 'bez zgody właściwej władzy'. Czyli za zgodą można. Domyślam się, że skoro właściciele sprzedają, to zgodę uzyskali. Sęk w tym, żeby moja KW już takim zapisem nie była obciążona.

[zip20]

do usunięcia