PDA

Zobacz pełną wersję : moje małe m



Strony : [1] 2 3 4

Maszenka
06-03-2011, 00:45
Dobra, raz kozie śmierć. Zakładam wątek, bo chyba jednak muszę z kimś rozmawiać, wrzucać gdzieś inspiracje. Mieszkanie 42 metry kwadratowe, na jedną osobę, czyli mnie. Chwilowo odczuwam chęć mordu na ekipie budowlanej, ale już wszystko się zbliża ku końcowi.

Co o mnie... Nie jestem perfekcjonistką, aczkolwiek to forum zmienia mnie powoli w budowlanego odpowiednika bridezilli. W każdym razie mam zwykłe, najtańsze, białe kontakty i najtańsze drewniane drzwi z Castoramy, pomalowane bejcą, hyhyhy. ;) W sumie stwierdzam, że to dobrze, bo jakbym miała jeszcze przejmować się każdą drobnostką, to niechybnie ludzie wokół by ucierpieli. ;)

Co lubię? Na pewno szare ściany. U mnie Dulux 00NN 72/000. Wyszedł bardzo szaro, bardzo ładnie. Lubię biel (będzie biała kuchnia), lubię kafelki cegiełki (nieśmiertelne mugaty - łazienka oraz kuchnia), lubię drewno. Lubię jak jest folkowo i rustykalnie, ale niekoniecznie bardzo sielsko-anielsko. Nie wiem, czy da się opisać właściwą granicę pomiędzy nimi. ;) W każdym razie planuję trochę ludowych elementów. W środku miasta. Może nie zepsuję. Liczę na Wasze inspiracje także.

Na pewno będę mieć dość głupawy niekiedy rozkład, ale wymyślałam wiele rzeczy zanim zaczęłam czytać to forum ;).

A, są dwa pokoje. Salon z kuchnią i biurem domowym (jeden pokój), sypialnia oraz łazienka. Nie mam profesjonalnych rzutów ani projektu, ale coś tam może się znajdzie i Wam pokażę.

Parkiet dębowy, w jodełkę. Listwy dębowe, białe, 8 cm, będą w przyszłym tygodniu.

Będzie na pewno sporo sklepu na I u mnie. :) I część mebli, które mam, z domu rodzinnego, przenosi się ze mną. Ale o tym może już później.

Witam! :)

Maszenka
06-03-2011, 00:52
To, co na razie spędza mi sen z powiek to górne oświetlenie. Moje mieszkanie ma aż 3 metry wysokości i chciałabym znaleźć jakiś ładny... hmmm, żyrandol? Ale niezbyt pałacowy, taki dość swojski, ale elegancki... Albo po prostu piękne górne lampy, do salonu i sypialni, rzucające przyjemne światło. W ogóle nienawidzę światła. Nigdy nie mogę go sobie wizualizować. Poza świeczkami może. ;)

Maszenka
06-03-2011, 01:00
Tutaj kilka inspirancji, bardzo luźnych:


46167

46168

46165

46169

46166

Maszenka
06-03-2011, 01:25
Oczywiście te inspiracje są bardzo "sielsko-anielskie", ale nie znalazłam jeszcze takiego wnętrza, które realizowałoby mój zamysł, więc proszę się nie przerażać, to są bardzo luźne inspiracje. ;)

joliska
06-03-2011, 10:04
Mogę pierwsza wpaść w Twoje progi?

Zapowiada się dobrze - bardzo dobrze nawet... Cegła + szarość + biel = udane sekciarskie wnętrze :)

Zdjęcia tzw. new folku ;)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/bf/uf/upto/6VuZwsxZbSKnO8rRzX.jpg

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/bf/uf/upto/DXw7Tw9rCFjuak7stX.jpg

A po inspiracje wybierz się np. tu:
http://homesweethome-bitte.blogspot.com/
http://myhouseofideas.blogspot.com/
http://houseofphilia.blogspot.com/
http://in-search-of-beauty.blogspot.com/
http://lykke-bo.blogspot.com/
http://myhome-inspiration.blogspot.com/

Maszenka
06-03-2011, 11:23
Cudowne inspiracje! Dziękuję, Jolisko :) Fakt, moje mieszkanie wpisuje się w biało-szaro-cegiełkowo-kafelkowe sekciarstwo. ;) Podoba mi się zwłaszcza ten polski blog, fenomenalne wnętrze. A ja się będę musiała uporać z tyloma problemami w moim małym m. Ale mam nadzieję, że wyjdzie równie uroczo.

Na dniach postaram się zrobić jakieś prowizoryczne rysunki rozkładu oraz wrzucić jakieś zdjęcia tego, co już jest.

yokasta
06-03-2011, 16:45
Maszenka w końcu :P chętnie oglądnę Twoje inspiracje.
Lubię te same kolory, o czym już wiesz. Jesli masz już pomalowane ściany na tą szarość to wrzuć proszę zdjęcie, my dopiero się przymierzamy do kupna tej SZAREJ szarości.

Sielskość jako-taką ciężko zinterpretować, bo tak naprawdę występuje w różnych formach. Sielskie mogą być poduszki w kwiaty i słomiane koszyki, a jednocześnie są wykorzystywane w nowoczesnych wnętrzach, które z sielskością nie mają nic wspólnego :) Sama chciałabym uniknąć koronek wszędzie, falbanek i kwiatków.

To co opisujesz wpisuje mi się w skandynawskie klimaty. Oglądałaś blogi Szwedek czy Norweżek (Chryste, dobrze odmieniłam!?) ? Można tam znaleźć wiele inspiracji w każdym stylu ale kolorach o których piszesz :)

Jeszcze co do zdjęć, które pokazałaś. Moim zdaniem nie są sielskie-anielskie i co więcej - podobają mi się :lol2: i tu właśnie widać, że te same wnętrza możemy odbierać inaczej, co jest baaardzo pozytywnym zjawiskiem.

Czekam na więcej !

nemi
06-03-2011, 17:31
Maszenka witam się u Ciebie ślicznie. Ja też jestem posiadaczką małego mieszkania, które nadal jest w fazie wykańczania (i jeszcze pewnie długo będzie), dlatego będę zaglądać i podglądać. :)

Wrzuć może jakieś fotki / rzut mieszkania.

No i oczywiście życzę powodzenia i cierpliwości w wykańczaniu.

maryblair
06-03-2011, 18:39
Witam,

Będę zaglądać na pewno i trzymać kciuki oby większość planów się udała :-)

Pozdrawiam

Maszenka
06-03-2011, 23:03
Dziewczyny, dziękuję za odzew! Nie ukrywam, że zależy mi na pogaduszkach z Wami ;)

@Yokasta - mi też się inspiracje podobają, a sielsko-anielskość nie jest dla mnie negatywna, tylko po prostu chciałabym dodać mojemu mieszkaniu trochę miejskiego sznytu mimo wszystko. Będę pamiętać, że nie mam domku na wsi, więc wiele rzeczy nie może tak wyglądać. Ale jak będę miała już dom... To poszaleję zupełnie :D

Jutro rano udam się do małego m i spróbuję zrobić kilka zdjęć

W każdym razie wygrzebałam plan mieszkania,które zrobił mój chłopak. Nie jest on idealny, bo było to jeszcze przed przeróbkami, czyli to, jak sobie to wyobrażałam. Drzwi do sypialni są mniej więcej po środku tej ściany, a nie bardzo zbliżone do któregoś rogu. Mam nadzieję, że coś możecie z tego wyczytać, bo lepszego, hehehehe, nie będzie :D

46332

Maszenka
06-03-2011, 23:06
Dobra, na jakiej stronie najlepiej założyć galerię zdjęć by je tu spokojnie wrzucać? Byleby za darmo ;)

kasia_sw
06-03-2011, 23:33
Maszenka będę do Ciebie zaglądać, bo zapowiada się na fajne mieszkanko ;) Powodzenia :)

joliska
07-03-2011, 05:49
Dobra, na jakiej stronie najlepiej założyć galerię zdjęć by je tu spokojnie wrzucać? Byleby za darmo ;)

Polecam galerię na www.picasaweb.google.com :yes: Przy okazji pobierasz program do obróbki zdjęć i masz cacy fotki :)

kasia_sw
07-03-2011, 07:36
joliska ma rację ja też ostatnio zaczęłam używać picasa ;)

Maszenka
07-03-2011, 14:49
Bylam dzisiaj w mieszkaniu. Ilość rzeczy do zmian doprowadza do szału, ale część oleję, a część Panowie muszą zmienić. Szkoda mówić o ekipach, moja sobie ostatnio leci w kulki. Grzejnik niepomalowany, drzwi się nie domykają, jedne są zarysowane, kafelki źle wykończone... Ale cóż. Pierwsze mieszkanie, to się naiwnym jest i zbyt potulnym

Tak czy siak zrobiłam kilka niedoskonałych zdjęć, ale coś tam chciałam pokazać

Łazienka:

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXTi3gi9TII/AAAAAAAAABU/c9DJK5Y_1To/s400/mieszkanko%20033.JPG


Nie ma kabiny, baterii, walają się duperele należące do panów fachowców. Ale zarys jest. Tj. widać niezliczone metry mugatów wszędzie oraz szare ściany. W łazience nie będzie pralki, będzie ona w kuchni. Dojdzie tam malutki regalik (tak, regalik, teraz stoją na nim książki), na nim będą stały pudła/pudełka, koszyczki i takie tam i tak upchnę babskie szpargały. Ja mam ich dość sporo, a przechowywanie, jak zobaczycie później, to moja maleńka obsesja. Regał będzie w rogu, którego na zdjęciu nie widać i będzie leksvikiem z Ikei.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXTjBLQ--xI/AAAAAAAAABk/I1kb11dVYbI/s400/mieszkanko%20036.JPG

Szafkę po wielu przebojach z wymiarami wybrałam taką. Jedyna, jaka wymiarowo pasowała. IKEA, 69,99 zł. Stwierdziłam, że nie chcę wydawać kiluset złotych na szafkę pod wymiar, a ta wydaje mi się dość urokliwa. Nie wiem, co tam robi ten dżem czy cokolwiek i nie chcę wiedzieć - panowie fachowcy. Umywalka też jest z Ikei, jest bardziej kremowa niż kibelek oraz mugaty, ale mi to niespecjalnie przeszkadza akurat. Podoba mi się, że udaje mi się być wciąż w konwencji czterech kolorów - leksvikowy, szary, biały i czarny. Mam wrażenie, że to wszystko sie jakoś zgra.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXTjGJxjT-I/AAAAAAAAABo/TNLVkhDimvE/s400/mieszkanko%20034.JPG

Hmmm, tu ja wyglądam jak Kubuś Puchatek, ale mam puchową kurtkę i dres, proszę zignorować. Lustro bardzo mi się podoba, kolor leksvikowy, drewniana rama. O to mi chodziło. Kontrastuje z tą delikatną romantyczną szafeczką, ale mi to pasuje.

Przejdźmy na pokoje.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXTjI7gnLpI/AAAAAAAAABs/AU4mNAKZU8U/s400/mieszkanko%20040.JPG

Tutaj widać parapety, drewniane, leksvikowe (naprawdę nie znam lepszego określenia tego koloru ). Gdybyście zobaczyły poprzednie, ohydne, pseudomarmurowe, czarne, koszmarne, paskudne... Te kocham. Zostawiłam stare grzejniki. Zdjęcie jest krzywe, ale one naprawdę po odmalowaniu na biało są całkiem urokliwe, na swój własny oldschoolowy sposób.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXTjMBrmvbI/AAAAAAAAABw/Ac0f1z8waHk/s400/mieszkanko%20042.JPG

Widać drzwi made by Castorama oraz parkiet. Parkiet mi się podoba, widać, że jeszcze świeży, brakuje białych listew, jodełka może wzbudzać kontrowersje, ale cóż... Parkiet jest dębowy, zamawiał go akurat mój ojciec, "taki jaki ma w mieszkaniu u siebie". Mogę dopytać, jakby co. Parkieciarze akurat bardzo mili. Parkiet olejowany.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXTjR9dpdAI/AAAAAAAAAB0/g3LglniKWPo/s400/mieszkanko%20047.JPG

Tutaj kuchni-salono-biuro w całej swej okazałości. Najbardziej realistyczna szarość, jaką udalo mi się złapać. Jestem z niej bardzo zadowolona. Może na tym zdjęciu tak nie wygląda, ale mieszkanie naprawdę jest wysokie, ma niemalże 3 metry wysokości. Bardzo się z tego cieszę i liczę, że to pomoże mi coś wyczarować fajnego. Mam dużo miejsca na tworzenie prywatnej galerii.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXTjWkAVkCI/AAAAAAAAAB4/i9KvT-zlRYo/s400/mieszkanko%20041.JPG

Kuchnia zaprasza. Zostałam mocno ograniczona ustawieniem przez bajery typu woda i inne takie, więc kuchnia kobyła będzie centrum tego pokoju, ale mi to aż tak nie przeszkadza. Lubię gotować, być w kuchni i wiem, że będzie cudna i urocza. Oby. Cholerny filar spędzal mi sen z powiek, ale przykryłam go mugatami i teraz udaje trochę piec kaflowy. Albo coś w tym stylu. Wydaje mi się, że to był zacny pomysl. Zobaczycie zresztą, jak wreszcie kuchnia tam stanie...

No i to by było na tyle. Taki przedsmak. Wiem, wiem, wiele brakuje, ale cos tam chiałam już pokazać

Maszenka
07-03-2011, 14:51
Ha! Są zdjęcia :D. Jestem z siebie dumna. ;)

joliska
07-03-2011, 15:10
Łazienki to ja Ci zazdraszczam bardzo :oops:

Maszenka
07-03-2011, 15:22
Dziękuję. :) Takie opinie dla mnie wiele znaczą, zwłaszcza w obliczu tego, że szara i mugatowa sekta spotykają się z brakiem zrozumienia wśród wielu. ;) Jeszcze wiele przede mną. Na pewno cieszę się, że udało mi się wywalić pralkę z łazienki, bo nie wiem, jakim cudem bym ją tam wcisnęła. Wiem, że reszta mieszkania nie wygląda zbyt imponująco, a kolory dodatkowo są przekłamane (drzwi mają naprawdę śliczny kolor, ma taki złocisty połysk), ale mam nadzieję, że jak najszybciej to się zmieni. Już bym chciała pożegnać ekipę i móc działać aktywnie.

yokasta
07-03-2011, 15:36
Maszenko no no!
Mugaty - klasyka już niemal - bardzo ładne. Szafka w łazience urokliwa rzeczywiście, fajnie kontrastuje z glazurą.

Parkiet baardzo mi się podoba, nie jest ani kontrowersyjny ani brzydki ani nic, jest super. Kiedyś jodełka kojarzyła mi się ze szkolnymi salami i corocznym wakacyjnym pastowaniem podłóg. Twoja podłoga przeczy temu wyobrażeniu pełną gębą że tak powiem :yes:

Jestem ciekawa tego dużego pomieszczenia połączonego z kuchnią, jak to wszystko będzie wyglądało :p

agawi74
07-03-2011, 15:41
Witam się Maszenkahttp://forum.barcis.pl/images/smilies/hejka.gif
i od razu melduję, że choć nie jestem zwolenniczkę szarości w całym mieszkaniu- bardzo podoba mi się klimacik, który już stworzyłaś, a w szczególności szafka łazienkowa no i oczywiście parkiet w jodełkę- szczególnie w takim kolorze. To dopiero jest klasyka, a nie tam jakieś mugaty...:lol2:

Będę podglądać, jeśli pozwolisz.:D

yokasta
07-03-2011, 16:25
Agawi, mugaty to też klasyka (napisałam "niemal" na pewno zauważyłaś :P) i nie mówię tu o wystroju łazienek, jaki teraz pasuje ale ich wykorzystaniu w ogóle - metra i inne sprawy.

agawi74
07-03-2011, 16:38
Agawi, mugaty to też klasyka (napisałam "niemal" na pewno zauważyłaś :P) i nie mówię tu o wystroju łazienek, jaki teraz pasuje ale ich wykorzystaniu w ogóle - metra i inne sprawy.

Sorry Yokasta, ale widocznie zupełnie inaczej pojmujesz klasykę:P:P:lol2::lol2:

yokasta
07-03-2011, 16:47
Napisałam niemal klasyka. "Niemal doniczka" wcale nie oznacza, że dany przedmiot jest doniczką - prościej już nie mogę :P

Może dodam, że używając określenia "klasyczny" miałam na myśli "ponadczasowy", a nie znaczenie klasyczny sensu stricte (czytaj: meble gabinetowe i wielka tradycja hehe), ale mniejsza z tym. Co by człowiek nie pisał i tak będzie źle.

No to się podenerwowałam i spadam na zakupy :P

Paaa !

Maszenka
07-03-2011, 16:59
Nie kłócić się, dziewczęta, bo nie dostaniecie ciasta i innych przysmaków. A wierzcie mi, jak już wreszcie (czy ten dzień kiedyś nadejdzie) będę miała kuchnię, a w dodatku paskudnie zdominuje ona cały pokój, to przekonacie się, jakie pyszności potrafię przyrządzić. :D

Co do kafelków, to ich kariera zaczęła się w 1900 roku (tych frezowanych) w paryskim metrze i później zaczęły wchodzić "na salony", a raczej do łazienek i kuchni. Mi się osobiście podobają, niezależnie od tego, jak powszechne są i jaka jest ich tradycja. ;) Wydają mi się po prostu dość urokliwe. I zdecydowanie chciałam mieć białe kafle w łazience. Natomiast wydaje mi się, że zdecydowanie klasyczna jest podłoga oktagonalna z tymi czarnymi kwadracikami - ja takie widywałam w przedwojennych wnętrzach przynajmniej. W każdym razie mi nie zależy na odwzorowaniu jakiegoś jednego konkretnego stylu, tylko na wyłapaniu rzeczy, które mi się podobają. Na pewno wiele zapędów będę musiała hamować ze względu na koszty, stąd takie rozwiązania jak szafka za 70 zł i dużo sklepu na I w moim mieszkaniu, ale na pewno będzie nie tylko to. :)

Na pewno niebagatelne znaczenie ma fakt, że moje mieszkanko mieści się w bloku (hmmm, ale może nazwijmy to szumnie "kamienicą, hehehehe :D) z 39 roku, jest wysokie i nie chciałabym stracić tego klimatu. Szukając mieszkania zależało mi właśnie na starym budownictwie i jestem w nim zakochana.

Co do parkietu, też go kocham. I, chociaż znów nie widać tego nie zdjęciach, takie ułożenie jodełki optycznie powiększa wnętrze. Dojdą do tego 8 cm białe dębowe listwy. Parkiet to faktycznie klasyka klasyki i dobrze - chciałam mieć dość uniwersalną bazę.

A co do koloru... Kocham szary. Odkąd tylko pamiętam. W dodatku wydaje mi się idealnym tłem dla obrazów i zdjęć, a tych u mnie w zamierzeniu ma być dość sporo. :) No i szczerze mówiąc nie znam się specjalnie na kolorach. Mogę szaleć z ubraniami, ale wnętrza... Zwłaszcza na tak małej powierzchni... Wybrałam jeden kolor i walnęłam nim wszystko, mam teraz z głowy. :D No i generalnie koncepcja oscyluje właśnie wokół czterech bazowych kolorów. Na pewno jasnoszary jako ściany, biel jako okna i część mebli, kolor leksvikowy bądź zbliżony (chociażby przez to, że pokój w moim rodzinnym domu zawiera w dużej części dawną starą leksvikową serię ikeowską. Na pewno szafa idzie ze mną (do przedpokoju), dwa regały i tak dalej. Tak więc muszę też myśleć o tym, co teraz mam, żeby stworzyć jakąś spójną całość. :) To moje pierwsze mieszkanie, pierwsze poza rodzinnym domem... Jak za 10-15 lat będę budować dom, to liczę na to, że już wnętrzarska wyga będę :D.

Jeszcze wracając do tematu dużego pokoju.... Nie powiem, mam wątpliwości. Na pewno kuchnia zdominuje to wnętrze i będzie mi trudno fajnie resztę rzeczy poukładać. I na pewno będzie dużo regałów, gdyż mam sporo książek plus niestety ich liczna rośnie w tempie zastraszającym. Ale już mam w głowie mniej więcej co gdzie będzie stało i liczę na to, że domowe biuro, pomimo tego, że będzie tuż przy lodówce, uda mi się od niej jakoś umiejętnie i zmyślnie odgrodzić. Zobaczymy :D. W razie czego pocieszam się stwierdzeniem, że i tak każda impreza kończy się w kuchni, więc innym na pewno przypadnie do gustu mój "salon". :D

I doradźcie mi z lampami, BŁAGAM.

agawi74
07-03-2011, 17:00
Napisałam niemal klasyka. "Niemal doniczka" wcale nie oznacza, że dany przedmiot jest doniczką - prościej już nie mogę :P

Może dodam, że używając określenia "klasyczny" miałam na myśli "ponadczasowy", a nie znaczenie klasyczny sensu stricte (czytaj: meble gabinetowe i wielka tradycja hehe), ale mniejsza z tym. Co by człowiek nie pisał i tak będzie źle.

No to się podenerwowałam i spadam na zakupy :P

Paaa !

Dziewczyno wyluzuj, doskonale Cię zrozumiałam- nie potrzebuje łopatologicznego wywodu:mad:
Nie zmienia to faktu, że klasykę pojmujesz inaczej, skoro Mugaty wpisujesz w jej ramy:P
Termin ponadczasowy, czyli wieczny, niezniszczalny, nieśmiertelny lub nieprzemijający też nie jest tu na miejscu w kontekście płytek ceramicznych, ponieważ moda zmienia się jak w kalejdoskopie.
No prościej już się nie da. Jak masz jakieś obiekcje, to pisz na priva- nie zaśmiecajmy wątku Maszenki.

agawi74
07-03-2011, 17:04
Maszenka o przysmaki się upomnimy w swoim czasie :lol2:
A jakich lamp poszukujesz?

Maszenka
07-03-2011, 17:08
No właśnie nie wiem, nie wiem. Myślałam o żyrandolach, ale znaleźć takie... Wydaje mi się, że pomimo małego rozmiaru mieszkania mogę pozwolić sobie na jakiś skromny żyrandol ze względu na jego wysokość właśnie. Mój ojciec ma właśnie trzy przepiękne żyrandole u siebie w mieszkaniu, nie są pałacowe, są właśnie takie idealne. Ja się na lampach nie znam, w ogóle oświetlenie nie jest moją pasją, więc czekam na wszystkie propozycje. I nie bać się, ja wiem, że napisałam, że będzie trochę folku, ale to się naprawdę tyczyć będzie poszczególnych dodatków i tego, że po prostu uwielbiam sztukę ludową. No i trochę zajmuję się tematem. Nie powinno się to jednak gryźć z eleganckim oświetleniem, ale żadnego pałacowego. Wolałabym też, aby nie było kiczowate. I rzucało ładne oświetlenie, takie przyjemne. Sprzyjające intymności. Z kinkietami to ja sobie poradzę, ale górne... Brrrrrrr.

yokasta
07-03-2011, 17:26
:sick: no to ładnie, ale zignoruję bo jestem w szampańskim humorze. Agawi moja wypowiedź nie była złośliwa, ale skoro już ją tak odebrałaś to pardon ;)

Maszenka pokaż pokaż te cuda, które umiesz wyczarować, będę czekać :)

joliska
07-03-2011, 18:08
Maszenka, zaintrygowałaś mnie stwierdzeniem, ze zajmujesz się sztuką ludową - zdradzisz coś więcej? Może być na PW :)

Z lampami poczekaj...

A to galerie chyba w sam raz dla Ciebie:
http://fotoforum.gazeta.pl/u/lalkaewa.html
http://fotoforum.gazeta.pl/u/xixx.html

Maszenka
07-03-2011, 21:50
Cudne inspiracje, Jolisko! Bardzo Ci dziękuję za pomoc. Z lampami nie będę się spieszyć, ale chcę mieć chociaż cokolwiek w głowie. Sama rozumiesz. ;)

agawi74
07-03-2011, 22:19
Joliska jak zawsze piękne inspiracje :yes:
Maszenka dorzucę Ci kilka nietuzinkowych, ok?

Lampy KOKO' N łączą ludowe rękodzieło i współczesne projektowanie. „Uszyte” ze słomy (Mikołaj Stepaniuk, plecionkarz) na folkowa nutę, idealnie odnajdują się we współczesnym świecie.
http://www.dobrzemieszkaj.pl/img/imagecache/338x600__media_13339
Dywan NODUS to przeskalowana serweta szydełkowa. Ornamentyka etnograficznej ludowej twórczości w zupełnie nowym kontekście
http://pomyslynazakupy.pl/aze-design-dywan-nodus/2007/12/02/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpomyslynazakupy.pl %2Faze-design-dywan-nodus%2F2007%2F12%2F02%2F) http://www.dobrzemieszkaj.pl/img/imagecache/600x341__media_13344 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.dobrzemieszkaj .pl%2Fimg%2Fimagecache%2F800x455__media_13344)


Lampa Sophia

http://bi.gazeta.pl/im/3/7245/z7245563X.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.domosfera.pl%2 Fwnetrza%2F51%2C101999%2C7245510.html%3Fi%3D18)

Ludowa SHE! firmy Protein Design


http://1.bp.blogspot.com/_cnKtIWSok8M/TE376E6FfPI/AAAAAAAAKMw/5JAXjVkYXhU/s400/low01.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2F1.bp.blogspot.com% 2F_cnKtIWSok8M%2FTE376E6FfPI%2FAAAAAAAAKMw%2F5JAXj VkYXhU%2Fs1600%2Flow01.jpg)

yokasta
07-03-2011, 22:19
Maszenka masz rację, lepiej z lampą poczekać niż potem zerkać co chwilę i myśleć, że coś nie pasuje.
Nie wiem czy oglądałaś Dekoratornię, ale tam kilka razy urządzano pokoje połączone z kuchnią, miejscem do pracy. Możesz tam poszukać inspiracji, chociaż w tym stylu jaki chcesz osiągnąć będzie ciężko (często robią coś na jedno kopyto).

Pozdrawiam!

edit: Agawi te pierwsze lampy są bomba !

agawi74
07-03-2011, 22:25
edit: Agawi te pierwsze lampy są bomba !

Dzięki:D Wszystko jest do kupienia, ale niestety drożyzna. Dlatego inspiracje- może Maszenka coś podobnego znajdzie, albo sama zrobi?:yes:

Jeszcze kilka inspiracji z Muratora.
Maszenka jak zaśmiecam, to powiedz....

http://img138.imageshack.us/img138/9158/lud01.th.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg138.imageshack. us%2Fi%2Flud01.jpg%2F) http://img852.imageshack.us/img852/7659/lud03.th.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg852.imageshack. us%2Fi%2Flud03.jpg%2F)http://img232.imageshack.us/img232/3504/lud02.th.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg232.imageshack. us%2Fi%2Flud02.jpg%2F)http://img845.imageshack.us/img845/8671/lud04.th.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg845.imageshack. us%2Fi%2Flud04.jpg%2F)




(http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)

Maszenka- no muszę Ci to pokazać. Dla mnie czad! :lol2:

http://bi.gazeta.pl/im/3/6851/z6851183X.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Ftrojmiasto.gazeta. pl%2Ftrojmiasto%2F51%2C98542%2C6852305.html%3Fi%3D 1)


http://bi.gazeta.pl/im/3/6851/z6851193X.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Ftrojmiasto.gazeta. pl%2Ftrojmiasto%2F51%2C98542%2C6852305.html%3Fi%3D 12)

http://bi.gazeta.pl/im/2/6851/z6851192X.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Ftrojmiasto.gazeta. pl%2Ftrojmiasto%2F51%2C98542%2C6852305.html%3Fi%3D 11)


(http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Ftrojmiasto.gazeta. pl%2Ftrojmiasto%2F51%2C98542%2C6852305.html%3Fi%3D 12)

Maszenka
08-03-2011, 10:06
Dzięki Agawi za inspiracje! Nie, nie zaśmiecasz mi wątku, coś Ty :). Ja co prawda wszystkie te produkty znam, ale mój wątek to chyba niemalże jedyny z new folkowym zacięciem na forum, więc im więcej się ich pojawi, tym lepiej. :) W sumie teraz przyszło mi do głowy, czy jednego krzesła (np. do biurka) nie zrobić cudnie folkowego... :lol2: Ale nie chcę też przesadzać, bo folk się pojawi w dodatkach, a one są dość wyraziste. Baza będzie stonowana i prosta. Ja mam to wszystko w głowie, ale nie chcę zapeszać ;)

A ta sofa to moje marzenie :D Nie do tego mieszkanka, ale w ogóle. To Bojka Design, można znaleźć ich stronę, cudne rzeczy... Polecam :yes:

Maszenka
08-03-2011, 20:38
No dobra, należy coś sensownego napisać. W każdym razie potrzebuję taniego stolarza, który zrobi mi dwa regały. Regały mają być najzwyklejsze na świecie, z taniej sosny, proste, bez żadnych udziwnień... Tylko mają być bardzo wysoke (prawie 3 metry), na całą wysokość mieszkania. Nie mam bladego pojęcia, gdzie uderzać i boję się, że usłyszę koszmarne ceny... Może Wy będziecie w stanie mi coś poradzić. :( Mogłabym je dostać w stanie surowym, polakierować mogę spokojnie ja sama, nawet tak pewnie byłoby lepiej.

Maszenka
08-03-2011, 21:18
Przejdźmy do sypialni. Uchylę nieco rąbka tajemnicy. Po pierwsze, w sypialni będzie dominował meblarsko znowu sklep na I. Wiem, że niektórzy narzekają na jakość ich łóżek i materacy - mi one pasują. W dużym pokoju znajdzie się parę nieikeowskich mebli, w sypialni na razie nie. Mam małe mieszkanie, więc muszę bardzo zważać na kwestie takie, jak przechowywanie. Planuję ustawienie na jednej ścianie - lewej patrząc od wejścia do sypialni - szaf.

Oto i moje wybranki:

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaYY7SvahI/AAAAAAAAAEw/0a_sT34UluE/s800/0099344_PE241249_S4.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaYaT5RbeI/AAAAAAAAAE0/Vet3S4eg1gY/s800/0099343_PE241248_S4.jpg

Może nie są imponujące, ale mi się podobają oraz są nienachalne. Nie chciałam systemu szaf, bo wolę od zawsze zwykłe szafy. Te dwie sprawią, że pomieszczę tam swoje ubrania (włączając osobną szafę w mini przedpokoju na okrycia wierzchnie), a ich biały kolor nie przytłoczy wnętrza. Zawsze też można dość prosto i bez zbędnego płaczu w jakiś sposób zabawić się z wyglądem frontów, chociaż na razie nie mam tego w planach. Jedna z tych szaf ma na sobie lustro, co uważam za rzecz pozytywną.

Jeżeli chodzi o łóżko, to myślałam nad tym materiałowym z Ikei oraz nad tym "żeliwnym", które jest śliczne... Ale jakoś tak dziwnie się składa, że jestem upośledzona i wszystko wpada mi pod łóżko, wolę więc mieć takie, pod które nic wpaść nie może. Materiałowe zaś nie przewiduje miejsca na przechowywanie, a to jest dla mnie naprawdę ważne. W końcu więc stanęło na łóżku o wyglądzie dość nowoczesnym, ale uroczym i wiem, że będzie wyglądało słodko w mojej sypialni.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaW0miKsbI/AAAAAAAAAEM/ztIdKm70Iz0/s800/0107518_PE262152_S4.jpg

Do łóżka jest też przewidziana półka szczytowa, której nie wykluczam, w zależności od tego, czy się zmieści i jak to by wyglądało. W sumie byłabym z niej zadowolona, bo to dobre, aby postawić lampkę do czytania, ustawić romantyczne świece czy wreszcie postawić kubek z herbatą. Można ją ustawiać na kilka sposób.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaYbyR6DMI/AAAAAAAAAFA/9m5pL3SSOZ8/s800/0125317_PE263914_S4.jpg

Przed łóżkiem bardzo chciałabym walnąć owieczkę. Ikea ma swoją własną wersję owieczki

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaYcxsCgUI/AAAAAAAAAFE/l8TG3ouIShM/s800/28331_PE097271_S4.jpg

Ale może być inna. Po prostu robi mi się miło na myśl o zanurzaniu w niej gołych stópek przy rannym wstawaniu. :)

Nad łóżkiem planuję dość dużą galerię. Na pewno wśród niej znajdzie się obrazek z aniołem (stylizowany na ludowy) i w ogóle anielskie motywy się pojawią. Nie w postaci cherubinkowej, ale właśnie takiej folkowej, jednak nie tylko to. Być może będzie przemieszana też z fotografiami. Tutaj stylizacja dziecięcego (czyż nie jest boski?) pokoju z galerią:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWyXsmNXI/AAAAAAAAAD0/_fnPyUoDJho/s800/8VsiSr0uwoguRUG7SX.jpg

Galeria nie w moim stylu, ale robi wrażenie, robi.

A tu kilka interesujących, z wielu powodów, sypialni:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWqW4OKwI/AAAAAAAAADA/dv4Bc16bIWQ/s800/bed-pillow_300.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWqy9wkDI/AAAAAAAAADE/YrirzeaM7-w/s800/Bedroom_design_Fashion_gh2.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWrty6czI/AAAAAAAAADI/puPcIiTAlvQ/s800/Bedroom_design_Fashion_gh3.jpg


https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWxHv8K0I/AAAAAAAAADs/kydvEeQL_Yo/s800/scandinavian_03.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWzklN9kI/AAAAAAAAAEA/lif9yr16zTY/s800/rYSZrshNdH6XynpbsX.jpg

Maszenka
08-03-2011, 21:24
Oraz:

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWyyJlIaI/AAAAAAAAAD4/hLTzMuyFYdQ/s800/6f4300db124687742625897.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWwjTXYWI/AAAAAAAAADo/WroZFtB4OgY/s800/vintage-bedroom3.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWvAdF8ZI/AAAAAAAAADc/QpD7xXeB9dA/s800/James%20Merrell%20white%20bedroom%20picture%20fram e%20collection.jpg

Maszenka
08-03-2011, 21:44
I widzicie żyrandol z tej drugiej sypialni, tej z obrazem kwiatowym? POŻĄDAM.

yokasta
08-03-2011, 21:58
Sypialnia ze stolikiem nocnym na nóżkach przecudnej urody i obrazem w złotej ramie i zazdroską w paski - to jest to. Utopia. Coś wspaniałego :)

Ta galeria w pokoju dziecięcym mnie prawdę mówiąc trochę przeraża - w normalnej sypialni byłaby na swoim miejscu :D

agawi74
08-03-2011, 22:05
I widzicie żyrandol z tej drugiej sypialni, tej z obrazem kwiatowym? POŻĄDAM.
Urzekła mnie ta sypialnia... do bólu :D
Może dlatego, że jest mocno retro, a ja jestem skrzywiona w tą stronę :lol2:
Co do żyrandola to nie powinno być kłopotu- widziałam sporo podobnych. Chodzi Ci o ten z kryształkami, tak?
Sama planuje podobny w swojej sypialni:yes:


https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXaWrty6czI/AAAAAAAAADI/puPcIiTAlvQ/s800/Bedroom_design_Fashion_gh3.jpg

Maszenka
08-03-2011, 22:15
Tak, ale właśnie taki nienachalny. :)

nemi
08-03-2011, 22:43
Oooooo są fotki. :D Super. :D Łazienka w mugatach śliczniutka - faktycznie płytki robią się coraz bardziej popularne (nawet na forum widziałam je u kilku osób), ale są śliczne więc to chyba dobrze. :)

Mebelki do sypialni ze sklepu na I. fajne. Łóżko chyba tylko wybrałabym inne (MALM np.), natomiast zdecydowanie zrezygnowałabym z owieczki. Jakoś nie mogę się przekonać do takich dekoracji.

Co do lamp - to w ogóle się nie przejmuj - znajdziesz coś na samym końcu. U mnie w sypialni nadal wisi goła żarówka (a pod żarówką pies zakładka do książki od Bukowskiego przywiązana na szubienicy - to nie był żart) i po prostu nie zwracam na to uwagi. Nie chcę kupować byle czego byle było. Kupię jak zdecyduję się na ostateczny styl sypialni i znajdę coś odpowiedniego. :)

Maszenka
08-03-2011, 22:50
Łóżko zostało wybrane ze względu na kolor (biel) oraz praktyczność (pojemniki w środku). Gdybym teraz miała wybierać inne to wybrałabym to żeliwne, ale ono jest z drugiej strony bardzo dziewczęce, a ja cóż, nie wykluczam, że kiedyś w moim mieszkanku zamieszka jakiś osobnik płci męskiej i on będzie musiał chcieć spać w tymże łóżku. No i jednak nienawidzę sprzątać przestrzeni pod łóżkiem, więc chciałam takie, które jej po prostu nie ma.

A owieczka musi być. Jest esencją folkowości moim zdaniem, cieplutka, milutka, biała, kochana... W owcy jestem zakochana. Zresztą w ogóle bardzo lubię owce. ;)

nemi
08-03-2011, 23:01
He he to może owieczka w innej formie? Hmmm... niekoniecznie taka płaska...

Może taka:

http://img402.imageshack.us/img402/8514/thk026276.jpg (http://img402.imageshack.us/i/thk026276.jpg/)

albo taka:

http://img4.imageshack.us/img4/3230/b0pluszowaowieczkaad142.jpg (http://img4.imageshack.us/i/b0pluszowaowieczkaad142.jpg/)

albo któraś z tych:

http://img171.imageshack.us/img171/7165/275838281.jpg (http://img171.imageshack.us/i/275838281.jpg/)



Nie no tak na poważnie to jeśli baranek wpasuje się w styl mieszkanka to jest ok. :) W końcu u siebie to Ty musisz się dobrze czuć. :)


Acha i nie żałuj żeliwnego łóżka - posiadałam cudo u siebie. W życiu nie miałam tylu siniaków co wtedy. :)

MagdaZZZ
08-03-2011, 23:08
Oj kochana, kochana... dobrze, że się w końcu zareklamowałaś u mnie na wątku, bo bym nie podarowała, jakbyś mnie jeszcze dłużej w tej okrutnej niewiedzy przetrzymała;)
zachwyt, niedosyt, niecierpliwe oczekiwanie na jeszcze - tylko tymi słowami mogę opisać emocje, które we mnie wywołały te dwie strony:D
dawaj, dawaj, nie przestawaj:lol2:

lasche
09-03-2011, 08:39
lubię nietuzinkowe wnętrza i chciałabym bardzo zobaczyć folkowe inspiracje zrealizowane u Ciebie ...więc witam się niniejszym ...

maryblair
09-03-2011, 09:01
Maszenka,
Łazienka cudna. Co tu dużo mówić idealnie zgrana z resztą i klimatem kamienicy. Ale najbardziej podoba się ta jodełka. Ogolnie mieszkanko ponadczasowo a jak dojdą do tego folkowe dodatki to będzie niesamowicie niepowtarzalne.

A widziałam ostatnio takie fajne kubki ze wzorem łowickim: (bo concept)
http://img845.imageshack.us/img845/9692/kubek.jpg

aneta s
09-03-2011, 09:18
Ja rowniez sie melduje, zapowiada sie bardzo ciekawie. Lazienka super:yes:

pysiaczek
09-03-2011, 12:25
I ja się melduję! Coś mi się wydaje, że będzie tu niezwykłe katalogowe wręcz wnętrze, a jednocześnie przytulne i w sam raz do mieszkania :yes:

yokasta
09-03-2011, 12:48
Maszenka racja z tym łóżkiem. Obawiam się, że pod takim co nie ma przestrzeni pod spodem a wysuwane szuflady też będziesz musiała sprzątać :D:D:D

Mi się podoba, zwłaszcza że możesz grać na nim dodatkami - może być ciepłe, surowe albo jakis zupełny folkowy odjazd kolorystyczny.
Twoje wnętrza na pewno będą niepowtarzalne.

dagunia
09-03-2011, 13:37
No i jak to dobrze, że u Magdy się pożaliłaś, że nikogo u Ciebie nie ma ! ja nie wiedziałam, że ty tu takie piękności masz:)
Witam U Ciebie Maszenko heheh
Nawet jak pisałaś u mnie ze będziesz mieć podobna kabinę to miałam napisać - "dawaj, dawaj zdjęcia Maszena tej swojej łazienki albo zakładaj wątek a tu proszę wątek już jest :)
jeszcze nie przeczytałam od dechy do dechy ale melduje się Panie kapitanie a raczej Kapitanowo na pokładzie twego wątku :)

Maszenka
09-03-2011, 15:37
Dziękuję Dziewczyny! Jesteście kochane. Liczę oczywiście na Wasze rady i porady różne. :) Was regularnie czytam, nawet jeżeli nie zawsze się odzywam, ostatnio grypa i zwolnienie zwiększyły moją forumową aktywność ;).

W ogóle zaczęło się od tego, że czytałam bloga Darcy i przydreptałam tu za nią. A, pomyślałam, jedno małe konto na Muratorze nikomu nie zaszkodziło, coś tam przejrzę, na pewno nic mnie tu nie zatrzyma, a potem oczywiście utonęłam w Waszych domach. Jeszcze dwa miesiące temu nie przypuszczałam, że to może TAK wciągać. :D Ale wciąga. ;) Dlatego witam na pokładzie. :)

DarioAS
09-03-2011, 18:20
I wciągnie jeszcze bardziej :)
Będę i ja kibicem ;)

kacha.crac
09-03-2011, 18:41
Maszenka, super watek cos nowego New Folk, ekstra sprawa...szczerze to ciekawa jestem czy zrealizujesz swoja koncepcje czy stchorzysz.....:) sorki za szczerosc ale ja stchorzyalm stad jestem ciekawa Twojej drogi.
Vox organizowal super konkurs dla projektantow new folk, zydelek kukuryczke pewnie znasz ale mp4 z koronka miazdzy:)
http://www.voxdesign.pl/content/Nowy-Folk_Konkurs

joliska
09-03-2011, 20:14
Maszenka,
a nie myślałaś o tej komodzie?

http://c.meble.pl/gfx/uzytkownicy/1637/wizytowki/1637/produkty/1637_1_DSC_2035xy9x15.jpg

A na lub pod ścianę wielkie wycinanki łowickie w cienkich ramkach ...

lasche
09-03-2011, 20:36
to i ja z kilkoma folkami ;) bo rzeczywiście chyba takiego domku nie było ...ale wątek był ;)
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157551-New-Folk-Dizajn-inspiracje
http://www.mohodesign.com/produkty
http://wnetrz-owo.blogspot.com/2009/10/design-na-ludowo_6292.html
http://naludowo.pl/moda-na-ludowo-etno-design-folk-art.html
http://naludowo.pinger.pl/m/4125591

pewnie większość znasz ...ale może kogoś innego zainspiruje

Maszenka
09-03-2011, 22:31
Dziękuję za inspiracje!!! Świetne Oczywiście znam różne serie mebli, ale jednak meble chce mieć u siebie dość zwykle i proste. Wiele z prezentowanych przez Was ma dość nowoczesny charakter i to meblami akcentuje swoją "ludowość". Ja zamierzam sięgnąć bardziej do korzeni, czyli chciałabym by meble były dość proste, dość rustykalne, a folkowe rzeczy przejawiały się w dodatkach i sztuce głównie. No, na jakiś taborecik miejsce się znajdzie. Jakieś krzesełeczko może. Wszystkiego naraz nie będzie, gdyż na pewno fundusze nie pozwolą, ale powoli, powoli... I raczej nie stchórzę, bo ja naprawdę lubię ten styl. Byście zobaczyły moją szafę. ;) Tylko chciałabym, by on wyglądał naturalnie i bym ładnie wkomponowany we wnętrze i był czymś więcej w nim niż cepelią/współczesnym motywem na sprzedaż. Zobaczymy, co uda się wyczarować. Kilka niespodzianek mam w zanadrzu... Już się nie mogę doczekać :)

A, nie stchórzę też dlatego, że mieszkam i przez najbliższy czas będę mieszkać sama. Brak chłopa, co mi powie "zwariowałaś?!", to się mogę realizować wnętrzarsko w 100%. :)

A szary dywan DIA z MOHO design to moje marzenie, ale cholerstwo kosztuje chyba ponad 1000 zł. Skończy się tak, że kupię kawałek filcu i sama coś sobie wytnę, hyhyhyhy. :D Niemniej jest przepiękny.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXf8kAtw9kI/AAAAAAAAAFQ/0QoRgtmpG7s/s800/Duza_dia.jpg

A to cudna inspiracja jeśli chodzi o ceramikę

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXf8mn1ujnI/AAAAAAAAAFY/t2cvNZGeh5g/s800/ezN2xMbO2voDHjKHhX.jpg

Tylko musi się pewnie kurzyć niestety...

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXf8nlbzStI/AAAAAAAAAFc/KgDFBZ2W2ww/s800/I6DxNPBEJgDw4WLDRX.jpg

Przy odrobinie talentu można zrobić takowe krzesło! Dość kusząca jest ta myśl, naprawdę. Może coś równie uroczego stanie u mnie przy biurku, jak wiosna przyda mi trochę kreatywności.


Natomiast fajnym rękodziełem jest wyplatanie z gazet. Miałam okazję uczestniczyć w warsztatach i można robić kosze z gazet. Wyglądają super, staną w łazience. Oczywiście moje dużo brzydsze, ale polecam. Dziewczyna, która mnie uczyła prowadzi bloga:

http://makkirequ.blogspot.com/

anagat
09-03-2011, 23:25
ooo jaa.. ale kosze z gazet.. super..Tez witam i na kawki i herbatki się wpraszam:)

yokasta
09-03-2011, 23:43
To po tych koszach już wiem na 200 %, że będzie u Ciebie niebanalnie :)
Masz rację z tymi meblami - gdyby były meble i dodatki to osiągnęłabyś przesyt - zupełnie niepotrzebny, bo sztuka ludowa i folk szeroko rozumiany jest moim zdaniem najfajniejszy, kiedy przejawia się w smaczkach dawkowanych odpowiednio ;)

Ceramika z Bolesławca oczywiście piękna, ale wieszania na ścianie nie polecam. Kurzy się, jak zdejmiesz to zostaje Ci wolne miejsce w utworzonej wcześniej kompozycji i przed każdym użyciem musisz myć. :yes:

joliska
10-03-2011, 06:04
Maszenko
zerknij do Karawoj, ma ciekawe mieszkanie i "rzeźbi" filcowe dywany...
http://fotoforum.gazeta.pl/u/karawoj.html
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,1111,94250483,94250483,0,2.html?v=2

jaksie
10-03-2011, 06:39
Ooooo, zapowiada się cudowne mieszkanko. Ja folkowe klimaty bardzo lubię, ale cytując Darcy ;) trzeba było dokonać "zgniłego kompromisu". Z folkowych akcentów ostał mi się tylko robiony bufet z wypiaskowanym na szkle wzorem koronek i drewniany konik ;)

lasche
10-03-2011, 18:31
Joliska świetne linki ;)

yokasta
11-03-2011, 11:37
Maszenka, nie wiem czy masz kartę IKEA FAMILY, ale jeśli nie to zrób i kup łóżko :)

140x200 kosztuje 459 zamiast 649
160x200 kosztuje 499 zamiast 699

:)

Anjazzielonego
11-03-2011, 11:48
Mam od KARAWOJ robione na zamówienie podkładki - śliczne!

jaksie
11-03-2011, 17:37
Ja zamówiłam sobie dziś filcowe podłakadki z worem ludowym.

lasche
11-03-2011, 19:02
a ja przyniosłam poduszki
http://www.design-park.pl/search/Poduszki-ozdobne/?category=13,36

agawi74
11-03-2011, 21:48
a ja przyniosłam poduszki
http://www.design-park.pl/search/Poduszki-ozdobne/?category=13,36 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.design-park.pl%2Fsearch%2FPoduszki-ozdobne%2F%3Fcategory%3D13%2C36)
Fajne te poduszki :yes: W sam raz dla Maszenki:lol2:

joliska
12-03-2011, 07:23
Dorzucę folk z Decobazaaru - ceny całkiem przyzwoite :yes:

http://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/3234690.jpg

http://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/3230696.jpg

http://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/3236537.jpg

http://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/3234688.jpg

Maszenka
12-03-2011, 22:09
Cześć, wreszcie mam czas cokolwiek napisać. Poduszki już dawno wyhaczone i na pewno będą, a może dla pufy się kiedyś znajdzie miejsce... ;)

Maszenka
18-03-2011, 22:03
Czasu nie ma, pieniędzy nie ma... Za to są listwy w mieszkaniu i generalnie wszystko zmierza ku lepszemu, czyli wywaleniu ekipy i wstawianiu mebli. Podejrzewam, że przez pewien czas będę mieszkała w pustym mieszkaniu... W każdym razie znalazłam również idealny stół i krzesła. Oczywiście IKEA, której u mnie będzie cała masa. Chciałam coś innego, może stół Betib, ale ten ikeowski mnie oczarował. Poza tym prawda jest taka, że nie stać mnie na wyższy pułap cenowy, a to lite drewno i jest rozkładany, a na tym mi zależało, bowiem lubię przyrządzać jedzenie.

Tak wygląda mój wybranek przed rozłożeniem:

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSOAgEl3I/AAAAAAAAAGI/rBT1G3ynyKk/s800/0113311_PE265459_S4.jpg

A tak po rozłożeniu:

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSN9hdBKI/AAAAAAAAAGE/8UjR8QGeshs/s800/0113309_PE265464_S4.jpg

Urzekł mnie tym, że jest taki... Stołowaty. Chcę stół, na którym mogę jeść, malować, rysować, przy którym mogę czytać i przy którym nie dostanę zawału, kiedy coś wyleję. A tu mamy prosty, swojski, dobry stół w moim ulubionym leksvikowym kolorze.

Jeżeli chodzi o inspirację stołowe i ogólnie wnętrzarskie, to to mi się bardzo podoba:

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSR1yBuaI/AAAAAAAAAGk/3-pStUnCR2Q/s800/DoQJDfOeeCnpCWYpCX.jpg

Widać wnętrze jasne, z dużą ilością przedmiotów. Taką swojskość i przytulność chciałabym uzyskać u siebie. Nie podobają mi się inspiracje, na których widać, że nie ma miejsca do przechowywania przedmiotów oraz nie są one w żaden sposób wyeksponowane. Ja mam bardzo dużo książek i ich liczba będzie wzrastać, sporo ubrań, kosmetyków i nie ukrywam, że gdzieś to trzeba trzymać. Inspiracje z jednym malutkim regałem, gdzie oprócz książek są też figurki i zdjęcia są nie dla mnie, zdecydowanie. ;)

Do stołu dobrałabym takie krzesła:

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSNn0xyEI/AAAAAAAAAGA/EvwNoBCgWp0/s800/20809_PE072392_S4.jpg

Czy może popatrzeć, jak niestandardowo wyglądają białe?

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSNAMvFdI/AAAAAAAAAF8/Akj3-RXSgAo/s800/58982_PE164584_S4.jpg

A na krzesłach jakieś poduszeczki pod tyłek, coś w tym stylu:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSM2szjqI/AAAAAAAAAF4/voddtZASj_k/s800/76700_PE197113_S4.jpg

Przypominam, że u mnie kuchnia, jadalnia, salon i biuro to jedno. :D W każdym razie wciąż myślę o tym pomieszczeniu i jak to wszystko naraz będzie się ze sobą sprawować... Ale może jakoś będzie.

Tutaj kilka inspiracji salonowych:

Kanapa (a w zasadzie łóżko)

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSPSrYW0I/AAAAAAAAAGQ/v6f0aND2OW4/s800/39319_PE131762_S4.jpg

Idealne do salonu. Po pierwsze, jest rozkładane i mogę bez problemu przespać na nim gości. Po drugie, mam psa więc np. białą sofę z Ikei Ektorpa mój pies by opluł, powycierał się o nią i tak dalej po pięciu minutach, w dodatku jest nierozkładana. Tutaj powierzchnia łatwa do czyszczenia, uroczy design, właśnie lekko rustykalny no i kolejne szuflady, w które można coś wcisnąć. Na pewno je kupię, prędzej czy później.

Przed owym łóżkiem dywanik:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSRSHZJoI/AAAAAAAAAGg/nYjZ233qoMI/s800/CIrP4IGGzpIiDEhkNB.jpg

lub

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSRF2OkYI/AAAAAAAAAGc/nlEBBUJAtxE/s800/x1jgRjEIsULywblPFB.jpg

lub coś w Twoim stylu. Być może sama zdziałam coś w tym kierunku... :D

No i będzie trochę galerii. Jak się dorobię na ramki na zdjęcia i inne dzieła, nawet te z IKEI, bo przy dużej ilości można wydać majątek! W galerii będą zdjęcia mojego autorstwa, być może pojawią się też wiersze bądź cytaty z dzieł literackich oraz obrazy i grafiki, które posiadam. Dużo tego nie ma, ale liczę na to, że to się będzie zmieniało.

Inspiracje galeriowe z blogu Darcy:

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSQGnQD-I/AAAAAAAAAGU/fn8pl6z41bk/s800/domowa_galeria_10.jpg

Genialna! Idealnie w moim stylu, nie jest zachowawcza, jest bardzo świeża i pełna ekspresji.

Ta też mi się podoba:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPSQU-9JJI/AAAAAAAAAGY/YOA0uDAX3VQ/s800/domowa_galeria_2.jpg

A wysokie na 3 metry ściany trzeba będzie gdzieniegdzie wykorzystać.

Poza tym zamówiłam rozkoszną szafeczkę na klucze oraz ramę do lustra, właśnie dość folkowe. Jak przyjadą, to pokażę. :D Niespodzianka będzie. :)

agawi74
18-03-2011, 22:08
O jesteś wreszcie Maszenka :)
Fajne inspiracje- jak zwykle.
Ikeowski stół wygląda bardzo dobrze i jak pasuje Ci wymiarami to pewnie, że bierz.
Pustymi ścianami się nie przejmuj :no: Dom to studnia bez dna.
Ja też nie mam jeszcze wszystkich mebli, a mieszkamy już pól roku ;)

Maszenka
18-03-2011, 22:13
Pasuje właśnie idealnie. Nie pamiętam dokładnych wymiarów, ale jest na cztery osoby i wydaje mi się, że pomimo tego, że jest przestronny (nienawidzę nie mieć miejsca na postawienie kilku półmisków plus rozłożeniu nakrycia...), nie jest przytłaczający. Za wszelką cenę chciałam uniknąć stołu z IKEI myśląc nad jakimś bardziej wyszukanym, ale osobiście wolę inwestować (przy moim budżecie to i tak za dużo powiedziane ;) ) w dodatki, które mi moje wnętrze zrobią. Bo tak naprawdę to dzięki dodatkom ono zyska pewną duszę. Zresztą stół Betib to chyba byłoby za wiele. Ten wydaje mi się taki... prostszy, ale przez to może mieszkanie zyska trochę swobody. A na tym mi zależy, albowiem w takich wnętrzach czuję się po prostu komfortowo. A pomimo tego, że praktycznie cały dom mnie nie ma i w sumie mam trochę duszę włóczęgi-podróżnika, to lubię mieć taką bezpieczną jamę, w której mogę się schować. ;)

Pustymi ścianami się na razie nie przejmuję, zwłaszcza, że jeżeli chodzi o fotografie, to mam je czym zapełniać. Tylko na myśl o wydaniu kilkuset złotych (300 np) na cholerne ramki do zdjęć dostaję spazmów. ;) Ale cóż, i z tym trzeba się liczyć.

Maszenka
18-03-2011, 22:17
A no i stół jest rozkładany, więc w ogóle mogę robić biesiady. A że kosztuje 900 zł za lite drewno, to naprawdę nie znajdę nic lepszego za taką cenę. Tak mi się wydaje. Zwłaszcza rozkładanego, a to jest naprawdę kusząca opcja, tym bardziej, że po ostatnich przebojach ze Świętami wypadło, że jako osoba awanturująca się o to, by przebiegały odpowiednio w przyszłym roku ja mam je robić. Proszę bardzo. Będzie na czym stawiać dania. :D

agawi74
18-03-2011, 22:22
900 zł za lite drewno to mało rzeczywiście. I zawsze jak Ci się kiedyś zniszczy to nie będzie żalu wymienić ;)
Poza tym w IKEA możesz dobrać w tym samym kolorze jakieś komody, krzesła itp- wnętrze będzie na pewno bardzo przytulne.
Zasłonki, poduchy i będzie cacy :) a i Święta się udadzą- jestem pewna :rolleyes::)

Maszenka
18-03-2011, 22:29
Nie wiem, czy o tym pisałam, ale z mego rodzinnego domu zabieram właśnie meble będące w moim pokoju, które są właśnie w tym kolorze. W skład tych mebli wchodzą dwa regały, komoda (która też stanie w salonie jako swojska wersja konsoli :> nad którą będzie lustro) oraz szafa do przedpokoju. Oraz biurko, ale ono raczej zostaje. Między innymi dlatego zdecydowałam się na to, by zagrać właśnie tymi kolorami, że po prostu pasuje do tego, co już posiadam. A o dziwo od kilku lat, pomimo trudnego okresu młodości także, meble mi się nie znudziły i uwielbiam ten kolor.

agawi74
18-03-2011, 22:37
Nie wiem, czy o tym pisałam, ale z mego rodzinnego domu zabieram właśnie meble będące w moim pokoju, które są właśnie w tym kolorze. W skład tych mebli wchodzą dwa regały, komoda (która też stanie w salonie jako swojska wersja konsoli :> nad którą będzie lustro) oraz szafa do przedpokoju. Oraz biurko, ale ono raczej zostaje. Między innymi dlatego zdecydowałam się na to, by zagrać właśnie tymi kolorami, że po prostu pasuje do tego, co już posiadam. A o dziwo od kilku lat, pomimo trudnego okresu młodości także, meble mi się nie znudziły i uwielbiam ten kolor.

Chyba o tym nie pisałaś. W takim razie super- część kosztów masz z głowy :);)
Kolory rzecz ważna i dobrze, że całość Ci się fajnie układa.:rolleyes:

yokasta
18-03-2011, 22:38
Noooo święta przy takim stole to jest coś. Mi też się podoba, na początku ten właśnie stół planowaliśmy ale potem jakoś mi to umknęło i będą toczone nogi. Wiesz co jest w nim najlepsze? Że nie przytłacza i może być tłem dla reszty. Stoi sobie ale jest takim elementem, który Ci nie zdominuje tej praco-biesiado-wypoczynkowni.

Maszenka
18-03-2011, 22:43
Gdybym miała kupować wszystkie meble, to chyba bym umarła. Na szczęście coś już jest. I tak teraz trzeba ciułać na regały na zamówienie, dwa. Aż boję się pomyśleć o ich kosztach. ;) Ale cóż - książki to ważna część mojego życia i muszą dostać solidny, nowy dom.

Będzie trzeba się też wraz z wiosną zabrać za pracę własną. Mam do przemalowania okropny stoliczek uratowany ze śmietnika (ale łączy mnie z nim zażyłość emocjonalna, poza tym mogę na nim poeksperymentować :D) oraz sztalugi, bardzo wysokie. Teraz są w kolorze bukowym, polakierowane, ale o ile wiem, nie ma niczego takiego, czego się nie da pomalować. W ostatecznych rozrachunku będą białe i staną sobie gdzieś albo w sypialni, albo w salonie, a na nich stanie jakieś dzieło. Będą zdobić plus jednocześnie wciąż będę mogła ich użyć. Co prawda nie wiem, gdzie je upchnę, ale jestem mistrzem upychania, więc taki jest plan. ;)

Maszenka
18-03-2011, 22:44
Noooo święta przy takim stole to jest coś. Mi też się podoba, na początku ten właśnie stół planowaliśmy ale potem jakoś mi to umknęło i będą toczone nogi. Wiesz co jest w nim najlepsze? Że nie przytłacza i może być tłem dla reszty. Stoi sobie ale jest takim elementem, który Ci nie zdominuje tej praco-biesiado-wypoczynkowni.

Też mi się tak wydaje. Z drugiej strony przełamywać będzie biel kuchni i będzie dobrze współgrał z drewnianym blatem.

yokasta
18-03-2011, 22:49
Też mi się tak wydaje. Z drugiej strony przełamywać będzie biel kuchni i będzie dobrze współgrał z drewnianym blatem.

:yes:

Maszenka
18-03-2011, 23:08
Dobrze, może warto korzystać z wolnej chwili i opisać, co będzie w kuchni. Kuchnia oczywiście IKEA (naprawdę, powinnam dostać rabat bonusowy za reklamę, zaufanie i wierność ;) ). Nie STAT, który jest popularny wśród forumowiczek, ale Lidingo. Podstępna IKEA Polska opisuje go jako kremowy, ale byłam tam, widziałam, macałam i o ile nie jestem daltonistką, o tyle żadnego kremu nie widziałam, co najwyżej złamaną biel. Przy szarości ścian jeszcze się wybieli. Kuchnia bardzo mi się podoba ze względu na delikatne frezowanie i mam wrażenie, że będzie się komponować dobrze z mugatami.

Tak oto wygląda kuchnia:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPj0w7zkwI/AAAAAAAAAHc/3rKyqHNSYM0/s800/lidingo1.jpg

Plan jest taki - białe szafki (niech Ci będzie, IKEO POLSKA, kremowe...) plus dębowy blat plus czarne sprzęty. Lodówka, pralka, zmywarka etc oczywiście zabudowane.

Blat: https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPjy2H7hmI/AAAAAAAAAHE/ZWFhoX9o63Y/s800/21710_PE106715_S4.jpg Oczywiście dębowy najdroższy, ale cóż. Wiem, że drewniane blaty mają swoich przeciwników ze względu na praktyczność, ale mi się szalenie podobają, Będzie się kroić na deskach do krojenia. :mad:

Okap:

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPj0Spab4I/AAAAAAAAAHY/vsMPD28ppjs/s800/40766_PE134571_S4.jpg

Piekarnik:

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPj0DyAUYI/AAAAAAAAAHU/4AaY38Yb5Pg/s800/0110918_PE261464_S4.jpg

Płyta:

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPjzzadEnI/AAAAAAAAAHQ/blaMC5FTHNo/s800/0094518_PE232381_S4.jpg

Zlew:

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPjzWOg0-I/AAAAAAAAAHM/WuZvJlHVFQU/s800/33153_PE117161_S4.jpg

Bateria:

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPjzKQtrAI/AAAAAAAAAHI/gEg_oHFejx0/s800/0111959_PE263144_S4.jpg

Uchwyty: https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPjyjHAr_I/AAAAAAAAAHA/BPvt0QjoaHg/s800/0107201_PE256779_S4.jpg
ale być może też takie: https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPjyAdz6CI/AAAAAAAAAG8/g36XB627El4/s800/0107203_PE256781_S4.jpg

Wiem, kuchnia wygląda jak kalka kilku forumowych, ale wierzcie mi lub nie, wymyśliłam ją 2 miesiące zanim tu trafiłam... Może i jest banalna, ale taką chcę na pewno.

MagdaZZZ
18-03-2011, 23:11
A no i stół jest rozkładany, więc w ogóle mogę robić biesiady. A że kosztuje 900 zł za lite drewno, to naprawdę nie znajdę nic lepszego za taką cenę. Tak mi się wydaje. Zwłaszcza rozkładanego, a to jest naprawdę kusząca opcja, tym bardziej, że po ostatnich przebojach ze Świętami wypadło, że jako osoba awanturująca się o to, by przebiegały odpowiednio w przyszłym roku ja mam je robić. Proszę bardzo. Będzie na czym stawiać dania. :D

Maszenka, chciałam tylko zwrócic uwagę, że większość stołów tak idiotycznie się wydłuża o 80 cm. Niby sporo, ale to po 40 z każdej strony. Aby posadzić kogoś w miarę wygodnie przy stole musi mieć 60 cm. W takim wypadku od nogi na kolejne krzesło jest jedynie te 40 cm. W rezultacie stół dłuższu o prawie metr, a ani jednej osoby dodatkowo nie usadzisz. Nie znam wymiarów tego stołu, ale na oko jest tu tak samo:(

Choć może dla ciebie nie ma to znaczenie (dla mnie ogromne, mam hopla na tym punkcie;)). Półmisków owszem więcej wejdzie, ale gości niet:(

Maszenka
18-03-2011, 23:17
Magda wreszcie miło Cię widzieć. Oczywiście, że masz rację, ale stół jest 4 osobowy i rozkłada się do sześciu osób, nie ośmiu. Ja to rozumiem tak, że cztery osoby siedzą po bokach stołu, a po jednej przy każdym ze szczytów stołu. U mnie to będzie sytuacja ekstremalna, w końcu mieszkam sama, a imprezy będą pewnie luźno posiadówkowe raczej, więc mi to pasuje. Ale w kryzysowej sytuacji i więcej osób się jakoś pożywi. ;)

MagdaZZZ
18-03-2011, 23:24
A, no to okej;) Ja muszę mieć rozkładany do 12-stu i wściekam się jak widzę takie rozwiązania:mad:
A czemy "wreszcie"??? Przecież już byłam, juz się witałam... Przegapiłaś mnie?;)

Maszenka
18-03-2011, 23:40
Chodziło mi o moją nieobecność ostatnio. Stęskniłam się, ale Twój wątek obrósł w taką ilość newsów i dylematów, które trzeba czytać (kafelki!), więc cieszę się, że sama wpadłaś do mnie. :D

MagdaZZZ
18-03-2011, 23:54
Właśnie... kafelki... zaraz do nich wrócę - liczę na Twoją opinię:D Do zobaczenia u mnie:lol2:

Warmia
19-03-2011, 09:39
Witam sobotnio !
Podglądam od czasu do czasu twoją galerię. Mimo, że folk to nie moje klimaty, to bardzo mnie ciekawi jak to u ciebie wyjdzie. Pewnie nie odkryłam Ameryki, ale przeglądając dzisiaj "Moje mieszkanie" natknęłam się na ten adres:
www.folkhome.pl .
Pozdrawiam.

jonaw
19-03-2011, 12:24
witam się i ja. Zajrzałam zachęcona "małym m" - małe mieszkania to chyba rzadkość na tym forum ;) Bardzo podoba mi się Twoja łazienka, umywalka jest taka, jakiej szukamy - powiesz z jakiej firmy?
Co do stołu - nie wiem czy Twój dokładnie do tych samych rozmiarów się rozkłada co nasza bjursta, ale przy naszym stole na ostatniej wigilii siedziało 10 osób i daliśmy radę (na co dzień potrzebny nam mały stół, więc wzięliśmy ten mniejszy wymiarami- rozkłada się do 220cm). Jeśli ktoś często przyjmuje dużo gości to tak, jak pisała MagdaZZZ, lepszy byłby inny stół. Myślę, że ten na okazyjne imprezy się na pewno sprawdzi.

nemi
19-03-2011, 13:07
Ładną baterię do zlewu wybrałaś. :) Kuchnię też. :)

Co do IKEI ja też lubię; oprócz jednego stolikowego niewypału nie nacięłam się tam jeszcze na nic, więc mam do nich jakieś tam zaufanie. A na wizualizacjach w sklepie można coś ciekawego podpatrzeć.

Maszenka
19-03-2011, 14:18
witam się i ja. Zajrzałam zachęcona "małym m" - małe mieszkania to chyba rzadkość na tym forum ;) Bardzo podoba mi się Twoja łazienka, umywalka jest taka, jakiej szukamy - powiesz z jakiej firmy?


Jonaw umywalka jest z IKEI. :)

Małe mieszkania to może rzadkość, ale moim zdaniem to wdzięczne obiekty. :) W każdym razie zapraszam do śledzenia, będę się też rozpisywać na tematy takie jak gdzie co schować i inne dość uniwersalne, więc nie trzeba lubić folku i innych rzeczy, by się zainteresować. :)

Maszenka
19-03-2011, 14:19
Nemi Ja użytkuję meble IKEI od dawna i bardzo dobrze się sprawują, więc też lubię. Uważam, że mają rozsądną propozycję stosunku jakości do ceny oraz podoba mi się ich podejście do zakupów.

jonaw
19-03-2011, 15:12
i wyjątkowa praktyczność ;) (wtrącę swoje 3 grosze do ogólnej dyskusji o IKEA)
My mamy w naszym mieszkaniu b. dużo rzeczy z I. i nie narzekamy praktycznie na nic (ale nigdy nie kupujemy tych najtańszych towarów, licho wyglądających na 1 rzut oka). Poza meblami i sofami (bardzo wygodne niektóre!) podoba mi się w I. pomysł, by maksymalnie wykorzystać przestrzeń i oszczędzać miejsce - szklanki, które przechowuje się jedna w drugiej, krzesła składowane na sobie itp. Poza tym, tak jak napisała Nemi - można zawsze coś fajnego podpatrzeć od nich. No i dużym plusem jest możliwość zwrotu towaru, bez tłumaczeń, w dowolnym czasie.

jonaw
19-03-2011, 15:17
Jonaw umywalka jest z IKEI. :)

Małe mieszkania to może rzadkość, ale moim zdaniem to wdzięczne obiekty. :) W każdym razie zapraszam do śledzenia, będę się też rozpisywać na tematy takie jak gdzie co schować i inne dość uniwersalne, więc nie trzeba lubić folku i innych rzeczy, by się zainteresować. :)

Małe mieszkania to raczej często występujące zjawiska- tylko tutaj jakoś tak... inaczej jest ;) Tym chętniej będę do Ciebie zaglądać, bo oglądanie jak się z rozmachem urządza wielkie domy nijak nie przysłuży się do urządzenia naszego m-4 (choć widziałam tu już parę świetnie urządzanych domów!).
Umywalka z IKEI? Niemożliwe ;) Nigdy tam takiej nie widziałam, zawsze tylko te prostokątne. Będę musiała wnikliwiej się rozglądać następnym razem ;)

nemi
19-03-2011, 16:18
Małe mieszkanie są fajne. Znaczy ja ze swojego jestem zadowolona - szybko się sprząta, wszędzie blisko i nie trzeba biegać po schodach.

Wcześniej (zanim wynajęliśmy poprzednie mieszkanie), mieszkałam z rodzicami w ogromnym domu (naprawdę duży, grubo ponad 400 m2 pow.użytk., na 4 kondygnacjach). Pół życia spędziłam biegając po schodach i krzycząc próbując zlokalizować innych domowników. Mieszkając w czymś takim można się nie widzieć przez tydzień. Teraz rodzice mieszkają sami i nie dają się przekonać, że jest to dla nich za duże, więc 7 pokoi i 3 łazienki stoją nieużywane, a sprzątać trzeba.

Dom kiedyś w przyszłości też planujemy, ale raczej z tych mniejszych. Nie żyje się po to, żeby być służącą we własnym domu. :D


Maszenka filiżankę przyniosłam. Może nie do końca folk, ale ma coś w sobie:

http://img202.imageshack.us/img202/3962/110301223319451.jpg (http://img202.imageshack.us/i/110301223319451.jpg/)

joliska
19-03-2011, 16:29
Nemi, ze 30 mkw. to bym od Twoich rodziców chętnie przygarnęła :)

jonaw
19-03-2011, 17:14
Nemi, trafne spostrzeżenia. Ja też nie chciałabym życia spędzać na bieganiu po domu, którego nijak ogarnąć nie jestem w stanie. A to sprzątanie bez pomocy "pani Swietłany" - nie, dziękuję! Z drugiej strony, ja również chętnie powiększyłabym swoje M o jakieś 35m2-skoro Twoi rodzice i tak z nich nie korzystają ;)

nemi
19-03-2011, 18:03
He he Dziewczęta - nie ma problemu, metrów jest tak dużo, że jak ich pies (york) zejdzie po schodach z góry na dół to już jest zmęczony i musi odpocząć. :D Ja sobie w jednym pokoju magazynek zrobiłam (rowery, kartony z książkami i milion rzeczy, które muszę zabrać, jak tylko będę miała je gdzie ustawić), więc myślę że i dla Was wystarczy. Przy okazji parę okien do mycia można wziąć (takie super fajne, rozkręcane 3-szybowe, żeby nie było za prosto).

A tak w ogóle to zrobiłyśmy Maszence paskudny off topic i powinna nas stąd wywalić. Nie ładnie tak. :confused:

yokasta
19-03-2011, 22:25
Umywalka z IKEI? Niemożliwe ;) Nigdy tam takiej nie widziałam, zawsze tylko te prostokątne. Będę musiała wnikliwiej się rozglądać następnym razem ;)

Są, są te umywalki. Sprawdziłam ponad tydzień temu i już stoi w "składziku" rzeczy do przeprowadzki :)

Maszenka
19-03-2011, 23:03
Są, są, przecież bym Was nie oszukiwała :cool:

W każdym razie offtopy mi nie przeszkadzają, czujcie się u mnie swobodnie. Mi mój metraż bardzo bardzo pasuje. :D

agawi74
20-03-2011, 00:58
Maszenka kuchnia zapowiada się fajnie :wiggle: Może i to oklepany zestaw jak sama napisałaś, ale z drewnianym blatem i ciemnym agd będzie elegancko. IKEA oferuje całkiem dobrą jakość za rozsądne pieniądze. Będziesz miała piękna kuchnię na długie lata :):rolleyes:

maryblair
20-03-2011, 08:17
Maszenka, ja tam nie uważam że ten typ kuchni jest oklepany. Większośc kuchni które widziałam preznetują się zgoła inaczej:-). Zresztą ja wierzę w to, ze każda kuchnia jest inna bo ten kto w niej "urzęduje" wnosi wiele swojego. A kiedy planowany jest montaż kuchni? Chętnie już bym zobaczyła zdjęcia:-).

MagdaZZZ
20-03-2011, 09:01
Skoro maszenka zezwoiła na ten offtopic to i ja się wtrącę;)
Zgadzam się z przedmówczyniami i znam to z autopsjii. Sama też do 25 roku życia (z przerwami na pomieszkiwanie z różnymi kolejnymi narzeczonymi;) - bo zawsze na koniec po latach, jak coś poszło nie tak, wracałam do domu:lol2:) mieszkałam w takim ogromnym domu na 3 kondygnacjach + piwnica/garaż. Masssakra. Mam straszny uraz, i dlatego uparcie szukałam, dużego, acz mieszkania. I to nie wielopoziomowego:no:
Do tej pory jak pojadę do rodziców, szczególnie teraz z dzieckiem, to to bieganie po schodach 2 piętra po pieluchę, po sweterek itd.:mad: oszaleć można. Wracam po tygodniu i walczę z zakwasami łydek:mad:;)
Sama walka z tzw. "obejściem" też mnie odstrasza. Mam wrażenie, że rodzice nic innego nie robią tylko odśnieżają, koszą, pielą, przesadzają, remontują... :bash: Nie dla mnie:no:

yokasta
20-03-2011, 11:48
Ja uważam, że mieszkania są fajne i domy też - ale nie więcej niż parter + poddasze. Na piwnicę chyba już bym nie miała siły. Oczywiście mówicie o mieszkaniach w miejscach gdzie są windy albo na parterze, bo w przeciwnym razie po schodach i tak trzeba biegać. Wszystko zależy od doświadczeń - my całe życie mieszkaliśmy w bloku i w mieście - mamy tego serdecznie dość. Potrzebujemy domu bez słuchania kiedy sąsiad spuszcza wodę w kibelku, bez szumu ulic i spalin i z własnym kawałkiem ziemi. Tak naprawdę i jedno i drugie ma ogromną ilosć zalet w zależności od tego jakie kto ma potrzeby.

Magda to fakt, jest dużo pracy z domem. Ale i satysfakcja jest ogromna :) (mam nadzieję :))

Maszenka. Kuchnie IKEA naśladują kuchnie angielskie tj. można sobie zrobić ich namiastkę. I ja jestem ZA, może dlatego że sami taką będziemy mieli - tylko STATY bo podoba mi się to "żłobienie" z przodu - takie skandynawskie :) Te kuchnie nie są oklepane, tylko bardzo popularne a to przecież nic złego. Każda kuchnia i tak na końcu będzie inaczej wyglądała - inny układ, dodatki i użytkownik. Dopiero atmosfera domu tworzy tą kuchnię. Za oklepane można równie dobrze uznać kuchnie wenge z BRW, albo w ciemnym drewnie jakimś-tam albo częste od jakiegoś czasu fronty na wysoki połysk :) ale po co. Każdy ma taką, jaka mu się podoba i już ! Ja kuchnie kremowe/białe z drewnianymi blatami uwielbiam bo mi się podobają i tyle:D

Maszenka
20-03-2011, 12:00
Dom oczywiście ma mnóstwo zalet, kontakt z przyrodą, takie odosobnienie, ale to nie dla mnie, zwłaszcza bez męża i dzieci. Czułabym się nieswojo mieszkając sama w domu. Właściwie moja rodzina posiada albo segmenty w mieście albo mieszkania. W każdym razie ja z mojego mieszkania jestem zadowolona. Nie jest na blokowisku, ale mieści się w czteropiętrowym bloku z 1939 roku. Blok sam może nie jest przesadnie piękny, ale mi się ten styl podoba. No i mieści się w moim zdaniem najpiękniejszej dzielnicy Warszawy, gdzie mieszkam od dziecka i którą kocham. Zawsze sobie mogę wyjść, mam blisko metro, ale jednocześnie jest spokojnie, zielono i cicho. Dzisiaj praktycznie nikt tak nie buduje.

Maszenka
20-03-2011, 12:02
A kuchnia bardzo mi się podoba, naprawdę. :D Ja jestem zachwycona. Kiedy montaż? Nie wiem. Zaraz idę do mieszkania zobaczyć, czy szanowni panowie dokończyli czy mają coś jeszcze do zrobienia, jak mają, to mają się z tym szybciutko owinąć, jadę kupować kuchnię (zamawiać) no i jak najszybciej montujemy. Przy okazji może, jak będzie mnie stać, zakupię chociaż trochę innych mebli. W poniedziałek przychodzą do mnie kartony i już powoli będę pakować swój dobytek. W każdym razie przeprowadzając się z rodzinnego domu nie mam presji czasu, że muszę oddać klucze do tego dnia albo zabrać wszystkie rzeczy naraz i w sumie jest to bardzo komfortowe, bo każda obsuwa mnie denerwuje, bo już bym chciała, ale nie stresuje. ;)

Maszenka
20-03-2011, 16:33
Niech szlag trafi fachowców. Widać nie można mieć tyle zaufania, by zlecić ekipie zamontowanie BIAŁYCH listew pod swoją nieobecność. W tygodniu absolutnie nie mam czasu kontrolować poczynań fachowców. Więc nie, nie mam białych listew. Mam listwy w kolorze podłogi. Ohydnie przywiercone. Nie mam pomalowanego grzejnika od czterech tygodni w łazience. ŁASKAWIE mam zamontowaną kabinę i baterię do niej. Idę płakać. :confused: :bash:

jonaw
20-03-2011, 17:27
ale chyba można kazać fachowcom zmianę listew na te, które Ty kazałaś zamontować? (pytam, bo dla mnie kontakty z "fachowcami" to kosmos- nie pojmuję jak można być tak bezkarnie niesłownym, nieterminowym i niedokładnym a przy tym zupełnie się nie przejmować)

Maszenka
20-03-2011, 17:50
Oczywiście tak też zrobię, ale nie uśmiecha mi się kolejna obsuwa. Poza tym naprawdę to użeranie się nie jest przyjemne. Ja nie jestem control freakiem, nie chodzę i nie patrzę, czy coś jest do milimetra równiutko. Niestety, fachowcy co do których myślałam, że są dobrzy i fajni są coraz gorsi, a to męczy i martwi. Już nie wiem, czy i kiedy się przeprowadzę i zaczyna mnie to coraz bardziej złościć. Zresztą np. mam dość niestarannie położone kafelki jednak, chociaż na początku w kuchni wyglądało to ślicznie. Ale to już mam gdzieś, bo ja takich rzeczy sama nie zauważam. Ale naprawdę remont jest wykańczającym doświadczeniem. :(

W dodatku wczoraj pokazywałam ten wątek memu chłopu i oświadczył mi, że uchwyty szafek jakie wybrałam do kuchni nie pasują do baterii (?!). Nie wiem, czy stylem czy o co mu chodzi, bo obie rzeczy są czarne, ale już świrują słuchając takich komentarzy. Dzisiaj babcia stwierdziła, że lustro paskudne, a szafka pod umywalkę chyba prowizoryczna i "to jakiś żart". Za to stwierdziła, że czepiam się listew. Fakt, czepiam się, wszakże jest co innego niż miało być, jak ja w ogóle śmiem na to zwracać uwagę? I źle mi jedne drzwi polakierowali po jednej stronie i sobie polatam z papierem ściernym. Do montażu kuchni NA PEWNO wezmę inną ekipę, być może ikeowską. Resztę zrobię sama, bo już mam serdecznie dość. :( :bash:

nemi
20-03-2011, 21:22
Oczywiście tak też zrobię, ale nie uśmiecha mi się kolejna obsuwa. Poza tym naprawdę to użeranie się nie jest przyjemne. Ja nie jestem control freakiem, nie chodzę i nie patrzę, czy coś jest do milimetra równiutko. Niestety, fachowcy co do których myślałam, że są dobrzy i fajni są coraz gorsi, a to męczy i martwi. Już nie wiem, czy i kiedy się przeprowadzę i zaczyna mnie to coraz bardziej złościć. Zresztą np. mam dość niestarannie położone kafelki jednak, chociaż na początku w kuchni wyglądało to ślicznie. Ale to już mam gdzieś, bo ja takich rzeczy sama nie zauważam. Ale naprawdę remont jest wykańczającym doświadczeniem. :(

Kochana rozmowy z fachowcami i ustalanie szczegółów przypomina rozmowę dwóch osób, w różnych językach. U mnie było to samo - wszystko "przyjmowali do wiadomości", a później robili po swojemu. Mój mąż wytrzymał 5 tygodni, a później ekipa, którą sam zatrudnił wyleciała z hukiem, pozostawiając nieskończoną łazienkę ze sporą ilością niedociągnięć.


W dodatku wczoraj pokazywałam ten wątek memu chłopu i oświadczył mi, że uchwyty szafek jakie wybrałam do kuchni nie pasują do baterii (?!). Nie wiem, czy stylem czy o co mu chodzi, bo obie rzeczy są czarne, ale już świrują słuchając takich komentarzy. Dzisiaj babcia stwierdziła, że lustro paskudne, a szafka pod umywalkę chyba prowizoryczna i "to jakiś żart". Za to stwierdziła, że czepiam się listew. Fakt, czepiam się, wszakże jest co innego niż miało być, jak ja w ogóle śmiem na to zwracać uwagę? I źle mi jedne drzwi polakierowali po jednej stronie i sobie polatam z papierem ściernym. Do montażu kuchni NA PEWNO wezmę inną ekipę, być może ikeowską. Resztę zrobię sama, bo już mam serdecznie dość. :( :bash:

Facetem też się nie przejmuj - masz ten komfort, że to TWOJE mieszkanie i nie musisz iść na kompromisy. Ja o szarości i białe listwy walczę już z dwa miesiące. Cały czas nic mu się nie podoba. A co do babci - klasyka - najlepiej jakbyś sobie pierdzielnęła meblościankę od ściany do ściany i ustawiła kryształy. Może nawet zechciałaby Ci jakieś dać (to też piszę z autopsji, bo moja próbowała).

Głowa do góry - pamiętaj, że to TY decydujesz o tym jak ma wyglądać Twoje mieszkanie i to Ty masz się w nim dobrze czuć. Ekipa niech poprawia do skutku, a babcia chyba ma gdzie mieszkać, no nie? :)

jonaw
20-03-2011, 21:52
popieram! Trzeba się postarać mocno i olewać (wiem, to nie jest proste, gdy ludzie krytykują) to, co mówią inni. Zawsze znajdzie się ktoś, komu coś się nie spodoba. Najgorsze jest to, że takie uwagi potrafią odebrać radość z tego, co się ma. Ja wychodzę z założenia, że jeśli jest już po ptokach i mieszkanie jest zrobione to nie krytykuję. O tym, że coś się nie podoba mówię wtedy, gdy jest szansa na zmianę czy też np. zwrot towaru.

yokasta
20-03-2011, 23:45
Oczywiście tak też zrobię, ale nie uśmiecha mi się kolejna obsuwa. Poza tym naprawdę to użeranie się nie jest przyjemne. Ja nie jestem control freakiem, nie chodzę i nie patrzę, czy coś jest do milimetra równiutko. Niestety, fachowcy co do których myślałam, że są dobrzy i fajni są coraz gorsi, a to męczy i martwi. Już nie wiem, czy i kiedy się przeprowadzę i zaczyna mnie to coraz bardziej złościć. Zresztą np. mam dość niestarannie położone kafelki jednak, chociaż na początku w kuchni wyglądało to ślicznie. Ale to już mam gdzieś, bo ja takich rzeczy sama nie zauważam. Ale naprawdę remont jest wykańczającym doświadczeniem. :(

W dodatku wczoraj pokazywałam ten wątek memu chłopu i oświadczył mi, że uchwyty szafek jakie wybrałam do kuchni nie pasują do baterii (?!). Nie wiem, czy stylem czy o co mu chodzi, bo obie rzeczy są czarne, ale już świrują słuchając takich komentarzy. Dzisiaj babcia stwierdziła, że lustro paskudne, a szafka pod umywalkę chyba prowizoryczna i "to jakiś żart". Za to stwierdziła, że czepiam się listew. Fakt, czepiam się, wszakże jest co innego niż miało być, jak ja w ogóle śmiem na to zwracać uwagę? I źle mi jedne drzwi polakierowali po jednej stronie i sobie polatam z papierem ściernym. Do montażu kuchni NA PEWNO wezmę inną ekipę, być może ikeowską. Resztę zrobię sama, bo już mam serdecznie dość. :( :bash:

Do fachowców TWARDĄ RĘKĄ! Pewnie dupki myślą, ze robią coś dla kobitki i się obijają. Moze Twój facet by im pokazał gdzie ich miejsce :) chociaż prawdę mówiąc u nas na budowie to ja się darłam.

Bateria nie musi pasować idealnie do uchwytów. Aby kolorystycznie, też bym chciała żeby było idealnie ale nie o to chodzi. Uchwyty mają pasować do szafek i całego stylu kuchni, a bateria ma być wygodna w użytkowaniu, nie zajmować dużo miejsca, najlepiej przeznaczona do obsługi jedną ręką :)

Szafkę masz fajną i ładnie pasuje, komentarzami się nie przejmuj. Ja się też nasłucham (do tej pory większość osób wchodząc do salonu pytała gdize jeszcze będzie ściana bo za dużo miejsca ;)).

LISTWY KAZAĆ ZMIENIĆ! Wiem, że to wiesz ale jak czytam takie rzeczy to mi się nóż w kieszeni otwiera dosłownie. Partacze i tyle. Może skoro chrzanią coraz więcej rzeczy jakoś się z nimi sensownie rozliczyć i pożegnać ? Co do montazu kuchni, to jeśli nie masz możliwości samodzielnego montazu to z IKEA warto - jak będzie coś uszkodzone pokazujesz i już, a nie musisz z tym jeździć wzywać dzwonić pisać itd. - dzisiaj się dowiedziałam, że Panowie z Ikea dzielą się na tych którzy potrafią zrobić co mają na kartce (i nic poza tym) i na prawdziwych fachowców którzy mogą zrobić blat na pióro-wpust ale niestety nigdy nie wiadomo na kogo się trafi :)

Maszenka
21-03-2011, 10:54
No cóż, z panami fachowcami sprawa w toku.

Wrzucam kilka inspiracji:

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclPX3a3BI/AAAAAAAAALA/fUkC6AisX1k/s800/4f081d8c83a9.jpg

Meble są dość nowoczesne i proste, ale całość mi się podoba. To regał z IKEI. Muszę przyznać, że w tym zestawieniu mnie oczarował i być może kupie podobny, by uzyskać coś na kształt "ścianki działowej" odzielającej "biuro". Podoba mi się, że dzięki dodatkom zrobiło się kolorowo. Mam nadzieję, że u mnie też tak będzie, bo folkowe elementy są dość wyraziste. Dlatego dałam tak stonowaną bazę.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclPwsQC8I/AAAAAAAAALE/8wxUtbh8v8U/s800/7d700e8da34f.jpg

Po raz kolejny regał, ma nowa miłość. Jednak mieszkanie dostanie też odrobinę nowoczesnego sznytu, chociaż w tych stylizacjach wcale nie wygląda na specjalnie nowoczesny. A tak nie zwróciłam na niego uwagi...

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclQQ7m0tI/AAAAAAAAALI/JlAJAAk5rQw/s800/8c8ff27d6ce6.jpg

Jestem zachwycona regałami. Bardzo mi się podobają.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclQjlSMcI/AAAAAAAAALM/PqR24-JIKhA/s800/9e7e38d863a2.jpg

Tu z kolei bardzo dziewczęca stylizacja, ale dla mnie urocza. Kto wie, może zaczerpnę pomysł na sypialnię i toaletkę, jeżeli jakąś zmieszczę. :)

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclUd5pZMI/AAAAAAAAALg/WjNsRDwJIs4/s800/8068a854b64b.png

Kolejne sympatyczne "biuro".

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclWj715cI/AAAAAAAAALs/Ef4WzNOybO8/s800/ac9478540326.png

I kolejne. Urocze meble.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclZMGcqQI/AAAAAAAAAL4/-KbWQ_nru_M/s800/e8ba13ae2c3d.jpg

Intrygujące są te kolory wewnątrz regału... Kusi mnie, by tak zrobić z dwoma białymi regałami, które już mam. ;) No, nie na te kolory, ale w ogóle. ;)

Biuro i ogólnie miejsce na składowanie materiałów, książek to największe logistyczne wyzwanie w moim mieszkaniu. Wpadłam na jeden dość kontrowersyjny pomysł, ale pokażę jak dojdę do jego realizacji... ;) Projekt zrodził się w mojej głowie pod tytułem "walcie się, stolarze, nie zapłacę Wam milionów za regały na wymiar".

Maszenka
21-03-2011, 11:21
Mam też kilka inspiracji kuchni. A potem salonu. Przede wszystkim zaś pewnie będą się pojawiać wyraziste akcenty kolorystyczne. I dobrze. Byleby z umiarem i nie przesadzić. Teraz jestem bardzo zadowolona z bazy, którą mam. Szarość to piękne tło do robienia domowych galerii, zaś całość jest na tyle spokojna, że można a) poszaleć b) kolor ślicznie się wyróżnia.

Tutaj wrzucę kilka kuchni, które mi się podobają, głównie ze względu na klimat i atmosferę.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcmGDBidsI/AAAAAAAAAQw/CWi4TAJ7GZ0/s800/eb385a5c17ed.jpg

Biała kuchnia, błękitne kafelki i akcenty, wiklinowe zasłony (czy jakieś tam, wiadomo o co chodzi) i żółć cytryn. Dla mnie wygląda to uroczo. Bardzo mi się podoba ta kuchnia.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcmDkS4OZI/AAAAAAAAAQo/zF8JWt7KuBM/s800/f6696c56b9cf.jpg

Ta kuchnia jest prosta, ale niezmiernie sympatyczna. Lubię kuchnie swobodne, nie przepadam za nadmiernie eleganckimi. Może dlatego, że bardzo lubię siedzieć w kuchni, gotować i zawsze to miejsce było dla mnie sercem domu/mieszkania, stąd emanuje ciepło, tutaj kończą się wszystkie imprezy.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcmCb9NkjI/AAAAAAAAAQY/UqHem6zhQhc/s800/ea1ccaf9263f.jpg

Ta kuchnia jest bardziej elegancka, ale nadal nie jest przesadzona jak dla mnie. Podoba mi się okafelkowany okap oraz czarne uchwyty do białych szafek. U mnie też takie będą. Frezowanie kojarzy mi się z moją wybranką.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcmA241ZrI/AAAAAAAAAQE/27pzqRr0CsQ/s800/dc2012edfcbe.jpg

Ponownie żółte i niebieskie akcenty, ale także zielone pod postacią roślin. Dla mnie niezmiernie smakowite, zwłaszcza na wiosnę.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcmAcarCPI/AAAAAAAAAQA/mKu8egvKwLs/s800/d14104319ddb.jpg

Zaintrygowała mnie ta galeria na górze. Przypomnę, że z racji posiadania wysokiego mieszkania będę mieć dużo przestrzeni nad kuchnią. Kto wie, może coś tam zawiśnie?

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclbAjuJYI/AAAAAAAAAME/4pgSPVhvXuU/s800/1bae96c03c65.jpg

Tutaj mocna stylizacja, ale żółć coraz bardziej do mnie przemawia. Przepiękny stół (stoły?) w moim ukochanym kolorze.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclbyLobgI/AAAAAAAAAMM/1_kbQVfNMAU/s800/0a2ed25ea327.jpg

Ekstra pomysł w tą tablicą/farbą tablicową.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcldwbpOwI/AAAAAAAAAMU/Axd-SY3qs3Q/s800/2b3199f4e7f8.png

Nie przepadam za ekspozycją naczyń (kurz!), ale kwiaty i owoce to jest to.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclek0jcbI/AAAAAAAAAMc/05zTizP0qZA/s800/2df8fe2a4624.jpg

Po raz kolejny żółte i błękitne akcenty. Powoli się zakochuję. ;)

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclgV5SizI/AAAAAAAAAMk/1cmcQhzM3kY/s800/2f47d5b56ff7.png

Przyjemna kuchnia, urocza lampa i kocham drewniane blaty.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclhuNkjFI/AAAAAAAAAM0/KtHzKx9FotA/s800/3de8e7f238d7.jpg

Tu szarawa kuchnia, dla mnie absolutnie oszałamiająca. Kontrast drewna dodaje jej smaczku.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclizEjG0I/AAAAAAAAAM4/k9Vbmt9yHmM/s800/3eb6126cddbc.png

Jasnoniebieski... Mniam. Chociaż ekspozycja nie dla mnie, zdecydowanie.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclkduDcMI/AAAAAAAAANA/jSOEdXFVFVo/s800/4d9e24b51823.jpg

Zielony bym sobie tu w tej postaci darowała, ale żółć i jasnoniebieski wciąż zachwycają.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclmDNfKTI/AAAAAAAAANM/Degkb-H28Dw/s800/5eb255718e4b.png

Tutaj też niebieskie i pomarańczowe akcenty, naprawdę mniam mniam.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclqt-CteI/AAAAAAAAANs/MQqLMx0pGBA/s800/9ff865af1294.png

Żółte i zielone, też cudnie.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclr9VXJ6I/AAAAAAAAAN8/WfoXgvuimh4/s800/32acd4c26edb.jpg

Zieleń i pomarańcz. Przyjemnie.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcluYX45AI/AAAAAAAAAOQ/rESEicxtBFA/s800/65a8c90ab49c.jpg

Ekspozycja mnie przeraża, ale poza tym super.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclu2ReEpI/AAAAAAAAAOU/hFSwn9HfKi4/s800/65f90eb6ec20.jpg

Może nie taki żółty zły, jak go malujemy? ;)

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclvR5TwVI/AAAAAAAAAOY/IfJMZdOick4/s800/187f1aa7c5d8.jpg

Przepiękna kuchnia...

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclvmSbS4I/AAAAAAAAAOc/4F0RDW1rh_E/s800/258ea9efb74d.jpg

Jak będę miała kiedyś dom, koniecznie dam takie drzwi. ;)

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclz_5TEeI/AAAAAAAAAO4/4xD4ZjzgU0g/s800/3807e6cbfc3c.png

Urocza ta kuchnia, zwłaszcza półka z książkami.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcl00Tac7I/AAAAAAAAAPA/COWNPGMwKPc/s800/a3a76a696c80.jpg

Po raz kolejny kolorowe akcenty. :)

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcl1izDoZI/AAAAAAAAAPI/qT4yHrDts4A/s800/a36ed635c126.jpg

I ponownie...

Tak, zdecydowanie będę ożywiać mieszkanie umiejętnie dobranymi kolorowymi (i nie tylko) dodatkami.

Maszenka
21-03-2011, 11:35
Przejdźmy do salonów i jadalni. U mnie i tak kuchnia, jadalnia, salon i biuro to to samo pomieszczenie. :P Również kolorowe akcenty mi się podobają. U mnie będą właśnie podszyte folkiem. :)

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcmDHKMBPI/AAAAAAAAAQk/5TuhYRAmuNI/s800/f380e5846f69.jpg

Dla mnie zdecydowanie zbyt odważne, ale dość intrygujące.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcmC_dsvGI/AAAAAAAAAQg/lgzabjod33k/s800/fbc452c2898c.jpg

Zawartość galerii nie dla mnie, ale po raz kolejny zdjęcia i rysunki ożywiają wnętrze.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcmBZstamI/AAAAAAAAAQM/idOZdgkBXuQ/s800/ddd01036fda1.jpg

Z kanapami nie poszaleję, ale poduszkami, narzutami, dywanikami już mogę.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcmBD4IihI/AAAAAAAAAQI/EN0WjOmnR2I/s800/dcf7f222db7b.jpg

Tapeta na nie, galeria na tak pomimo kompletnego misz-maszu.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcl_38yA3I/AAAAAAAAAP8/NVlHTiT2cn4/s144/d438df02d921.jpg

Ładnie dobrane kolory.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcl_es0qHI/AAAAAAAAAP4/3JAEuZF7H5c/s800/c03ef10eeb68.png

Tak zamierzam się czuć u siebie. Równie swobodnie. ;) I chcę takie białe zasłony, idealne!

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcl8se1dWI/AAAAAAAAAPw/R2plWy-neys/s800/bee4bf893768.jpg

Bardzo w moim stylu! Biało, ale kolorowe akcenty.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcl42Ae7VI/AAAAAAAAAPc/GXlGsQoFx0o/s800/ac68a13239b4.png

Zbyt dwukolorowo jak dla mnie. Obawiam się, że każdy przypadkowy element typu rzucony koc etc psuje to wnętrze. Tego chcę uniknąć, bo wnętrze jest też do mieszkania. Na pewno gdzieś postawię kubek z herbatą, gdzieś rozwalę papiery, ale ono ma nie stracić swojego uroku mimo to.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcl3NGdpII/AAAAAAAAAPQ/T2ztS6UOQHY/s800/73120826af55.jpg

Super poduszki, które pięknie łączą się z kwiatami na stole.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclypezGxI/AAAAAAAAAO0/2TBIIqsEGt0/s800/01618ce26922.jpg

Błękitny akcent na tle szarej ściany. U mnie to będzie lustro nad komodą. :)

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclyDybTEI/AAAAAAAAAOw/3a30r_P6RO0/s800/815cbf50b4f0.jpg

Fajny przykład tematycznej galerii, dla fashionistek.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclsaU5MxI/AAAAAAAAAOA/e2OE8mtGIqA/s800/43c2cec669cc.jpg

Kolor ścian nie dla mnie, ale poduszki "robią" to wnętrze.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclrUqycrI/AAAAAAAAAN4/hBR3i_tFKo0/s800/29cb41d90152.jpg

Ciekawa kolorystyka.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclrFXzqmI/AAAAAAAAANw/v4QqrU7GSNE/s800/10ee4ceea344.jpg

To samo wnętrze od innej strony.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclprm3FdI/AAAAAAAAANo/6uT_YTuyivM/s800/9c9808885ebe.png

Przepiękne chińskie lampy i poduszki!

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcloasSHSI/AAAAAAAAANc/uQiNwHC-7-I/s800/8b18e58f552a.png

Ciekawe akcenty kolorystyczne.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYcleF0uOSI/AAAAAAAAAMY/sJXUUT9Dq4Q/s800/2cbe004d1132.jpg

Książki w portalu kominkowym nasuwają kiepskie skojarzenia, ale dywanik jest przepyszny.

agawi74
21-03-2011, 15:26
Maszenka- piękne inspiracje- szczególnie ta ostatnia :) Ten dywan na podłodze jest super!
A co do fachowców:mad:- to trzymaj krótko, wymagaj, podpisuj umowy i rób szczegółowe specyfikacje. W końcu płacisz ciężkie pieniądze to wymagaj :yes:

Maszenka
21-03-2011, 22:58
Słuchajcie, panowie mają "genialny" pomysł by listwy malować. Mam być nieufna? Powiedziałam, że listwy są przytwierdzone ohydnie, poprzywiercane, to powiedzieli, że się "nie da, bo ściany krzywe". Ściany wygładzane podczas remontu. Coś kręcą? Jak to sprawdzić? Listwy były drogie, jeszcze za nie nie zapłaciłam i nie zamierzam, skoro to szajs. Kazać im ściągać i wypchać się czy pozwolić "poprawiać"?

agawi74
21-03-2011, 23:03
Słuchajcie, panowie mają "genialny" pomysł by listwy malować. Mam być nieufna? Powiedziałam, że listwy są przytwierdzone ohydnie, poprzywiercane, to powiedzieli, że się "nie da, bo ściany krzywe". Ściany wygładzane podczas remontu. Coś kręcą? Jak to sprawdzić? Listwy były drogie, jeszcze za nie nie zapłaciłam i nie zamierzam, skoro to szajs. Kazać im ściągać i wypchać się czy pozwolić "poprawiać"?

Teoretycznie możesz je pomalować, ale ja bym się w to chyba nie bawiła. szczególnie, że listwy były drogie...
Nie rozumiem jednej kwestii- przewiercili Ci te listwy na wylot? Przecież tak już się teraz nie robi...:o
Albo na klej, albo mocuje się specjalne zaczepy do ścian i w nie się listwę wciska...

A co do równości ścian, to tylko poziomica prawdę Ci powie...

Maszenka
21-03-2011, 23:05
Tak właśnie przypuszczałam. Wiedziałam, że jest specjalny klej, ale nie wiedziałam nic o zaczepach. No, to teraz im nie daruję... Listwy dębowe, drogie. Naprawdę mam ochotę kupić mdfowe na allegro ładnie frezowe a z tą ekipą się już rozstać. Skandal. :/

agawi74
21-03-2011, 23:11
Tak właśnie przypuszczałam. Wiedziałam, że jest specjalny klej, ale nie wiedziałam nic o zaczepach. No, to teraz im nie daruję... Listwy dębowe, drogie. Naprawdę mam ochotę kupić mdfowe na allegro ładnie frezowe a z tą ekipą się już rozstać. Skandal. :/
Maszenka, jak nie musisz to nie płać. Przewierconych bym nie wzięła.:mad:
Ja miałam akurat te uchwyty do mocowania listew z firmy Balterio, tak jak podłogę, wyglądają mniej więcej tak- przedostatnie zdjęcie na stronie. Ale na klej też można.
http://www.balterio.com/skirtings.php?con=eu&lang=pl#scotia

Maszenka
21-03-2011, 23:15
Pytanie, czy te zaczepy można stosować na nierównej ścianie? Wydaje mi się, że u mnie te ściany nie są aż tak nierówne, ale nie wiem. Wiem, że listwy wyglądają ohydnie przywiercone. Naprawdę cała podłoga i one tracą urok. Jeżeli fachowcy popełnili błąd (listwy w ogóle nie są białe, są drewniane, tj. w kolorze podłogi), to boję się, że teraz będą szukali jak najtańszego sposobu, by się wymigać. Ja się na tym nie znam, ale takich listew jeszcze nie widziałam, są zrobione okropnie, naprawdę. :(

Maszenka
21-03-2011, 23:22
"Listwy z litego drewna

Podobnie jak surowy MDF można je malować (na przykład pod kolor ścian). Najczęściej, jako listwy używa się sosny. Listwa taka ma odpowiedni kształt. Minusem zazwyczaj jest brak klipsów do montażu oraz wszystkich wykończeń. Najlepszym mocowaniem jest przewiercenie listwy bezpośrednio do ściany lub klejenie. Jeśli chodzi o wykończenie narożników należy listwy przycinać pod kątem. Podobnie jak listwy z MDFu zazwyczaj brak w nich miejsca na kable (chyba, że są odpowiednio wyprofilowane). Niepodważalną zaletą na pewno jest estetyka i naturalność."

Czyli w końcu nie ma klipsów? :( Ale przewiercenie naprawdę paskudnie wygląda. :( Nie rozumiem, dlaczego nie zostałam poinformowana o tym, że tak to będzie wyglądać, abstrahując od tego, że moje listwy nie są białe. Boję się, że panowie wpadną na genialny pomysł typu pomalowania ich bez odwiercania. i zasyfią mój piękny parkiet

agawi74
21-03-2011, 23:22
Maszenka, strasznie mi przykro- rozumiem Twoje zdenerwowanie.:hug:
Jak dla mnie listwy są po prostu zniszczone. Nie bierz przewierconych. To, że są akurat w kolorze podłogi mi nie przeszkadza, bo ja właśnie takie mam i tak chciałam. Co do tych krzywych ścian, to chyba nie jest tak źle, czy uchwyt czy klej nie ma tu znaczenia. Na klej jest na pewno szybciej, ale nie masz możliwości demontażu. Z uchwytami montaż jest trudniejszy i trwa dłużej.

Co ja mogę Ci doradzić? Nie płać za przewiercone listwy. Jak panowie tak wymyślili, to nich sami zapłacą. Poszli po najmniejszej linii oporu.
Ale jest jeszcze druga strona medalu- nie wiem, co z nimi ustaliłaś. Takie rzeczy trzeba bardzo dokładnie precyzować przed zakupem i montażem. Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie :D

Maszenka
21-03-2011, 23:24
Mi przeszkadza, bo ja jasno ustaliłam, że mają być białe. Nie są białe, czego nie pojmuję. Teraz panowie oferują, że je pomalują. Jak? Czym? Niech ich szlag trafi, naprawdę. To ostatnia rzecz, jaką mają zrobić. Te listwy. :/

agawi74
21-03-2011, 23:25
Czyli w końcu nie ma klipsów? :( Ale przewiercenie naprawdę paskudnie wygląda. :( Nie rozumiem, dlaczego nie zostałam poinformowana o tym, że tak to będzie wyglądać, abstrahując od tego, że moje listwy nie są białe. Boję się, że panowie wpadną na genialny pomysł typu pomalowania ich bez odwiercania. i zasyfią mój piękny parkiet
Moje są z mdf z klipsami. To zależy od producenta. Ale klej można zastosować zawsze.
Przewiercania nikt teraz już nie stosuje, bo wiadomo, że ani to ładne, ani estetyczne.


Mi przeszkadza, bo ja jasno ustaliłam, że mają być białe. Nie są białe, czego nie pojmuję. Teraz panowie oferują, że je pomalują. Jak? Czym? Niech ich szlag trafi, naprawdę. To ostatnia rzecz, jaką mają zrobić. Te listwy. :/


No to zupełnie nie rozumiem- jak miały być białe, to dlaczego są inne?:confused: Horror jakiś.
Tym bardziej bym nie zapłaciła, ani złotówki. Niech demontują i idą w cholerę. Znajdziesz kogoś innego.
Może w ten sposób nauczą się słuchać zleceń swoich Klientów. Daj im nauczkę!!!

MagdaZZZ
21-03-2011, 23:30
Maszenka, bo nie łapię... To ekipa tylko od listew, czy "twoja". Jeśli twoja, to skąd te listwy wzięli? Pzeciez musieli zamontować takie jakie im dałaś. Skąd się nie takie listwy wzięły w twoim domu???

Maszenka
21-03-2011, 23:37
Już wyjaśniam. Mam swoją ekipę, która generalnie zajmuje się większością remontu. Remontowali mieszkanie mojego ojca również, więc zostali wybrani jako ci, którym nie trzeba patrzeć na ręce. Z nimi ustalam, co chcę mieć i to dostaję. Oni zatrudnili "swoich" elektryków oraz "swoich" parkieciarzy, czyli mają poniekąd swoich podwykonawców i się z nimi rozliczają. Ja się bezpośrednio z parkieciarzami nie rozliczam, bezpośrednio płacę za towar. Konkretny model listwy był umówiony, białe, 8 cm wysokości, dębowe. Ja uczę się/pracuję, reszta mojej rodziny również, więc generalnie zależało mi na rozwiązaniu, w którym nie siedzę za każdym razem w mieszkaniu, kiedy ekipa tam jest. Ekipa w ogóle przez większy czas tam spała, bo przyjezdna. Przychodzę do mieszkania w niedzielę na inspekcję i co? Listwy nie są białe, są BRĄZOWE i ohydnie przewiercone. Wielokrotnie je omawialiśmy. Oczywiście na razie a) nie zapłaciłam b) nie odebrałam towaru, że się tak wyrażę, więc nie zamierzam tego robić. Niemniej po prostu wolę się wywiedzieć, na ile faktycznie nie dało się tego inaczej zrobić, na ile po prostu zniszczyli listwy idąc na łatwiznę. Teraz widzę, że ta ekipa jest po prostu słaba. I niestety remont na zasadzie odrobinę "na odległość" się nie sprawdza. A myślałam, że to nic trudnego pokazać i powiedzieć, co ma być. :/ Tak samo jak ekipa kupowała mi bezpośrednio prysznic, umywalkę etc. Ja tylko "wybierałam" i mówiłam, co mają kupić. Nie jest tak, że bezpośrednio jeździłam po każdy materiał.

agawi74
21-03-2011, 23:39
Maszenka, przewiercenie listew to jedno, a to, że nie są białe (jak miały być!!) to drugie.
Na malowanie możesz się nie zgodzić, bo ręczne malowanie nigdy nie dorówna natryskowemu pod ciśnieniem.

Maszenka
21-03-2011, 23:40
Dlaczego są inne? To pytanie za tysiąc punktów. W każdym razie ja, spokojna, nieczepliwa osoba, miła, sympatyczna dostałam prawie ZAWAŁU widząc te listwy w niedziele.

A grzejnik niepomalowany, psia ich mać. I muszę zeszlifować jeszcze lakier z drzwi albo je wymienić na własny koszt. Panom strzeliło coś do łba i postanowili polakierować moje drzwi do sypialni z drugiej strony, przez co są ohydne i ciemne. Normalnie mają przepiękny, orzechowy kolor ze złotym połyskiem. Tego też tak nie zostawię. Tylko byłam zapewniana, że to solidna ekipa, która w dodatku sporo zawdzięcza mojej rodzinie, która robiła już baaardzo kosztowny remont i która leci sobie w kulki. No, ale nic. Zobaczą, jak to jest, jak słodka Maszka zamienia sie w generała. :/ :mad:

Jedynym plusem jest to, że mam już zamontowaną kabinę (wow, wieki temu). I chociaż nadal uważam, że nie jest cudem piękności, ale ładniejsza była dużo, dużo droższa to podoba mi się.

Maszenka
21-03-2011, 23:42
Jedyne, co mnie pociesza, że to "jedynie" wykończeniówka. Jeżeli nie schrzanili żadnego odpływu i takich rzeczy, to w sumie powinnam być wdzięczna. Tylko wiedzie, to jest już finisz, naprawdę chciałabym ich wywalić stamtąd i móc spokojnie posprzątać, zamawiać kuchnię oraz wstawiać meble.

MagdaZZZ
21-03-2011, 23:44
ach, ach, rozumiem:yes: No to faktycznie wyluzowana jesteś;):lol2:
Moje podejście do tych spraw już znasz:lol2: I widać nie jest takie złe;)

Nie daj się! Wymień te listwy, koniecznie. Jak je takie zostawisz, to "całe życie" będziesz na nie psioczyć i odbiorą ci całą radość z mieszkania.

agawi74
21-03-2011, 23:45
Maszenka to ich wywal i powiedz, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu :mad::mad:
Wymagaj, bo to Twój dom i Twoje wnętrza- mają być zgodne z marzeniami i oczekiwaniami;)

Maszenka
21-03-2011, 23:47
Nie no, nie zostawię ich. Są takie granice, których moje wyluzowanie nie zrozumie. Tym bardziej, że ja bardzo poważnie podchodzę do obowiązków, jakie ja wykonuję i tego samego oczekuję od innych. Tego wymaga jakakolwiek etyka pracy.

Oby moja śliczna rama do lustra niedługo przyszła za to.

yokasta
21-03-2011, 23:49
Maszenka nie podchodź do tego tak, że powinnaś być wdzięczna jeśli czegoś nie spierd****.
Listew absolutnie nie maluj bo to nie to samo. Nie płać im broń Boże za listwy. Niech je zdemontują, posprzątają i spieprzają z Twojego mieszkania.
Skoro drzwi polakierowali to powinnaś od nich zarządać naprawy tego co zrobili nie tak lub wymiany na ich koszt.

Pytanie tylko czy wszystkie tego typu sprawy co dokładnie mieli zrobić miałaś na papierze? Ja po budowie wiem, że na gębę nic nie można robić :( nawet bym Ci nie pisała jakie problemy mieliśmy bo listwy przy tym to pikuś :D

Maszenka
21-03-2011, 23:53
Spokojnie, wszystko jest spisane, zresztą to kontroluje w dużej mierze mój ojciec. Ewentualne wkroczenie jego na scenę budowlaną niewątpliwie oznacza to, że panowie fachowcy na pewne rzeczy nie mogą sobie pozwolić. Drzwi oczywiście mają naprawić (zważywszy na to, że to najtańsze drzwi z Castoramy to nie będzie to duży koszt), listwy wypadają w takim razie całkowicie i tego zażądam. Nie martwcie się, nie mam zamiaru akceptować takich błędów, po prostu wiem, że na szczęście są gorsze, a te są odwracalne i to nie ja muszę za nie płacić. Ale to zawsze dodatkowy stres, prawda? :( A ja naprawdę lubiłam na początku tę ekipę i tym bardziej jestem zawiedziona jej postępowaniem.

Maszenka
21-03-2011, 23:55
Za to wpadłam na genialny pomysł jak tanio zrobić bibliotekę. Wam się pewnie nie spodoba, ale doda trochę nowoczesnego, miejskiego sznytu do mojego mieszkania, a przy tym nie będzie odbiegać od reszty. I nie zepsuje ludowości. I idzie do mnie piękna rama lustra nad komodę w salonie i cudowna skrzyneczka na klucze.

Maszenka
21-03-2011, 23:58
I kolejny z plusów: wnęka w sypialni (właściwie są dwie) ma idealny wymiar. Zmieszczę idealnie wymarzone łóżko, a w wnęce umieszczę idealnie półeczki na książki i inne duperele. Wnęka w przedpokoju, a raczej róg w przedpokoju jest idealny żeby wstawić tam szafę, którą posiadam. I ogólnie wizja mieszkania coraz bardziej mi się krystalizuje. Wiem, w którą stronę iść i co chcę osiągnąć. I mimo stanowczej przewagi sklepu na I myślę, że będzie super.

aneta s
22-03-2011, 05:56
Maszenka moje - dosc spore listwy drewniane sa przymocowane na kleju i gdzie niegdzie panowie uzywali mlotka pneumatycznego - takiego pistoletu do gwozdzi bez glowek, zostawal tylko niewielki slad, ktory zostal zaakrylowany i pomalowany i wyglada super, u mnie tez nie wszystkie sciany byly idealne.Jak zamierzaja je malowac? na scianie? beda przyklejac tasmy do scian i podlogi?

Maszenka
22-03-2011, 07:06
Twoje listwy wyglądają przepięknie, u mnie te ślady zdecydowanie nie są "niewielkie". Chyba pójdę zrobić dzisiaj tam zdjęcia i Wam wrzucę. Porozmawiam, jak zamierzają to robić, i tak w tym tygodniu nie przyjadą i zastanowię się, czy w ogóle im na to pozwolić. Teraz przynajmniej wiem, że to nie musi tak wyglądać! Dziękuję kochane :)

yokasta
22-03-2011, 11:32
Maszenka czemu zakładasz, że "pewnie się nie spodoba". Po pierwsze to że każdy lubi inny styl albo co innego nie znaczy że mu się nie podobają inne :) a po drugie ma się Tobie podobać :))))))) przede wszystkim albo wyłącznie ! Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy :))

Maszenka
22-03-2011, 15:15
Dorzucam zdjęcia kabiny.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYi5oWx9YvI/AAAAAAAAARY/dBLVdeu9Xt0/s800/mieszkanie%20i%20jedzenie%20001.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYi5o2kyXwI/AAAAAAAAARc/NpBd0PNfR1A/s800/mieszkanie%20i%20jedzenie%20003.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYi5p2aZgRI/AAAAAAAAARk/Qs4XdVpJSUs/s800/mieszkanie%20i%20jedzenie%20005.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYi5qejcsDI/AAAAAAAAARo/l2LZmRGluqw/s800/mieszkanie%20i%20jedzenie%20006.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYi5sD4d3lI/AAAAAAAAAR4/3k4Jn5ekGoU/s800/mieszkanie%20i%20jedzenie%20004.JPG

A to co było dzisiaj i wczoraj na obiad:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYi5tojf-YI/AAAAAAAAASE/sqyzzw52VaE/s800/mieszkanie%20i%20jedzenie%20016.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYi5yVDCYeI/AAAAAAAAASw/fNlWmXW7cQc/s800/mieszkanie%20i%20jedzenie%20021.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYi500ubKEI/AAAAAAAAAS4/z6utQJ09vdY/s800/mieszkanie%20i%20jedzenie%20023.JPG

;)

MagdaZZZ
22-03-2011, 15:28
mniami:p

A kabina też mniami;)

jonaw
22-03-2011, 15:34
nie wiem co jest bardziej mniam - kabina super a obiad zrobiony ( i wymyślony!) cudzymi rękami też super ;)

agawi74
22-03-2011, 15:45
Kabina super, a jedzonko http://emoty.blox.pl/resource/th_cooking.gif mniammmm
Mów no zaraz co to za smakołyki są...

Maszenka
22-03-2011, 16:01
Te smakołyki to domowej roboty tortille. Jedna z serkiem białym, kiełkami rzodkiewki i kurczakiem, druga z papryką, rzodkiewką, ogórkiem, bazylią i kurczakiem. Naleśniki zrobiłam tego samego dnia wykorzystując rzeczy, które zostały i coś nowego. Jeden naleśnik z pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką, bazylią i fetą. Drugi z serkiem, kiełkami rzodkiewki i kurczakiem. Polecam. :)

yokasta
22-03-2011, 21:10
Jakiej wielkości kabina?

Maszenka
22-03-2011, 21:19
Osiemdziesiątka. Czyli ta mniejsza. Niestety, moja łazienka nie grzeszy wielkością, ale dla mnie wystarczająca. Seria GEO z Koła.

agawi74
22-03-2011, 21:25
Te smakołyki to domowej roboty tortille. Jedna z serkiem białym, kiełkami rzodkiewki i kurczakiem, druga z papryką, rzodkiewką, ogórkiem, bazylią i kurczakiem. Naleśniki zrobiłam tego samego dnia wykorzystując rzeczy, które zostały i coś nowego. Jeden naleśnik z pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką, bazylią i fetą. Drugi z serkiem, kiełkami rzodkiewki i kurczakiem. Polecam. :)
Fajny patent na te naleśniki na słono:wiggle: Na pewno wypróbuję :)
A jak tam na froncie robót? Co z listwami?:confused:

nemi
22-03-2011, 21:27
No świetna ta kabina. :)

A jak tam sytuacja na froncie walki z fachowcami? Już chcesz im zacząć wysyłać listy z pogróżkami, czy uda się to jakoś bezboleśnie załatwić?

Maszenka
22-03-2011, 22:14
Nie no, spokojnie. Fachowcy z dojazdu, wcześniej niż w przyszłym tygodniu się nie pojawią. Na razie przemyśliwuję sytuację i prawie na pewno zażądam zdjęcia listew po prostu. Prawa specjalnego do protestu nie mają, więc się nie martwię.

Dzięki Dziewczyny. Jesteście cudowne. Kocham to forum. :)

A kabina świetna? Dzięki, bo jak ją wybierałam to strasznie mi się nie podobała, ale cena mnie skusiła. Potem zobaczyłam podobną (może taką samą?) w łazience Daguni i teraz z przyjemnością patrzę na moją.

agawi74
22-03-2011, 22:19
Maszenka powiem Ci szczerz- Twoja kabina wygląda super, ale dla nas byłaby za mała. Ja mam 100x100- brodzik + drzwi.
Mój luby ma 195 cm wzrostu i spory zasięg ramion i właśnie ze względu na niego wybraliśmy większe rozwiązanie :)
Takie 80 cm kojarzą się nam z kabinami w hotelach i pensjonatach wczasowych, w których zawsze są małe i nie ma jak się nawet schylić, jak Ci mydło upadnie :lol2:
Ale jak tylko na to pozwoliły Ci wymiary łazienki to tak musi być i cieszę się razem z Tobą :wiggle:

Maszenka
22-03-2011, 22:22
Ale ja to rozumiem. Sama, gdy się przeprowadzę (kiedyś na pewno, zważywszy na to, że chciałabym mieć jakieś słodkie maleństwa vel okropne bachory :D) wybiorę na pewno a) WANNĘ b) większy prysznic. Na razie jednak ten był w zasięgu możliwości mojej łazienki. Myślę, że na upartego jakiś chłop sobie w niej też poradzi, ja na pewno. Bardzo chuda nie jestem, ale pulchna też nie. 160 wzrostu. Da radę. ;) Ale życie bez wanny... Brrrr. No nic, nauczę się oszczędzać wodę. To takie ekologiczne i w ogóle pro. ;)

pysiaczek
22-03-2011, 22:36
maszenko kabina bardzo fajna - sama mam taką samą :D Też 80tkę bo musiała stanąć na ścianie, która cała ma jakieś 160cm (a obok musiała się jeszcze umywalka zmieścić ;)). Ale my z mężem wielkością i wzrostem nie grzeszymy więc jest dla nas w sam raz :yes: Z tym, że ja z tych co za wanną znowuż nie przepadają, więc może nieobiektywna jestem.

Tortille wyglądają obłędnie :)

nemi
22-03-2011, 22:54
Ale ja to rozumiem. Sama, gdy się przeprowadzę (kiedyś na pewno, zważywszy na to, że chciałabym mieć jakieś słodkie maleństwa vel okropne bachory :D) wybiorę na pewno a) WANNĘ b) większy prysznic. Na razie jednak ten był w zasięgu możliwości mojej łazienki. Myślę, że na upartego jakiś chłop sobie w niej też poradzi, ja na pewno. Bardzo chuda nie jestem, ale pulchna też nie. 160 wzrostu. Da radę. ;) Ale życie bez wanny... Brrrr. No nic, nauczę się oszczędzać wodę. To takie ekologiczne i w ogóle pro. ;)

No to ja znów z "frakcji wannowej" - u siebie wcisnęłam na siłę 150. Choć tak sobie myślę, że jakbym teraz robiła łazienkę to bym zamontowała kabinę z odpływem liniowym. Mąż byłby happy, bo on z tych większych (właściwie b.dużych 198 wzrostu) i w tej mojej małej wannie to się po prostu męczy. No ale w przyszłym miesiącu ma być parawan nawannowy, więc będzie mógł normalnie wziąć prysznic. :)

A tak w ogóle to znam człowieka, który kąpie się w wannie (twierdząc zresztą, że gotuje się we własnym brudzie), a następnie wychodzi i bierze prysznic. Ale on też łóżko suszarką do włosów dogrzewa, więc w ogóle jakiś odrealniony trochę jest.

yokasta
23-03-2011, 00:08
A my zawsze przezorni kupiliśmy odpływ 70, a chyba (nie wiem :() prysznic musi być szerokości odpływu albo trochę większy więc nasz będzie miał 80x130 cm. Mam nadzieję, że się pomieścimy :D Dużo tu wysokich mężów na tym forum :):):)

(Ja nigdy nie miałam prysznica w domu, zawsze wanna więc raczej do niej jestem przyzwyczajona i wannę będziemy mieć w łazience koło sypialni ale tak sobie przypomniałam właśnie maleńkie kabiny w Czarnogórze - jak coś upadło to trzeba było otwierać drzwi żeby tyłek wystawał bo się inaczej nie mieścił :lol2::lol2::lol2:)

I tak masz fajnie, ja się cały czas zastanawiam jak będziemy wchodzić pod prysznic bo kibelek stoi w świetle połowy drzwi.

Famelia
23-03-2011, 08:13
A ja się witam i chciałam wyrazić zachwyt łazienką, drzwiami i planami :)

Darcy
23-03-2011, 09:01
Maszenko, i ja się przywitam. :)

Zapowiada się fantastyczne wnętrze i widać gołym okiem, że masz DIY-owy talent. Wycinać sobie dywan z filcu? Mnie by to do głowy nie przyszło. Albo coś jest w sklepie, albo zrobi to fachowiec, albo nie istnieje. Ale ja mam dwie lewe ręce, więc pozostaje mi zazdrościć bardziej zdolnym.

Mugaty, jak widzę, rządzą wszędzie. Bardzo ładnie wyglądają w Twojej łazience. Listew nie odpuszczaj! Ja odpuściłam parę rzeczy i żałuję do dziś. Niestety naprawić fuszerki będę mogła dopiero przy następnym większym remoncie.

Trzymam kciuki!

Maszenka
25-03-2011, 10:01
Darcy, Famelia, Pysiaczek i wszyscy, których oficjalnie nie przywitałam w tym wątku - witam bardzo serdecznie. U mnie chwilowo w samym remoncie będzie zastój przez problemy z fachowcami, ale wszystko jest na dobrej drodze do tego, aby je rozwiązać. Nie będę opisywać dokładnie co i jak, bo mam się nie stresować, ale jestem potwornie wściekła i emocjonalnie wykończona tym remontem. Listwy absolutnie pójdą out, nie ma najmniejszej dyskusji.

W każdym razie postanawiam skupić się na dodatkach. Muszę kupić dwa lustra 60x90 cm, same lustra, bo ramy mam. Jaki może być tego koszt? I niedługo zabieram się na oprawianie zdjęć i innych rzeczy. Czy ktoś ma polecony sklep z ramkami tańszymi niż IKEA ewentualnie? Mam dość sporo rzeczy, które chciałabym zawiesić...

I czy ktoś wie, czy łatwo jest dorobić drzwiczki do regału? A może zawiesić jakąś szmatkę/firankę na haczykach? Chcę z mojego regału zrobić coś na kształt witryny/kredensu i część szafek zakryć. Tam byłaby prowizoryczna spiżarka.

Maszenka
25-03-2011, 10:08
Swoją drogą zakupiłam obłędne folkowe rustykalne ramy, które zrobią mi zarówno sypialnię jak i salon. Oraz uroczą skrzynkę na klucze. Komentarzem mojej mamy było "czy chcesz zrobić z domu skansen"? Ale jak dla mnie o to właśnie chodzi. Większość inspiracji neofolk jakie widzę czerpie z ludowości wzory oraz przekształca je na współczesną modłę. To jest okej, ale ja folk kocham nie tylko za kolory. Także za użycie drewna (uwielbiam zapach farby na drewnie i w ogóle drewna), różnego rodzaju motywy, uwielbiam ludową sztukę sakralną. Nie chcę wieszać wycinanek w ramkach, jakie pojawiają się w wielu stylizacjach, to nie dla mnie. Chciałabym dodać trochę autentycznego (albo tak stylizowanego, bo autentycznej sztuki ludowej to prawie nie ma, mówimy zwykle o XIX wieku i pierwszej połowie XX w) folkloru moim wnętrzom. Subtelnie.

agawi74
25-03-2011, 12:03
I czy ktoś wie, czy łatwo jest dorobić drzwiczki do regału? A może zawiesić jakąś szmatkę/firankę na haczykach? Chcę z mojego regału zrobić coś na kształt witryny/kredensu i część szafek zakryć. Tam byłaby prowizoryczna spiżarka.

Maszenka, oczywiście, że można dorobić drzwiczki do regału. Np z frontów o gotowych wymiarach lub na zamówienie- stolarz dobierze Ci też kolor. Co do szmatek, to nie wiem, czy w regałach to dobry pomysł. Szmatka to sporo kurzu na zewnątrz, ale i wewnątrz regalu... No, ale może na spiżarkę to dobry pomysł? Na pewno tańszy ;):)

yokasta
25-03-2011, 13:01
Na spiżarkę szmatka by pasowała, ale faktycznie wiąże się z kurzem. Dlatego też możesz dorobić spokojnie drzwiczki, stolarz raczej dużo za to nie weźmie. Albo np. w LM kupić lamelkowe czy cuś.

Pokaż Maszenka te ramy i szafkę na klucze, bo jestem ciekawa czy nie wypatrzyłam czegoś podobnego przypadkiem :D:D:D

Maszenka
25-03-2011, 23:59
Z drzwiczkami do regału pomyślę. Na razie do drugorzędna sprawa. Ale może coś by się dało zrobić... Skrzynkę i ramy pokażę, jak obfocę, ale jedną kupiłam dzisiaj, więc jeszcze nie przyszła. Na razie kilka inspiracji. Kuszą mnie drobne akcenty kolorystyczne. Lubię kolory we wnętrzu, ale subtelnie. Coraz bardziej rysuje mi się w głowie, jakie ma być mieszkanie. Ma być przytulne, swobodne, nie zanadto wymuskane, ciepłe. Skandynawskie w dużej mierze, jeżeli chodzi o bazę. Proste, naturalne. Znalazłam ostatnio mnóstwo przepięknych inspiracji:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxsqYTci_I/AAAAAAAAAVg/7T25Re48_6E/s800/bord.jpg

Przepiękne błękitne krzesła.

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxsrhquevI/AAAAAAAAAVo/xCWsPDAJjbg/s800/eklektyzm-73-mt9mn3bc_q200_h512_w780_mfile_cmonlyscaledown-640x426-1.jpg

Cudowny stół.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxswoRZ2mI/AAAAAAAAAV8/EbqcGvPGBCg/s800/emmas-kueche8_33942998.jpg

Biało i pięknie.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxsz5NfvJI/AAAAAAAAAWM/S0MUU9DEACU/s800/joel2.jpg


https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxs3yMKMTI/AAAAAAAAAWY/FDBtfLMka1g/s800/katiequinn9.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxs5hAj7tI/AAAAAAAAAWg/LhjMmH-TZnQ/s800/kredens-fajny.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxs7kBDdcI/AAAAAAAAAWk/pp9-yD4vGAM/s800/kredens-xixx.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxs9k3LeJI/AAAAAAAAAWo/mw-_PApS3X4/s800/kuchnia2-m.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtEnxq0QI/AAAAAAAAAW8/kqwXov0as8c/s800/Lediga%20stunder.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtFWP80lI/AAAAAAAAAXA/ue0NbJKV-fg/s800/Lediga%20stunder1.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtGPEPaRI/AAAAAAAAAXE/W3a54DD6AGk/s800/Lediga%20stunder2.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtG6NHtCI/AAAAAAAAAXI/tDIyZAoAQC4/s800/Lediga%20stunder22.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtHQ-CotI/AAAAAAAAAXM/OR3R0IZ0Un4/s800/Lediga%20stunder222.jpg

Maszenka
26-03-2011, 00:20
https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtH849gcI/AAAAAAAAAXQ/aYrbnG_ktOQ/s800/Lediga%20stunder2222.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtK2sVz4I/AAAAAAAAAXY/pROVCEQ9cCA/s800/madickensover.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtNt1LgjI/AAAAAAAAAXg/DI0ID-GQcIE/s800/oranges4.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtTnS-ICI/AAAAAAAAAXw/CX9nQpRrKT0/s800/paul%20raeside11.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtUwzQU3I/AAAAAAAAAX4/rNNOKlkM04E/s800/pinetree_big.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtb6kwYvI/AAAAAAAAAYE/5nB8XI8Z0Y8/s800/q1.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtcp9XBZI/AAAAAAAAAYI/l--vKUhPY0U/s800/q2.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtd5HhI9I/AAAAAAAAAYQ/z7IHHy6UKwU/s800/q4.jpg

piękny żyrandol...

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtfMDmPCI/AAAAAAAAAYY/bqNW1jGsSqs/s800/q6.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtjpJEMOI/AAAAAAAAAY0/kFSLRGg4koA/s800/q14.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtlM8ZyQI/AAAAAAAAAY8/qOTrwXC90Bk/s800/q16.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtoKFhWdI/AAAAAAAAAZI/NW-61Ytpik0/s800/reformadas40_1g.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtpNUZ-zI/AAAAAAAAAZM/pCrCtNR8H2w/s800/reformadas40_2g.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtp_i9ejI/AAAAAAAAAZQ/AmTaLaOxg_s/s800/sandbergbilder3.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtrQYE1iI/AAAAAAAAAZU/tfs79Vd9ITA/s800/sarah1.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxttsWtQTI/AAAAAAAAAZY/-Zw6fC2HokI/s800/skafferi1.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtut-X5yI/AAAAAAAAAZc/Gov_0JpGczk/s800/skafferi3.jpg

jestem zakochana w tej półeczce z tymi pudełkami a la "dzbanki" czy coś

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxt0CxuF_I/AAAAAAAAAZw/9h1__toKBsk/s800/sommerstue.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxt1FP1vaI/AAAAAAAAAZ0/7fxARHb91nQ/s800/stairs-bookcase.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxt5s7ZIxI/AAAAAAAAAaA/gmQcyo4EPq8/s800/tyje_MG_6984_rect640.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxt6s5wJDI/AAAAAAAAAaE/UGKUfOy1GA8/s800/vitor-penha24.jpg

yokasta
26-03-2011, 00:27
Super. Wiele "moich" klimatów - skandynawskich ale i polskie akcenty widziałam :)
Biała boazeria, drewniane blaty, biel, turkus i błękity, drewniane stoły, toczone tralki i nogi, kolorowe krzesła.

Maszenka krótko: jest bosko, naprawdę świetnie. Już widzę w wyobraźni Twoje mieszkanie: przytulne, trochę z umiarem ale i odrobiną szaleństwa. Przemyślane i jednocześnie przemycone ciekawe formy, których się nie mogę doczekać :wave:

Maszenka
26-03-2011, 00:28
https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gowZn-KI/AAAAAAAAAac/99dvf6FIlyA/s800/_MG_7236_rect640.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gpomrtII/AAAAAAAAAag/LJoP7Z57ag8/s800/_MG_7248_rect640.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gqcFLECI/AAAAAAAAAao/7WlkNTEK61k/s800/4_spacecraft.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0grIKYgUI/AAAAAAAAAas/0ZHZVxw7tSw/s800/006-JandBBBB-kristen_rect640.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gsegPLBI/AAAAAAAAAa0/Zy2_JurVWRc/s800/0012-JandBBBB-kristen_rect640.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gtd3dbgI/AAAAAAAAAa8/cWJCS_erLto/s800/0015-JandBBBB-kristen_rect640.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gudD-IFI/AAAAAAAAAbA/-Sp8QhVuh1U/s800/0017-JandBBBB-kristen_rect640.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gxHDTAqI/AAAAAAAAAbM/dfLe_WYnEI0/s800/0024-JandBBBB-kristen_rect640.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gyPxFyMI/AAAAAAAAAbU/J_ws9GNyjLw/s800/390_47426375.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gyZM4SkI/AAAAAAAAAbY/FlOxv-Nvak4/s800/620.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gzMUqTWI/AAAAAAAAAbg/YDGKTQYUIBA/s800/0705KristiD30_9365.jpg

Tak to będzie z psem u mnie...

Maszenka
26-03-2011, 00:29
Yokasta dziękuję, oby coś mi się udało, zwłaszcza, że budżet niewielki. Ale powoli do celu. W każdym razie znajduję coraz więcej inspiracji i to mnie cieszy. :D

yokasta
26-03-2011, 00:33
Yokasta dziękuję, oby coś mi się udało, zwłaszcza, że budżet niewielki. Ale powoli do celu. W każdym razie znajduję coraz więcej inspiracji i to mnie cieszy. :D

To największa sztuka, którą (również z własnego powodu) doceniam - z niewielkim budżetem zrobić coś fajnego. Zazwyczaj osoby, które mają do dyspozycji mniej kaski wpadają na ponadprzeciętne pomysły, potrafią robić coś z niczego, a zwykłe rzeczy zaczarowywać w fajne eksponaty :)

Czasem sobie myślę, że powoli to lepiej. Niejednokrotnie dokładniej, więcej można przemyśleć niż na chypcika.

Lecisz z tymi inspiracjami jak szalona :D

Maszenka
26-03-2011, 00:49
https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0gzd7GIaI/AAAAAAAAAbk/UGJzM2KkYgY/s800/0719DawnMr-Kitty-on-Table.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g1rgwtTI/AAAAAAAAAb8/E240DwETOPI/s800/9986.jpg
dom Pameli Anderson ;)

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g2ayXHMI/AAAAAAAAAcE/RFOYAHNc9KU/s800/15478_0000mue4_2.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g27m9sNI/AAAAAAAAAcI/pJl8usOnLbs/s800/15478_0000mue4_3.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g3rtCHVI/AAAAAAAAAcM/dMQ0g4SG6FM/s800/15478_0000mue4_4.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g4cTlRDI/AAAAAAAAAcQ/ShwgKAzh9ao/s800/15478_0000mue4_5.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g4-u4w5I/AAAAAAAAAcU/XvGJBvHsdeI/s800/15478_0000mue4_6.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g5ThxwMI/AAAAAAAAAcY/1idAU-MlbJM/s800/15478_0000mue4_12.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g6P48GlI/AAAAAAAAAcg/OeZI-7suSqA/s800/15478_0000mue4_15.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g6ycLAHI/AAAAAAAAAck/x3NdPrehdk4/s800/15478_0000mue4_16.jpg

cudowne...

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g7YLbb3I/AAAAAAAAAco/ijBIsN7Gnbs/s800/15478_0000mue4_17.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g8YYq3tI/AAAAAAAAAcs/z6QDPfVtHSk/s800/16121_0000pdye_1.jpg

musiałam Wam pokazać ten dom, jest przeboski

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g9MTeegI/AAAAAAAAAcw/2LtThDURbqk/s800/16121_0000pdye_4.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0g-G9N5DI/AAAAAAAAAc4/ueap8ELqIJo/s800/16121_0000pdye_13.jpg

kapa na łóżko, kapa...

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hB2mw4LI/AAAAAAAAAdQ/yU2uAQtEuCI/s800/070310-4.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hCdbSMrI/AAAAAAAAAdU/bmZQK4zGWLQ/s800/081610_t4_rect640.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hD1vG-BI/AAAAAAAAAdc/ihmozm69enc/s800/4512106414_47aef51768_b.jpg

zaraz zrobi się kolorowo i trochę kiczowato, ale i tak wrzucam jako luźną inspirację ;)

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hFEqkWbI/AAAAAAAAAdg/xyv6WwI7pqo/s800/4601290474_eb4faaa41d_b.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hGa30QEI/AAAAAAAAAdk/RVw9ULd_OXs/s800/4666536439_9d67823dcf_b.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hHf2YN8I/AAAAAAAAAdo/9eXYGFNeW9U/s800/4699179279_8a1510fc75_b.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hImgdc7I/AAAAAAAAAds/Tl7I-CwzbCc/s800/4706153320_3f94999b9d_b.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hJ5WJccI/AAAAAAAAAdw/7ElafWVf59M/s800/4708975428_48a4efb7f8_b.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hOqtDOUI/AAAAAAAAAeA/fMaHFjZgAKM/s800/4919863120_82a9b7128c_b.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hQcw6E7I/AAAAAAAAAeI/KW8O4b6tcsQ/s800/5115923884_63cf2b0748_z.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hR_Za6kI/AAAAAAAAAeQ/FVNUvD_B8W8/s800/AHMi4aV2UTt8JNsL3X.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hVgooXFI/AAAAAAAAAek/q36Hg8HCiO4/s800/andrea-willson-freunde-von-freunden-0333.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0hWeRoclI/AAAAAAAAAeo/ZXPghMVWooM/s800/andrea-willson-freunde-von-freunden-0339.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY0heMFxKqI/AAAAAAAAAfk/7rOVFblR74E/s800/_MG_6915_rect640.jpg

krzesło! umarłam...

ponieważ większość tych cudownych inspiracji pochodzi z jednego bloga, a ja mam wyrzuty, że tak bezczelnie z nich korzystam, odsyłam do bloga:

http://applicativebeauty.blogspot.com/ zajmuje się nim projektanta Agata Winer. Mój styl. Widzę, że nowe zdjęcia się pojawiły i umieram...

Maszenka
26-03-2011, 00:54
To największa sztuka, którą (również z własnego powodu) doceniam - z niewielkim budżetem zrobić coś fajnego. Zazwyczaj osoby, które mają do dyspozycji mniej kaski wpadają na ponadprzeciętne pomysły, potrafią robić coś z niczego, a zwykłe rzeczy zaczarowywać w fajne eksponaty :)

Czasem sobie myślę, że powoli to lepiej. Niejednokrotnie dokładniej, więcej można przemyśleć niż na chypcika.

Lecisz z tymi inspiracjami jak szalona :D

Lecę, lecę, ale są obłędne, naprawdę. ;) Pewne rzeczy są u mnie droższe (parkiet), inne będą musiały być tańsze. W każdym razie uważam, że nawet meble z IKEI mogą wyglądać super w odpowiedniej stylizacji.

MagdaZZZ
26-03-2011, 08:51
maszenka, naprawdę świetne inspiracje. Nawet jeśli uda ci się uzyskać jedynie 30% takiego efektu, to mozesz być spokojna;) Będzie bosko:yes:

A te schodo-regały mnie po prostu rozwaliły:D

Maszenka
26-03-2011, 09:08
Nikt tu nie pisze :( No dobrze, z rana wrzucam zdjęcia typowo skansenowe:

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtvvPUzkI/AAAAAAAAAZg/lfjL75tsVv8/s800/skansen1.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtwyNwxZI/AAAAAAAAAZk/1OY2pGzwI-c/s800/skansen2.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtyM9FNoI/AAAAAAAAAZo/SyPtXaUBomo/s800/skansen3.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtzU2bzwI/AAAAAAAAAZs/SyNFNuPoTEE/s800/skansen4.jpg

Żeby przypomnieć klimat i pierwotną inspirację. Tutaj oczywiście w dużej mierze główną rolę odgrywały wycinanki.

No i kilka rzeczy do domu, które są na liście "do kupienia".

Mam wnękę w sypialni, w której chcę zamontować półki i tam coś ustawić. Może to będą ponownie książki, może książki plus inne duperele typu ramki na zdjęcia etc.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY2q7wWhO3I/AAAAAAAAAgk/ZYuZSLxgVPU/s800/30677_PE119358_S4.jpg

Taka półeczka, tylko się ją polakieruje tym samym lakierem czy czymś czym były robione drzwi. Chyba, że zdecyduję się na dodanie koloru, co właśnie przyszło mi do głowy.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY2q8F4KnsI/AAAAAAAAAgo/CZlTTmthYLc/s800/0088309_PE218823_S4.jpg

Tak by to miało wyglądać

albo z takimi wspornikami:

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclLvAXBmI/AAAAAAAAAKc/5At_KpcNeNQ/s800/0083688_PE209954_S4.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclLexxVpI/AAAAAAAAAKY/k8ixkHH5GeI/s800/28988_PE115900_S4.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclF-8v3MI/AAAAAAAAAJM/tndWOdgkvJA/s800/0088305_PE218800_S4.jpg

Baaardzo zaś podoba mi się ta lampka z IKEA:

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclKEuTRmI/AAAAAAAAAKI/rB3mzsxEG3I/s800/54650_PE159235_S4.jpg

oraz jej dorosła wersja:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclJYvdJOI/AAAAAAAAAJ8/bKVuzrC05DI/s800/0085577_PE213354_S4.jpg

Maszenka
26-03-2011, 09:11
maszenka, naprawdę świetne inspiracje. Nawet jeśli uda ci się uzyskać jedynie 30% takiego efektu, to mozesz być spokojna;) Będzie bosko:yes:

A te schodo-regały mnie po prostu rozwaliły:D

Mnie też. Jak kiedyś będę mieć dom, to takie zrobię. ;) Liczę na to, że uda mi się osiągnąć to, co ja sobie zaplanowałam. W każdym razie dla mieszkania ważne są też dodatki, a to się będzie rozwijać powoli i spokojnie. :) Ale też uważam, że inspiracje są cudowne. Chciałabym, by moje miało podobny klimat.

joliska
26-03-2011, 16:41
Maszenko,
nadmiar Łowicza może zaboleć ;) Co powiesz na Zalipie???

anagat
26-03-2011, 18:47
Maszenko, to że ludzie nie piszą, nie znaczy ,że nie oglądają:) Ja oglądam , a często nei piszę. Po prostu przemyśliwuję i sie zachwycam:)

lasche
26-03-2011, 18:47
ja nie piszę ale zawsze jestem ...bardzo fajne te inspiracje ...a na zdjęcia ze skansenu łezka mi się w oku kręci, bo moi rodzice pochodzą z lubelskiego, gdzie wiele takich domów jeszcze stoi na wsiach :) ale niestety zrujnowanych :( sama w podobnym spędzałam najcudniejsze wakacje mojego dzieciństwa :)

Maszenka
26-03-2011, 20:38
Maszenko,
nadmiar Łowicza może zaboleć ;) Co powiesz na Zalipie???

Nadmiaru Łowicza nie będzie, to tylko luźne zdjęcie. Zresztą niczego w stylu łowickim jak na razie nie mam, a pragnienia dotyczą chust. ;) Wycinanek w ogóle nie będzie, są zbyt dosłowne. Zalipie jest absolutnie cudowne, ale też nie wiem, jak można by je przenieść. Generalnie nie chcę się skupiać na jednym stylu. Zobaczymy. Co przywiozę z jakiejś wyprawy kiedyś, to będzie wisiało. Co kupię, będzie wisiało. Cepelii nie będzie.

Na razie zakupione są elementy kaszubskie, ale są zapakowane.

Maszenka
26-03-2011, 20:39
Maszenko, to że ludzie nie piszą, nie znaczy ,że nie oglądają:) Ja oglądam , a często nei piszę. Po prostu przemyśliwuję i sie zachwycam:)

Dziękuję. Ale naprawdę, moralne wsparcie często się przydaje. Nie macie pojęcia, ile osób puka się w głowę. ;) Jakbym cepelię chciała otworzyć, a czegoś takiego to u mnie nie będzie. ;)

Maszenka
26-03-2011, 20:42
ja nie piszę ale zawsze jestem ...bardzo fajne te inspiracje ...a na zdjęcia ze skansenu łezka mi się w oku kręci, bo moi rodzice pochodzą z lubelskiego, gdzie wiele takich domów jeszcze stoi na wsiach :) ale niestety zrujnowanych :( sama w podobnym spędzałam najcudniejsze wakacje mojego dzieciństwa :)

Niestety, w dodatku nie ma za bardzo kto ich odnawiać i jak. :( Mi się kiedyś marzy (jak będę posiadała te miliony, hehehe) zakup jakiegoś cudownego domu i odnowienie go. Uwielbiam świdermajery na przykład. ;) Ale to kraina marzeń w sumie. Niemniej taka prawdziwa wieś jest cudowna. Ja w ogóle przepadam za starymi kościołami także oraz sztuką sakralną. Cerkwie w Bieszczadach i takie tam klimaty. :)

lasche
26-03-2011, 20:49
Maszenka ja jestem zupełnie spokojna o Twoje wnętrza ...inspiracje czerpiesz z wnętrz mimo że kolorowych to jednocześnie dość oszczędnych, nieprzeładowanych ...lubisz plamy koloru, ale takie przemyślane i przede wszystkim znasz temat od podszewki...naprawdę nie mogę doczekać się Twojego mieszkania

Maszenka
26-03-2011, 20:55
Dziękuję lasche, naprawdę, słyszeć to od Ciebie wiele znaczy. Nie powiem, Twoje inspiracje i Twój dom stały się w dużej mierze zachętą do wprowadzania koloru. :D Żółte drzwi... Teraz w ogóle łaskawym okiem patrzę na żółć, a kiedyś bardzo jej nie lubiłam. A teraz żółte plamy koloru w białej kuchni... mniam, mniam. Jeszcze przez Twój wątek nie przebrnęłam cały, ale coś widziałam. I zauważyłam, że takie quasi-junksowe czy jak to się zwie lampy pojawiają się też w moich inspiracjach. Tylko takie ugrzecznione. :)

Co do ludowości, to ja to lubię. Poza tym chciałabym, by moje mieszkanie było mieszkaniem antropologa-łowcy, zbieracza, poszukiwacza i żeby można było wcisnąć tam różne fajne rzeczy. Zobaczymy, co wyjdzie. :) W każdym razie na widok obrazów z Chrystusami ludowych i tak dalej nie dostańcie zawału, dewotką nie jestem. ;)

Tylko sztuka to już wyższa (i droższa, przede wszystkim droższa) szkoła jazdy. Więc jak posiedzę to z 5 lat, to może zobaczycie finalny efekt. ;)

yokasta
26-03-2011, 20:59
Ja zobaczyłam jeszcze raz. I jeszcze raz. CZUJĘ TO! Parę obdrapańców, toczeńców i kolorowańców. Po mnie może nie widać, ale oczopląs (widoczny na niektórych zdjęciach) nie jest kiczowaty ale przemyślany i fajny! Ehh.....aż ciężko scrollem wszystko przesunąć :D

edit: pisałam gdzieś kiedyś, że moja siostra to architekt krajobrazu ale i po szkole plastycznej malarka - cudowna! nie umiem tyle co ona, jest dla mnie przykładem, pomyslałam że spodobałby Ci się krzyż u niej, taki...surowy, ludowy ale z kamieniami kolorowymi - przepiękny. Jako znak religijny ale i jako dzieło sztuki.

Maszenka
26-03-2011, 21:01
Tak dużo tego koloru nie będzie jednak u mnie, gdy chodzi o meble. Mam jednak małą przestrzeń. Ale coś się tam pomyśli. Za to w dodatkach, to już owszem. I nie chcę tych dodatków przytłumić. :D

Kurcze, chce Wam pokazać moje ramy na lustra.

Maszenka
26-03-2011, 21:22
Okej. Nie wytrzymałam. Zrobiłam zdjęcie kawałka jednej ramy lustra i skrzynki na klucze. Pokazuję:

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY5XnKKu3BI/AAAAAAAAAiU/uhgXtfHgV9U/s800/flat%20017.JPG

Najpierw kolor drzwi, bo mi się wybitnie podoba jest złocistość. Ściany są odrobinkę ciemniejsze niż na tym zdjęciu, szare, ale wiadomo, aparat dziwnie rozjaśnia.

A teraz voila:

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY5XqPW0p8I/AAAAAAAAAi4/kDjUaL6iK7g/s800/flat%20026.JPG

Skrzynka na klucze do przedpokoju

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY5XrkfaoUI/AAAAAAAAAjA/2PpRYMfPS9Q/s800/flat%20028.JPG

Rama lustra do salonu. Przepraszam, że karton reklamuje jakąś firmę, ja z jej usług nie korzystam i proszę zignorować i skupić się na lustrze. Jak widać jest tylko trochę odpakowane.

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TY5Xq0MtloI/AAAAAAAAAi8/pjmEiyrxlj4/s800/flat%20027.JPG

Motyw słoneczników. :)

Maszenka
26-03-2011, 21:35
Baby! :) Siedzę jak na szpilkach i nie zasnę, póki żadna mego lustra nie skomentuje. ;)

kacha.crac
26-03-2011, 21:50
Jestem! Pierwsza! Super! skad je masz?

Maszenka
26-03-2011, 21:52
Lustro zostało wykonane przez Klimaciarnię, zakupione w sklepie Ludowo Mi, internetowym. Zamówione (ale później, jak zobaczyłam to) też piękne białe (no, może trochę kremowe) z różami i ptaszkami pod "toaletkę" czy inny taki bajer które się kiedyś w sypialni dorobię.

lasche
26-03-2011, 21:56
ja to się okazuje jakaś płaksa forumowa jestem :(

dobra zacznę od początku, cieszy mnie, że moje drzwi wprowadzają żółty w Wasze domy bo to taki wesoły kolor :) skrzynka na klucze dla mnie rewelacja ...chociaż ja oczywiście motyw bym zamalowała, który u Ciebie będzie grać pierwsze skrzypce :)

a o słonecznikach nic nie mogę powiedzieć bo ...mam gulę w gardle ...bardzo podobny motyw był w domu mojej zmarłej babci ...z tym domem wiąże się tyle wspomnień ...mam wrażenie, że bardzo by Ci się tam spodobało :) niestety dom jest w ruinie ...mam kilka zdjęć i zawsze płaczę jak je oglądam ...ale mam wielki plan wybrać się tam na wakacje ...pewnie w tym roku się nie uda ale może za rok i odzyskać co się da ...a religijne obrazy u mnie też będą :)

yokasta
26-03-2011, 21:57
Super! Bardzo Twoje. Strasznie (okropne słowo) się cieszę, że Twoje mieszkanie jest takie inne, nieczęsto spotykane. Drzwi są bardzo ładne - w podobnym kolorze mamy podłogę na górę kupioną. To jakaś dębina pewnie ?

kacha.crac
26-03-2011, 21:58
znajoma para sie produkcja takowych folk przedmiotow moze znajdziesz cos dla siebie

http://igafolkart.blogspot.com/

anagat
26-03-2011, 22:01
Kobietko, ja już się przestraszyłam,że Ty te piękne drzwi zamierzasz na ramę przerobić:D:D:D Aż ram nie zauważyłam..hehe:D
Śliczna rama i skrzyneczka!
Ja zazdroszczę takim osobom jak Ty. Gdybym miała nawet wybierać z tej samej puli kolorów i materiałów co Ty, to i tak bym wszystko sknociła:)
Dlatego u mnie będą nudy i zachowawstwo:D

P.S. idź spać, bo jutro zmiana czasu:sleep::p

Maszenka
26-03-2011, 22:01
ja to się okazuje jakaś płaksa forumowa jestem :(

dobra zacznę od początku, cieszy mnie, że moje drzwi wprowadzają żółty w Wasze domy bo to taki wesoły kolor :) skrzynka na klucze dla mnie rewelacja ...chociaż ja oczywiście motyw bym zamalowała, który u Ciebie będzie grać pierwsze skrzypce :)

a o słonecznikach nic nie mogę powiedzieć bo ...mam gulę w gardle ...bardzo podobny motyw był w domu mojej zmarłej babci ...z tym domem wiąże się tyle wspomnień ...mam wrażenie, że bardzo by Ci się tam spodobało :) niestety dom jest w ruinie ...mam kilka zdjęć i zawsze płaczę jak je oglądam ...ale mam wielki plan wybrać się tam na wakacje ...pewnie w tym roku się nie uda ale może za rok i odzyskać co się da ...a religijne obrazy u mnie też będą :)

No tak. Motyw typowo mój, nie spodziewam się, że zaczniecie nagle folk do siebie wprowadzać. Ja jestem z tych rzeczy bardzo zadowolona.

A co do lustra, to pomimo tego, że wspomnienie bardzo wzruszające, to jednak piękne, prawda? Ja uważam, że pamięć o bliskich to bardzo ważna rzecz. I koniecznie postaraj się uratować z domu, co tylko można, bo to są wspaniałe pamiątki. Nie tylko dlatego, że można znaleźć przepiękne rzeczy, ale też dlatego, że właśnie wiążą się z bardzo wzruszającymi, ale ciepłymi i kochanymi wspomnieniami. Trzymam kciuki za ratowanie czego się da i mam nadzieję, że kiedyś pokażesz nam może fragment tamtego domu. Tym bardziej, że takich miejsc jest coraz mniej i moim zdaniem warto o nich pamiętać, przy całej naszej fascynacji współczesnością. I bardzo mi się podoba, że u Ciebie zawsze jest tak rodzinnie. :)

Maszenka
26-03-2011, 22:06
Super! Bardzo Twoje. Strasznie (okropne słowo) się cieszę, że Twoje mieszkanie jest takie inne, nieczęsto spotykane. Drzwi są bardzo ładne - w podobnym kolorze mamy podłogę na górę kupioną. To jakaś dębina pewnie ?

Sosna z Castoramy za niewiele ponad 100 zł. Nie stać mnie, a te prędko można zmienić. ;) Nie są to drzwi na lata, ale nie są złe. Bejcowany produktem w kolorze jakiegoś orzecha, chyba którymś z Sadolinów, ale muszę zapytać "fachowców".

nemi
26-03-2011, 22:07
Maszenka śliczniuuuutkie te Twoje zakupy - skrzyneczkę na klucze sama bym chciała (nie do końca w tym stylu), a i rama te mi się bardzo podoba. Myślę, że obie rzeczy fajnie wpasują się w mieszkanko i przyznam szczerze, że jestem coraz bardziej ciekawa efektu finalnego. :)

Maszenka
26-03-2011, 22:08
znajoma para sie produkcja takowych folk przedmiotow moze znajdziesz cos dla siebie

http://igafolkart.blogspot.com/

Dzięki, będę śledzić uważnie. :)

Maszenka
26-03-2011, 22:08
Kobietko, ja już się przestraszyłam,że Ty te piękne drzwi zamierzasz na ramę przerobić:D:D:D Aż ram nie zauważyłam..hehe:D
Śliczna rama i skrzyneczka!
Ja zazdroszczę takim osobom jak Ty. Gdybym miała nawet wybierać z tej samej puli kolorów i materiałów co Ty, to i tak bym wszystko sknociła:)
Dlatego u mnie będą nudy i zachowawstwo:D

P.S. idź spać, bo jutro zmiana czasu:sleep::p

Tak jest, Pani Doktor, już zaraz idę. I e tam, od razu nudy... :D Stonowane kolory nie są nudne. Są piękne i eleganckie. :)

lasche
26-03-2011, 22:24
Maszenko bo ja pochodzę z wielkiej rodziny (na naszym weselu było sporo ponad 100 osób i to głównie rodzina) i ona jest dla mnie najważniejsza :) a zdjęcia mam 3, które rodzice zrobili w tym roku na Wszystkich Świętych ...ale to jest naprawdę hardcore zniszczeń :(

MagdaZZZ
26-03-2011, 22:43
Maszenka, lustro obłędne:D bardzo mi sie podoba:yes: Już, a dopiero mały fragmencik widzę;) Jestem ciekaw tęż tego drugiego. Skrzyneczka też fajna, a ddrzwi maja świetny kolor. W ogóle nie widać, że to sosna (której osobiście akurat nie lubię;))

agawi74
26-03-2011, 23:14
Baby! :) Siedzę jak na szpilkach i nie zasnę, póki żadna mego lustra nie skomentuje. ;)

Babo:p
lustro bosssskie:rolleyes: Całe morze inspiracji też:) Skąd ty to wszystko bierzesz?;)

MagdaZZZ
27-03-2011, 07:13
https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtd5HhI9I/AAAAAAAAAYQ/z7IHHy6UKwU/s800/q4.jpg

piękny żyrandol...

https://lh3.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYxtfMDmPCI/AAAAAAAAAYY/bqNW1jGsSqs/s800/q6.jpg



Maszenko, może ten żyrandol ci się spodoba?: http://romantic-home.pl/product_info.php?cPath=38&products_id=544

Dodać parę kryształków i można uzyskać podobny efekt jak powyżej:D

Maszenka
27-03-2011, 10:59
Maszenka, lustro obłędne:D bardzo mi sie podoba:yes: Już, a dopiero mały fragmencik widzę;) Jestem ciekaw tęż tego drugiego. Skrzyneczka też fajna, a ddrzwi maja świetny kolor. W ogóle nie widać, że to sosna (której osobiście akurat nie lubię;))

Sosna tania. To miłość z przymusu. Ale źle na niej nie wychodzę. ;) Dzięki, lustrem też jestem zachwycona, dlatego zamówiłam drugie.

Maszenka
27-03-2011, 11:01
Babo:p
lustro bosssskie:rolleyes: Całe morze inspiracji też:) Skąd ty to wszystko bierzesz?;)

Inspiracje? Wchodzę na jednego dobrego bloga i biorę wszystkie zdjęcia, a potem wchodzę na blogi, z którymi ten blog jest zaprzyjaźniony. ;) Nawet odesłałam na bloga Agaty Winer.

Maszenka
27-03-2011, 11:02
Maszenko, może ten żyrandol ci się spodoba?: http://romantic-home.pl/product_info.php?cPath=38&products_id=544

Dodać parę kryształków i można uzyskać podobny efekt jak powyżej:D

Bardzo mi się podoba, już go znalazłam, ale nie jest zbyt tani. Gdyby był przeceniony 50% to bym go kupiła. Ale jest tam drugi, inny, biały, z kryształkami za 250 i rozważam go do sypialni.

MagdaZZZ
27-03-2011, 14:13
Ooo, na ten drugi nie zwróciłam uwagi, bo miniaturka była zbyt niewyraźna :lol2: A jest naprawdę słodki:yes: i taki dosć nie typowy. Do sypialni może być świetny.

ba-sia3
27-03-2011, 21:52
Maszenka podobają mi się Twoje inspiracje folk zwłaszcza poduchy z haftem, mam zamiar rzucić ze dwie takie na nasz narożnik, weselej będzie chyba.

maryblair
28-03-2011, 20:24
Maszenka, jak ja Ci zazdroszczę że urządzasz mieszkanie sama:-) Mimo, że Cię nie znam, to wyczuwa się, że to będzie iście TWOJE mieszkanie. Takie odzwierciedlające Ciebie i takie w którym będziesz się czuła najlepiej (na bok pójdą trendy, mody i inne bzdury). A że mi się Twoje pomysły cholernie podobają to chciałoby się usiąść w tym Twoim mieszkanku i pogawędzić z jego właścicielką, bo też musi być cholernie ciekawa.

Ot taka myśl mi się nasunęła :-)

agawi74
28-03-2011, 22:10
Maszenka jak tam po weekendzie? I co postanowiłaś z listwami?
Rozmówiłaś się z ekipą? ;)

Maszenka
28-03-2011, 22:13
Maszenka, jak ja Ci zazdroszczę że urządzasz mieszkanie sama:-) Mimo, że Cię nie znam, to wyczuwa się, że to będzie iście TWOJE mieszkanie. Takie odzwierciedlające Ciebie i takie w którym będziesz się czuła najlepiej (na bok pójdą trendy, mody i inne bzdury). A że mi się Twoje pomysły cholernie podobają to chciałoby się usiąść w tym Twoim mieszkanku i pogawędzić z jego właścicielką, bo też musi być cholernie ciekawa.

Ot taka myśl mi się nasunęła :-)

Kochana, ale wiesz, kiedyś ktoś w tym m pewnie oprócz mnie zamieszka i zacznie się czas kompromisów. Zresztą spore kompromisy muszą być ustalane z Panem Portfelem. Ale dziękuję Ci za tę opinię. Oczywiście jakbyś z Poznania wpadła kiedyś do Warszawy, to zapraszam na pogawędki. :)

Maszenka
28-03-2011, 22:15
Maszenka jak tam po weekendzie? I co postanowiłaś z listwami?
Rozmówiłaś się z ekipą? ;)

Listwy muszą wylecieć, nie ma bata. Dzisiaj sama Betib napisała, że u siebie w domu malowała listwy ręcznie i to nie to, teraz wszystkie oddaje do lakierowni. Nie dam sobie wcisnąć towaru innego niż ten, który był ustalany. Z ekipą (jej szefem w sumie, bo to jedna osoba za to odpowiada) jest spotkanie w piątek wraz z familijnym supportem, gdyż ta ekipa remontowała wcześniej mieszkanie mego ojca oraz miała u niego dług, który częściowo spłacała przy moim remoncie. Kiedy wyjaśnią się problemy przy rozliczeniach, panowie dostaną termin, w którym mają dokonać wszystkich zapisanych i ustalonych poprawek. Potem wylatują i działam z kuchnią i meblami. Taki jest plan. :)

agawi74
28-03-2011, 22:18
I bardzo dobrze!!! Tak trzymaj :) Też Ci pisałam, że malowanie ręczne to nie to samo.
Będę trzymać kciuki za te poprawki i białe listwy :wiggle::rolleyes:

Maszenka
28-03-2011, 22:27
I bardzo dobrze!!! Tak trzymaj :) Też Ci pisałam, że malowanie ręczne to nie to samo.
Będę trzymać kciuki za te poprawki i białe listwy :wiggle::rolleyes:

Pamiętam, kochana, pamiętam. Już wtedy wiedziałam, że muszą wylecieć. Ale teraz utwierdzam się w tym, że mam rację i panowie mi żadnego kitu nie wcisną. Dziękuję za wspacie. :) Pomaga.

agawi74
28-03-2011, 22:30
Pamiętam, kochana, pamiętam. Już wtedy wiedziałam, że muszą wylecieć. Ale teraz utwierdzam się w tym, że mam rację i panowie mi żadnego kitu nie wcisną. Dziękuję za wspacie. :) Pomaga.
Nie ma za co :D Forumki muszą trzymać się razem :wiggle:;):)

Famelia
29-03-2011, 07:48
Szukasz listew? Ja kupiłam bardzo tanio przez internet - tyle, że do pomalowania. 9,5 cm wysokości. Możesz zobaczyć tu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?145476-Nasza-stodo%C5%82a-Dogodny-c148a&p=4639864&viewfull=1#post4639864

agawi74
01-04-2011, 15:05
Jak postępy Maszenka?
Jakieś zmiany? :wiggle::rolleyes:

Maszenka
01-04-2011, 15:16
Dzisiaj rozmowa z fachowcami. :evil:

Przyszła paczka, więc pewnie nowa rama lustra się pojawiła, jutro ją odbiorę. Nowa, tzn. z kolei lustro do sypialni. A tak to bez zmian... Ale liczę na to, że już dzisiaj będzie coś tam wiadomo.

agawi74
01-04-2011, 15:20
Dzisiaj rozmowa z fachowcami. :evil:

Oooo ale trafiłam :confused: W takim razie będę bardzo mocno trzymać kciuki i walcz dziewczyno, walcz!
Niech Ci kitu nie wciskają :mad:

Maszenka
01-04-2011, 16:52
:bash::bash::bash::bash::bash::bash::bash::bash::b ash::bash::bash::bash::bash:

Już wiem, co było największym moim błędem (prócz ekipy). W oczekiwaniu na zebranie familii, która towarzyszyć będzie pertraktacjom z ekipą układam kuchnię w IKEA. Oczywiście moim wielkim błędem było kilka rzeczy. Już żałuję 45 cm zmywarki, która rozbija mi wszystko, bo okazuje się, że nie ma szafek wiszących o takim samym wymiarze. :confused: W związku z tym moja i tak absolutnie niesymetryczna kuchnia (w życiu nie widziałyście większego chaosu) stanie się jeszcze bardziej niesymetryczna i jest do kitu. Coś się oczywiście wymyśli, ale wszystko jest nie tak. Z mojego ulubionego miejsca w domu, jakim miała być kuchnia zanosi się na jakąś tragedię. :(:(:(:(:(

Maszenka
01-04-2011, 16:58
O, jednak pojawił się chwilowy przebłysk geniuszu! I tak będzie źle i chaotycznie, ale może jeszcze nie załamałam się tak do końca...

Famelia
01-04-2011, 17:20
Spokojnie, znając Ciebie coś wymyślisz ;)
Trzymam kciuki za pertraktacje :)

MagdaZZZ
01-04-2011, 19:00
Coś się oczywiście wymyśli, ale wszystko jest nie tak. :(:(:(

To tak jak u mnie:bash:

yokasta
01-04-2011, 19:24
Maszenka, ja może nie jestem mistrzynią (nie może tylko na pewno :lol2:) :) ale może jakoś pomóc? Co kilka głów to nie jedna :)

Maszenka
01-04-2011, 21:56
Generalnie chodzi o to, że mam kuchnię w literę L. I cholerny filar w kuchni (ale to mniejsza) w samym roku. Zdecydowałam się, że jeden ciąg to będzie szafka 60, 45 (zmywara), 60 i 60, a drugi to 4x60. Ogólnie (ze względu na filar) wszystko by się pięknie równoważyło, ale... Po tej stronie, że jest zmywara miały być górne szafki. No i okazuje się, że wiszących 45 nie ma. Nie za bardzo wiem, jak to ugryźć... :(

Ale rozmowa przebiegła pomyślnie dość. Zobaczymy, jak poprawki, ale wszystko jest na dobrej drodze do zakończenia. :)

yokasta
01-04-2011, 22:06
To w takim razie ok. Ja bym zmieniła zmywarkę na 60. Domyślam się, że już za późno i moja rada jest głupia :lol2: ale próbowac można ;)

Albo zamiast wiszącej szafki nad zmywarką otwarte półki ? Ale to zburzy harmonię. Niby nie ma 45 ale z dwie dwudziestki dają nam 40 :) i zostaje tylko 5 cm.

To teraz po moim bezsensownym wywodzie napisz jak to rozwiązałaś, jestem strasznie ciekawa. Swojego czasu uważałam naszą kuchnię za wyjątkowo nieustawną :)

Maszenka
01-04-2011, 22:38
Idealnie to się nie dopasuje, ale mam pewien pomysł. Nie chcę otwartych półek nad zmywarką akurat. Co innego nad zlewem i chyba tak też uczynię... Ale idealnie nie będzie. Zmywarki już nie wymienię, w kuchni są położone kafelki już.

MagdaZZZ
01-04-2011, 22:59
Idealnie to się nie dopasuje, ale mam pewien pomysł. Nie chcę otwartych półek nad zmywarką akurat. Co innego nad zlewem i chyba tak też uczynię... Ale idealnie nie będzie. Zmywarki już nie wymienię, w kuchni są położone kafelki już.

a to czemu jeszcze zdjęć nie ma??? Na co czekamy???:D

Maszenka
01-04-2011, 23:01
Zdjęcia samych kafelków w kuchni są na 1 stronie, Madzia. Kuchnia... Hmmmmm. Niestety, planner IKEI dyskryminuje inne systemy niż Windowsa.

MagdaZZZ
01-04-2011, 23:05
hmmm, no tak, głupio mi;) bo chyba faktycznie o nich zapomniałam (choć o filarze pamiętałam:lol2:)

Maszenka
02-04-2011, 00:59
Ha, narysowałam sobie uproszczone wizualki i jestem zadowolona. Jutro je wrzucę, dzisiaj nie mam już siły skanować.

Maszenka
02-04-2011, 10:14
Okej. Pokażę Wam moją przyszłą kuchnię oraz to, jak rozwiązałam moje kuchenne dylematy. W miarę rozwiązałam. Moja kuchnia nie będzie symetryczna, będzie chaotyczna. Ale cóż.

Po pierwsze, kilka inspiracji IKEA Lidingo, gdyż to takie fronty wybrałam.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYPj0w7zkwI/AAAAAAAAAHc/3rKyqHNSYM0/s800/lidingo1.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZbkMfqW5fI/AAAAAAAAAkQ/hJkQLQaxvEk/s800/Jq2xelgTtYxKthcUvX.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZbkMgKcbeI/AAAAAAAAAkU/9ZnzErco8vI/s800/Lidingo.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZbkM-d2CqI/AAAAAAAAAkY/n1KnTtS_2_4/s800/3743401760_7b60b9e2cc.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZbkReSaSFI/AAAAAAAAAlA/GD6O_j0tDmY/s800/appletree-after-071.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZbkRgb5m8I/AAAAAAAAAlE/HYEvTALt_3I/s800/normal_kitchens-2008-000042.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZbkR-QvKAI/AAAAAAAAAlI/Tu5yZoe3LB0/s800/D3_4_2_ModernKitchen_hero.jpg

Zdjęcia znalazłam wpisując w google hasło IKEA Lidingo. Jeżeli znajduje się tu czyjaś kuchnia, proszę dać znać, mogę skasować.

Bardzo podoba mi się rozwiązanie z otwartymi półkami na książki kucharskie i chyba się na nie zdecyduję.

Tu główna inspiracja:

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TYclz_5TEeI/AAAAAAAAAO4/4xD4ZjzgU0g/s800/3807e6cbfc3c.png

Teraz przedstawmy przestrzeń na kuchnię. Wklejam jeszcze raz, by było wygodniej.

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TXTjWkAVkCI/AAAAAAAAAB4/i9KvT-zlRYo/s800/mieszkanko%20041.JPG


A tu jak to będzie wyglądało u mnie. Mniej problematyczna strona (i tak sprawiająca mnóstwo problemów)

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZbi1IBbWII/AAAAAAAAAj8/cijN8uQfGQk/s800/plan%20kuchni%20ikea0001.jpg

Proszę zignorować ten róg. Chodzi o to, że szafki w rogu będą się stykały stosunkowo normalnie (krawędzie ich), ale z powodu filaru nie będzie żadnej szafki "na rogu", tylko przedłużony blat. Generalnie jednak po tej stronie będzie stała lodówka, wysoka szafka z piekarnikiem, szafka z szufladami i blat roboczy oraz kuchenka. Jak widać nie ma tu górnych szafek i to było planowane od samego początku.

Lodówka jest najdalej rogu, kuchenka najbliżej, ale dalej jest też około 20 cm wolnego blatu.

Istnieje jednak ta bardziej problematyczna strona, czyli kolejne ramię mojej eLki.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZbi19GAqII/AAAAAAAAAkA/fNwV8kJS5lg/s800/plan%20kuchni%2020001.jpg

I tu wymyśliłam taką dziką konstrukcję. Od strony "zewnętrznej", daleko od filaru, będzie stała wysoka szafka przeszklona. Stwierdziłam, że potrzebuję miejsca w szafkach wiszących, mam dużo wolnego blatu, a kolejna "wyższa sekcja", tylko na innych zasadach ładnie "zamknie" mi tę kuchnie w tej literze L. Nad szafką będzie zwykła jakaś szafka, żeby wysokość była dobra (wszystko to wczoraj liczyłam). Tam mogę zrobić np. miejsce na domową apteczkę czy coś takiego. Dalej, idąc w stronę filaru będą otwarte, białe półeczki na ślicznych wspornikach. Będą miały koło 85 cm, kupi się IKEOWSKIE i przytnie, na szczęście mam możliwości, by to zrobić. Dalej będzie 20 cm półeczka, albo ta na wino, albo zwykła. Ale chyba wybiorę tę na wino. A dalej będzie zwykła, nie przeszklona szafka wisząca. Czyli poplątanie z pomieszaniem, ale jak to narysowałam to bardzo mi się spodobało.

Maszenka
02-04-2011, 10:15
Proszę o wyrozumiałość względem moich "wizualek". ;)

Maszenka
02-04-2011, 10:31
Aż taka tragedia? :(

lasche
02-04-2011, 10:54
wszyscy robią sobotnie porządki :) ja tam myślę, że znalazłaś dobre wyjście z patowej sytuacji ...będzie ciekawie ...i niesymetria wcale nie drażni mnie w Twojej kuchni choć mam na jej punkcie hopla w kuchni ;) i wzruszył mnie garnek z gotującą zupą :)

joliska
02-04-2011, 11:52
Też wzięłam się za porządki, ale zimny wiatr wywiał mi z głowy pomysł pucowania balkonu :) No i jestem na forum...

Maszenka,
koncepcja kuchni mnie się podoba :) Symetrycznie nie będzie, ale taki precyzyjnie zaplanowany chaos ma swój urok - nie mylić z wrażeniem, jakie się uzyskuje, starając się udawać, że wszystko do siebie pasuje ;) Książkom w kuchni mówię tak - sama mam wolną przestrzeń wypełnioną właśnie półkami na książki/albumy kulinarne...

lasche
02-04-2011, 12:07
tak jeszcze myślałam ...bardzo potrzebujesz tej szafki na wino? bo może dać półki dłuższe ?

joliska
02-04-2011, 12:21
:yes: i to byłby sposób na zrównanie szerokości góry i dołu...

Maszenka
02-04-2011, 13:03
Jest to jakaś myśl, ale nie chcę, aby były za długie. Wcale nie mają aż tak dużego obciążenia, a książki sporo ważą. Boję się, że gdy zrobię metrowe półki, to naprawdę łatwo będzie mi przekroczyć maksymalne obciążenie. Poza tym półka na wino jest dość urokliwa. Już mi na symetrii nie zależy.

Maszenka
02-04-2011, 13:06
I przyszła druga moja rama do lustra do sypialni. Śliczna, wieczorem wrzucę zdjęcie.

MagdaZZZ
02-04-2011, 14:11
No i super! Dałaś radę:yes: A jaki talent. Widzę to normalnie tak realistycznie, że...;) Nie poważnie, świetne rysunki:yes:
Pomysł z przedłużeniem półek też fajny, rozważ go. Ale i twoja opcja ok. Ja tylko mam pytanie dot. zlewu w rogu. Nie będzie ci przeszkadzało, że jest tak przy ściance, szafki w tym wypadku. Ja zawsze się boję zlewu i płyty przy ścianie, że będę łokciem walić;) Ale w tym wypadki rozumiem, że szafka będzie płytsza niż linia dolnych? W tedy nie powinno być problemu:D

Maszenka
02-04-2011, 15:32
Tak, szafka jest płytsza. Wśród inspiracji widać czasem postawioną szafkę na blacie, są one płytsze i daje to dość fajny efekt. Teraz mam zlew przy ścianie i nigdy łokciem nie walnęłam zresztą. Rozważę przedłużenie szafki, ale nie wiem, czy się zdecyduję. Zobaczę jeszcze. Na razie cieszę się, że z kompletnego koszmaru doszłam do czegoś, na co mogę patrzeć. ;) A ja luuuuubię siedzieć w kuchni, oj tak.

Maszenka
02-04-2011, 15:59
No dobra, prezentuję moje lustro do sypialni, tzn. jego ramę. :)

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZc4Er62aUI/AAAAAAAAAqA/GibfbZ3U88M/s800/lusterko%20002.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZc4GHDiCbI/AAAAAAAAAqM/BJEMK7BLQC4/s800/lusterko%20004.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZc4Gnx-vNI/AAAAAAAAAqQ/xCoDwFG2ZVQ/s800/lusterko%20005.JPG

Oto ono.

Ruby
02-04-2011, 16:00
Dołączam do grona podczytywaczek! :) Czasem przeglądając Twoje inspiracje mam wrażenie, że buszowałaś w moich folderach z inspirami :) Wrzucasz wiele "moich" zdjęć :)

Zawsze podobały mi się dodatki folkowe we wnętrzu. Planowałam takie u siebie i żałowałam, że nie ma dotychczas na FM mieszkań z dodatkami w tym klimacie. Będę podpatrywała Twoje działania :)

Odnośnie kuchni, bawiłam się dziś w Ikea Plannerze, w międzyczasie wrzuciłaś swoje szkice, trochę nieudolnie je przeniosłam do programu. Jeśli chcesz prześlę Ci zdjęcia. Tylko nie wiem jak, ponieważ nie mam profilu na fotosiku itp :)

Pozdrawiam, Ruby :)

Maszenka
02-04-2011, 16:07
Witaj Ruby,

Miło, że się odezwałaś. Liczę na aktywny udział w tym wątku!
Prowadzisz jakiegoś bloga czy masz jakiś folder? Bo faktycznie kradnę inspirację w różnych miejsc w internecie. ;) Może korzystamy z tych samych źródeł. Wyślę Ci w prywatnej wiadomości adres mailowy na który mogłabyś przesłać zdjęcia.

Pozdrawiam :)

yokasta
02-04-2011, 21:25
Ładna rama, już ją widzę u Ciebie :)

Kuchnia mi się podoba. Uważam, że od symetrii ważniejsza jest funkcjonalność, a symetrycznie nie zawsze się da. Rozwiązanie bardzo dobre zaproponowałaś :), jedyne co bym starała się zmienić gdyby to była moja kuchnia (a nie jest :D nie da się ukryć) to przeszklone szafki - żeby były do samej góry a jak nie pasuje wymiar to pełna niżej a przeszklona wyżej? Chodzi o to, żeby ta linia pozioma się zgrywała :) nie wiem czy dobrze mówię o co mi chodzi :lol2:

Wybrnęłaś wyśmienicie, inspiracja bardzo mi się podoba. Tez będe miała otwarte półki na książki i lubię spędzać czas w kuchni :lol2: super!

A co do porządków to trafiłaś :lol2: okna pomyte, podłoga zamieciona, kwiatki posadzone, zioła posiane, podłoga przeniesiona, próg zabetonowany i wieeele więcej ;)

Maszenka
02-04-2011, 21:35
Zostałam bardzo mile zaskoczona tym, że Ruby przygotowała wizualkę mojej kuchni w IKEA Plannerze. Niestety, na moim sprzęcie IKEA Planner nie chodzi, gdyż działa tylko na Windowsie. Bardzo Ci Ruby dziękuję, wizualka jest naprawdę cudna i bardzo przydatna.

https://lh6.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZeHL9gfd-I/AAAAAAAAArA/PY9S78Tgub0/s800/kuchnia1.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZeHMaSoPjI/AAAAAAAAArE/vpn3AeIkGrU/s800/kuchnia2.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZeHMiuzbDI/AAAAAAAAArI/wr4aEMBIwFE/s800/kuchnia3.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_Rk0ZQCllP9U/TZeHNESUM9I/AAAAAAAAArM/h3YVJxm_iVs/s800/kuchnia4.jpg

Moja łazienka jest bardzo trudna do przedstawienie na wizualce. Oczywiście brakuje filaru i połączenie elki u mnie będzie wyglądać inaczej (lepiej, moim zdaniem), więc proszę, nie miejcie do tego zastrzeżeń. Wizualka jednak cudnie pokazuje układ szafek i upewnia mnie w przekonaniu, że na tym mi zależy. Oczywiście otwarte półki u mnie będą szersze, ale takie półki w IKEA są dłuższe i będę musiała je przeciąć. Kuchnia, wbrew dzikiej asymetrii wydaje mi się dość (dla mnie) funkcjonalna, ma też (dla mnie) sporo miejsca do przechowywania. No, problem rozwiązany. :)

Jeszcze raz Ruby naprawdę bardzo Ci dziękuję za te wizualki.

Maszenka
02-04-2011, 21:39
Ładna rama, już ją widzę u Ciebie :)

Kuchnia mi się podoba. Uważam, że od symetrii ważniejsza jest funkcjonalność, a symetrycznie nie zawsze się da. Rozwiązanie bardzo dobre zaproponowałaś :), jedyne co bym starała się zmienić gdyby to była moja kuchnia (a nie jest :D nie da się ukryć) to przeszklone szafki - żeby były do samej góry a jak nie pasuje wymiar to pełna niżej a przeszklona wyżej? Chodzi o to, żeby ta linia pozioma się zgrywała :) nie wiem czy dobrze mówię o co mi chodzi :lol2:

Wybrnęłaś wyśmienicie, inspiracja bardzo mi się podoba. Tez będe miała otwarte półki na książki i lubię spędzać czas w kuchni :lol2: super!

A co do porządków to trafiłaś :lol2: okna pomyte, podłoga zamieciona, kwiatki posadzone, zioła posiane, podłoga przeniesiona, próg zabetonowany i wieeele więcej ;)

Yokasta, myślałam nad przeszklonymi szafkami długimi, ale wymiar się nie zgadza. Szklana ma wysokość 92 cm, a nie 70, bo dwie 70 by się "nie wyrobiły), a 92 z z tą małą mieści się w sam raz. W każdym razie raczej ten układ zostaje.

Zazdroszczę Ci tylu porządków, mój dzień nie był zbytnio owocny... :( Ale przynajmniej kuchnia zaplanowana i można zamawiać. :D A to jest dla mnie istotne.

Oczywiście nie obyło się bez złośliwości chłopa, który rzucił "po co Ci szafka na wino, skoro do niej nie dosięgniesz"? Jest w tym pewna racja, ale po co mi w ogóle szafki, regały, jak mam 160 wzrostu i tak będę wchodziła często na stołeczek, by coś zdjąć? ;)

kasia_sw
02-04-2011, 21:55
Maszenka kuchnia zapowiada się przepięknie :) Ja mam szafki do samego sufitu i bez stołeczka http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30178879 nie wyobrażam sobie życia ;)

Famelia
02-04-2011, 22:42
Kuchnia moim zdaniem wygląda rewelacyjnie. I jedyne, co mogłoby mi jako jej użytkowniczce przeszkadzać, to chyba tylko zlew za blisko szafki. Ale może to wynika z tego, że sama mam zlew na środku blatu i mogę machać rękami we wszystkie strony. Kwestia przyzwyczajenia (w rodzinnym mieszkaniu zlewozmywak był w maleńkiej wnęce i też się dało ;) )

Powtarzam, bardzo mi się podoba.

yokasta
02-04-2011, 22:46
Maszenka ja nie sięgnę do lodówki na najwyższą półkę :lol2: ale jakoś to przezyję, może małż schowa tam jakieś pyszności :D
Kuchnia i na rysunkach i na wizualce wygląda super. O tych przeszkleniach to ja tak tylko, wiadomo że każdy patrzy pod siebie. Jestem przekonana, że efekt końcowy będzie bardzo ładny.

Zazdrościsz porządków? Będe miała bicepsy jak Pudzian. Jestem skonana ( i oczywiście siedzę na FM...) ale zadowolona. Wieś to coś pięknego, ptaszki ćwierkały, koparka hałasowała, psy szczekały i goniły kota i tak właśnie dzionek minął - chciałoby się powiedzieć - leniwie ;)

MagdaZZZ
02-04-2011, 22:58
A z tym zlewem to jeszcze podpytam (proszę nie czuć się urażoną;), tak z ciekawości tylko:lol2:), a czemu nie można go zamienić z tą szafką po lewo od niego? Dodatkowa zaleta, że zlew byłby bliżej kuchenki i lodówki. pewnie jest jakieś tego uzasadnienie, więc z chęcią je poznam;)

agawi74
02-04-2011, 23:04
A z tym zlewem to jeszcze podpytam (proszę nie czuć się urażoną;), tak z ciekawości tylko:lol2:), a czemu nie można go zamienić z tą szafką po lewo od niego? Dodatkowa zaleta, że zlew byłby bliżej kuchenki i lodówki. pewnie jest jakieś tego uzasadnienie, więc z chęcią je poznam;)
Ja też się chętnie dowiem :)
Maszenka kuchnia zapowiada się super, ale zlew graniczący ze stojącą na blacie szafką nie jest dobrym pomysłem :(
Nie będzie Ci wygodnie, oj nie :no: Poobijany łokieć na bank;)
Za to lustro to kolejny strzał w 10-tkę:cool:

Maszenka
02-04-2011, 23:42
Uzasadnienie jest proste - tam jest odpływ wody. Poza tym ja Was naprawdę nie rozumiem. Od 6 lat mieszkam w mieszkaniu, gdzie zlew w aneksie kuchennym jest przy ścianie. Tuż przy ścianie. I nigdy nie pamiętam, bym się kiedykolwiek o coś walnęła! ;) Może mam jakiś wrodzony dar. :D

joliska
03-04-2011, 05:31
Świetnie to wymyśliłaś, Maszenko :) Ale z uchwytami zrobisz porządek, prawda?