Zobacz pełną wersję : Komin - czy macie i po co?
Czy wszyscy forumowicze zdecydowali się na pompę ciepła już na etapie projektu domu?
Naprawdę?
To napiszcie proszę, do czego służy Wam teraz komin - nie ten od kominka.
Napiszcie czy i jak izolowaliście go dodatkowo i takie tam...
Pozdrawiam,
Tom
Ja nie mam kominów , na etapie projektu był jeden . Został mi tylko po nim fundament (koszt żaden bo to raptem kilka bloczków)
U mnie z 3 ostał się jeden (do kominka)
Ja mam dwa - nie wiem po co. Rozwazam coraz smielej rozebranie...
A ja mam pytanie czy macie wentylację mechaniczną czy grawitacyjną?
Powiem tak - wentylację grawitacyjną z komina można zastąpić tylko mechaniczną lub rekuperatorem. Nie wierzcie czasami w cuda, że zamiast komina wstawicie sobie grzybki wentylacyjne. Brachol tak zrobił i teraz żałuje, bo komin mu wyciągał powietrze a grzybki teraz nadmuchują do wewnątrz i teraz jest zmuszony zamontować wentylaotry.
Grzybki wentylacyjne to służą jako odpowietrzenie/napowietrzenie rury od WC i nie inaczej!
Ja mam dwa - nie wiem po co. Rozwazam coraz smielej rozebranie...
Żartujesz chyba ! A GWIAZDOR ???:o
:no::no:
Żartujesz chyba ! A GWIAZDOR ???:o
:no::no:
ci spoza Wielkopolski mogli nie skumać :D
ci spoza Wielkopolski mogli nie skumać :D
Bo u nich chodzi Died Moroz :lol2:
Żartujesz chyba ! A GWIAZDOR ???:o
:no::no:
No ja bym nie skumał,u nas to tylko Św.Mikołaj wchodzi przez komin ;)
talingua
10-03-2011, 15:09
Będę miał PC, rekuperator, żadnych kominów (kominka też nie mamy). Kupię może jakiś duży agregat prądotwórczy.
Z trzech ostal sie jeden do kominka.
Kominy są be. Jedynie kominkowy jest ok.
Kominy są be. Jedynie kominkowy jest ok.
No , nawet nie wiesz co by się stało, jakbyś inaczej odpowiedział :D
No , nawet nie wiesz co by się stało, jakbyś inaczej odpowiedział :D
Wiedziałem że to wyśledzisz więc nie ryzykowałem:D
niedowiarek
10-03-2011, 20:20
W projekcie miałem komin do kominka, to zrobiłem stopę fundamentową. Komin wybudowałem długo po tym jak powstał dach (tak wyszło, bo w projekcie była rura stalowa z przyspawanymi kątownikami jako wymiennik ciepła i nie chciałem takiego dziwoląga). Nie wyobrażacie sobie ile komentarzy się nasłuchałem na temat chałupy bez komina:yes:. Można by sądzić, że wybudowałem go dla świętego spokoju:lol2:, żeby się wszyscy odczepili i nie pytali więcej co z tym kominem:P.
rydzadam
11-03-2011, 06:44
W planowanym domu, gdzie ma być PC i reku zastanawiam się, jak całkiem uniknąć komina, bo żona upiera się przy kominku. Chyba nie będzie wyjścia i trzeba będzie zrobić malutki komin z jednym kanałem, ale..... może zrobić częściową imitację kominka opalanego od święta nie drewnem, a propan-butanem z butli. Jest coś takiego na rynku ? Wtedy można wywalić kanał dymowy przez ścianę, jak to się robi w kotłach gazowych "turbo". Może nawet dać kanał koncentryczny z zasysaniem powietrza do tego kominka. Odpada kłopot z czerpnią.
Są jeszcze biokominki. Jak do okazjonalnego palenia dla nastroju to fajna sprawa.
rydzadam
11-03-2011, 06:59
Sam sobie odpowiadam - są takie kominki (pogrzebałem chwilę w necie), i to z kanałami koncentrycznymi, tylko te ceny..........
piwopijca
11-03-2011, 07:01
Mialem w projekcie trzy kominy, usunalem dwa z nich ale jeden pozostal. Jest on w samym srodku domu (niestety) i ma 4 szyby z czego jeden spalinowy z rura ceramiczna -do kominka w salonie.
Jest tam tez szyb wentylacyjny do owego kominka ale z kratka zamykana -zaluzjowa, drugi szyb wentylacyjny do wentylacji garazu a trzeci wykorzystany jako wyrzutnia wentylacji i odpowietrzenie kanalizacji.
Zapomnialem, mam drugi komin, jednoszybowy dobudowany na zewnatrz domu -przechodzi tylko przez garderobe i sluzyc ma do grillowania na tarasie -odprowadzanie dymu, zeby nie wlatywal do domu prze drzwi tarasowe.
Pzdr.
Był w planie i tak z rozpędu powstał 1 komin (1 dym, 2 wentylacyjne). Myślałem, że będzie on moim wrogiem - największym mostkiem termicznym a okazał się sprzymierzeńcem - niezastąpionym kanałem technicznym.
Komin ma w planach rolę:
- miejsca na tv sat i internet (tu mam najwyższy punkt i tu po teście zalesienia wokoło domu najlepiej mi ściąga sat i z racji oszałamiającej neostrady 1MB pewnie tu będzie punkt poboru internetu od Soloża)
- kanał wentylacyjny A - kable z tv sat poprowadzi na parter + kabel od sterowania i zasilania rekuperatorem na poddaszu
- kanał wentylacyjny B - odprowadzenie skroplin z reku do kotłowni na parterze + tędy pójdzie zasilanie - powrót - skropliny z 1 dużego klimakonwektora do chłodzenia poddasza
- kanał dymowy - będzie wyrzutnią z reku zlokalizowaną na poddaszu (ostatnie 1,5 metra)
- kanał dymowy i częściowo kanał wentylacyjny A - będzie zrzutnią prania z piętra (cześć prywatna domu) do kotłowni a w zasadzie po zamontowaniu PC będzie to 8 metrowa pralnia. Tu muszę zrobić testy czy pranie spadnie te 4-5 metrów w otworze z blachy o wymiarach 36x24 lub 38x30
- być może w kominie wentylacyjnym B (na poddaszu) będzie kanał do odpowietrzania kanalizacji (coś takiego mam i kończy się obok), bo tak się składa, że mam do domówienia kominek z Ceratona za 370 zł :(
p.s. kominy z cegły, bez wkładów. Gdyby nie reku to mogę przyjmować bociany :)
Mam niestety 3 sztuki. Przydają się do tego, że co jakiś czas można je uszczelniać ;-) A tak z praktycznego punktu widzenia, to jeden jest przydatny na kominek, w nim też puściłem rurę z powietrzem do kotła gazowego który też niestety mam i wykrzystuję do cwu, do niego też przyczepiłem antenę. 2 są niepotrzebne i chętnie bym się ich pozbył z dachu. Natomiast kanały kominowe/wentylacyjne są bezcenne i warto je sobie zrobić - wystarczą wymurowane z cegły, byle by były. Można nimi puścić różnorakie kable, poprowadzić wentylację, jakieś rurki i co się tam zapragnie bez robienia rewolucji w ścianach. Z 2 kominów na dachu bym chętnie zrezygnował, ale z kanałów kominowych do wysokości podłogi poddasza nie.
Kominy mam 2 spalinowo-wentylacyjne. Jeden bezużyteczny. Szkoda tylko pieniędzy. Domyślałem się przy budowie, że może być niepotrzebny, ale rodzaj ogrzewania był ciągle pod znakiem zapytania. Reasumując i tak lepiej mieć za dużo, niż za mało. Nie wiadomo c jeszcze wymyślę :)
Reasumując i tak lepiej mieć za dużo, niż za mało.
Ja mam za dużo lat i kredytu :lol2:
Komin, oczywiście jeżeli już jest wybudowany, może przydać się na etapie suszenia budynku.
Podłączona do niego "koza" zapewnia bardzo dobre przewentylowanie budynku dostarczając sporą ilość ciepła.
Oczywiście można do tego celu wykorzystać pompę ciepła, ale często budynek jest jeszcze nie do końca zaizolowany i mamy wtedy taryfę budowlaną, więc można wykorzystać nieopatrznie wybudowany komin. Przynajmniej częściowo zwrócą się jego koszty :).
Ja mam za dużo lat i kredytu :lol2:
nie martw się, jak lat zabraknie to kto inny spłaci kredyt.
Mam 2 kominy - kominek i gaz, przy nich kanały wentylacyjne, ale obmyślam sposób na wykorzystanie ich na czerpnię oraz wyrzut i zastosowanie reku, może coś z tego kiedyś wyjdzie, chociaż niskie koszty utrzymania domu wstrzymują ewentualne inwestycje.
Planuję komin do wentylacji garażu, pozostałe pomieszczenia reku. Drugi komin będzie służył jako czerpnia do reku.
Parter bez uż.poddasza. Celowo jeden komin do kominka plus kanał went. na wszelki wypadek. Wykańczmy się z kominkiem i DGP na pokładzie i była to najlepsza decyzja. A z kotłowni wychodzi komin, raczej turbokomin z kondensata olejowego, i to w poziomie, hehe. To już mogłem przewidzieć i jest trochę za nisko. W planach miałem dwa dodatkowe kominy, w tym jeden do grawitacji. Sfinansowały prawie połowę reku.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin