Zobacz pełną wersję : Dupont membrana tyvek pro problemy
Kilka miesięcy temu na moim dachu została położona membrana Tyvek pro producent firma Du pont o ugruntowanej marce na rynku daje na swoje wyroby 30 lat pisemnej gwarancja. Po upływie kilku miesięcy membrana uległa rozwarstwieni pojawiły się wybrzuszenia jak ma się to do długoletniej gwarancji i do parametrów, które powinna odpowiadać skoro po tak krótkim okresie czasu ulega (biodegradacji). Oficjalne stanowisko firmy jest dosyć dziwne po wysłaniu kilku zdjęć do przedstawiciela firmy odesłano do mnie zdawkowe krótkie pisko, że wszystko jest ok. i nie wpływ to na parametry produktu . Może ktoś spotkał się z podobnym problemem.
Czy oby ta membrana nie była narażona na promieniowanie UV powyżej 4 miesięcy ? - np. w okapie (brak podbitki)
Kilka miesięcy temu, znaczy przed zimą. W jakich warunkach ta membrana przeżyła zimę?
W szczególności:
- czy była osłonięta przed światłem?
- czy była sucha?
Promieniowanie UV jest z całą pewnością szkodliwe dla tej membrany (i innych), mówi o tym wyraźnie instrukcja producenta.
Natomiast ta suchość, to moja na szybko wydumana teoria - jeśli była mokra, a zamarzała zimą, to może rozwarstwił ją lód?
J.
Membrana od momentu położenia do przykrycia dachówką nie przekroczyła miesiąca w okapie została położona bezpośrednio na podbike co do rozwarstwienia membrany na skutek zamoczenia zalania to chyba coś nie tak jest to przegroda która ma być odporna na wodę i drobne zalania mogą się zdążyć i nie powinny mieć wpływu na wartości użytkowe. Fakt jest jeden membrana ulega zniszczeniu a producen twierdz ,że wszystko jest ok.
Co do tego zamoczenia - ona jest odporna na wodę od zewnątrz, ale od wewnątrz jest wysokoparoprzepuszczalna. Zastanawiam się zatem nad sytuacją, w której woda się w mikroporach tej membrany wykrapla i zamarza. Nie wiem, czy to realny scenariusz, zastanawiam się po prostu, od czego mogła się rozwarstwić, bo przecież nie sama z siebie.
Tak czy tak, sam mam tą membranę i żadnych rozwarstwień nie zauważyłem, więc albo twoja jest faktycznie wadliwa, albo coś jej w tym rozwarstwieniu pomogło.
J.
Należy zapytać jeszcze jak obeszli się z nią wykonawcy. Rozwarstwienie membrany wskazuje na działanie mechaniczne. Też posiadam tę membranę i nie zauważyłem problemów, aczkolwiek w jednym miejscu została rozwarstwiona przy próbie jej oderwania od krokwi (mróz).
Wykonawcy w tym miejscu może częściej sie poruszali w celu zobrazowania całej sytuacji wkleję kilka zdjęć.
Nie są to jakieś straszne rozwarstwienia, szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś bardziej ewidentnego. Poza tym.. nie wiem, brak mi wiedzy w temacie, ale mam wrażenie, że ta spodnia włóknina stanowi warstwę techniczną jedynie, oddzielająca zasadniczą membranę od podłoża, choćby w celu poprawienia wentylacji.
I tu właśnie dochodzę do innej sprawy, która mi z tych zdjęć wychodzi: Czy ułożenie tej membrany pod deskowaniem aby na pewno jest poprawne? Ona przecież nawet w opisach producenta jest określana jako przeznaczona (m.in.) do układania na pełnym deskowaniu. Na, nie pod. Specjaliści z tyveka po zobaczeniu tych zdjęć nie mieli zastrzeżeń co do sposobu montażu? To pewnie niczego nie wnosi w temacie rozwarstwiania, ale zastanawia mnie.
J.
która mi z tych zdjęć wychodzi
Hmm, nie wiem skąd to wywnioskowałeś. Jak dla mnie tam niema pełnego deskowania. Na zdjęciach widoczna jest tylko nadbitka.
Wyglądało mi to na deskowanie, ale jeśli to nadbitka, to ok. Jak pisałem, nie jestem specjalistą w temacie dachów, całe moje doświadczenie sprowadza się do mojego dachu, u mnie są deski po całości, więc zobaczywszy je tu, uznałem, że jest tak samo.
J.
też mam taką membranę, jest z nią od 2,5 roku wszystko ok, natomiast znam strukture przedstawiona na fotkach: mam identycznie na kawałkach walajacych się po strychy, kilkukrotnie solidnie gniecionych, nieposzanowanych, miętolonych, a potem jak się to próbuje to wyprostowć to taki płaski gniot powstaje, jakby się rozwarstwiała dolna biała część
Moja membrana jest na dachu od pół roku i wygląd jak na załączonych zdjęciach pisemna gwarancja obejmująca 30 lat to chyba jakaś abstrakcja a oficjalne stanowisko firmy Dupnt brzmi :pojawiające sie na membranie bąble i zmarszczki, jak na przesłanych zdjęciach, nie mają wpływu na funkcjoinalność membrany (nie powodują spadku deklarowanych parametrów technicznych). Nie ma więc potrzeby jej wymiany. Paroprzepuszczalność [g/m2/24h] 3000 przy dwóch rozwarstwionych warstwach PP + HDPE nijak ma sie do deklarowanych parametrów.
Kupilam te membrane. Na razie ok. 2 m-ce po montazu.
Twoja wyglada jak moj zuzyty gore-tex po 10 latach- tez sie tak rozwarstwil (szczegolnie na tylku). Sam kupowales te mebrane czy tez ekipa przywiozla? Wyglada na uszkodzona mechanicznie.
Po prostu ona byla zmiąta przed montażem. I niedostatecznie naciągnięta. To nie dotyczy producenta..
Janek795
11-09-2016, 16:37
Po prostu ona byla zmiąta przed montażem. I niedostatecznie naciągnięta. To nie dotyczy producenta..
Zwracałem uwagę na membranę po tych postach i faktycznie to efekt raczej wymięcia. Ogólnie wszędzie cacy a w jednym miejscu wiatr powiał przy montażu.. to się zawinęła. to trzeba było znów odwinąć...... i wygląda w tym miejscu podobnie. Jak dla mnie nie ma to znaczenia. Samej membrany się nie naciąga nie wiadomo jak a i nic by to nie pomogło aby to wyprostować :) Chyba żelazkiem trzeba by prasować he he . Jest sztywniutka jak należy i oki.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin