Zobacz pełną wersję : blacha płaska czy dachówka cementowa płaska?
Po zimowej przerwie niedługo ruszamy z budową (mamy zalana piwnicę) i cały czas zastanawiamy się nad pokryciem dachu. Podobają mi się "nowoczesne" w wyglądzie: blacha płaska na rąbek albo dachówka (np. Tegalit). Ceramicznej nie bierzemy pod uwagę ze względu na cenę i wagę pokrycia (konstrukcja obliczona pod blachodachówkę). Próbuję rozważyć wszystkie za i przeciw. Wiele osób mówi, że wszystko lepsze od blachy, ale sama nie wiem. W obecnej technologii wydaje mi się, że blacha powinna spełnić swoją rolę przez kolejne lata. Ma ktoś z Was takie pokrycie? Co położyliście pod blachą? Czytałam, że pod blachę płaską muszą być idealnie wyszlifowane deski, żeby nie było widać żadnego wybrzuszenia.
andrzej belka
17-03-2011, 17:16
sam sobie odpowiadasz , piszesz ze masz konstrukcje pod blache , a chcialbys dac dachowke betonowa jakies 8 razy cięższą.
sam sobie odpowiadasz , piszesz ze masz konstrukcje pod blache , a chcialbys dac dachowke betonowa jakies 8 razy cięższą.
Wiem co masz na myśli, ale chodzi mi o to czy ogólnie blacha płaska to jest dobre rozwiązanie. Jeśli okazałoby się, że nie jest to może warto zmienić konstrukcje i położyć dachówkę? W końcu to rozwiązanie ma być na lata.
Aleksandryta
17-03-2011, 18:49
Moze przesadzam ale dachowka cementowa jest 8 razy ciezsza od blachy na rabek, ale za to blacha jest 8 razy drozsza od cementowki :P
Moze przesadzam ale dachowka cementowa jest 8 razy ciezsza od blachy na rabek, ale za to blacha jest 8 razy drozsza od cementowki :P
No i pewnie ten aspekt przeważy, niestety. Z drugiej strony wydawało mi się, że jednak blacha i wszystkie inne dodatki wykończeniowe powinny być tańsze niż cementowe (gąsiory itp).
Andrzej Wilhelmi
17-03-2011, 22:30
Diabeł tkwi w szczegółach. Z ekonomicznego punktu widzenia i zależności żywotności do ceny najkorzystniejszym rozwiązaniem jest zastosowanie dachówki cementowej ale nie Tegalitu (najdroższy). Pozdrawiam.
pietrekzbronami
19-03-2011, 07:22
Kup to co Ci się podoba i tyle. Panele na rąbek tworzą nowoczesny design, a wytrzymają kilkadziesiąt lat (30 lat pisemnej gwarancji dla powłoki HPS 200).
Dzisiaj pojeździliśmy po firmach sprzedających pokrycia dachowe. Są małe szanse na zdobycie Tegalitu. Nie potrafią powiedzieć na kiedy będzie dostępny. Jak chodzi o panel na rąbek to na początku tygodnia dostaniemy wyceny i wtedy zobaczymy. Ale na 90% będzie blacha. Na blachę dają 20-50 lat gwarancji technicznej w zależności od firmy.
Jak chodzi o całą konstrukcję to są 2 szkoły:
1. Na odeskowany dach daje się folię Delta Trela (tzw. makaron) i na to bezpośrednio blacha
2. Na odeskowany dach idzie papa, łaty i kontrłaty i na to blacha.
Jak zawsze każdy ma swoich zwolenników i przeciwników. Jak chodzi o 1. to folia jest paroprzepuszczalna i podobno ma tę przewagę nad 2., że rozpuszczalniki z papy pod wpływem ciepła mogą powodować niszczenie pokrycia. Co Wy na to?
Rozwiązanie nr. 2 dużo lepsze. Blacha pod spodem będzie wentylowana. A jeśli chodzi o " toksyczne " opary to je wywieje.
Blacha malowana od spodu do tego ocynkowana, więc "opary" jej nie zaszkodzą. Zresztą nie widziałem jeszcze żeby te "opary" skorodowały blachę nawet po 30 latach. Przy foli Trela również trzeba zastosować szczelinę między wełną a deskami, i tak jak przy papie należy robić dodatkowo otwory wentylacyjne w każdej przestrzeni między krokwami, ponieważ deski bite do czoła skutecznie utrudniają odprowadzenie wilgoci z wełny nawet przy zastosowaniu membrany na deski. Poza tym pod rąbek dach musi być prosty, bez pofalowań bo wszystko wyjdzie. Sama blacha kosztuję około 35zł brutto w powłoce mat gruboziarnisty przy szerokości 50cm lub 38,70 za 30cm, a Delta Trela za metr około 26zł czyli dwa razy tryle co papa.
Blacha malowana od spodu do tego ocynkowana, więc "opary" jej nie zaszkodzą. Zresztą nie widziałem jeszcze żeby te "opary" skorodowały blachę nawet po 30 latach. Przy foli Trela również trzeba zastosować szczelinę między wełną a deskami, i tak jak przy papie należy robić dodatkowo otwory wentylacyjne w każdej przestrzeni między krokwami, ponieważ deski bite do czoła skutecznie utrudniają odprowadzenie wilgoci z wełny nawet przy zastosowaniu membrany na deski. Poza tym pod rąbek dach musi być prosty, bez pofalowań bo wszystko wyjdzie. Sama blacha kosztuję około 35zł brutto w powłoce mat gruboziarnisty przy szerokości 50cm lub 38,70 za 30cm, a Delta Trela za metr około 26zł czyli dwa razy tryle co papa.
Też mi się wydawało, że jednak papa tp sprawdzony system i nie ma co wydziwiać z jakąś folią. Co prawda cenę jaką nam podali za folie Trela to 14zł/m2. Nie wiem czy w tej cenie uda sie zrobić papę, łąty i kontrłaty.
Jeśli zastosujesz folie, kontr łatę, łatę, to deskowanie jest niekonieczne.
Jeśli zastosujesz folie, kontr łatę, łatę, to deskowanie jest niekonieczne.
Wydawało mi się, że zawsze pod papę trzeba dach zadeskować?! Zresztą pod blachę płaską musi być idealnie równy dach, więc chyba warto zadeskować, żeby później nie było widać żadnych nierówności?
Pod blachę płaską można zrobić na 2 sposoby ; 1 tak jak Winiu opisał , folia ,kontry i łaty(oszczędnościowy).. 2 . Pełna deska , papa ,kontry i łaty szer ok. 10 cm w rozstawie co ok. 15 - 20cm ( wypas) . Papę trzeba wywinąć i przykleić na kominy, okna itp. Po prosty dach ma być szczelny przed biciem kontrłat. Jan.
Pod blachę płaską można zrobić na 2 sposoby ; 1 tak jak Winiu opisał , folia ,kontry i łaty(oszczędnościowy).. 2 . Pełna deska , papa ,kontry i łaty szer ok. 10 cm w rozstawie co ok. 15 - 20cm ( wypas) . Papę trzeba wywinąć i przykleić na kominy, okna itp. Po prosty dach ma być szczelny przed biciem kontrłat. Jan.
Dziękuję za radę. Pozdrawiam.
Może ktoś z Forumowiczów zna jakąś dobrą ekipę do położenia blachy na rąbek w okolicy Trójmiasta?
Latem chętnie mógłbym jechać :) a i pracownicy mięli by wakacje w sezonie
A co do Folii Trela to jakoś za tanio , wszędzie cena za rolkę to od 1200 do 1400, chyba że to nie Delta Trela. 50% upustu od ceny katalogowej to baardzo duuuużo. Jak dają takie rabaty to chętnie nawiąże z nimi współpracę :)
Diabeł tkwi w szczegółach. Z ekonomicznego punktu widzenia i zależności żywotności do ceny najkorzystniejszym rozwiązaniem jest zastosowanie dachówki cementowej ale nie Tegalitu (najdroższy). Pozdrawiam.
a czy jest jakaś inna dachówka cementowa płaska tańsza niż Tegalit?
bo na allegro znalazła Kapstad Euronitu:
http://allegro.pl/dachowka-euronit-kapsztad-32-50m2-montaz-1zl-m2-i1667128123.html
ale generalnie nie znalazłam żadnych opini o tej dachówce,
czy ktoś zna ten produkt?
Andrzej Wilhelmi
17-06-2011, 22:20
Kapstadt jak i inne wzory przyzwoity produkt renomowanej firmy jaką jest Euronit. Pozdrawiam.
Witam wszystkich poszukujących nowoczesnych pokryć dachowych!
Napiszę w skrócie, od zarania dziejów naszych planów budowlanych, przekonani byliśmy do blachodachówki. I jeszcze wczoraj przeglądałam wcześniej wybrane modele. Nasz dom jest bardzo prosty w budowie, ma duże proste połacie dachowe, bez większych obróbek, to i pokrycie miało być proste. Nasz wybór padł na blachodachówkę najprostszą w formie, jak się da, mianowicie, hera z bratexu, lub vega z yodogavy, typ hugenotki. Ale... W ostatniej chwili nas walnęło, bowiem na stronie realizacji projektu naszej pracowni dostrzegliśmy super pokrycie, które na pierwszy rzut oka wyglądało jak prosta blacha, w poprzek położona. No i jak to u nas bywa, z pomocą wujka googla znaleźliśmy tego typu rozwiązania. To po prostu dachówki cementowe lub ceramiczne.
Dla nas rozwiązanie tegalitu z braasa nie wchodzi w rachubę z uwagi na koszty, domino z creatona - także poza zasięgiem. Jest jeszcze carisma z bendersa, ale dostępność jej na moim lokalnym rynku, znikoma.
Cenowo najlepiej uplasuje się prawdopodobnie kapstadt z euronitu, ale na wyceny dopiero czekamy.
No i mamy problem, bo jak zwykle podobają nam się proste formy, a te, jak ostatnio się okazuje, są najdroższe.
To samo ustaliłam w temacie drzwi wejściowych. Takie zwykłe proste, bez wgłębień, żadnych ornamentów, broń Boże witraży, to po moim rekonesansie, w zestawie z bramą garażową, najlepiej wychodzą w promocji hormanna, za bagatela, jakieś 8-9 tysi montażem. SZOK! zwłaszcza dla budowy systemem baardzoo gospodarczym.
A propos kapstadu, dziś od jednego Pana z podbydgoskiej hurtowni usłyszałam: "nareszcie znalazł się klient na kapstadt, piękną dachówkę, zwłaszcza na prostym dachu, czekałem na ten moment. Nikt sobie nie zdaje sprawy, że nawet domino przy niej się chowa, bo na połysku widać każde wgłębienie, a co cement, to cement, równa forma i wszystko równiutkie..."
No ale Pan ten klienta nie znalazł, bo miał cenę 4,40 zł netto za dachówkę, a u nas CCC.
Pozdrawiamy,
kasia i tomek
U mnie euronit leży na dachu około 2 lat i nic się nie dzieje (a właściwie to co miałoby się dziać :D), wiem że to niewiele wnosi, ale ja kupując Euronit kierowałem się właśnie renomą.
Co do blachy na dachu to polecam zastanowienie się nad pełnym deskowaniem ponieważ padający deszcz jest dosyć dokuczliwy wewnątrz domu. Niestety deskowanie podnosi trochę koszty. Trzeba przeanalizować plusy i minusy.
homecactus
29-09-2011, 14:41
(...) od zarania dziejów naszych planów budowlanych, przekonani byliśmy do blachodachówki.(...) Nasz dom jest bardzo prosty w budowie, ma duże proste połacie dachowe, bez większych obróbek, to i pokrycie miało być proste.
Połóżcie panele na rąbek stojący - idealne do prostego domu, finalna cena (z uwzględnieniem gąsiorów, dodatków, odpadów) nieco tylko większa niż tradycyjnej blachodachówki. A moim zdaniem wygląda super.
My w poniedziałek odbieramy Prima Click z Budmatu (panele na rąbek)
Połóżcie panele na rąbek stojący - idealne do prostego domu, finalna cena (z uwzględnieniem gąsiorów, dodatków, odpadów) nieco tylko większa niż tradycyjnej blachodachówki. A moim zdaniem wygląda super.
My w poniedziałek odbieramy Prima Click z Budmatu (panele na rąbek)
Witam kolegę, który wzbudził we mnie zamiłowanie do panela na rąbek z BudMatu :)
Niestety, to ja, jako pierwsza okazałam zainteresowanie Twoim wątkiem, tyle, że mój wspaniały MPZP mi w tym skutecznie popsuł szyki..
A taka fajna była wycena pokrycia bydgoskiego BudMatu...
No i w końcu, po wielu walkach trwających ponad miesiąc, poszukując wciąż designerskiego pokrycia mojego dachu, wróciłam do punktu wyjścia, tj. blachodachówki.
Tyle, że w trochę lepszym wydaniu i takiej, panelowej... tj. Ruukki Finnera, zwłaszcza, że jest w moim wymarzonym kolorze, tj. grafitowym.
Koszt, nieco droższy ..., ale, w końcu jajo swe zniosłam (i to nie w wysokich Andach) :lol2:
No i wilk syty i owca cała :mad:
No i mam "prawie" płaskie pokrycie (i wiem też, że "prawie", robi znaczną różnicę) ..
:sick:
Pozdrawiam,
kasia
lukasz-82
04-10-2011, 08:25
dachówka to dachówka a blacha to szajs, osobiście nigdy nie użyje do pokrycia dachu jakiekolwiek blachy, dachówka przeżyje blachę kilkakrotnie.
homecactus
04-10-2011, 09:16
dachówka to dachówka a blacha to szajs, osobiście nigdy nie użyje do pokrycia dachu jakiekolwiek blachy, dachówka przeżyje blachę kilkakrotnie.
Pod warunkiem, że obróbki do dachówki dasz miedziane.... A wszyscy dystrybutorzy na obróki proponują najtańsze blachy, żeby oferta była dobra.
Blachy leżą na polskich (i nie tylko) dachach wiele wiele lat, i mają się dobrze.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin