PDA

Zobacz pełną wersję : Heblowanie desek



chrobry
20-03-2011, 10:27
Witam !

Mam sporo desek po paletach, chciałem zrobić z nich coś ciekawego do ogrodu jak ławka, stolik, donice. Niektóre elementy dobrze by było ładnie wyheblować. Czym to zrobić ? Mam taki ręczny-elektryczny stróg ale to nie zdaje zupełnie egzaminu. Jest za wąski i efekt działania nie zadowala mnie. Czy taka maszynka jak np: http://allegro.pl/niemiecka-grubosciowka-strugarka-2000w-gw-fv-i1513713299.html da rade ładnie wykończyć powierzchnie drewna ?

perm
20-03-2011, 10:50
Spokojnie da radę tylko pomiętaj że po pierwsze że ona nie może na raz zbierać zbyt dużo materiału, po drugie trzeba dobrze sprawdzić dechy czy nie mają gwożdzi czy jakiś zszywek.

ANSE72
20-03-2011, 11:33
je żeli chodzi o grubościówkę to pierw trzeba by było ,je oczyścić jak napisał Perm , i bardziej byłbym za szlifierką walcową http://allegro.pl/holzstar-szlifierka-walcowa-walcowka-zsm-405-i1513467009.html

gliczarowianin
20-03-2011, 13:41
Ta grubosciowka ma ciekawa cene znaczy strasznie niska. Doswiadczenie podpowiada ze moze ona nie byc dlugowieczna. Jesli chodzi o sam pomysl to zgadza sie mozna zastosowac. Inna sprawa ze deski po paletach maja grubosc 3/4. Po przecheblowaniu beda mialy 1/2 cala a takich grubosci do rzeczy konstrukcyjnych sie nie powinno uzywac.

perm
20-03-2011, 18:28
... Inna sprawa ze deski po paletach maja grubosc 3/4. Po przecheblowaniu beda mialy 1/2 cala a takich grubosci do rzeczy konstrukcyjnych sie nie powinno uzywac.
E tam! Nie znasz powiedzenia "Polak potrafi"? Co się ma zmarnować. Przehebluje się i coś się z tego zrobi. Dziury po gwożdziach szpachlą, pęknięcia szpachlą, siniznę szpachlą :). Deski z palet nie za bardzo nadają sie do czegokolwiek oprócz palenia w piecu i jakichś przekładek ale kolega forumnowy Chrobry chyba wie co robi? Mam nadzieję że to przemyślał. Jakby nie było będzie miał całkiem skuteczną i tanią maszynkę do obróbki drewna więc nawet jak z palet nic nie wyjdzie to prędzej czy później spróbuje zrobić coś fajnego z pełnowartościowych desek. Frajdę i satysfakcję będzie miał niewątpliwie wielką.

chrobry
21-03-2011, 18:42
E tam! Nie znasz powiedzenia "Polak potrafi"? Co się ma zmarnować. Przehebluje się i coś się z tego zrobi. Dziury po gwożdziach szpachlą, pęknięcia szpachlą, siniznę szpachlą :). Deski z palet nie za bardzo nadają sie do czegokolwiek oprócz palenia w piecu i jakichś przekładek ale kolega forumnowy Chrobry chyba wie co robi? Mam nadzieję że to przemyślał. Jakby nie było będzie miał całkiem skuteczną i tanią maszynkę do obróbki drewna więc nawet jak z palet nic nie wyjdzie to prędzej czy później spróbuje zrobić coś fajnego z pełnowartościowych desek. Frajdę i satysfakcję będzie miał niewątpliwie wielką.


Zupełnie niepotrzebna uszczypliwość z Twojej storony. Po pierwsze deski z palet nie nadają sie napewno do palenia - chcesz to sprawdz sam. Poza tym według mnie to świetny materiał na różne ciekawe rzeczy do ogrodu. Obecnie wykonałem ławke, donice, małą pergole. Potrzeba jedynie a może aż, troche wyobraźni.
Nie to jest tematem tego wątku. Tak jak pisałem używałem struga ręczno-elektrycznego i efekty były słabe, bałem się, że taka strugarka nie da efektu gładkiej deski. Jednak chyba najlepszym wyjściem będzie zobacznie gdzies w akcji takiej maszynki.

perm
21-03-2011, 21:26
Kiedyś miałem stolarnię. Nagminnie przychodzili do mnie różni z deskami niewiadomego pochodzenia do przestrugania. Palety, szalunki, stare pokrycia dachu, zdjęte podłogi, rozebrane szopy. Z reguły moje tłumaczenia że niewiele z tego da się zrobić, że wygląd tego raczej będzie nie taki jaki oczekiwali wogóle ich nie przekonywały bo już widzieli ile zaoszczędzą. Dopiero cena takiej usługi uwzględniająca przejrzenie tego świństwa, powyciaganie gwożdzi i co tam było i ostrzenie nozy w heblarce przekonywała ich ze taniej wyjdzie kupić normalne deski. Dlatego może tak uszczypliwie ale nie kierowałem tego do ciebie Taka niezbyt szczęśliwa uwaga na boku. Przepraszam jeżeli poczułeś sie urażony. Ty w końcu chcesz to robić sam, ryzykujesz swoje pieniądze dlatego tez napisałem że chyba to przemyślałeś.
Co do tej maszynki to jakość powierzchni jest wystarczająco dobra ale musi zbierać małą warstwę. Strugane deski z nawet najlepszej maszyny wymagają z reguły szlifowania bo każda strugarka część włokien wgniata co wyłazi po lakierowaniu. Włókna sie prostują i powierzchnia robi sie szorstka.

Konto usunięte_12*
25-03-2011, 22:01
Czym to zrobić ?

Z powodu "hojności" projektanta zostało mi z budowy sporo krokwi i desek. Wykonałem już dużą drewutnię i obecnie wykonuję altanę i "wiejską" obudowę studni. A wszystko to przy pomocy dwóch szlifierek kątowych o średnicach tarcz 150 i 125 mm :wiggle: Trzeba tylko dokupić tarcze z "rzepem" oraz papier ścierny o gradacji "40" do "60". Jedynym problemem jest dojście do wprawy, aby wykonywać to oscylacyjnie tylko "muskając" W JEDNEJ PŁASZCZYŹNIE (długie ruchy tam i z powrotem), aby nie przytrzymać nawet na moment w jednym miejscu (bo będą wgłębienia :o) Na meble do mieszkania taka metoda się nie nadaje, ale jak na wyposażenie ogrodowe - gładkość rewelacyjna!
Pozdrawiam

ANSE72
25-03-2011, 22:52
Z powodu "hojności" projektanta zostało mi z budowy sporo krokwi i desek. Wykonałem już dużą drewutnię i obecnie wykonuję altanę i "wiejską" obudowę studni. A wszystko to przy pomocy dwóch szlifierek kątowych o średnicach tarcz 150 i 125 mm :wiggle: Trzeba tylko dokupić tarcze z "rzepem" oraz papier ścierny o gradacji "40" do "60". Jedynym problemem jest dojście do wprawy, aby wykonywać to oscylacyjnie tylko "muskając" W JEDNEJ PŁASZCZYŹNIE (długie ruchy tam i z powrotem), aby nie przytrzymać nawet na moment w jednym miejscu (bo będą wgłębienia :o) Na meble do mieszkania taka metoda się nie nadaje, ale jak na wyposażenie ogrodowe - gładkość rewelacyjna!
Pozdrawiam
radek zapomniałes napisac o odpowiednich obrotach szlifierki kątowej > propozycja z płynna regulacja > I druga sprawa tarcze z rzepem sie nie nadają , zbyt duże obroty powodują przegrzanie kleju z pod rzepu > < lepsze sa te stosowane na dysku oporowym przykręcanym bezpośrednio na szlifierkę katową i sztywny papier

Konto usunięte_12*
26-03-2011, 19:43
radek zapomniałes napisac o odpowiednich obrotach szlifierki kątowej > propozycja z płynna regulacja > I druga sprawa tarcze z rzepem sie nie nadają , zbyt duże obroty powodują przegrzanie kleju z pod rzepu > < lepsze sa te stosowane na dysku oporowym przykręcanym bezpośrednio na szlifierkę katową i sztywny papier

Podałem chrobremu tę tańszą wersję dla amatorów. Tego przegrzewania się kleju jakoś nie zauważyłem. To, co piszesz, to wersja dla zawodowców. Ja na tej wersji (tarcza z rzepem) obrobiłem już "furę" drewna. Jeśli już coś zapomniałem wspomnieć, to o konieczności zakupu jednorazowych masek przeciwpyłowych i nie pocących się okularach ochronnych. Jeszcze jedna rada: najlepiej wykonywać tę robotę NA ZEWNĄTRZ (masa pyłu! :( ) będąc ustawionym bokiem do SILNEGO wiatru (i najlepiej w chłodnych porach roku - jak np. obecnie).

adi_
27-03-2011, 21:50
e bawiac sie katowka i papierem sciernym dlamnie lepsza ta maszynka z alegro zawsze jescze wiory mozna wykozystac do zrobienia brykietu pozdrawiam

Konto usunięte_12*
27-03-2011, 22:01
e bawiac sie katowka i papierem sciernym dlamnie lepsza ta maszynka z alegro zawsze jescze wiory mozna wykozystac do zrobienia brykietu pozdrawiam

To już lepiej całe te deski przerobić na brykiety (czyli uruchomić produkcję pod nazwą Fabryka Wiórów ;)

adi_
31-03-2011, 21:36
jak ci cos zostanie po zrobieniu brykietow to proboj nawet zupe ugotowac twoja wola :)