Którą z dwóch działek wybrać

[samotnik]

Witam,

oczywiście jak wiadomo decyzję każdy musi podjąć sam, ale może będziecie mieli jakieś celne uwagi.

Plan: http://www.zagle.org.pl/filez/plan.PNG

Wybierać mogę między działką a i b. Na c mieszka dobry znajomy. Zielonym kolorem zaznaczona linia średniego napięcia z ograniczeniem zabudowy 8m z każdej strony.

Działka a: 18,5a, 65mx28m mierząc boki po stronie drogi i licząc jakby nie było ściętego narożnika
Działka b: 20,5a, 26x65x75x30m

Problemem jest droga dojazdowa, a raczej jej brak. Do północnego krańca działki c jest jako tako, ale potem to już łąka. Droga jest prywatna, tak że w przyszłości kwestia odśnieżania. Oprócz działki c wszystko jeszcze niezabudowane. Gaz i prąd na północnym krańcu działki c, woda ze studni. Działki mają spadek ok 3% w kierunku wschodnim. W przypadku obydwu działek zakładam lokalizację domu pośrodku i wjazd + garaż/wiata przy granicy zachodniej, żeby było jak najmniej drogi i podjazdu do zrobienia, utrzymywania i odśnieżania.

Zalety działki a:
+ tylko dwóch bezpośrednich sąsiadów, w tym jeden znajomy i gotowe ogrodzenie od jego strony
+ można się bez straty dosunąć ile się da do północnej granicy i mieć po południowej stronie strefę ogrodową
+ krótszy niż w przypadku drugiej działki dojazd i odległość do mediów
Wady:
- od południowej strony jednak mam drogę i za drogą kiedyś kolejny dom

Zalety działki b:
+ od strony południowej na razie jest łąka z pasącymi się konikami, ale teren w planie jest MN, więc to się prędzej czy później skończy i nie wiem, czy warto się tym kierować, zwłaszcza, że tam wtedy już nie będzie 'bufora' w postaci drogi, jak w przypadku działki a
Wady:
- droga od strony północnej, trzeba się od niej odsunąć na 6m minimum (może jeszcze nie, bo to jak na razie teren prywatny, ale to chyba byłoby rozsądne)
- od strony pd-zach znajduje się stajnia dla rzeczonych koni, niby działka a nie jest dużo dalej, ale jednak każde parę metrów bliżej to większe ryzyko zapachów itd, no i kwestia studni...
- o parędziesiąt metrów dalej do mediów i więcej drogi

Jakieś sugestie, rady, antyrady? :)

[czp01]

Witam

Należy wziąć pod uwagę stosunki dobrosąsiedzkie - one są najważniejsze. Skoro na działce C mieszka dobry znajomy i ma nim pozostać to z całą pewnością należy wybrać działkę B a to po to aby dobry znajomy pozostał bardzo dobrym sąsiadem.

[kaszpir007]

Jeśli żadna działka nie ma drogi wytyczonej i przekazanej gminie/miastu to nie kupować ...

Nie kupować działki bez drogi dojazdowej lub z prywatną drogą.

Nie kupiłbym też działki nad którą leci linia energetyczna ...

[Omen]

Witam. Na początku sprawdził bym jakie są warunki zabudowy dla tych działek ( chyba że już masz takie warunki lub wypis z planu zagospod,. przestrzennego)... Jeżeli nie ma planu i trzeba starać się o warunki zabudowy, to na pewno warunki takie zostaną wydane dla działki B, co do C mam wątpliwości.....
Pozdrawiam...

[samotnik]

Jeśli żadna działka nie ma drogi wytyczonej i przekazanej gminie/miastu to nie kupować ...

Nie kupować działki bez drogi dojazdowej lub z prywatną drogą.

Nie kupiłbym też działki nad którą leci linia energetyczna ...

Czemu nie z prywatną drogą? Liczę się z koniecznością użerania się z tą drogą na własny rachunek. A czemu nie z linią energetyczną? Przy tej wielkości działki i tym konkretnym przebiegu linii - to nie przeszkadza w zabudowie w żaden sposób. Nie buduję pałacu, dom przeciętnej wielkości da się na sto sposobów ustawić gdzie indziej, niż pod linią.

[lukep3]

wszystko zależy od ceny... chyba że naprawde darmo..bo jesli nie to poszukaj czegoś lepszego

[Omen]

Czemu nie z prywatną drogą? Liczę się z koniecznością użerania się z tą drogą na własny rachunek........
Może dlatego że jednym z warunków otrzymania warunków zabudowy dla działki, jest by dojazd do niej stanowiła droga publiczna ( prywatna taka nie jest) i by na działce sąsiedniej była zabudowa lub wydane już warunki zabudowy....
Dlatego też doradzam, by przed kupnem działki wystąpić o warunki zabudowy, by przed zakupem wiedzieć: czy można, co można i jakie duże można na niej budować.....
Pozdrawiam....

[CityMatic]

Witam,


Szczerze to jeśli cena atrakcyjna to tylko działka a jeśli jest duża i można kupić coś lepszego to w ogóle bym z niej zrezygnował ze względu na linię WN
Co do lokalizacji to zawsze może sąsiad być rózny raz jest dobry raz zły ale w tym przypadku działka b ma jeszcze ten aspekt że wielką niewiadomą jest to co będzie z południowej strony a to niedobrze.
Niezależnie od tego co i jak ustalcie jakie są i na jakich zasadach udziały w drogach - podobny problem = drogi nieodpłatnie przekazane gminie kolega tak zrobił i teraz mają święty spokój tzn nie to aby gmina im coś zrobiła za darmo, ale nikt nie ma do nikogo pretensji, a jak w przyszłości będzie gminna inwestycja - może coś zyskają ;)

[kaszpir007]

Czemu nie z prywatną drogą? Liczę się z koniecznością użerania się z tą drogą na własny rachunek. A czemu nie z linią energetyczną? Przy tej wielkości działki i tym konkretnym przebiegu linii - to nie przeszkadza w zabudowie w żaden sposób. Nie buduję pałacu, dom przeciętnej wielkości da się na sto sposobów ustawić gdzie indziej, niż pod linią.

Bo to głupota i samemu staranie się o ewentualne problemy.
Drogę prywatną jak sama nazwa mówi jest prywatna , więc jej właściciel może robić z nią co chce.
Nagle postawi słupek i każe Ci płacić 10zł za przejazd , lub ją ogrodzi i nie będziesz miał jak dojechac do działki.

Nie kupuje się działki bez drogi dojazdowej. Droga musi być publiczna ...

Co do linii energetycznych na działce. Powiem tak ...
Jako że znam tą trochę branże i jej oddziaływanie to powiem Ci jedynie to że sam szukałem działki na której nie ma linii WN.
Co innego jak działka jest gigantyczna i linia będzie bardzo oddalona ...

[samotnik]

Bo to głupota i samemu staranie się o ewentualne problemy.
Drogę prywatną jak sama nazwa mówi jest prywatna , więc jej właściciel może robić z nią co chce.
Nagle postawi słupek i każe Ci płacić 10zł za przejazd , lub ją ogrodzi i nie będziesz miał jak dojechac do działki.

Nie kupuje się działki bez drogi dojazdowej. Droga musi być publiczna ...

Co do linii energetycznych na działce. Powiem tak ...
Jako że znam tą trochę branże i jej oddziaływanie to powiem Ci jedynie to że sam szukałem działki na której nie ma linii WN.
Co innego jak działka jest gigantyczna i linia będzie bardzo oddalona ...

Ludzie, przecież jest służebność przejazdu przez tę drogę! Myślałem, że to oczywiste. A linia nie jest WN, tylko 15kV, to spora różnica.

[kaszpir007]

Ludzie, przecież jest służebność przejazdu przez tę drogę! Myślałem, że to oczywiste. A linia nie jest WN, tylko 15kV, to spora różnica.

Pytałeś się co myślimy / myślę to odpowiadam ...

Ja osobiście NIGDY bym się nie zdecydował na działkę która nie ma drogi "publicznej" (czyli przekazanej/należącej) do miasta/gminy/wsi.
Tak droga ma swoje dodatkowe plusy , bo można liczyć na jej utwardzenie , położenie asfaltu , odśnieżanie , instalacje oświetlenia i itd ...
Droga prywatna to za duże ryzyko i żadnych zalet ...

A linia energetyczna ? Za nic nie chciałbym mieć jej na własnej działce , no chyba że działka była by jakaś gigantyczna i daaaleko od mojego domu ...

I to wszystko ...

Jest dużo działek bez linii energetycznych i z drogami dojazdowymi publicznymi więc moze warto poszukać lepszej a nie rzucać się na pierwszą lepsza ?

[samotnik]

Pytałeś się co myślimy / myślę to odpowiadam ...

Ja osobiście NIGDY bym się nie zdecydował na działkę która nie ma drogi "publicznej" (czyli przekazanej/należącej) do miasta/gminy/wsi.
Tak droga ma swoje dodatkowe plusy , bo można liczyć na jej utwardzenie , położenie asfaltu , odśnieżanie , instalacje oświetlenia i itd ...
Droga prywatna to za duże ryzyko i żadnych zalet ...

A linia energetyczna ? Za nic nie chciałbym mieć jej na własnej działce , no chyba że działka była by jakaś gigantyczna i daaaleko od mojego domu ...

I to wszystko ...

Jest dużo działek bez linii energetycznych i z drogami dojazdowymi publicznymi więc moze warto poszukać lepszej a nie rzucać się na pierwszą lepsza ?

W moich rejonach sensownych działek bez jakiejś wady już właściwie nie ma. Wybiera się takie z najmniej dokuczliwymi wadami.

[emisb]

Patrząc na ten rysunek to wybrałbym a. Bliżej media to - oszczędność. Mniejsza trochę - oszczędność. Trzeba realnie patrzeć na swoje możliwości. Podstawowa sprawa to czy działka jest budowlana. Jeśli można wiedzieć to gdzie konkretnie ta parcela?

[monikaa13]

Witam

Należy wziąć pod uwagę stosunki dobrosąsiedzkie - one są najważniejsze. Skoro na działce C mieszka dobry znajomy i ma nim pozostać to z całą pewnością należy wybrać działkę B a to po to aby dobry znajomy pozostał bardzo dobrym sąsiadem.

Zgadzam się w 100%. Jeżeli działkę c ma znajomy to pozostaje tylko działka b, bez względu na jej minusy.

[optymistka]

Jeżeli miałabym wybierać między tymi dwoma to działka A. Dobrze mieć dobrego znajomego po sąsiedzku :)
Ale radzę jednak wystąpić o warunki zabudowy dla konkretnej działki.
Niewiele brakowało a byśmy się mocno "przerysowali" , bo tego niestety nie zrobiliśmy.
Szukaliśmy dość szerokiej działki, bo miałam upatrzony projekt parterówki. Znaleźliśmy w końcu działkę , która nam pasowała. Właściciel miał wydane warunki zabudowy, w których było zapisane, że budynek jednorodzinny może mieć szerokość elewacji frontowej 17m z granicą tolerancji +- 20%.
Ok to nam pasowało, ale te warunki były wydane na jego grunt przed wydzieleniem działki, którą kupiliśmy.
Kiedy otrzymaliśmy WZ na naszą już działkę, było wielkie zaskoczenie. Dostaliśmy decyzję na szerokość elewacji frontowej 12m z tolerancją 20%. Nasz już zakupiony i oddany do adaptacji projekt ma szerokość frontową budynku 20,3 m.
Po kontakcie z urbanistą i pracownikiem Gminy sytuacja wydawała się beznadziejna. Noc spędziłam na główkowaniu, jakby ten projekt jednak wcisnąć w tę zabudowę. Owszem znalazłam parę rozwiązań, łącznie z oddzieleniem garażu od bryły domu. Każde z tych rozwiązań wiązało się z dodatkowymi, sporymi kosztami, albo tak ogromną zmianą wyglądu domu, że po prostu robiło się z niego szkaradztwo, którego już nie chciało mi się budować . Bo ja już w myślach widziałam swoją Maciejkę.
Na szczęście nie należę do osób, które się poddają. Po wizytach w Urzędzie Gminy, a w końcu u Wójta....udało się ....na styk. Łącznie z tolerancją mogę postawić dom o szer.20,50m a mój po modernizacji ( poszerzeniu garażu o metr - przy jednoczesnym skróceniu go o metr, w celu uzyskania okna w łazience ) ma 20,30m.
Ale będę miała swój prawie idealny ( dla mnie ) wymarzony dom na prawie idealnej działce.
Życzę więc trafnych wyborów. Powodzenia