PDA

Zobacz pełną wersję : 80tys na wydanie. czy warto zaczynac budowe?



arturizosia
29-03-2011, 08:18
Witam,
jestem tu nowy i marze o wlasnym domku w miescie.
aktualnie mieszkam w bloku (50m2)
mam dzialke (20x20) w centrum miasta i chcialbym zbudowa tam maly domek z garazem (ok90-110m2)
dysponuje gotowka na dzis 80tys zl oraz co roku ok 30-40tys zl dochodu.
przy wykonczeniu moge zrobic duzo sam.
do reszty musze brac majstrow.
czy warto zaczynac i co zrobie za 80tys w rok?

lukep3
29-03-2011, 08:48
zacznij od papierologii, uzbrojenia...i zobaczysz co dalej..ja zaczalem jak ze 2 stowki sie uzbieraly ale to nie zasada mi na czasie zalezalo

arturizosia
29-03-2011, 17:04
no tak tylko ciekawi mnie czy za 80tys zbuduje sso

BasH
29-03-2011, 18:20
mam dzialke (20x20) w centrum miasta

To już kapitał.


dysponuje gotowka na dzis 80tys zl oraz co roku ok 30-40tys zl dochodu.
czy warto zaczynac i co zrobie za 80tys w rok?

Działka uzbrojona? Masz projekt? Jeśli nie - to zacznij od mediów, mając decyzje (niekoniecznie wykonane media) równolegle projekt.
80 tys. na SSO (bez docelowego pokrycia dachowego) przy 100 metrach przy założeniu bardzo tanich ekip - powinno być wykonalne (okolice Włocławka nie powinny być drogie jeśli chodzi o robociznę).

TORUŃCZYK
29-03-2011, 19:44
w miastach bardzo wolno idzie papiero-logia w Toruniu na warunki zabudowy czekać trzeba około roku po uzyskaniu warunków wiesz jak może wyglądać dom ile powierzchni możesz zabudować w Toruniu średnio to 20% , ułożenie kalanicy , wysokość , potem projekt adaptacja pozwolenie może się okazać że zanim będziesz chciał ruszyć będziesz miał 150 tyś uzbierane ,

BasH
29-03-2011, 19:50
Ja 9 miesięcy zbroiłem w prąd... WZ i projekt indywidualny z PnB - 4 miesiące (w trakcie załatwiania prądu)

arturizosia
29-03-2011, 20:20
no to mnie troche podłamaliście :(
ogolnie obok stoja domy w ulicy wszystkie media linia zabudowy od samej ulicy
myslalem ze 80tys to kwota za ktora zrobie sso + ewentualnie 10tys poslizgu max

Jacław
29-03-2011, 20:20
Witam,
jestem tu nowy i marze o wlasnym domku w miescie.
aktualnie mieszkam w bloku (50m2)
mam dzialke (20x20) w centrum miasta i chcialbym zbudowa tam maly domek z garazem (ok90-110m2)
dysponuje gotowka na dzis 80tys zl oraz co roku ok 30-40tys zl dochodu.
przy wykonczeniu moge zrobic duzo sam.
do reszty musze brac majstrow.
czy warto zaczynac i co zrobie za 80tys w rok?

To zależy.

Jeśli bierzesz kredyt, to oszacuj (uczciwie sam lub z pomoca fachowca) ile kasy na całą budowę potrzebujesz, weź kredyt i wybuduj się w rozsądnie krótkim czasie.

Jeśli nie bierzesz kredytu to uważam, że nie warto. Odłóż tyle, żeby móc wybudować się w rozsądnie krótkim czasie (wybudować stan pozwalający na zamieszkanie) i dopiero wtedy zacznij.
Co to Tobie da, że wybydujesz część i będziesz czekał na kasę i skubał po trochu przez parę lat?
Budowa się będzie wydłużała, będziesz się stresował. Problemy z zabezpieczeniem budowy. Ewentualny kredyt brany pod presją. Kompromisy wymuszone brakiem środków. itd. itp.

Jeśli poczekasz, to wbrew pozorom budowę zakończysz szybciej.

popo00
29-03-2011, 20:39
jak to sie mowi - jak sie juz zaczelo to sie i skonczy.

jak bedziesz mial sciany i dach...to latwiej po malutku pchac budowe do przodu...chocby i kilka lat

BasH
29-03-2011, 20:43
no to mnie troche podłamaliście :(ogolnie obok stoja domy w ulicy wszystkie media linia zabudowy od samej ulicy


Ja też miałem wszystkie media w ulicy - nawet ZK w rogu działki - mimo to formalności potrwały 9 miesięcy od złożenia wniosku do założenia skrzynki pomiarowej i popłynięcia prądu. W końcowej fazie musiałem użyć znajomości - pod koniec czerwca zaczynaliśmy roboty a w połowie dopiero prąd popłynął...
Wodę założyli w tydzień, ale to inna bajka...

ikusia
29-03-2011, 20:44
Nie załamuj się bo to , że media masz w ulicy to na plus. Idź do gminy zorientuj się ile czasu zabierze ci papierologia bo na to nie ma mocnych:) Też chciałam zacząć budować latem a zacznę jak zacznę :P Nie ma co się łamać. Na mój gust warto mieć przynajmniej na stan zamknięty + instalacje albo mieć perspektywy na to, że będziesz miał (realne perspektywy bo wiadomo, że nie będziesz w stanie np odkładać przez parę miesięcy całej wypłaty)

BasH
29-03-2011, 21:09
Ja planowałem sobie w taki sposób:
1 rok - papiery, założenie mediów, kupno materiałów ściennych na stan SSO, budowa stanu zero (zasypane fundamenty, wprowadzona woda, przepusty pod prąd)
2 rok - kupno więźby, kanaliza parter, wylanie chudziaka, parter, strop, piętro, więźba, deskowanie pod papę, zapłacone okna,
3 rok (bieżący) - zapłacone drzwi zewn., brama, murowanie działówek na piętrze, skończenie kanalizy, prąd, IT, TV, tynki, CO, wylewki
4 rok (2012) - kredyt, dachówka, piec, wykończenie wewnętrzne, zewnętrzne, wprowadzanie w III kwartale
pozdrawiam

ikusia
29-03-2011, 21:45
Bash takie budowanie etapami jest dobre jak na budowę masz parę lat:) Ja np nie mam. I to nie dlatego, że ktoś mnie pogania po prostu nie powiem co mnie bierze siedząc w ciasnocie jaką mam teraz:evil:
No ale autor chyba zakłada jednak etapy skoro chce startować z niepełną kwotą.

bladyy78
29-03-2011, 21:57
Ja zaczynałem z połową tej kwoty i wybudowałem dom w stanie surowym. Wiec mając niedrogą ekipę i projekt na dom do max 100m2 ta kwota powinna wystarczyć.

Jacław
30-03-2011, 08:46
Ja zaczynałem z połową tej kwoty i wybudowałem dom w stanie surowym. Wiec mając niedrogą ekipę i projekt na dom do max 100m2 ta kwota powinna wystarczyć.

A co to da, że wybudujesz dom w stanie surowym? Potem i tak jest potrzebne przynajmniej drugie tyle na resztę prac.

bladyy78
30-03-2011, 09:48
Jacław czytałeś co napisał autor wątku? Napisał czy warto zaczynać wiec mu odpisałem ze ja dysponując polową tej kwoty zacząłem budowę. Na zimę dom był zamknięty i przykryty blacho-dachówką. Jak bym dysponował kwotą 80tyś i 30-40 tyś rocznego dochodu to bym się nawet nie zastanawiał. Lepiej wybudować dom z własnych środków i niżeli brać kredyt na 20 lat i martwić się później o spłatę kredytu. Ja większość prac w domu wykonywałem sam, dlatego też praktycznie koszty jakie poniosłem były to koszty materiałów budowlanych. Najdroższa w budowie jest teraz robocizna wiec jeżeli znajdzie tanich murarzy to ta kwota spokojnie wystarczy na stan surowy zamknięty.

JurekM
30-03-2011, 12:42
To jeszcze inaczej.
Jeśli masz działkę w centrum miasta to ją dobrze sprzedaj i znajdź tańszą i większą na przedmieściach, a wtedy będziesz miał więcej niż 80 tys.
A poza tym papiery załatwisz w następnym roku to dojdzie jeszcze 30-40 tys i warto wtedy się zastanowić.

lukep3
30-03-2011, 14:24
za 80 tys stodółkę w stanie surowym otwartym do 100 m2 zrobisz (oczywiscie bez papierologii)

TORUŃCZYK
30-03-2011, 20:01
Koszt budowy domu w mieście czy daleko w polu taki sam , a wartość całkiem inna jeśli masz 80 tyś i papiery to oczywiście tylko zaczynać taniej za cement materiały nie będzie tylko drożej rosnące ceny paliw z czasem będą powodowały wzrost cen produkcji za tą cenę możesz sporo zrobić w tym roku odzyskasz różnicę vatu a co za rok będzie to nie wiadomo wszędzie szukają oszczędności

beton44
31-03-2011, 04:41
I tak na początek

to przemyśl sprawę tego "garażu" :-)

/ tzn zrezygnuj z tej koncepcji

lukep3
31-03-2011, 14:30
jesli robic garaż to wygodny czyli od 30 m2 w góre inaczej to szkoda kasy i poźniejszych nerwów....

arturizosia
01-04-2011, 12:43
dziekuje wszystkim za wypowiedz,
z garazu nie moge zrezygnowac bo to moje marzenie . zawsze mialem auto "pod chmurka" i duzy garaz jest jednym z glownych powodow budowy domu.

dzialki nie ma sensu sprzedawac bo za moje 400m2 dostane max 100tys zl a nie chce mieszkac gdziesz poza miastem.
rozwazam tez opcje budowy :

2011 (80tys) projekt, papiery przylacza pozwolenia i przgotowania gruntu
2012 ( 80tys + 40tys => 120tys) budowa SSO + ogrodzenie
2013 ( sprzedaz dzialki takiej rekreacyjnej wartej ok 20tys + 40tys=> 60tys) i czy za te 60tys wykonczyc sam dol zeby jakos zamieszkac na 2014
i konczyc juz gore ogrod w trakcje mieszkania.

lub druga opcja :

2012 (120tys zl) SSO
2013 niech dom stoi i troche usiadzie a ja pozbieram gotowke
2014 ( w super optymistycznej wersji 80-100tys zl) wykonczenie + zamieszkanie.

wszystko gotowka bo bardzo boje sie kredytu


mieszkanie ( w bloku 30-40letnim) urzadzone w dosc dobrym stylu (65m2) kosztuje u nas 200tys zl
dzialke juz mam i chcialbym zamiast tego mieszkania wydac docelowo tez 200tys zl ale na dom

bede chcial praktycznie cala wykonczeniowke robic sam z udzialem pomocy znajomych oraz forum :)

beton44
01-04-2011, 15:00
Nie ma sprawy. Wolnoć Tomku w swoim domku.
Dla ukochanego autka warto zbudować 1/3 domu :-)

robertus86
05-04-2011, 08:33
z takimi warunkami jak posiadasz ruszał bym w ciemno ;-) jak juz zaczniesz to poleci i kasa zawsze sie znajdzie, gdy bedziesz czekal i zbieral roznie to moze byc ;) a kredyt to dopiero zmartwienia na lata.

majkot
05-04-2011, 09:13
[QUOTE=arturizosia;4662983]dziekuje wszystkim za wypowiedz,
z garazu nie moge zrezygnowac bo to moje marzenie . zawsze mialem auto "pod chmurka" i duzy garaz jest jednym z glownych powodow budowy domu.

:

Dziwne podejście.Budowa garażu głównym powodem budowy domu?Ja też mam ograniczone zasoby finansowe i nie chcę brać kredytu,choć jak tak patrzę to posiadam3razy więcej.Pierwsza rzeczą było wywalenie garażu i zostawienie sobie tego na przyszłość.Nie szkoda ci kasy na kosztowny domek dla kupy blachy?

A.M.O.K.
05-04-2011, 10:23
arturizosia zapraszam do naszej grupy włocławskiej dowiesz się o cenach i polecanych ekipach oraz hurtowniach
http://forum.muratordom.pl/group.php?discussionid=2699&pp=30&do=discuss

arturizosia
26-09-2011, 21:35
Witam,
bardzo dziękuje Wszystkim za pomoc ,
walczyłem na ostro w ostatnich miesiącach i nawet nie miałem 1h czasu żeby posiedzieć i popisać TU na forum.
na dzień dzisiejszy moja sprawa wygląda następująco :

240tyś gotówki

działka kupiona jak juz pisalem w centrum

w trakcie projektu indywidualnego ( 28zł / m => czyli docelowo wyjdzie ok 4tys zł za sam projekt )
do marca 2012r będą wszystkie papiery
2012r koniec SSZ pod kluczyk
zima będę wykańczał sam
2013r Wielkanoc wprowadzenie


wykończeniówkę będę robił sam , elewacje także oraz ogrodzenie i ogród.
jutro wkleję zdjęcia projektu indywidualnego (zależało mi na bardzo indywidualnym projekcie bo zauważyłem ze większość nowych projektów to obory adoptowane na domy bez obrazy)

więcej PLN nie jestem w stanie załatwić , ect pożyczyć a kredytu boję się jak .... nie powiem co :)

uważacie ze mam szanse ? czy już iść pod kościół zebrać na wykończeniówkę ?

lesz
26-09-2011, 22:34
gratulacje :) przy odpowiednim wkładzie pracy własnej, patrząc na poniesione koszty ludzi z tematu o domu za 200k - jest to całkiem realne.

minki
27-09-2011, 18:37
my mamy podobną sytuację. Wkład własny 70 tys. zł, zaczęliśmy już budowę i staramy się o kredyt. Jak dostaniemy do wyprowadzka do rodziców i wynajem lub sprzedaż mieszkania w bloku. Do momentu prac ziemnych wydaliśmy na papierki ok 10 tys. zł (w tym koszty notarialne 4,5 tys. zl, co pewnie u autora wątku odpada)