PDA

Zobacz pełną wersję : ZĘBIEC - piec KMW-23



masteros
19-03-2004, 21:31
Czy ktoś użytkuje ww piec? Jak się on sprawuje? Rozglądam się za piecem na miał do domu 150 m.kw.

Luft
20-03-2004, 17:24
Brak odpowiedzi jest odpowiedzią

Marcinjarosz
20-03-2004, 23:13
szczerze mówiąc sam też rozglądam się za piecem mialowym i ostatnio oglądałem ZĘBC'a. Mi pasuje !!!!
Mam zamiar altrnatywnie spalać w piecu maiłowym węgil i drewno, muszę zatem zorientować się o możliwościach tego pieca w zakresie spalania takiego opału.
Pozdr
Marcin
P.S. Noszenie opału wydaję się malo komfortowe, ale dla mnie to radocha !!!

ADAMOS48
21-03-2004, 13:53
proszę dokładnie poczytać gwarancję

21-03-2004, 18:27
A może inny piec miałowy? Od 3 sezonów użytkuję piec PROTECH KARO - 25kW z podajnikiem na ok 80kg . Przy tem. zew. ok. 0 st. C zasypuję pojemnik raz na tydzień. Przy mrozach -15 co 3 dni . W piecu nie trzeba wygaszać - coś jak w piesach retorowych

Chata 300m2 średnio ocieplona , duże okna - w tym sezonie poszło przez komin ok7.5 tony miału po 252zł.

Użytkując jakikolwiek piec miałowy trzeba się liczyć z dużym brudem. W przypadku w\w pieca trzeba dysponować miejcem na miał - musi być możliwie suchy!!

Pozdrawiam

Luft
21-03-2004, 19:23
A może inny piec miałowy? Od 3 sezonów użytkuję piec PROTECH KARO - 25kW z podajnikiem na ok 80kg . Przy tem. zew. ok. 0 st. C zasypuję pojemnik raz na tydzień. Przy mrozach -15 co 3 dni . W piecu nie trzeba wygaszać - coś jak w piesach retorowych

Chata 300m2 średnio ocieplona , duże okna - w tym sezonie poszło przez komin ok7.5 tony miału po 252zł.

Użytkując jakikolwiek piec miałowy trzeba się liczyć z dużym brudem. W przypadku w\w pieca trzeba dysponować miejcem na miał - musi być możliwie suchy!!

Pozdrawiam
Czytając wypowiedzi Wasze jako urzytkowników, mam wrażenie ,ze czytam wypowiedzi handlowców ,badż producentów.Piszesz,że masz kocioł z zasobnikiem 80kg.Spaliłeś przez sezon 7500 kg miału.Zakładając ,że sezon był wyjatkowo mrożny,czyli cały czas -15 wychodzi:7500:80=94 zasypy x 3(co trzy dni przy takim mrozisku zasypywałeś)=281 dni.W naszej strefie klimatycznej sezon grzewczy trwa 220 dni(srednio).A takich mrozów przecież nie ma na okragło.Te Twoje wyjasnienia dotyczące eksploatacji kotła tak brzmią jakbym czytał reklamę tego kotła napisaną pod klienta nieuswiadomionego.Wierzę Ci ,ze masz ten kocioł,ale jeżeli już piszesz o nim to pisz rzetelnie.

Luft
21-03-2004, 19:52
sorry użytkowników,przez ż nie rz

marek_c
22-03-2004, 22:59
też jestem na etapie poszukiwania. oglądalem piece "pleszewskie" - drewno i miał bez zastrzeżeń, teraz jeszcze zastanawiam się nad kostrzewą, troszkę droższe (ok. 3000 PLN) ale chyba lepsze zobacz
[www.kostrzewa.com.pl][/url]

bullmyrcha
23-03-2004, 07:31
ja mam zebiec 23 kW, jest ok, poza tym ze gorne spalanie jest upierdliwe, kazdy cykl rozpoczynasz od nowa(czyszczenie , ladowanie..) jezeli w trakcie pracy kotla dosypiesz mial do masz skolei wybuchy gazow i pelno syfu wydostaje sie - cofa sie przez wentylator.
poza tym mimo ze mam bardzo dobre paliwo i kaloryczny mial to piec jednak przy spalaniu zostawia wiele zgarow i nie wiem jak sie z tym uporac, generalnie nie powinno byc tyle popiolu niz mi zostaje, tak twierdzi producent, ale rzeczywistosc jest troszke inna