PDA

Zobacz pełną wersję : gwarancja/ reklamacja instalacji z PVC



Jo_anna
04-04-2011, 07:21
Witam, Szanowne koleżanki i koledzy 6 lat temu zdecydowałem się przy budowie domu, że instalacja C.O. będzie wykonana z PVC. Teraz na końcu obecnego sezonu grzewczego popękały mi rury, woda zaczęła wyciekać...lepiej nie nie mówić. W każdym bądź razie skułem część podłóg i wymieniłem 20m rur. Obawiam się niestety że reszta też może być/ mieć taką samą wadę i ulegać uszkodzeniu przy NORMALNYM użytkowaniu.
Proszę o radę: jak ugryźć temat wyegzekwowania gwarancji u dystrybutora! Jak podejść do tematu: groźbą czy prośbą, wiadomo że klient nigdy nie ma racji -takie czasy.

Pawlo111
04-04-2011, 07:37
Witam
Jle lat gwarancji na rury dawał producent?
Posiadasz faktury?
Które rury ulegają uszkodzeniu? Zasilanie czy powrót?
Jaki typ i kto był producentem?

Jo_anna
04-04-2011, 14:15
-dystrybutor na swojej stronie ma napisane, że 50 lat gwarancji
-uszkodzeniu uległy rury zasilające!
-rury typu P-P r3 z w wewnętrznym płaszczem
-oczywiście faktury ze sklepu posiadam [ o producencie, chwilowo przemilczę -za duży dym i zamieszanie może to uczynić]

Pawlo111
04-04-2011, 19:13
Dystrybutor/producent będzie próbował na pewno udowodnić że rury były poddane działaniu temperatury powyżej 80 'C
Jaka kotłownia?

kajmanxxl
04-04-2011, 19:20
pytanie jeszcze czy te rury były prawidłowo położone i czy instalacja jest prawidłowo wykonana czyli czy nie nastąpiło przekroczenie maksymalnej temperatury dla tego systemu, jeśli to wszystko jest ok to wystosuj pismo do producenta narazie grzecznie, a jak to oleje to musisz wezwać rzeczoznawcę takiego który orzeka dla sądu i na podstawie jego oceny założyć sprawę, ważne jest by wszystko było na piśnie i dobrze udokumentowane zdięciami

Jo_anna
05-04-2011, 07:15
-kocioł Beretta +komputerek+ czujnik temperatury zewnętrznej, grzeje wg. schematów -nigdy nie widziałem żeby grzał powyżej 70stopni [do zasobnika c.w. -owszem]
-wszystkie rurki położone grzecznie w peszelu ochronnym
-mam kilka kawałków na pamiątkę, ale wsadzę do koperty razem z pismem, niech sobie poddadzą analizie, [pękają w rękach przy zginaniu]
-rzeczoznawcy poszukam, dobrze że ubezpieczyciel oddał za bieżącą naprawę, fachowiec z firmy która mi to robiła, złapał się za głowę, pierwszy raz widział rurki które łamią się przy wyginaniu -nie zaginaniu! ]
-[normalnie boję się pomyśleć, że podłogi i ściany do skucia, taka dobra firma...]