Zobacz pełną wersję : Pożegnanie z Forum
No i stało się. Jako użytkownik ze statusem gościa straciłem możliwość wypowiadania się na forum tj. ściślej pozbawiono mnie tej możliwości. Przykro mi okropnie bo od dwóch lat pisywałem co nieco i stale śledziłem pojawiające się wątki. No ale czyj cyrk tego małpy. Logował się nie będę poniważ mam uraz do jakiejkolwiek przynależności, nie lubię być sterowany, manipulowany,molestowany,mobingowany etc. A tak na marginesie- okrutnie wysoka jest czasem cena niezależności. Dziękuję rodzinie forumowiczów za wspólne chwile. Pikuś
joanka77
22-03-2004, 18:39
Pikusiu ja jestem zalogowana a nie mam uczucia, że jestem "sterowana, manipulowana,molestowana,mobingowana etc."
Naprawdę nie rozumiem skąd ludzie mają tyle problemów i obaw związanych z logowaniem się :o
Witam,
Jestes czescia tego forum i nie pozbawiaj nas swojej obecnosci
Pozdrowienia
Pikuś, mam rozumiec, ze nigdzie nie pracujesz, jestes rentierem, nie masz pradu, telefonu itp.....
jak gdzies pracujesz to Ci nawet ustalaja godziny przyjscia, wyjscia, posilku itp...
mimo wszystko powodzenia :)
nowaczka
22-03-2004, 19:46
Pikuś czy zalogowanie się to aż takie naruszenie prywatności?
nowaczka
22-03-2004, 19:47
Może przemyślisz to jeszcze raz.
Powodzenia.
Oczywiście. że pracuję, mam telefon- nie jestem dziwakiem i odludkiem, a wręcz odwrotnie. Szefuję sporej gromadce pracowników z którymi mam bardzo dobre relacje i rodzinną wręcz atmosferę w pracy. Mam tylko nabytą awersję do zorganizowanej przynależności, pamiętam doskonale czasy jedynie słusznych poglądów i jedynie słusznych legitymacji. Dużo wysiłku kosztowało mnie unikanie jednego i drugiego. Uważam, że ludzi powinny łączyć idee i wspólne cele, bez wpisywania się na listę aby zainteresowani mogli przychodzić i odchodzić bez zbędnych słów i wyjaśnień. To elementarny wymóg wolności i szacunku dla drugiego człowieka. Oczywiście wiem dlaczego zostałem wyautowany. Obskurantom i ludziom z nadmiarem adrenaliny trzeba powiedzieć, że słowa mogą ranić, ale zło które jest w nich zawarte ZAWSZE wraca do autora, to tylko kwestia czasu. Taki pogląd pozwala mi na zachowanie spokoju przy tzw pyskówach i uzasadnia wyrażenie sprzeciwu wobec zastosowania odpowiedzialności zbiorowej. Serdecznie pozdrawiam Pikuś
Widzisz, Pikuś, Ciebie to pewno nie dotyczy, ale co poniektórym pisującym na Forum trochę pomyliła się wolna wola z samowolą. Nie obrażaj się na rzeczywistość - sami ją tworzymy.....
tomek1950
22-03-2004, 21:43
Pikuś, zalogowac się - to nie jest takie trudne. Zostań z nami.
Serdecznie pozdrawiam Tomek
Ciekawe czy naprawdę trzeba sie logować ? :wink:
To powyżej to ja. Chciałam sprawdzić, czy naprawdę trzeba się logować...i co okazało się, że nie. Może to tylko w tym dziale tak można...pikuś a próbowałeś wchodzić na ten nick gościnny ? :wink:
Redakcja
25-03-2004, 16:58
My również namawiamy do pozstania na Forum. Szkoda byłaby dla wszystkich. Logowanie jest formalnością, która w żaden sposób nie ogranicza praw, jest tylko drobnym aktem akceptacji reguł, jakie panują na Forum. Pikusiu, prosimy pozostań z nami.
Pozdrawiamy
Pikuś
pomyśl jeszcze raz nad tym...ok?
tomek1950
25-03-2004, 17:07
Pikuś nie daj się prosić.
Zaloguj sie i zostań.
Mr. Pikuś czy się zalogujesz czy nie dla mnie zawsze byłeś i jesteś "GOŚĆ" czyli ktoś z kim warto wymienić poglądy, podyskutować, pośmiać itd. Pozdrawaim. pwm.
...ale co poniektórym pisującym na Forum trochę pomyliła się wolna wola z samowolą
...a obrona (wolności słowa) z samoobroną :)
tomek1950
26-03-2004, 17:37
...ale co poniektórym pisującym na Forum trochę pomyliła się wolna wola z samowolą
...a obrona (wolności słowa) z samoobroną :)
Dobre :)
...ale co poniektórym pisującym na Forum trochę pomyliła się wolna wola z samowolą
...a obrona (wolności słowa) z samoobroną :)
Albo z ringiem bokserskim, czy matą zapaśniczą :D
No więc jestem na forum. Przekonaliście mnie, że warto trochę stracić aby być w towarzystwie ludzi życzliwych. Wiem,że na forum są trzy kategorie uczestników: ci którzy się uczą, ci którzy chcą nauczyć i w końcu ci, co są tu tylko po to aby w sposób bezkarny dokuczać innym. Mam nadzieję, że nie będę spotykał tych trzecich. Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji wszystkim ,którzy odpowiedzieli na moje dylematy. Serdecznie pozdrawiam Pikuś -forumowicz zalogowany.
No więc jestem na forum.
http://emots.gpbb.net/Hurrra.gif http://emots.gpbb.net/Hurrra.gif http://emots.gpbb.net/Hurrra.gif http://emots.gpbb.net/Hurrra.gif http://emots.gpbb.net/Hurrra.gif
I zmień tytuł, bo przecież nie żegnasz się z nami. Raczej witasz się w nowej postaci
Witaj "stary" "nowy" Pikusiu :D
Pozdrowienia
mieczotronix
26-03-2004, 21:35
nie ma się co mazgaić! trzeba iść z duchem czasu! naprzód! naprzód!
W USA już są wszyscy się ochoczo wszędzie rejestrują, i nie tylko ci co wjeżdżają. Rejestrują się wiedząc lub o tym nie wiedząc. Dzięki temu rząd od razu wie jak komu z oczu patrzy (kamerka) i w czym kto maczał swoje palce (skaner odcisków), czy kto myje nogi (w skarpetkach po lotnisku). Agencje federalne ochoczo wymieniają się danymi o niezapłaconych mandatach, ściągniętych plikach z internetu i odwiedzonych stronach, zagubionym bagażu, wyznaniach i preferencjach ujawnianych w e-mailach (nie używajta w listach takich słów, jak Al-Quaida, the Bomb).
A to co w USA dziś, za 5 lat będzie i w zjednoczonej Europie! Bo to przecież bardzo wygodne dla rządów.
Więc jak za 10 lat pierdnę pod biurem poselskim Samoobrony gdzieś, powiedzmy w Iłży, to w Brukseli lampka zamruga! Może nawet w parlamencie!
Więc jak za 10 lat pierdnę pod biurem poselskim Samoobrony gdzieś, powiedzmy w Iłży, to w Brukseli lampka zamruga! Może nawet w parlamencie!
Orwell się kłania :wink:
Mieczu, co Ci się dziś porobiło? :o A tak w ogóle to wolisz wylecieć w powietrze? I tak naprawdę, nie nie wszystko będzie Brukselę interesować :lol: :lol: :lol:
tomek1950
26-03-2004, 21:49
Witaj "zalogowany" Pikusiu. Fajnie, że się zdecydowałeś :)
mieczotronix
26-03-2004, 22:07
Mieczu, co Ci się dziś porobiło? :o A tak w ogóle to wolisz wylecieć w powietrze?
Nie no! Choć mój układ trawienny w rezonans odmienny od kołysania pacyfiku wpada, to nie jest aż tak źle. Chyba w powietrze nie wylecę!
Boże! Mam nadzieję, że nie?
Matko! A jeśli wylecę?
One way ticket..... :lol: :lol: :lol:
Happy end !!! A już tak smutno się zapowiadało.
Pikuś cześć!!!!!!
Pozdrawiam. Pwm, też Górny Śląsk.
Najfajniejszy jest happy end z łezką. Jeszcze raz dziękuję Pikuś
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin