lelko
25-04-2011, 11:07
Witam,
ze względu, że to mój pierwszy post to chciałbym się przywitać i pozdrowić stałych bywalców.
Chciałbym się coś Was poradzić.
Po 5 latach zmieniłem piec na drewno i przy okazji do już istniejącego zestawu solarów dorzuciłem jeszcze jeden solar na południowo zachodniej stronie. Instalator pracował przez 3 dni i wyjeżdzał na wieczór. Prosiłem żeby został na drugi dzień aby sprawdzić działanie solarów, oczywiście nie został. Na następny dzien mnie nie było i dopiero dwa dni po zamontowaniu zauważyłem, że instalator zapomniał odpowietrzyć solary. Musiałem wszystko zrobić sam wisząc z nim na telefonie. Problemem jest że z samego rana na kolektorach miałem 136 stopni (a nie wiem co było dzien wcześniej, mogło być więcej). Po odpowietrzeniu temperatura spadła do chyba 48. Czy taka temperatura może jakoś wpłynąć na działanie solarów, czy coś mogło się uszkodzić? Serwisant twierdzi, że nic się nie stało ale od tego zdarzenia jak zawsze miałem w ciągu dnia wode nagrzaną do 55-60 stopni a na solarach miałem 70-75 stopni tak teraz mam 55 stopni a woda z ledwościa osiąga 40 stopni. Prosiłbym o poradę bo po świętach chcę się z nimi jeszcze raz kontaktować.
ze względu, że to mój pierwszy post to chciałbym się przywitać i pozdrowić stałych bywalców.
Chciałbym się coś Was poradzić.
Po 5 latach zmieniłem piec na drewno i przy okazji do już istniejącego zestawu solarów dorzuciłem jeszcze jeden solar na południowo zachodniej stronie. Instalator pracował przez 3 dni i wyjeżdzał na wieczór. Prosiłem żeby został na drugi dzień aby sprawdzić działanie solarów, oczywiście nie został. Na następny dzien mnie nie było i dopiero dwa dni po zamontowaniu zauważyłem, że instalator zapomniał odpowietrzyć solary. Musiałem wszystko zrobić sam wisząc z nim na telefonie. Problemem jest że z samego rana na kolektorach miałem 136 stopni (a nie wiem co było dzien wcześniej, mogło być więcej). Po odpowietrzeniu temperatura spadła do chyba 48. Czy taka temperatura może jakoś wpłynąć na działanie solarów, czy coś mogło się uszkodzić? Serwisant twierdzi, że nic się nie stało ale od tego zdarzenia jak zawsze miałem w ciągu dnia wode nagrzaną do 55-60 stopni a na solarach miałem 70-75 stopni tak teraz mam 55 stopni a woda z ledwościa osiąga 40 stopni. Prosiłbym o poradę bo po świętach chcę się z nimi jeszcze raz kontaktować.