Magus
12-05-2011, 10:34
Hejka,
Mam tai pomysl. Zostalo mi duzo ladnych dech szalunkowych (32mm, dlugosci do 5-6m). Chialbym je przeszlifowac, zabezpieczyc (jakis drewnochron) i przybic/przykrecic od spodu do jetek (mam konstrukcje dachu jetkowo-krokwiowa) jako sufit poddasza. Mysle, ze biale dechy z delikatnym rzutem slojow beda wygladac ladnie :)
Pytanie tylko czy to ma sens, czy taka konstrukcja przetrwa probe czasu? W koncu jak sie kladzie kartongipsy to ida na stelazach, a ja chce dechy besposrednio (na sztywno) do jetek.
co o tym sadzicie?
Mam tai pomysl. Zostalo mi duzo ladnych dech szalunkowych (32mm, dlugosci do 5-6m). Chialbym je przeszlifowac, zabezpieczyc (jakis drewnochron) i przybic/przykrecic od spodu do jetek (mam konstrukcje dachu jetkowo-krokwiowa) jako sufit poddasza. Mysle, ze biale dechy z delikatnym rzutem slojow beda wygladac ladnie :)
Pytanie tylko czy to ma sens, czy taka konstrukcja przetrwa probe czasu? W koncu jak sie kladzie kartongipsy to ida na stelazach, a ja chce dechy besposrednio (na sztywno) do jetek.
co o tym sadzicie?