Półka w łazience - kobieta woła o pomoc:D

[the rock]

Panowie mam problem.
Zażyczyłam sobie w łazience zrobienie we wnęce półki z regipsów(?)
Do metalowych prowadnic przykręcono półki z płyty kartonowo - gipsowej.
Na to nałożono jakiąś ciemno szara maź - na opakowaniu pisze gips budowlany. To było wczoraj więc dzisiaj jest już suchutkie. I teraz część z problemem 'co nalezy dalej zrobić?'
Czy teraz już wystarczy to wyczyścić, zagruntować i pomalowac czy mam jeszcze coś z tym zrobić? Jakaś gładz?

Prosze o pomoc, bo reszte pracy musze wykonac sama:D

[the rock]

Rozumiem że nikt mi nie pomoże:(
Szkoda.

[the rock]

jak to zwiesz ... czyszczenie ;) tak trzeba wyczyscic o ile jest co. dalej odpylic polozyc grunt, po wyschnieciu przemalowac primerem sniezka grunt a po 4-24h malowac.
No przepraszam za nie fachowe nazewnictwo:D
Mam w rolce taki papier ala ścierny w kolorze żółtym czy to tym mam to 'czyścić'?

[robert.k]

Najlepiej gips budowlany przetrzeć papierem ściernym o gradacji 80 (ta cyfra będzie na odwrocie papieru). Potem położyć gładź wraz z listwami narożnymi - do tego lepiej kogoś weź jeśli nie masz wprawy (nie musi być fachowiec, może być jakiś "szwagier" lub inny jegomość gotowy dla poświęceń ku kobiecie. Tu uwaga - może chcieć coś w zamian, od browara po flaszkę...). Potem zostanie malowanie bo pewnie gość jak już gładź zrobi to wpadnie na szlifowanie. Jeśli natomiast kładziesz na półce kafelki to nie trzeba robić nic oprócz szlifowania celem usunięcia nierówności w gipsie. I to takiego naprawdę zgrubnego szlifowania.

[the rock]

Najlepiej gips budowlany przetrzeć papierem ściernym o gradacji 80 (ta cyfra będzie na odwrocie papieru). Potem położyć gładź wraz z listwami narożnymi - do tego lepiej kogoś weź jeśli nie masz wprawy (nie musi być fachowiec, może być jakiś "szwagier" lub inny jegomość gotowy dla poświęceń ku kobiecie. Tu uwaga - może chcieć coś w zamian, od browara po flaszkę...). Potem zostanie malowanie bo pewnie gość jak już gładź zrobi to wpadnie na szlifowanie. Jeśli natomiast kładziesz na półce kafelki to nie trzeba robić nic oprócz szlifowania celem usunięcia nierówności w gipsie. I to takiego naprawdę zgrubnego szlifowania.
Już sobie poradziłam ze szlifowaniem:D Jestem z siebie dumna:D
Przymocowałam ten papier do packi(?) i wygładziłam ten gips. Wygląda dobrze a ja jestem z siebie dumna i cała biała:D
Nie wiem co to sa listwy narożne, to takie metalowe kontowniki z dziurkami? Bo jeśli tak to już mam to położone:D

Jutro zajmę się gładzia gipsową.
Mam nadzieje, że przepis jak ja rozrobić znajdę na opakowaniu a z resztą może też sobie poradzę.
W końcu skończyłam Automatykę i Robotyke na Politechnice;)

Jak położe gładz to bede mistrzem swiata:D Gruntowanie i malowanie, to już pestka:D

Ale rady mile widziane:* dzieki:*