PDA

Zobacz pełną wersję : pie?ki na dzia?ce



kominiarz
27-03-2004, 18:48
Czy macie doświadczenie jak niedrogo i skutecznie pozbyć się pniaków po ściętych drzewach z działki.
Dzięki za odp.
Kominiarz.

woreczek
27-03-2004, 19:08
Do mnie przyjechała Fadroma taka wielka, 10 minut i 20 korzeni poszło w niebyt.

Pikuś
27-03-2004, 19:13
To zależy czy to są pniaki po 100-letnich dębach, czy też po 5 letnich brzozach. Ja znam 3 metody: 1. Kopanie łopatą, podcinanie,wyrąbywanie siekierą itp. /męczące i to bardzo/ 2.Materiał wybuchowy i bum-/dla desperatów, ale do zrobienia./ 3. Dobra koparka i dobry operator załatwią problem /sam praktykowałem na 30-letnich topolach/ No i meoda nr 4- frezowanie pniaków specjalną maszyną do poziomu poniżej gruntu i zasypanie /maszyny mają np. w zieleni miejskiej/. Więcej nie pamiętam Wysoki Sądzie :lol: pozdrowienia Pikuś

MEDYK
27-03-2004, 19:29
Mój ojciec wyrywał ok 20 letnie brzozy traktorem z korzeniami, tylko trzeba było potem pozasypywać doły po kolach tego urządzenia. Ale w tej chwili mama ma tam ogrod i nic nie ma jak go tatus kopie.

kominiarz
27-03-2004, 20:42
Dzięki wszystkim za odpowiedz, chyba wybiorę jednak tę koparkę ponieważ powiem szczerze wykopywać szpadlem troszkę mi się nie uśmiecha. :wink:

mik99
27-03-2004, 22:18
Można domowym sposobem: podciąć tak, aby poniżej poziomu gruntu były, wówczas nawiercić kilka otworów w drewnie i nasypać saletry, potem wszystko przysypać ziemią. Po dwóch latach powinien nastąpić gwałtowny rozkład drewna przez grzyby.

polecam :wink:

krzyss
28-03-2004, 19:38
No właśnie o powyższym chciałem napisać, ale poprzednik mnie ubiegł 8) Pisał też o tym sposobie tegoroczny Murator. Pisał też, że dołki po pniach trzeba zagęszczać mechanicznie warstwami, jeśli w tym miejscu ma być budynek - i to mi się wydaje logiczne.

krzyss
28-03-2004, 19:39
Woreczek - napisz proszę więcej o Fadromie - gdzie? za ile. Bo ja mam 6 potężnych pieńków (z czego dwa w przyszłym budynku :roll:

kominiarz
28-03-2004, 19:45
Woreczek - napisz proszę więcej o Fadromie - gdzie? za ile. Bo ja mam 6 potężnych pieńków (z czego dwa w przyszłym budynku :roll:
krzyss to masz fajnie tylko sześć, ja mam z piętnaście :(
Ciekawe jaki jest koszt usunięcia takich pieńków?

Didi
28-03-2004, 19:58
A może zamiast pozbywać sie pniaka, zrobić na nim donice z krzewami np. płożącymi

woreczek
28-03-2004, 21:16
Fadroma to taka wielka ładowarka. Łyżka o szerokości jakieś 3 metry i waży dość sporo. Za ile - okazyjnie można by powiedzieć "za flaszkę", bo firma robiła opodal drogę. Ja miałem do wykopania pniaki drzew 20-25 letnich iglaków (50-70 cm średnicy). Oczywiście operator miał tylko wyrwać, ćwiartowanie należało do nas. Ale piłowanie to zabawa w porównaniu z odkopywaniem.
Acha buduję na śląsku

krzyss
28-03-2004, 23:35
Ale to i tak już wiem, że tak można (to do Woreczka). Do Doris: 1) z tych pieńków wyrastają b. szybko witki i robi się no wy las, 2) (teraz żart) a te co wypadają pod budynkiem, to mi nie pasują do miejsc, gdzie będę miał doniczki z kwiatkami :lol: :lol:

mad
30-03-2004, 11:43
u nas karpy po scietych kilkunastoletnich topolach wyrwala koparka przy okazji spychania humusu pod budynek. operacja trwala kilka minut i po klopocie. probowalismy je usuwac siekiera i lopata, ale zwatpilismy w to po usunieciu czesci jednej z nich - zajelo nam to cala sobote. dolki zasypalismy zepchnieta ziemia. m

majki
30-03-2004, 12:29
Hej
Ja mam około 30 pni po drzewach ( 20-40 cm średnicy ). Drzewa to były topole, jabłonie, grusze, olszyny, osiki. Do tego mnóstwo małych korzeni po jeżynach, dziczkach w/w drzew i innych krzakach...
U mnie jest tak : 50 zł/h pracy koparki i to wyciąga. Nie wiem ile jej zejdzie...
Potem nasypanie ziemi.
Majki

thalex
30-03-2004, 15:17
Można domowym sposobem: podciąć tak, aby poniżej poziomu gruntu były, wówczas nawiercić kilka otworów w drewnie i nasypać saletry, potem wszystko przysypać ziemią. Po dwóch latach powinien nastąpić gwałtowny rozkład drewna przez grzyby.

polecam :wink:
Witam
Mik99
Jaka ma być ta saletra, jak dokładniej się nazywa?

mad
30-03-2004, 15:23
saletra amonowa (NH4NO3)?

ania
04-11-2004, 20:16
Wyciągam wątek, bo teraz mnie to czeka...

Pytanie: czy wydłubane z ziemi karpy można zmielić w maszynie do rozdrabniania gałęzi? Byłaby darmowa ściółka... :roll: