PDA

Zobacz pełną wersję : Kawa na tarasie



Strony : 1 [2]

jackowacko
25-09-2014, 07:09
Niestety ostatnio za zimno na śniadania i kawy na tarasie... O grillu nie wspomnę. Także ttudno się teraz cieszyć tarasem... :(

tola
01-10-2014, 11:30
Nie narzekajmy, w tym roku jesień wyjątkowo rozpieszcza nas ciepłem i słońcem.
Poranki zimne, wieczory chłodne, ale popołudnia wciąż ciepłe i co ważne bezwietrzne.
Koniec września, zwykły dzień, późne popołudnie.
Talerz pierogów z jagodami, polanymi śmietanką z wanilią, posypane wiórkami czekoladowymi.
Jak wybornie smakowały na zacisznym tarasie w pełnym słońcu.
Można? można i to jak :)

http://www.iv.pl/images/15419423841273295559.jpg

AldiS
01-10-2014, 13:56
Nie narzekajmy, w tym roku jesień wyjątkowo rozpieszcza nas ciepłem i słońcem.
Poranki zimne, wieczory chłodne, ale popołudnia wciąż ciepłe i co ważne bezwietrzne.
Koniec września, zwykły dzień, późne popołudnie.
Talerz pierogów z jagodami, polanymi śmietanką z wanilią, posypane wiórkami czekoladowymi.
Jak wybornie smakowały na zacisznym tarasie w pełnym słońcu.
Można? można i to jak :)


http://www.iv.pl/images/15419423841273295559.jpg


piękny ogród:)

tola
01-10-2014, 20:03
AldiS, dziękuję :)
Jak czytam,
mieszkasz w pięknym mieście i zwykle najcieplejszym w Polsce.
Taras konieczny, tyle pięknej pogody w roku :)

No i jeszcze raz o tym, że taras nawet w październiku jest nadal miejscem kuszącym,
do wypicia kawy po pracy.
Zdjęcia z dziś, 1 października, godzina 16.30.
Nie potrzebna bluza polarowa, pięknie było :)
Pozdrawiam :)

http://www.iv.pl/images/64922732288657179776.jpg

http://www.iv.pl/images/56404117032475206511.jpg

Arnika
01-10-2014, 21:54
Dziękuję za kawkę i czekoladki :)
Natomiast narobiłaś mi smaka na pierogi ;)

Też czasami wychodzimy na taras zjeść obiad... cudnie jest być razem wśród zieleni :)

aniqa1982
03-10-2014, 21:31
Tola jak cudownie u Ciebie!!:eek::eek

marzenka.o
08-10-2014, 15:05
Dzisiaj słoneczko ładnie przygrzewa, więc obiadek został zjedzony na tarasie... Teraz kawka, laptop i można wypoczywać.

portaga
10-10-2014, 21:16
Dzisiaj słoneczko ładnie przygrzewa, więc obiadek został zjedzony na tarasie... Teraz kawka, laptop i można wypoczywać.

Heheheh :rolleyes:
Znak czasów. Wybacz Słoneczko, ale kawka + laptop + komórka to nie jest żaden wypoczynek.
Tzn, tobie wydaje się, że odpoczywasz, ale twój mózg cie oszukuje, bo jest tak, wybacz za kolokwializm, zasrany sprawami dnia codziennego, że on odbiera to jako wypoczynek, chociaż cały czas pracuje na pełnych obrotach.
Bardzo mi przykro, ale sama kawka na tarasie to nie jest wypoczynek.
Wypoczynek to mają nauczyciele, którzy przez ponad dwa miesiące nie musza myśleć o niczym innym, o klasówkach, tylko siadają na tarasie i mają w d. co będzie jutro, a co za trzy tygodnie. To jest wypoczynek!
A potem święta Bożego Narodzenia - co najmniej tydzień.
Ferie zimowe - dwa tygodnie.
Wielkanoc - a tak nie przymierzając minimum 5 dni.

A ty (i ja), zapierdzielasz cały rok i kawa na tarasie to wypoczynek. Ech...

Marek T-ski
16-10-2014, 08:42
Powiem szczerze, że wyobrażałem sobie to trochę inaczej, no wiecie jak w amerykańskim filmie ;) Mam czas na wszystko, zjem sobie naleśniki (oczywiście!! bo w końcu to tak mało pracy przy tym ;) ) wypiję kawę i będę czytał poranną prasówkę, no niestety zazwyczaj łapię w biegu filiżankę z kawą i dopijam ją kiedy ubieram buty. Ale bywają dni, kiedy mam wolne, jakaś sobota czy niedziela to wtedy oczywiście piję na tarasie :) Chociaż powinienem napisać - piłem, bo jesień

portaga
28-10-2014, 20:57
Ale bywają dni, kiedy mam wolne, jakaś sobota czy niedziela to wtedy oczywiście piję na tarasie :) Chociaż powinienem napisać - piłem, bo jesień

Bo żeby odpoczywać w nowowybudowanym domu, to trzeba mieć jeszcze do kompletu męża, który na ten wypoczynek zarobi. No nie oszukujmy się.
Oczywiście są takie małżeństwa,/faceci ale oni nie nie piszą na forum muratora. No nie oszukujmy się.
Także co nam zostaje z tego "szczęścia"? Ano raczej tylko tyle, że dzieciaki rano do szkoły, makijaż i codziennie to samo, bo chałupę trzeba przecież za coś ogrzać...

portaga
24-11-2014, 20:06
No to jeszcze dowalę coś do pieca.
Odśnieżanie.
Można by podpiąć to pod aktywny wypoczynek, ale.... na dłuższą metę się nie da!
Świeże powietrze przy pierwszych opadach śniegu, łopata, choinka przystrojona lampkami, to może wydawać się piękne. Ale za dwa miesiące ten "biały puch" będzie coraz mniej biały, aż w końcu stanie się irytujący do tego stopnia, że wstając rano powiemy:
- KUWA, znowu tyle tego białego gówna napadało!

Ale mam rozwiązanie. Mój tata znalazł sobie takiego (no żula, to byłoby krzywdzące napisać), ale takiego chłopa, któremu rano o szóstej otwiera bramę, i chłop przez godzinę odśnieża wszystkie strategiczne punkty za dziesięć złotych za dzień. To też jakieś rozwiązanie. Na pewno lepsze, niż zakup odśnieżarki.
Temat pod rozwagę.

Elfir
24-11-2014, 20:13
taras odsnieżasz? :D

compi
24-11-2014, 20:24
Ja już miałem okazję rekreacyjnie godzinkę pomachać i pospychać. Nawet jeszcze bałwan przed domem stoi, tylko brzydki jakiś taki, wcześniak chyba....

Elfir
24-11-2014, 20:47
u nas w dzień 7 stopni i dzisiaj mżawka.

portaga
24-11-2014, 21:48
taras odsnieżasz? :D

Jeszcze nie, jeszcze nie wybudowałam swojego domu - mieszkam w domu z rodzicami i wiem, jak to wygląda - zimą nie wesoło :no:

portaga
24-11-2014, 21:52
Ja już miałem okazję rekreacyjnie godzinkę pomachać i pospychać. Nawet jeszcze bałwan przed domem stoi, tylko brzydki jakiś taki, wcześniak chyba....

Ale Pan to chyba nie musi na siódmą do pracy zdążyć?
Wtedy tak, bałwan jak najbardziej :)

compi
24-11-2014, 22:06
Ale Pan to chyba nie musi na siódmą do pracy zdążyć?
Wtedy tak, bałwan jak najbardziej :)Pan odśnieżał w sobotę i nawet gdyby spadło 30cm śniegu to z garażu i przez bramę wjazdową dałbym rade wyjechać. Bardziej martwiłbym się stanem drogi i czy zasp nie ma. Z mojego kilkuletniego doświadczenia to odśnieżanie odbywa się raczej po południu lub wieczorem w miarę jak śniegu przybywa. A bałwanek z mokrego śniegu powstał w 10 minut.

Amelia 2
25-11-2014, 09:29
Bo żeby odpoczywać w nowowybudowanym domu, to trzeba mieć jeszcze do kompletu męża, który na ten wypoczynek zarobi.
Także co nam zostaje z tego "szczęścia"? Ano raczej tylko tyle, że dzieciaki rano do szkoły, makijaż i codziennie to samo, bo chałupę trzeba przecież za coś ogrzać...

ale są popołudnia, weekendy...... podobno najważniejsze to pozytywne myślenie:rolleyes:
nie mam męża który zarabia, sama pobudowałam, sama muszę utrzymać dom ale to spełnienie moich marzeń po kilku latach mieszkania w blokowisku i codziennie od 4 lat wracam po pracy do domu jak na skrzydłach:yes:



Odśnieżanie.
Można by podpiąć to pod aktywny wypoczynek, ale.... na dłuższą metę się nie da!
Świeże powietrze przy pierwszych opadach śniegu, łopata, choinka przystrojona lampkami, to może wydawać się piękne.

bo jest piękne!
naszą sąsiedzką tradycją są wieczorne spacery z kijkami a zimą odśnieżanie:rolleyes: pracę mam siedzącą więc z chęcią pomacham łopatą zamiast oglądać seriale w tv:D i jeszcze się nie zdarzyło żebym rano nie mogła wyjechać:no:
bardziej niż odśnieżanie dało mi w kość ( i w stawy) koszenie trawy na prawie 2 tys.m2 :oale kupiłam malutki " damski" traktorek którym oblatuję w 3 godziny to co wcześniej robiłam przez kilka dni i już mam czas na kawkę z książką na tarasie:wiggle:

zet_zet
02-01-2015, 21:21
W Sylwestra miałem sporo pracy wokół domu, ale - pomimo chłodu - znalazłem chwilę czasu na zjedzenie obiadu na tarasie. Uwielbiam to miejsce nawet zimą :) Świetnie, że ten wątek nadal ma się dobrze na forum :)

ogrodolandia
12-01-2015, 20:03
A ja faktycznie latem wynoszę się z życiem rodzinnym na taras. Jemy tam obiady, ja pracuję, czytam. TV wogóle nie musi chodzić. Byle nie wiał wiatr. Poranna kawa i wieczorna herbatka - rewelacja.

Juskra
12-01-2015, 20:54
wątek w sam raz dla mnie i "ucztą" dla moich uszu są słowa "kawa na tarasie" http://emotikona.pl/emotikony/pic/zabawa.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) gdy wybieraliśmy projekt jedną z głównych wytycznych było wejście na taras od kuchni aby nawet rano przed pracą móc wypić szybką kawkę na tarasie ( drugą była pralnia obok łazienki :P ) ale muszę czekać jeszcze jakieś 2 lata aby "wczasować" sobie na własnym tarasie http://emotikona.pl/emotikony/pic/61wakacje.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

mockingjay
10-02-2015, 18:08
A ja faktycznie latem wynoszę się z życiem rodzinnym na taras. Jemy tam obiady, ja pracuję, czytam. Byle nie wiał wiatr..

Muchy i inne owadowe tałatajstwo pewnie się cieszy, że im jedzonko wynosisz na dwór? :)

zet_zet
15-02-2015, 22:49
Ze też tylko muchy zauważasz. Ale podobno każdy widzi, to co chce zobaczyć :) Smacznego jedzonka na balkonie (zapewne) życzę :) :) :)

tola
20-02-2015, 18:10
Dziś kawa na tarasie wypita tuż przed zachodem słońca.
Mam nadzieję, że jutro weekendowo uda się wypić również przed południem i posiedzieć chwilę w słońcu.
Piegi domagają się przywrócenia do życia ;)

Elfir
20-02-2015, 18:38
Ja planuję grilla :)

tola
20-02-2015, 19:29
Elfir...no brawo, bo w sumie czemu nie?
Przecież tu nie kalendarz jest ważny, tylko sprzyjająca pogoda i chęci :)
Podoba mi się ten pomysł :yes:

zet_zet
22-02-2015, 21:07
Dziś było ognisko, garnek z pieczonkami (w lutym - szok!) i do tego białe wino. Obiadek na tarasie obowiązkowo :)

ludwik_13
07-03-2015, 17:06
Kawka i herbatka na tarasie już od 2 weekendow. Na razie w kubkach termicznych.... Ale i tak fajnie.

Juskra
08-03-2015, 00:23
ciągle tu zaglądam i zazdraszczam :) pocieszam się że już niedługo :)

syl90
16-03-2015, 10:03
Ja na razie u rodziców, ale mam nadzieję na własny

iza mama gabora
17-03-2015, 08:03
Sezon grillowy u nas zaczął się w dzień kobiet :) Zimo- dziękujemy za wizytę ale chyba już czas na ciebie :bye:

portaga
18-03-2015, 20:15
Zimo- dziękujemy za wizytę ale chyba już czas na ciebie :bye:

W Rumunii śnieg, a u nas już wiosna i Przebiśniegi! Super!
Współczujemy tym, którzy taras mają od południa. To lato zapowiada się gorące.
I tak przez X lat...

namira
19-03-2015, 14:42
nie ma co współczuć tym,co mają taras od południa - skoro tak wybrali,lepiej od pd niż od wschodu czy pólnocy,ja mam odkryty taras od zachodu - w bardzo upalne dni nie da rady na nim wysiedzieć,ale mam rownież drugi taras zadaszony od strony północno-zachodniej - znakomicie się sprawdza w gorące dni

u mnie wiosna- krokusy przekwitają ale kwitną żonkile i kolorowe pąki mają wczesne tulipany

zet_zet
19-03-2015, 21:48
Mój taras usytuowany jest od południowo-zachodniej strony. I choć znaczna cześć jest przysłonięta wypuszczonym dachem, to latem słonko potrafi mocno przygrzać. Ale wtedy do dyspozycji są inne zacienione miejsca :)
Wracając do głównego wątku: tak naprawdę to na tarasie najrzadziej pijam kawę. Przynajmniej o tej porze roku. Częściej jem posiłki lub raczę się winem (szczególnie w czasie wykonywania "brudnych" prac wokół domu).

namira
20-03-2015, 07:52
Ja na tarasie też bardzo rzadko pijam kawę - głównie w weekendy,ale nigdy rano,za to obiady latem bardzo często,no i gril oczywiscie.

igimaks
21-03-2015, 05:05
nie ma co współczuć tym,co mają taras od południa - skoro tak wybrali,lepiej od pd niż od wschodu czy pólnocy,ja mam odkryty taras od zachodu - w bardzo upalne dni nie da rady na nim wysiedzieć,ale mam rownież drugi taras zadaszony od strony północno-zachodniej - znakomicie się sprawdza w gorące dni

u mnie wiosna- krokusy przekwitają ale kwitną żonkile i kolorowe pąki mają wczesne tulipany

Ja mam dwa tarasy jeden od wschodu drugi od południa i (prawie) trzeci, bo przed domem tj. od zachodu mam taki wielki podest-schody, który czasem używamy jako taras.
Ten od wschodu jak raniutko pijemy kawkę to ładnie się w słoneczku siedzi, jak jest trochę później i słońce mocniej grzeje to rozkładamy baldachim.
W upalne dni ten wschodni też swietnie się sprawdza, bo od około południa jest już w cieniu. Ten zachodni na poranną kawkę by się nie naddawał, bo jest w cieniu.
Natomiast faktycznie lubimy przesiadywać na tych schodach wieczorkiem. Od strony południowej w ogóle nie jest używany, bo w lecie za gorąco

emi21
25-03-2015, 16:13
Grill , kawa wszystko aby miec z kim i dla kogo!

zet_zet
28-03-2015, 20:39
Grill , kawa wszystko aby miec z kim i dla kogo!

Zgadza się. Najlepiej spędza się czas w gronie ukochanych osób. Na tarasie i nie tylko :)

kasiamarat
30-03-2015, 09:42
Ja uwielbiam pic herbatę na tarasie, jednak czas na to mam tylko na urlopie :)

kasiamarat
20-04-2015, 09:18
fakt, to jak wygląda taras wpływa czasem nawet na moje samopoczucie :)

Pikol12
12-05-2015, 16:10
Na emeryturze będzie czas;p

PaulinaPk
07-06-2015, 18:52
Niedzielna poranna kawa na tarasie jest niezbedna i zawsze sie na nia znajdzie te pare minut :)

namira
08-06-2015, 07:31
Niedzielna poranna kawa na tarasie jest niezbedna i zawsze sie na nia znajdzie te pare minut :)

Mnie niedzielną poranną kawę mąż przynosi do łóżka,za to kawa popołudniowa jeśli tylko pogoda pozwala obowiazkowo na tarasie zwłaszcza,że często mamy gości w niedzielę więc jest nie tylko kawa.

Puchala02
11-06-2015, 18:50
Nie mam tarasu xd

AgaDo
15-06-2015, 16:30
Przeczytałam wątek! I aż dreszcze mam ze zniecierpliwienia...Ja tez tak chcę! U mnie domek stanie jesienią a taras to pewnie w przyszłym roku,ale marzę choć o taborecie we własnym... hmm ogródku to raczej za dużo powiedziane,może raczej na własnej ziemi. Kawka,soczek,cokolwiek byle w tej cudnej ciszy która otacza moją działkę.

semiramida
15-06-2015, 18:22
a czym macie wyłożone tarasy?
ja mam na razie tylko z betonu jakgdyby 3 tarasy obok siebie, wschodni, poludniowy-zadaszony i zachodni. zobaczymy gdzie będziemy najchętniej siedzieć :-) poki co jest zabawa z obserwowaniem wędrującego cienia od srodkowego daszku :-) przyjemniej będzie jak kopara zabierze nadmiar ziemi i będzie wreszcie namiastka widoku, bo teraz to w dołku się siedzi....

tonek1
16-06-2015, 15:22
jak nie w domu to zawsze można na działeczce, nie ma nic lepszego niż poranna kawa, szum drzew, z dala od zgiełku.. ach!

Tedii
21-06-2015, 22:53
Kawy nie pijam ale rano wyjść na taras , rześkie powietrze, ptaszki śpiewają, piesek myrda ogonkiem....
to inna czasoprzestrzen...

przemek102
22-06-2015, 09:07
ahhh ten taras, też w przyszłości zamierzam sobie dobudować do swojego domu :rolleyes:

Juskra
22-06-2015, 21:14
Przeczytałam wątek! I aż dreszcze mam ze zniecierpliwienia...Ja tez tak chcę! U mnie domek stanie jesienią a taras to pewnie w przyszłym roku,ale marzę choć o taborecie we własnym... hmm ogródku to raczej za dużo powiedziane,może raczej na własnej ziemi. Kawka,soczek,cokolwiek byle w tej cudnej ciszy która otacza moją działkę.
witaj w klubie :D

olamala111
23-06-2015, 09:09
Kawa na tarasie to podstawa... podstawa kazdego dnia!

Marta i Arek
09-07-2015, 07:56
Kawa na tarasie to jeden z aspektów mieszkania w domu :) mimo, że jeszcze nie mieszkamy a taras mamy z palet to nie jedną kawę przywiezioną w kubku termicznym mamy już za sobą :) nie mogę się doczekać domowej codzienności. Może jeszcze w tym roku...a z racji wykonywanej pracy nie musimy się nawet na krok ruszać z tarasu. Mimo lat wyrzeczeń warto było rozkręcać własny interes :)
pozdrawiam tarasowiczów:bye:

Teska
01-08-2015, 18:56
Ja mieszkam od 11 lat....i teraz chciałoby się wypić kawkę na balkonie..:rolleyes::rolleyes:no większym tarasie ale blokowym...;);)
Pozdrawiam

lotpaj
04-08-2015, 20:00
Kawy nie pijam ale rano wyjść na taras , rześkie powietrze, ptaszki śpiewają, piesek myrda ogonkiem....
to inna czasoprzestrzen...

Masz rentę, czy mundurowym byłeś i już na emeryturze? :rolleyes:

Gendar
14-09-2015, 17:17
To był piękny czas kiedy siedziałem z żoną na tarasie w połowie Sierpnia a temperatura wskazywała u mnie na termometrze w cieniu 35 Celciusa ;) Szkoda, że tak to szybko przeminęło. Piliśmy sobie kawkę z bardzo wygodnego zestawu stworzonego według mojej małżonki specjalnie dla nas. Zamawianego z tego sklepu [SPAMER] spory wybór a my się zdecydowaliśmy już właśnie na jeden z nich. Może zgadniecie jaki ;)? Kawka była pyszna na tarasie z tego względu iż mieliśmy trochę przewiewu przez nasze zadaszenie tarasu a także drzwi rozsuwane bo stworzyliśmy sobie tzw. szklarnię ;)

szpinak
10-10-2015, 22:43
Może nie tak często jak człowiek marzy, ale jednak. Obowiązkowo w weekendy, w tygodniu też się udaje.

halinkoo
30-11-2015, 12:13
Nie ma zazwyczaa na to czasu:(

skalska1
01-12-2015, 16:00
Relaks, kawa czy piwko na tarasie to jest to co lubie :)

darekmroczek
07-12-2015, 20:53
Ale też warto pamiętać, że kawa kawie nie jest równa. Ja akurat wolę kawę z ekspresu niż normalną rozpuszczalną

baandrzej
22-12-2015, 09:24
kawa o poranku na tarasie... uczucie nie do opisania :) oczywiście jeśli ma się chociaż pół godzinki i nie jest się w biegu :)

autorus
19-01-2016, 16:25
jak będę miał już taras, znaczy się wykończony to kawa na tarasie w lato byłaby czymś fajnym. :cool:

andrzej324
21-01-2016, 09:22
Nie ma większej przyjemności niż dobra kawa na trasie.

bobek81
22-02-2016, 14:15
Nie mogę doczekać się już wiosny, kiedy będzie można wypić kawę na tarasie :)

Przewas
01-03-2016, 12:29
Nie mogę doczekać się już wiosny, kiedy będzie można wypić kawę na tarasie :)

Ja nie wytrzymałem do wiosnuy . Trochę słońca w zimowy dzień i .. .można ;)

348507

348503

portaga
31-05-2016, 19:41
Można, wszystko można.
Można też osiwieć na tarasie, myśląc, ile to jeszcze lat kredytu zostało do spłacenia...
Także ta kawka, to niekoniecznie słodka jest...
Ale ja to pewnie jestem jakaś aspołeczna i dostrzegam tylko złe strony życiowej inwestycji. No niech mi ktoś powie, że można kawkę spokojnie pić, mając z tyłu głowy tysiącpińcet do płacenia przez najbliższe 15 lat.
Smacznejj kawki i zdrówka życzę na następne dwie dekady ;)
Jedyna nadzieja w tym, że Jarek będzie płacił pińcet na dziecko, to wtedy owszem, da się jakoś raty spłacać.

marcin.prawda
10-06-2016, 12:25
Czasem uda mi się napić kawy w niedziele, oczywiście jak jest pogoda. Niestety nie jest to tak jak sobie marzyłem, ale tak to niestety jest, że nie zawsze się udaje ;)

roksa_zla123
29-06-2016, 10:42
Kawa na tarasie i to własnym, to coś pięknego. Od razu człowiek ma energię na cały dzień.

ja-cek
29-06-2016, 14:33
Kawa na tarasie z widokiem na morze i plażę... To moje cały czas niespełnione marzenie. Póki co cieszę się nowym mieszkaniem w bloku. Na szczęście mam balkon, więc jest to jakaś namiastka tarasu. Wprawdzie nie mam jeszcze tam mebli, ale to kwestia czasu. Tylko tego morza brakuje i chyba niczym go nie zastąpię. Te wasze tarasy mają taki urok! To zdecydowanie duży plus domku :)

ludwik_13
11-08-2016, 11:12
Można, wszystko można.
Można też osiwieć na tarasie, myśląc, ile to jeszcze lat kredytu zostało do spłacenia...
Także ta kawka, to niekoniecznie słodka jest...
Ale ja to pewnie jestem jakaś aspołeczna i dostrzegam tylko złe strony życiowej inwestycji. No niech mi ktoś powie, że można kawkę spokojnie pić, mając z tyłu głowy tysiącpińcet do płacenia przez najbliższe 15 lat.
Smacznejj kawki i zdrówka życzę na następne dwie dekady ;)
Jedyna nadzieja w tym, że Jarek będzie płacił pińcet na dziecko, to wtedy owszem, da się jakoś raty spłacać.

Mnie też czasem przeraża perspektywa spłaty (jeszcze 20 lat, 5 już za nami), zwłaszcza, że na 500+ się nie załapiemy raczej - dzieci już dorosłe a emerytura coraz bliżej.
Ale gdy o tym nie myślę i mam chwilę wolną od zasuwania w zagonkach ( mieszkam na wsi i mam duuży ogród w tym warzywnik i sad, pracuję , oboje dojeżdżamy do pracy ok. 30 km - każde w inne miejsce, więc poza domem codziennie ok 11 godzin) to sobie kawkę, herbatkę albo co innego na tarasie popijam. Poza tym obieram na nim warzywa na obiad i jabłka (wiadrami) , ciesząc się widokiem.

faraonka
20-08-2016, 14:21
Kawa na tarasie - marzenie :) Na razie trzeba znaleźć działkę!

Hania87
27-09-2016, 13:28
Zdecydowanie tak! Ja mam tę przyjemność picia kawy na tarasie kiedy wstaje dzień. Świetne uczucie, nogi na stole i chwila relaksu ;)

DPoter
07-11-2016, 12:09
Kawa na tarasie nawet smakuje inaczej, lepiej.Mam to w wakacje na działce.

Paulina B
23-02-2017, 22:38
kawa na tarasie może jeszcze lepiej spakować w pięknym nowoczesnym ogrodzie :)
Podpowiedź jakie czary-mary można zastosować na własnej działce, aby ogród nabrał nowy, nowoczesny wygląd!
[SPAM]

Paulina B
25-02-2017, 16:05
Proszę sprawdzić [spam] i zakładkę blog, gdzie znajdują się pomocne informacje :)

Alishia
28-04-2017, 13:25
kawa na tarasie, to dopiero coś. Rozmarzyłam się :)

darostaszk
30-08-2017, 19:23
na kawę na tarasie zawsze musi się znaleźć czas :)

Adam 44
31-08-2017, 09:39
przede wszystkim trzeba mieć taras :( może kiedyś

surgi22
31-08-2017, 21:25
Chcieć to móc . :)

MartaaL
03-11-2017, 07:40
Ja mam mały rodzinny domek na wsi i uwielbiam wieczorami patrzeć na gwiazdy. Lubię też wypić ciepłą herbatę na tarasie w towarzystwie kota, fajny jest taki kontakt z naturą.

Paweł41
04-02-2018, 17:39
Wielki taras to duze ułatwienie - u mnie nie tylko kawa, ale i grille, imprezy rodzinne czy dla znajomych, ogólnie dzieje się! :)

Konto usunięte_1*
08-02-2018, 17:41
Ja chyba będę rozwalał przedsionek (dopiepro co wszystko docieplone ) i biorę się za robienie tarasu , trochę kiepsko że na południe bo na północ musiałbym wywalać dodatkowe drzwi a tego nie chcę

makal
22-08-2018, 14:06
Ja jestem dopiero na etapie budowania domu, ale też sądzę, że szybko codzienność mnie przytłoczy i wszystko będzie na szybko :) Mimo wszystko sama taka perspektywa motywuje mnie do działania.

Kuroliszek
30-08-2018, 09:47
Ja niestety mam do dyspozycji jedynie balkonik i to skromny, ale w sobotnie poranki bardzo lubię sobie na nim koczować i pić kawę, albo herbatę. Myślę o tym, żeby w moim przyszłym domu pozwolić sobie na taras z prawdziwego zdarzenia - ale kto wie, czy będzie mi dane. Eh :(

henrykp1
19-11-2018, 13:43
Jeszcze nie jestem w swoim domku, lecz już wiem, że na picie kawki to czasu będzie bardzo mało.Rano przed praca i ewentualnie w niedzielę nawet sobota jest pracowitym dniem.

ludwik_13
26-04-2019, 14:11
Sezon kawowy rozpoczęty!!! Już jakiś czas temu, bo wiosna w tym roku łaskawa. Z tarasu pogoniłam taczkę z drewnem do kominka, stoi jeszcze mini szklarenka z rozsadami, ale już 2 razy wiatr ją przewrócił i będą niespodzianki, bo trochę się pomieszała zawartość. W połowie maja będzie generalne czyszczenie tarasu, jak już roślinki wyjadą na grządki. I wtedy zrobi się naprawdę ujutnie (ros.) na tym tarasie!!!

glaczek
25-11-2020, 08:07
a poranki niedzielne czemu wtedy nie :) taras herbtką sniadanko super miejce

Balgopal
15-12-2020, 15:37
Witam bardzo serdecznie wszystkich a ja owszem, gdy tylko robi się ciepło wypijam poranną kawę na tarasie. W tym celu, bez najmniejszego wstrętu nastawiam budzik 15 min wcześniej. Wyśpię się zimą a czas w ciszy na tarasie z pachnącą kawą jest bezcenny

Arturo1972
31-12-2020, 20:07
Kawa na tarasie ?
Oczywiście piękna sprawa ale nie tylko kawka najlepiej smakuje na tarasie ;)
451563
Ale można i tak ;)
451564

vipesPL
10-05-2021, 18:31
Jak najbardziej zgadzam się z moim przedmówcą. Widać, że bardzo dobrze zna się na rzeczy i wie co mówi
------------------------------------------

Chef Paul
17-05-2021, 21:53
Najlepiej smakuje kawa kubańska :) ;)
456566

vojtyna
18-05-2021, 12:35
Jakakolwiek kawa, byle na tarasie...

Marcelin1
07-06-2021, 08:15
Zanim zamieszkałam u siebie zawsze o porannej kawie na tarasie marzyłam.
Czy Wy , mieszkając już na swoim macie czas pic tę kawę tak często jak się o tym marzyło?
Bo ja mam teraz tyle obowiązków ,że kawkę wypijam w pośpiechu.
W domu...

Uwielbiam kawę z costacafe :)

anDzika
25-06-2021, 21:39
Uwielbiam zaczynać dzień w taki sposób. Szczególnie w lesie. Raniutko, jak jeszcze wszyscy domownicy śpią, ja się wymykam z czarną kawą na taras i nabieram energii na cały dzień :) A potem zaczyna się codzienny młyn, ale zawsze mam te pół godzinki dla siebie

michkob
09-03-2022, 11:03
I jeszcze jak ptaszki do tego ćwierkają....Cudowne chwile.

Elfir
09-03-2022, 14:44
Sezon na kawę na tarasie otwarty :)
(w sumie już w lutym piłam na tarasie, ale zapomniałam napisać)

hylia7044
11-03-2022, 12:53
Taras plus dobra kawa to wszystko czego potrzebuje na piękny poranek.

:spam:

widenskaalicja7
24-05-2022, 13:46
Ja kocham pić kawę, bo... po prostu kocham! :lol2::lol2::lol2: Taras? Salon? Biuro? Obojętne :D Byle w spokoju... chyba zrozumieją to posiadacze własnych rodzin :cool::cool::cool: Mimo wszystko taras to chyba najlepsza z opcji :)

magpie101
25-05-2022, 14:02
U nas na tarasie nie da sie siedziec, wszystko zolte od kilku tygodni, nawet jak wytre to za godzine nie mozna siadac taki syf sie robi od pylacych sosen. W ogole podziwiam tych co maja piekne tarasy z poduchamu, zaslonami i zastanawiam sie jak oni to robia? Czy tylko do zdjec ich taras tak wyglada czy faktycznie cale lato jest taki ladny?
U mnie sie nie da, wracam z pracy o 19 latem, chce zjesc na tarasie ale najpier musze zamiesc z pklytek tone piachu, pelno lisci i kwiatkow, ktore opadly z pergoli, wymyc meble ogrodowe i robi sie wieczor, a mi odechciewa sie siadac na tarasie, bo komary juz wtedy gryza, no ale jest czysto. Na drugi dzien po pracy znowu trzeba sprzatac, i tak w kolko, wiec odpuscilam sobie ten wymarzony taras i korzystamy z niego tylko podczas grillowych imprez.
W zeszlym roku sama ani razu nie usiadlam na tarasie :(

Elfir
25-05-2022, 19:58
siadam na zapylonym. pylek nie gryzie

Marek Pijowczyk
06-06-2022, 14:46
Ja tam normalnie piję kawę na tarasie.

Arturo1972
06-06-2022, 19:49
A,że niby jedynie poranna kawa na tarasie ? ;)
Jak to fajnie, przy ledwo co skoszonej trawce, wieczorem,usiąść sobie na tarasie i delektować się pięknem tego świata i napojem Bogow ;)
https://images90.fotosik.pl/596/e7d1e8e923e29889med.jpg

Marek Pijowczyk
21-09-2022, 09:24
A jak teraz ? w tym okresie ? Pijecie kawę na tarasie czy herbatę ?

Elfir
21-09-2022, 14:37
siedzmy w łóżku z grypą i popijamy gripexa ;)

inwestor
21-09-2022, 15:47
U nas na tarasie nie da sie siedziec, wszystko zolte od kilku tygodni, nawet jak wytre to za godzine nie mozna siadac taki syf sie robi od pylacych sosen. W ogole podziwiam tych co maja piekne tarasy z poduchamu, zaslonami i zastanawiam sie jak oni to robia? Czy tylko do zdjec ich taras tak wyglada czy faktycznie cale lato jest taki ladny?
U mnie sie nie da, wracam z pracy o 19 latem, chce zjesc na tarasie ale najpier musze zamiesc z pklytek tone piachu, pelno lisci i kwiatkow, ktore opadly z pergoli, wymyc meble ogrodowe i robi sie wieczor, a mi odechciewa sie siadac na tarasie, bo komary juz wtedy gryza, no ale jest czysto. Na drugi dzien po pracy znowu trzeba sprzatac, i tak w kolko, wiec odpuscilam sobie ten wymarzony taras i korzystamy z niego tylko podczas grillowych imprez.
W zeszlym roku sama ani razu nie usiadlam na tarasie :(

Powiem więcej mam niedaleko tarasu brzozę płaczącą, taką mocno wyrośniętą z 10 m wysokości, spokojnie ma z 50-60 lat przepięknie się prezentuje, ale to jest prawdziwy koszmar. Cały rok coś się z tego drzewa sypie, jak nie pyłki, to kotki (kwiatostan), a to uschnięte patyczki, a to jakieś robale, a to listki masakra.
Gdyby nie przepiękny wygląd no i z litości dla wiewiórki co jej się brzoza spodobała, już dawno bym wyciął.
Mam też świerki, a sąsiedzi sosny wszystko piękne potężne wyrośnięte drzewa, ale jak okres pylenia się zacznie to faktycznie masakra jakby kurcze cementownię ktoś w okolicy otworzył :(

A co do picia kawy na tarasie to rzecz bardzo miła jest, szczególnie jak jest bezwietrzna słoneczna i ciepła pogoda to jak najbardziej kawa oj taak:cool: w piżamce i kapciuszkach

inwestor
22-09-2022, 13:27
A,że niby jedynie poranna kawa na tarasie ? ;)
Jak to fajnie, przy ledwo co skoszonej trawce, wieczorem,usiąść sobie na tarasie i delektować się pięknem tego świata i napojem Bogow ;)
https://images90.fotosik.pl/596/e7d1e8e923e29889med.jpg

Napój napojem no ale już bez Chesterfield'ów dawno temu rzuciłem:cool:
Ojjj dawno dawno, tak gdzieś z 10 kilogramów temu ;)

Marek Pijowczyk
28-09-2022, 12:59
siedzmy w łóżku z grypą i popijamy gripexa ;)

Hahaha ;) Aż tak źle ? Odpukać mnie jeszcze nie dopadło .... i niech tak zostanie.

Elfir
28-09-2022, 13:14
Hahaha ;) Aż tak źle ? Odpukać mnie jeszcze nie dopadło .... i niech tak zostanie.

prawie dwa tygodnie trzymalo

Marek Pijowczyk
03-10-2022, 11:33
prawie dwa tygodnie trzymalo

Mnie teraz za to bierze choróbsko :/

Elfir
03-10-2022, 17:01
Mnie teraz za to bierze choróbsko :/

coś lata w powietrzu, bo stale słyszę, że ktoś albo własnie zdrowieje albo własnie łapie pierwsze objawy

Makaryn
24-01-2023, 08:16
Uwieeeelbiam pić kawę na tarasie, najmilsza część poranka :D

Hipka
04-01-2024, 10:02
Zanim zamieszkałam u siebie zawsze o porannej kawie na tarasie marzyłam.
Czy Wy , mieszkając już na swoim macie czas pic tę kawę tak często jak się o tym marzyło?
Bo ja mam teraz tyle obowiązków ,że kawkę wypijam w pośpiechu.
W domu...

16 lat i nie udało mi się ani razu... brak czasu