PDA

Zobacz pełną wersję : Taras własnoręcznie zrobiony.



J316vision
06-06-2011, 21:38
Może nie jest to dzieło sztuki, ale dzieło zrobione własnoręcznie (oraz pomocą przyjaciół) dające mi bardzo wiele satysfakcji.

http://images40.fotosik.pl/890/90536598fdefb18cmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images38.fotosik.pl/888/dc06f7bcbc44a724med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images46.fotosik.pl/857/ac182a6385e9e7femed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images50.fotosik.pl/909/16f72cddf57d583fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images47.fotosik.pl/909/6fca4dd980f106d0med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Pozdrawiam:)

Trociu
07-06-2011, 05:30
Dla mnie bomba - gratulacje.

Możesz napisać coś więcej - jakie drewno, jaka konstrukcja.

marchew
07-06-2011, 09:23
pisz! proszę

J316vision
09-06-2011, 14:20
Taras jest zrobiony z drewna sosnowego impregnowanego ciśnieniowo a potem olejowane. Zbudowałem to na legarach 10x10 (takie miałem). Pewnie można to zrobić na mniejszych, ale tu lepiej by wypowiedzieli się lepsi fachowcy. Wiem tylko, że dobrze je umieścić dość gęsto nie tylko ze względu na wytrzymałość ale ze względu na możliwość prostowania. Dzisiaj to wiem:). Ja je dałem zbyt rzadko, konstrukcyjnie trzyma ale podczas montażu miałem trochę problemów. Całość jednak wygląda możliwie. Sami możecie to ocenić:).

marchew
09-06-2011, 15:51
a ów murek? jak jest głęboko i jaką masz glebę? bardzo dobrze wyszło:yes:

Trociu
10-06-2011, 20:19
Zwykła nasza rodzima sosenka czy coś przywożonego z daleka?

zibik_eng
10-06-2011, 21:32
Z daleka ładnie wygląda i na tym koniec "zalet"
- dechy były sezonowane? Jeżeli nie to sęki zaczną płakać żywicą
- kolorystycznie tragedia - nie dało się wybrać desek o jednolitej barwie?
- mocowanie desek na 2 wkręty ? są nierdzewne?
- jak rozwiązane zostało odprowadzenie wód opadowych pod deskami ?
- poziom tarasu na tym samym poziomie co podłoga w pomieszczeniu bez jakiegokolwiek progu zatrzymującego nadmiar wody opadowej...

Jednym słowem - wróć za rok/dwa i wtedy pokaż zdjęcia tego samego tarasu...

slawek9000
11-06-2011, 07:11
Z daleka ładnie wygląda i na tym koniec "zalet"
- dechy były sezonowane? Jeżeli nie to sęki zaczną płakać żywicą
- kolorystycznie tragedia - nie dało się wybrać desek o jednolitej barwie?
- mocowanie desek na 2 wkręty ? są nierdzewne?
- jak rozwiązane zostało odprowadzenie wód opadowych pod deskami ?
- poziom tarasu na tym samym poziomie co podłoga w pomieszczeniu bez jakiegokolwiek progu zatrzymującego nadmiar wody opadowej...

Jednym słowem - wróć za rok/dwa i wtedy pokaż zdjęcia tego samego tarasu...

zibik_eng, ten taras ma przynajmniej jedną zaletę- można go obejrzeć, znaczy że fizycznie istnieje, a jakoś twoich realizacji nie widziałem

mnie się taras podoba, bardzo ładnie równo docięte deski, po 2 sezonach kolory się wyrównają.

perm
11-06-2011, 07:36
Deski tarte z czubów nie specjalnie nadają się do czegokolwiek tym bardziej przy takich długościach. Jak już je miałeś to powinieneś je podeprzeć bardzo gęsto inaczej to wszystko będzie się krzywić. Ja bym jeszcze przeciął je na pół na długość. Jakies dylatacje uwzględniłes? Poza tym bardzo starannie wykonane i ładnie wygląda. Ja może pociągnął bym je jakimś kolorkiem ale nie upieram się bo to kwestia gustu. Poza tym gratulacje! Nie ma to jak samemu coś zmajstrować. Ci co nigdy nie próbowali nigdy nie będą wiedzieć jak to jest być "bohaterem we własnym domu" :) Jak coś jeszcze zrobisz to pokaż. Nie przejmuj się tą odrobiną krytyki. Błędów nie robią tylko ci co nic nie robią. Pozdr.

kombajnistatipo
12-06-2011, 15:37
Satysfakcja z DIY gwarantowana i oby taras służył jak najdłużej. Pozdrawiam.

J316vision
17-06-2011, 21:40
Dzięki za słowa wsparcia, lubię majsterkować i raczej nic mnie od tego nie odciągnie.
Mam zamiar zrobić elewacje przy ganku, a raczej zadaszeniu nad wejściem (też własnoręcznie zrobione). Żona upiera się przy kamieniu a mnie ciągnie do drewna. Póki nie zmięknie:) sprawa się odwleka.
Co do tarasu to będzie jeszcze kolorek brązowy, oczywiście delikatny i każdego sezonu odnawiany.
Ktoś pytał o murek, jest na głębokości ok 70cm, tzn fundament z niego wystawały pionowo co 25 - 30 cm pręty. Do nich drutem "wiązałkowym" czy jakoś takim przykręciłem poziome (już nie pamiętam ile). A potem płyty ze starej szafy, odpowiednie dystanse miedzy nimi i zalewka mocnego betonu z odpowiednią chemią.
I tak jakoś amatorowi udało się coś zrobić.
Z jednej i drugiej strony murku jest drenaż, prowadzi do studzienki rewizyjnej i dalej do rowu melioracyjnego.
Obecnie buduję łódź:) Więc zaglądam na inne fora.
A dla niedowiarków i chętnych do krytyki zamieszczam jedna fotkę z realizacji:)
Jeśli mogę jakoś pomóc proszę piszcie a chętnie odpowiem jeśli w jakiś sposób to pomoże.
Nie jestem budowlańcem, płytkarzem, cieślą i stolarzem też nie jestem, ale sporo zrobiłem sam (możecie zobaczyć moje inne posty) z czego jestem dumny nawet jeśli ktoś ma inne zdanie:)
http://images50.fotosik.pl/923/36196649de237cb5med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Pozdrawiam serdecznie

perm
18-06-2011, 07:45
...
http://images50.fotosik.pl/923/36196649de237cb5med.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl)
Jaki ładny samolot! :)

J316vision
18-06-2011, 11:12
Jaki ładny samolot!
:)

janekbo
19-06-2011, 09:13
Super taras. Gratulacje.
Kolor rewelacja. Daje do myślenia wszystkim brukowcom i płytkowcom...
Również w to wchodzę, jednak deski sosnowe ryflowane użyję, żeby zlikwidować kręcenie.
Niepodważalną zaletą jest to, że tak samo jak to sobie sam zrobiłeś tak samo sam sobie naprawisz - także nie ma co cudować z bangakiri czy innymi wynalazkami a brać naszą polską sosnę, której nie mamy obiekcji stosować wszędzie indziej.

J316vision
19-06-2011, 22:13
Biorąc naszą sosnę warto użyć dobrych farb do zaimpregnowania, polecam olejowe.
Pozdrawiam