PDA

Zobacz pełną wersję : Rbr Ekouniwersal



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 [73] 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114

karoka65
26-02-2014, 21:02
Offset czujnika temp. CWU [°C]
zmienić
Też można :)
Wystarczy też wyciągnąć czujnik z kapilary, podnieść temp. zadaną i grzeje ile wlezie :)

Czerny
26-02-2014, 21:04
Offset czujnika temp. CWU [°C]
zmienić
Eee, też na to wpadłem ale to sobie zostawiłem na koniec. Myślałem, że jednak jest jakaś "blokada", której nie zdjąłem i stąd pytanie. No cóż, jak nie można inaczej...:rolleyes:

zbigmaz01
26-02-2014, 21:11
Eee, też na to wpadłem ale to sobie zostawiłem na koniec. Myślałem, że jednak jest jakaś "blokada", której nie zdjąłem i stąd pytanie. No cóż, jak nie można inaczej...:rolleyes:Przy 60*C białko zaczyna się ścinać, po co masz się poparzyć? :P
A tak szczerze to Lagionella cię atakuje?

karoka65
26-02-2014, 21:16
Widać jaką mam zadaną na CWU, tyle lat i jeszcze nikt jej nie widział ani się nie rozchorował :)
Gorzej jak jest mały pobór i woda niedogrzana zalega w baniaku.

Czerny
26-02-2014, 21:20
Przy 60*C białko zaczyna się ścinać, po co masz się poparzyć? :P
A tak szczerze to Lagionella cię atakuje?
A tak sobie właśnie pomyślałem, że ją trochę przypalę:lol2:

karoka65
26-02-2014, 21:39
Na pewno nie zaszkodzi.

zbigmaz01
26-02-2014, 21:44
A tak sobie właśnie pomyślałem, że ją trochę przypalę:lol2:No beż żadnej dodatkowej roboty wchodzisz na offset czujnika i .... :)

Piotrek42
26-02-2014, 21:54
Nie wiecie czemu nie moge ustawić wyższej temp. CWU niż 60 st? Chciałem trochę przegrzać zbiorniczek dając mu 70 st, ale jest blokada własnie przy 60. Macie jakiś pomysł?

Wiemy... w temp >60 st celsjusza zaczyna odkładać się kamień kotłowy, w celu ochrony zasobnika max temp ustawiono na 60 st !

zyzolek
26-02-2014, 22:02
Wiem ze masz sporo podłogówki. WOgóle te wnętrza masz fajne - w moim guście. Nie mam takiej antresoli jak u ciebie ale mam inny fajny bajer - drewniany taras między salonem i jadalnią. Powierzchnia budynku 350m2. Ile ci pali piec normalnie w zimie? Ty masz klimosza z tego co pamiętam

Średnio 25 - 35kg na dobę CO i CWU. Teraz nawet około 15-20kg na dobę. Jak są silne mrozy -20 to potrafi łyknąć nawet 50kg.
Latem na CWU idzie mi około 6kg, więc teraz chyba jest podobnie. Bojler 300 litrów.

djhiq
27-02-2014, 07:13
Wczoraj kolejna wieczorowa sesja przy piecu. Widzę że ewidentnie wina leży po stronie opału. Gdyby się nie sklejały figurki na paliku to zużyłbym wiele mniej węgla. Odejmowałęm czas podawania i co jakiś czas kontrolowałem na chwilę co się dzieje na palniku. No i gdyby nie było tych sklejeń to do utrzymywania temperatury rzędu 48 *C wystarczyło by mi podawanie 3/38 ale z uwagi na to że paliwo nie leży ładnie na palniku tylko wędruje do góry w formie skoksowanych figurek to muszę podawać co 32 s aby uzyskać tą samą temperaturę. 6 sek co każde podanie robi się z tego już 3,5h więcej postoju na każdą dobę. Robi wrażenie co? Już nie umiem się doczekać aż w końcu dorwę te wysuszone paliwo i zrobię pełny zasyp. Wtedy porównamy skutki. Co do nierównego palenia na palniku wydaje się że przy suchym opale nie będzie to miało znaczenia. Te sklejki wychodzą ze środka palnika a przewalają się na stronę przeciwną podajnikowi jedynie przy intensywnym prowadzeniu palnika. Przy małym nadmuchu jest to mniej regularne

minertu
27-02-2014, 07:22
Wczoraj kolejna wieczorowa sesja przy piecu. Widzę że ewidentnie wina leży po stronie opału. Gdyby się nie sklejały figurki na paliku to zużyłbym wiele mniej węgla. Odejmowałęm czas podawania i co jakiś czas kontrolowałem na chwilę co się dzieje na palniku. No i gdyby nie było tych sklejeń to do utrzymywania temperatury rzędu 48 *C wystarczyło by mi podawanie 3/38 ale z uwagi na to że paliwo nie leży ładnie na palniku tylko wędruje do góry w formie skoksowanych figurek to muszę podawać co 32 s aby uzyskać tą samą temperaturę. 6 sek co każde podanie robi się z tego już 3,5h więcej postoju na każdą dobę. Robi wrażenie co? Już nie umiem się doczekać aż w końcu dorwę te wysuszone paliwo i zrobię pełny zasyp. Wtedy porównamy skutki. Co do nierównego palenia na palniku wydaje się że przy suchym opale nie będzie to miało znaczenia. Te sklejki wychodzą ze środka palnika a przewalają się na stronę przeciwną podajnikowi jedynie przy intensywnym prowadzeniu palnika. Przy małym nadmuchu jest to mniej regularne

Wysusz ,spal,opisz.

karoka65
27-02-2014, 08:24
Łukasz mówiłeś że jeździsz trochę, gdybyś przejeżdżał, wstąp, weźmiesz sobie parę worków.
U mnie wszystko suche, wiaty zapakowane latem, wszystko jest pod dachem mimo że zaciągnięte strechem.

karoka65
27-02-2014, 08:26
Średnio 25 - 35kg na dobę CO i CWU. Teraz nawet około 15-20kg na dobę. Jak są silne mrozy -20 to potrafi łyknąć nawet 50kg.
Latem na CWU idzie mi około 6kg, więc teraz chyba jest podobnie. Bojler 300 litrów.
Na taką chawirę :) mało spalasz, latem wydaje mi się że dużo ale ten zasobnik 300L

djhiq
27-02-2014, 08:55
Łukasz mówiłeś że jeździsz trochę, gdybyś przejeżdżał, wstąp, weźmiesz sobie parę worków.
U mnie wszystko suche, wiaty zapakowane latem, wszystko jest pod dachem mimo że zaciągnięte strechem.

Ostatnio mało w Opolskie. ALe spokojnie. Ja sobie suszę sporą dawkę ale to muszę wysuszyc na proch. To co wsypuję do podajnika teraz też wygląda na suche ale chyba jednak takie nie jest. Będziemy widzieć co będzie jak się podsuszy dokładnie ale myślę że będzie dobrze.

kveldulv
27-02-2014, 21:43
Jaka jest najlepsza metoda na wygaszenie kotła przed czyszczeniem?
Po prostu wtyczka z pieca i czekać?

karoka65
27-02-2014, 21:51
A w jakim celu chcesz go wygaszać ?
Nie możesz tak go oskrobać kiedy jest w podtrzymaniu ?
Możesz też wejść w ręczny żeby dmuchawka niespodziewanie nie zaczęła Ci fujać :)

Czerny
27-02-2014, 22:18
Jaka jest najlepsza metoda na wygaszenie kotła przed czyszczeniem?
Po prostu wtyczka z pieca i czekać?

No właśnie, co ty chcesz czyścić? Normalnie wciśnij i przytrzymaj lewy przycisk (enter) na wyświetlaczu, przejdzie Ci w tryb ręczny, wentylator się zatrzyma, podajnik tyż i wuala. 2 minuty i wyczyszczony, póżniej znowu przycisk i na piwko do domku :D

djhiq
28-02-2014, 07:29
Od wczoraj testuję grupowe na parametrach nadmuchu jakie sobie wybadałem podczas zabawy z dwustanem. Szedł całą noc i o dziwo rano w popielniku praktycznie zero niedopałów. Temperaturka pięknie dochodziła do zadanej. Spalanie nieznacznie wzrosło ale to z uwagi na to że dochodzi do zadanej do której wcześniej nawet się nie zbliżał. Myślę że węgiel się dosuszył w podajniku i na suchym opale leci już całkiem fajnie. Histogramy jak ta lala - praktycznie wzorowe. Myślę że tak zostawię narazie - jak macie jakieś uwagi to poproszę

minertu
28-02-2014, 09:53
Od wczoraj testuję grupowe na parametrach nadmuchu jakie sobie wybadałem podczas zabawy z dwustanem. Szedł całą noc i o dziwo rano w popielniku praktycznie zero niedopałów. Temperaturka pięknie dochodziła do zadanej. Spalanie nieznacznie wzrosło ale to z uwagi na to że dochodzi do zadanej do której wcześniej nawet się nie zbliżał. Myślę że węgiel się dosuszył w podajniku i na suchym opale leci już całkiem fajnie. Histogramy jak ta lala - praktycznie wzorowe. Myślę że tak zostawię narazie - jak macie jakieś uwagi to poproszę
Ja mam jedną uwagę,byłeś mało cierpliwy :)

djhiq
28-02-2014, 09:58
Ja mam jedną uwagę,byłeś mało cierpliwy :)
No wiem zaś za dużo mieszam :) Ale teraz mam taką zagwostkę czy dmuchać 37 czy 38 % i czy podawać mu więcej dawek na 8 kW czy mniej na 12 kW :) i dlatego tam zacząłem mieszać. Chcę zrobić tak zeby piec mi się w miarę trzymał w miejscu i się nie odstawiał

prz3kus
28-02-2014, 11:56
Moim zdaniem jak się na chwile odstawia krzywda się nie dzieje a można w ten sposób zaoszczędzić na prądzie i często na węgielku :cool:

djhiq
28-02-2014, 12:34
Kurcze to ja już nie wiem. Ma się odstawiać czy nie?? Tak jak mam teraz to powiem że sobie to pyka ale jednak temperatura kotła powli rośnie do zadanej i podejrzewam że dojdzie do zadanej. Zobacze jak to będzie wyglądać po powrocie do domu na palniku ale myślę że nie będzie źle. Wcześniej rosło bardziej agresywnie i częściej by się odstawiał. Co lepsze?

prz3kus
28-02-2014, 13:07
Zobacz kiedy mniej spala i się sprawa wyjaśni :)

karoka65
28-02-2014, 13:44
Proponuję czas do czasu zajrzeć na inne wątki :)
Może ktoś coś wyciągnie z posta 6151 kolegi Suspensera w innym wątku.
Pisałem też tutaj i gdzie indziej różne rzeczy ale wiadomo nie chce się czytać co było wcześniej a drugim powtarzać co dwie strony :)
Pisałem również dawno temu że gdyby ktoś zadał sobie tyle trudu żeby przeczytać to co zawarte jest w tym wątku ( poza trolowaniem które było uprawiane przez masę stron) nie musiałby już o nic pytać :)
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164725-Ranking-paliwa-typu-ekogroszek/page308

kveldulv
28-02-2014, 21:11
A w jakim celu chcesz go wygaszać ?
Nie możesz tak go oskrobać kiedy jest w podtrzymaniu ?
Możesz też wejść w ręczny żeby dmuchawka niespodziewanie nie zaczęła Ci fujać :)

Jeśli dobrze pamiętam, to instrukcja mówi, że do czyszczenia piec musi być wygaszony.
I wygaszam go za każdym razem.
W podtrzymanie to on mi nie wchodzi jeszcze chyba.
Mówicie więc, żeby czyścić włączony tylko bez dmuchawki, na ręcznym?

SiNi
28-02-2014, 21:32
U mnie jak w automacie na początku leciał, to nawet podczas pracy go czyściłem:lol2:. Czekałem tylko, aż zejdzie do mniejszej mocy i jazda. Dużo dymu nie było, ale teraz zawsze ręczny, dmuchawa wyłączona i się czyści (znaczy żona czyści, bo ja za chlebem wyjechałem:cry:). Mało kto czyta instrukcje, ja należę do takich, ale dopiero po tym jak zacznę używać czegoś:smile:

minertu
01-03-2014, 06:17
O tym kto czyta instrukcję to już kiedyś pisałem.
Jak kociołek sobie w automacie wypracuje pewien schemat to można z czyszczeniem się do niego dostosować.

bobasxx
01-03-2014, 12:58
Jeśli dobrze pamiętam, to instrukcja mówi, że do czyszczenia piec musi być wygaszony.
I wygaszam go za każdym razem.
W podtrzymanie to on mi nie wchodzi jeszcze chyba.
Mówicie więc, żeby czyścić włączony tylko bez dmuchawki, na ręcznym?

Ja półki czyszczę w podtrzymaniu, jak Ci nie przechodzi w podtrzymanie, to dłużej przytrzymaj przycisk ESC i w ręcznym je oblecisz.
A komorę spalania czyszczę podczas pracy, bo lepiej wtedy widać co się czyści ;)

kveldulv
01-03-2014, 15:56
Ja półki czyszczę w podtrzymaniu, jak Ci nie przechodzi w podtrzymanie, to dłużej przytrzymaj przycisk ESC i w ręcznym je oblecisz.
A komorę spalania czyszczę podczas pracy, bo lepiej wtedy widać co się czyści ;)

Kurde to czemu dopiero teraz mi o tym mówicie?:P:P:P

bobasxx
01-03-2014, 16:02
Kurde to czemu dopiero teraz mi o tym mówicie?:P:P:P

Bo wcześniej nie pytałeś ;)

zbigmaz01
01-03-2014, 16:20
Kurde to czemu dopiero teraz mi o tym mówicie?http://forum.muratordom.pl/images/smilies/bleh.gifhttp://forum.muratordom.pl/images/smilies/bleh.gifhttp://forum.muratordom.pl/images/smilies/bleh.gifDawno temu pisałem że ja zawsze czyszczę jak się odstawia, niekiedy jest to 5min a niekiedy 15min. Komorę spalania też wtedy czyszczę ale świecę sobie latarką. Staram się czyścić co zasyp jak jestem w domu, niekiedy trwa to 3 zasypy bo tak się składa że podczs zasypu coraz częściej mnie nie ma :P
Popiół też wybierany co zasyp :)

pawko_
01-03-2014, 17:13
To samo u mnie 5 minut skrobania w podtrzymaniu. Dzisiaj między 7 a 8 godziną go czyściłem, co widać na wykresie. Panowie gdyby kociołek mi pykał tak regularnie jak w trakcie dzisiejszego dnia, to mógłbym bić rekordy w najmniejszej ilości spalonego paliwa spośród użytkowników Rbr :)

edgar184
01-03-2014, 17:59
Ciency jesteście :D.
Ja czyszczę w czasie pracy, bez najmniejszego problemu.

zbigmaz01
01-03-2014, 18:10
Ciency jesteście :D.
Ja czyszczę w czasie pracy, bez najmniejszego problemu.Jak dobrze wieje to też tak robię ale jak nie wieje to zaczynają dachówki czarnieć :P

zby-net
01-03-2014, 19:13
Ciency jesteście :D.
Ja czyszczę w czasie pracy, bez najmniejszego problemu.

Wiedz że nie jesteś sam :).

Ja również czyszczę jak pracuje i bez znaczenia na moc. Uważam nawet że lepiej bo jak jest ciag to mi nie pyli na kotłownie, bo sadze wciaga piec.

Zapraszam do polubienia FanPage na Facebooku :)

https://www.facebook.com/RbrEkouniwersal

djhiq
01-03-2014, 21:38
Panowie muszę poinformować wszem i wobec że moje boje z piecem powoli uważam za zamknięte. I odkładam w niepamięć wszelkie modyfikacje palnika bo jest to zwyczajnie niepotrzebne. Aby piec pracował poprawnie i poprawnie spalał paliwo są potrzebne dwie rzeczy:
- odpowiedni węgiel (nie taki jaki kupiłem w Bartexie - to się nawet w zasypowym zawiesza z uwagi na spieki)
- i teraz najważniejsze - SUCHY WĘGIEL

Wysuszyłęm węgiel na słońcu i wszelkie problemy z przewęglaniem zniknęły. Wszystko pali się nadzwyczaj dobrze. Teraz ustawiłem na grupowe 8/8 i kombinuje jak mu podać najmniej aby sobie bardzo spokojnie pykał. Podawałem mu 4 dawki i to było za dużo a na 3 dawkach już miał ciężko. Zatem ustawiłem 12/8 kW oba z trzeba dawkami i sobie ładnie pyka i się nawet dalej odstawia. To jest chyba optymalne na tą chwilę. Nadmuch mam praktycznie minimalny na jakim można jechać (36%) i wszystko pięknie się pali. Nadal spalam ponad 30 kg ale ten dom musi jeszcze swoje zjeść nim się wszystko ustabilizuje. No i oczywiście na przyszła zimę będzie już docieplenie a wtedy może się okaże że 17 kW jest za mocne :). Ale to się dopiero okaże. Ogólnie niezmiernie polecam wszystkie RBR Ekouniwersal bo to bardzo udana konstrukcja kotła. I najważniejsze - suchy opał do niej i zapomnicie ze macie piec :)

grzeh2000
02-03-2014, 08:22
Witam,wiem ze o powrocie juz troche było ale mam 3 pytania.1 Czy spadający powrot gdy pompy sie włączą CO i podłogowa w okolice 30ć to cos złego?,cwu+mieszajaca właczona.2Czy cwu+mieszajaca powoduje rzeczywiscie wieksze spalanie bo u mnie po właczeniu przy nizszej temp zewn spalił piec ok 2kg mniej niz noc wczesniej gdy piec byl na samej cwu3CZy przełaczacie juz piecyk w auto-lato?,u mnie 2 dni pod rzad było ponad 10C przez kilka godzin.

minertu
02-03-2014, 12:37
Łukasz wrzuć jakieś fotki jak to wygląda na palniku.

Maher
02-03-2014, 20:01
Panowie muszę poinformować wszem i wobec że moje boje z piecem powoli uważam za zamknięte. I odkładam w niepamięć wszelkie modyfikacje palnika bo jest to zwyczajnie niepotrzebne. Aby piec pracował poprawnie i poprawnie spalał paliwo są potrzebne dwie rzeczy:
- odpowiedni węgiel (nie taki jaki kupiłem w Bartexie - to się nawet w zasypowym zawiesza z uwagi na spieki)
- i teraz najważniejsze - SUCHY WĘGIEL

Wysuszyłęm węgiel na słońcu i wszelkie problemy z przewęglaniem zniknęły. Wszystko pali się nadzwyczaj dobrze. Teraz ustawiłem na grupowe 8/8 i kombinuje jak mu podać najmniej aby sobie bardzo spokojnie pykał. Podawałem mu 4 dawki i to było za dużo a na 3 dawkach już miał ciężko. Zatem ustawiłem 12/8 kW oba z trzeba dawkami i sobie ładnie pyka i się nawet dalej odstawia. To jest chyba optymalne na tą chwilę. Nadmuch mam praktycznie minimalny na jakim można jechać (36%) i wszystko pięknie się pali. Nadal spalam ponad 30 kg ale ten dom musi jeszcze swoje zjeść nim się wszystko ustabilizuje. No i oczywiście na przyszła zimę będzie już docieplenie a wtedy może się okaże że 17 kW jest za mocne :). Ale to się dopiero okaże. Ogólnie niezmiernie polecam wszystkie RBR Ekouniwersal bo to bardzo udana konstrukcja kotła. I najważniejsze - suchy opał do niej i zapomnicie ze macie piec :)

Weź pod uwagę jaką masz temperaturę otoczenia i z jaką mocą piec pracuje, u mnie też się ładnie teraz pali, ale nie grzeje całej powierzchni w domu i w czasie największych mrozów nie przekroczyłem 50% mocy. Podejrzewam że gdy piec będzie dochodził do 80% mocy nie będzie to tak różowo wyglądać, teraz ma czas na dopalenie węgla na obrzeżach korony palnika zanim spadnie do popielnika, gdy będzie pracował z wyższą mocą nie będzie miał na to czasu i nierównomierne palenia na palniku da o sobie znać.

djhiq
02-03-2014, 20:58
Weź pod uwagę jaką masz temperaturę otoczenia i z jaką mocą piec pracuje, u mnie też się ładnie teraz pali, ale nie grzeje całej powierzchni w domu i w czasie największych mrozów nie przekroczyłem 50% mocy. Podejrzewam że gdy piec będzie dochodził do 80% mocy nie będzie to tak różowo wyglądać, teraz ma czas na dopalenie węgla na obrzeżach korony palnika zanim spadnie do popielnika, gdy będzie pracował z wyższą mocą nie będzie miał na to czasu i nierównomierne palenia na palniku da o sobie znać.

Masz suche paliwo?? Suche jak pieprz. Każde inne nie pozwoli ci dobrze się spalić. Wysusz cały zasyp paliwa i wówczas wsyp i poczujesz różnicę

mark3k
03-03-2014, 05:20
Masz suche paliwo?? Suche jak pieprz. Każde inne nie pozwoli ci dobrze się spalić. Wysusz cały zasyp paliwa i wówczas wsyp i poczujesz różnicę

Zobaczymy czy w przyszłym sezonie grzewczym przy mrozach także będziesz piał z zachwytu. Powoli urastasz do rangi GURU na forum, a palisz ile? przypomnij, bo to tak krótko chyba jest. :)

djhiq
03-03-2014, 05:52
Zobaczymy czy w przyszłym sezonie grzewczym przy mrozach także będziesz piał z zachwytu. Powoli urastasz do rangi GURU na forum, a palisz ile? przypomnij, bo to tak krótko chyba jest. :)

Palę bardzo krótka a o jakimś GURU to nawet nie myślę. Mówię tylko co widzę. Jak miałem mokry opał nie dało się go spalić. Ten sam opał suchy da się spalić bardzo dobrze. W przeciwieństwie do "Retoaplu" z Batrexu którego kupiłem tonę i pomimo że jest suchy jak pieprz to spalić się go nie da. Nawet w śmieciuchu jest ciężko bo się skleja w wielką bryłę i zawiesza się nad paleniskiem. Zatem nie traktujcie mnie jak kogoś kto się zna na paleniu bo jak popatrzysz na mój sterownik to ja cały czas coś testuję. Patrz na jakich mocach chodzi mój piec. Pomimo że jest ciepło ja cały czas spalam sporą ilość paliwa zatem przy normalnych warunkach w mrozy będzie podobnie. Myślę ze max 10kW ten piec poleci. I widzę że przy suchym węglu będzie się to dobrze paliło. Tyle na temat

kobra64
03-03-2014, 06:38
Masz suche paliwo?? Suche jak pieprz. Każde inne nie pozwoli ci dobrze się spalić...... djhiq, weź sobie jeszcze jeden zasyp wysusz na pieprz i rozkręć grzanie tak, żeby Ci piec znów łyknął tych 70 kilo na dobę. Wtedy zobaczysz, czy prawidłowe spalanie to zasługa suchego opału, czy tego że zużycie Ci spadło do wielkości przez palnik tolerowanej.

djhiq
03-03-2014, 07:13
djhiq, weź sobie jeszcze jeden zasyp wysusz na pieprz i rozkręć grzanie tak, żeby Ci piec znów łyknął tych 70 kilo na dobę. Wtedy zobaczysz, czy prawidłowe spalanie to zasługa suchego opału, czy tego że zużycie Ci spadło do wielkości przez palnik tolerowanej.

Jak spalałem 95kg/dobę to po pierwsze paliłem czechem pomieszanym z tym dziadostwem z Bartexu zatem nie myśl że tyle bym teraz był w stanie spalić. Po drugie teraz wiem że traktowałem ten piec za bardzo wiatrem i wszystko leciało w komin. Miałem spaliny pod 180*C i więcej. Wiadomo że teraz nie potrzeba tyle paliwa ale wydaje sie że te 40-50 kg na dzień można spokojnie przepuścić przez palnik odpowiednio dopalone. Oczywiście to jak to sie spala to możliwe że będę w stanie napisać na przyszły rok bo zima już chyba sobie poszła na dobre. Na pewno powyzej jakiejś ilosci opału/dobę palnik nie będzie w stanie tego spalić

kveldulv
03-03-2014, 07:16
Masz suche paliwo?? Suche jak pieprz.
Ciekaw tylko jestem jak niby uzyskać węgiel suchy jak pieprz zimą?
Mam małe doświadczenie, więc czegoś mogę nie wiedzieć...
Trzymając go na kaloryferach? :)

djhiq
03-03-2014, 07:30
Ciekaw tylko jestem jak niby uzyskać węgiel suchy jak pieprz zimą?
Mam małe doświadczenie, więc czegoś mogę nie wiedzieć...
Trzymając go na kaloryferach? :)

Zimą szanse są ograniczone. Teraz mamy piękną pogodę i u mnie węgiel przyjechał luzem także suszę go w słońcu a jak ma padać to go przykrywam folią. Ogólnie powinieneś się zaopatrywać w węgiel latem bo po pierwsze na składach jest suchy a po drugie masz czas aby go wysuszyć do sezonu. Następnie trzeba zastosować sobie taki patent jak ma np Minertu. Własnej produkcji suszarka do węgla. Zbita skrzynka z drewna z niewielkimi szparami o wielkiej powierzchni a niewielkiej wysokości która pozwala wysuszyc węgiel w kotłowni starczajacy na jeden zasyp

marek43
03-03-2014, 10:15
Zobaczymy czy w przyszłym sezonie grzewczym przy mrozach także będziesz piał z zachwytu. Powoli urastasz do rangi GURU na forum, a palisz ile? przypomnij, bo to tak krótko chyba jest. :)
Dlaczego zabierasz mu nadzieję i radość a co w zamian?

Przemo-ok
03-03-2014, 15:39
Witam.
Proszę o poradę jakiej wielkości kociołek kupić RBR Ekouniwersal 17 czy 25 kW?
Dom starego budownictwa - łącznie 240 m2, okna PCV 2 szyby 3-komorowe na parterze, 5-komorowe na 1 piętrze, instalacja C.O. z miedzi.
Parter- 80 m2, , ściany z cegły pełnej gr. 58 cm. z próżnią w środku - około 5 cm.,
1 piętro - 90 m2, ściany z cegły pełnej gr. 45 cm. z próżnią w środku około 5 cm.
Poddasze - 70 m2, skosy ocieplone wełną 20 cm, strop ocieplony wełną 25 cm.
Obecnie dom ogrzewa piec Zębiec S2WK21-1 ( 21 kW) i spokojnie daje radę, nawet jak jest cieplej na dworze to potrafi zagotować wodę.
Wszędzie zamontowane są na grzejnikach termostaty.
Parter - 5 szt. grzejników panelowych.
1 piętro - 1 grzejnik panelowy, 4 grzejniki aluminiowe, suszarka łazienkowa, 15 m2 podłogówki.
Poddasze - 3 grzejniki panelowe.
Piec w piwnicy nieogrzewanej, układ otwarty, naczynie wzbiorcze na strychu - zaizolowane i nie zamarza.
Proszę o poradę,czy 17 kW nie będzie za mały, bo na taki jestem wstępnie zdecydowany ale może ktoś doradzi...

karoka65
03-03-2014, 15:59
Nie będzie za mały :)

zbigmaz01
03-03-2014, 16:24
17 kW da radę i jeszcze będzie odpoczywał :)

kniazio
03-03-2014, 19:34
Panowie mam pytanko
Nosze sie z zamiarem wymiany grzejnikow z zeliwnych na nowe aluminiowe
Jaka jest zamiennosc (porownywalnosc wydajnosci) grzejnikow zaliwnych na np. takie http://allegro.pl/grzejnik-aluminiowy-krakowski-g-500-f-armatura-kfa-i4008919105.html
Jesli mam teraz 10 zeberek zeliwnych w zestawie to ile potrzebuje w zamian czlonow aluminiowych zeby ich wydajnosc byla taka sama ?

Slawko123
03-03-2014, 19:49
A ja zapytam dlaczego aluminiowe takie jak proponuje kniazio a nie stalowe płytowe?

Sam jestem na etapie wyboru i na moje oko lepsze są stalowe np. C22, V22

proszę pomóżcie w uswiadomieniu.

Piotrek42
03-03-2014, 20:57
Na forum jest użytkownik bogusław jest producentem grzejników wiec możecie się go podpytać.

scarface26
03-03-2014, 21:15
mi kiedyś ktoś powiedział jak spytałem o zmianę żeliwnych na nowoczesne, że przy aluminiowych jest ten sam rozstaw więc jest łatwa podmiana

ale póki co grzeją żeliwne, żona już przywykła więc pewnie nie prędko zmienię

kniazio
04-03-2014, 05:07
NIe pytalem o rozstaw (wiem ze jest taki sam) pytalem o wlasciwosci grzejne, cieplne czy jak sie to tam nazywa
Prosze o rzeczowe odpowiedzi jesli mozna.

mark3k
04-03-2014, 05:30
To raczej nie jest wątek o grzejnikach, ich doborze, parametrach ???

kniazio
04-03-2014, 05:52
Tak? A jak przez 10 stron pieprzycie o dupie marynie to to jest na temat??

kveldulv
04-03-2014, 06:29
LOL :lol2:

adkwapniewski
04-03-2014, 09:41
Tak? A jak przez 10 stron pieprzycie o dupie marynie to to jest na temat??

grzejnik a dupa Maryni to chyba różnica ... osobiście wolę to drugie ... ale co kto lubi :)

timon120777
04-03-2014, 11:24
NIe pytalem o rozstaw (wiem ze jest taki sam) pytalem o wlasciwosci grzejne, cieplne czy jak sie to tam nazywa
Prosze o rzeczowe odpowiedzi jesli mozna.

przy żeliwnym liczy się jakieś 130W na żebro więc sobie przelicz

djhiq
04-03-2014, 11:26
Czy ktoś stosuje w RBR zawirowywacze spalin na półce poziomej. WIem ze takie coś istnieje ale pytanie czy warto wogóle to wkładać i czy przyniesie to jakąś zauważalną poprawę sprawności kotła??

pawko_
04-03-2014, 14:06
A jak w ogóle to wygląda jeśli chodzi o nasz kocioł ?

djhiq
04-03-2014, 14:15
A jak w ogóle to wygląda jeśli chodzi o nasz kocioł ?

Zapewne podobnie do tego: http://ogrzewanie.top100.net.pl/zawirowywacz-do-kotla-kmw23kw-cat-8-id-2756.aspx
Można sobie wykonać samemu. Pytanie czy kltoś stosuje i widzi jakąś róznicę znaczącą

pawko_
04-03-2014, 14:18
Gdzie miałbym to włożyć ? W miejsce żeliwnej płytki nad palnikiem ?

djhiq
04-03-2014, 14:31
Gdzie miałbym to włożyć ? W miejsce żeliwnej płytki nad palnikiem ?

Do 11 (12) kW chyba tego nie wstawisz. Ja mam 17kW i mam półkę wodną. W jej przestrzeń można to włożyć. Mam jakieś blachy w domu chyba zrobię sobie takie cuś i wsadzę w kocioł na testy. Obadamy czy na wykresach się coś zmieni - trzeba prowadzic badania niema co :)

mark3k
04-03-2014, 14:36
Do pawko_
Załóż na poziomym wymienniku ciepła. Temp spalin w kominie spada o ok. 15oC, czyli sprawność kotła rośnie. Czy warto - dla mnie tak, a dla Ciebie ??? sam zdecyduj.
Dotyczy 17kW.

SUSPENSER
04-03-2014, 14:46
Czy ktoś stosuje w RBR zawirowywacze spalin na półce poziomej. WIem ze takie coś istnieje ale pytanie czy warto wogóle to wkładać i czy przyniesie to jakąś zauważalną poprawę sprawności kotła??

U mnie przyniosło, ale mam Enka z samymi półkami poziomymi - w RBR 17 kW nie wiem czy to cokolwiek da bo wymiennik bardzo dobrze odzyskuje ciepło ze spalin i bez tego.

Zawsze możesz być pierwszy i napisać czy się sprawdziło ;)

mark3k
04-03-2014, 14:49
U mnie przyniosło, ale mam Enka z samymi półkami poziomymi - w RBR 17 kW nie wiem czy to cokolwiek da bo wymiennik bardzo dobrze odzyskuje ciepło ze spalin i bez tego.

Zawsze możesz być pierwszy i napisać czy się sprawdziło ;)

Ja mam założone zawirowywacze od ok 3 miesięcy. :) Działa na 100%.

timon120777
04-03-2014, 15:02
Ja mam założone zawirowywacze od ok 3 miesięcy. :) Działa na 100%.


napisz ile tego wcisnąłeś i jakie są efekty- porównam ze swoimi zabawami

mark3k
04-03-2014, 15:28
Założyłem 2 szt. (góra i dół) o szerokości drzwiczek kotła.

Jedyny kłopot to taki, że zawirowywacze trzeba delikatnie wyjmować z kotła, aby zgromadzony pył nie zsypał się na płytki podłogi.

pawko_
04-03-2014, 16:01
No to lipa bo ja mam 11 kW i tego nie założę.

bobasxx
04-03-2014, 16:37
No to lipa bo ja mam 11 kW i tego nie założę.

A dlaczego nie ? Jak powyginasz takie niskie to po jednym na półkę możesz wcisnąć. Tylko czy warto ?

pawko_
04-03-2014, 17:22
Co powyginam ?

Maher
04-03-2014, 17:49
A dlaczego nie ? Jak powyginasz takie niskie to po jednym na półkę możesz wcisnąć. Tylko czy warto ?

RBR-11 ma tylko jedną półkę wodną i zakładanie zawirowaczy nic nie da, lepszy efekt uzyska się czyszcząc przynajmniej raz na tydzień kotła przy takiej pogodzie i przynajmniej co 4 dni w czasie mrozów, u mnie wychodzi co jakieś 60kg.

bobasxx
04-03-2014, 19:48
Co powyginam ?

Blachę jakąś żeby zrobić samemu ten zawirowywacz.

bobasxx
04-03-2014, 19:49
RBR-11 ma tylko jedną półkę wodną i zakładanie zawirowaczy nic nie da, lepszy efekt uzyska się czyszcząc przynajmniej raz na tydzień kotła przy takiej pogodzie i przynajmniej co 4 dni w czasie mrozów, u mnie wychodzi co jakieś 60kg.

Nie wiem czy da czy nie, ale można spokojnie dwa wstawić. Jeden na półkę wodną, a drugi na suchą półkę, bo po bokach tej drugiej też jest przecież wymiennik ciepła.

SUSPENSER
04-03-2014, 21:55
Założyłem 2 szt. (góra i dół) o szerokości drzwiczek kotła.

Jedyny kłopot to taki, że zawirowywacze trzeba delikatnie wyjmować z kotła, aby zgromadzony pył nie zsypał się na płytki podłogi.

Od razu widać, że masz z nimi doświadczenie bo mam ten sam problem :yes:

karoka65
04-03-2014, 22:18
Nie wiem czy da czy nie, ale można spokojnie dwa wstawić. Jeden na półkę wodną, a drugi na suchą półkę, bo po bokach tej drugiej też jest przecież wymiennik ciepła.
Nie tylko bokach ale i cały "dach" czyli góra wymiennika.
Gdyby były potrzebne, pewnie byłyby montowane, kto chce, może oczywiście "zabić" swój wolny czas :)

SiNi
06-03-2014, 07:20
Mnie to się wydaje, że producent nie stosuje zawirowywaczy, aby nie "zabić" komina, ale jak ktoś ma systemowy z odprowadzeniem skroplin to można śmiało sprawdzić jak to się przeniesie na osiągi kotła. Pytanie - czy skórka warta wyprawki, bo zysk może być prawie żaden, a przy kominach z cegły to mogą być spore problemy.

U mnie 17kW ma tak nisko spaliny, że zastanawiam się czy komin to wytrzyma. Jak będę w PL będę musiał do niego zajrzeć. Pewnie 11kW miałby ze 20deg wyżej to już byłbym zadowolony. Dom mój ma duże straty i spalanie spore nawet przy tych temperaturach, a przy niższych jak na razie strasznie nie było. Pewnie 11/12kW by to obskoczyło, a ja chciałem się pchać w 23/25kW. Wtedy to mógłbym pewnie jeszcze całą piwnicę ogrzać:P

djhiq
06-03-2014, 08:26
Mnie to się wydaje, że producent nie stosuje zawirowywaczy, aby nie "zabić" komina, ale jak ktoś ma systemowy z odprowadzeniem skroplin to można śmiało sprawdzić jak to się przeniesie na osiągi kotła. Pytanie - czy skórka warta wyprawki, bo zysk może być prawie żaden, a przy kominach z cegły to mogą być spore problemy.

U mnie 17kW ma tak nisko spaliny, że zastanawiam się czy komin to wytrzyma. Jak będę w PL będę musiał do niego zajrzeć. Pewnie 11kW miałby ze 20deg wyżej to już byłbym zadowolony. Dom mój ma duże straty i spalanie spore nawet przy tych temperaturach, a przy niższych jak na razie strasznie nie było. Pewnie 11/12kW by to obskoczyło, a ja chciałem się pchać w 23/25kW. Wtedy to mógłbym pewnie jeszcze całą piwnicę ogrzać:P

No jak ty na 110m2 wsadziłeś 17kW to się nie dziwię że masz niskie spaliny. Dodatkowo jasno wynika z tego:http://czysteogrzewanie.pl/zakupy/mocy-przybywaj-dobor-mocy-kotla-weglowego/ że przy małych mocach piec większy "zje" więcej niż mniejszy. U mnie aktualnie utrzymuję w domu tylko 18*C ale ja ogrzewam w tej chwili 350m2 - ponad 900m3 kubatury (wszystko mam pootwierane - w garażu ok 14 *C). Spaliny w okolicach 100*C, spalanie węgla w okolicy 30kg/dobę. Budynek nie docieplony - jedynie dach płaski docieplony warstwą styrobetonu (śerdnio 12cm) + 20cm styropianu. Reszta to porotherm 25cm niedocieplony

kobra64
06-03-2014, 09:04
Djhiq nie zwróciłeś uwago że wszystkie te wyliczenia z Twojego linku dotyczą kotłów zasypowych. W kotłach zasypowych moc i powierzchnia wymiany jest ściśle powiązana z wielkością paleniska. W podajnikach z tą sprawnością jest jednak ciut inaczej. Jak w 12 i 17 kW masz ten sam palnik ( czyli takie samo wyjście paliwa, taką samą szerokość rantów itp. ) to te wyliczenia są ale psu w du..ę. Bo moc kotła zmniejsza się stosując mniejszy wymiennik dla tego samego palnika w ciut większym i ciut mniejszym kotle. Czyli de facto obniża się sprawność wymiany na rzecz zachowania bezpiecznej temperatury spalin. Dlatego ciut przewymiarowany kocioł spali mniej niż ten dobrany na styk lub lekko niedowymiarowany - o ile oczywiście mają te same palniki ( a tak jest najczęściej ).

djhiq
06-03-2014, 09:41
Djhiq nie zwróciłeś uwago że wszystkie te wyliczenia z Twojego linku dotyczą kotłów zasypowych. W kotłach zasypowych moc i powierzchnia wymiany jest ściśle powiązana z wielkością paleniska. W podajnikach z tą sprawnością jest jednak ciut inaczej. Jak w 12 i 17 kW masz ten sam palnik ( czyli takie samo wyjście paliwa, taką samą szerokość rantów itp. ) to te wyliczenia są ale psu w du..ę. Bo moc kotła zmniejsza się stosując mniejszy wymiennik dla tego samego palnika w ciut większym i ciut mniejszym kotle. Czyli de facto obniża się sprawność wymiany na rzecz zachowania bezpiecznej temperatury spalin. Dlatego ciut przewymiarowany kocioł spali mniej niż ten dobrany na styk lub lekko niedowymiarowany - o ile oczywiście mają te same palniki ( a tak jest najczęściej ).

Czyli lepiej jakbym miał piec 25 kW?? Z tego co tam pisze to dotyczy to także pieców podajnikowych

prz3kus
06-03-2014, 11:48
Djhiq nie zwróciłeś uwago że wszystkie te wyliczenia z Twojego linku dotyczą kotłów zasypowych. W kotłach zasypowych moc i powierzchnia wymiany jest ściśle powiązana z wielkością paleniska. W podajnikach z tą sprawnością jest jednak ciut inaczej. Jak w 12 i 17 kW masz ten sam palnik ( czyli takie samo wyjście paliwa, taką samą szerokość rantów itp. ) to te wyliczenia są ale psu w du..ę. Bo moc kotła zmniejsza się stosując mniejszy wymiennik dla tego samego palnika w ciut większym i ciut mniejszym kotle. Czyli de facto obniża się sprawność wymiany na rzecz zachowania bezpiecznej temperatury spalin. Dlatego ciut przewymiarowany kocioł spali mniej niż ten dobrany na styk lub lekko niedowymiarowany - o ile oczywiście mają te same palniki ( a tak jest najczęściej ).

Piec po-prostu powinien mieć możliwość dokładania półek z wodą w razie potrzeby i wszyscy mieli by tmp. jakie by im pasowały, albo jeszcze lepiej otwierał by sobie dodatkowe komory wylotu spalin gdy tmp przekracza zadaną w sterowniku :rolleyes:

Całe czas jest kłótnia, że sprzedawcy sadzą że tmp wylotowa z pieca powinna miec około 140C a dla użytkowników to strata ciepła i woleli by taką tmp wylotową co juz po prostu nie studzi wody :P

kalio
06-03-2014, 11:52
Czyli lepiej jakbym miał piec 25 kW?? Z tego co tam pisze to dotyczy to także pieców podajnikowych

nie bo w 25 i 35 jest inny palnik ale jesli nie balbyś sie sropliny to lepije by bylo brac 35 niz 25

djhiq
06-03-2014, 12:34
nie bo w 25 i 35 jest inny palnik ale jesli nie balbyś sie sropliny to lepije by bylo brac 35 niz 25

Rozumiem. Zapomniałem że 25 kW ma większy palnik. U mnie aktualnie temperatura spalin w okolicach 90-100*C i na te grzanie do 18*C wystarcza. Ale ogólnie z tego co mówi Kobra65 wynika że w piecu 17kW spalisz mniej niż w 12kW. Czy możecie się do tego odnieść?

kveldulv
06-03-2014, 12:36
Panowie jakie ustawienia na wilgotny węgiel?
Żeby spieków nie było.
Więcej dmuchać?

8/12 chyba lepiej dopali niż 8/8 ?

djhiq
06-03-2014, 13:20
Panowie jakie ustawienia na wilgotny węgiel?
Żeby spieków nie było.
Więcej dmuchać?

8/12 chyba lepiej dopali niż 8/8 ?

Wilgotnego węgla nie da się dobrze spalić. Susz węgiel i tyle. Jak wsypię mokry od razu mam spieki a jak wsypię suchy to idzie bez problemu na małym nadmuchu. Jak chcesz jako tako to spalić to musisz ten węgiel długo trzymać na palniku zatem jedynie dwustan ci pozostaje. Grupowe będzie szaleć. I dodatkowo nie uzyskasz dużej mocy bo za szybko będzie się węgiel przerzucać i nie da rady się spalić

fotohobby
06-03-2014, 13:52
Okna standard, strop 10 cm styro. Powodzenia z prądem...

prz3kus
06-03-2014, 14:37
Osobiście tzn.gdybym był w sytuacji tego gostka.
Nie odnoszę tego do swojej sytuacji ;)

Na pewno wybierze lepiej od Ciebie. Widać po pierwszych objawach, że przynajmniej w przeciwieństwie do Ciebie wie w jakich wątkach pisać na jaki temat, ty po tylu latach tej wiedzy jeszcze nie zdobyłeś.

karoka65
06-03-2014, 17:16
Całe czas jest kłótnia, że sprzedawcy sadzą że tmp wylotowa z pieca powinna miec około 140C a dla użytkowników to strata ciepła i woleli by taką tmp wylotową co juz po prostu nie studzi wody :P
Nie sprzedawcy, naświatlejsi ze światłych.
Ja powtarzając za nimi twierdzę że to bezpieczne minimum w wielu przypadkach, a nie jakieś wymyślone przez forumowego "filozofa" maksimum.

fenix2
06-03-2014, 17:44
A takie pytanko czy przy takich niskich temp. spalin 90-100 nie ma ryzyka że wymiennik zacznie rdzewieć czy gnić?
Bo jeżeli komin systemowy to się o niego nie ma co bać.

kalio
06-03-2014, 18:00
A takie pytanko czy przy takich niskich temp. spalin 90-100 nie ma ryzyka że wymiennik zacznie rdzewieć czy gnić?
Bo jeżeli komin systemowy to się o niego nie ma co bać.

Ryzyko jest zawsze ale rbr to przecież wytrzyma ;)

fenix2
06-03-2014, 18:14
Ryzyko jest zawsze ale rbr to przecież wytrzyma ;)

Ja bym powiedział tak.
Jest ryzyko jest zabawa.

bobasxx
06-03-2014, 18:22
Ryzyko jest zawsze ale rbr to przecież wytrzyma ;)

Kalio co jest ?
":lol2:" zeżarł Ci stopkę ?

fenix2
06-03-2014, 18:24
Kalio co jest ?
":lol2:" zeżarł Ci stopkę ?

PACMAN mu zeżarł!

Ale panowie, panowie ja tak na poważnie zapytuje!?

bobasxx
06-03-2014, 19:57
Odczyt z podlicznika pompy,czyli c.o+cwu.

No to jak już chcesz być taki dokładny to:

Napisałeś że 850 + 340 = 1190,
a dalej że: 2450 kWh * 0,55 (bo chyba tyle płacisz w jednej taryfie) = 1347,5

Ja w tym okresie spaliłem około 2080 kg eko, co kosztowało mnie 1681,23 zł przy minimalnej obsłudze. A chatkę mam większą, do tego piwnica i garaż (też w części ogrzewane), z gorszym ociepleniem, temperatura 22,5 st.

keteimj
06-03-2014, 20:24
Czy ktoś z użytkowników jako zasilanie awaryjne stosuje agregat prądotwórczy i zasilał z tego sterownik, pompki i resztę RBR-a czy ten AVR co jest w agregatach wystarczy czy lepiej nie ryzykować, Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenie w tym zakresie to proszę o podzielenie się swoją wiedzą

mark3k
06-03-2014, 20:38
Z tanimi (chińskimi) agregatami nie ryzykuję. UPS z aku 90Ah i święty spokój, a w razie długiego braku prądu (powyżej 8h) podłączę się do samochodu. :)

Maher
06-03-2014, 20:45
Z tanimi (chińskimi) agregatami nie ryzykuję. UPS z aku 90Ah i święty spokój, a w razie długiego braku prądu (powyżej 8h) podłączę się do samochodu. :)

Ja mam 100% podłogówki, także po około 12h braku prądu można odczuć że coś się zimniej w domu robi, ale w zapasie mam też kilka UPS i kilka 65ah na wypadek jakby prąd był potrzebny.

mark3k
06-03-2014, 20:49
Ja mam 100% podłogówki, także po około 12h braku prądu można odczuć że coś się zimniej w domu robi, ale w zapasie mam też kilka UPS i kilka 65ah na wypadek jakby prąd był potrzebny.

Musisz mieć UPS-a z pełną sinusoidą.

keteimj
06-03-2014, 21:07
Musisz mieć UPS-a z pełną sinusoidą.

O mozliwości zastosowania UPS-a wiem, tylko ja chciałbym mieć zasilanie nie tylko dla CO, ale jeszcze dla innych odbiorników i rozchodzi mi się konkretnie o to czy można RBR-a pompki itd zasilić z agregatu, a w zasadzie czy ktoś już tego próbował nie chcę eksperymentowć bo może to boleć:rolleyes:

zbigmaz01
06-03-2014, 21:11
O mozliwości zastosowania UPS-a wiem, tylko ja chciałbym mieć zasilanie nie tylko dla CO, ale jeszcze dla innych odbiorników i rozchodzi mi się konkretnie o to czy można RBR-a pompki itd zasilić z agregatu, a w zasadzie czy ktoś już tego próbował nie chcę eksperymentowć bo może to boleć:rolleyes:W większości to agregaty mają jeszcze wyjście na 12V a to już nie problem jak masz dobry UPS :)

keteimj
06-03-2014, 21:17
W większości to agregaty mają jeszcze wyjście na 12V a to już nie problem jak masz dobry UPS :)

Też już o tym myślałem, ale chciałem pominąć koszt tego UPS-a bo go narazie nie mam:)
Ile kosztują te UPsy które używacie?

SUSPENSER
06-03-2014, 21:29
Czy ktoś z użytkowników jako zasilanie awaryjne stosuje agregat prądotwórczy i zasilał z tego sterownik, pompki i resztę RBR-a czy ten AVR co jest w agregatach wystarczy czy lepiej nie ryzykować, Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenie w tym zakresie to proszę o podzielenie się swoją wiedzą

Używałem Bruli i pompek na agregacie budowlanym który kiedyś okazyjnie dostałem i naprawiłem - nie było żadnego problemu.

W sumie z 3 razy po kilka godzin był w użytku - wystawiłem go za dom bo jest trochę głośny i podciągnąłem przedłużacz do kotłowni.

keteimj
06-03-2014, 21:37
Używałem Bruli i pompek na agregacie budowlanym który kiedyś okazyjnie dostałem i naprawiłem - nie było żadnego problemu.

W sumie z 3 razy po kilka godzin był w użytku - wystawiłem go za dom bo jest trochę głośny i podciągnąłem przedłużacz do kotłowni.

Dzięki i o to mi właśnie chodziło :),

fenix2
06-03-2014, 21:39
Też bym nie ryzykował z tyki chińskimi agregatami. Może zadziała i będzie OK, a jak spalisz sterownik?!
To już lepiej puścić 12V z tego agregatu na akumulator i do tego UPS albo przetwornica.

SiNi
06-03-2014, 21:59
No jak ty na 110m2 wsadziłeś 17kW to się nie dziwię że masz niskie spaliny.
Te 17kW wybrałem świadomie. Na dzień dzisiejszy ogrzewam 110m2, które mają bardzo duże straty (przy temperaturze w zakresie +1 do +8deg kociołek zjada mi około 25kg/dobę Pieklorza Bobrka). Docelowo ma grzać 240m2, a więc już będzie miał co robić.

zbigmaz01
07-03-2014, 04:09
Też już o tym myślałem, ale chciałem pominąć koszt tego UPS-a bo go narazie nie mam:)
Ile kosztują te UPsy które używacie?Jak znajdę czas w Sobotę to sprawdzę swój bo jeszcze do tej pory tak nie podłączałem. Dam znać co wyszło.

map78
07-03-2014, 16:03
Następny nawiedzony zbłądził? Co cię skłoniło że wlazłes z buciorami do domu z węglem? Interesują cię koszty ogrzewania czy też następny do nawracania?

Zaprosił mnie tu kiedyś Wasz kolega Novy! bo nie chciałem uwierzyć, że dom taki jak mój można ogrzać 1 toną ekogroszku na sezon:lol2:

karoka65
07-03-2014, 16:04
Aha, Brucer to palnik około 40kW także gratuluję wyboru i obeznania w temacie.

karoka65
07-03-2014, 16:07
Albo wyrzucał popiół z niespalonym grochem
Pewnie tak, tylko kolejność odwrotna :)
Niespalony groszek z niewielką ilością popiołu.

map78
07-03-2014, 16:08
zadam dodatkowe pytanie zatem
czemu kocioł 25KW a pompa tylko 9KW???
nie mozna było kupić kotła o bardziej odpowiedniej mocy?
i dodatkowe pytanie
ile drewna spalasz w sezonie w kominku???

Dom kupiłem w stenie deweloperskim z dobrodziejstwem inwentarza, czyli z zainstalowanym już rzeczonym kotłem. przeprowadzałem się z bloku, wiec nawet nie miałem pojęcia co to ekogroszek, a moc pompy dobrali już fachowcy na podstawie OZC.
Odkąd mam pompę w kominku spaliłem może z 8 polan drzewa i to tak dla czystej rekreacji. Przy ekogroszku paliłem kominkiem w okresach przejściowych. Pozdrawiam

timon120777
07-03-2014, 16:23
Dom kupiłem w stenie deweloperskim z dobrodziejstwem inwentarza, czyli z zainstalowanym już rzeczonym kotłem. przeprowadzałem się z bloku, wiec nawet nie miałem pojęcia co to ekogroszek, a moc pompy dobrali już fachowcy na podstawie OZC.
Odkąd mam pompę w kominku spaliłem może z 8 polan drzewa i to tak dla czystej rekreacji. Przy ekogroszku paliłem kominkiem w okresach przejściowych. Pozdrawiam

czyli jesteś blokers jak ja i jak ja zaczynałeś z ręką w nocniku. też nabyłem dom nie wiedząc o paleniu kompletnie nic.
ja mam niestety dom stary i potrzeby trochę większe ale następny kocioł będzie już na miarę

przy takim zapotrzebowaniu w dobrze dobranym kociołku spaliłbyś jakieś 1,8tony może do 2 ton w porywach więc koszt byłby zbliżony do tego jaki masz obecnie.

Arturo72
07-03-2014, 20:11
A coś było na temat ?

No to teraz na temat,od nowego inwestora:

Zamierzam budować dom i zastanawiam się już nad systemem grzewczym,czytam ten wątek i tak się zastanawiam czy pompa ciepła czy prąd czy gaz czy pellet czy ekogroszek a konkretnie RBR Ekouniwersal.
Mam pytanie do Was,jakie są zalety RBR Ekouniwersal w stosunku do w/w innych źródeł ciepła.

Co moderator na takie pytanie ?
Zgodne z tematem czy niezbyt wygodne dla sprzedawców i producenta i trzeba ocenzurować a wątek pozostawić "czysty" ?

Arturo72
07-03-2014, 20:20
RBR kupisz u Karoke lub Minertu a pompe u Arturo lub Mikiego (ewentualnie jakiś ich sąsiad).
Nowy inwestor odpowie:

Ja nie chcę kupić narazie nic,chce się dowiedzieć jakie zalety ma RBR Ekouniwersal w stosunku do innych wymienionych źródeł ciepła.

Dlatego to co się dzieje na tym wątku to szopka...

berdnard
07-03-2014, 20:46
Witam
mam dobrego znajomego we wsi ma stary pietrowy duży budynek-ocieplony i ma pompe ciepła plus kolektory
rozmawiałem na temat rachunków ogrzewania
powiedział mi tak- już dawno niy mazołek się z wunglym i za jego czasów na tyj ziemi niy powróci do wungla
sprubuję się się więcej szczegułów dowiedzieć to napisze więcej na ten temat
:cool:

karoka65
07-03-2014, 20:56
Rajmek to tyś jest sparty hanys :)
na wunglu nawet wurszt grilujesz

karoka65
07-03-2014, 21:01
Jeżeli to indywidualne ogrzewanie węglem w nowym budownictwie jest przez wszystkich tak bardzo pożądane, to zaproponowałbym pakiet wiązany.


Własna studnia zamiast wodociągu i zbiornik na nieczystości zamiast kanalizacji na ścieki socjalno-bytowe.
Ja nie namawiam nikogo do węgla w nowym domu, rzuć okiem na wątek o kotle Sztoker co napisałem jednemu z kolegów z forum a kolega Artur ma coś do każdego kto decyduje się na węgiel, bez różnicy. Są tacy którzy nie maja po prostu innego wyjścia, lubią się upier...ić albo tak chcą.
Tak mam własną studnię i mam wodociąg,
Tak miałem taki zbiornik a teraz od 6-ciu lat mam POŚ.

karoka65
08-03-2014, 08:31
ile kosztuje ten najmniejszy kocioł RBR, panowie? chodzi mi o kwotę za instalację pieca, zbiornik CWU i jego instalację, podłączenie całości do instalacji ogrzewania. całość kosztów na jaką mogę liczyć? mam nadzieję, że to pytanie związane z tym tematem. miałem nawet komin w projekcie ;)
Ceny kotłów masz podane, zasobnik CWU zależy jaki sobie zażyczysz od tego zależy cena, pojemność, z czego wykonany.
Może to być od 600pln nawet do 3600pln za taki z nierdzewki, podłączenie zależy jakiego zdzirusa sobie znajdziesz, ale około 500 do 600pln.
Chyba nie liczysz armatury hydraulicznej, kosztu instalacji bo przy pompie chyba nie dają tego w gratisie i również ponosisz jej koszty.
Zapytam dlaczego Wy piszecie o nowych domach.
Masz 22,44kWhh/m2, czytują tu ludzie którzy mają 122,44 może im polecisz pompę ?
Ludzie nie pakujcie wszystkich do jednego wora.
Ja wiem kto kupuje takie kotły, z nowymi domami może 20%, reszta to starsze chałupy a przede wszystkim to ci którzy właśnie spieprzają przy takim starszych budynkach z gazu i oleju opałowego, tak im ta Wasza taniość i wygoda bokami wyszła.
Prowadzę sobie takie statystyki dla siebie, co, kto i dlaczego,

klaudiusz_x
08-03-2014, 11:38
Fakt,nie doczytałem o podlogowce ale to nie zmienia postaci rzeczy,że nawet dom 190m2,nie rewelacyjnie ocieplony może być grzany pompą powietrzną o umiarkowanej mocy grzewczej w niskiej cenie.
W nowym budownictwie nawet taka 9kW da radę.
Sam mieszkam w domu z lat 70-siątych.
Tej zimy prawdziwego mrozu nie było.
Kilka dni trzymało -10 do -15*C. Na podstawie zużytego węgla i zakładanej sprawności 60%, palone od góry potrzebna moc stała to około 9,5kW łącznie z grzaniem CWU.
Dom 200m2 z 5cm styro, strop 5 do 7cm styro, część bez ocieplenia +piwnica ogrzewana do tych 12* nieocieplona z oknami z pojedyńczą szybą.
Wczoraj byłem w salonie z wszelkiej maści kotłami.
Najmniejszy jaki mieli na stanie to 17kW i to w dodatku śmieciuch (viadrus u22). Ekogroszki od 20kW wzwyż.
Przy ich podejściu do tematu, taka pompa to całkiem ciekawe rozwiązanie, warto się zastanowić, przeliczyć.

EDIT.
W największe mrozy tej zimy schodziło około 48kg węgla 28MJ na dobę.
W domu temperatura od 20 do 22*C. Rozpalane co 18 godzin.
Mrozów było około tygodnia. Cała reszta sezonu rozpalanie raz na dobę.

kaszpir007
08-03-2014, 13:19
W kwestii kosztów ekogroszku :)

Nie wiem gdzie mieszkasz. Jeśli w zimniejszym rejonie, to masz znacznie taniej palić ekogrochem.

Tam gdzie mieszkam , mimo że to nie góry to mieszkam w "pradolinie Wisły" obok mam jeziora i rzekę i potrafią u mnie być mroźne dni ...
W tamtym roku temperatura u mnie wynosiła u mnie prawie -30 stopni ...

Dziś w nocy było u mnie -3 stopnie ...

imrahil
08-03-2014, 13:31
Jakbys dokłanie przeczytał to byś wiedział że napisałem że różnią się użytymi kompresorami i gazem.
To właśnie to powoduje że pompy sobie dobrze radzą z grzaniem a klimatyzatory z chłodzeniem.
Klimą też można grzać , tyle że przygotowana jest do chłodzenie więc i efektywność grzania słaba.

Rozumiem że u Ciebie zbiornik CWU będzie sobie wisiał w salonie , tak samo jak ewentualny rekuperator i itd ...
Jeśli tak to współczuję ...

Opał mam suchy , pakowany. Pisałem już kiedyś. Można ładować tak opał aby zminimalizować zabrudzenie do minimum.

Muszę Cię zmartwić. Mimo że mam garaż 21m2 to samochód i to nie mały też się mieści w garażu mimo że jest takze w garażu 3 tony pakowanego opału. Po prostu trzeba odpowiednio opał ułożyć.
Sąsiedzi mają takie same garaże i też poza opałem mają miejsce na samochód ...
Poza tym nie trzeba przecież trzymać węgla w garażu ani w kotlowni. Drewna opałowego też przecież ludzie nie trzymają w garażu ani w kotlowni tylko na zewnatrz ...

Nie mam potrzeby ściemniać , bo i po co ...

Ale to zawsze powierzchnia :). Nawet w garażu. U mnie zasobnik wraz z jednostką wewnętrzną pompy (lub kotłem elektrycznym) zmieściłby się pod schodami w schowku. Znam ludzi, którzy chcą budować dom 80 m2 bez garażu i na tej powierzchni jeszcze upchnąć kotłownię na węgiel, zastanawiają się tylko czy na groszek czy orzech. Tylko po co? W każdym razie koniec dyskusji, to nie ten wątek. Łagodnych sezonów grzewczych życzę, niezależnie od kotłowni :).

minertu
08-03-2014, 15:10
Nowy inwestor odpowie:
I
Ja nie chcę kupić narazie nic,chce się dowiedzieć jakie zalety ma RBR Ekouniwersal w stosunku do innych wymienionych źródeł ciepła.

Dlatego to co się dzieje na tym wątku to szopka...
Czyli nie ten temat kolego. Załóż wątek jakie źródło ogrzewania polecacie do nowo wybudowanego domku. Ten wątek nie ma nic wspólnego z tym co piszesz.

zbigmaz01
08-03-2014, 15:35
Też już o tym myślałem, ale chciałem pominąć koszt tego UPS-a bo go narazie nie mam:)
Ile kosztują te UPsy które używacie?
Tak ja pisałem wcześniej sprawdziłem o ile to można nazwać sprawdzeniem.
Podłączyłem pompę Alfa2 i działało około 2godz. Na pompie żadnych innych reakcji niż normalnie, czyli chodzi bo do takich pomp jest potrzebny dobry sinus. Potem podłączyłem ale tylko na 0,5min sterownik, ruszył, działa i powiem że nie chciało mi się czekać bo miałem inne zajęcia.
W sumie na moim działa a uprzedzając pytania to kupiłem jakieś 5 lat temu na niemieckim eBayu i za nowy z gwarancjami i papierami z licytacji dałem 51€ + 31€ za ubezpieczenie przesyłki lecz na adres niemiecki bo do polski było 130€ a wygląda tak : 247033

minertu
09-03-2014, 08:35
Mój kosztował 999 zł UPS+akumulator żelowy http://allegro.pl/show_item.php?item=4017500643
Sprawuje się jak na razie bez zarzutu codziennie kociołek śmiga sobie na zasilaniu awaryjnym przez 2h właśnie z tego zestawu.

zbigmaz01
09-03-2014, 09:27
Sprawdzałeś poziom naładowania aku po takich testach? Chodzi mi do jakiej pojemności ładuje po takim rozładowaniu? Z tego co zauważyłem u siebie mam inwerter Orv....i (taki jak Wiesiek) to nie ładuje do pełna tylko do wartości około 70%. Kupiłem wszystko nowe, czyli inwerter i aku. Po jakimś miesiącu musiał zadziałać bo nie miałem prądu i wtedy działał około 7h a teraz po całkowitym naładowaniu trzyma około 4-4,4h Inaczej przedstawia się sprawa jak doładuję na prostowniku, wtedy działa tak jak na początku. Raz w tygodniu robię to co ty czyli awaryjne.
Nie pytajcie dlaczego tak szybko się rozładowuje, mam dużo podłączeń z kotła i instalacji i do tego jeszcze parę dodatkowych z domu nie związanych z instalacją :)

mark3k
09-03-2014, 10:19
Mój UPS firmy VOLT (polska firma - nie chinlandia) aku jest zawsze doładowany na max-a czyli ok 14,5V. Zawsze czujny i gotowy do pracy. :):):)

zbigmaz01
09-03-2014, 10:51
Mój UPS firmy VOLT (polska firma - nie chinlandia) aku jest zawsze doładowany na max-a czyli ok 14,5V. Zawsze czujny i gotowy do pracy. :):):)To nie jest miara naładowania, mój przy pomiarach ma 12,5 do 12,6V i twierdzę że nie jest pełny.

karoka65
09-03-2014, 11:00
Z tego co piszą Orvaldi ładuje prądem 8A i z tego co zauważyłem u siebie to podobnie jak Zbyszek podłączam dodatkowo prostownik na dwie godzinki żeby go doładować do pełna bo podobnie mi się wydaje że nie jest doładowany na full przez UPSa ( kwasowy 115Ah )

zbigmaz01
09-03-2014, 11:07
Z tego co piszą Orvaldi ładuje prądem 8A i z tego co zauważyłem u siebie to podobnie jak Zbyszek podłączam dodatkowo prostownik na dwie godzinki żeby go doładować do pełna bo podobnie mi się wydaje że nie jest doładowany na full przez UPSa ( kwasowy 115Ah )

Mój 74Ah

keteimj
09-03-2014, 11:17
Tak ja pisałem wcześniej sprawdziłem o ile to można nazwać sprawdzeniem.
Podłączyłem pompę Alfa2 i działało około 2godz. Na pompie żadnych innych reakcji niż normalnie, czyli chodzi bo do takich pomp jest potrzebny dobry sinus. Potem podłączyłem ale tylko na 0,5min sterownik, ruszył, działa i powiem że nie chciało mi się czekać bo miałem inne zajęcia.
W sumie na moim działa a uprzedzając pytania to kupiłem jakieś 5 lat temu na niemieckim eBayu i za nowy z gwarancjami i papierami z licytacji dałem 51€ + 31€ za ubezpieczenie przesyłki lecz na adres niemiecki bo do polski było 130€ a wygląda tak : 247033

Dzięki za fatygę:rolleyes:: Podłączałeś przez UPS-a czy zasilałeś bezpośrednio sterownik. Myślałem o przetwornicy ale porządny aku tez nieźle kosztuje i też go trzeba doglądać no i nawet najlepszy i dobrze doglądany wieczny nie jest, a w moim przypadku użyję go tylko jako awaryjne zasilanie do kotła dlatego myślę o agregacie, Ten twój to rasowy niemiec czy niemiecki chińczyk :)

zbigmaz01
09-03-2014, 11:26
Dzięki za fatygę:rolleyes:: Podłączałeś przez UPS-a czy zasilałeś bezpośrednio sterownik. Myślałem o przetwornicy ale porządny aku tez nieźle kosztuje i też go trzeba doglądać no i nawet najlepszy i dobrze doglądany wieczny nie jest, a w moim przypadku użyję go tylko jako awaryjne zasilanie do kotła dlatego myślę o agregacie, Ten twój to rasowy niemiec czy niemiecki chińczyk :)Przy podłączeniu przez ten inwerter na wyświetlaczu wyświetla że wchodzący miał wartość 227V a wyjściowy 232V ale i tu i tu było 50Hz. A czy to niemiecki czy kameleon to nie wiem, jeszcze do środka nie zaglądałem a na zewnątrz nie widać:oops: :mad:

PS
Podłączony był i tak i tak, działa, jedyny feler przy pracy z aku to zmienia się troszkę wykres na czujniku spalin na taki bardziej poszarpany i wygląda tak jakby był za bardzo dokładny. Tak jak by dostawał jakieś zakłócenia. Ale to też nie zawsze.

keteimj
09-03-2014, 11:36
......................

Dzięki wielkie :bye:

mark3k
09-03-2014, 12:16
To nie jest miara naładowania, mój przy pomiarach ma 12,5 do 12,6V i twierdzę że nie jest pełny.

Jeśli w stanie naładowania ma jedynie ok 12,6V to na 100% jest niedoładowany.
U mnie napięcie na zaciskach ok 14,5V czyli dokładnie takie jak naładowany aku w samochodzie.
UPS non stop kontroluje poziom napięcia na zaciskach i w razie jego obniżenia delikatnie małym prądem go (aku) doładowuje do poziomu ok 14,5 do14,7V.
Ps: a jak Twoim zdaniem zachowuje się w pełni naładowany aku i jakie ma napięcie na zaciskach ?
Właśnie napięcie na zaciskach aku jest najprostszym sposobem na określenie poziomu naładowania.
Co do pomiaru pojemności aku, to przykładasz specjalne cęgi z pomiarem napięcia i często prądu przy ściśle określonym prądzie rozładowania.

zbigmaz01
09-03-2014, 12:29
Jeśli w stanie naładowania ma jedynie ok 12,6V to na 100% jest niedoładowany.
U mnie napięcie na zaciskach ok 14,5V czyli dokładnie takie jak naładowany aku w samochodzie.
UPS non stop kontroluje poziom napięcia na zaciskach i w razie jego obniżenia delikatnie małym prądem go (aku) doładowuje do poziomu ok 14,5 do14,7V.
Ps: a jak Twoim zdaniem zachowuje się w pełni naładowany aku i jakie ma napięcie na zaciskach ?
Właśnie napięcie na zaciskach aku jest najprostszym sposobem na określenie poziomu naładowania.
Co do pomiaru pojemności aku, to przykładasz specjalne cęgi z pomiarem napięcia i często prądu przy ściśle określonym prądzie rozładowania.Jakie ma napięcie na naładowanym to nie wiem, takim samym prądem jest ładowany a po czym poznaje? Krótko trzyma :) Aku ma dwa lata tak samo jak inwerter.

mark3k
09-03-2014, 12:44
Jakie ma napięcie na naładowanym to nie wiem, takim samym prądem jest ładowany a po czym poznaje? Krótko trzyma :) Aku ma dwa lata tak samo jak inwerter.

Określeniem poziomu prądu doładowania zajmuje się elektronika w części odpowiedzialnej za ładowanie aku. Brzmi dość zawile, ale dla elektroniki to zadanie proste jak budowa cepa. Skrótowo nazywa się to próbkowaniem napięcia przy ściśle określonym prądzie obciążenia. Banalnie proste.

Gdyby ktoś miał chęć kupić:
http://www.voltpolska.pl/produkty/sinus/sinus-600-12v-230v-300600w.html
Jestem zadowolony z zakupu i polecam. Tani sposób zabezpieczenia kociołka przed brakiem napięcia.
Przepraszam podałem nie ten odnośnik do UPS-a. Poniższy jest prawidłowy:
http://www.voltpolska.pl/produkty/przetwornice-dcac-ups/sinus-600-12v-230v-300600w-ups-prostownik.html

zbigmaz01
09-03-2014, 13:33
Określeniem poziomu prądu doładowania zajmuje się elektronika w części odpowiedzialnej za ładowanie aku. Brzmi dość zawile, ale dla elektroniki to zadanie proste jak budowa cepa. Skrótowo nazywa się to próbkowaniem napięcia przy ściśle określonym prądzie obciążenia. Banalnie proste.
...Nie jest to (na razie) w kręgu moich zainteresowań. Może za jakieś pół roku?

fenix2
09-03-2014, 13:51
Sprawdzałeś poziom naładowania aku po takich testach? Chodzi mi do jakiej pojemności ładuje po takim rozładowaniu? Z tego co zauważyłem u siebie mam inwerter Orv....i (taki jak Wiesiek) to nie ładuje do pełna tylko do wartości około 70%. Kupiłem wszystko nowe, czyli inwerter i aku. Po jakimś miesiącu musiał zadziałać bo nie miałem prądu i wtedy działał około 7h a teraz po całkowitym naładowaniu trzyma około 4-4,4h Inaczej przedstawia się sprawa jak doładuję na prostowniku, wtedy działa tak jak na początku. Raz w tygodniu robię to co ty czyli awaryjne.
Nie pytajcie dlaczego tak szybko się rozładowuje, mam dużo podłączeń z kotła i instalacji i do tego jeszcze parę dodatkowych z domu nie związanych z instalacją :)


Ładuje do około 70% ponieważ jest przystosowany pewnie do ładowanie akumulatorów żelowych lub AMG tak jak większość UPS'ów. A aku żelowe ładuje się przy pracy ciągłej do MAX 13.6V! A ten orvaldi ładuje chyba do 13.5V. Sprawdź woltomierzem.
A kwasowe trzeba ładować do 14.4V!

Dlatego musisz go co jakiś czas podładować zwykłym prostownikiem do pełnej pojemność.

fenix2
09-03-2014, 13:53
Mój UPS firmy VOLT (polska firma - nie chinlandia) aku jest zawsze doładowany na max-a czyli ok 14,5V. Zawsze czujny i gotowy do pracy. :):):)

Jeżeli masz aku z płynnym elektrolitem (zwykły samochodowy) to OK. Ale jeśli masz żelowy to nie radze ładować do tego napięcia bo długo nie pociągnie!

mark3k
09-03-2014, 15:34
Jest zwykły kwasiak samochodowy chyba 90Ah i takie napięcie jak najbardziej mu pasuje.:)
Dodatkowo w razie "w" podepnę aku z auta bezpośrednio kablami. Kotłownia sąsiaduje z garażem.

karoka65
09-03-2014, 15:38
Jest zwykły kwasiak samochodowy chyba 90Ah i takie napięcie jak najbardziej mu pasuje.:)
Dodatkowo w razie "w" podepnę aku z auta bezpośrednio kablami. Kotłownia sąsiaduje z garażem.
O tym samym pomyślałem :)
Gdyby brakło akumulatorów w domu to są 6-cio metrowe kabelki :)

minertu
09-03-2014, 21:42
Sprawdzałeś poziom naładowania aku po takich testach? Chodzi mi do jakiej pojemności ładuje po takim rozładowaniu? Z tego co zauważyłem u siebie mam inwerter Orv....i (taki jak Wiesiek) to nie ładuje do pełna tylko do wartości około 70%. Kupiłem wszystko nowe, czyli inwerter i aku. Po jakimś miesiącu musiał zadziałać bo nie miałem prądu i wtedy działał około 7h a teraz po całkowitym naładowaniu trzyma około 4-4,4h Inaczej przedstawia się sprawa jak doładuję na prostowniku, wtedy działa tak jak na początku. Raz w tygodniu robię to co ty czyli awaryjne.
Nie pytajcie dlaczego tak szybko się rozładowuje, mam dużo podłączeń z kotła i instalacji i do tego jeszcze parę dodatkowych z domu nie związanych z instalacją :)


Nie mierzyłem ale ma on wskaźnik poboru oraz naładowania aku w % , po naładowaniu wskaźnik jest 100%

zbigmaz01
09-03-2014, 21:47
Nie mierzyłem ale ma on wskaźnik poboru oraz naładowania aku w % , po naładowaniu wskaźnik jest 100%Przy na ładowanym na 100% ładowanie jest prądem 13,6V tak jak wyżej Fenix napisał. Przy naładowaniu 38% ładował prądem 13,2V, dzisiaj sprawdzane. Teraz już wiem o co chodzi :mad:

karoka65
09-03-2014, 22:03
Również podziękowania dla kolegi Fenix, dobrze że są tu ludzie o różnych zawodach i zainteresowaniach.
Widocznie te prostowniki w Orvaldi są przystosowane do żelówek przez to nie doładowują aku kwasowych do bólu :)

kniazio
10-03-2014, 07:04
Ja mam aku 90Ah zelowy i Orvaldi laduje go na max

keteimj
10-03-2014, 10:33
Jak widać utrzymanie takiego awaryjnego zasilania dla kotła jak przetwornica z aku takim czy innym wymaga troche :) uwagi i kasy. Natomiast ja uważam że jak mi zbraknie U na 4-5 godz to przezyje ja i mój kocioł bez problemów i nie trzeba do tego UPS natomiast jak by miało to potrwać dłużej to poratuje się agregatem ;) , ale każdy ma pewnie swoje uwarunkowania i inne potrzeby

rafalcon
10-03-2014, 14:54
Witam.. od 27 listopada ogrzewam 2 budynki RBR'em 23kW w sumie ok 345 m2 i jak na razie jestem zadowolony!! :) W połączeniu z odpopielniaczem jest to naprawdę porządny sprzęt. Dzięki temu nie ma po prostu wybierania popiołu tylko średnio co 2 tygodnie odpinam worek (ok 28 kg) i wynoszę do kubła - naprawdę wygoda a wiem co mówię bo wcześniej przez ok 15 lat ogrzewałem olejem opałowym.
Mam pytanie co do trybu podtrzymania - jak go ustawić żeby przypadkiem nie wygasło. Dzisiaj u nas jest 15 st.C i przeszedł w tryb lato tak że podtrzymanie muszę mieć ustawione:). Tryb podtrzymanie mam tak:
Czas pracy podajnika [sek] 4 ;
Czas postoju podajnika [min] 60;
Czas krótkiej przerwy [sek] 35;
Ilość powtórzeń podajnika 4;
Moc dmuchawy [%] 60.
Z góry dziękuje za podpowiedzi.

Mozej
10-03-2014, 14:59
Wracając do tematu wysokiej temp podajnika itp.. Zastosowałem zabieg zaproponowny przez minertu, odnośnie zaślepienia otworów antyspalinowych. U mnie nie było żadnego śladu bo jakimkolwiek działaniu producenta. Do tego na nowo uszczelniłem korone iiii... 1) temp podajnika przy identycznych warunkach grzania spadła o 25-30 stopni do ok 40 stopni. 2) nie cofa mi się już żar do podajnika przy podpiętym osuszaniu. Amen i dziękuje :)

kaszpir007
10-03-2014, 15:42
Witam.. od 27 listopada ogrzewam 2 budynki RBR'em 23kW w sumie ok 345 m2 i jak na razie jestem zadowolony!! :) W połączeniu z odpopielniaczem jest to naprawdę porządny sprzęt. Dzięki temu nie ma po prostu wybierania popiołu tylko średnio co 2 tygodnie odpinam worek (ok 28 kg) i wynoszę do kubła - naprawdę wygoda a wiem co mówię bo wcześniej przez ok 15 lat ogrzewałem olejem opałowym.

Ten odpopielacz jak się montuje i ile kosztuje :)

minertu
10-03-2014, 15:48
Witam.. od 27 listopada ogrzewam 2 budynki RBR'em 23kW w sumie ok 345 m2 i jak na razie jestem zadowolony!! :) W połączeniu z odpopielniaczem jest to naprawdę porządny sprzęt. Dzięki temu nie ma po prostu wybierania popiołu tylko średnio co 2 tygodnie odpinam worek (ok 28 kg) i wynoszę do kubła - naprawdę wygoda a wiem co mówię bo wcześniej przez ok 15 lat ogrzewałem olejem opałowym.
Mam pytanie co do trybu podtrzymania - jak go ustawić żeby przypadkiem nie wygasło. Dzisiaj u nas jest 15 st.C i przeszedł w tryb lato tak że podtrzymanie muszę mieć ustawione:). Tryb podtrzymanie mam tak:
Czas pracy podajnika [sek] 4 ;
Czas postoju podajnika [min] 60;
Czas krótkiej przerwy [sek] 35;
Ilość powtórzeń podajnika 4;
Moc dmuchawy [%] 60.
Z góry dziękuje za podpowiedzi.
Już chyba odpowiadałem podtrzymanie musisz dopasować do węgla tak aby nie wygasł ,dobrze się spalił i nadmiernie nie przegrzał kotła. Pytanie jaki jest obecnie problem z podtrzymaniem?
Ps: Pamiętaj,że ja mam inny palnik a palenisko jest 3x mniejsze.
Ustaw podawanie 8s,krotność 2 przerwę 35, czas postoju 90min , nadmuch 60%

minertu
10-03-2014, 16:00
Ten odpopielacz jak się montuje i ile kosztuje :) Odpopielacz to koszt ok 1600zł,trzeba się decydować przy zakupie kotła.Dla wygodnych fajna sprawa , zakładasz worek a popiół się mieli i ładuje do niego.
U mnie ładuje się prosto do wiadra :)

zyzolek
10-03-2014, 16:06
Odpopielacz to koszt ok 1600zł,

Przy tej kosmicznej cenie chyba poprzestanę na szuflowaniu łopatą prosto do wiadra.

rafalcon
10-03-2014, 16:14
Ostatnio gdy przeszedł w tryb podtrzymania przy tych ustawieniach na palniku było zupełnie ciemno i myślałem ze wygasło... na szczęście się pozbierał gdy przeszedł w tryb grzania. Do tej pory w trybie podtrzymania był tylko w ciągu jednego dnia ale przy obecnych temperaturach będzie coraz częściej i obawiam się, że mógłby za którymś razem już "nie wstać".

fenix2
10-03-2014, 16:17
Ja mam aku 90Ah zelowy i Orvaldi laduje go na max


Bo masz żelowego, czyli wszystko OK!

fenix2
10-03-2014, 16:22
Przy na ładowanym na 100% ładowanie jest prądem 13,6V tak jak wyżej Fenix napisał. Przy naładowaniu 38% ładował prądem 13,2V, dzisiaj sprawdzane. Teraz już wiem o co chodzi :mad:

Przy głębokim rozładowaniu ładował napięciem 13.2V bo pewnie zadziałało ograniczenie prądu. Gdy aku się doładuje zmniejsza się prąd ładowania i napięcie zacznie rosnąć. Ten orvaldi ma chyba max 8A czyli do pełna zelówkę o pojemność zbliżonej do twojego aku będzie ładował z 11-12h.

minertu
10-03-2014, 16:28
Ostatnio gdy przeszedł w tryb podtrzymania przy tych ustawieniach na palniku było zupełnie ciemno i myślałem ze wygasło... na szczęście się pozbierał gdy przeszedł w tryb grzania. Do tej pory w trybie podtrzymania był tylko w ciągu jednego dnia ale przy obecnych temperaturach będzie coraz częściej i obawiam się, że mógłby za którymś razem już "nie wstać".

Na tym węglu kiedyś wstał po 9h :)

minertu
10-03-2014, 16:29
Przy tej kosmicznej cenie chyba poprzestanę na szuflowaniu łopatą prosto do wiadra.
Czy jest aż tak kosmiczna to nie wiem.
Policz przekładnia z silnikiem,flansza,prowadnica,ślimak,dodatkowe drzwiczki bez kurzu no i wygoda :)

rutino78
10-03-2014, 19:24
odpopielacz.. kiedy wymyslicie samoładowacz? :)
co do awaryjnego zasilacza to rzecz jest raczej dla hobbystów, chyba że ktoś ma b. częste wyłączenia prądu czy szybko wychładzający się budynek.
jesienią remontowali nam sieć i przez trzy dni wyłączali prąd na dniówkę, jakieś 6-9 godzin.
piec za każdym razem ożywał bez niczyjej pomocy.

TwojPan
10-03-2014, 22:02
Hej.Przesyłam fotki z RBR 11kW z duetem zamiast ecoala -dla odmiany z SPP Bolecki.Opał Wesoła,czas pracy ok 50kg.Jest cieplutko,więc sorrki za niewielkie spieki,ale zmieniałem parametry co 1h-Panie karoka -i można?Fotki wymiennika ,są bezwzględne dla pracy z ecoalem.Kto ma taki wymiennik pracując z ecoalem-w każdym trybie pracy?Czekam.

patyk05
10-03-2014, 22:50
Mam do sprzedania kocioł RBR 23KW ze sterownikiem ecoal używany od grudnia 2012 roku więc 1,5 sezonu grzewczego. Stan bardzo dobry. Dla zainteresowanych prześlę zdjęcia na maila.

mark3k
11-03-2014, 05:30
Hej.Przesyłam fotki z RBR 11kW z duetem zamiast ecoala -dla odmiany z SPP Bolecki.Opał Wesoła,czas pracy ok 50kg.Jest cieplutko,więc sorrki za niewielkie spieki,ale zmieniałem parametry co 1h-Panie karoka -i można?Fotki wymiennika ,są bezwzględne dla pracy z ecoalem.Kto ma taki wymiennik pracując z ecoalem-w każdym trybie pracy?Czekam.

Wygląda bardzo ładnie. Niestety u mnie wymiennik non stop czarny, osmolony - pewnie wskutek odstawiania kotła i dymienia z niedopalonego węgla.:(
W trakcie spalania nie mam dymu z komina.

mark3k
11-03-2014, 09:32
Sadza w RBR ???

smoła ???

Przecież to nie możliwe

gdyż :

1) ten kocioł nie produkuje takich rzeczy - w OEP ta to tak ale nie tu
2)pewnie masz mokry węgiel - wiesz nawet jam masz suchy to pewnie Ci się tylko tak wydaje
3)pewnie jesteś kiepskim palaczem - tryb automat
4) a co mnie to obchodzi ja tu tylko sprzedaje i nie psuć mi klienteli

Trochę źle to ująłem. Smoły nie ma, tylko wymiennik non stop czarny i gdy oskrobię nalot na ściankach komory spalania, to nie jest on (nagar) szary , a czarny. Nalot na wymienniku wygląda trochę lepiej, bo bardziej przypomina kolor ciemno szary, a nie totalnie czarny.
Opał mam suchy, spalanie w trybie grupowym na minimalnej mocy: 3 x 5s + stosowny nadmuch (41%).

mark3k
11-03-2014, 09:36
Marek,myślisz że mój się nie odstawia?:)Jest tylko jedno ale,nie dymi bo dostaje kontrolowany lub nie (jak potrzebuję) przedmuch....Napisz do boleckiego,niech podeśle Ci ster na testy.Nic to nie kosztuje.

Ten sezon grzewczy sobie podaruję, może na przyszły sezon zmienię sterownik. Wcześniej w śmieciuchu używałem sterownika Boleckiego z pozytywnym wynikiem. Może faktycznie ster Boleckiego przypadnie mi do gustu i oczywiście "kociołkowi". :)
Pozdrawiam.

TwojPan
11-03-2014, 12:42
Ten sezon grzewczy sobie podaruję, może na przyszły sezon zmienię sterownik. Wcześniej w śmieciuchu używałem sterownika Boleckiego z pozytywnym wynikiem. Może faktycznie ster Boleckiego przypadnie mi do gustu i oczywiście "kociołkowi". :)
Pozdrawiam.
Ja tu nie reklamuje Boleckiego,nikogo nie reklamuję.Mam co chciałem,komfort praktycznie bez obsługi dwustana+algorytm (taki dwustanowy automat) -z możliwością ingerencji w algorytm,a właściwie aż trzy jego parametry-a gdybym bardzo chciał się pobawić-mam 100% dwustan+przedmuchy (kontrolowana moc) oraz tło...

karoka65
12-03-2014, 21:43
Wuwok sadza występuje tylko na specjalne życzenie i na wskutek działań samego operatora.
Dlaczego Ci co nie kramują nie mają sadzy ?

wuwok
12-03-2014, 21:52
Wuwok sadza występuje tylko na specjalne życzenie i na wskutek działań samego operatora.
Dlaczego Ci co nie kramują nie mają sadzy ?
kramują????? co to? widzisz ja Gorol jestem :)
Ja patrze na koszt palenia..Potrafię mieć biały pył ,brązowy nalot a na koniec i tak patrze ile spaliłem :).

wuwok
12-03-2014, 22:11
248108

nie jest to idealne ale dla mnie jest ok :) .
248113

a tu masz palnik. Zobacz gdzie się pali :)

I proszę pamiętać że pale miałem a on o wiele trudniej się spala niż eko

TwojPan
12-03-2014, 22:11
Oj Novy, Novy.
Żeby dojść do tego zajęło Ci to cały sezon, powiem przez Twoją głupotę bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Ja mam tak cały czas tylko dużo grubiej tego pyłu, góra to chyba z 1,5 miecha nie czyszczona, musiałbym swoich fachowców zapytać.
Każę specjalnie nie czyścić żeby spaliny tak po oczach niektórych nie kłuły :)
Cieszę się że znalazłeś to co chciałeś i oby to starczyło Ci trochę na dłużej jak zwykle.
Powodzenia życzę.
Panie Wiesławie.Dziękuję za info dotyczące zmiany sterownika i ewentualnej utraty gwarancji.Co do reszty,proszę o powściągliwość,Czas pokaże.
To co wyrabia VERB z biblioteką phytona(Pan o tym jak mniemam nie ma pojęcia,a ja tak) jest zaczerpnięte (nie przejęte) z SPP,mniej lub więcej.Jeśli ES wprowadzi takie zmiany,a Pan wie że nie,to byłaby oznaka tego że miałem( nie tylko ja) rację pisząc babolach w sterowaniu auto ecola i nie tylko.Pożyjemy,jak Bóg da,i zobaczymy.Napisałem 2 lata temu,zmienna modulacja nadmuchu to sukces...

TwojPan
12-03-2014, 22:14
248108

nie jest to idealne ale dla mnie jest ok :) .
248113

a tu masz palnik. Zobacz gdzie się pali :)
No to nie mam o co pytać.Poproszę o lepszych fotek więcej od innych "graczy" RBR 11kW.Jak masz tak w OEP na "górze" to masz sadzy oporowo w komorze spalania.He he,miałem Twój OEP.Widzisz sadzę na bokach wymiennika czy ja ją tylko widzę?Widzisz taką sadzę na bokach mego wymiennika czy nie?
BTW,płomień jest jak z zapałki,żółty.

wuwok
12-03-2014, 22:18
Mówiłem ze nie jest idealnie. Ale na pewno nie źle. Dziś piec czyszczony..zresztą fotki są z przed 2 tygodni .Z moim zapotrzebowaniem i miałem cudów nie będę miał :) .Zresztą mi zależy na koszcie ogrzewania dziennym :). Piec czyszczę co 2 tygodnie..
Zasyp swój piec miałem za 400zl i pokaż wymiennik :)

TwojPan
12-03-2014, 22:20
[248113

a tu masz palnik. Zobacz gdzie się pali :)

I proszę pamiętać że pale miałem a on o wiele trudniej się spala niż eko
Pali się chyba w dupie,bo nie na palniku :)Połowa paleniska poza.Chcesz zobaczyć jak się pali na małej mocy ?

wuwok
12-03-2014, 22:26
Pali się chyba w dupie,bo nie na palniku :)Połowa paleniska poza.Chcesz zobaczyć jak się pali na małej mocy ?
Nie zgodzę się,mam prawo :). Palnik zmniejszony itd...od lewej strony widać jak się rozpala [dołożony nadmuch,po prawej stronie zasobnik:) ]. Mam za małe zapotrzebowanie na ciepło teraz. by palnik śmigał z pełna mocą.
A generalnie napisz coś o Spp. Pomimo tego ze się spieramy uważam ze umiesz palić w piecu.

TwojPan
12-03-2014, 22:36
Nie zgodzę się,mam prawo :). Palnik zmniejszony itd...od lewej strony widać jak się rozpala [dołożony nadmuch,po prawej stronie zasobnik:) ]. Mam za małe zapotrzebowanie na ciepło teraz. by palnik śmigał z pełna mocą.
A generalnie napisz coś o Spp. Pomimo tego ze się spieramy uważam ze umiesz palić w piecu.
Nie wpadam tu po reklamę ani nie obrażam.
To wątek o RBR 11kW.
Moim zdaniem,laika.Tak mały kocioł (chodzi mi o gabaryt) w "skróconej" wersji większego brata,nie ma mowy o poprawnym odbiorze ciepła ze spalin w tak krótkim czasie.Normalnie i zwyczajnie ,reguluje tym droga spalin.Czas jaką spalina ja "przebywa" ,aż uleci z wiatrem...SPP pracuje inaczej,moduluje mocą dmuchawy-tzn.w zależności od procenta dojścia do temp.zadanej -dokłada i dmucha.Efekt jest taki,że ten skrócony wymiennik ma czas się pozbierać,mało tego.Ma czas aby oddać ciepło ze spalin.Ma czas-znaczy wykorzystuje jej potencjał.Dodatkowe przedmuchy (opcja) pozwalają utrzymać wymiennik w clear formie.Tło gwarantuje wciąż ciepłe "łoże" węgla,dmuchawa pracuje w tle.Jasne kosztuje to opał,ale trzymanie komina też kosztuje...

wuwok,podkręć nadmuch,taki płomyk to na grillu,opał spada z palnika.;)
Pozdrawiam

TwojPan
12-03-2014, 22:59
Mam za małe zapotrzebowanie na ciepło teraz. by palnik śmigał z pełna mocą.
Fotka z palenia mocą 1:10 ,na rozpałce...ale z tłem na palniku.248121

mark3k
13-03-2014, 14:39
Nie wiem o co bijecie pianę. Ja jestem ciekawy zastosowania w RBR innego sterownika, bo ten który posiadam (na tą chwilę nierozwojowy i odstawiony do lamusa przez ES) owszem posiada bardzo dużo wodotrysków, ale sporo mu brakuje do osiągnięcia bardzo dobrego spalania groszku na małej mocy.
Kolega potrafi dobrze spalać opał i jego opinia oraz testy są dla mnie bardzo cenne i użyteczne.
Być może w nowym sezonie grzewczym zrezygnuję z super sterownika ES na coś innego, z lepszym algorytmem spalania, choć uboższego w wodotryski.
Komorę spalania mam czarną i wymiennik także nieciekawy, ale pewnie nie umiem palić, lub opał mokry lub ciąg za duży albo za mały, może wiatrak źle ustawiony lub................... . A może sterownik nie potrafi prawidłowo spalić paliwa na małej mocy. :confused:

Pozdrawiam.

kalio
13-03-2014, 14:59
Jak pisałem że mam sadze w kotle to wszyscy się śmiali, jak pisałęm że 11 jest kastratem to też był ale jak to.

Teraz jak się kotłów nasprzedawało to się zaczynają problemy robić - bo to jednak nie spala ani mało ani czysto.
Pomimo że próbowałem palić u siebie z dużym sinusem na 12kw to:
ani kocioł nie był czysty ani ja szczęśliwy - wybierałem niedopalony węgiel z popielnika - to się powinno nazywać - weglownik.
Ekonomika żadna dla porównania podam że teść w kotle miałowym - zasypowy 15kW prze całą zimę od 1listopada do 30 stycznia spalił 1950 miału ogrzewając 200m2 w kiepsko ocieplonym domu,
ja przerzuciłem 80 worków po 25kg - on za kocioł dał 3000 ja 8000 on wybiera codziennie i czyści raz w miesiącu ja wybieram codziennie i czyszczę raz w tygodniu.

Jeśli chcesz kupić RBR to się zastanów to nie jest tak jak w folderze

mark3k
13-03-2014, 15:14
Jak zmienisz sterownik to pewnie stracisz gwarancję

To chwalił się nie będę, a przynajmniej nie pod tym nickiem. :)
Z moich informacji wynika, że ES sterownika nie testował i nie dobierał parametrów spalania do palnika ekoenergia (mała). A może moje informacje nie są ścisłe....
Ważne, że sezon grzewczy powoli się kończy i to jest dobra wiadomość.

pawko_
13-03-2014, 16:11
Kalio zmień sposób palenia albo węgiel. Musisz być bardzo pokrzywdzony, skoro ojciec ma większy komfort od Ciebie w śmieciuchu.
Codziennie szufladę popielnika wyciągasz ? Ile dobowo spalasz grochu 100 kg czy więcej ?
Kupiłem Ruska i po 81 kg miałem niepełną szufladę, zero niedopałów http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164725-Ranking-paliwa-typu-ekogroszek/page312 post #6227

Pewnie dałoby się to jeszcze lepiej spalić, ale ja jestem niedoświadczonym palaczem z bloku.

Udostępnij sterownik.

bobasxx
13-03-2014, 16:47
Jak pisałem że mam sadze w kotle to wszyscy się śmiali, jak pisałęm że 11 jest kastratem to też był ale jak to.

Teraz jak się kotłów nasprzedawało to się zaczynają problemy robić - bo to jednak nie spala ani mało ani czysto.
Pomimo że próbowałem palić u siebie z dużym sinusem na 12kw to:
ani kocioł nie był czysty ani ja szczęśliwy - wybierałem niedopalony węgiel z popielnika - to się powinno nazywać - weglownik.
Ekonomika żadna dla porównania podam że teść w kotle miałowym - zasypowy 15kW prze całą zimę od 1listopada do 30 stycznia spalił 1950 miału ogrzewając 200m2 w kiepsko ocieplonym domu,
ja przerzuciłem 80 worków po 25kg - on za kocioł dał 3000 ja 8000 on wybiera codziennie i czyści raz w miesiącu ja wybieram codziennie i czyszczę raz w tygodniu.

Jeśli chcesz kupić RBR to się zastanów to nie jest tak jak w folderze

Powiem krótko doje...eś jak dzik w sosnę :lol2:

Ciekawe porównanie zasypowiec vs. kocioł z podajnikiem. Tylko co tu porównywać ?

pawko_
13-03-2014, 16:53
Albo po prostu próbuje palić piachem i kamieniami bo naczytał się, że palnik "spali wszystko" :rotfl:
... i teraz przestrzega innych

Jeśli chcesz kupić RBR to się zastanów to nie jest tak jak w folderze
:popcorn:

kalio
13-03-2014, 19:38
Kalio zmień sposób palenia albo węgiel. Musisz być bardzo pokrzywdzony, skoro ojciec ma większy komfort od Ciebie w śmieciuchu.
Codziennie szufladę popielnika wyciągasz ? Ile dobowo spalasz grochu 100 kg czy więcej ?
Kupiłem Ruska i po 81 kg miałem niepełną szufladę, zero niedopałów http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164725-Ranking-paliwa-typu-ekogroszek/page312 post #6227

Pewnie dałoby się to jeszcze lepiej spalić, ale ja jestem niedoświadczonym palaczem z bloku.

Udostępnij sterownik.

Jedyne na czym miałem ok popiół to Juliusz
reszta albo została przesypana albo koksy
Pisze tylko o paleniu w grupowym.

karoka65
13-03-2014, 19:47
=kalio;6404709





Karoka z pewnością nie jestem takim MATOŁEM jak TY.
No tak się wychwalałeś co to nie potrafisz, że kocioł na węgiel to prymityw, skoro sobie nie radzisz już z drugim to jednak chyba nim jesteś.
Ja sobie z każdym radzę.
Widzisz jak kończą mądrale, chciałeś być cwańszy od "cwaniaka", a jak wyszło wszyscy widzą, robisz z siebie dalej pośmiewisko.
Aaa i te moje dzieciuchy są mądrzejsze od Ciebie bo potrafią obsłużyć tak prymitywne urządzenie jak kocioł z podajnikiem.

SiNi
14-03-2014, 06:14
Mam pytanie. Wcześniej już je zadawałem, ale nie było odpowiedzi, a problem zniknął. Kocioł u mnie chodzi cały czas na temperaturze CO 55deg. Jak ustawiłem mu obniżoną poniżej 50deg na noc to zaczął w nim pojawiać się biały osad. To samo działo się gdy chodził cały czas na 53deg i niżej. Wczoraj było na tyle ciepło, że pokój w którym jest największe zapotrzebowanie na ciepło został całkowicie odcięty (żona pozakręcała termostaty - słoneczko świeciło tak, że mimo niższej temperatury niż zwykle była odczuwana dość wysoka). Biały osad znów się pojawił po takiej operacji.
Co to może być i czy się tego obawiać? Nie jestem w stanie określić co to może być, opisać tego itd, bo nie ma mnie na miejscu. Dopiero w Polsce będę na wielkanoc. Nie widzi mi się podnosić temperatury zadanej wyżej bo to będzie wyższy koszt dla mnie - kiepsko skonstruowana instalacja w piwnicy i tam są ogromne straty ciepła. Jeżeli jednak nie ma innej opcji to jednak podniosę temperaturę, chyba że ten osad to nic groźnego dla kociołka.

zawijan
14-03-2014, 06:18
To chwalił się nie będę, a przynajmniej nie pod tym nickiem. :)
Z moich informacji wynika, że ES sterownika nie testował i nie dobierał parametrów spalania do palnika ekoenergia (mała). A może moje informacje nie są ścisłe....
Ważne, że sezon grzewczy powoli się kończy i to jest dobra wiadomość.

A kto Ci sprzedał ten sterownik? E-S? Chyba nie.
Zapytaj producenta swego kotła, czy testował sterownik na swoim kotle, który Ci sprzedał. Jak sądzę, uzyskasz wyczerpujące informacje, bo ten producent robi wyjątkowo dużo badań swoich kotłów.

minertu
14-03-2014, 08:31
A co ma sterownik do kotła? Dlaczego u 99% użytkowników RBR-A nie ma żadnych problemów? Palą i są zadowoleni.

echelon
14-03-2014, 10:14
A kto Ci sprzedał ten sterownik? E-S? Chyba nie.
Zapytaj producenta swego kotła, czy testował sterownik na swoim kotle, który Ci sprzedał. Jak sądzę, uzyskasz wyczerpujące informacje, bo ten producent robi wyjątkowo dużo badań swoich kotłów.

Panie konstruktorze, pomoże Pan użytkownikowi OE bo chłopina ma jakiś problem ze spalinami. Pewnie zna Pan ten piec na wskroś, a serwis chyba nie daje rady :jawdrop:
http://esterownik.pl/forum/posty,1655/spaliny-ogniwo-eko-24?m=52035#52035

minertu
14-03-2014, 10:33
A tak zapytam,serwis już o tym wie?

bobasxx
14-03-2014, 10:44
Panie konstruktorze, pomoże Pan użytkownikowi OE bo chłopina ma jakiś problem ze spalinami. Pewnie zna Pan ten piec na wskroś, a serwis chyba nie daje rady :jawdrop:
http://esterownik.pl/forum/posty,1655/spaliny-ogniwo-eko-24?m=52035#52035

Coś posty z tamtego tematu znikają, rano było więcej ;)

minertu
14-03-2014, 11:07
A niech znikają.Kto będzie uważny to trafi do tego co wie o co chodzi :)

pawko_
14-03-2014, 11:55
A o co chodzi ? Podpowiedz minertu, sam jestem ciekaw czemu ten człowiek ma tak wysokie spaliny ?

minertu
14-03-2014, 14:11
A o co chodzi ? Podpowiedz minertu, sam jestem ciekaw czemu ten człowiek ma tak wysokie spaliny ?
A ma jeszcze tak wysokie?

pawko_
14-03-2014, 14:33
Tego nie wiem, ale miał. Co było przyczyną ? Tam też jest kierownica spalin ?

karoka65
14-03-2014, 18:21
Coś posty z tamtego tematu znikają, rano było więcej ;)
Widzę że coś mnie ominęło ale skoro zniknęły to chyba niema czego żałować ? :)

karoka65
14-03-2014, 18:42
A kto Ci sprzedał ten sterownik? E-S? Chyba nie.
Zapytaj producenta swego kotła, czy testował sterownik na swoim kotle, który Ci sprzedał. Jak sądzę, uzyskasz wyczerpujące informacje, bo ten producent robi wyjątkowo dużo badań swoich kotłów.
Z tego co mi wiadomo to E-S nikomu nie sprzedaje eCoala poza producentami a Ty znowu zaczepki szukasz jak widzę i ten malutki zielony tak Cię w oko kole.
Dobrze wiesz jak i ja że zanim któryś kocioł dostanie ten sterownik musi być w Kutnie.
Dlaczego będąc tam już kilka razy widziałem też za każdym razem Wasze cacuszko ?
Skoro taki wybadany przez naświatlejszych ze światłych, w takim razie po co ?
Widziałem tam też RBRa, widziałem Tilgnera, ostatnio był też kocioł p. Grenia.
Dobrze wiesz ilu już próbowało także nie pierdziel żeby tylko nową zadymkę rozpocząć.
Wiesz dobrze jak i ja że RBR tam musiał być i jest dalej.
Aha, nic nie wniosłeś w temacie wątku, oprócz próby zaczepki i podpuszczenia jednego nieudacznika życiowego który pewnie nie potrafiłby spalić nawet chrustu na ognisku.

neujan
14-03-2014, 19:55
Dobry wieczór. Widzę, że niektórzy ludzie są niepoprawni.
Kupiłem kocioł w zeszłym roku. Sam dostosowałem instalację i podpalił w piecu. Włączyłem e-coal – automat i zrobione. Jedyną zmianą była w podawaniu z 5 do 4 sekund. Sterownik robi swoją pracę bez jednego problemu. W tej chwili mam grupowe 8kw dmuchawa 39, 12kw dmuchawa 44 no i spokój. Nie mam niedopałkow ani niespalonego węgla. Hałas? Taki sam, jaki robi gazowiec na ścianie. Wszystkie inne rzeczy, jak u kotłów węglowych. Nie rozumiem, dlaczego niektórzy ludzie mają takie problemy z RBRem. Kocioł pracuje prawie samodzielnie, pod warunkiem, że spala paliwo, które można nazwać paliwem.
:D:D:D

SiNi
14-03-2014, 20:03
Ja tam też nie narzekam poza tym, że przez tą dyskusję nie mogę uzyskać odpowiedzi na moje pytanie. Spalanie mnie martwi, ale to nie wina kotła. Po przejściu z automatu na grupowe 5kg na dobę mniej miałem, więc różnica była kolosalna (z 30 na 25). Może jak na Wielkanoc zjadę to się pobawię w ręcznym, ale pewnie po wyjeździe znów wróci grupowe.
Tylko co z tym białym osadem?

Zapomniałbym... Mogę jeszcze ponarzekać na wungiel, bo moc to on ma, ale utrzymanie żaru marne. 2h bez dmuchania nie wytrzyma, więc z tego powodu kocioł 2 razy mi wygasł bo "prundu" w wiaderku brakło.

karoka65
14-03-2014, 20:28
Sini powiem Ci szczerze że nie wiem co to jest.
Miałem coś takiego z starym pleszewiaku, taka jakby kreda w niektórych zakamarkach ( może węgiel )
pytałem nawet Zawijana co to jest, też nie mógł mi odpowiedzieć co to może być.

neujan
14-03-2014, 20:34
Więc ktoś w końcu zauważył, że ktoś ma problem :p

karoka65
14-03-2014, 20:42
Neujan to taki problem że nie wiadomo czy to jakiś problem.
Pojawiało mi się to w starym kotle, sprzedałem go po 5-ciu latach i wiem że pali nim gościu dalej, także chyba to nie taki problem :)
Sam jestem ciekaw co to jest i dlaczego czasem się pojawia, choć jak na razie w swoim RBR nie widziałem czegoś takiego, choć przyznam że nie wiem kiedy tam zaglądałem :)

minertu
14-03-2014, 21:19
Więc ktoś w końcu zauważył, że ktoś ma problem :p
Kiedy udostępnisz sterownik?

TwojPan
14-03-2014, 21:28
Skamlanie to ty masz opanowane, poczekamy zobaczymy jak długo będzie ci się to podobało i kiedy zacznie się korespondencja z VERB`em.
Pożyjemy, zobaczymy.

Nie interesuje mnie to co robi VERB i rajmund,(myślałem że konta mają na ES pokasowane,widziałem prośby)...Zatem wrócili do łask :)
Niech zainteresuje się zatem ich pracą ES,albo lepiej Bolecki..Mądrzy ludzie, ale zwykli fascynaci (chcą być mili dla wszystkich,nie te czasy).
Temat jest śliski,kilka firm ma patenty na rozwiązania w swoich sterownikach. Ecoal umarł już dawno,mało kto to dostrzegł-oni tak,maja nadzieję że ES zmaterializuje ich pracę,ale moim zdaniem tak nie będzie.Wiedzą dla czego,albo się dowiedzą niebawem.
W sterowniku ecoal,poza trybem ręcznym-nie ma szans na sterowanie na małej mocy,nawet na poprawne na średniej.Ręczny ma to do siebie,że jest trudny i wymaga zmian wraz z zmianami temp.No i ten zadymiony kocioł w odstawieniu,rzygać się chce...Na temat grupowego i automatu się nie wypowiadam,bo szkoda czasu.
Zostawię sobie ecoala,i jak przyjdzie znów zima,odpalę oba i zostawię podgląd.Bedzie co oceniać.SPP i RBR 11kW to sprawny duet,powinien dobrze zagrać w pełni sezonu.Modulacja nadmuchu wpływa bardzo korzystnie na budowę RBR-a 11kW,z tak krótką drogą spalin i małym wymiennikiem w tym kotle.Spaliny przy stałym nadmuchu są wyrzucane z kotła,zanim wymiennik prawidłowo "odbierze" z nich ciepło.SPP,moduluje dmuchawą,ma to ciekawe skutki-pomijam popiół i wygląd wymiennika...
Pozdrawiam

minertu
14-03-2014, 21:46
Macie fajne kryteria oceny sytuacji-Ty i karoka.No cóż,macie prawo,choć mija się ona z prawdą...
Prawda jest taka,że zawsze będziesz w tym 1 %

minertu
14-03-2014, 21:55
Na świecie są i tacy co na mercedesa narzekają,nigdy nie zadowolisz wszystkich.
Czy gdzieś napisałem,że jest idealnie?
Ktoś poszedł o krok do przodu i uważam,że dobrze bo to doprowadzi do doskonałości (powiedzmy).

TwojPan
14-03-2014, 22:15
O posądzanie o plagiat ktoś się żalił nie dawno, pewnie czytałeś ?
Nie,ja pamiętam tylko jak jeszcze niedawno Pan i minertu pisaliście,że RBR i palnik mała ekoenergia świetnie pracuje z ecoalem auto,a tu seba (pracownik z ES) sobie napisał cyt z jego wypowiedzi z forum ES:Algorytm eCoal opracowywany był dla palnika typu Brucer. Kolejny palnik typu Burner nie dał się dobrze sterować wg. tego algorytmu (ze względu na jego konstrukcję), dlatego rozpoczęliśmy pracę nad spalaniem grupowym, które duże lepiej sobie radzi z tymi palnikami.
Wersje 15, 25 i 35 są opracowane dla Brucera a różnią się tylko ograniczeniem mocy max. do której można prowadzić palnik. http://esterownik.pl/forum/posty,1633/mam-kilka-pytan-do-es
:)
Kłamaliście?Czyżby?

karoka65
14-03-2014, 22:21
Novy ja o niebie a Ty o chlebie.
Proponuję się przespać.
Pisałem o plagiacie nie o eCoalu.
Jeśli u Ciebie nie pracuje jak sobie wyśniłeś to nie znaczy że u innych jest tak samo.
Nie wszyscy śnią o tym samym.
Dobranoc.

karoka65
14-03-2014, 22:23
Aha, choć rzadko piszę to czytuję forum E-S także nie cytuj mi tu co tam piszą.

zbigmaz01
15-03-2014, 05:48
...

Pozwoliłem sobie przenieść dyskusję na inny temat
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?222750-Rbr_Ekouniwersal-bez-cenzury&p=6406589&viewfull=1#post6406589
aby tu nie śmiecić.

neujan
15-03-2014, 05:50
Neujan to taki problem że nie wiadomo czy to jakiś problem.
Pojawiało mi się to w starym kotle, sprzedałem go po 5-ciu latach i wiem że pali nim gościu dalej, także chyba to nie taki problem :)
Sam jestem ciekaw co to jest i dlaczego czasem się pojawia, choć jak na razie w swoim RBR nie widziałem czegoś takiego, choć przyznam że nie wiem kiedy tam zaglądałem :)
To ciekawe, odpowiedział sprzedawca, którego tylko kasa interesuje. :bye::bye: I gdzie są wszyscy specjaliści na węgiel, piec, centralne ogrzewanie, i ani bóg niewie na co jeszcze? :o:o

neujan
15-03-2014, 06:34
Kiedy udostępnisz sterownik?
Nie jestem pewien, czy poprzez e-sterownik wcale udostępnie.
Używam stały adres IP do mojej sieci, gdzie serwer z bazą danych i aplikacji. Wszystkie urządzenia, które sie łączą zdalnie są ściśle upoważnione. Nie ma problemu, aby edytować połączenia i ustawienia sieciowe, ale dlaczego? Aby najmądrzejszy na świecie pisali że wykresy są takie............, że histogram jest .................. i nie wiem co jeszcze jest nie tak. Jestem zadowolony z tego, jak działa. Na tym forum zakończyła konstruktywna dyskusja co najmniej rok temu. Myślę, że to wielka szkoda dla wszystkich normalnych użytkowników. Są tu przede wszystkim psy szczekający na księżyc którzy cierpią na paranoję.

keteimj
15-03-2014, 08:38
......................, ale dlaczego? Aby najmądrzejszy na świecie pisali że wykresy są takie............, że histogram jest .................. i nie wiem co jeszcze jest nie tak. Jestem zadowolony z tego, jak działa. Na tym forum zakończyła konstruktywna dyskusja co najmniej rok temu. Myślę, że to wielka szkoda dla wszystkich normalnych użytkowników. Są tu przede wszystkim psy szczekający na księżyc którzy cierpią na paranoję.

Psy szczekają karawana jedzie dalej. To jest mój piec moje wykresy statystyki i guzik komuś do tego, jaki mam kocioł czy też jak go prowadzę, ważne że ja jestem zadowolony i mi to lotto ja nikomu nie mówię,że ma zaglądać w moje wykresy czy statystyki, jak będę potrzebował pomocy to poprostu zapytam są jeszcze dobrzy ludzie co coś podpowiedzą. Jeśli komuś się śnił piec na paliwo stałe jako bezobsługowy to jego problem, jeżeli ktoś miesiąc przed zakupem już narzekał na kocioł to nie ma co liczyć na to że po zakupie będzie zadowolony i dalej będzie pluł jadem na około, tylko te osoby już się pogubiły i nie pamietają kogo już opluły a kogo jeszcze nie i zwracają się o poradę do tych na których pare postów wcześniej pluli, inni mają inną metodę po pewnym czasie zmienią nika i można żygać :sick: od początku. Nie brać do głowy i tyle. A tak poza tym to super sprawa dokładnie prowadzić statystyki i można porównać spalanie z poprzedniego roku z obecnym, może to i wodotryski ale cieszy :rolleyes:

marek43
15-03-2014, 10:17
ketimj bardzo podoba mi się sposób myślenia i podejścia do tematu-pozdrawiam;)

SiNi
15-03-2014, 19:19
Wracając bliżej do tematu RBRa chciałbym jeszcze drążyć temat białego nalotu w kotle. Otóż kiedyś szukałem co nieco o tym i jedynie znalazłem, że ludziska dosypują soli (zamiast np. sadpalu) do węgla. Po tym pojawiał się biały nalot. Teraz się zastanawiam czy to może być rozwiązaniem mojego problemu - mój dostawca groszku dosypuje soli.
Jeżeli to byłoby akurat przyczyną tego nalotu to ciekaw jestem czemu ten nalot pojawia się tylko czasami. Może ku temu zaistniały odpowiednie warunki - niska temperatura CO lub mały odbiór ciepła z kotła - czy może po prostu przypadek, że w danym zasypie akurat więcej tej soli jest.
Zaznaczam, że sytuacja powtórzyła się przy dwóch różnych zamówieniach. Za każdym razem wziąłem 2t tego samego groszku (ten gość innego nie ma, więc na lato muszę poszukać gdzie indziej jakiegoś czecha).

Czy ktoś z czytelników tego tematu eksperymentował z solą?

karoka65
15-03-2014, 19:40
Dzięki Sini za ten wpis :)
Wiesz powiem Ci że zacząłem kojarzyć trochę fakty z tą solą.
Nie wiem czy jesteśmy na dobrej drodze, jeśli nie to niedługo "zagrzmi" jakiś uczony głoś rozsądku :)
Widzisz pisałem że coś takiego zaobserwowałem na starym kotle pleszewskim ale to nic chyba niema do rzeczy że pleszewski.
W tym kotle spaliłem ponad 12 ton czecha z Komoran a że sadzował jak diabli kupiłem Sadpału i sypałem dość często na palnik żeby się to pioruństwo trochę wypalało a i tak nie wiele to dawało.
Na forum czytałem że szkoda kasy na te wynalazki "sadzowe" i ten sam efekt daje łyżka soli kuchennej, czy to jest prawdą nie wiem bo chemikiem nie jestem.
Teraz w RBR nie wiem co to sadza, z czecha też się wyleczyłem na wieki wieków także Sadpała nie sypię i może to jest to że tej kredy nie widać ?
Nie wiem.

zbigmaz01
15-03-2014, 19:56
A może to są jakieś pozostałości związków chemicznych z kąpieli jakie węgiel przechodzi?

SiNi
15-03-2014, 20:15
Ja to czecha chcę bo Pieklorz to mi chyba mój bojler zagotuje w momencie, a odstawić się na długo kociołek nie może. Czecha sobie zmieszam z jakimś zbożem (zazwyczaj to będzie mieszanka, gdzie 90% to owies) to jest szansa, że sadzy za wiele nie będzie. Może na przyszłość pomyślę o grzaniu CWU latem przy pomocy prądu, ale teraz za dużo paprania z tym aby to przerobić. Jeden sezon grzania CWU potestuję - czech strasznie drogi nie jest i w ostateczności jak to niewypał będzie zmiesza się go z Pieklorzem.

kobra64
15-03-2014, 21:08
Znaczy że to białe to jest gips. I u Karoki i SiNiego.

Arturo72
15-03-2014, 23:28
Ciekawe ile musiałbym kaski dać na grzanie domu Twoją pompką? Koszt inwestycji jest jednorazowy, ale potem miesięczne opłaty ładnie by mnie zjadły. Groszek niemało mnie kosztuje przy grzaniu zaledwie 110m2.
Nie wiem jak duży dom budujesz ale ja przy moich 118m2 pow.użytkowej i 125m2 pow.grzanej od 16.09 do dzisiaj na ogrzewanie zużyłem 1700kWh,grzeje tylko w drogiej taryfie czyli przy 0,55zł/kWh i za ten okres do dzisiaj ogrzewanie wyniosło mnie ok.900zł.
Dużo ?
Żeby nie było,że tylko pompa,gdybym grzał bezpośrednio prądem zużyłbym za ten okres w/w ok.4200-5000kWh czyli ok.1600-2000zł.
Dużo ?
Do tej pory za mieszkanie 52m2 za ogrzewanie z sieci płaciłem 2200zł rocznie :)

Jak jest u angoli wiem,bo ma sporo znajomych w rozjazdach :)

karoka65
15-03-2014, 23:43
Ludzie budujący hotel za 1mln.zł inaczej patrzą na życie...

Tak to jest Artur, budują za SWÓJ milion, grzeją wunglem i śmieją się z Ciebie że ty klitkę do końca życia nie spłacisz :(
Piszesz że TY to masz to, czy że Ty to masz tamto.
Wiesz co Ty masz ?
Nie masz nic.
Masz zaje..sty kredyt do spłacenia w banku.
To taka brutalna ale prawda.
Ja może bidnie, w starym. ale umrę w spokoju i wiem że nikomu z rodziny krzywdy nie wyrządziłem tym że chciałem być Herosem tylko na kreskę.
Pamiętasz jak firmę zarejestrowałeś ?
Szczerze życzyłem Ci powodzenia choć patrząc realnie na polska rzeczywistość przewidywałem jak skończy się Twoja przygoda z działalnością i tym co tak z uporem propagujesz na forum.
Teraz nie zazdroszczę Ci tego co masz i życzę Ci szczerze dużo zdrowia, długich lat życia i żeby podołał finansowo temu co sobie wymarzyłeś.
Jak to mówią, życie jest piękne ale czasem bardzo brutalne czego miałem okazję już doświadczyć.
Jestem może człekiem trochę przeterminowanym :), starej daty ale myślę że trochę trzeźwiej myślący na świat.
Powiem i to nie tylko Tobie ale wszystkim że w obecnych czasach nigdy po tym czego już doświadczyłem nie zdecydowałbym się na kredyt 20 czy 30 lat.
Młodość co prawda rządzi się swoimi prawami ale powiem że to zgubne rozumowanie.
Jak mawiał mój kolega dekarz: sru z dachu i po fachu, :(
Dzisiaj kładziesz się spać a nie wiadomo co rano się przytrafi.
Może trochę pesymistycznym postem kończę dzisiejszy dzień ale bardziej roztropni przemyślą różne rzeczy.
Dobranoc.

karoka65
15-03-2014, 23:52
Nie wiem jak duży dom budujesz ale ja przy moich 118m2 pow.użytkowej i 125m2 pow.grzanej od 16.09 do dzisiaj na ogrzewanie zużyłem 1700kWh,grzeje tylko w drogiej taryfie czyli przy 0,55zł/kWh i za ten okres do dzisiaj ogrzewanie wyniosło mnie ok.900zł.
Dużo ?
Żeby nie było,że tylko pompa,gdybym grzał bezpośrednio prądem zużyłbym za ten okres w/w ok.4200-5000kWh czyli ok.1600-2000zł.
Dużo ?

Widzisz, gdybyś wiedział co ma to byś nie pieprzył znowu farmazonów.
Ja i moja pompa.......
Mam takiego kumpla fanatyka w pracy, co prawda w innym temacie.
Jak wejdzie na dyżurkę to nic cały dzień nie słychać tylko: ja i mój mercedes :)
My kierowcy z dużych "stworzeń" mówimy: weź tym "Żukiem" cofnij gdzie w krzaki bo tylko miejsce na palcu marnujesz :)

SiNi
15-03-2014, 23:54
Do [cenzura] to bardzo ciężko, więc szkoda zachodu.

Coby już tak za bardzo nie odbiegać od tematu to co radzicie na ten gips? Bać się go? Jak nie to poprowadzę troszkę inaczej kociołek - tak byle tylko wilgoć się w nim nie pojawiła i pewnie zaoszczędzę troszkę na opale.

A żeby było całkiem na temat RBRa, to jeszcze przypomnę sprawę, o której wiele osób narzekało - buczenie silnika. Ja jak na razie go nie słyszę, ale troszkę trudno skoro w UK siedzę. Teściowa się nie skarży, a jak ogląda telewizję to nikt w domu nie ma prawa usłyszeć kotła, chyba że w kotłowni jest. Stąd - kocioł jest prawie bezgłośny:lol2: A poważniej - moja sypialnia jest nad kotłownią. Dało się kocioł usłyszeć - żona przez 2 pierwsze noce miała problem ze snem. Teraz już go nie ma. Już bardziej denerwująca jest lodówka za ścianą czy woda w rurach jak ktoś odkręca kran. To że u Was jest głośno to spora zasługa ścian i/lub stropu.

A teraz coś do Arturo72
Zanim wysłałem posta, to co nieco napisałeś, więc teraz odniosę się do Twojej wypowiedzi. Napisałeś coś mądrego - dla Twojego domu koszt ogrzewania PC wyszedł taki, a nie inny. Każdy dom jest inny, a ja jak już napisałem nie mam nowego domu. Mój remontuję - parter niby wykończony, piętro stan surowy. Całość chętnie bym od zera zrobił. Przy Twojej pompce ciepła to chyba za ten okres co mam rabarbara musiałbym na ogrzewanie wydać powyżej 6k zł (nie liczyłem, więc kwota może być inna, ale jeżeli zawyżyłem to niewiele). Gdzieś w połowie grudnia zacząłem grzać. Co teraz powiesz o swojej pompce?

Jakbym dom miał budować od zera to nie wiem czy w ekogroszek bym się pchał. Na dzień dzisiejszy nie widzę innej opcji, a Ty jak chcesz przekonywać innych do swojej pompki to pomyśl czy Twój potencjalny klient ma dom, w którym PC ma rację bytu ze względu na koszt eksploatacji.

A teraz proszę Cię byś przestał spamować. Piszemy tutaj o kotle na paliwo stałe (i to nawet konkretnym, a nie byle jakim), a nie PC.

----
Ale tutaj trzaskacie posty. Już miałem kliknąć by wysłać post, a karoka jeszcze coś napisał.
Do jego postu mogę dodać jedno. Kredyt na 20-30 lat można brać, ale nie w Polsce. Do tego trzeba mieć odpowiednie zabezpieczenie, a o tym to pisać nie będę. Sam taki planuję tutaj w UK, ale w najgorszej sytuacji stracę czas i parę funtów. Podobnie do życia podchodzę jak Ty Wieśku - biednie, ale bez dużego ryzyka.

neujan
16-03-2014, 06:11
Zastanawiam się, ile kosztowałby RBR 125 kw. Sprzedaje takie Instalco? Jeśli tak posiada taki kocioł badania ekologiczne? Jaki jest zastosowany palnik? Jaki sterownik?

minertu
16-03-2014, 08:24
Zastanawiam się, ile kosztowałby RBR 125 kw. Sprzedaje takie Instalco? Jeśli tak posiada taki kocioł badania ekologiczne? Jaki jest zastosowany palnik? Jaki sterownik?
Jest 100kW z palnikiem ekoenergia i sterownikiem bruli.pl posiada badania .
A tak pracuje https://esterownik.pl/sterownik/3922 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Festerownik.pl%2Fs terownik%2F3922)
Na groszku średnim z Chwałowic. Ogrzewa ok 1300m2 hali produkcyjnej nieocieplonej oraz biura,szatnie,pomieszczenia sanitarne łącznie ok 100m2.Podłączonych jest 6szt nagrzewnic VOLLCANO + grzejniki.

Delphion1
16-03-2014, 08:47
Podstawa to własny rozum i dobry kalkulator a nie opinie znajomych,rodziny,sąsiadów,sprzedawców itp :)
Tutaj się zgodzę.Ja za swój do zamieszkania wydałem 215 tys i koszt ogrzewania do tej pory od poczatku wrzesnia ok.930 zł .Więc myslę ,że tragedii nie ma i specjalnie mi nie zaimponowałeś Artur swoimi kosztami.
A co szuflowania jakoś daję radę choć byłem "blokowcem"dość długo :) Po prostu mam swoją samotnie jak z małżonką się podroczę ;) Obsługa nie sprawia mi problemów.
Oczywiście liczę się z faktem,że piec nie będzie wieczny i kiedyś nastąpi jego zgon.
Mojej mamie rozciekł się właśnie zasypowiec po 18 latach :O / wynik niezły/.Niestety musze jej szukać zasypowca bo innego nie chce i fundusze ma ograniczone.Coś do 3k. Może ktoś ma namiary na dobre piece w Małopolskim?
W jej miejscowości działa firma Kolton hmm..widziałem te piece i powiem: całkiem całkiem...

minertu
16-03-2014, 09:02
Coby już tak za bardzo nie odbiegać od tematu to co radzicie na ten gips? Bać się go? Jak nie to poprowadzę troszkę inaczej kociołek - tak byle tylko wilgoć się w nim nie pojawiła i pewnie zaoszczędzę troszkę na opale.


----
.

Moim zdaniem nie.

SiNi
16-03-2014, 10:40
Co do samego stwierdzenia, że taniej dom wybudować niż remontować, to jestem tego świadomy. Sam bym się tego podjął ale jakby mnie było stać. Wolę remontować drobnymi krokami to co mam niż budować od nowa spłacając kredyt przez 20-30 lat. Teraz mam dach nad głową, jakoś wyrabiam na ogrzewanie itd. Planuję w przyszłości (jak żonka pomoże to w przyszłym roku) ocieplenie całości styropianem to koszty ogrzewania ostro w dół pójdą. Może w przyszłości i PC u mnie będzie, ale na pewno nie taka jak teraz bo nawet na majtki by mnie nie było stać.

Czemu niektórzy tak bardzo są przeciwni wunglowi? Jak go potrafimy dobrze spalić (nie tak jak moi sąsiedzi) to chyba warto nim ogrzewać chatkę. Przecież elektrownie z wungla prąd produkują. Czy ktoś się zastanowił ile strat jest na przesyle prądu? Ja nie mam wiedzy na ten temat, ale wiem, że straty te nie są małe, a więc jak będziemy się tutaj ekologią zasłaniać to nikt mnie nie przekona, że prąd jest ekologiczny. Przynajmniej do czasu gdy w Polsce elektrownie będą dalej z węgla korzystać.

Dzięki Minertu za opinię na temat "gipsu". Jak będę w PL to postaram się stworzyć warunki by znów się pojawił i wtedy sobie sam go obejrzę.

minertu
16-03-2014, 12:00
Też go kiedyś miałem paląc jeszcze w OGNIWIE.
Też się pojawił jak wrzucałem sól na palnik.

Arturo72
16-03-2014, 13:13
Się masz sprzedawaco i naganiaczu pomp :rolleyes: widę że nawet cenami za prąd żonglujesz..skąd Ty masz takie ceny?? :jawdrop: to Ty nie płacisz opłat dodatkowych??? typu,
opłata zmienna sieciowa.( Tutaj im więcej zużywamy tym więcej płacimy)
opłata zmienna sieciowa (j.w)
opłata jakościowa (j.w)
Opłata przejściowa (j.w)
Opłata stała za dystrybucję (abo)
Opłata abonamentowa ( abo)
Pododawaj sobie te składniki do cen jakie podajesz i cena już nie będzie taka rewelacyjna... to Co Ty tu uprawiasz to dopiero jest naginanie faktów !! (zresztą jak zawsze u ciebie) Co tam sezon sie zaczyna i przydałoby się kilka pompek sprzedać??
W przeciwieństwie do niektórych tutaj umiem posługiwać się kalkulatorem.
Poniżej faktura za prąd za okres 23.10.2013-27.12.2013r i jak widać cena 1kWh to dokładnie 0,54664zł ze wszystkim.
Nie oczekuje przeprosin...
248731

Piotrek42
16-03-2014, 14:27
hmm... aż dziwne.... chociaż raz napisałeś prawdę.... (znaczy co do ceny energii) :)

djhiq
16-03-2014, 20:41
Kurcze spróbuję inaczej może poskutkuje ;)
Arturze72 drogi nam wszystkim
Wybacz mi to że jestem idiotą i debilem. Niestety nie spotkałem cię wcześniej na tym forum i nie doradził mi nikt tak dobrze jak to ty wszystkim tutaj ładnie pomagasz. Wsadziłem w nowo budowany hotel piec na wungiel co jest grzechem niedopuszczalnym i śmiertelnym. Niestety milion już wydałem i nie stać mnie na pompkę na którą tak bardzo mnie przekonałeś. Muszę jakoś przeżyć okres w którym nazbieram do pompki i do rachunków na prąd jakie będę wówczas płacił ogrzewając ten hotel jaki buduję. Obawiam się tego że mój dom nie nadaje się na grzanie pompą ciepłą gdyż jego zapotrzebowanie na energię jest ok 60-70 kWh/m2 zatem dodatkowo udowodniłem Tobie swój debilizm. Idąc za tezą pewnego pana z innego forum (znasz go napewno - jest tak samo światły i prawy jak Ty - niejaki Tomasz B) wiem że takie budynki nie mają racji bytu zatem nie istnieją tak naprawdę a piece na wungiel się do budynków nie nadają. Zatem przebacz mi moje grzechy. Zarobię kolejny milion za który wybuduję domek 118m2 powierzchni użytkowej i zasilę go pompą ciepła jak matka natura i nie tylko przykazała. Wówczas poczuję się wolny i przyjęty do elitarnego grona elektryków.

AMEN

zbigmaz01
16-03-2014, 21:02
Może jednak koledzy się postarają i przycisną na ten mały znaczek na dole z wykrzyknikiem i napiszą że jest tu jeden taki co nam tak bardzo pomaga. Jak wielu kliknie w ten wykrzyknik to może moderator nas wysłucha? Im więcej głosów na najlepszego moderatora forum oddamy to więcej wiedzy załapie? Koledzy głosujcie na niego.

djhiq
16-03-2014, 21:10
A w czym 60-70kWh/m2/rok przeszkadza ?

Przeszkadza w tym że mam hotel 350m2. CO polecasz do jego ogrzewania ??

zbigmaz01
16-03-2014, 21:13
Przeszkadza w tym że mam hotel 350m2. CO polecasz do jego ogrzewania ??

Skończ wreszcie tą nierówną dyskusję z tym .... albo przedmieście się na inny wątek.

Piotrek42
16-03-2014, 21:49
Panowie Artur jest bardzo ciekawy.... proponuje odpowiadac mu w tym wątku z jego cytatami... http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-Dążenie-do-spełnienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszczędna-)/page103

zawijan
17-03-2014, 06:33
Dobrze wiesz...

No pewnie, ze wiem

zyzolek
17-03-2014, 13:35
Dyskusję z Arturo, jeśli ktoś chce, prowadzimy tutaj:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-D%C4%85%C5%BCenie-do-spe%C5%82nienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszcz%C4%99dna-)/page103

kveldulv
17-03-2014, 16:37
Co może być przyczyną wzrostu temp podajnika jeśli żadne ustawienia nie były zmieniane?
Czy jeśli podajnik ma temp. większą niż temp na piecu to jest w tym coś złego?

bobasxx
17-03-2014, 18:17
Co może być przyczyną wzrostu temp podajnika jeśli żadne ustawienia nie były zmieniane?
Czy jeśli podajnik ma temp. większą niż temp na piecu to jest w tym coś złego?

U Ciebie takiego wzrostu nie widzę.

Może żar się lekko zapadł przez te wichury ?

kobra64
17-03-2014, 18:17
Wiatr.

neujan
17-03-2014, 19:26
Mój kocioł jest już dostępny na e-sterownik.

bobasxx
17-03-2014, 19:32
Mój kocioł jest już dostępny na e-sterownik.

Numer 4403, ładnie ich przybywa. Ja swój zarejestrowałem 27.03.2013 i ma numer 2539. A pewnie jeszcze dużo jest niezarejestrowanych.

neujan
17-03-2014, 19:43
Numer 4403, ładnie ich przybywa. Ja swój zarejestrowałem 27.03.2013 i ma numer 2539. A pewnie jeszcze dużo jest niezarejestrowanych.
Zobaczymy, jak długo może trwać, zanim pójdzie na złom. Myślę, że to dobrze zrobiony piec. Myślę, że istnieje wiele niezarejestrowanych. Przepraszam za niedoskonałości w języku polskim :D

karoka65
17-03-2014, 19:47
Mój kocioł jest już dostępny na e-sterownik.
Neujan, zastanawiam się co wskazuje czujnik CWU bo widać jakieś nie bardzo wiarygodne rzeczy :)

karoka65
17-03-2014, 19:55
Zobaczymy, jak długo może trwać, zanim pójdzie na złom. Myślę, że to dobrze zrobiony piec. Myślę, że istnieje wiele niezarejestrowanych. Przepraszam za niedoskonałości w języku polskim :D
Gdybacie trochę bo nie macie rozeznania ale powiem bez zawahania że nie wiem czy 20% jest podłączone do sieci.
Widzę co jest na serwisach, ludzie nawet nie wiedzą że jest taka możliwość, że są jakieś aktualizacje a świadomość instalatorów nawet tych "mocno" autoryzowanych jest żadna.
Nie chcę już tu roztrzepywać niektórych przypadków ale zdarzyło się że taki pan odciągnął mnie na bok i mówi: panie, nie gadaj pan im tu o jakimś internecie, bo jak zaczną grzebać to ja se tu rady nie dam :)

lestek27
17-03-2014, 20:36
Gdybacie trochę bo nie macie rozeznania ale powiem bez zawahania że nie wiem czy 20% jest podłączone do sieci.
Widzę co jest na serwisach, ludzie nawet nie wiedzą że jest taka możliwość, że są jakieś aktualizacje a świadomość instalatorów nawet tych "mocno" autoryzowanych jest żadna.
Nie chcę już tu roztrzepywać niektórych przypadków ale zdarzyło się że taki pan odciągnął mnie na bok i mówi: panie, nie gadaj pan im tu o jakimś internecie, bo jak zaczną grzebać to ja se tu rady nie dam :)

Hehe. Prawdziwy handlowiec:)
Spokój najważniejszy.

minertu
18-03-2014, 02:03
Hehe. Prawdziwy handlowiec:)
Spokój najważniejszy.
Uwierz mi,że mnie spotkało to kilka razy i tu nie chodzi o handlowanie ale o świadomość co kto kupił,za co zapłacił a nie wie jakie to ma korzyści.

neujan
18-03-2014, 04:07
Neujan, zastanawiam się co wskazuje czujnik CWU bo widać jakieś nie bardzo wiarygodne rzeczy :)

Mówi pan o tym, że temperatura CWU jest wyższa niż temperatura CO? To jest interesuonce, ponieważ czujniki pokazują takie same wartości jak termometry. Podejrzewam uszkodzony termometr na piecu.

zbigmaz01
18-03-2014, 04:23
Dobrze pokazuje, u mnie jest podobnie. Temp. CWU jest wyższa od CO o około 7-10*C

zawijan
18-03-2014, 06:17
Numer 4403, ładnie ich przybywa. Ja swój zarejestrowałem 27.03.2013 i ma numer 2539. A pewnie jeszcze dużo jest niezarejestrowanych.

I to wszystko RBR-y? O ja Cie...

minertu
18-03-2014, 08:38
Mówi pan o tym, że temperatura CWU jest wyższa niż temperatura CO? To jest interesuonce, ponieważ czujniki pokazują takie same wartości jak termometry. Podejrzewam uszkodzony termometr na piecu.
Janek sprawdź czy czujnik dobrze siedzi w kapilarze w kotle.Odkręć dławik i dosuń czujnik do dołu.

bobasxx
18-03-2014, 09:32
I to wszystko RBR-y? O ja Cie...

A czy ja gdzieś napisałem, że to wszystko RBR-y ? Popadasz już w jakąś paranoję.