PDA

Zobacz pełną wersję : Jak samemu obić kanape?(jak tapicer)



damianczypek
17-07-2011, 18:12
Witam nie wiem czy założyłem temat w odpowiednim dziale?Mam fajną rozkładana kanapę z której niestety zszedł prawie cały skaj....Mam trochę zdolności majsterkowicza i postanowiłem że sam obiję ten mebelek.Niestety nie mogę w sieci znaleźć żadnych fajnych porad czy tutoriali których pełno jest na you tubie w rodzaju jak położyć panele,kafelki,pomalować ścianę itp.Kupiłem już zszywacz tapicerski rozglądam sie za materiałem na allegro.Proszę o jakieś porady kogoś kto może już bawił się w takie rzeczy?Może jakieś filmiki z you tuba?

chrisowaty
20-07-2011, 18:52
Nie potrzeba krojów. Można obić tkaniną z tzw, metra. Przyda się do tego taker i jeszcze jedna para rąk. I oczywiście chęci. Skoro masz jeszcze stare obicie, to rozbieraj powoli i podglądaj. Potem to samo w odwrotnej kolejności z nowym materiałem.

G.N.
21-07-2011, 07:14
Nie potrzeba krojów. Można obić tkaniną z tzw, metra... Wszystko zależy jaka kanapa. Np.w przypadku tego typu kanapy
http://meble-emilia.pl/pl/zdjecia/Kanapa_EPSILON_duze.jpg 260387
to się może udać.


W przypadku takiej
http://www.same-meble.eu/wp-content/uploads/330.jpg

albo takiej
http://kotwiccy.pl/katalog/big/aeb606d1kanapa-3-osobowa.jpg

Chciałbym to zobaczyć :D

damianczypek
10-08-2011, 17:00
Tak jest to taka kanapa jak ta pierwsza !Bez tych trudnych załamań...

pawel2210
10-08-2011, 18:55
Tak jest to taka kanapa jak ta pierwsza !Bez tych trudnych załamań...

Witam:) jestem tapicerem z zawodu... musiał bym zobaczyć to cudo najlepiej jak wkleisz zdjęcie... największy problem będzie z szyciem bo jak nie uszyjesz to będzie naprawdę kaszana, musisz znaleźć kogoś kto ci to skroi i uszyje chyba ze masz maszynę to działaj sam ale pamiętaj o odpowiednim obracaniu materiału zęby nie cieniował no chyba ze to będzie skora ekologiczna... jak już będziesz miał rozebrane dobrze by było wzmocnić siedzisko i jeśli to mebel rozkładany to oparcie tez, użyj do tego pianki 2cm o dobrej gęstości. nie zapomnij kupić sobie podbitki bo ta stara się nie nada i możne nie pasować do materiału. zszywacz to znaczy pistolet pneumatyczny?
Pozdrawiam:)

pawel2210
10-08-2011, 19:13
chrisowaty nie ma racji ta pierwsza trzeba uszyc ta druga nie koniecznie ale wyjdzie masakra. trzecia bez komentaza. jak czegos nie wiesz pytaj postaram sie pomoc

Mikeyla
16-05-2014, 07:19
:rolleyes::rolleyes::rolleyes:
Tak jest to taka kanapa jak ta pierwsza !Bez tych trudnych załamań...

Dorotkamakotka
23-09-2014, 07:19
Witajcie
ja z kolei mam taką oto sofę oraz dwa fotele, czy dam radę je samodzielnie obić? Jak najlepiej się do tego zabrać?

dorkaS
23-09-2014, 08:00
W tym blogu można znaleźć kilka bardzo przydatnych lekcji: http://nowydomwstarymstylu.blogspot.de/search/label/renowacja

Ljane
14-09-2016, 00:42
My z mężem odnowiliśmy wspólnymi siłami stary fotel w stylu ludwikowskim. Najgorzej było zdecydować się w jaki materiał go obić, bo do głowy przychodizło mi tysiąc pomysłów, tym bardziej, ze w mojej ulubionej hurtowni tapicerskiej Artmeb wybór jest aż za duży ;) Padło na materiał obiciowy w stylu starego lnu, wygląda szlachetnie.

suger
14-09-2016, 11:48
na yt jest mnóstwo filmików instruktażowych, zobacz sobie ;)

renii
24-10-2016, 14:02
Właśnie jestem w trakcie obijania rogówki, dość sporej i dorabiania pojemnika na pościel, którego producent nie uwzględnił. Fakt, jest z tym trochę zabawy, szczególnie z wyciąganiem starych zszywek, ale efekt jest niezły. Ściągnęłam stare obicie, uszyłam nowe części, prawie jak w oryginale, bo jednak trochę przeróbek robimy i przypinam do szkieletu. Krzesełka mam już zrobione, wyglądają bardzo fajnie w nowej odsłonie. Dość tanim kosztem nam to wyszło, bo tylko koszt materiałów (w hurtowni braliśmy, na naszą dużą rogówkę, fotel i 6 krzeseł jakieś niecałe 30mb kupiliśmy) . Dwóch tapicerów chciało dodatkowo 1,5-2 tys za robociznę.

RobertPolanski
26-10-2016, 11:32
Najlepiej zadzwoń do jakiegoś mobilnego tapicera żeby podjechał i zobaczył kanapę.

clovi
15-05-2018, 11:14
Moim zdaniem da się to zrobić. Oglądałam program Doroty Szelągowskiej i ona tam samym materiałem, pianką i tackerem dawała radę. Tylko trzeba mocno zaciągnąć.