PDA

Zobacz pełną wersję : ogród na podmokłym terenie



KamaG
20-07-2011, 20:13
Witam i proszę o pomoc. Mam wreszcie wymarzony dom i dylemat dotyczący zakładania ogrodu bo mam podmokłą, gliniastą działkę. Działka położona jest na niewielkim zboczu północnym (różnica poziomów na szerokości 29m to prawie 2m) jest to dolina rzeki Kamiennej. Nad nami jest las w odległości ok 100m, a wokół łąki. Z tego lasu prawdopodobnie schodzi woda. Działkę mamy trzeci rok i fakt, że ostnie lata nie należały do suchych, suszy nie doświadczyłam. Na dziś wygląda to tak:
północno zachodni narożnik, w którym sytuacja jest najmokrzejsza ;)
https://lh6.googleusercontent.com/-w4sAAds7_5M/TiVxkv06m3I/AAAAAAAACnI/p9njwCn5jfg/s640/DSCN1285.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-TQ4gl_ZEOCY/TiVxcTc1ZJI/AAAAAAAACm4/bfy_Z2Y9z3o/s640/DSCN1281.JPG
roślinność na łące po sąsiedzku
https://lh5.googleusercontent.com/-7maUMF_Z3kE/TiVxhyGIuRI/AAAAAAAACnE/vHPRANhXKME/s640/DSCN1284.JPG
studnia u sąsiada od północy, na tą chwilę lustro wody jest na poziomie naszej działki, w miesiącach kiedy tak nie pada jest sporo niżej
https://lh6.googleusercontent.com/-TE7_di8uIDI/TiVxfCuc9HI/AAAAAAAACm8/Qb28XkQrXxE/s512/DSCN1282.JPG
to zachodnia część działki, na której po przeoraniu gliniastej gleby nawieżliśmy 15-30cm ziemi suchej (z pola) i posialiśmy namiastkę trawnika
https://lh3.googleusercontent.com/-VQ6sII5ZdNQ/TiVxT2aiz0I/AAAAAAAACms/mCShG3-FolI/s640/DSCN1278.JPG
na tym zdjęciu widać, że woda znalazła/zrobiła sobie ścieżkę i spływa niżej
Profesjonalne odwodnienia nie wchodzą w grę, bo nie ma gdzie wody odprowadzić, więc postanowiłam polubić i jakoś wykorzystać tą sytuację. Rodzice mają działkę na południowym brzegu rzeki i susza u nich zwykle okropna, wciąż podlewają (no może z wyjątkiem ostatnich dni).
Chciałabym jednak jakoś to moje bagienko okiełznać i nadać mu wyglądu. Szukam tu wsparcia, bo na razie słyszę tylko "osuszaj", "odwadniaj", "nic nie będzie rosło", wciąż mówią o drenażach (tylko gdzie, do sąsiada?) a ja wolę w zgodzie z naturą, nie lubię wypielęgnowanych trawniczków z rządkiem tujek i surfiniami/pelargoniami w skrzynkach balkonowych itp.
Marzy mi się w miarę naturalny ogród, względnie bezobsługowy, ale też nie dzikie chaszcze.

Wschodnia część działki jest względnie normalna, nie sucha ale nie stoją kałuże, bo przed budową wykopaliśmy na całej granicy rów i zasypaliśmy drobnym kamieniem i ten niby drenaż chyba trochę zbiera wilgoć,
mam tu (pn/wsch narożnik) namiastkę własnej zieleni, która ma się dobrze
https://lh4.googleusercontent.com/-zVyJqn01lHw/TiVxsJge8hI/AAAAAAAACnU/4rfpLjsPVfA/s640/DSCN1289.JPG
Jest szansa jakoś to ogarnąć bez zmieniania warunków wodnych?

Przyznam, że liczę na słowa otuchy i promyczek nadziei w mym zakapanym i przemoczonym ogródku.

tadziop
21-07-2011, 06:50
Można przeprowadzić badania geologiczne (koszt ok. 500-600 zł). A może już je zrobiliście przed budową ? Jeśli tak, to zajrzyjcie do wyników. W przypadku znalezienia na działce warstwy piasku (np. przewarstwienie 1m na głębokości 4m) można wykopać studnię chłonną do tej warstwy, a drenaż poprowadzić do tej studni. Ona odbierze wodę. Ale jeśli będzie tylko glina, czy ił - to kicha.

Elfir
21-07-2011, 09:58
Może w poprzek stoku wykopcie co jakiś czas poprzeczne rowy do odbioru nadmiaru wody. Rowy obsadźcie roślinnością bagienną i utrwalcie brzegi kameniami. Rowy połączcie ze sobą "suchymi" strumieniami

Skoro ogród ma być naturalistyczny nie sadz w nim cyprysików. Jałowce to już w ogóle pomyłka na tym typie gleby. One lubią suche piaski.
U ciebie powinny rosnąć: wierzby, kalina koralowa, dereń biały i swidwa, brzoza czarna, klon jesionolistny, klon czerwony, skrzydłoorzech, choiny kanadyjskie, bez czarny, jesiony. Ewentualnie świerk czarny, a jak jesteś z zachodniej Polski to jeszcze ambrowiec i kląża leśna.

Z bylin w mokre miejsca: sit, oczeret, krwawnica, liliowce, niezapominajka błotna, tatarak, kaczeńce, czermień błotna, wiązówka błotna, mieczyk dachówkowaty, kosaćce syberyjskie, zółte, tojeść, tulejniki, lepiężnik, pierwiosnki, wiele traw i turzyc, jaskry, pełnik,

KamaG
21-07-2011, 10:20
tadziop badań specjalistycznych nie robiliśmy, bo w sumie podczas budowy nie było problemów, fundamenty zrobione bez przeszkód, jeśli nie liczyć zalania deszczem. Ta woda z góry od lasu sączy się powierzchniowo i na niewielkich głębokościach, a sąsiedzkie studnie bywają głębokie i wszystkie teraz pełne po brzegi. Wolałabym z tą wodą nie walczyć a raczej wymyślić jak ją wykorzystać.
Naszą ulicą żwirową np też płynie nieprzerwanie strumyk z góry i ginie tylko w czasie naprawdę suchych dni.
Staram się wodę polubić.
Na razie myślałam, żeby w miejscu gdzie teraz stoi blaszak zrobić niewielkie zagłębienie terenu, które będzie zbierać część wody i obsadziś jakimiś błotolubnymi roślinami: wierzby (nawsadzałam w błotko pociętych gałązek mojej mandzurskiej i zwyczajnej rosnącej nieopodal i chyba zaczynają żyć), leszczyny, z mniejszych jakieś paprocie
Myślałam też o zrobieniu kamienistej ścieżki w dół ogrodu, którą spływał będzie nadmiar wody, w mokrych okresach robiłaby może za strumyk a w suchszych będzie ścieżką, w sumie woda spływa po trawniku rzeźbiąc sobie koryto, to tylko bym to jakoś obrobiła dla oka. Mam w sumie dwie takie trasy.
Czy takie rozwiązanie ma sens, bo nie mam żadnego doświadczenia, a chyba tą wodą muszę się zająć w pierwszej kolejności, bo bardzo już tęsknię za przyzwoitym ogrodem a nie chciałabym zacząć od sadzenia a później płakać nad zmarnowanymi roślinami.

KamaG
21-07-2011, 10:39
Dzięki Elfir, że zajrzałaś, poprzedni post pisałam równocześnie, właśnie o czymś takim myślałam. Te iglaki w rogu to takie "w spadku po dziadku" ;), co kto wyrzucał to przyjmowałam zaraz po zakupieniu działki bo u mnie tylko trawa była. Kilka zmarniało, te co zostały to jakoś się zaaklimatyzowały i rosną już trzeci rok, zresztą w tym rogu działki jest w miarę normalnie tzn nie stoją kałuże, gleba wilgotna ale nie mokra, górą nawieziona niżej mieszanka gliny z piaskiem z miejscowymi plackami pięknej gliny na garnki normalnie. Szkoda mi ich tak eksmitować (są już chyba wiekowe choć u mnie nie długo i jakoś nie mam sumienia ich załatwić), chętnie jakoś bym je uzupełniła i niech sobie rosną ile dadzą radę.
Mieszkam w Starachowicach w świętokrzyskim, po północnej stronie gór, strefa 6b lub III (google mi powiedziały).

żebym miała w jednym miejscu, a może i komuś się przyda poglądowo:

kalina koralowa:
http://ogrod-amat.strefa.pl/kalina_koralowa.php (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fogrod-amat.strefa.pl%2Fkalina_koralowa.php)
http://ogrod-amat.strefa.pl/kalina176.jpg

dereń biały
http://ogrod-amat.strefa.pl/deren_bialy.php (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fogrod-amat.strefa.pl%2Fderen_bialy.php)
http://ogrod-amat.strefa.pl/foto_d/deren_bialy24.jpg

skrzydłorzech
http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzyd%C5%82orzech_kaukaski (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FSkrzyd%25C5%2582orzech_kaukaski)
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/5c/Pterocarya_fraxinifolia_03_by_Line1.JPG/220px-Pterocarya_fraxinifolia_03_by_Line1.JPG

choina kanadyjska piękna tylko ogromna
http://www.zielonyogrodek.pl/iglaste/choina-kanadyjska
http://www.zielonyogrodek.pl/images2/863po_choina_kanadyjska.jpg

Elfir
21-07-2011, 11:45
Niemal połowa gatunków, które wypisałam ma swoje karłowe formy:
choina "Fantana", "Jedeloh" (poza tym to doskonała roślina żywopłotowa)
Kalina "Compacta", "Nana"
Jesion "Nana", "Pendula"
brzoza czarna "Fox valley"

Uzywając traw ozdobnych (miskanty, mozga) szybko zapełnicie ogród.

Jak będziesz chciała posadzić rośliny nie lubiące zalewania (np hortensje, świerki), zrób wyniesione rabaty: albo w postaci pagórków, albo obwiedzione murkami oporowymi.

A tu przykład ogrodu na mokrej, gliniastej glebie:
http://i1192.photobucket.com/albums/aa327/squirejohn4/004-1.jpg
http://1.bp.blogspot.com/-8wftalVym1c/Tg_atD9QpUI/AAAAAAAAMVk/3WDv8xYA2kM/s640/IMG_1526.JPG
http://1.bp.blogspot.com/-8x0fWNTvRSc/Tg_b7hqZ5NI/AAAAAAAAMWA/uKWtJQyA_Yo/s640/IMG_1543.JPG


i lepięznik z turzycą muskengońską
http://2.bp.blogspot.com/-nivhHw_fL4s/Tg_aa3EFSxI/AAAAAAAAMU0/JuJ1pLdoRuI/s640/IMG_1499.JPG

wiązówka, zywotniki i wierzby:
http://4.bp.blogspot.com/-1ZNgwbcmdhQ/Tg_aj3eCBhI/AAAAAAAAMVI/ELdH95t6YYY/s640/IMG_1508.JPG

języczka (TO JEST DOSKONAŁA ROŚLINA NA MOKRE GLINY) i trawy:
http://4.bp.blogspot.com/-t3coHPsz9UI/Tg_aloeX7gI/AAAAAAAAMVM/mz86czeijjw/s640/IMG_1509.JPG

Miskanty, wiązówka, rudbekie, tojeść:
http://3.bp.blogspot.com/-YH444ePFP4c/Tg_asA7t6cI/AAAAAAAAMVg/WTx6tAIVa-o/s640/IMG_1525.JPG

KamaG
21-07-2011, 11:46
byliny:
sit
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sit_(ro%C5%9Blina (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FSit_%28ro%25C5%259Blina))
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/eb/Juncus_trifidus_a4.jpg/250px-Juncus_trifidus_a4.jpg

oczeret
http://pl.wikipedia.org/wiki/Oczeret (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FOczeret)
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/b/b7/Schoenoplectus_lacustris_260605.jpg/250px-Schoenoplectus_lacustris_260605.jpg

krwawnica
http://www.swiatkwiatow.pl/krwawnica-pospolita-lythrum-salicaria-id179.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.swiatkwiatow.p l%2Fkrwawnica-pospolita-lythrum-salicaria-id179.html)
http://www.swiatkwiatow.pl/foto/krwawnica-pospolita-lythrum-salicaria_1791.jpg

czermień błotna
http://oczkowodne.net/strony/calla.php
http://oczkowodne.net/flora/calla.jpg

wiązówka błotna
http://www.zywokost.pl/ciekawostki-botaniczne/wi.html
http://www.zywokost.pl/media/catalog/category/wiazowka_1.JPG

KamaG
21-07-2011, 12:03
Elfir
jesteś wielka :)
piękne te zdjęcia
czuję, że muszę jechać na zakupy...
dobrze, że nie dałam się namówić na to osuszanie, zdecydowanie wolę takie klimaty

lecę dalej ściągawkę:
mieczyk dachówkowaty
http://www.zimorodek.com/przyroda-oiywiona-edukacja-ekologiczna-78/ropliny-kwiatowe-edukacja-ekologiczna-62/189-mieczyk-dachkowaty--gladiolus-imbricatus
http://zimorodek.com/images/stories/mieczykdachownkowaty/100_0727.jpg

języczka palmatiloba
http://www.florini.pl/jezyczka-palmatiloba-div-classlat-ligularia-palmatiloba-div-p1771.html
http://www.florini.pl/images/04adc9860dd49bd9e0907da87c070d56.jpg

języczka pomarańczowa
http://ogrod-amat.strefa.pl/jezyczka_pomaranczowa.php
http://ogrod-amat.strefa.pl/jezyczkak174.jpg

języczka przewalskiego
http://www.e-ogrody.com/a-661-jezyczka-przewalskiego.html
http://www.e-ogrody.com/pub/img/1168506905.0305.jpg

KamaG
21-07-2011, 12:46
z e-ogrody.pl
Piękna paproć - długosz królewski i sit dobrze się czują w bagienku, a hosta na nieco suchszym miejscu
http://bi.gazeta.pl/im/3/7561/z7561633X.jpg
Rdest wężownik rozkwita latem. Jego pałki wznoszą się na wysokość 80 cm.
http://bi.gazeta.pl/im/3/7561/z7561623X.jpg
kosaćce
http://bi.gazeta.pl/im/9/7561/z7561629X.jpg


link do spisu roślin na miejsca podmokłe
http://www.hortulus.com.pl/inne/encyklopedia-milosnika-ogrodu/49-kategoria-stanowiska-roslin-w-ogrodzie/100-rosliny-na-miejsca-podmokle.html

KamaG
22-07-2011, 08:52
dostałam takie drzewko, podobno lubi mokro ale nie wiem co to jest, a w mnogości roślin nie umiem sobie znaleźć, może znacie
https://lh4.googleusercontent.com/-v28P8XgnDo0/TiVxpf5tR1I/AAAAAAAACnQ/RvVVMPj14Vk/s512/DSCN1288.JPG
Elfir czy to prawda, że na kalinie koralowej często są mszyce w ogromnych ilościach? bo tak mnie straszą, na bzie czarnym to u nas były masowo jak rósł koło śliwki, a po jej wycięciu jakoś ich nie widać, przypadek czy to kwestia sąsiedztwa?


zachęcam zaglądających do wstawiania kompozycji na podmokłe tereny, pewnie nie tylko ja mam taki problem, może ktoś inny też skorzysta.

Elfir
22-07-2011, 12:23
to jest chyba cyprysik błotny (krótkopędy ułożone sa naprzemianlegle?)

Kalina atakowana jest przez mszyce głównie na suchych stanowiskach, podobnie trzmielina europejska

KamaG
22-07-2011, 15:49
byłam sprawdziłam, są raczej symetrycznie w tych samych miejscach na gałązce, choć faktycznie na zdjęciu wyglądają jak naprzemianległe.

Właśnie przed chwilą czytając lekturę poradnik domowy z 97 roku trafiłam na arykuł o egzotycznych iglakach: Cypryśniku błotnym i metasekwoi chińskiej.
wnioskuję więc, że to będzie ta metasekwoja

czyli w moim błocie mszyc raczej nie powinno być, to dobrze :)

Elfir
22-07-2011, 16:25
skoro są równoległe to metasekwoja faktycznie

KamaG
14-04-2012, 09:53
Pora podnieść wątek z otchłani zapomnienia :)
czas jakiś ogród miał wolne, a właściwie to trochę się działo bez mojego większego udziału, bo ja zajmowałam się pączkowaniem ;)
Teraz pączek leży już sobie w wózku i dyskutuje po swojemu, a ja mogę/potrzebuję trochę czasu poświęcić roślinom.
W międzyczasie sporo szukałam i myślałam jaki ma być ten nasz ogród i najgorsze, że podobają mi się skrajnie różne pomysły i aranżacje i chyba sama nie umiem podjąć decyzji
Mam chyba problemy, bo po lekturze niektórych wątków dostaję chciejstwa na podobne rozwiązania. Kłopot w tym, że zmienia mi się w zależności od aktualnie czytanego, teraz np. jestem pod wrażeniem inspiracji z podkładani kolejowymi w roli głównej, jakie wypatrzyłam u Skula. Zakochałam się również w realizacjach z tej strony: Platanus
http://www.ogrodynaturalne.pl/ogrody.php?m=6
a zwłaszcza ich realizacje z wodą, a tej u mni chyba nie brakuje

Muszę to wszystko jakoś ogarnąć, bo to co mam narazie, zupełnie mnie nie satysfakcjonuje :(

Pomożecie?

KamaG
14-04-2012, 09:54
skubnęłam sobie wpis Elfir z wątku Skula
ku pamięci


Skula - roślin zadarniających jest mnóstwo.
z lubiących cień
przykładowo:
epimedium, pragnia, tiarella, jasnota, gajowiec, liriope
spicata, różnego rodzaju trawy i turzyce, poziomkówka, kokorycz, przywrotnik,
dąbrówka, ułudka wiosenna, brunnera wielkolistna, bodziszek korzeniasty,
runianka, pragnia syberyjska i wiele innych.

Poza tym mozna użyć roslin
nie zadarniających (czyli niezbyt szybko się rozrastających), ale tworzących
ładne kępy w cieniu: bergenia, funkie, żurawki, serduszka wspaniala, miodunka, a
przy obfitym podlewaniu tawułka Arendsa i chińska

i z żywopłotów:

Jako lisciaste wybrać szybko rosnące gatunki (np. klony - Acer negundo, A.ginnala) lub szczepione wysoko (klon - Acer platanoides "Globosum"). Szybko rosną również trawy (częśc żywopłotu mozna zrobić z miskanta "Giganteus" - 2,5 m!)
Zanim rośliny docelowe wysoko nie wyrosną, użyc do pokrycia siatek ogrodzenia pnacza (powojnik tungucki, chmiel, rdest Auberta, kokornak, winobluszcz, winorośl japońską, winnik), a miedzy krzewy wsiać wysokie rośliny jednoroczne (słonecznik, mietelnik, ślazówka, mallope) i posadzić wielkie byliny (topinambur, słoneczniczek szorstki, rudbekia naga, floksy).

KamaG
14-04-2012, 10:29
kilka zdjęć jak to teraz wygląda, a właściwie wyglądało na jesieni, po próbie jakiegoś ogarnięcia przestrzeni. Efekt mnie wogóle nie zadowala powiem szczerze, nie wiem jak to się stało, że jesienią było ok, ale teraz wszystko bym pozmieniała. Chyba brzuch mi zakrzywiał obraz, a nienajlepsze samopoczucie spowodowało brak protestu :(
Rośliny to głównie przesadzone z ogrodu od rodziców, nie miałam za dużego wpływu na gatunki, brałam co dawali byleby było trochę zielono i nie ingerowałam z braku sił i silnej woli ;) w to gdzie mama sadzi. (mam kłopot z mówieniem nie, zwłaszcza mamie :x i strasznie mnie to wkurza)
Ale chyba dojrzałam do myśli, żeby zrobić po swojemu, tylko nie wiem jak
:confused:

a więc tak:
południowy trawnik, zdjęcie w kierunku wschodnim
https://lh3.googleusercontent.com/-z4Pb8RrrHT0/To1p3AlpIcI/AAAAAAAACsM/ewYarUmWJe8/s640/DSCN1518.JPG?gl=PL
tu z innej prespektywy, południowo wschodni narożnik działki, najsuchszy-nie suchy, ale woda nie stała
https://lh3.googleusercontent.com/-w7Ub4UZdaOg/To1pvUnorvI/AAAAAAAACr8/Hhm9WqDxAR8/s640/DSCN1511.JPG?gl=PL

To południowo zachodni kąt, wykopaliśmy oczko wodne w miejscu naturalnego bajora (tu kiedyś stał blaszak), będzie do poprawy bo ma za strome brzegi. W samym rogu wierzba płacząca chyba - wyrosła z gałęzi odciętej z tej dużej od sąsiada widocznej na pierwszym zdjęciu. Reszta roślin wokół w zasadzie zgodnie z podpowiedziami Elfir, na radzie to marnie wygląda, mam nadzieję, że będzie lepiej jak już w tym roku się zabiorą.
https://lh6.googleusercontent.com/-XbfzK5QzX8E/To1pzHo8OKI/AAAAAAAACsE/CViiwfdS4yU/s512/DSCN1513.JPG?gl=PL

To w zasadzie jedyny fragment jaki mi sie podoba: trochę podniesiona rabata. Na pierwszym planie przyjezdny iglak, ładnie się zadomowił i chciałabym go ocalić, obok drzewko jak akacja z żółtymi kwiatami, po prawej hortensja, a za nią bez czrny, jakaś odmiana z biało zdobionymi listkami (ma zasłonić uroczą studnię sąsiada. W tym roku posadziłam kilka stokrotek czerwonych pomiędzy kamieniami dla koloru ;)
https://lh6.googleusercontent.com/-Ke23Vszms9U/To1p1cIrdGI/AAAAAAAACsI/5_oZ21CLMRE/s512/DSCN1517.JPG?gl=PL

KamaG
14-04-2012, 11:44
http://www.ogrodynaturalne.pl/Foto/max/2012_1_19__0_36_55__580_11%20biskup-rondo.jpg

KamaG
14-04-2012, 11:57
coś mi się popsuło, niełatwo okiełznać kompa z młodocianym na ręku

to róg pólnocno wschodni - "żywopłot" z tujek ;) mój kompromis dla mamy i męża, to w rogu umarło, tamaryszek i lilak, trawnik rośnie na podwyższeniu z nawiezionej ziemi, ale roślinki już niżej i mają chyba dość wilgotno bo pod nimi jest pseudo drenaż, róz zasypany żwirem
https://lh5.googleusercontent.com/-ghekULvTfTI/To1p60CYdxI/AAAAAAAACsU/-T8d1QFf_BM/s512/DSCN1520.JPG?gl=PL

a to "duma" podobno ładna, ale ja nie mogę zdzierżyć, na środku katalpa, o ile przeżyła zimę w rogach irgi
https://lh4.googleusercontent.com/-p10eg5LSizE/To1p83djJ3I/AAAAAAAACsY/9E0I--FpQqU/s512/DSCN1521.JPG?gl=PL


a miało wyglądać tak ale dałam się omotać
http://www.ogrodynaturalne.pl/Foto/max/2012_1_19__0_36_55__580_11%20biskup-rondo.jpg

Elfir
14-04-2012, 19:48
czy te rabaty wzdłuż płotu nie sa za wąskie i za równe?

KamaG
15-04-2012, 09:26
Elfir, jestem otwarta na wszystkie propozycje. Miało być ładnie ale mi się nie podoba. Szukam pomysłów, chętnie coś zmienię. Muszę jednak wymyślić jakąś koncepcję ogólną i dopiero przystąpić do zmian, bo już na mnie krzywo w domu patrzą, że kombinuję. Stąd moje wołanie o pomoc. Mój małzonek nie lubi narobić się i potem zmieniać, dlatego muszę wiedzieć czego chcę zaganiając go do roboty ;) A to wcale nie łatwe.
Jak kupowaliśmy działkę wydawało mi się że wiem co gdzie będzie, a teraz już nie jestem pewna.

tak to mniej więcej wygląda
https://lh6.googleusercontent.com/-ZUS4k_d7tKs/T4qWzbhmP0I/AAAAAAAACu0/4GF-UE9JgbI/s405/ogr%25C3%25B3d.jpg?gl=PL

Elfir
15-04-2012, 11:12
ognisko bym przeniosła, by nie było w tak wyeksponowanym miejscu i poszerzyła zwłaszcza rabaty od ulicy, by zwiększyć prywatność.

KamaG
15-04-2012, 11:34
Problemem są u nas jeszcze silne wiatry z północnego zachodu, albo wschodu-rzadziej.
Myślałam o ognisku też z tyłu za domem, gdzieś w okolicach wierzby mandzurskiej.
Od strony ulicy chciałabym się czymś zasłonić, na razie jest posadzony po płocie winobluszcz, bo miał szybko zarosnąć, tylko jakoś się zebrać nie może, niestety duży w tym udział psów. Za bardzo je lubię żeby zamknąć, muszę to jakoś obejść, może jakieś zasłony plotu w stylu tych paneli z castoramy, bo psy latają jak widzą coś za płotem. W przyszłości pewnie jakieś szczelniejsze ogrodzenie.
A co mogłabym w miarę szybko rosnącego posadzić pod płotem żeby się osłonić i żeby jakoś te moje iglaczki w to wkomponować, bo już duże są? Rabatę mogę poszerzyć, jak szeroka będzie dobra?

Elfir
15-04-2012, 11:47
jak masz psy, rozwiąż temat inaczej - zostawiając psom ściezkę pod płotem i cofając się z nasadzeniami o 1-1,5 m wgłąb działki. Iglaki przy wolno biegających psach to porażka - obsikiwane będą schły. Chyba, że chcesz grodzić rabaty.

KamaG
15-04-2012, 14:47
szkoda mi trochę tej przestrzeni, łudzę się, że jak nie będzie widać drogi to psy nie będą biegać. Zastanawiałam się też nad podniesionymi rabatami coś jak u forumowicza SKula, bardzo mi się podobają kompozycje z podkładów, tylko boję się, że takie linie proste rabat wymuszają większą staranność w upiece nad ogrodem, a ja potrzebuję takiego możliwie bezobsłgowego, dzikiego.

Elfir
15-04-2012, 14:55
psy stratuja ci każda młodą roślinę.

KamaG
15-04-2012, 19:36
wiem, że łatwo nie będzie. Chciałabym wymyślić jakąś koncepcję psioodpornego przynajmniej częściowo ogrodu. Mogę początkowo porobić jakieś zabezpieczenia, ale później musi sobie radzić. Szukam jakiegoś żywopłotu, niekoniecznie z tujek, coś co mnie nie pokona finansowo i wymaganiami . Czytałam o buku i grabie, zastanawiam się czy to bardzo pracochłonne rośliny?

Elfir
15-04-2012, 19:46
każdy żywopłot strzyżony jest pracochłonny.
Ja bym nie szczędziła tego 1 metra psom i nie działała wbrew ich naturze.
Zostaw im możliwość obserwacji terenu.

Można zagospodarować tak:
http://images46.fotosik.pl/1462/887f320c8f7d9908.jpg

usypać niewielką skarpę podtrzymywana od strony ulicy murkiem oporowym. Dzięki temu psy będą zniechęcone do przedzierania się między krzewami. Na skarpie posadzić niewielkie drzewka (np. podkrzesana świdośliwa, wierzba mandzurska, klon tatarski itp.) i krzewy (jaśminowiec, pęcherznica, krzewuszki, forsycja).
Skarpa zapewni dodatkowe wrażenie intymnosci.

KamaG
15-04-2012, 20:31
każdy żywopłot strzyżony jest pracochłonny
a ja w swej naiwności myślałam, że wyskoczę raz w roku w sobotę z jakimś narzędziem, objadę krzewy i będzie pięknie :rolleyes:
czy taka skarpa wysoka 50-60cm i szerokości ok 100 na górze wystarczy? Zastanawiam się czy mi bardzo nie stłamsi w sumie niedużego ogródka. Jakoś na zdjęciach wydaje mi się, że wygląda na większy, wzdłuż ulicy 29m i 34m pólnocna a 36 południowa strona
Fajny psiak, masz taką wprawioną rękę do painta:jawdrop: jestem pod wrażeniem, bo ja się nastękałam kupę czasu malując rzut, a taki psiak jest poza zasięgiem całkiem

Elfir
15-04-2012, 20:47
myslę, że na górze może być mniej, ale sama rabata musiałaby mieć min 2 m szerokości.

Paint to jedyny program graficzny który umiem obsługiwać :D

KamaG
15-04-2012, 21:22
Elfir ale Ty tego psa tak z ręki, czy to jakaś sztuczka, powiedz, że sztuczka bo sobie rady nie dam ;). Próbowałam te łuki bram z ręki to mi trochę nie łuki wyszły.
A wogóle to wielkie dzięki, że znalazłaś dla mnie czas.
Jutro spróbuję sobie w terenie przymierzyć tą rabatę.

Bardzo podobają mi się takie nasadzenia jednogatunkowe w stylu zdjęcia które gdzieś wklejałaś: sumaki, bukszpan i trawy - doskonałe to zdjęcie. myślałam o jakimś żywopłocie na bazie dereni, ale chyba musiałabym powyrzucać te rośliny co już mam bo bez sensu część taka uporządkowana i miszmasz miejscami, a mi szkoda tak wywalić żywą roślinę.

Ja nie wiem jak pogodzić te moje potrzeby. Lubię np: lilaki, sumaki, cis, cyprysy, trawy, kosaćce, liliowce, słoneczniki czy malwy generalnie rośliny bez konkretnego kształtu, takie roztrzepane. Nieszczególnie takie co to rosną w kulkę czy formowane (może zwyjątkiem takiej ścianki żywopłotu z buku jak na fotkach w necie) Więc chyba raczej w grę wchodzi ogród wsiowo - naturalny.

Elfir
15-04-2012, 21:30
naturalny będzie łatwiejszy w pielęgnacji.

KamaG
16-04-2012, 03:58
to ja jestem zdecydowanie na tak za naturalnym

KamaG
16-04-2012, 18:41
zastanawiam się czy do tego mojego ogrodu będzie pasować wydzielanie rabat na prosto podkładami kolejowymi czy raczej wykorzystać te kamienie i pójść w łagodne łuki?

Elfir
16-04-2012, 18:54
obawiam się, że na wilgotnej działce podklady nie będa zbyt trwałe.

Prawdziwy podkład na dodatek jest traktowany jako odpad niebezpieczny i obrót nim jest zabroniony.

KamaG
16-04-2012, 20:05
to w takim razie jednak może te kamienie, tym bardziej, ze mam dostęp do sporej ilości za samo uprzątnięcie. Tylko chyba wolałabym w formie układanych murków, niż tak jak teraz i więcej tych dużych sztuk
Elfir a czy możesz mi podpowiedzieć jak sensownieosłonić taras od wiatru? nie chciałabym go całkiem zabudowywać, planujemy zadaszyć i myślałam tymczasowo przymocować takie castoramowe panele z listewek a docelowo myślałam o jakichś roślinach. Na tarasei piździ tak, że mi samą suszarkę bez prania nawet zabiera

KamaG
16-04-2012, 20:08
Elfir co to ten reklamowany wiąz turkiestanu? brzmi nieprawdopodobnie, ale byłoby może lekiem na ten mój halny?

Elfir
16-04-2012, 22:11
wiązy chyba nie lubią podmokłych gleb. Poza tym trzeba je strzyc, tak jak graby czy buki.

Kamienie w taki sposób ułożone jak teraz nie zdobią.

Oczko wodne w takiej formie, jaka macie, ci się nie uda z dwóch przyczyn:
- liście wierzby jesienią
- podsiąkanie wód podskórnych będzie wypychać folię wiosną do góry.

Taras - można zrobić kratownicę z pnączami.

KamaG
17-04-2012, 07:44
Elfir to oczko to właściwie dół z wodą,mający łapać tą napływową właśnie, siatka jest tyllko po to żeby się boki nie obrywały docelowo mają być rośliny. Całość do poprawy, bo za strome brzegi, trochę wypłycimy zasypując piachem i kamykami, żeby filtrowało tą napływającą wodę
ta wierzba tam wcale być nie musi, chciałam mieć szybko coś sporego, żeby było widać. Liczyłam na to że jak wiatr wieje od oczka to może nie będzie ich tak dużo w wodzie. Nie upieram się na nią, może wysadzić za płot południowy?
CZy taka kratownica zatrzyma chociaż częściowo wiatr? Będziemy w tym roku robić zadaszenie przynajmniej nad częścią tarasu i tymczasowo chciałam groszek pachnący wysiać na jakichś podporkach, to mama powiedziała że wiatr będzie łamać

Elfir
17-04-2012, 13:02
kratownica nie zatrzyma wiatru. Zatrzyma je gęste pnącze. Groszek oczywiście nie spełni roli osłonowej.

KamaG
17-04-2012, 21:28
ku pamięci

Sprawdzone rośliny do oczka wodnego http://www.wymarzonyogrod.pl/woda-w-ogrodzie/oczko-wodne/rosliny-do-oczka-wodnego,1326_5051.htm (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.wymarzonyogrod .pl%2Fwoda-w-ogrodzie%2Foczko-wodne%2Frosliny-do-oczka-wodnego%2C1326_5051.htm)

Pływające

hiacynt wodny
osoka aloesowa
pistia
żabiściek pływając
Do strefy bagiennej


babka wodna
jaskier wielki
kaczeniec (knieć błotna)
kosaćce japoński i żółty
czermień błotna
kroplik
krwawnica pospolita
niezapominajka błotna
pałka wodna
sit
strzałka wodna
tatarak zwyczajny
wiązówka błotna
http://www.wymarzonyogrod.pl/zdjecia/240_180.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.wymarzonyogrod .pl%2Fzdjecia%2F800_600.jpg) Kaczeniec (knieć błotna)
http://www.wymarzonyogrod.pl/zdjecia/240_180(1).jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.wymarzonyogrod .pl%2Fzdjecia%2F800_533%281%29.jpg) Niezapominajka błotna



Do strefy wody głębokiej (50-150 cm)

grążel żółty
lilia wodna (grzybień biały)
moczarka kanadyjska
Do strefy nadbrzeżnej

firletka poszarpana
funkie
gunera
kosaciec syberyjski
liliowce
pełnik ogrodowy
rutewka orlikolistna
żurawki
Do strefy wody płytkiej (30-50 cm)

grzybieńczyk wodny
pałka wodna
miniaturowe odmiany
lilii wodnej
kosaciec żółty
http://www.wymarzonyogrod.pl/zdjecia/240_160(2).jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.wymarzonyogrod .pl%2Fzdjecia%2F800_533%282%29.jpg) Żurawki na stanowiskach wilgotnych mają większe liście


http://www.wymarzonyogrod.pl/zdjecia/240_160(3).jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.wymarzonyogrod .pl%2Fzdjecia%2F800_1200.jpg) Pałka wodna kwitnie od czerwca do maja. Jej kłacza są jadalne




Elfir wyczytałam że psy nie lubią zapachu Artemisia arbotanum, czy to jest popularna roślina u nas? znalazłam też nazwę Bylica piołun (Artemisia absinthium) czy to to samo? może by z tym spróbować na rabacie okupowanej przez psa (dziś mi znów rozkopał :bash:)

Elfir
18-04-2012, 13:16
bylica piołun to zwykły chwast rosnący na polach :)
Bylica boże drzewko to rzadka roślina, ale też rosnąca dziko u nas (chociaż jest zawleczona z rejonów śródziemnomorskich).
Czasem uprawiana jako materiał zielarski, do aromatyzowania absyntu, wermutu i dodatek do kosmetyków, bylica boże drzewko jest trująca.

Nie wiem czy powstrzymuje psa. Ja wątpię w coś takiego - zabierz psa na spacer i sprawdź na łące jak się zachowuje.

W ogrodach uprawia się mniej ekspansywne, efektownie wybarwione na srebrzysto bylice (np. Bylica Stellera), ale one nadają się na suche, ubogie, piaszczyste gleby.

KamaG
18-04-2012, 21:04
zdecydowanie łaka moich psów nie odstrasza :)

KamaG
19-04-2012, 08:14
czy ten rok jest wyjątkowo suchy? studnia u sąsiada prawie pusta, a bywało, że się przelewała. Moje bagienko gdzieś wyschło, ziemia jest wilgotna, ale bez przesady... czy moich planów nasadzeń ślak nie trafi:confused:
czy ziemia z kopków kretów jest dobra dla roślin? mam za płotem krecią kolonię - krajobraz księżycowy, z okresową ekspansją na ogród. Czy zbieranie ziemi z kopców i podsypywanie na rabaty ma sens czy żadnego?

Elfir
19-04-2012, 16:27
U nas nie było opadów śniegu, wiosną nic nie padało. Dopiero ostatni tydzień.

Ziemia z kopców to jest ta sama ziemia która jest na obok kopca.

KamaG
19-04-2012, 20:38
w sumie to logiczne :) nie wiem czego się spodziewałam, zaćmienie umysłu jakieś

meroving
27-04-2012, 12:07
Niemal połowa gatunków, które wypisałam ma swoje karłowe formy:
choina "Fantana", "Jedeloh" (poza tym to doskonała roślina żywopłotowa)
Kalina "Compacta", "Nana"
Jesion "Nana", "Pendula"
brzoza czarna "Fox valley"

Uzywając traw ozdobnych (miskanty, mozga) szybko zapełnicie ogród.

Jak będziesz chciała posadzić rośliny nie lubiące zalewania (np hortensje, świerki), zrób wyniesione rabaty: albo w postaci pagórków, albo obwiedzione murkami oporowymi.

A tu przykład ogrodu na mokrej, gliniastej glebie:
http://i1192.photobucket.com/albums/aa327/squirejohn4/004-1.jpg
http://1.bp.blogspot.com/-8wftalVym1c/Tg_atD9QpUI/AAAAAAAAMVk/3WDv8xYA2kM/s640/IMG_1526.JPG
http://1.bp.blogspot.com/-8x0fWNTvRSc/Tg_b7hqZ5NI/AAAAAAAAMWA/uKWtJQyA_Yo/s640/IMG_1543.JPG


i lepięznik z turzycą muskengońską
http://2.bp.blogspot.com/-nivhHw_fL4s/Tg_aa3EFSxI/AAAAAAAAMU0/JuJ1pLdoRuI/s640/IMG_1499.JPG

wiązówka, zywotniki i wierzby:
http://4.bp.blogspot.com/-1ZNgwbcmdhQ/Tg_aj3eCBhI/AAAAAAAAMVI/ELdH95t6YYY/s640/IMG_1508.JPG

języczka (TO JEST DOSKONAŁA ROŚLINA NA MOKRE GLINY) i trawy:
http://4.bp.blogspot.com/-t3coHPsz9UI/Tg_aloeX7gI/AAAAAAAAMVM/mz86czeijjw/s640/IMG_1509.JPG

Miskanty, wiązówka, rudbekie, tojeść:
http://3.bp.blogspot.com/-YH444ePFP4c/Tg_asA7t6cI/AAAAAAAAMVg/WTx6tAIVa-o/s640/IMG_1525.JPG
To pierwsze zdjęcie chyba pochodzi z innego ogrodu niż pozostałe. Rozpoznaję tutaj projekt James'a Golden'a opisywany na blogu http://federaltwist.blogspot.com/

Elfir
27-04-2012, 18:48
wszystkie zdjęcia pochodzą z tej strony.

KamaG
30-05-2012, 09:03
moja mokra łąka zamieniła się w suchą i twardą skorupę, nasiona nie mają siły kiełkować, hosty podeformowane, języczki jakieś miniaturowe rosną, tylko oczywiście chwast radzi sobie świetnie:evil:
walczę dzielnie: spulchniam, wyrywam, dosiewam
efekty marne
pracuję w ogrodzie i na papierze próbując wymyślić koncepcję całości z marnym skutkiem
brak mi kasy żeby skorzystać z usług profesjonalistów
brak mi kasy na porządne zakupy porządnych dużych roślin
mini roślinki nie dają na razie efektu a cierpliwości też mi brak
wszystko rodzi się w bólach
:(
mam doła
mam też dół...zamiast oczka, ten co to miał nadmiar wody zbierać....

Elfir
30-05-2012, 20:01
to może poczekaj z robieniem ogrodu az uzbierasz kasę na większe zakupy?
Jesteś pewna, że twoja działka jest podmokła? Bo raczej wygląda, że po prostu wiosną stała woda na glinie po roztopach, ale poziom wód gruntowych jest niski.

KamaG
01-06-2012, 22:23
Elfir ja to już nie wiem jaka ta działka jest, w oczku mamy wodę na głębokości ok.90-100cm, w studni, która często się przelewała prawie wody nie ma. pytałam sąsiadów i to jest pierwszy rok od bardzo dawna, że nie ma wody i w okolicznych studniach. Ziemia na wierzchu jest twarda, wyschnięta, ale jak się wykopie parę centymetrów głębiej to wygląda na wilgotną i lekko się klei. U sąsiada trochę niżej w dole woda jest już na 50-60cm.
Z tą kasą to jest tak, że ciągle się rozchodzi ;) nie wiem czy tylko ja tak mam? Oszczędzanie nie jest moją mocną stroną, muszę powoli kompletować na raty obsadę według jakiegoś planu. Tylko planu brak, bo mi się zmienia koncepcja jak trafię na jakiś ciekawy wątek czy artykuł albo odwiedzę jakąś szkółkę. Wszystko mi się podoba, no ... dużo...
Mam już języczki, kosaćce, liliowce i kosodrzewinę nad oczkiem. Zastnawiam się, żeby może dołożyć jako akcent całoroczny żywotniki
Przed domem wzdłuż płotu mają być kępy z cisu (z żółtawymi przyrostami na razie mam dwa) i jakieś kwitnące do nich szukam. Muszę pseudożywopłot z żywotników poprzesadzać, planowałam posadzić je w grupach po 3,3 i 4 sztuki (mam 10szt) i uzupełnić kwitnącymi na biało i miniaturową odmianą lilaka (mam 2 szt)
Najgorsze jest to, że naprawdę nie umiem się zdecydować na jakąś ostateczną wersję co i gdzie posadzić. Pocieszam się tym, że większość świeżych ogrodniczek ciągle coś gdzieś przesadza

KamaG
25-03-2013, 12:41
są widoki na wiosnę, znów zaczynam myśleć o ogrodzie
zeszły rok minął bez inwestycji, w tym są chęci tylko pomysłu wciąż jakoś brak
na razie ku pamięci
http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/287-trawy-ozdobne-jakie-gatunki-wybrac/photos

Elfir
25-03-2013, 13:22
chyba zły link dałaś. Masz glebę gliniastą, w jednym miejscu tworzy się nieprzepuszczalna warstwa i tam zbiera się woda.
Jeśli ci się podobają ogrody z Ogrodowiska to założenie ogrodu będzie cię sporo kosztować.

Jeśli wybierasz opcję niskobudżetową to powinnaś wykorzystać wady swojej działki a nie z nimi walczyć.
Przy rurach spustowych można zrobic suche strumienie odprowadzające deszczówkę do oczka. Nad oczkiem przede wszystkim posadzić krwawnicę, tatarak, języczki, kaczeńce, pełniki + jakieś wierzby czy inne gatunki tolerujące zmienny poziom wody.



Żeby ogród wyglądał tak:
http://d.naszemiasto.pl/k/r/de/6f/4ddfc814c1df3_g1.jpg

KamaG
26-03-2013, 09:55
Elfir, witaj :)
Ten link to tak ku łatwiejszemu odnalezieniu zdjęć traw, a nie to konkretne zdjęcie wkleiłam. Wyczytałam, że niektóre z nich lubią nad oczko.
Ogrody z ogrodowiska są piękne... Może kiedyś - jak wygram w totka... i kupię drugą działkę obok dla moich kudłatych przyjaciół, bo by mnie chyba nerwy zjadły gdyby mi tak wlazły z rozpędu w te kosztowne nasadzenia ;)
Więc zdecydowanie niskobudżetowy wchodzi w grę, ja jednak wolę takie mniej wymyślne rośliny, które nie wymagają szczególnych zabiegów by cieszyć, bo i czasu i umiejętności za mało na ambitniejsze.
Ale, żeby nie było, że nie słucham :) rad Koleżanki
Nie walczę z moją działką, lubię ją jaka jest, i to chyba ja jedyna w domu - mąż "żąda" wypielęgnowanego trawnika jak okiem sięgnąć...do żywopłotu z równo przystrzyżonych tujek, mama zrobiłaby mi wystawkę regularnie posadzonych wszelkich odmian po jednej sztuce, bo ważne żeby wszystko było i żeby kwitło cały czas, dziecki krzyczą - boisko.
Ale będzie po mojemu, no chyba, że zaczną mi wykopywać za plecami. Na razie oko wodne powoli zarasta tatarakiem (albo pałką) i jeszcze jakimiś takimi listkami zielonymi podobnymi do rozpławu :eek: rozpława? sercolistnego tylko kwitną jakoś na biało, może to babka drobnokwiatowa.
Mam też rdest ziemnowodny (sam przyszedł z łąki, więc nie walczę) oraz sit i jakieś inne trawopodobne co na łąkach w mokrzejszych miejscach rośnie.
Nad brzegiem rozpanoszą się mam nadzieję kosaćce fioletowe i żółte oraz języczki posadzone w zeszłym roku.
Przy ogrodzeniu na trasie "spływu wód" posadzone wierzby: mandżurska i zwykłe do podcinania na zarośla
generalnie dążę do zgody z naturą.
Bardzo podobają mi się ogrody modern, to ich uporządkowanie i oszczędność w gatunkach. Ale to chyba nie dla mnie bo ja bałaganiara jestem, a i kasy nie mało trzeba na tą całą otoczkę - chodniczki, kamyczki pojemniczki...
ach...
może chociaż warzywnik bym sobie w takiej formie zrobiła
http://1.bp.blogspot.com/_2gXduQkkO4o/S8cBFV-u8WI/AAAAAAAAFRE/5nBIR-1fRgM/s640/the-modern-rock-garden-02.jpg

KamaG
28-03-2013, 13:05
Elfir mam pytanie, czy rokitnik pospolity sirola lub dorana, poradzą sobie na mojej glinie? Na stronie szkółki Konieczko jest info, że rosną na glebach okresowo zalewanych. Zawsze mi się te krzewy podobały, ale kojarzyłam je raczej z suchą glebą.

Kurcze, nie mogę się zdecydować co chcę mieć na ogrodzie:bash:

jest może jakiś darmowy program do projektowania, w którym mogłabym sobie trochę poprojektować, żeby zwizualizować moje wymysły? jakoś nie ogarniam painta, żeby tak ładnie sobie roślinki opracować jak Ty malowałaś :(

KamaG
28-03-2013, 18:48
http://www.tomstuartsmith.co.uk/projects/private-gardens/norfolk-garden/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.tomstuartsmith .co.uk%2Fprojects%2Fprivate-gardens%2Fnorfolk-garden%2F)

http://www.tomstuartsmith.co.uk/projects/private-gardens/norfolk-garden/image8.jpg
http://www.tomstuartsmith.co.uk/projects/private-gardens/norfolk-garden/image7.jpg
mimo ich całej złej prasy, uwielbiam sumaki....
z drugiej strony, lubię też brzozy, nie wiem czy nawet nie bardziej....
najlepiej rosną u mnie wierzby, które podobają mi się w zasadzie w formie krzaczastej...
chciałabym coś zimozielonego - żywotniki (szmaragd)? może bukszpan (ale on chyba wolno rośnie)
lub/i atrakcyjnego zimą.. ciekawe gałązki - derenie,
ale też rośliny pożyteczne dla ptaków (z owocami na zimę) bezpieczne dla dzieci (roczniak w domu)
lubię rośliny o dużych wyrazistych, liściach (języczki, kasztanowiec - niestety jednoroczny) lub drobniutkich miotełkowych...
podobają mi się trawy - wielkie i szeleszczące,
jestem rozbita...pomiędzy ogrodem nowoczesnym, z jego elegancją i oszczędnością w gatunkach, a naturalnym, który wydaje mi się bardziej odporny na niedoróbki w opiece (chwasty, uszkodzenia) i dziki rozwój
chciałabym osiągnąć efekt ogrodu atrakcyjnego cały rok, ale stosując jednak nie za dużo gatunków...
no i jest jeszcze aspekt finansowy,który niestety bardzo mnie ogranicza, np takie piękne drewniane kładki pozostaną w sferze marzeń..
179825

tak to chyba tylko w erze...
a może jest jakaś nadzieja?

leda16
29-03-2013, 12:49
Kama, mogę dać sporo krzewów i bylin, traw ozdobnych, bo mój ogród a właściwie sad orzechowy uprawiam już kilka lat. Roślinki się porozrastały, rosną jak na drożdżach a wyrzucić szkoda. Też mam glebę gliniastą a nawet suchą. Teraz, od 3 lat ogród trochę zaniedbałam w związku z generalnym remontem domu, na wiosnę planowałam przerzedzić roślinność. W Święta może uda mi się wkleić zdjęcia. Niestety, to wszystko musiałabyś wykopać sobie sama. Jest generalna zasada na każdą, nawet najbardziej wyjałowioną glebę ogrodową, żeby rośliny pięknie rosły - pod każde nasadzenie musisz kupić ziemię ogrodową, ziemie do iglaków & różaneczników, zasypać nią dołek a potem tylko podlewać. Ach i jeszcze jedno - mieszkam w Krakowie. Nie wiem, czy to dla Ciebie nie za daleko. Napisz maila jeśli jesteś zainteresowana

leda16
29-03-2013, 12:54
Kama, a po cóż szpecić naturalistyczny ogród takim badziewiem jak te kładki, które zgniją Ci za kilka lat. Jeśli już, to tylko na taras przydomowy. Te dechy są niezbyt drogie w marketach budowlanych a resztę małż zrobi i jeszcze zyskasz jego wdzięczność, że dzięki Tobie może być z siebie dumny :) Każdy facet lubi majsterkować. No cóż, idę do kuchni :(.

leda16
29-03-2013, 18:16
Kama, to wszystko urosło na glinie, więc się nie frustruj. Te nasadzenia na pierwszym zdjęciu muszą mieć cień, jednak jest to cień orzechów włoskich, co do których krakano, że nic tam nie urośnie. Zdjęcie jest z 2006 r, teraz przestaję nad tym panować.

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/6Karh3VE3vyjeJpYeX.jpg
Oczko
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/L5igsFBEokMCWyULpX.jpg
Pod modrzewiem
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/CsUlYapzCEk7CsYYuX.jpg
W słońcu
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/FSlbodPtUpQmrm0U7B.jpg
To są nasadzenia z pierwszego zdjęcia po roku
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/lwMqnaN1T09nrrauMB.jpg
Małe oczko wodne
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/h5Qrajqu2RUWBDstAB.jpg
I duże
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/G0FFUrbdOD8kt8j6bB.jpg
Jak więc widzisz, roślin jest mnóstwo. Polecam szczególnie krwawnicę (to ta wysoka, różowa. Lubi wilgoć i słońce więc u Ciebie będzie rosła dobrze. Wszystkie te byliny rozsiewają się same, host nie wyłączając. Posadź tam parę drzew, nawet owocowych, żeby byliny zyskały cień i będzie ok. Mam na innym forum nowsze zdjęcia, ale nie wiem, jak je tu przenieść.
Ciasto upieczone :)

Elfir
29-03-2013, 22:55
Elfir mam pytanie, czy rokitnik pospolity sirola lub dorana, poradzą sobie na mojej glinie? Na stronie szkółki Konieczko jest info, że rosną na glebach okresowo zalewanych. Zawsze mi się te krzewy podobały, ale kojarzyłam je raczej z suchą glebą.

Wiesz, że miewają odrosty korzeniowe?
W każdym razie wymaga gleby luźnej. To roślina tundry - zalewanie wiosenne zniesie.




jest może jakiś darmowy program do projektowania, w którym mogłabym sobie trochę poprojektować, żeby zwizualizować moje wymysły? jakoś nie ogarniam painta, żeby tak ładnie sobie roślinki opracować jak Ty malowałaś :(


Zdjęcie, które pokazałaś jest piękne ze względu na trawę. Ale hakonechloa wybija w Polsce pod koniec maja dopiero i nie nadaje się na wielkopowierzchniowe, pierwszoplanowe kompozycje, raczej gdzies w głębi ogrodu, gdzie chodzi się dopiero latem.

Ponieważ nie wiesz na co się zdecydować, zdecyduj się na wybór tylko tych roślin, ktore pasują do twojego siedliska. I problem z głowy.

Ja nie ogarniam programów komputerowych :) Ja rysuje szkice wstępne zawsze na kartce.

Elfir
29-03-2013, 22:59
Kama, a po cóż szpecić naturalistyczny ogród takim badziewiem jak te kładki, które zgniją Ci za kilka lat.

I po co szpecić ogród jakims zielskiem co usycha na zimę, przeciez można posadzić tuje ;)

KamaG
30-03-2013, 09:22
Witaj Leda16 ten Twój ogród to chyba duży jest i masz dużo drzew... fajnie...
u mnie niestety wysokich roślin brak, no są u sąsiadów...
Widzę, że trochę roślin jak u Ciebie mam,jest szansa że i u mnie urosną
Elfir czyli z sumaków i traw nici ,trudno, ale przynajmniej wiem, że muszę odrzucić na amen ten pomysł, który męczył mnie już od zeszłego roku, gdzieś w Twoim wątku dawno widziałam...
szkoda, że nie podpowiesz tych programów, nic to spróbuję porysować w święta ręcznie, jak coś z tego wyjdzie to może pokażę

idę gotować na święta i odśnieżać ;)

WESOŁYCH ŚWIĄT W WIOSENNEJ AURZE!!!

leda16
30-03-2013, 19:42
Cześć Kama
Ogród ma ponad 33 ary tj, 3356 m2. Jest stary. Najstarsze drzewa czyli jesiony mają 150 lat. Orzechy jakieś 50 i niektóre zaczynają już wymierać. Jabłonie w większości zdziczały ale trzymam je dla ozdoby, bo cudnym kwieciem pokrywają się na wiosnę a poza tym ładne są, zielone, cień dające. Wychlastać łatwo ale ileż to lat trzeba czekać zanim takie drzewo urośnie.
Zapewniam Cię Kama, że z niczego, zwłaszcza z traw rezygnować nie musisz. pod warunkiem, że dołek na roślinę ziemią ogrodową zasypiesz. Potem one się adaptują do gleby rodzimej ale w pierwszych latach starannie nawozić i podlewać trzeba. Polecam nawozy całosezonowe. Raz wiosną nawieziesz i do następnej wiosny spokój. Pod różaneczniki to nawet czasami metrowy dół wykopać trzeba, jeśli krzew duży.
Drzewa sąsiadów to wbrew pozorom cenny element pejzażu ,można je niejako "włączyć" do swojego ogrodu sadząc przy siatce krzewy o ok.2 m. wysokości takie jak waigelę, jaśminowiec wonny, forsycja (ładna jest zwłaszcza variegata), bzy, itp. no a niżej byliny. Z drzew szybko rosnących lub żywopłotów cenny jest głóg biały (tani) różowy - b. drogi.) Można projekty rysować, ale prawdziwi ogrodnicy co chwilę coś przesadzają, uzupełniają, zmieniają kompozycje i po prostu lubią prace ogrodowe.
Pozdrawiam wiosennie.

KamaG
01-04-2013, 08:36
Właśnie ogród duży i stare drzewa... ja mam tylko 1000m2 i największe drzewo to 3metrowa brzózka samosiejka. Niestety nasza działka była totalnie pusta jak kupowaliśmy, jeden sąsiad kupował z nami kawałek z małym laskiem brzozowo -olchowym (ale mu go zazdrościłam), wszystko wyciął do gołej ziemi i posadził rządek tujek. Za to drugi sąsiad mieszka daleko, a tu ma starą zapuszczoną działkę, dwa rozpadające się budynki i stare drzewa, orzechy, dęby, jabłonie już półdzikie i pojawiła się kępa brzózek. Latem wygląda nieźle jak zarośnie,teraz trochę straszą rudery. Za to z trzeciej strony sąsiedzi na jakichś 100m koszą łąkę a dalej jest las.

KamaG
05-04-2013, 20:53
Już wiem czemu tak za mną te brzozy chodzą, to przez dolabellę i jej ogród
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?133752-Ogr%C3%B3d-PIKININI
ale skoro u mnie nie bardzo to się sprawdzi to coraz bardziej skłaniam w tym kierunkuhttp://4.bp.blogspot.com/-1ZNgwbcmdhQ/Tg_aj3eCBhI/AAAAAAAAMVI/ELdH95t6YYY/s640/IMG_1508.JPG

Elfir
06-04-2013, 15:18
Kama - przecież możesz mieć brzozy. Pisałaś o sumakach i rokitnikach.

magnolia
10-04-2013, 08:17
i trawy ozdobne tez można wybrać takie , które zniosą cięższą ziemię. Masz pewnie miejsca gdzie nie stoi woda, a jeśli,i stoi , to warto pobawić się w modelowanie terenu- robić małe wzniesienia, wały i obniżenia, gdzie woda może się zbierać okresowo.
Trawy- spartyna grzebieniasta, proso rózgowate, molinia cereulea, molinia arundinacea, obiedka szerokolistna, sporo carexów, np Graya, miskanty chińskie i rozplenice i trzcinnik brachytricha.
Trawy warto próbować, bo efekt dają szybki i łatwo je rozmnożyć samemu

KamaG
10-04-2013, 20:12
a bo widzisz Elfir, ja gdzieś wyczytałam,że te brzozy to są takie złe, że zabierają całą wodę innym roślinom,że nic w pobliżu nie chce rosnąć, że same z nimi problemy i chyba tak zakodowałam. Sumaki mi się podobają najbardziej w tej wersji z trawami, co jak napisałaś jest lekko nierealne. Rokitniki mi się podobają w jednogatunkowych zaroślach ale jakoś mi nie pasują wizualnie do roślin gleb wilgotnych, raczej kojarzą mi się z klimatem śródziemnomorskim, ale może się mylę. Ostatnio znalazłam programik garden puzzle i próbuję sobie zwizualizować trochę ten mój ogród

witaj Magnolia w moich błotnych progach zwłaszcza teraz - połowa ogrodu tonie w kałużach. Trawy są fajne, jak są fajne :) a wcześniej zanim będą fajne musi być coś innego... planuję mieć trawy, właśnie dla ich urody jesienią i szybkiego wzrostu

przerasta mnie ten ogród chyba... mam doła i doły też....

Elfir
10-04-2013, 20:21
u ciebie chyba wody nadmiar a nie niedobór, zebyś się miała tym martwić :)

KamaG
10-04-2013, 20:59
no powiem Ci, ze jest ciekawie, śnieg właśnie topi się w tempie ekspresowym, a było go ze 30cm na trawniku i teraz mam kałużę wody na tarasie, bo wszystko spływa. Musimy coś zrobić z ukształtowaniem terenu z tej strony (południowa), bo mi się zacznie do domu wlewać. Niby jest niewielkie obniżenie przed tarasem, ale pełne wody i nie nadąża ona odpływać. Oczko pełne, sąsiad niżej od dwóch dni wypompowuje ze swojego oczka, bo mu się przelewa, ulicą płynie niemały strumień (gruntowa). Trawnik w ruinie - całość jakaś różowo brunatna,tylko gdzieniegdzie jakieś resztki trawy. Ale podejrzewam,że teraz wszyscy, albo przynajmniej większość ma za dużo wody.
Czytam ostatnio o trawach i przeglądam wątek amadyna na forum ogrodniczym, on ma dużo traw głównie miskanty, robią wrażenie,

co wcześnie wyłazi z ziemi i potem znika,albo może się schować w tych trawach bez uszczerbku dla siebie? może w ten sposób bym pokombinowała.

Elfir
11-04-2013, 12:09
można posadzić cebulowe i wczesne wiosenne (np. zawilce)

KamaG
11-04-2013, 13:29
cebulowe nie wygniją? mogą je też nornice zeżreć chyba...

Elfir
11-04-2013, 14:55
cebulowe to nie tylko tulipany. Śniezyce wiosenne rosną na źródliskach.

Poza tym nadal postuluję o zrobienie rowów do odwodnienia działki. Wówczas woda zbiera się w rowach a nie na rabatach.

Co do nornic - z takim podejściem to najlepiej wybetonować działkę. Bo jak nie nornice to krety, jak nie krety to mszyce, jak nie mszyce to przędziorki.

Masz bardzo negatywne podejście do swojego ogrodu, mimo, że ma on potencjał do świetnego zagospodarowania, o czym świadczą pokazywane przeze mnie inspiracje.

KamaG
12-04-2013, 07:54
Elfir, z tymi nornicami to nie tak, że chcę wybetonować, tylko faktycznie miałam posadzone kilkanaście tulipanów i znikły, albo zeżarte albo wygniły, a że nornice biegają, to poszło na nie :) Krety też miewam, w garażu mieszkają myszy, a pod blaszakiem to nawet coś większego chyba. W rogu działki leżą belki drewna i gałęzie dla jeży - nawet chyba coś tam zamieszkało sądząc po zainteresowaniu psów. Mszyc i przędziorków wolałabym uniknąć ;)
Jakoś tak przyswoiłam, że cebulowe (wszystkie) nie lubią wilgotnej gleby. Śnieżyce są śliczne, spróbuję nabyć.
Rowów chyba nie uniknę w końcu, trochę mi szkoda rujnować trawniki zakładane przez rodzinę dwa lata temu w czynie społecznym, żeby ówczesnej przyszłej matce zieleni nie brakowało. Muszę jednak faktycznie trochę pokopać, bo mi wczoraj woda z roztopów wokół tarasu i na samym tarasie stała.

Elfir
12-04-2013, 12:04
A sadziłaś tulipany w koszyczkach?
Popatrz na wyystawę cebulowych w Keukenhof - Tam rosną nieomal w wodzie, bo szędzie sa rowy i stawy :)

magnolia
12-04-2013, 13:48
i spróbuj krokusy, czosnki ozdobne- jest ich tyle że dech zapiera. Tych myszy nie rusząją

KamaG
12-04-2013, 17:27
no właśnie nie w koszyczkach, "młoda" i głupia byłam ;) Rozejrzę się za tymi czosnkami, śnieżycami na internecie.
Klarują mi się:
-wierzby zwykłe do cięcia na żywypłot, z dodatkiem szmaragdów (od łąki jako zasłona
-mandzurska już rośnie -dla cienia
-derenie białe + szmaragdy (żywopłot) podsadzone trawą (ok 50-60cm) albo liliowcami przed domem od sąsiada

czy katalpę 2-2,5m, wsadzana 2 lata temu, można jeszcze przesadzić, żeby przeżyła?

Elfir
12-04-2013, 19:37
dlaczego chcesz zasłaniać łąkę?

KamaG
13-04-2013, 06:49
źle to ujęłam, nie łąkę chcę zasłaniać, tylko trochę od wiatru chciałam się przysłonić. Nie na całym płocie tylko fragmentem, okolice od warzywniaka 4-5m wzdłuż płotu na południe
183330
coś takiego mi wyszło
zastanawiałam się, czy tą katalpę mogłabym jeszcze przesadzić z tej rabaty przed domem gdzieś w okolice tarasu.

KamaG
15-04-2013, 19:01
wełnianka pochwowa, zdjęcie z http://darekk.com/notatnik/2 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fdarekk.com%2Fnotat nik%2F2)

http://darekk.com/notatnik/n_2/welnianka-pochwowata.jpg

ponikło igłowate z:http://sadzawka.pl/pl/p/Eleocharis-acicularis-Poniklo-iglowate/127 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fsadzawka.pl%2Fpl%2 Fp%2FEleocharis-acicularis-Poniklo-iglowate%2F127)
http://sadzawka.pl/environment/cache/images/500_0_productGfx_48db4cf9dbaadcde428a65380be72cc4. jpg
turzyca nibyciborowata Carex pseudocyperus z wikipediihttp://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/b/bf/Carex_pseudocyperus.jpeg/200px-Carex_pseudocyperus.jpeg

Scirpus sylvaticus L.

sitowie leśne
http://www.atlas-roslin.pl/foto/02/020525-1258.jpg

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?67141-Trawy-ozdobne-pomys%C5%82-na-ogr%C3%B3d&p=5167926&viewfull=1#post5167926

KamaG
16-04-2013, 21:19
http://www.liliowce.cba.pl/index.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.liliowce.cba.p l%2Findex.html)
http://www.ogrodytraw.eu/index.php?k28,poradnik-o-trawch-ozdobnych

KamaG
23-04-2013, 16:51
czy nawiezienie torfu do tej mojej mokrej gliny ma sens? mogę zdobyć wywrotkę ale nie mam przekonania, czy to będzie dobre czy sobie nie zaszkodzę, torf chyba trzyma wodę?