PDA

Zobacz pełną wersję : przyłącze elektryczne, jak to jest?



wg
01-04-2004, 23:56
Witam
Mają mi właśnie zrobić przyłącze podziemne (koszty pokrywa ZE).
Pani z firmy wykonawczej mówi, że oni mają doprowadzić kabel i zrobić chyba fundament, ale mają skrzynki licznikowe zintegrowane z fundamentem i jeśli zapłacę 250 zł (wg niej po kosztach) to mi takową zainstalują. Mówi, że jeszcze muszę kupić i zlecić elektrykowi zainstalowanie "erbetki". Czyli mam płacić za skrzynkę i jeszcze za "erbetkę" (co to jest?). Nie robi mnie w konia?
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić łopatologicznie za co ja powinienem zapłacić i co zainstalować?

mieczotronix
02-04-2004, 00:07
Nie robi mnie w konia?

chyba robi

u mnie to było tak (wiem z opowieści sąsiadki)

stała skrzynka
przyszły łobuzy i ją kopnęły - bęc - i się wywróciła
skrzynkę dziady złomowe zwinęły
z ziemi sterczał goły drut
sąsiadka zobaczyła i do ZE zadzwoniła
łojezu-łojezu-goły-drut-z-prundem-z-ziemi-sterczy-dziecko-jakie-się-napatoczy-i-go-pokopie-przyjedźta-zabezpieczyć
no i ZE przyjechał i założył nową skrzynkę
bo to ich drut i oni by mieli kłopoty jakbytak kogo pokopałi
skrzynka odtworzona
i nikt nikomu za nic nie płacił

echo
02-04-2004, 06:23
ale sie ubawiłem: ...łojezu-łojezu-goły-drut-z-prundem... :D
sąsiadka jest super!!!

a tak na poważnie to proszę o poradę odnośnie przyłącza tymczasowego -zasilanie placu budowy. Złożyłem wniosek w ZE na przyłącz ziemny i poinformowano mnie, że trwać to może 3-4 miesięcy (a nawet 6). Ja jednak za 1,5 miesiąca potrzebuje prąd - złożyłem też wniosek o tymczasowy prąd, ale urzedniki coś przeoczyli (niesamowite co, chyba pierwszy raz...) i nie uwzględnili tego w warunkach.
Jak najlepiej i najsprawniej to załatwić (prąd tymczasowy na budowę). Wolałbym nie korzystać ze skrzynki sąsiada...

Metal
02-04-2004, 06:52
Witam
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić łopatologicznie za co ja powinienem zapłacić i co zainstalować?

Przeczytaj dokładnie umowę z ZE, tam jest wszystko napisane dokładnie, kto komu, za co i kiedy ma zapłacić. Płacisz zawsze ZE. Zasada jest prosta: płacisz za robotę, którą zlecasz, a wykonawca pracuje na zlecenie ZE, więc to ZE mam mu zapłacić. Ja za przyłączenie zapłaciłem po podpisaniu umowy z ZE, a za skrzynkę też ZE, po jej zamontowaniu. Sąsiedzi płacili wykonawcy, ale za podciągnięcie kabla od skrzynki do domu - to już była jego robota extra.

jArti2
02-04-2004, 20:14
U mnie było tak:
1. Zakład energetyczny podciągnął linie (kabem w ziemi) do skrzynki ZK z bezbiecznikami i to jest jego własniść. Za wykonanie tej czynności zapłaciłem 988PLN. Ja musiałem pokryć koszt skrzynki ZL zawierającej bezpieczniki i zabezpieczenia (500PLN) + montaż tego 200 PLN. Potem miałem umowę z ZE i obecnie mam prąd na budowie.

piotras
02-04-2004, 20:41
U mnie jest tak ze prąd załatwiam już od PAŹDZIERNIKA 2003r. pierwsza ratę zapłaciłem wg. ZE cały czs do podłączenia prądu na działce to ok.8 miesięcy. W moim przypadku prąd miałem miec w maju, ale........ Dzwoniłem wczoraj do ZG i oświadczyli że prąd będzie MOŻE w sierpniu terminy się przedłużyły. A ja cholera mam urlop w maju i chciałem rozpocząć budowę i co??????????????????