PDA

Zobacz pełną wersję : "Wybuliło" mi ościeżnicę



tejotka
29-07-2011, 14:47
Po ok. 4 tygodniach od montażu ,w środkowej części ościeżnicy, na wysokości zamka, drzwi się klinują i nie ma szans, aby zamknąć. Jest to o tyle dziwne, że zamykały się bez problemu. Fakt, że ostatnio dużo padało i w powietrzu było dużo wilgoci, ale chyba w prawidłowo zamontowanych drzwiach nie powinno tak być. Nie mam pojęcia co z tym zrobić. Poradźcie coś.
tejotka

Mayerad
29-07-2011, 15:27
Zdecydowanie nie powinno tak być - przecież drzwi montowane są w różnych warunkach. Na pewno trzeba sprawdzić samą ościeżnicę - czy nie jest w jakiś sposób uszkodzona. Przy tej okazji, trzeba też sprawdzić czy fragment muru nad ościeżnicą się osuwa. Może przy montażu coś zostało źle założone. Chyba najprościej spróbować reklamowania produktu.

finlandia
29-07-2011, 16:49
Zdaje się że przytaczasz za mało faktów, by postronne osoby mogły zająć stanowisko. Nie wiadomo jakie to drzwi, jak zamontowane itp.
Oczywiście - "wybulenie" to najprostsze skojarzenie, ale to tylko skutek, a nie przyczyna. Reklamowanie zacząłbym od montażysty /może to sąsiad z naprzeciwka?/ by sprawdził, co się mogło stać. Potem dopiero zawracałbym głowę sprzedawcy/ producentowi - no chyba, że montaż był ich, firmowy.

tejotka
31-07-2011, 06:07
Ościeżnica nie jest uszkodzona, mur też w porządku. Montaż chyba też był prawidłowy, bo przez te 4 tygodnie drzwi się zamykały idealnie. Fachman wyjaśnił, że to się często zdarza, gdy jest dużo wilgoci i elementy drewniane "puchną" a potem wszystko wraca do normy. Radził zaczekać. Dla informacji- dom jest nowy, niezamieszkały, dwa miesiące temu były robione wylewki. Cały czas był wietrzony. Gość od paneli zmierzył jakimś szpejem wilgotność podłoża i powiedział, że można już kłaść, więc chyba to nie wina wylewek. Chyba zaczekam, a potem zobaczymy.