Co zamiast ?wiru mo?na sypa? do drena?u

[bobiczek]

Kochani!
Do wykopów nad drenażem i wokół niego sypałem tłuczeń (gruby) zamiast żwiru.
Jest to kamień taki z huty, trochę się go bałem czy nie zrobi mi się tzw szlaka ale podobno to jest płukane.
Czy ktoś z Was sypał do drenażu zamiast żwiru coś innego i potem tego żałował?

[bogo]

Przerabiałem ten temat tego lata. Sam robiłem drenaż. Jest idealne i tanie rozwiązanie które zasugerował mi facet przywożący piach. Zamiast drogiego sortowanego grysu lub tego co ty, najlepiej jest dać 2 razy tańszy kamień pochodzący z siania piacu. Jest na prawdę idealny. Kamienie są pozaokrąglane co gwarantuje że nie będą przecinać folii fundamentowej (tej z wypustkami) i geowłókniny wewnątrz której zamykałem rurę drenarską w obsypce z tego właśnie kamienia. Nie wiem jak w rejonach gdzie piach trzeba wozić na duże odległości ale ja mieszkam w Krakowie i z miejsca gdzie wybiera się piach było 30km, tyle samo co z kamieniołomu. Odnośnie twojego sposobu to nie wiem, mogę jedynie gdybać że jeżeli był płukany to nie powinno być problemu z zatykaniem, gorzej z faktem że jest to bardzo ostre. Możliwość przecinania zależy też chyba od wielkości sortu. Osobiście na takie rozwiązanie bym się ne zdecydował. Ponieważ wciąż żyję tegoroczną inwestycją chętnie się podzielę innymi własnymi doświadczeniami z drenażem choć ręce mam do ziemi a nogi właża mi do ... Pozdrawiam.

[maluch]

Wymyśliłem sobie piwnicę zagłębioną na 2 metry w terenie totalna glina z frakcją żwirku 5 do 10 cm w której wędruje woda co powoduje że w okresie wiosna zima jesień poziom wody jest na 20-40 cm poniżej poziomu gruntu. Jak to teraz piszę to zastanawiam się co mnie wtedy nawiedziło. Było dużo, dużo kłopotów ,(ręce też do nóg itd...) ale teraz to już same plusy. Wracając do sedna ułożyłem drenaż z rury Wavina bez włókniny obsypałem płukanką licząc po średnicy ryry 10-15 cm wokół i przysypałem zwykłym piaskiem. (wywrotka płukanki kosztowała mnie 700 zł.) Jakież było moje zdziwienie jak stwiedziłem w trakcie eksploatacji że woda nie porusza się drenarską rurą a wędruje po niższym warstwie nieprzepuszczalnej gliny po dnie wykopu na zasadzie poziomu. Wodę tę zbieram w dwóch studniach FI 600 i wypompowuję do rowu. Drugie moje zdziwienie to obserwacja innej rury też drenażowej którą połączyłem studzienki z wodą opadową. Tę z kolei osypałem samym piaskiem !!! i po rozkopaniu po 2 sezonach zimowych na dnie rury była warstwa może 2 mm piasku tyle, że nie przykryło karbów w rurze. Może moje obserwacje pomogą w jakiejś decyzji.
Pozdrowienia

[Frankai]

Też mam glinę, ale poziom wody raczej niski. Jak robiłem fundamenty nic nie naszło, ale to było lato. Kilka ulic dalej teren obniża się i jet piach, więc raczej nie mam problemów z poziomem tylko boję się o opadową. Jak robili drenaż i deszczówkę to mnie nie było na miejscu. Facio co robił mi drenaż i deszczówkę (dość znana lokalna firma) zrobił 1m od domu (dlaczego go nie zapytałem czemu?!) i przysypał z powrotem gliną, bo akurat nie mógł dostać szlaki, a twierdził, że kamienie są drogie. Teraz więc po deszczu ciągle mam gliniastą ślizgawkę i muszę to naprawić.
Czy drenaż 1m od domu spełni swoje funkcje? Jak to odkopać i czym wypełnić, aby nie ryzykować uszkodzeń konstrukcji domu, a wodę odprowadzać? W szczególności co na podjeździe, który przechodzi 0.5m od domu, a kiedyś tam coś położę (kostka?).

Szukając materiałów typu piasek czy żwir, warto rozejrzeć się po okolicy. Ja piasek do zasypki akurat dostałam z wykopu pod dużą inwestycję, po cenie transportu i jeszcze się tamci cieszyli, bo nie musieli go daleko wywozić; żwir też dostałam fartem, akurat pogłębiali u nas rzekę.

[Magda25]

Czy do drenażu zamiast żwiru można zastosować tłuczeń?

[Magda25]

Czy do drenażu zamiast żwiru można zastosować tłuczeń?


czy ktoś może mi odpowiedzieć, bo muszę na jutro to zamówić, a różnica w cenie jest spora, i jeśli tłuczeń się nadaje, to wolę mieć 600 zł w kieszeni.

[Krzysztofik]

Czy do drenażu zamiast żwiru można zastosować tłuczeń?


czy ktoś może mi odpowiedzieć, bo muszę na jutro to zamówić, a różnica w cenie jest spora, i jeśli tłuczeń się nadaje, to wolę mieć 600 zł w kieszeni.
Można.
Przy samych rurach troche żwiru lub czegoś o mniejszej frakcji.

[fmj]

Pisałam na równoległym wątku o zbliżonej tematyce - u nas wokół rury jest słoma i póki co działa :wink:

[-maro-]

Pisałam na równoległym wątku o zbliżonej tematyce - u nas wokół rury jest słoma i póki co działa :wink:

Jestem ciekaw co się stanie jak ta słoma zgnije bo pewnie kiedyś to nastąpi.

[fmj]

Jestem ciekaw co się stanie jak ta słoma zgnije bo pewnie kiedyś to nastąpi.

maro - pewnie się po prostu zapcha, jak większość drenów po pewnym czasie. W końcu lokalni fachowcy (tzw. spółka wodna) też muszą mieć zajęcie :lol: