PDA

Zobacz pełną wersję : Wycinanie otworów w suporeksie



rysiotm
06-08-2011, 17:00
Witam. Bardzo liczę na Waszą pomoc. Chcę wyciąć otwory na okna, okna z drzwiami tarasowymi i otwór na przejście z salonu do kuchni (która pierwotnie miała być garażem). Ogólnie cały budynek to przybudówka do istniejącego już domu. Proszę Was o porady co będę potrzebował i jak się do tego zabrać. Nie ukrywam, że chciałbym to zrobić sam. Wiem, że w planach będę musiał zmienić, że pierwotny garaż to będzie kuchnia i, że powstaną nowe otwory. Na ostatnim zdjęciu widać jak to mniej więcej wygląda z zewnątrz. Pozdrawiam

68780687816878268783

Konto usunięte_12*
06-08-2011, 20:43
Witam. Bardzo liczę na Waszą pomoc. Chcę wyciąć otwory na okna, okna z drzwiami tarasowymi i otwór na przejście z salonu do kuchni
A ile grubości ma ten suporex?

rysiotm
07-08-2011, 09:59
A ile grubości ma ten suporex?

24cm

Konto usunięte_12*
07-08-2011, 17:28
24cm
Przed "wycięciem" otworów okiennych i drzwiowych trzeba najpierw UMIEJĘTNIE wmontować nadproża (t.zw. "L-ki").
Jeśli jeszcze tego nie robiłeś, to lepiej zleć tę pracę fachowcom i dopiero potem samodzielnie wycinaj otwory :yes:
Pozdrawiam

CitroCerber
26-08-2011, 03:52
Wycinasz to piłą z zębami widiowymi - typowo do gazobetonu. Tak jak już pisał sobieradek (http://forum.muratordom.pl/member.php?124343-sobieradek)- najpierw nadproża, bo inaczej może Ci to spaść na głowę w trakcie wycinania, albo zaraz po wypchnięciu zbędnych kawałków :) najlepiej byłoby odlać nadproża, potem wyciąć otwór i wypychając z niego gazobeton wepchnąć od razu przygotowane nadproże.

beton44
26-08-2011, 18:50
1. co do przybudówki

otwory prawie takie jak ściana po 2 i więcej metra rozpiętości, uważaj :evil: żeby budynku nie zawalić sobie na głowę....
podstempluj dach /tak żeby stał na stemplach, nie ścianach/ rozbierz ścianę /można wycinać z boku jak już ktoś pisał żeby były równe płaszczyzny/w miejscu planowanych otworów "od góry do wymaganej dolnej wysokości
wykonaj nadproża, podmuruj do dachu...

jakiś wieniec by się przydał żeby się nie rozjechało

najłatwiej byłoby wg mnie rozebrać i zbudować od nowa , najbezpieczniej
i chyba najszybciej

2. co do budynku głównego, jak wyżej uważaj przede wszystkim żeby nie zawalić
bez znajomości konstrukcji z sufitu nikt rozsądny nie doradzi...