PDA

Zobacz pełną wersję : Rura w kominie jeszcze raz



Gesiu
06-04-2004, 08:17
Proste pytanie, czy rure do komina montuje sie w trakcie murowania komina czy juz w wymurowanym?

rafałek
06-04-2004, 08:21
Kwasiak możesz wpuściś na końcu... szczerze móiąc nie słyszałęm, żeby ktoś robił to w trakcie budowy...

Gesiu
06-04-2004, 08:23
jesli juz po to jak jest z montazem poszczegolnych elementow?

rafałek
06-04-2004, 08:59
Znajomy wstawiał kwasiak w stary komin. Problem był już przy średnicy bo komin miał przewężenia. W końcy gotową rurę wsunięto od góry i dopiero przez wykuty otwór na dole podłączono do pieca. Jak się robi przy nowych nie wiem.

ArtMedia
06-04-2004, 09:07
Proste pytanie, czy rure do komina montuje sie w trakcie murowania komina czy juz w wymurowanym?
Przećwiczyłem obydwa sposoby.
Mozna i tak i tak. Jak Ci wygodniej. Mi wydaje się że jednoczesnie z murowaniem jest łatwiej. Tylko trzeba uważać, aby zaprawa nie stykała się z rurą. No i minimalny luż dobrze jest zostawić. Nie ma potrzeby tez żadnego kucia, wszystko jest spasowane.
Z drugiej strony mój kominiarz (już po wykuciu otworu na trójnik) wstawił rurę (owal do kominka) tak szybko, że nie zdązyłem nawet wyjść na dach zobaczyć jakim sposobem to robi!
Pierwszy komin (do kotła) wstawiano przy murowaniu.

anna99
06-04-2004, 09:08
Mój instalator kwasówkę wpuszczał po lince (wewnątrz rury). Każdy następny element dzięki tej lince wjeżdżał na swoje miejsce.

ArtMedia
06-04-2004, 15:20
Na to sam wpadłem, tylko szczególnie przy owalach elementy nie bardzo do siebie pasują. Trzeba uzyć troszkę siły i czasem nagiąć profil. A jak to zrobić na lince? Można by zaczepić na pierwszym elemencie i następne nakładać i łączyć na dachu w miarę opuszczania. Tylko trzeba przekładać linkę przez nowonakładany element!?! A na czym w tym momencie całość ma się trzymać? W sumie w dwie osoby wykonalne. Ale mój kominiarz zrobił to sam w najwyżej 2 minuty!

AndrzejS
06-04-2004, 16:34
U mnie do olejaka wkładał od dołu - bardzo szybko.

Tommco
06-04-2004, 17:56
U mnie w jednym kominie (do kominka) nie będzie problemu, bo na parterze jest niepełny komin. Boję się tylko, że będzie problem z kominem do olejaka, i że będą mi musieli pół komina rozwalić przy tym wkładaniu...ale może da się jakoś z góry to zrobić...czy jak???

Pozdrawiam

kominiarz
06-04-2004, 22:57
Ale mój kominiarz zrobił to sam w najwyżej 2 minuty!

Rekord świata. :lol:

Kominiarz