PDA

Zobacz pełną wersję : Zabezpieczenie tarasu - Pęknięta wylewka



boru
27-08-2011, 09:56
Do zimy chcemy położyć tynk zewnętrzny, wiąże się to z późniejszym zabezpieczeniem ścian garażu nad którym jest taras, tak aby woda nie spływała po ścianach i po przemyśleniach chciałem się Was poradzić:
1. Chcę więc położyć obróbkę blacharską z kapinosem ze wszystkich trzech stron tarasu, a z jednej strony (niższej) rynne odprowadzającą wodę. Myślę,że nie ma sensu dawać rynny na około - skraje płytki tarasu będą klejone na obróbce i można je delikatnie podnieść tak aby woda kierunkowana była tylko ze spadkiem tarasu.

2. Druga sprawa to fakt, że nie zdążę do zimy (czas i kasa) położyć płytek. Myślałem, żeby przesmarować jedną warstwą hydroizolacji IZOHAN SZCZELNY TARAS a po zimie przesmarować drugą warstwą i położyć płytki - ma to sens? nie wypłucze się ta izolacja?

3. Kolejna sprawa to pękająca wylewka na tarasie: Chyba coś zostało źle zrobione przez ekipy i od jakiegoś czasu wylany beto pęka w dwóch miejscach (Co ciekawe symetrycznie). Taras jak był robiony to niestety nie było mnie przy tym ale ekipa mówiła, że było po kolei: dysperbit, folia, styropian, papa, wylewka. Taras ma wymiary 8,5x3,8 i nie ma nigdzie dylatacji co pewnie jest przyczyną pęknięć. Taras ma już prawie 3 lata i te pęknięcia są coraz większe: zdjecia w zalacznikach

W jaki sposób można to naprawić bez rozwalania całego tarasu?

4. Czy obróbka z kapinosem może być dosunięta do samej ściany czyli opierać będzie się na zagiętej krawędzi kapinosa i sam kapinos będzie odsunięty o jakieś 1,5 cm czy należy to bardziej odsunąć od ściany?

boru
28-08-2011, 18:35
?>????

boru
07-09-2011, 20:49
Ma ktos jakies pomysly???

CityMatic
07-09-2011, 22:17
Wygląda na to że taras nie ma żadnego zbrojenia w wylewce - nawet nie dali włókien polipropylenowych, a o dylatacji nie wspomnę (chociaż to zauważyłeś)
Nie jestem znawcą tematu ale napiszę tak na 100% cokolwiek nie dasz teraz na wylewkę i tak w tych miejscach po położeniu płytek pęknie.

Trzeba by było :
nacuiąć wzdłuż pęknięć bruzdy poprzeczne i na klej wkleić pręty zbrojeniowe(zapobiegnie to dalszemu pękaniu.
Jeśli jest możliwość na całości ułożyć siatkę zbrojeniową i całość ładnie zalać i przede wszystkim zrobić dylatacje nie tylko płyty, ale i od budynku zabezpieczyć na zimę.
Jeśli nie da się wylać kolejnej warstwy a to co piszesz jest prawdą (.że było po kolei: dysperbit, folia, styropian, papa, wylewka)trzeba skuć wylewkę - zobaczyć co się dzieje? wykonać zbrojenie i ponownie wylewkę z dylatacjami zabezpieczyć i położyć okładzinę.

CityMatic
07-09-2011, 22:20
http://www.technologie-budowlane.com/Izolacja_tarasow_i_balkonow_w_systemie_MAPEI-1-165-_10-.html Można i nawet trzeba zastosować coś takiego.
Płytki na tarasach zewnętrznych nie zawsze również się sprawdzają - wystarczy prześledzić wątki.

boru
08-09-2011, 08:50
co w takim razie proponujesz zamiast plytek?



Wygląda na to że taras nie ma żadnego zbrojenia w wylewce nie ma


Trzeba by było :
nacuiąć wzdłuż pęknięć bruzdy poprzeczne i na klej wkleić pręty zbrojeniowe(zapobiegnie to dalszemu pękaniu.czyli taka jakby drabinka ma wyjsc? co ile dac te zbrojkenia i jakie dlugie powinny byc? moze byc pret fi 6 (taki gdzies mi zostal)


Jeśli jest możliwość na całości ułożyć siatkę zbrojeniową i całość ładnie zalać i przede wszystkim zrobić dylatacje nie tylko płyty, ale i od budynku zabezpieczyć na zimę.jaka gruba powinna byc ta wylewka? moge tam zrobic 2-3 centymetry - to chyba za malo co?


Jeśli nie da się wylać kolejnej warstwy a to co piszesz jest prawdą (.że było po kolei: dysperbit, folia, styropian, papa, wylewka)trzeba skuć wylewkę - zobaczyć co się dzieje? wykonać zbrojenie i ponownie wylewkę z dylatacjami zabezpieczyć i położyć okładzinę. zalezy mi na takim sposobie, zeby tego nie skuwac

boru
08-09-2011, 09:27
przyszedl mi do glowy jeden pomysl. Czy mozna w gotowej wylewce zrobic dylatacje? Ponacinac ta wylewke na glebokosc "prawie do papy" tak aby nie uszkodzic papy. Powiedzmy, zeby zostawic tam 1 cm wylewki nie docietej do papy (najwyzej sama peknie).
Tylko te nowe nacinane dylatacje trzeba by chyba bylo zrobic obok tego pekniecia tak, zeby dylatacja byla rowna?

wystarczy naciac to kątówką z tarczą do betonu? nie za wąskie to będzie?

CityMatic
08-09-2011, 21:30
Czy mozna w gotowej wylewce zrobic dylatacje?
Ponacinac ta wylewke i tylko wylewkę, nie ciąć do styropianu!
http://www.dom.pl/wp-content/uploads/2009/02/pr_27_266_2.jpg

Tylko te nowe nacinane dylatacje trzeba by chyba bylo zrobic obok tego pęknięcia tak, żeby dylatacja była równa?
Najlepiej aby pokryła się z szczeliną wykończenia którą należało by wypełnić masą stale plastyczną.
Na wykończenie dobry byłby np. granit położony na klej Mapei, a wcześniej Mapei MAPELASTIC A+B.
Taras masz dość spory, ale myślę, że dwa opakowania wystarczą tym samym zabezpieczysz taras przed wilgocią(nie wiadomo co się stało po pęknięciach?) i będziesz miał wzmocnioną posadzkę która popękała.
A pomysł drutem 6mm jak najbardziej dobry długości ok 25cm na głębokość 2cm.


wystarczy naciac to kątówką z tarczą do betonu? nie za wąskie to będzie?

Możesz również podejść bardziej specjalistycznie wypełniając szczeliny np:żywicą - Zaprawa Epoxy Shield (http://www.noxan.pl/sklep/farby-do-posadzek/54-naprawa-szczelin-w-posadzkach-betonowych.html) i dalej tak jak napisałem.
Pozdrawiam.

Innovare
19-06-2015, 15:21
Witam.
Nasza firma naprawia posadzki betonowe a także ściany. Zazwyczaj pęknięcia nacinamy na szerokość 2-5 cm i zalewamy specjalną żywicą. MODEROWANO LINK Naprawa posadzki nie trwa długo, do użytku nadaje się w ciągu godziny od zakończenia prac.

boru
14-02-2016, 21:59
Nadszedl czas skonczenia tego tarasu.

Ponacinałem dylatacje, "uzbroiłem prętami miejsce peknięcia. Taras został zabezpieczony "Szczelnym Tarasem" razem z taśmami na dylatacje.
Po roku szczelina pojawiła się na nowo więc położyłem na to taśme dylatacyjną i zasmarowałem folią w płynie do użytku zewnętrznego.

Niestety na tą chwilę w niektórych miejscach woda nie splywa z tarasu. Chyba byl mały spadek i naniesienie "szczelnego tarasu" na obróbki blacharskie na końcu tarasu powoduje, że woda nie schodzi całkowicie. Na zdjęciach widoczne ciemniejsze plamy gdzie ta woda stoi.

Docelowo na tarasie chcę położyć deski kompozytowe.

I teraz pytania:
1. Czym nadrobić ten spadek aby woda w pełni odchodziła? Czy "szczelny taras" ? Czy coś innego?

2. na około chcę zrobić balustradę montowaną na "podstawa slupa psr 80" - czy wystarczy te podstawy zakotwić do wylewki (gr okolo 5cm) czy konieczne est przewiercenie się do stropu garażu (oczywiscie w jednym i drugim przypadku trzeba chyba kotwy chemiczne zastosowac)?

3. Czy te wsporniki pod slupy (psr 80) zrobić przed kolejną warstwą z pkt 1. czy po?

fighter1983
14-02-2016, 22:46
spadki : geolite 40
korek żywiczny - taki moj pomysł znajdziesz na foruum
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?205088-Izolacja-betonowej-wylewki-pod-deskami-tarasowymi&p=5886112&viewfull=1#post5886112
i chyba ten watek (caly)
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?215661-Izolacja-tarasu-nad-gara%C5%BCem&p=5981607&viewfull=1#post5981607
i daj sobie spokoj z :"szczelnymi tarasami itd... takich produktow nie kupuje sie w markecie.
schomburg, sika, mc bauchemie.
o tym tez pisalem na forum:
1 raz ooo za drogo ... po 2 latach cieknie
2 raz - nie no... nparawa za tyle... ja mam szczelny taras :P
3 raz cieknie - no dobra fighter... jak mam to zrobic :P

w ktorym miejscu jestes?

boru
16-02-2016, 22:15
gdzie jestem? nie wiem ;]
gdyby nie te cholerne male spadki to bym to tak zostawil bo nic nie cieknie i szczelny taras sie sprawdza. Problem w tym ze woda gdzie niegdzie nie schodzi do konca wiec trzbea zrobic spadki. Poczytam o tym geolite i jezeli nie bedzie jakichs minusow to pojde w ta strone.

2. będę mocowal do tarasu słupki pod balustrade oraz dwa duże slupy 14x14 (na tych slupach beda tylko wsparte belki zamocowane drugim koncem do muru takze bez zadnych dodatkowych sil). Jak zamocowac te slupki/slupy? Slupy mysle na kotwy chemiczne. Ale slupki na chemiczne to tez moze drogo wyjsc. Czy jakis inny pomysl?

boru
21-02-2016, 20:41
Obliczyłem na szybko zużycie na mój taras. zakładając grubosc warstwy o przekroju trojkata 1cm przy ścianie ze spadkiem do grubosci zero na koncu, dlugosci tarasu 3,5m i szerokosci 8m. Przy zuzyciu 17,5kg/m2 na 1cm grubosci wychodzi, że potrzebuje okolo 250kg tej masy.
Czyli 10 workow czyli jakies 800pln.

Zgadza sie?