PDA

Zobacz pełną wersję : samodzielne"ręczne"szlifowanie parkietu czy możliwe?



damianczypek
27-08-2011, 19:10
Mam w domu podłogę z "klepek" tzn.małe prostokąciki ułożone w kwadrat.Podłoga jest w stanie "średnim" Obecnie w mieszkaniu są kładzione gładzie wiec parkiet mimo kartonów położonych na nim trochę ucierpi...ze wzg finansowych chciałbym samodzielnie odnowić parkiet co zasugerował mi sam budowlaniec .....Mianowicie powiedział żebym samodzielnie ręcznie zeszlifował/zmatowił podłogę a następnie pomalował lakierem za pomocą wałka.Czy to może się udać?czy sugerujecie jakieś konkretne wałki,lakiery ,papier do ścierania?Oczekuje wszelkich porad na ten temat z góry dziękuje koledzy....

Parkiet
28-08-2011, 05:34
Mam w domu podłogę z "klepek" tzn.małe prostokąciki ułożone w kwadrat.Podłoga jest w stanie "średnim" Obecnie w mieszkaniu są kładzione gładzie wiec parkiet mimo kartonów położonych na nim trochę ucierpi...ze wzg finansowych chciałbym samodzielnie odnowić parkiet co zasugerował mi sam budowlaniec .....Mianowicie powiedział żebym samodzielnie ręcznie zeszlifował/zmatowił podłogę a następnie pomalował lakierem za pomocą wałka.Czy to może się udać?czy sugerujecie jakieś konkretne wałki,lakiery ,papier do ścierania?Oczekuje wszelkich porad na ten temat z góry dziękuje koledzy....
Proponuję Ci racjonalne rozwiązanie.
Zleć cyklinowanie fachowcowi natomiast lakierowanie wykonaj we własnym zakresie.
Będziesz miał satysfakcję z wykonanej roboty jak również trochę zaoszczędzisz. Pozdrawiam.

perm
28-08-2011, 09:48
Proponuję Ci racjonalne rozwiązanie.
Zleć cyklinowanie fachowcowi natomiast lakierowanie wykonaj we własnym zakresie.
Będziesz miał satysfakcję z wykonanej roboty jak również trochę zaoszczędzisz. Pozdrawiam.
Fachowiec oceni również czy wystarczy "zmatowić" czy też trzeba zeszlifować stary lakier bo jest np poprzecierany do gołego drewna. Parkietkomplex wie co pisze. Ja tylko raz w życiu próbowałem samemu szlifować parkiet i pomimo tego że zajmowałem się stolarstwem zawodowo więcej tego nie próbowałem. W razie potrzeby wynajmowałem fachowca. Używając tylko ręcznych narzędzi zrobisz to w miarę dobrze ale zajmie ci to kupę czasu. Narzedzia elektryczne przyspieszają prace ale wymagają wprawy dosyć specyficznej. W 5 minut sie tego nie nauczysz. W 5 godzin też nie. Efekt szlifowania jest niestety widoczny w całości dopiero po polakierowaniu gdy na poprawki jest już za póżno. Twoje klepki prawdopodobnie są dosyć cienkie. Nie da się ich w nieskończoność poprawiać. Weź speca, na 99% zaoszczędzisz czas i pieniądze.