PDA

Zobacz pełną wersję : Malowanie po dwoch latach od gruntowania



treeev
28-08-2011, 17:31
Dwa lata temu byly w mieszkaniu robione gladzie cekolem.Zostalo zagruntowane ŚNIEŻKą GRUNT.Teraz che pomalowac na kolor (wszystkie pokoje, lazienka, kuchnia).

1/Czy teraz musze jeszcze pod farbe(mysle o czyms z Dekorala, Sniezki) dawac jeszcze jakis grunt czy wystaczy umyc sciany ciepla woda z mydlem?

2/Mam taki walek, nada sie? http://allegro.pl/oryginalny-walek-malarski-paint-runner-katowy-i1771570859.html .Jesli nie to jaki kupic?Kiedy byl remont z walkiem byl problem bo fachowiec zanim znalazl dobry to troche zeszlo.

3/Jak sie teraz maluje sufit - farba zachodzic ma troche ze scian na niego (ile cm) czy do krawedzi(zakladam, ze sufit ma byc bialy).

4/Wkladam miedzy bajki , ze ino roz wiec na ile warstw musze liczyc(mysle ze dwie powinny wystarczyc).

5/WYbor konkretnej farby.Jakis mat, niesmierdzacy.I troche sie pogubilem, lateksowa, akrylowa czy tez lateksowo akrylowa (jak np akrylowa farba lateksowa akrylit w)?Akrylitem w malowalem sciane pod szafe w zabudowie i nie narzekam-calkiem dobrze sie malowalo i wyszlo bez smug itp.

W malowaniu mam doswiadczenie ale pedzlem i troche sie boje walka(choc nim malowalem) ze wyjdzie laciato.

slawkin
31-08-2011, 13:08
Witam,

Powiem tak...
Jeżeli ściany były cekolowane, i masz 100% pewności że gładź była położona prawidłowo (czyli ściany były odkurzone) i że gruntowanie było zrobione prawidłowo (znowu ściany odkurzone) to po tej śnieżce grunt możesz spokojnie malować, lecz ja dla pewności zrobiłbym to tak:

1. przetrzeć ściany wilgotną szmatą (często płukając w wodzie i bardzo bardzo dobrze wykręcając, szmata ma być miękka i lekko wolgotna) by zetrzeć kurz i jak najmniej namoczyć gładź.

Zagruntować prawdziwym gruntem penetrującym (http://www.leroymerlin.pl/produkty/grunty,1169655184.html) może być nr Atlas Grunt, wtedy będziesz miał pewność że nawet jak gładź była żle odkurzona to grunt ją zwiąże i nie będzie Ci farba zawijała się na wałek z gładzią

2. Z tym wałkiem daj sobie spokój, to jest zabawka a nie narzędzie... Z doświadczenia proponuję wałki marki ANZA, lecz te z CASTORAMY - CASTO też są ok. Tutaj już musisz sam sobie odpowiedzieć ile na ten sprzęt chcesz wydać... Wałek ANZA to wydatek około 45-50pln wałek CASTO to ok 25pln. Musisz wiedzieć że wałków (baranków) musisz mieć kilka, rączki wystarczą Ci 2, kuwety też 2. Do malowania gładzi długość włosa 11mm, do malowania betonu lub strukturalnych wykończeń włosie 22mm.
Do każdego ostergo koloru musisz mieć osobny wałek, bo nie ma takiej siły co by umyć wałek na 100%.
Nie używaj mokrego wałka, bo zostawisz jasne smugi. Po myciu wałek musisz wysuszyć wałek na pieprz przed następnym użyciem.

3. Sufit maluje się jak Ci się podoba :) ja osobiście robiłem biały 3cm pas wokół wszystkich ścian. Dzięki temu malowanie przebiega DUŻO szybciej bo nie trzeba starannie domalowywać rogów między sufitem a ścianą (co dla mnie jest masakrastyczne). 3cm border uzyskasz naklejając taśmę papierową (maskującą) pod samym sufitem. (Jeżeli zdecydujesz się na border-pasek to pamiętaj o 3 rzeczach: kup taśmę najlepiej firmy MACO, nie kupuj TESA, bo po prostu tesa ma za mocny klej, i często odrywa farbę!! Jak będziesz klaił taśmę to BARDZO DOBRZE dociskaj krawędź taśmy by idealnie przylegała do ściany żeby farba kolorowa nie podciekała pod tasmę, no i trzecia rzecz taśmę zrywa się pod kątem 90 stopni, czyli odrywasz kawałeczek podchodzisz najbliżej ściany i ciągniesz w dół stronę podłogi prawie po ścianie, powoli i po przeschnięciu farby)

4. Jeżeli zagruntujesz ściany gruntem penetrującym to w przypadku niektórych farb jast szansa na jednokrotne malowanie. Lecz przeważnie po 2 warstwie efekt jest wyśmienity.

5. Farby - to kwestia twojego budżetu. Jeżeli nie masz za dużo pieniążków do wydania farby Decorala są super. Acrylit W ścietnie się nadaje na sufity! Ja sam nim wszystkie pomalowałem a mam tego grubo ponad 250m2 (sufity parteru i skosy poddasza)
Jeżeli masz kasę i nie chcesz się wkurzać wybierz farby Beckersa lub Tikurilla. Ja osobiście malowałem głównie Decoralem i Beckersem. Kupowałem gotowe kolory i od tego zależało jaką markę kupowałem. Bo czasem Decoral nie miał jakiegoś koloru a był w Beckersie.
Głównie malowałem farbami Akrylowymi lub akrylowo - lateksowymi.

W miejscach gdzie wiedziałem że ściany mogą się brudzić lub w wilgotnych typu kuchnia łazienka, malowałem lateksowymi.
Wykończenie (czy mat, czy satyna, czy błysk) to już musisz sobie odpowiedzieć sam... Najlepiej pojechać do Castoramy czy Leroya i kupić takie maleńkie próbeczki (one są po kilka złotych) i wypróbuj sobie jakie wykończenie Ci odpowieada.

Ale ja sufity malowałem farbą matową a ściany satynową.

Malowania wałkiem się nie bój... zasada jest jedna maluj mokre na mokre (co oznacza że musisz malować w taki sposób by kolejny pas farby zachodził na poprzedni jeszcze nie wyschnięty) wtedy masz gwarancję że nie będzie żadnych plam czy smug.

Życzę miłego malowania!
Jakby co to pisz!

Sławek

ikaria
31-08-2011, 20:32
Ja też polecam jeszcze raz zagruntować ale najlepiej gruntem producenta ,którego farbę będziesz stosował.

treeev
05-09-2011, 20:18
Pomalowalem w innym pokoju pod Akrylit W sniezka grunt i jest ok.Nie widze potrzeby przeplacania za grunt Unicryl.

Kwestia paska u gory - w duzym pokoju (proporcje 6mx4,5m) sufit na dlugosci jest nierowny.Doswiadczalnie wyszlo mi zeby trzymac sie z tasma malarska nierownosci sufitu.Szerokosc tasmy 3 cm, mialem zamiar dac pasek 19mm jako bardziej elegancki ale jeszcze bardziej byloby widac nierownosci sufitu.Byc moze trzeba bylo dac pasek nawet 6cm by je bardziej zgubic.W malym pokoju nie dalem paska(jest do krawedzi), w duzym 3 cm pasek.W srednim pokoju 4,5mx4,5m jest rowny sufit, zamierzam pomalowac tez do krawedzi (bez paska bialego).
Jakie sa zasady - jak pasek to wszedzie taki sam w calym mieszkaniu?

Kwestia farby - nie bylo koloru jaki wybralem i w sklepie doradzono mi, zeby go zrobic z AKRYLIT W BIAŁY.Mam jednak spore zastrzezenia o do gestosci farby.O ile oryginalna jest gesta to ta wyszla zdecydowanie rzadsza (jakbym do oryginalnej dodal z 10% wody).Cenowo wyszlo za 5l 65zl.W sumie wyszlo dobrze ale obawialbym sie malowac taka farba w kolorach bardziej intensywnych(nie tak dobre krycie).

ikaria
13-09-2011, 15:52
W każdym pokoju pasek może być różnej szerokości. Każdy z nich ma oddzielne przeznaczenie i swój własny styl. Jeśli chcesz malować bardziej intensywnymi kolorami, a nie ma wybranego przez Ciebie, dobierz odpowiedni kolor z mieszalnika. Polecam TIKKURILE.

treeev
21-09-2011, 19:44
Mam 5l farby bondex http://dyrup.pl/diy/indoor/farby%20do%20scian%20i%20sufitow/super%20latex%202748.aspx, sciany kilka lat temu byly ( jak juz pisalem) zagruntowane sniezka grunt.Zabrudzily sie znacznie, samo mycie nie pomoze.Czy mozna drugi raz zagruntowac sniezka grunt?Pytam bo spotkalem sie z opinia, ze ta farba nie lubi tak szczelnego podloza

kupiłem farbę Bondex i po dwukrotnym zagruntowaniu podłoża malarz nałożył dwie
warstwy farby latex super - kolor po 2 tygodniach po malowaniu okazało się ze
po przetarciu szmatka farba zostaje na szmatce a na ścianie zostaje plama
wyglądająca na mokrą -reklamowałem u producenta który nie uznał reklamacji
twierdząc że dwukrotne gruntowanie powierzchni spowodowało uszczelnienie
mikroporowatości powierzchni przed malowaniem, nałożona na taką powierzchnię
farba nie ma gdzie wsiąkać i trzyma się luźno podłoża przez co narażona jest na
działanie mechaniczne. czy zgodzilibyście się z taką opinią i uzasadnieniem?
zrodlo: http://forum.gazeta.pl/forum/w,796,84707313,116021674,Re_farby_bondex_na_sciana ch.html?v=2

panicz
21-09-2011, 19:58
Zagruntuj i maluj. Możesz zaryzykować bez gruntu, ale ściana musi być czysta bez kurzu, pyłu.

treeev
25-09-2011, 18:36
Zagruntowalem wiekszosc sniezka a jedna sciane gruntem decorala.Nie widze roznicy, wszedzie ladnie wyszlo.Przed myciem scian przetarlem papierem sciernym bo walek uzyty do gruntowania jakis slaby byl i narobil sladow.
Bondex imo lepiej kryje od dekorala, 1 raz spokojnie by wystarczyl(przy skrupulatnym, dokladnym malowaniu).