PDA

Zobacz pełną wersję : rysy na stropie



mrmeX
05-09-2011, 07:36
Witam 3 sierpnia po południu był zalewany strop monolityczny, beton B-20 Pod wieczór około godziny 19 był strop 1 raz podlewany następne podlewanie odbyło się nazajutrz około piątej rano a później juz co 2-3 godziny przez okres kilku następnych dni. Pojawiły się rysy jedne mniejsze drugie większe. Tych większych może jest w sumie 9 na całym stropie. Szerokość tych rys to przedział 1-2mm a długość czasem i do 2-3 metrów. rysy te biegną nieregularnie zapewne są to rysy skurczowe. Najgorzej jest nad jednym pomieszczeniem gdzie występują 3 takie większe rysy. Sa one do siebie mniej więcej rówoległe o kształcie łuku kołowego. Myślałem, że głębokość tych rys jest w przedziale 1-3cm więc się nie przejmowałem (Grubość stropu 15cm). Kierownik budowy (powiązany z firmą budowlaną) i właściciel firmy mówił żebym sie nie przejmował. Więc tak też zrobiłem. Problem powrócił gdy rozszalowano strop. Po wylaniu wody na strop akurat tam gdzie są te 3 większe rysy jest małe obniżenie i woda się zbiera. Po jakiś dosłownie 5 minutach na suficie pojawiają się plamy wody które przybierają kształt tych 3 rys z góry stropu. I czasem z tych plam kropla wody się oderwie. I teraz się zastanawiam czy aby te rysy nie były głębsze skoro tak szybko woda pokazuje się na suficie? Co o tym sądzicie? aha beton był wibrowany. Od dołu nie widać śladu rys na suficie. Pozdrawiam i życze miłego dnia.

mrmeX
05-09-2011, 09:45
Po dokładnym zmierzeniu szerokość rys nie przekracza w sumie 1,5mm , a długość 2 metrów ale to zapewne nie wiele zmieni?

slawek9000
05-09-2011, 09:46
Zibik, ale podaj jakąś hipotetyczną przyczynę powstawania tych rys. I wskaż, jaki byłby wpływ zatrudnienia inspektora nadzoru na powstawanie rys albo ich brak, bo z tego co ja wiem to zależy raczej od składu mieszanki i warunków w jakich dojrzewa, a nie od listy płac na budowie.

mrmeX
05-09-2011, 11:18
Niewielkie obniżenie spowodowane jest tym, że akurat w tym miejscu strop ma grubośc powiedzmy 14,5cm a nie 15 cm. Wynika to z złego wyrównania warstwy wierzchniej stropu a nie np z powodu obruszania się szalunków. Inaczej zadam pytanie czy możliwe, żeby woda tak szybko pojawiała sie na suficie zakładając rysy powiedzmy grubości 3cm? Proszę pamietać, że to są to raczej plamy wody z których co jakis czas kapie kropla wody. Te plamy mają kształt zbliżony do tych rys na górnej częsci stropu. Pytam terotetycznie bo i tak wezmę jakiego rzeczoznawce budowlanego żeby wydał swoją opinię.

slawek9000
05-09-2011, 12:19
Błędy projektowe
Błedy wykonawcze
etc etc etc...

Inspektor Nadzoru z reguły nie kupi bajeczki o "ryskach skurczowych" jak strop obwisł (zrobiła się dolinka)...:lol2:

1. powiedz mi jakie to błędy projektowe spowodować mogą powstanie rys na zaszalowanym i podstemplowanym wylanym betonie. Oświeć mnie, bo ja nie znam takich błędów.

2. Wskaż mi jakie błędy wykonawcze mogą być przyczyną powstania takich rys. Mieszanka betonowa była wibrowana, skoro klasa B20 to domyślam się że przyjechała z wytwórni. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że wykonawca dolał wody do betonowozu, ale zakładamy że to jest oczywista przyczyna , wskaż mi jakieś inne.

3. co rozumiesz pod "etc" ?

4. co ty byś zrobił będąc IN żeby nie dopuścić do powstania takich rys?

voytas80
05-09-2011, 13:46
mrmeX jezeli kują cie w oczy to wypełni te szczeliny i przestań sie przejmować.
Nie jest to nic dobrego, ale do skuwania cełego stropu daleko jak do Australii.

antech
05-09-2011, 14:14
Nie przejmuj sie tymi rysami, niczym one nie groża. A skuwanie to tak jak napisał przedmówca.

Co do powstawania takich rys. Tak jak pisze sławek takie rysy to przedewszystkim wynik składu mieszanki, co moge podpowiedzieć po sporej praktyce o takich rysach.
Wpływ na nie ma., skład mieszanki (rodzaj cementu), czas w jakim jest wylewana mieszanka, chodzi o czas od wytwórni do budowy, ilość wody...to sa po stronie producenta poniekąd. Po stronie wykonawcy, może mało istotna dla wielu ale ważna sprawa, polanie woda przed betonowaniem szalunków i zbrojenia, zwłaszcza gdy świeci słońce, bo pręty rozgrzewaja sie do wysokiej temperatury i skurcz betonu nad prętami jest dużo wiekszy niż obok i pojawiaja sie rysy. Nastepna rzecz , podczas rozkładania mieszanki betonowej nalezy ją rozkładać tak aby jej nie przesuwać łopatami, bo takie przesuwanie powoduje zgarnianie zaczynu cementowego w jedno miejsce i rysy gotowe.. Wibrowanie..zawsze zaczynać nalezy wibrować od miejsc przegłebienia, czyli podciągi, wieńce, nie nalezy wibrowac płyty a jak dojdzie sie do podciągu to podciagu, bo beton w podciągu zapadając sie podczas wibrowania wsysa beton z płyty.
Co do plastycznosci..ilosci wody w mieszance, osobiście po wylaniu pierwszej gruszki decyduję czy lejemy taka konsystencję czy nie.

mrmeX
05-09-2011, 16:11
Dziękuję za ostatnie dwa posty pocieszające. Swoją drogą chyba szlifierką kątową ponacinam te rysy aby sprawdzić jak w rzeczywistości są głębokie. Bo takie plamy z wody odwzorowujące kształt rys z wierzchniej warstwy stropu niemalże zaraz po podlaniu stropu świadczą, że chyba są bardzo głębokie?

jajmar
05-09-2011, 17:26
Dziękuję za ostatnie dwa posty pocieszające. Swoją drogą chyba szlifierką kątową ponacinam te rysy aby sprawdzić jak w rzeczywistości są głębokie. Bo takie plamy z wody odwzorowujące kształt rys z wierzchniej warstwy stropu niemalże zaraz po podlaniu stropu świadczą, że chyba są bardzo głębokie?

Lepiej dla stropu bedzie jak zostawisz to rysy w spokoju.

agalind
05-09-2011, 19:35
Możesz wypełnić te rysy żywicą iniekcyjną epoksydową i będzie ok.

slawek9000
05-09-2011, 20:58
ostatnio zdarzyła mi się podobna sytuacja, tzn. zgłosił się do mnie wykonawca stropu monolitycznego, który kiedyś tam projektowałem, że powstały duże rysy , mimo iż beton był z betoniarni i w miarę prawidłowo pielęgnowany. Poza tym strop zachowywał się normalnie, nie wykazywał jakichś ugięć itp. Sprawa zakończyła się dziwnie. Inwestor najpierw zlecił jakąś ekspertyzę, gdzie rzeczoznawca wskazał błędy wykonawcze (aczkolwiek nie wymienił jakie to mogły być błędy, więc użył sformułowania typu samograj) na której to podstawie sądził się z wykonawcą o kasę, potem z tego co wiem strop został skuty i dalej budowę kontynuował inny wykonawca, więc niby wszystko ok tyle że inwestor stracił przeszło rok, w którym to czasie mógł się już relaksować szklaneczką łyskacza przy trzaskającym ogniu z kominka, a przychodzi zima 2011/2012 i on dalej męczy stan surowy. Więc czasem nie ma co walczyć o to kto ma rację i szukać winnego, ale znaleźć wyjście z sytuacji. Sklejenie rys kosztowałoby kilka tysi, po połowie między wykonawcą a inwestorem i sprawa by się nie ciągnęła a dom by już stał.
Przy okazji, wydaje mi się iż przyczyną tak dużych rys jest duży dodatek opóźniaczy wiązania, które teraz są stosowane nagminnie z uwagi na warunki ruchu drogowego. Gdyby chcieć zachować regulaminowy czas 1 godziny od zarobienia mieszanki do jej ułożenia, trzeba by ją wozić skuterami ew. metrem. W związku z tym wytwórnie dodają opóźniaczy, dostają je też kierowcy do aplikowania w przypadku dużych opóźnień, i możliwe że wiązanie cementu następuje dużo gwałtowniej niż bez nich, wytwarza się ciepło hydratacji w czasie zdecydowanie krótszym niż w tradycyjnych mieszankach, i powstają rysy bardziej nawet termiczne niż skurczowe. Ale to taka moja teoria, możliwe że co innego jest przyczyną, bo ostatnio zjawisko dużych rys na świeżej mieszance jest nagminne.

mrmeX
05-09-2011, 21:11
Czyli slawek9000 co proponujesz warto łatać te rysy żywicami? rzeczywiście coś to pomoże. Słyszałem swego czasu, że te żywice daje się jak strop jeszcze jest w szalunkach u mnie niestety deskowanie ściągnięte.

brunet wieczorową
06-09-2011, 08:21
(...) Pojawiły się rysy jedne mniejsze drugie większe. Tych większych może jest w sumie 9 na całym stropie. Szerokość tych rys to przedział 1-2mm a długość czasem i do 2-3 metrów. rysy te biegną nieregularnie zapewne są to rysy skurczowe. (...)

Witaj, jeśli masz możliwość to zrób zdjęcia i zamieść na forum. Jest tutaj wiele ludzi, którzy w miarę swojej wiedzy pomogą Ci.

mrmeX
06-09-2011, 08:34
Mam kilka zdjęć
http://my.imageshack.us/v_images.php
Wieczorem najwyżej podeślę lepszej jakości plus ewentualnie zdjęcia tych zacieków na suficie

slawek9000
06-09-2011, 08:49
Pozdrawiam wszystkich "szamanów" potrafiących postawić diagnozę dla "pacjęta" na podstawie szczątkowego opisu (bez zamieszczonych fotografii)... ferujących jednocześnie opinie aby się tym wszystkim "nie przejmować"... Pomimo iż autor jasno pisze że był beton pielęgnowany...

slawek9000 - chcesz wiedzy ? idź na studia lub podyplomówkę n.t. katastrof i rozpoznawania uszkodzeń w budownictwie.

mrmeX - słuchaj szamanów daleko zajedziesz...

nie odpowiedziałeś na moje 4 pytania.może odpowiesz jakież to błędy projektowe mogą być przyczyną rys na górnej płaszczyźnie wylanego betonu, bo na razie się wywijasz jak piskorz od odpowiedzi.

Baba_Budowniczy
06-09-2011, 09:59
Wiesz co, zibik, mimo potencjalnej fachowości nie dałabym rady z tobą pracować w żadnej branży. I nie chciałabym.
[usunięto obraźliwe wpisy - Elfir]

"Wiem, ale nie powiem" - faktycznie to robi wrażenie.

swistak81
06-09-2011, 11:39
Fachowa wiedza jest takim samym towarem jak marchewki czy telewizory - czy widziała Pani kogoś kto rozdaje je za darmo?

Kolego, co Ty tu w ogóle robisz? Wiesz po co istnieje to forum? Ktoś ma tutaj płacić za pomoc, wiedzę?
Jeżeli by tak było, to byłbym dobre kilkanaście tysięcy PLN do tyłu.
Zaczynałem budowę domu będąc totalnie zielonym w tej kwestii. Ostatecznie dzięki forum 70% rzeczy wykonałem samodzielnie.
OD TEGO JEST FORUM - BY POMAGAĆ! Bezinteresownie!

A do autora wątku - ja bym tego nie lekceważył. Mając strop grubości 12cm - nigdy nie miałem ani kropelki wody wewnątrz domu na suficie. A był to okres powodzi w 2010 roku. Jednego dnia zalałem strop, drugiego zaczęło padać i padało przez tydzień. Tylko raz podlałem ten strop.

antech
06-09-2011, 11:46
Baba_Budowniczy
antech

...

Napiszcie coś logicznego na temat rys na stropie... personalne ataki są już nudne :lol2:

A może nas oswiecisz? I odpowiesz sławkowi na pytanie jak rysa powstała tuż po zalaniu ma związek z zaprojektowaniem stroppu? Bo to mnie tez ciekawi..czyto zawodowo nie personalnie.

Chyba musze napisac sobie karteczke i przykleić przed monitorem, aby nie wdawać się w dyskusje z Toba, bo jeszcze mnie zarazisz swoją porażajacą wiedzą i wtedy dopiero bedzie.

brunet wieczorową
06-09-2011, 13:04
Mam kilka zdjęć
http://my.imageshack.us/v_images.php
Wieczorem najwyżej podeślę lepszej jakości plus ewentualnie zdjęcia tych zacieków na suficie

Niestety nie widać zdjęć w tej galerii, trzeba być zalogowanym. Może po prostu wstaw zdjęcia na forum do tego wątku? Jeśli trzeba to służę pomocą jak to zrobić.

antech
06-09-2011, 13:35
Muszę Pana zmartwić... rysy szerokości 1-2 mm i większe to nie są "rysy skurczowe" (szczególnie gdy lecą od narożników do środka płyty) tylko pęknięcięcia których nie wolno zlekceważyć.



Zatrudnić Inspektora Nadzoru Inwestorskiego, zlecić ekspertyzę budowlaną... w ekstremalnym przypadku cały strop do skucia.

czy sądzisz że jeżeli on weźmie 10 inspektorów i każdy powie co innego..albo jeden na dziesieciu każe skuć, a 9 powie że nie, to ma skuć czy nie? Dobrze wiesz że nie bedzie jednolitej ekspertyzy z identycznymi wnioskami, a ta ekspertyza do czego ma słuzyć poza tym? Do roszczeń kto ma kasę zapłacić za błedy? Bo jeżeli do tego również to naprawdę mało wiesz o prawie... bo sąd nigdy nie bierze pod uwagę ekspertyz zleconych przez strony, ekspertyzy musi dokonać biegły sądowy..a i taka ekspertyzę można podważyć więc sprawa bedzie się ciagneła przez wszystkie instancje i w sumie nic nie wniesie bo po 3 latach czy dłużej, tyle się pozmienia że strony już mogą nie byc stronami i nikt nie bedzie odpowiedzialny.
Straszysz gościa najgorszym mozliwym, jakbys nigdy nie widział takich rys..

zibik_eng
06-09-2011, 13:45
Straszysz gościa najgorszym mozliwym, jakbys nigdy nie widział takich rys..

Otóż to !!! Nie widziałem rys, o których pisze mrmeX i nikt z was również ich nie widział bo ICH NIE ZAMIEŚCIŁ... Pomimo tego wszyscy wydaliście opinie że ma się niczym nie przejmować i robić dalej tak jakby rysowanie stropu w górnej płaszczyźnie było normalne tak samo jak fakt przeciekania stropu przez w miejscach zarysowania rysy...

Gratuluje wszystkim szamanom "wiedzy"


Niestety nie widać zdjęć w tej galerii, trzeba być zalogowanym. Może po prostu wstaw zdjęcia na forum do tego wątku? Jeśli trzeba to służę pomocą jak to zrobić.

YYYY.... ty chcesz komuś "pomagać"? Przecież ty swojego domu nie potrafisz poprawnie postawić a gdzie tam doradzać innym?


Kolego, co Ty tu w ogóle robisz? Wiesz po co istnieje to forum? Ktoś ma tutaj płacić za pomoc, wiedzę?
Czytałeś moją "radę" którą dałem pytającemu - chyba nie...


Jeżeli by tak było, to byłbym dobre kilkanaście tysięcy PLN do tyłu. Zaczynałem budowę domu będąc totalnie zielonym w tej kwestii. Ostatecznie dzięki forum 70% rzeczy wykonałem samodzielnie.

Dzięki chorej oszczędności "zaoszczędzone kinanaście tysięcy PLN" będą skutkować niesamowitym smrodem na parterze (gnijąca trawa i niewybrany humus) oraz gnijącymi krokwiami obłożonymi styropianem... Ważne że jest Pan "bohaterem w swoim domu" :wave:

Elfir
06-09-2011, 13:45
Ludzie, przestańcie dyskutować ze zibik_eng, bo na uspokojenie całej grupie dam trzy dni wypoczynku od forum!
Na niemerytoryczne uwagi w stylu "wiem, ale nie powiem" się NIE ODPOWIADA i IGNORUJE!
To forum ma służyć pomocą użytkownikowi, który ma problem. A wy prowadzicie prywatne wojenki pt. "moja racja jest bardziej mojsza niż twojsza".
Skupcie się na odpowiedzi, w zakresie posiadanej wiedzy, na problem postawiony w pierwszym poście.

Baba_Budowniczy
06-09-2011, 16:06
Obawiam się, że zdjęcie też może dać mylący obraz sytuacji :cool:

Jak kierownik średni na jeża i nie masz do niego zaufania, ja bym osobiście poszukała kogoś do kogo zaufanie będziesz miał, dała mu rzecz do obejrzenia (optymalnie z projektem + zdjęciami stropu przygotowanego do zalania (mam nadzieję, że takie masz) - czy tutaj ekipa czegoś nie spaprała, i zrobiła naprawę/spała spokojnie w zależności od opinii.
A-ha - dotychczasowemu kierownikowi bym podziękowała, a zrobiła kierownikiem zaufanego. Skoro obecnemu nie ufasz, a człowiek jest związany z ekipą - skąd wiesz, że innych baboli nie puścił?

zibik_eng
06-09-2011, 17:10
Obawiam się, że zdjęcie też może dać mylący obraz sytuacji :cool:

Jak kierownik średni na jeża i nie masz do niego zaufania, ja bym osobiście poszukała kogoś do kogo zaufanie będziesz miał, dała mu rzecz do obejrzenia (optymalnie z projektem + zdjęciami stropu przygotowanego do zalania (mam nadzieję, że takie masz) - czy tutaj ekipa czegoś nie spaprała, i zrobiła naprawę/spała spokojnie w zależności od opinii.

Ten "ktoś" do "zatrudnienia" to inspektor nadzoru inwestorskiego... pisałem o tym w pierwszym poście. Nie rozumiem w takim razie co miał znaczyć atak na moją osobę skoro sama pisze to samo co ja. Może nie rozumie pani treści pisanej lub nie czyta wogóle całego wątku.

mrmeX
06-09-2011, 19:50
ok to jak wstawić te zdjęcia?

antech
06-09-2011, 19:52
Ładnych kilka lat temu..jak też jak niektózy myslałem że wszystko na budowie jest tak jak w książce, miałem podobną sytuację, strop został wylany..był kierownik budowy, był inspektor inwestora i..jakos związku nie widziałem pomiedzy zatrudnieniem tych panów a rysami które powstały..no wtedy byłem pewien przyczyny więc chciałem "powalczyć" z betoniarnia, wtedy pan z betoniarni na moje stwierdzenie że było za dużo wody w mieszance odpowiedziqał "nic mi pan nie udowodni" i miał racje, bo niby jak? skoro wszyscy twierdzili że nikt wody nie dolewał . Takie rzeczy sie zdarzają, ale dla poprawnmie zazbrojonego stropu nie stanowią istotnego problemu..po tej przygodzie współpracuje tylko z dwiema betoniarniami i jest ok. Rysy szpeca, ale jak zapewne wiecie przy stropach monolitycznych rysy w górnej powierzchni (przed rozszalowaniem), bo jak sie pojawią po to lipa..nie stanowia żadnego problemu i nie ma co straszyć kogokolwiek skuwaniem stropu. Dlaczego? Bo beton nawet jesli osłabiony przez rysy i tak jest wystarczajaco nośny aby przenieść ściskanie (rozciaganie to zbrojenie).
Zatrudnienie kogokolwiek teraz nic nie zmieni..rys też nie zlikwiduje. Tu raczej potrzebny jest prawnik do sporów z wytwórnią betonu nie do wojny z wykonawca.

mrmeX
06-09-2011, 20:31
Witam przesyłam te zdjęcia. Te rysy na zdjęciach wyglądają na "straszne" w rzeczywistości mają maksymalnie 1,5mm rozwarcia. Większość rys nie ma 1mm rozwarcia. (Na zdjęciach niektóre wyglądają na szersze ale to tylko dlatego, że jak już beton trochę przysechł to chciałem je zatrzeć deską ale już było za późno i tylko zacieraniem powiększyłem krawędzie rys.
przesyłam jeszcze jedno zdjęcie na której widać nie dolane połączenie wieńca z 2 belkami które są zlicowane z sufitem. Otóż tam krzyżuje się bodajże 8 drutów fi 16 i po prostu beton nie zalał dobrze wieńca. Skoro jest tam miejsce skąd wychodzą 2 belki to znaczy, że to strategiczne miejsce w jaki sposób nadlać ten brakujący fragment i czym? Chyba będzie najlepiej zaszalować ten fragment i pod ciśnieniem wprowadzić od góry poprzez wywiercone otwory beton?

Linki do zdjęć:
http://tinypic.pl/i/00120/yu59c3l23t8y_t.jpg
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/feoado2x3f2wxl6phbos4f4gt4lf7wm2adxfaah6gi/SNC00096.JPG
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/fmoadoyytj2cj5mkhimxybukqfoxgtlnxro4e7nntu/SNC00095.JPG
http://tinypic.pl/iojy3vjop55u
http://tinypic.pl/664v9vnvae4g
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/faoadoy334uc3imjebadsrg2sjjqbddnkbt7bhv6o4/SNC00109.JPG
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/g4oadoylqr4st4wbenahwqehyfdmjqhvi3v775yhfq/SNC00112.JPG
http://tinypic.pl/9ek5gh1dsumx
http://tinypic.pl/4a4m6btuh76k
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/gmoadoyzt5zhrzmln5hssg6zyfrcmzxtepfngrlqlq/SNC00117.JPG
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/gioado2xqmwhx4mkgrhc4h6vzjls7b6ij5iqax27p4/SNC00118.JPG

http://tinypic.pl/91rrjv1hs3a2
http://tinypic.pl/cvo9a4zezr2n
http://tinypic.pl/29ys8ykcwvs8
http://tinypic.pl/fskwi34hsyfm
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/haoadoypta2wzj4nenfcih6it24mdmbjv3oy3jk4xq/SNC00123.JPG
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/yyjqdo2yqeywpz4kgjdd2reer7gfqktskmnpbh3ngq/SNC00120.JPG
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/yyjqdo2yqeywpz4kgjdd2reer7gfqktskmnpbh3ngq/SNC00120.JPG

Aha tak jak pisałem wcześniej jest kilka rys na stropie tych większych około 9 przy czym 4 przemakają. 3 nad jednym pomieszczeniem i jeszcze 1 rysa w innym pomieszczeniu. Beton myślałem, że dobry jest bo ten sam dostawca przywoził beton na strop piwnicy.

rkowal79
06-09-2011, 23:59
ps. antech forumowy "mundralo" górą stropy też mogą być rozciągane.

taaa, szczególnie w pobliżu podpory (słupa) oraz np balkoniki.
Zibik mam do Ciebie małe pytanko:
Robię lane nadproża o rozpiętości całkowitej:
- 3,5m nad otworem 2,5m ,
- 3,5m nad otworem 2,7m,
- 4,4m (ostatnia z 4 punktami podparcia) nad otworami 3x0,9m,
oraz kilka mniejszych po około 1,5 - 2,2m.
Czy muszę pręty zbrojeniowe zaginać na końcu (oczywiscie zazbroję je tak jak się zbroi wieńce - ze strzemionami). Dwa pierwsze nadproża nie są w ścianach mającej byc obciązonych belkami stropowymi. Czy 4 pręty fi 12mm BST500 w dolnej częsci i 2 w górnej częsci wystarczą? (w L-kach przy rozpiętościach 2,5-3m są chyba pręty fi12 na dole i 1szt fi 8 na górze). Przekrój nadproży h=26cm b=24cm. Czy mam wrzucić jeszcze 1 pręt na dół - razem 5 prętów?

tfor
07-09-2011, 07:28
Czy mi się wydaje, czy czasem beton nie był za gęsty w czasie lania stropu? Ni ejestem fachowcem, ale z betonem w tym roju robiłem dośc dużo i taki efekt uzyskiwałem jak za gęsty był beton/zaprawa.

brunet wieczorową
07-09-2011, 08:04
ok to jak wstawić te zdjęcia?

Musisz pobrać z galerii bezpośredni link do obrazu (zazwyczaj zakończony skrótem .jpg). Potem ten link obudowywujesz tagami i już. Przykład:

http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/fioadoyiqavwjjophrcd6r4hrw2saprdnyxfj2zhae/SNC00095a.JPG[/IMG*]

Gwiazdki z tagów usunąć - musiałem je dać aby nie wyświetlił się obrazek a tylko pokazany kod do wklejenia. Gdy usunę te gwiazdki, pojawi się zdjęcie:
[IMG]http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/fioadoyiqavwjjophrcd6r4hrw2saprdnyxfj2zhae/SNC00095a.JPG

Kuba Dąb
07-09-2011, 21:24
z teamatu nie można nic wynieść... jedna wielka kłótnia

mrmeX
08-09-2011, 12:57
Czy mi się wydaje, czy czasem beton nie był za gęsty w czasie lania stropu? Ni ejestem fachowcem, ale z betonem w tym roju robiłem dośc dużo i taki efekt uzyskiwałem jak za gęsty był beton/zaprawa.

Tego to nie wiem czy był za gęsty. W sumie gdyby tak było to robotnicy woleliby przecież dolać wody, żeby łatwiej im się ten beton rozprowadzało.

elka51
08-09-2011, 13:55
Nie wolno "dolewać" wody do mieszanki betonowej która zaczeła wiązać.

Ja również jestem ciekawa jak wygląda układ zarysowania (szkic) - to bardzo ułatwi stwierdzenie postępu zniszczenia elementów konstrukcyjnych.

slawek9000
08-09-2011, 14:50
jakiego zniszczenia, elka ???? na razie nie wiemy czy w jakikolwiek sposób te rysy obniżają pewność konstrukcji, a co dopiero mówić o zniszczeniu.
W sprawę wkradło się kilka niedomówień, więc po kolei:

ad. Dąb- nie masz racji, kto potrafi czytać ten sporo się dowie zwłaszcza z wypowiedzi antecha

ad. Zibik- generalnie koleś nie wie o czym mówi. Nie ma takiego błędu projektowego, który może powodować rysy technologiczne na świeżym betonie (nie mówimy o rysach skurczowych, one pojawiają się w innym czasie i wyglądają inaczej), ale - co ciekawe- również całkowicie błędnie zaprojektowany strop (np. zupełnie bez zbrojenia) można tak zabetonować, że do czasu zdjęcia szalunków nie będzie miał ani jednej ryski. Ogólnie Zibik lansuje siebie jako znawcę, więc przestrzegam ew. czytających że z wiedzą inżynierską ma on tyle wspólnego, że się nią chwali ale jeszcze nigdy nią nie błysnął, a z tego co się chwalił w innym wątku nie potrafi policzyć gwoździ w złączu. Hmmm inżynier.

Przyczynę występowania takich rys podał antech, ja uważam że również nadmierna temperatura może mieć znaczenie, przy czym zarówno od słońca, jak i od ciepła hydratacji- zwłaszcza, że wiązanie cementu jest reakcją chemiczną, i większa temperatura przyspiesza wiązanie, co skutkuje wydzielaniem się jeszcze szybciej ciepła hydratacji. Generalnie, trudno jednoznacznie wskazywać wykonawcę jako winnego powstawania takich rys, bo może być także to udziałem - zawinionym lub przypadkowym- dostawcy mieszanki.

Co do naprawy, to niestety ale rysy w górnej (zasadniczo ściskanej, choć są wyjątki) płaszczyźnie stropu mają negatywny wpływ, bo obniżają nośność na ścinanie (choć akurat dla stropów podpartych liniowo nie ma to praktycznie znaczenia) ale też spowodują większe ugięcia stropu, bo zanim beton zacznie pracować musi nastąpić jakieś tam zasklepienie rys. Jako procedury naprawcze należy zastosować zaklejanie rys, ale polecam jednak usługi wyspecjalizowanych firm, bo zaklejanie rysy to cały proces technologiczny. Z preparatów można polecić wyroby Sika, Mapei, Ceresit jako mających całe systemy napraw konstrukcji betonowych. Ewentualnie zgłosić się do doradcy technicznego jakiegoś producenta, by przesłał wytyczne wykonywania napraw, bo tylko profesjonalnie wykonana naprawa ma sens.

Elfir
08-09-2011, 14:55
I radze zmienić kierownika budowy. Kierownik powiązany z ekipą to proszenie się o kłopoty.

mrmeX
08-09-2011, 15:18
Dziękuję za wszelką pomoc. Dla zainteresowanych przesyłam szkic rys tych co przeciekają. Zaznaczam, że jest to rysunek poglądowy bez zachowania skali, proporcji, długości.
http://tinypic.pl/qns47tc9fw23
http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/ciiadoyqqezctiongujcsbmazp4o4p44olibsrmnwq/rysy.jpg

Jedyny plus tych rys, że nie są na wylot. Gdy je mierzyłem miałem wrażenie, że nie mają 2-3 cm głębokości. I Tak jak piszę szerokość rozwarcia mniejsza niż 1.5mm

antech
08-09-2011, 17:05
Gdzie stała pompa do betonu?

mrmeX
08-09-2011, 17:08
po prawej stronie jak jest rzut kondygnacji czyli na wysokości wejścia do budynku

slawek9000
09-09-2011, 10:27
wygląda, jakby trochę podpory szalunków osiadły

mrmeX
09-09-2011, 11:38
wygląda, jakby trochę podpory szalunków osiadły

Załóżmy,że podpory szalunków siadły na środku płyty , to nie powinny też powstać rysy symetryczne " z drugiej strony" do isniejących rys? Przecież jak strop osiada to powinno chyba pękać ze wszystkich stron wokół punktu gdzie by szalunki osiadły. Tak mi się wydaje.
Pozatym dosyć solidnie wyglądały szalunki. Fakt, że stemple były krótsze bo wczesniej stemple podpierały strop w piwnicy a w piwnicy jest mniejsza wysokość. Ale podkładane były pustaki z betonu komórkowego poza tym w pozostałych pomieszczeniach takich pęknięć nie ma a zwłaszcza nad salonem gdziem jest dosyć duża powierzchnia stropu. I nie wszystkie stemple były krótsze (chociaż wiekszośc była). Linia przerywaną na tym projekcie zaznaczono ścianki działowe, na których zrobiono mini wieniec i zalali te scianki łacznie z płytą. Chociaż ścianki działowe nie spełniają funkcji nośnej to w tym przypadku chyba będą bardzo pomocne.

antech
09-09-2011, 12:08
Rysy fajne, jeszcze takich tęczowych nie miałem. Tam gdzie są te 3 to tam kończył zalewanie stropu? A tam gdzie jedna to zaczynał? Jeżeli nie to nie mam jednoznacznej odpowiedzi co i dlaczego, myslałem że tych rys jest wiecej, a tak to nie ma co sie martwić, buduj dalej i w przyszłym roku ciesz się nowiuskim domem.

mrmeX
09-09-2011, 20:19
Rys jest około 8 ja pokazałem akurat te co na suficie "przeciekają". Można powiedzieć, że nad każdym pomieszczeniem jest jakaś rysa. Generalnie te pozostałe w sumie są i mniejsze, i mają mniejszą szerokość rozwarcia. Najgorzej wyglądały te 3 obok siebie. A co do kolejności zalewania. Tam gdzie są 3 rysy to był gdzieś środek a tam gdzie jedna to powiedzmy lano beton pod koniec.

mrmeX
11-10-2011, 10:45
Witam po dłuższej przerwie. Idzie zima nie wiem czy zdąże zrobić dach. Chodzi mi o te rysy. Jeśli śnieg zacznie topnieć a później przyjdzie mróz to chyba powstający lód w tych szczelinach może bardziej uszkodzić strop. Jak zabezpieczyć ten strop na zimę. wystarczy zalać mleczkiem cementowym szczeliny?
Pozdrawiam