PDA

Zobacz pełną wersję : Kłopot z jakością betonu - czy mam się bać ?



BRANDMAKS
12-09-2011, 19:32
25 dni temu miałem wylewane fundament tj. ściany fundamentowe o wysokości ok 80 cm - 1 m
Beton był klasy 20 z betoniarni i wylewany w szalunek z desek bez wibrowania bez żadnych dodatków
Mój niepokój bierze się z tego, że dziś miałem u siebie hydraulika, który wykuwał dziury pod wyprowadzenie rur.
Jak mówi wykuwanie szło mu nadzwyczaj łatwo. Owszem zewnętrzna część była twardsza, ale później łatwiutko.
Sam przyznał, że dziwi go łatwość wykucia, bo nie spotkał się z takim przypadkiem

Po wykuciu zostały płaty betonu, które sam potrafię złamać w rękach
Grube na 1,5 cm bez trudu łamię w rękach !

Czy tak zachowuje się beton już prawie dojrzały ???
Dodatkowo denerwuję się tym, że resztki betonu z gruszki wylałem wtedy na podjazd
fakt nie była to gruba warstwa, ale to jednak beton
dziś ta warstwa betonu przypomina raczej rozkruszoną pospółkę niż betonowy kloc
to nie było podlewane

Ważną informacją zapewne jest, że w czasie wylewania ścian fundamentowych i później panował niesamowity upał
Fundament zacząłem podlewać już kilka godzin po wylaniu, bo zaczął twardnieć i już troszkę pękać, więc nie żałowałem wody. Podlewałem tak z 4-5 razy dziennie przez 6 dni
Przy upale + 30, + 33 stopnie
Na fundamencie widać mocno miejsce pomiędzy kolejnymi gruszkami (były 3 odstęp około 1,5 godziny) z betoniarni
taka specyficzne rysa ukośna ale połączona z drugą warstwą
Nie denerwowałbym się gdyby ten beton był wylany z 7-14 dni temu, to miałby prawo być jeszcze nie wyschnięty,ale po 25 dniach powinien być jak skała !!!

Dodatkowo może też ma to znaczenie
zewnętrznie rozszalowany był po 24 godzinach
wewnętrznie po 14 dniach
optycznie po wierzchu ma kolor jasno niebiesko szary
wewnętrznie ciemno niebiesko szary jakby mokry, ale po 25 dniach ?

jak myślicie czy jest powód do niepokoju ?

Filo
13-09-2011, 20:30
Witam,

sprawdź w betoniarni, czy nie użyli cementu hutniczego - taki beton ma inną charakterystykę wiązania niż oparty na portlandzkim. O ile pamiętam osiągnięcie 90% wiązania cem. port. liczy się w dniach a hutniczy w miesiącach. W upalne dni betoniarnie lubią serwować hutniczy bo stwarza mniejsze ryzyko przy układaniu, a w przypadku klientów indywidualnych nawet o tym klienta nie informują.


Pozdr, JN.

rumcajspk
13-09-2011, 20:59
Widzę że kolega tak jak ja wylewał ławy w te straszliwe upały. Też podlewałem je co kilka godzin. U mnie jednak pojawiła się tylko jedna rysa ale to raczej skurcz betonu no i nie było przerw między gruszkami (stały w kolejce do pompy). Poza tym kolor mojego betonu był i jest po prostu betonowy. Też po około 25 pięciu dni musiałem podkuć w jednym miejscu ale jak to gość kujący ujął gdyby nie duży młot do kucia to by się zamordował. Nie wiem co koledze napisać bo nie jestem ekspertem ale ja chyba bym się trochę martwił.

BRANDMAKS
13-09-2011, 23:58
dodam jeszcze, że w 18 dniu posmarowłem go 3 warstwami dysperbitu - nie wiem może ma to znaczenie ?
Mam taką próbkę w domu i jak to wkładm do wody, to zachowuje się jak gąbka aż skwierczy
Zupełnie jak w dniu kiedy na początku go podlewałem był gorący i pragnął wody

Może 6 dni polewania przy takim upale to było za mało ?
hmm no nie wiem ja go prawie kąpałem przez te 6 dni (oprócz nocy)
ale z 4-5 godznnymi odstępami w ciągu dnia
fakt mam kilka pęknięć poprzcznych (z 3)


mam dla porównania kawałek z innej budowy i betoniarni no może z miesiąc wcześniej wylany
Na tym kawałku ryski nie mogę zrobić taki mocny a u mnie na upartego, to śrubokrętem dziurę zrobię

martom
14-09-2011, 12:05
Najłatwiej jak możesz sprawdzić przybliżoną wytrzymałość betonu to młotek schmidta.
Zapytaj może mają w betoniarni lub weź od nich namiar na laboratorium, które im bada próbki będziesz miał spokojną głowę inaczej przez resztę budowy będzie zastanawiał się nad jakością tego betonu.

freezyear
14-09-2011, 12:16
U mnie w sierpniowe upały była robiona wylewka na tarasie (raptem 12m2), beton z betoniarni, pielęgnowany prawidłowo, po 3 tygodniach chłonie wodę jak gąbka, nie ma praktycznie żadnej wytrzymałości. Ekipa układająca wylewkę interweniowała w betoniarni, okazało się że przegrzał się im na tych upałach silos z cementem (widocznie była końcówka cementu), przyznali się do błędu, wylewka do skucia i położenia na nowo na ich koszt. No ale to wylewka a nie ławy więc problem mały. Poważnie zastanawiałbym się nad zbadaniem jakości tego betonu. W końcu na ławach cały dom stoi.

homecactus
14-09-2011, 13:35
U mnie po 2-3 tygodniach beton B20 na fundamencie był tak twardy, że jak master coś tam wykuwał, to klął jak przysłowiowy szewc. Beton jest mega twardy, zresztą teraz te betony z domieszkami kruszywa to ogólnie są bardzo wytrzymałe. Wytnij kawałek tej ławy szlifierką kątową (z tego co mi wiadomo to powinien być sześcian 10x10x10cm - ale do sprawdzenia) i oddaj do laboratorium - teraz jest jeszcze szansa że wymiana ław pójdzie na koszt betoniarni - jak wybudujesz ściany - będzie za późno.

Pzdr

BRANDMAKS
14-09-2011, 14:56
mam takie wrażenie, że ten beton jest za suchy, bo jak poleję go wodą
to pięknie skwierczy, prawie jakbym polewał wapno.
Jeszcze jedna dziwna sprawa
Jak wezmę ten mój kawałek betonu, to on delikatnie szczypie w palce np na małej rance to już dosyć odczuwalne.
Może mieszanka cementowa za bogata, bo jak porównuję 2 kawałki betonu tj z mojego fundamentu i jakiegoś innego
to mój jest siwy prawie niebieski, a inny szarobiały
Tylko tyle, że mój się kruszy, a inny nawet kawałeczka nie udziabnę.
Na jakimś większym kawałku mój wewnątrz jest sinoniebieski po wierzchu jasnoniebieski
Czekam na upłynięcie 28 dni, abym mógł dostać certyfikat z betoniarni. Termin mija jutro.
Obawiam się tylko, że z betoniarni dostanę piękny certyfikat z miodzio wynikami
Natomiast coś jest nie tak u mnie, bo przecież chyba betonu nie łamie się w rękach
Czy myślicie, że na powyższe mogła mieć temperatura panująca wtedy na zewnątrz ?
Tj ogromny upał, który wysuszył beton i samo polewanie niewiele pomogło ?
Może na taką pogodę 6 dni to za mało ?
Hmm kierownik budowy mówił o 3 dniach ja swój polewałem 6 dni
Albo z jakiś dziwnych powodów on jeszcze schnie ?
i za kilka tygodni będzie jak skała hmmm
no nie wiem

antech
14-09-2011, 16:31
Odparzyłeś beton poprostu.
W takich upałach beton trzeba rozszalować na ścianach nastepnego dnia. ( Kiedyś rozszalowalem już po 5 h , beton B30 był tak ciepły że jajko mozna było smazyć.
Drugim błedem był rodzaj cementu, który szybko wiązał.
Na papierach z betoniarni masz rodzaj cementu i konsystencje, co tam jest napisane?

BRANDMAKS
14-09-2011, 18:21
Odparzyłeś beton poprostu.
W takich upałach beton trzeba rozszalować na ścianach nastepnego dnia. ( Kiedyś rozszalowalem już po 5 h , beton B30 był tak ciepły że jajko mozna było smazyć.
Drugim błedem był rodzaj cementu, który szybko wiązał.
Na papierach z betoniarni masz rodzaj cementu i konsystencje, co tam jest napisane?

nie do końca się zgodzę, ponieważ już około 14 godzin po rozszalowałem po zewnętrznej stronie - tak z 60 % całości
na reszcie miałem zrobione szpary do których wlewałem wodę i dolewałem jej mnóstwo

martom
14-09-2011, 19:56
Próbka betonowa powinna mieć 15 x15 i na pewno nie może być wycinana szlifierką norma dokładnie opisuje jak ma wyglądać próbka i sposób jej pobierania.
Możesz zlecić wykonanie odwiertów walcowanych w laboratorium i sprawdzenie jakości betonu. Jednak na początek zacząłbym od młotka bo to jest najtańszy sposób, potem zastanowiłbym się co dalej.

ja14
15-09-2011, 01:35
Byl juz podobny przypadek na forum - dotyczyl jastrychu. Tam przyczyna byl cement z przesypowni (pewnie ktos zapomnial dosypac cementu do popiolu;-)). W tamtym przypadku przesypownia pokryla wszelkie koszty.