PDA

Zobacz pełną wersję : Ścisk kątowy stolarski - jaki?



sybi
19-09-2011, 21:32
Witam
Jestem na etapie skręcania mebli dla siebie. Wyczytałem coś o ściskach kątowych, które dość ułatwiają proces łączenia płyt meblowych. Bardzo proszę o pomoc, jakie ściski kątowe staną na wysokości zadania. Chodzi mi o coś niedrogiego. Linki mile widziane

yarecky2
19-09-2011, 21:43
Witam,

Przerabiałem 3 z nich.

1
Nie polecam tego, bo choć szybki się wydaje i mały to jednak za słaby i źle się go zakłada
http://www.nokaut.pl/sciski-stolarskie/scisk-katowy-2-szt.html

2
Ten profesjonalny jest ciężki, na jednej śrubie dociskowej, wydaje się więc idealny. Dla mnie był zbyt mało precyzyjny.
http://narzedzia-stanley.pl/Narzedzia-Stolarskie/ciski/CISK-KTOWY-PROFESJONALNY-83-122-Ciezki.html

3
Tego typu z kolei używam do dziś, bo choć ma dwie śruby więc ustawienie pod kątem płyt nie jest szybkie i wymaga wprawy to jednak najbardziej mi pasuje ze względu na precyzję.
http://www.ceneo.pl/8454880


Kiedyś miałem dla zabawy nr 1, potem "napaliłem się" na nr 2, a skończyłem z tanim, zwykłym nr 3 :)
pozdrawiam

sybi
19-09-2011, 21:52
Dzięki za szybką odpowiedź
Mam jeszcze pytanie, czy wystarczy mi jeden czy trzeba zaopatrzyć się w dwie sztuki?

yarecky2
19-09-2011, 21:57
Da się jednym, ale lepiej dwa - jeden z dołu drugi z góry. Potrzebne też - samemu trza zrobić :) - jakieś podkładki o grubości ścisku, bo jak ścisk dasz na podłogę i w niego włożysz płyty to końce będą opadać do ziemi i nie złożysz kąta prostego. Można też składać na stole wtedy nie trzeba podkładek.

sybi
19-09-2011, 22:05
Dzięki za szybką, fachową i szczegółową odpowiedź.
Pozdrawiam

dzabij
20-09-2011, 08:05
Ja poszedłem w inną stronę :

- wziołem kawałek płyty wiórowej
- przykręciłem do niej dwie listewki (deszczułki parkietu, były pod ręką) pod kątem 90* (za wzór posłużyła formatka docięta w hurtowni płyt)
- następnie przykręciłem dwie kolejne deszczółki pod kątem 90*, przesunięte o 18mm - grubość płyty wiórowej (za wzór posłużyla oczywiście płyta). W ten sposób powstał "rowek" o szerokości 18mm załamany pod kątem 90*. Wystarczy wsunąć płyty i skręcać (najlepiej w dwie osoby, druga musi przytrzymywać od gory płyty podczas wkrecania pierwszego wkręta). Gdyby zrobić dwa takie "przymiary" to myślę że spokojnie można skręcać w pojedynkę.

Pozdrawiam

Dawid

sybi
20-09-2011, 20:55
Dzięki za pomysły
Dla wszystkich:popcorn: i 3,14wo :-)