PDA

Zobacz pełną wersję : Wkład kominkowy bezpośrednio do komina? TAK - NIE



bohusz
25-09-2011, 15:02
Osobiście nie zalecam klientom podpinanie wkładów kominkowych powietrznych bezpośrednio do komina. Zawsze sugeruje wykorzystanie temperatury spalin, czyli końcowo obniżenie ich temperatury, poprzez różne opcje i konfiguracje wymienników akumulacyjnych. Końcowy wybór należy jednak do klienta.
Aby to wykonać jest wiele dostępnych opcji. Bardziej i mniej wydajnych. Lepiej zastosować jakieś choćby jak najprostsze rozwiązanie, niż nic.

Zapraszam do dyskusji, szczególnie firmy zajmujące się zarobkowo montażem wkładów i również budowaniem obudów kominkowych.

M***ki
25-09-2011, 16:49
Osobiście nie zalecam klientom podpinanie wkładów kominkowych powietrznych do komina. Lepiej zastosować jakieś choćby jak najprostsze rozwiązanie, niż nic.

.
Jak zrozumiałem nie przewidujesz w ogóle możliwości zainstalowania wkładu bez dodatkowych wymienników ciepła ?

bohusz
25-09-2011, 17:06
No inaczej napisałem.
Zawsze sugeruje, informuje klientów o różnych możliwościach i opcjach dodatkowych. Jednak jak Wiesz wiąże się to z kosztami, wiadomo że one się niebawem wrócą.
Jednak nie każdy właśnie ze względów finansowych może sobie pozwolić na dodatkowy wydatek. Wtedy montujemy podpinając wkład kominkowy bezpośrednio do komina.

Jednak nie zmienia to faktu i uważam takie podpięcia za ewidentne marnowanie ciepła, czyli pieniędzy. No ale przecież według informacji Polska stoi dobrze, więc kogo jak kogo ale Polaków stać na to...

Bader
25-09-2011, 22:43
No inaczej napisałem.
Zawsze sugeruje, informuje klientów o różnych możliwościach i opcjach dodatkowych. Jednak jak Wiesz wiąże się to z kosztami, wiadomo że one się niebawem wrócą.
Jednak nie każdy właśnie ze względów finansowych może sobie pozwolić na dodatkowy wydatek. Wtedy montujemy podpinając wkład kominkowy bezpośrednio do komina.
Marnowanie ciepła uciekającego w komin nie jest związane z bezpośrednim podpinaniem wkładu do komina ale z samym wkładem :D Jeżeli instalujesz marny technicznie wkład to straty są rzeczywiście spore i brak odbioru ciepła na odcinku wylot spalin - komin jest błędem. Zapytaj raczej o to ile odbierzesz tego ciepła za pomocą odbiorników akumulacyjnych od wkładów o realnej sprawności na poziomie ponad 80% i czy to się opłaca. Nie lepiej dać na mszę w intencji akumulacji :D

[Jednak nie zmienia to faktu i uważam takie podpięcia za ewidentne marnowanie ciepła, czyli pieniędzy. No ale przecież według informacji Polska stoi dobrze, więc kogo jak kogo ale Polaków stać na to... Jako ,że Unirola zamontowałem wystarczająco dużo - zgadzam się w 100% :D

Forest-Natura
25-09-2011, 23:43
Witam.
Bader - oczywiście masz rację. Jak palenisko ma sprawność określoną przez producenta na taką powyżej 80-ciu paru procent, to nie ma sensu kombinować z jakąkolwiek akumulacją, dodatkowymi radiatorami czy innym tałatajstwem utrudniającym tylko życie i podrażającym kominek.
Tylko powiedz mi czemu po dostawieniu do takiego paleniska czegokolwiek co dodatkowo może jeszcze odebrać ciepło z spalin, z reguły nie można do tego ręki przyłożyć bez obawy jej poparzenia ... a deklarowana przez producenta temperatura spalin wychodząca z takiego paleniska jest ... i owszem ale na końcu tego co się dołoży :p
To taka mała dygresja w temacie sposobu określania parametrów technicznych "wkładów kominkowych" przez wszystkich bez wyjątku ich producentów.
Czy generalizuję? ... może troszeczkę tylko ...
Pozdrawiam.

Bader
26-09-2011, 00:17
Witam.
Bader - oczywiście masz rację. Jak palenisko ma sprawność określoną przez producenta na taką powyżej 80-ciu paru procent, to nie ma sensu kombinować z jakąkolwiek akumulacją, dodatkowymi radiatorami czy innym tałatajstwem utrudniającym tylko życie i podrażającym kominek.
Tylko powiedz mi czemu po dostawieniu do takiego paleniska czegokolwiek co dodatkowo może jeszcze odebrać ciepło z spalin, z reguły nie można do tego ręki przyłożyć bez obawy jej poparzenia ... a deklarowana przez producenta temperatura spalin wychodząca z takiego paleniska jest ... i owszem ale na końcu tego co się dołoży :p
To taka mała dygresja w temacie sposobu określania parametrów technicznych "wkładów kominkowych" przez wszystkich bez wyjątku ich producentów.
Czy generalizuję? ... może troszeczkę tylko ...
Pozdrawiam.

Generalizujesz , może troszeczkę ;) , ale czy nie lepiej wspierać te modele wkładów , które utrzymują w/w parametry , aby zmusić producentów do rzetelności i rozwoju myśli technicznej ? Można też instalować badziewie i kosztem wysokiego nakładu finansowego i olbrzymiego doświadczenia poprawiać to , co powinno być zawarte w wysokiej cenie wkładu. Tylko po co?
W styczniu, jak się uspokoi zainstaluje u siebie ze trzy termopary i może wtedy powalczymy na parametry :)?
pzdr.

ps. Pamiętasz , jak potłukliśmy się na zdjęcia ? Różnica w nich była taka ,że w Twoim wkładzie paliło się przy minimalnym dopływie powietrza , a w moim przy max.( dopiero rozpalałem) Robi się coraz chłodniej:) Niedługo wpuszczę zdjęcie ognia w swoim przy minimalnym dopływie powietrza - będzie zabawnie:D

eniu
26-09-2011, 05:42
Generalizujesz , może troszeczkę ;) , ale czy nie lepiej wspierać te modele wkładów , które utrzymują w/w parametry , aby zmusić producentów do rzetelności i rozwoju myśli technicznej ? Można też instalować badziewie i kosztem wysokiego nakładu finansowego i olbrzymiego doświadczenia poprawiać to , co powinno być zawarte w wysokiej cenie wkładu. Tylko po co?
W styczniu, jak się uspokoi zainstaluje u siebie ze trzy termopary i może wtedy powalczymy na parametry :)?
pzdr.




ps. Pamiętasz , jak potłukliśmy się na zdjęcia ? Różnica w nich była taka ,że w Twoim wkładzie paliło się przy minimalnym dopływie powietrza , a w moim przy max.( dopiero rozpalałem) Robi się coraz chłodniej:) Niedługo wpuszczę zdjęcie ognia w swoim przy minimalnym dopływie powietrza - będzie zabawnie:D

Należy wspierać dobre wkłady ,Bader . Stań przed Castoramą z mieczem ognistym :D

bohusz
26-09-2011, 09:09
BADER

Krótkie wyjaśnienie. Ja i montażyści, czy budowniczy obudów kominkowych ze mną współpracujący montowaliśmy wkłady wielu producentów z różnych półek cenowych. Sytuacja wypuszczania nadmiernej temperatury spalin do komina dotyczy praktycznie wszystkich wkładów sprzedawanych w Polsce i nie tylko.

Pisze o wkładach kominkowych powietrznych i o paleniu w nich, nie o wędzeniu. Czyli o użytkowaniu z myślą po co one istnieją i po co została dodana szyba do drzwi.
A szyba jest zainstalowana w konkretnym celu, chociaż nie wpływa korzystnie na warunki spalania.

Może jak będziesz miał więcej czasu rozwiniesz tajemnicę i określisz jednoznacznie jaki wkład Masz u siebie, albo jakie palenisko. Na jakie wkłady (paleniska) się powołujesz pisząc o niezwykłych ich osiągach.

Bader
27-09-2011, 00:19
BADER

Krótkie wyjaśnienie. Ja i montażyści, czy budowniczy obudów kominkowych ze mną współpracujący montowaliśmy wkłady wielu producentów z różnych półek cenowych. Sytuacja wypuszczania nadmiernej temperatury spalin do komina dotyczy praktycznie wszystkich wkładów sprzedawanych w Polsce i nie tylko.

Pisze o wkładach kominkowych powietrznych i o paleniu w nich, nie o wędzeniu. Czyli o użytkowaniu z myślą po co one istnieją i po co została dodana szyba do drzwi.
A szyba jest zainstalowana w konkretnym celu, chociaż nie wpływa korzystnie na warunki spalania.

Może jak będziesz miał więcej czasu rozwiniesz tajemnicę i określisz jednoznacznie jaki wkład Masz u siebie, albo jakie palenisko. Na jakie wkłady (paleniska) się powołujesz pisząc o niezwykłych ich osiągach.

Widocznie nie montowałeś tak wielu , jak Ci się wydaje :) Inaczej trafiłbyś przynajmniej na jeden rodzynek, który dałby Ci do myślenia , że jednak można inaczej grzać. Twoje pytanie o mój wkład jest tego dowodem- pokazałem zdjęcie i przynajmniej dwie osoby domyśliły się producenta :D. A dla Twojej informacji: wkład Cheminees Philippe ( a właściwie Godin - dziadzio Philippe kupił tą legendarną odlewnie z 15 lat temu ) Fovea - 843 . Z gamy ponad 100 wkładów przez nich produkowanych znajdziesz 5 dobrych konwekcyjnych i ze 4 z pw. , które biją na łeb to co jest na rynku. Poza tym pojedyńcze sztuki znajdziesz u Fabriola, Fonte Flamma, Rene Brisach'a, Franco- Belge'a, starsze modele Nestor Martin'a a nawet kiedyś trafiłem na starszy model Schmid'a, który był zupełnie niezły. Generalnie nawet te dobre giną w ofercie danego producenta, są brzydsze, mniej efektowne i często droższe niż badziewie sprzedawane jako "górna półka" :D Jedną z cech wspólnych tych wkładów jest to,że NIGDY nie mają doprowadzenia powietrza z zewnątrz budynku! Ciekawe dlaczego? Usiądź wiec kiedyś przy kawusi i policz jakie jest prawidłowe zapotrzebowanie na powietrze do spalania 1kg drewna ( wzór podałem w mitach o kominkach ) i porównaj z parametrami wkładów o przepływie powietrza porównywalnym do dużej, przemysłowej sprężarki:) Dowiesz się wtedy po co są odbiorniki akumulacyjne i co wart jest wkład bez nich. Rzuć okiem na budowle Piotra- on chyba odebrał większość ciepła ze strat swojego wkładu- ale jakim kosztem?
pzdr.

ps. nie jestem przeciwnikiem kaflaków, szamociaków ,betonowców, piecyków ceramicznych i innych wynalazków- szlag mnie jeno trafia ,gdy ktoś wpiera cudowność rozwiązań niecudownych i wyższość jednych nad drugimi.

Bader
27-09-2011, 00:26
Należy wspierać dobre wkłady ,Bader . Stań przed Castoramą z mieczem ognistym :D

Paradoksalnie Castorama jest potrzebna . Dla tych , którym gorzej się powodzi, oraz dla tych , którzy potrzebują kominka do celów ozdobnych. Sam namawiałem na takie klientów , którzy będą je odpalać 3 razy w roku( chociaż bywało,że tacy kupowali Focusa lub Wittusa :D , ale to ich pieniądze )
pzdr.

Kominki Piotr Batura
27-09-2011, 10:15
Bader . To co napisałeś Bohuszowi , nie wymaga żadnego komentarza:

" Z gamy ponad 100 wkładów przez nich produkowanych znajdziesz 5 dobrych konwekcyjnych i ze 4 z pw. , które biją na łeb to co jest na rynku. Poza tym pojedyńcze sztuki znajdziesz u Fabriola, Fonte Flamma, Rene Brisach'a, Franco- Belge'a, starsze modele Nestor Martin'a ."

W dziale któremu hołdujesz nic dodać , nic ująć .

W dziale , którego nie znasz , a któremu w nieudolny sposób
serwujesz pstryczki, nie używa się wkładów którym ratuje
się opinię przez podpinanie czegoś tam . Znów cytat:

" Marnowanie ciepła uciekającego w komin nie jest związane z bezpośrednim podpinaniem wkładu do komina ale z samym wkładem :D Jeżeli instalujesz marny technicznie wkład to straty są rzeczywiście spore i brak odbioru ciepła na odcinku wylot spalin - komin jest błędem. "

Podsumuję to tak .

Profesjonalne nowoczesne zduństwo opiera się na wkładach i paleniskach
zbudowanych w sposób co najmniej tak solidny jak te 5% używanych
przez Ciebie z wymienionych kolekcji. 100 % wkładów i palenisk
użytych w akumulacji budowanej profesjonalnie musi być najwyższej
jakości , bo inaczej nie wytrzymałyby jednego sezonu grzewczego.


Prosiłbym Cię byś w dalszej , mam nadzieję merytorycznej dyskusji,
nie mieszał pojęć o których próbujesz dyskutować. :)

Przekomarzanie się nie może prowadzić do prób deprecjonowania
jednej szkoły grzania przez drugą . Szczególnie przez osoby które
znają się tylko na jednej , a o drugiej tylko słyszeli. Przećwiczyłem w
sposób dość dobry jedna i drugą i fakt stosowania szkoły opierającej
się na akumulacji , jest kwestią wyboru i powiedzmy przekonań, a
nie tego, że jest lepsza.

bohusz
27-09-2011, 16:52
Dla mnie jest kilka innych spraw ważnych.




Jedną z cech wspólnych tych wkładów jest to,że NIGDY nie mają doprowadzenia
powietrza z zewnątrz budynku!


Tutaj sprawa jest prosta i oczywista. Jeżeli do doprowadzenie podepniemy to jest podpięte, jeżeli nie podepniemy to nie pobiera z zewnątrz.
Czyli każdy wkład z takową opcją podpięcia z zewnątrz można nie podpinać. Jednak nie każdy wkład ma opcje podpięcia z zewnątrz powietrza.
Rozumiem, że jesteś przeciwnikiem doprowadzeń powietrza do spalania z zewnątrz budynku, ale nie wiem dlaczego.





Dowiesz się wtedy po co są odbiorniki akumulacyjne i co wart jest wkład bez
nich.


Odbiorniki akumulacyjne jak sama nazwa wskazuje służą do akumulowania, czyli magazynowania ciepła. Ciepła uzyskanego z korpusu wkładu, lub z różnego rodzaju wymienników spalinowych. Czy to wymienników ceramicznych, czy wodnych. Wodne to kotły CO i ich "bracia" z szybą czyli wkłady kominkowe z PW, ALE ZRESZTĄ NIE TYLKO.
Wymiennik ciepła spalinowy nie musi mieć opcji akumulowania ciepła.
Odbiorniki akumulacyjne są różnego rodzaju. Akumulatorem (magazynem) może być ceramika, woda... czy nawet obudowa kominka szamotowa.
Przykładowo waga przygotowywanych do wysyłki przez nas samych elementów szamotowych do obudów to średnio około 500 kg. Bez klei, tynków, itp.

To temat rzeka...

Co nam daje możliwość magazynowania ciepła, raczej nie trzeba tłumaczyć. Zwłaszcza osobom czynnym zawodowa, czyli przez większość dnia nieobecnym w domu. No bo chyba nie ma takiej opcji, aby napalić w jakimkolwiek kominku i zostawić go samemu sobie... szczególnie na noc, gdy wszyscy domownicy spokojnie śpia.





ps. nie jestem przeciwnikiem kaflaków, szamociaków ,betonowców, piecyków
ceramicznych i innych wynalazków- szlag mnie jeno trafia ,gdy ktoś wpiera
cudowność rozwiązań niecudownych i wyższość jednych nad drugimi.



No i tu jest najgorszy problem, bo wszelkie zmiany pasowałoby zacząć od siebie. Bo tylko na siebie samego Masz wpływ, a na innych minimalny lub wcale.
Tym bardziej, że sam zachwalasz i jesteś zauroczony pewnymi produktami i określoną techniką budowy kominków. Jednak zrozum innych bo również mają prawo do swojego lubienia tego co im pasuje. Czyli zdrowa pokora, szczególnie wobec własnej wiedzy.

Teraz decyduje wygląd, dopasowanie do całości, cena... inne parametry gdzieś tam giną, są odległym tłem. To się zmienia powoli, bo można to elegancko kompromisowo pogodzić.

Trociu
28-09-2011, 10:08
I jak zwykle wiele treści ale nie do końca na temat. Po pierwszym wpisie bohusza spodziewałem się prostych informacji co statystyczny Kowalski może dać pomiędzy swój wkład a komin, aby trochę tego ciepła odebrać. A jak zwykle mamy przepychanki.

Więc może zacznę z pozycji statystycznego, który wkrótce wreszcie dojdzie w swoim domku do tematu kominka i też myśli co by dać zamiast zwykłej rury.

Zacząć można od prostego radiatora albo w postaci rury z dospawanymi żeberkami albo nakładki na zwykłą rurę - coś jak na aukcjach:
http://allegro.pl/radiator-rura-zebrowana-180-lub-200mm-50cm-i1824577809.html
http://allegro.pl/wymiennik-cieplny-radiator-sr-200-wys-370mm-i1837930057.html

Z tego co wcześniej znalazłem, to odzysk dość mały dla tego rozwiązania.

Można pokusić się o inne rozwiązanie - bardziej kosmiczne:
http://allegro.pl/radiator-xl-wymiennik-do-pieca-mega-moc-kominka-i1827092092.html
Wg. opisu w aukcji sprawność podnosi się nawet o 20%, więc nakładając filtr antyreklamowy, można jakieś 10% wyciągnąć pewnie.
Minus, to nie znalazłem takiego radiatora o średnicy 180 czy 200 a takie wyjścia mają niektóre kominki. Więc od razu na redukcję trzeba by przejść a potem na poszerzenie, bo kominy też mamy z wejściem 180 czy 200.

czekam na więcej od fachowców i praktyków...

Kominki Piotr Batura
28-09-2011, 14:32
I jak zwykle wiele treści ale nie do końca na temat. Po pierwszym wpisie bohusza spodziewałem się prostych informacji co statystyczny Kowalski może dać pomiędzy swój wkład a komin, aby trochę tego ciepła odebrać. A jak zwykle mamy przepychanki.

Więc może zacznę z pozycji statystycznego, który wkrótce wreszcie dojdzie w swoim domku do tematu kominka i też myśli co by dać zamiast zwykłej rury.

Zacząć można od prostego radiatora albo w postaci rury z dospawanymi żeberkami albo nakładki na zwykłą rurę - coś jak na aukcjach:
http://allegro.pl/radiator-rura-zebrowana-180-lub-200mm-50cm-i1824577809.html
http://allegro.pl/wymiennik-cieplny-radiator-sr-200-wys-370mm-i1837930057.html

Z tego co wcześniej znalazłem, to odzysk dość mały dla tego rozwiązania.

Można pokusić się o inne rozwiązanie - bardziej kosmiczne:
http://allegro.pl/radiator-xl-wymiennik-do-pieca-mega-moc-kominka-i1827092092.html
Wg. opisu w aukcji sprawność podnosi się nawet o 20%, więc nakładając filtr antyreklamowy, można jakieś 10% wyciągnąć pewnie.
Minus, to nie znalazłem takiego radiatora o średnicy 180 czy 200 a takie wyjścia mają niektóre kominki. Więc od razu na redukcję trzeba by przejść a potem na poszerzenie, bo kominy też mamy z wejściem 180 czy 200.

czekam na więcej od fachowców i praktyków...


Ten ostatnie wskazany przez Ciebie wymiennik podnosi sprawność
co najmniej o 20 % ! Sprawę jego konstrukcji , czyszczenia należy
rozważyć pod kątem opału jaki mieć będziemy do dyspozycji.
Z suchym drewnem ,przy sporym dopływie powietrza powinno "chodzić".

Pozostałe to zyski liczone w promilach.

Ty Trociu , akurat, nie powinieneś mieć kłopotu z dostępem do informacji,
których od pewnego czasu sporo na temat wymienników "posialismy" na FM.

Zakładanie kolejnych wątków niczemu nie służy...

Trociu
28-09-2011, 18:11
Ty Trociu , akurat, nie powinieneś mieć kłopotu z dostępem do informacji,
których od pewnego czasu sporo na temat wymienników "posialismy" na FM.

Zakładanie kolejnych wątków niczemu nie służy...Tylko, że mam taką przypadłość, że moja pamięć dobra ale bardzo krótka. I nie widzę na mojej tablicy z różnymi hintami dotyczącymi kominka jakiś ciekawszych notatek w tym temacie. Zapamiętało mi się jedynie ten kilkururowiec.

A wątek to nie ja założyłem, a przyłączyłem się do niego licząc na jakieś konkrety w jednym miejscu.

Niestety w przypadku mojego kominka nie mam praktycznie miejsca obok czy z tyłu na dostawienie czegokolwiek. Więc mam głównie przestrzeń pomiędzy wyjściem z wkładu a wejściem do komina. Chyba coś koło 80cm

M***ki
28-09-2011, 18:37
Trociu : Odpuść sobie ten ostatni "kosmiczny" .. powód jest prosty jak to coś wyczyścić :confused:

Trociu
28-09-2011, 18:38
Pozwolę sobie podlinkować jeden z wpisów bohusza ze zdjęciem prostej konstrukcji wymiennika polegającego na "rozbiciu" rury idącej do komina na 2 równoległe. Czyli coś podobnego w zasadzie działania do tego cudza z mojego 3 linka ale o prostszej zasadzie działania i pewnie mniej podatnej na zapchanie.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157303-Kominek-z-masą-akumulacyjną-obudowy-odzysk-ciepła-ze-spalin&p=4062160&viewfull=1#post4062160

Kominki Piotr Batura
28-09-2011, 18:43
Pozwolę sobie podlinkować jeden z wpisów bohusza ze zdjęciem prostej konstrukcji wymiennika polegającego na "rozbiciu" rury idącej do komina na 2 równoległe. Czyli coś podobnego w zasadzie działania do tego cudza z mojego 3 linka ale o prostszej zasadzie działania i pewnie mniej podatnej na zapchanie.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157303-Kominek-z-masą-akumulacyjną-obudowy-odzysk-ciepła-ze-spalin&p=4062160&viewfull=1#post4062160


Nie będzie tak problematyczny w użyciu jak "kilkururowiec", ale
też jego sprawność jest skromna ... To może krążki , albo wymiennik
stalowy kanałowy ?

Trociu
28-09-2011, 18:53
Trociu : Odpuść sobie ten ostatni "kosmiczny" .. powód jest prosty jak to coś wyczyścić :confused:

Taki dokładnie sam komentarz był jak kilka miesięcy temu po raz pierwszy zetknąłem się z tym rozwiązaniem.

Więc jeżeli nie coś takiego, a zwykłe radiatory to minimalny zysk - to co??

Trociu
28-09-2011, 19:03
Nie będzie tak problematyczny w użyciu jak "kilkururowiec", ale
też jego sprawność jest skromna ... ... a cena kosmiczna ;)

Trociu
28-09-2011, 19:05
albo wymiennik stalowy kanałowy ? tylko czy do tego typu dodatków nie potrzeba miejsca obok wkładu? U mnie nie ma na to w zasadzie miejsca. Ograniczony jestem bardzo, bo po obu stronach mam okna :(

Możesz podlinkować jakiś przykład?

Trociu
28-09-2011, 19:07
Trociu : Odpuść sobie ten ostatni "kosmiczny" .. powód jest prosty jak to coś wyczyścić :confused:
A jakby obudowę zaprojektować tak, aby mieć łatwe dojście do środka i na wiosnę demontować to ustrojstwo i przeczyścić mechanicznie.

Od razu będzie można empirycznie sprawdzić jak się zasyfia z czasem i czy jest konieczność corocznego przeglądu...

Trociu
28-09-2011, 19:09
Nie będzie tak problematyczny w użyciu jak "kilkururowiec", ale
też jego sprawność jest skromna ...
Tak sobie równolegle przeglądam forum w innych wątkach próbując wyłapać rozwiązania w temacie i wg. bohusza jego rozwiązanie ma sporą moc - "dopalacz"

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157303-Kominek-z-masą-akumulacyjną-obudowy-odzysk-ciepła-ze-spalin&p=4524716&viewfull=1#post4524716

Może ma już pomysły na jego udoskonalenie, o którym pisał w styczniu...

Trociu
28-09-2011, 19:32
Z innej beczki - na stronie Jotula znalazłem radiatory "fabryczne"
http://www.jotul.com/pl/wwwjotulpl/Main-Menu/Akcesoria/Podlaczenia/Radiatory/Radiator-Jotul-F-3-TD-F-8/

Wada z pierwszego rzutu okna - wpięcie boczne do kominka, co eliminuje użycie dla większości wkładów.

Trociu
28-09-2011, 19:33
Jotul posiada również w ofercie coś co nazywa wymiennikiem konwektorowym - taki bardziej rozbudowany radiator i według opisu podnosi sprawność od 5% do 45%

http://www.jotul.com/pl/wwwjotulpl/Main-Menu/Akcesoria/Podlaczenia/Radiatory/Wymiennik-konwektorowy/

Kominki Piotr Batura
28-09-2011, 19:48
Jotul posiada również w ofercie coś co nazywa wymiennikiem konwektorowym - taki bardziej rozbudowany radiator i według opisu podnosi sprawność od 5% do 45%

http://www.jotul.com/pl/wwwjotulpl/Main-Menu/Akcesoria/Podlaczenia/Radiatory/Wymiennik-konwektorowy/



Wiesz , każdy może sobie napisać co chce , nawet 45 % :D

Skupmy sie na wymienniku kanałowym ze stali .O szczegóły
poproś w mailu firmowym .Zrobimy fotki i opiszemy co nieco.
Tą wiedzą nie dzielimy się powszechnie, powiem Ci tylko ,że
"szyjemy" na miarę i wydajność tego jest większa od
krążków (odzysk ciepła ze spalin). Czy to potem skumulujesz
w cegłach , czy też wypuścisz kratkami - to Twoja "mańka".

bohusz
28-09-2011, 20:03
stal kwasoodporna 1.4404 ?
czy
stal żaroodporna 1.4828 ?

spore różnice cenowe...

Trociu
29-09-2011, 05:51
Odezwę się zaraz na majla...

Co mnie trochę zaciekawiło, to fakt iż te radiatory nakładane na rury mają jakby dłuższe te łopatki aniżeli "fabryczne" rozwiązania np. bertams. Patrząc chociażby na radiatory jak na stronce poniżej można odnieść wrażenie, że powierzchnia wymiennika jest o wiele większa aniżeli w bertramsie

http://www.radiatory.com.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=5&products_id=8 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.radiatory.com. pl%2Findex.php%3Fmain_page%3Dproduct_info%26cPath% 3D5%26products_id%3D8)

Ale może to tylko odczucie i bez wzięcia obu do ręki trudno cokolwiek powiedzieć.

Trociu
29-09-2011, 05:52
Na inne rozwiązanie natknąłem się na kratki.pl - turbodym

http://kratki.pl/pl/produkt/turbodym-powietrzny-fi-200_turbodymp

M***ki
29-09-2011, 05:56
Jeśli masz wkład co w komin puszcza: 7kW na wymiennik + wystarczająco dużo ciepła aby zachować ciąg kominowy ..to kombinuj . Najlepiej jednak zainstaluj wkład o dużej sprawności .

Trociu
29-09-2011, 05:56
Znalazłem jakąś archiwalną wypowiedź Forest-Natura odnośnie sprawności radiatorów (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?47994-quot-radiator-quot-do-kominka&p=3214772&viewfull=1#post3214772)


Witam.
Radiator bardzo obniża temperaturę spalin. Bo zwiększa powierzchnię oddawania ciepła kilkunastokrotnie.
Tyle, że dla kominków konwekcyjnych jest to działanie ok., bo spaliny jakie "uciekają" do komina potrafią mieć temperatury rzędu 600 stopni. Jeżeli nawet obniżymy ją o połowę to i tak będzie jeszcze nawet z ekonomicznego punktu widzenia za wysoka.
Zakładać.
Pozdrawiam.

Więc jedni piszą, że mają małą sprawność, inni że dość sporą...

Forest-Natura
29-09-2011, 06:50
Witam.
No bo jest radiator i jest "radiator" :D, tak jak to wcześniej Piotr też napisał ...
Pod tym pojęciem można włożyć do jednego wora wiele urządzeń, o czym z resztą sam powoli się przekonujesz.
Pozdrawiam.

Trociu
02-10-2011, 20:00
Witam.
No bo jest radiator i jest "radiator" :D, tak jak to wcześniej Piotr też napisał ...
Pod tym pojęciem można włożyć do jednego wora wiele urządzeń, o czym z resztą sam powoli się przekonujesz.
Pozdrawiam.
To może czas na wskazanie jakiegoś dobrego rozwiazania ?? ;)

Hrabia36
05-10-2011, 17:44
Witam. Właśnie siedzę przed laptopem i zamawiam rury kominek-komin. Ze względu na niską obudowę kominka chciałem zastosować układ :

kominek - radiator 25cm - kolano - radiator 25cm - komin.

Koszt 2 rur 70pln, koszt 2 radiatorów 140pln czyli nie dużo drożej.

Sądząc po wpisach w tym wątku dużo mi nie da to rozwiązanie :)

Dzwoniłem dziś do producenta o poradę i podanie danych radiatora. Nie uzykałem odpowiedzi o "sprawności" radiatora, jedynie informację, że montowanie ich ma sens od 50cm (lub 2 po 25cm). Radiatory 25cm produkowane są, ponieważ jest zapotrzebowanie rynku a montaż jednego 25cm mija się z celem.

Producent potwierdza Wasze spostrzeżenia odnonie sensu instalowania.

Pozdrawiam

M***ki
06-10-2011, 05:19
Najlepiej zamontuj sprawy wkład :stirthepot: a takie kwiatki jak trochę żeberek dospawanych do rury nie będą potrzebne . Jeśli natomiast zastosujesz kiepski wkład to rur z radiatorami możesz dawać nawet kilka metrów .. Tak narodził się wymiennik rurowy .. koza budowlana + kilka metrów rur = kiepski wkład + kilka metrów rur. Często wkłady to szyba +dziura nad paleniskiem i więcej nic .

eniu
06-10-2011, 06:30
Ja bym był ostrożniejszy w formułowaniu takich twierdzeń.
Bader tylko na to czeka. Zaraz się dowiesz ,że kumulacjie
musisz budować , bo masz kiepski wkład ...

Hrabia36
06-10-2011, 11:18
Ja bym był ostrożniejszy w formułowaniu takich twierdzeń.
Bader tylko na to czeka. Zaraz się dowiesz ,że kumulacjie
musisz budować , bo masz kiepski wkład ...

Witam. To Godin 660101

Moc nominalna: 12 kW
Sprawność: 75,1 %
Przepływ masy spalin: 9,6 g/s
Temperatura spalin: 362 ºC
Emisja CO: 0,09 %
Waga: 98 kg
Średnica wylotu spalin: 200 mm

Co do radiatora - gdyby zastosować radiator na rurę spalinową z żeliwa (takiego materiału jak kominek) solidnej grubości i ożebrowaną. Rozważania laika :)

Pozdrawiam