Zobacz pełną wersję : Narendil i jej pół-apartament
Ania wracaj bo Twój wątek podąża w zupełnie innym jak budowlano - wykończeniowym kierunku:lol2::lol2::lol2:nie żeby mi się nie podobało ale porządek musi być:lol2::lol2::lol2:
porządnicka się znalazła !
Anetko przyznaj, że po lekturze wcześniejszych postów masz rumieńce na twarzy a nie tu kit nam wstawiasz, że wątek zaczyna schodzić na psy, rozmijamy się z tematyką i takie tam...... ;)
Natalia Stanko
03-10-2012, 18:09
Uff nadrobiłam, kinkieciki są super.
Z konsolką nie pomogę, mam szafki
Napisz, jaki sprzęt AGD wybrałaś w końcu, może coś odgapię
Tiaa rok akademicki zaczął się od korków na Wrocławskich drogach:cool:
Tiaa rok akademicki zaczął się od korków na Wrocławskich drogach:cool:
u nas impreza u sąsiadów-studentów :mad:
Drop_Inn
03-10-2012, 20:40
Co się tu dzisiaj dzieje! :lol2:
emiranda
03-10-2012, 21:12
Alu, wiem że ty Ala, ale ja piszę mircia pieszczotliwie i z czułością zdrabniając emirandę ......
Co do męża zwanego P to pozdrów go ode mnie gorąco i nie dawaj się stopować, wal śmiało PRAWDA NARENDILKO ? Troszku tu za Ciebie porządziłam, ale wiem że stanowimy w tej sprawie jeden głos........
No to nadepnęłas na mój czuły punkt, nie lubię imienia Mira Mirka itd źle mi się kojarzy :(
Męża pozdrowiłam, ale on raczej do tych stonowanych należy i mu takie zarty nie w głowie, riposta jest natychmiastowa
głodnemu chleb na myśli :lol2:
i jeszcze jedno,
krowa , która duzo ryczy daje malo mleka :lol2: - ja tylko przekazałam co mężowaty powiedział
Pośmiałam się na samą noc:rotfl::rotfl:
Buziaki Aniu:D
emiranda
04-10-2012, 08:56
Aniu :hug::hug::hug:
Słonecznie się witam :)
To takie są "miłego" początki ?????
No to nadepnęłas na mój czuły punkt, nie lubię imienia Mira Mirka itd źle mi się kojarzy :(
Męża pozdrowiłam, ale on raczej do tych stonowanych należy i mu takie zarty nie w głowie, riposta jest natychmiastowa
głodnemu chleb na myśli :lol2:
i jeszcze jedno,
krowa , która duzo ryczy daje malo mleka :lol2: - ja tylko przekazałam co mężowaty powiedział
to tak mężowaty pogrywa ???? tak ?????
skoro mirka to twój odcisk to z czystej sympatii do Ali, wykreślamy Mirkę ! Będzie za to Alutek - może być ?
Mężowatemu przekaż ode mnie serdeczne pozdrowienia, mimo, że mi tu z krowa wyjeżdża.
Ta krowa ( czyli Ja) dała w życiu duuuuuuuuuuuuuuuuużo mleka. Jest po kilkakrotnym zacieleniu, które jest dowodem na to że ryczenie może iść w parze z dużą mlecznością.
Głodna też w sumie nie jestem, mimo, że bardzo mało i rzadko "jem"
Przekaż marudzie: dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie ;)
Pozdrawiam :)
emiranda
04-10-2012, 09:28
Jak mi się obiło o uszy to masz czwórke dzieci i to jedne bliżniaki więc starczyło 3 razy w zyciu to faktycznie "głodna" możesz być :lol2:
Bliźniaki udało Ci się wykarmić piersią???, mam dwie koleżanki z bliźniakami, ktore juz sie poddały na wstępie :(
Męża na razie nie ma ale mu przekażę :yes:
Lepiej napisz o dzieciach, ten temat uwielbiam :)
bliźniaczki są dwu jajowe więc dwa razy robione ;)
cwaniara a ty ile masz ?
skoro mirka to twój odcisk to z czystej sympatii do Ali, wykreślamy Mirkę ! Będzie za to Alutek - może być ?
Aby nie Alutka:lol2:
emiranda
04-10-2012, 10:04
bliźniaczki są dwu jajowe więc dwa razy robione ;)
cwaniara a ty ile masz ?
No ja mam tylko jednego dużego (16lat) i za pierwszym razem mi się udał :lol2:
A Twoje ile maja lat ???? Że tez Ty masz czas pisania na forum, bo ja z jednym nie miałam na nic czasu, ale ja juz troche latek miałam jak go urodziłam, więc inne przyzwyczajenia były, a tu nagle cały świat się do góry wywrócił :( tym bardziej, ze przez pierwsze 3 miesiące albo cycował, albo ryczał :(
Siner, zapraszam Cie do utworzenia swojego watku,albo zapraszam na swój, niechceAni zaśmiecac jej gospodarstwa :)
No i Nihiru ma rację tylko nie Alutka, co Ci z tymi skrótami przyszło ?????
Lubię zmiany i odmiany, męczy mnie monotonia, która zreszta mam we własnym domu. Mój małżonek nazywa mnie na tyle różnych sposobów, że któregos razu gdy zawołał mnie na ulicy po imieniu, nie odwróciłam się. Dopiero gdy sie wydarł CYCKUUUUUUUUUUUU !!! ( ku zdziwieniu i zgorszeniu kilku moherów wracających z rorat z pobliskiego kościoła) wiedziałam, że to do mnie:D
lecę kochane bo zaczynam własnie odbiór dzieci z przedszkoli - najpierw 4, po drodze wracając 3 i na koniec 2 i 1
emiranda
04-10-2012, 10:26
A o dzieciach nie chcesz pisać ?????????? Sa w domu ???? pzredszkolu??? szkole????
A z małżonkiem to podejrzane przynajmniej się nie myli :lol2:
Ja juz w tym wypadku wolę monotonię, mój zawsze do mnie zwraca się Alu, chyba raz jeden gdy chcial mnie przekonac o swojej racji zwrócił się do mnie per Alicjo (chociaz ja tak naprawde Alicję wolę, bardzo podoba mi się to imię), jedyna rzecz co mi się u mnie podoba :lol2:
Tez nie lubie monotonii i wciąż meble przestawiam :lol2:
No ja mam tylko jednego dużego (16lat) i za pierwszym razem mi się udał :lol2:
ta to dopiero "głodna" musi chodzić:P
emiranda
04-10-2012, 14:20
ta to dopiero "głodna" musi chodzić:P
Gdybym nie była głodna to bym tutaj o tym nie pisała :lol2: (głodnemu chleb na myśli!!!)
zboczuchy!!!! niech no tylko Gospodyni przyjdzie! ;)
Głodny głodnemu wypomina :rotfl:.
Natalia Stanko
04-10-2012, 19:04
Aniu - ja w odróżnieniu od moich poprzedniczek nic o seksie nie napisze, bo co tu pisać....:lol2:
emiranda
04-10-2012, 19:12
Aniu, gdzie jesteś???? Wracaj Kochanie, bo faktycznie Twój watek przestanie byc budowlanym, co slychać w pół aprtamencie?????
pepejeans
04-10-2012, 19:59
Boszz... Co tu się dzieje :rotfl:
Od razu mam lepszy humor :D
Aniu - ja w odróżnieniu od moich poprzedniczek nic o seksie nie napisze, bo co tu pisać....:lol2:
teraz to już całkiem zaniemówiłam:jawdrop:
Aniu, gdzie jesteś???? Wracaj Kochanie, bo faktycznie Twój watek przestanie byc budowlanym, co slychać w pół aprtamencie?????
Alutek podpadasz na całej linii. Najpierw prowokujesz dyskusje i podpuszczasz męża a potem udawane oburzenie, że my tu nie na temat.
Jak najbardziej na temat, przecież czarne prezerwatywy wspaniale konweniują z czarnymi nogami konsoli łazienkowej narendil.
a tak wogóle to nie ja zaczęłam ..........:cry:
narendil
04-10-2012, 22:19
Pozwolicie, kochane, że nie skomentuję Waszych wynurzeń :rotfl:
Choć temat niewątpliwie ciekawy i wart głębszej analizy :P
Przepraszam, że zaniedbuję szanownych gości, ale padam na dziób.
Nie mam na razie nic do pokazania, bo niewiele się dzieje.
A nie sądzę, byście chciały oglądać facjaty moich studentów :rolleyes:
Zamówiłam wyposażenie kuchni.
Płyta indukcyjna AMICA PI6512TG (http://www.amica.com.pl/pl,produkt,plyta-grzejna,pi6512tg,661,2.html)
http://www.amica.com.pl/phpThumb,3c317a18bd02c0a67c1044777ed71b58.png?src= http://www.amica.com.pl/produkty/images/mc/3543/PI6512TG.jpg&w=274&h=284&f=png&md5c=3c317a18bd02c0a67c1044777ed71b58 (http://www.amica.com.pl/pl,produkt,plyta-grzejna,pi6512tg,661,2.html)
Zmywarka BOSCH SMV 50E90EU (http://www.bosch-home.pl/produkty/zmywarki/zmywarki-do-zabudowy/60-cm/SMV50E90EU.html)
http://media.bosch-home.com/Files/Bosch/Pl/pl/ProductFiles/ProductImages/EpsImages/MCSA034502_SMV50E10EU_def.eps?AntiCropWidth=400&AntiCropHeight=330 (http://www.bosch-home.pl/produkty/zmywarki/zmywarki-do-zabudowy/60-cm/SMV50E90EU.html)
Okap GORENJE DKF 2600 MS (http://www.gorenje.pl/kuchnia/zmywarki/okapy?c=227784)
http://www.gorenje.pl/imagelib/products-details/8204e2718bfa268d9ad6459308941194_70989_fp.jpg (http://www.gorenje.pl/kuchnia/zmywarki/okapy?c=227784)
Na piekarnik na razie nie starczyło :(
Zlewozmywak Sirius - SID 651 Tectonite Onyx (http://www.franke.com/kitchensystems/pl/pl/home/produkty/bymodelrange/zlewozmywaki/sirius/sid_651/114_0181_979_detail.html)
http://pim-kitchensystems.franke.com/pim/images_lr/IMG_6/PP001_114.0073.055.jpg (http://www.franke.com/kitchensystems/pl/pl/home/produkty/bymodelrange/zlewozmywaki/sirius/sid_651/114_0181_979_detail.html)
Bateria Alveus Samoa
http://im9.cz/sk/iR/importprodukt-orig/a99/a998112756122591044dfd4f3a73caf4--mmf250x250.jpg
Mam nadzieję, że sprzęt się sprawdzi, bo uszami mi wyłazi czytanie opinii o różnych zmywarkach, okapach i płytach.
Będzie, co ma być ;)
Obiecuję, że w wolniejszej chwili Was poodwiedzam.
PS. Umyłam okna w pokoju dziennym. W sobotę pod szmatę z mikrofibry idą sypialnie.
Ja coś mówiłam, że lubię swoje okna :mad:
Hej Aniu,
to z tyrałaś się z tymi oknami:hug:
Całe AGD bardzo fajne i doskonale Cię rozumiem, że masz już dość czytania i wybierania, bo miałam to samo.:sick:
Tak jak napisałaś co ma być, to będzie- a na pewno nie będzie źle:no: Super zlew wybrałaś:wiggle:
A na piekarnik dozbierasz, nie martw się:hug:
Odpocznij sobie i miłego dnia:bye:
Ale fajnie że sprzęt kupiony :wiggle: na piekarnik się uzbiera :yes:
Ja też chyba powinnam się zabrać za swoje okna zaraz po przyjeździe bo mnie listopad i mrozy zaskoczą :sick:
Nie mam na razie nic do pokazania, bo niewiele się dzieje.
A nie sądzę, byście chciały oglądać facjaty moich studentów :rolleyes:
Noo jak przystojni jacyś :p
Noo jak przystojni jacyś :p
Właśnie :D
dawaj te towary !!!
tylko takich co to nie boja się założyć czarną gumkę!!! zrób to dla piny..... ;)
Fajna płyta indukcyjna :) U mnie na kompie widnieje jako czarny kwadrat ;) Ale czarny ostatnio w modzie :D
Marzę o indukcji lub płycie elektrycznej, bo szybkie do czyszczenia. A ja się z gazem męczę i to w butli, bo u nas ani gazu, a prądu tak często nie ma, że choć przy płycie gazowej jest się czym poratować, jak człowiek chce się ciepłej herbaty napić.
Aniu, elektryczna wcale nie taka szybka w czyszczeniu. Ja bym wolała gazową od elektrycznej :). Tylko bez butli bo strachliwa jestem :D.
Aniu-Narendil fajne sprzęty, okap wygląda znajomo :D:D:D
Jak to nic się u CIebie nie dzieje? A te sprzęty to co? Zlewozmywak super!
Ale świetna płyta (do zapamiętania na 2030 ;) ) ...ale tu u CIebie wesolutko :)
AGD fajne i dobrze, ze czasami zaglądasz do siebie...
Siner w wątku rządzi i seks ściele się równo... .. no no.. ale żeby o krowie tak rozprawiać...
I Alicja o stokroć lepiej niż Alutka.. przez film kojarzy mi się nie najlepiej, a Emi jak Alutka na pewno taka nie jest...
emiranda
05-10-2012, 22:22
Wioluś, ale krowka to taki miłły zwierzaczek, u nas niedaleko paśa się na polu i słychac jak wieczorem muczą :lol2: i od razu mi przechodzi apetyt na mięso :(
Aniu, a w ogóle się nie zastanawiaj który sprzet lepszy bo to szkoda czasu, najwazniejszy jest disigne, a wszystko co wybrałaś jest super, zlew i plyta rewelacja :)
Miłego weekendu zyczę :)
1976pinacolada
05-10-2012, 22:32
Ania - fajny sprzęcior wybrałaś. Płyta jakby moja tylko u mnie zamiast kółek maleńkie krzyżyki ;)
Sharlotka
06-10-2012, 06:25
Anusia,
towary super, na pewno się sprawdzą - masz rację, żeby przestać czytać, analizować, w kółko porównywać - w życiu byś nic nie wybrała w tej sposób
!!!!!!
AGD fajne i dobrze, ze czasami zaglądasz do siebie...
Siner w wątku rządzi i seks ściele się równo... .. no no.. ale żeby o krowie tak rozprawiać...
I Alicja o stokroć lepiej niż Alutka.. przez film kojarzy mi się nie najlepiej, a Emi jak Alutka na pewno taka nie jest...
Siner nie rządzi w tym wątku !!!!! Siner się dzieli spostrzeżeniami :) Siner obiecuje, że już więcej się nie odezwie, seks nie będzie sie tu ścielił jak trupy w filmie akcji, będzie niemym kibicem poczynań narendilki.
Na" Alutek" zgodę mam !!!
emiranda
06-10-2012, 09:57
Aniu, elektryczna wcale nie taka szybka w czyszczeniu. Ja bym wolała gazową od elektrycznej :). Tylko bez butli bo strachliwa jestem :D.
Aniu kupujesz takie specjalne mleczko do indukcji np Lidl albo Mr muscle i one moment a płyta jets czyściutenka isię lsni. Gazowa duzotrudniej umyć no i nie wygląda tak efektownie jak indukcja, gazowa tylko dla fanatyków kucharzy jest :)
a ja, standardowo ;) , do indukcji używam ściereczek z micro lub płynu do szyb :D:D:D
....no i moja płyta jest jasnoszara, więc nie tak upierdliwa! ale miałam gazową, szklaną, czarną i czyściłam tak samo, tyle, ze dłużej i częściej ! :lol2:
emiranda
06-10-2012, 11:01
a ja, standardowo ;) , do indukcji używam ściereczek z micro lub płynu do szyb :D:D:D
....no i moja płyta jest jasnoszara, więc nie tak upierdliwa! ale miałam gazową, szklaną, czarną i czyściłam tak samo, tyle, ze dłużej i częściej ! :lol2:
No ale jak się cos przypali czy przypiecze na płycie to płynem do mycia szyb tego nie zdejmiesz, do tego własnie sa specjalne mleczka do indukcji, moment i bez problemu :)
Aniu kupujesz takie specjalne mleczko do indukcji np Lidl albo Mr muscle i one moment a płyta jets czyściutenka isię lsni. Gazowa duzotrudniej umyć no i nie wygląda tak efektownie jak indukcja, gazowa tylko dla fanatyków kucharzy jest :)
Gazowa tylko dla tych co prąd im często wyłączają!
No ale tymi profesjonalnymi kucharzami się pocieszam :p
Gratuluję zakupów. Fajnie, że już sporo wyborów za Tobą :)
Alu kochana, nie mam indukcji tylko płytę elektryczną i traktuję ją cięższą chemią + skrobanie specjalną żyletką. Nie jest kolorowo dlatego narzekam :) i wolałabym czyścić gazową od tej którą mam (chociaż gotuje mi się na niej fajnie, narzekać nie mogę). Może za 15 lat jak się zużyje to sobie kupię indukcję albo coś nowego co wtedy wyjdzie :).
I trzymam się tego, że na gazowej potrawy smakują lepiej :yes: a ja kucharz amator jestem i lubię gotować (i jeść :lol2:).
Aneczko, u nas przynajmniej raz w tygodniu nie ma :) przez chwilę :D ale to wina wyłączeń na rzecz budów w okolicy.
Aniu, pardon za OT.
1976pinacolada
06-10-2012, 21:01
my tu pierdu-pierdu o indukcjach i innych cudach a Ania pewnie teraz mieszkanie zmiotką traktuje ;)
narendil
07-10-2012, 12:15
my tu pierdu-pierdu o indukcjach i innych cudach
A Ania wszystko skrzętnie notuje w tajnym czerwonym zeszyciku ;)
a Ania pewnie teraz mieszkanie zmiotką traktuje ;)
Niee :no: Zaklinam rzeczywistość, żeby samo się zamiotło :rotfl:
W międzyczasie wieszam lampy i montuję biblioteczkę :lol2:
https://lh4.googleusercontent.com/-3bCYCl1HQcU/UHFjEb7VKzI/AAAAAAAAEZk/7pckWV0tbBk/s800/DSCF0091.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-tenGrKOfdQY/UHFjEfVBOLI/AAAAAAAAEZo/oUfr6SFXVyI/s800/DSCF0095.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-E70y_zrEmYU/UHFjE2CbU8I/AAAAAAAAEZs/OIZP4yBBJck/s640/DSCF0096.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-ycqvEY2qGSc/UHFjGcJ9CkI/AAAAAAAAEZ8/MtCXuE-IEEQ/s800/DSCF0097.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-QHqtrvD-zCw/UHFjGq2OesI/AAAAAAAAEaA/9RP4mvjJ_AM/s640/DSCF0109.JPG
Zdolnego i cierpliwego mam męża.
Co jak co, ale dziury wierci koncertowo :rotfl:
Fajnie, a jak dojdą książki, ależ będzie fantastico :cool:
Natalia Stanko
07-10-2012, 12:58
Jejku, spora biblioteka się zapowiada, a i mucha już jest! :p
1976pinacolada
07-10-2012, 13:16
Tylko mi błagam nie mów, zes sama te biblioteke złożyła :jawdrop:
MagdaZZZ
07-10-2012, 13:27
Ale pikna biblioteka :rolleyes:
biblioteka super :wiggle:...tylko lampę mało widać :rolleyes:
emiranda
07-10-2012, 18:27
Tylko mi błagam nie mów, zes sama te biblioteke złożyła :jawdrop:
No prezciez, ze sama juz dawno, tylko przedtem leżała :) Nie Ania tylko biblioteczka :lol2:
Aniu mnie sie mega podoba, uwielbiam białe biblioteczki, tez takie mam :) i tez sama składałam. :lol2:
no i lampy tez super, jejku ja bym te drzwi deweloperskie pomalowała nie wiem na jak ??? (ja na biało) ale to a la drewno mi się nie podoba :(
biblioteka w deche :D a skad mozna taki fotel wynalezc? lub podobny?
Biblioteka swietnie wyglada.
A jak jeszcze ksiazki dojda...
Przepraszam ze pytam, pewnie juz na ten temat dyskusja byla, ale nie pamietam - tych dzwi w przedpokoju przemalowac sie nie da ?
narendil
07-10-2012, 20:01
Wow :o,jestem pod wrażeniem :wiggle:
Dziękuję Olu!
No to kiedy przeprowadzka ??:)
Nie poruszamy tego drażliwego tematu.
Stolarz chyba wyczuł moją żądzę mordu, bo się nie odzywa :mad:
Fajnie, a jak dojdą książki, ależ będzie fantastico :cool:
Też tak myślę.
Ale i pusta mi się bardzo podoba.
Skromna jestem :rolleyes:
Jejku, spora biblioteka się zapowiada, a i mucha już jest! :p
Natalko, to uruchom wyobraźnię i zobacz drugą muchę.
Nie wisi jeszcze, bo tynk nam odpadł :lol2:
I ktoś (czyli ja) musi wleźć na drabinę i zagipsować :P
Tylko mi błagam nie mów, zes sama te biblioteke złożyła :jawdrop:
Siama, siama :lol2:
Mąż tylko wywiercił dziury celem przymocowania do ściany.
A to jeszcze nie koniec ;)
Ale pikna biblioteka :rolleyes:
Dziękuję Madziu :hug:
:jawdrop:
Za uznanie dziękuję, za dentystę nie zwracam :rotfl:
biblioteka super :wiggle:...tylko lampę mało widać :rolleyes:
Dzięki ivy!
Jak skończę bibliotekę i powieszę drugą muchę, to i zdjęć będzie więcej :)
No prezciez, ze sama juz dawno, tylko przedtem leżała :) Nie Ania tylko biblioteczka :lol2:
Ania to wczoraj ledwo żywa leżała.
Pozycja stojąca na palcach na chybotliwym stołku z rękoma w górze, to nie jest mój ulubiony rodzaj sportu :rotfl:
Aniu mnie sie mega podoba, uwielbiam białe biblioteczki, tez takie mam :) i tez sama składałam. :lol2:
no i lampy tez super,
:hug:
jejku ja bym te drzwi deweloperskie pomalowała nie wiem na jak ??? (ja na biało) ale to a la drewno mi się nie podoba :(
Wszystko w swoim czasie.
Muszę męża przekabacić.
Temat ciężki, a jeszcze sporo wiercenia przed nami :wiggle:
No i muszę się zorientować jak wygląda sprawa gwarancji :rolleyes:
biblioteka w deche :D a skad mozna taki fotel wynalezc? lub podobny?
Dziękuję!
Fotele na allegro w antykach bywają.
Ja swoje wyniosłam za przyzwoleniem z zakłady pracy ;)
Biblioteka swietnie wyglada.
A jak jeszcze ksiazki dojda...
Nooo :yes:
Przepraszam ze pytam, pewnie juz na ten temat dyskusja byla, ale nie pamietam - tych dzwi w przedpokoju przemalowac sie nie da ?
Patrz wyżej ;)
julianna16
07-10-2012, 20:11
Aneczko i ja przyszłam pochwalić Twoje nowe meble biblioteczne :).
Robi się domowooooo :hug:
Ania biblioteka to Besta ze sklepu na I? Robiłaś coś z nimi? Czy ja mam jakieś omamy wzrokowe i dlatego mi się takie jakby "płytsze" te regały wydają?
A no i chciałam jeszcze napisać, że całość wygląda obłędnie. :jawdrop::jawdrop::jawdrop:
Zazdraszczam ilości miejsca na książki - u nas nadal połowa w kartonach... :(
narendil
07-10-2012, 20:38
Aneczko i ja przyszłam pochwalić Twoje nowe meble biblioteczne :).
Robi się domowooooo :hug:
Dziękuję Ewciu!
Od razu mi się lepiej zrobiło, gdy regały stanęły!
Ania biblioteka to Besta ze sklepu na I? Robiłaś coś z nimi? Czy ja mam jakieś omamy wzrokowe i dlatego mi się takie jakby "płytsze" te regały wydają?
Nemi, nie masz omamów ;) Tak, to Besta. Tylko, że o głębokości 20 cm.
Tylko, że swego czasu IKEA zrobiła mi brzydkiego psikusa i wycofała białe o wysokości 192 cm. Udami się kupić resztkę ;)
Teraz najwyższe mają 128 cm: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70221654/
A no i chciałam jeszcze napisać, że całość wygląda obłędnie. :jawdrop::jawdrop::jawdrop:
Zazdraszczam ilości miejsca na książki - u nas nadal połowa w kartonach... :(
Wiesz, coś kosztem czegoś ;)
U nas wszystko jest podporządkowane książkom. Niestety przestrzeń na tym cierpi. Stąd ściana między aneksem kuchennym a pokojem, węższy korytarz.
Ale każda pasja ma swoją cenę :lol2:
Mąż już się martwi, że się nie pomieścimy :P
barbe-cue
07-10-2012, 21:50
Anulka, właśnie sobie przypomniałam, co mnie do Ciebie przyciągnęło i czego dotyczył mój pierwszy post (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?187193-Narendil-i-jej-p%C3%B3%C5%82-apartament&p=5192943&viewfull=1#post5192943) u Ciebie
Z dedykacją dla Barbe-cue :)
https://lh5.googleusercontent.com/-GHAzzIBq_-M/Tzpih5RH1rI/AAAAAAAADbc/r4T8dPXS8SE/s800/salon1_1.png
https://lh4.googleusercontent.com/-ilWnFKS7LGc/Tzpii8LCeJI/AAAAAAAADbo/5kvI3kvNv9E/s800/salon1_2.png
https://lh4.googleusercontent.com/-tG5Zo6-IW0k/TzpiityTH9I/AAAAAAAADbk/jgpAgg--izA/s800/salon1_3.png
https://lh3.googleusercontent.com/-Mmp2IVHgYJ8/TzpilP8MwEI/AAAAAAAADb4/PYL3xPIMf9w/s800/salon1_4.png
Wyszło tak, że ojej!
A powiedz mi jeszcze - będziesz jakoś wykańczać górę regałów, czy zostawiasz dziury?
:jawdrop::jawdrop::jawdrop:
Nooo szczęka opada :)
Aniu biblioteka fantastyczna:o Idziecie jak burza:lol2::wiggle:
Kochana nie przejmuj się czyszczeniem płyty- u mnie czyści się jak po maśle. Musisz tylko pamiętać o zakupie odpowiednich środków do czyszczenia przeznaczonych tylko i wyłącznie do tego. Polecam Ci to
http://www.megamarket.com.pl/xavax-plyn-xavax-srodek-do-czyszczenia-plyt-indukcyjnych-500-ml,id-132375
Buziaki:bye:
pysiaczek
08-10-2012, 07:38
Aniu biblioteka prezentuje się świetnie. Też mi się taka zamarzyła :D
Idziecie z tematem jak burza :yes:
narendil
08-10-2012, 07:55
Anulka, właśnie sobie przypomniałam, co mnie do Ciebie przyciągnęło i czego dotyczył mój pierwszy post (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?187193-Narendil-i-jej-p%C3%B3%C5%82-apartament&p=5192943&viewfull=1#post5192943) u Ciebie
Wyszło tak, że ojej!
Cieszę się, że Ci się podoba!
Wiesz, cały czas pamiętam Twoją bibliotekę :jawdrop:
Postawiliśmy z mężem w sobotę te regały i moja pierwsza myśl - o, jest prawie jak u Basi :rotfl:
Jak tam półka w kuchni?
A powiedz mi jeszcze - będziesz jakoś wykańczać górę regałów, czy zostawiasz dziury?
Jakoś pewnie będę, bo mnie ta szpara nie uszczęśliwia. Tylko na razie szukam sensownego pomysłu.
Musi to być chyba coś, co nie będzie wymagało demontażu szafek, bo już widzę minę męża :P
Mogłabym zrobić coś podobnego do cokołów, które mam na dole.
Masz może jakąś propozycję?
:jawdrop::jawdrop::jawdrop:
Nooo szczęka opada :)
:hug:
Czyli się podoba?
Aniu biblioteka fantastyczna:o Idziecie jak burza:lol2::wiggle:
Biblioteka jeszcze w trakcie prac :yes:
E tam burza. Ledwo lekka bryza :mad:
Gdyby to wszystko tylko ode mnie zależało, to już byśmy mieszkali.
Kochana nie przejmuj się czyszczeniem płyty- u mnie czyści się jak po maśle. Musisz tylko pamiętać o zakupie odpowiednich środków do czyszczenia przeznaczonych tylko i wyłącznie do tego. Polecam Ci to
http://www.megamarket.com.pl/xavax-plyn-xavax-srodek-do-czyszczenia-plyt-indukcyjnych-500-ml,id-132375
Dzięki! Zapamiętam to cudo.
Chociaż myślę, że po płycie gazowej i tak zmiana będzie na plus ;)
Aniu biblioteka prezentuje się świetnie. Też mi się taka zamarzyła :D
Idziecie z tematem jak burza :yes:
pysiaczku, ta biblioteka to moje marzenie :yes:
A marzenia są po to, by je spełniać - do dzieła :hug:
Jestem z niej bardzo zadowolona. Wychodzi prawie dokładnie tak jak sobie zaplanowałam :)
reni1980
08-10-2012, 08:53
fiu fiu narendil, jestem w szoku:jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop:
no pięknie proszę Pani, biblioteczka boska, jezu aż wstyd powiedzieć ile ja mam książek w domu:(
lampy miodzo i wogóle boskie mieszkano będzie,
pod warunkiem ze dużo fotek wkleisz:P
Ładna biblioteczka się kluje - oj ładna :yes:
Ilości miejsca na książki zazdraszczam okrutnie:wiggle:
Aniu, robi się pięknie. Bardzo mi sie podoba ściana zabudowana tą biblioteczką. Po wątkach kiedyś widziałam inspiracje dziewczyn z takimi bibliotekami. U Ciebie "inspiracyjnie". Zazdraszczam miejsca na taką bibliotekę, no i zbiorów. U nas ani ścian na bibliotekę, ani książek, chyba, że kiedyś po rodzicach odziedziczę, ale to zrobi się problem...
Pozdrawiam!
Drop_Inn
08-10-2012, 09:52
Ojej, ależ się robi klimatycznie :wiggle:
(A u mnie na książki tylko 1 skromny regalik, eh!)
mirela99
08-10-2012, 10:06
chyba na dniach też po bestę pojadę..... super wyszło :)
Biblioteka rewelacja! Już się nie moge doczekać kiedy ją wypełnisz książkami :)
Aniu ale cudnie i domowo:wiggle:biblioteka fantastyczna a jak ja jeszcze dopiescisz....moje ksiązki w przeważającej części wciąż w kartonach....super ta Besta wygląda, pojęcia nie miałam, że oni mają takie płytkie regały:sick:no i czemu nie robią tych wysokich... I tak daleko ode mnie ja sie pytam, hm....
Jak samopoczucie po rozpoczętym roku akademickim Aniu? pewnie czasu mniej???:hug:
no i przez Ciebie mój małżonek nie chce mi dać spokoju! Bo on też książko-miłośnik straszny. I teraz chce wielką biblioteczkę i przetransportować swoje zbiory z rodzinnego domu ( a tam zajmują prawie całyy 1 duży pokój - w domu sobie możńa pozwolić):mad:
Ale wyszło super;)
pysiaczek
08-10-2012, 11:08
pysiaczku, ta biblioteka to moje marzenie :yes:
A marzenia są po to, by je spełniać - do dzieła :hug:
Jestem z niej bardzo zadowolona. Wychodzi prawie dokładnie tak jak sobie zaplanowałam :)
No i wspaniale Aniu :) To jest w życiu najważniejsze :yes:
Ja niestety w salonie chyba już nie zmieszczę regałów bo jedyna ściana nadająca się do zastawienia jest ta z cegiełką, ale może w komputerowym bym coś wcisnęła :lol2: Muszę pomyśleć na spokojnie :)
Karolina i Artur :P
08-10-2012, 11:50
Aniu gratuluje biblioteki wpasowała sie BOSKO!!! :yes:
Sama skręcałaś ?!?!? Dzielna babka jesteś :)
A z płyty powinnaś być zadowolona, rok temu identyczną kupili moi rodzice i sprawuje sie świetnie :yes: :)
Pozdrawiam serdecznie!!!
Super wyszła biblioteka :yes: i grzejnik genialnie zgrał się z zabudową. Zazdroszczę takich księgozbiorów, my przeważnie wymieniamy się książkami ze znajomymi więc zbiory nie są pokaźne, trochę albumów i książek związanych z zawodem, takiej szałowej biblioteczki nie miała bym czym wypełnić :oops:
U ciebie te zbiory będą tworzyły klimat wnętrza :wiggle:
I doczytałam że fotel pomalowany? na szaro? :p
Aniu świetna biblioteka!!!!!!
Buziaki zostawiam :hug:
i zmykam do moich maili i telefonów ;)
barbe-cue
08-10-2012, 17:34
Cieszę się, że Ci się podoba!
Wiesz, cały czas pamiętam Twoją bibliotekę :jawdrop:
Postawiliśmy z mężem w sobotę te regały i moja pierwsza myśl - o, jest prawie jak u Basi :rotfl:
No weź! Jakie prawie??? Masz wymiatającą bibliotekę, bodaj większą od mojej. A besta w rzeczy samej jest ładniejsza od bilaka, z tym że dla mnie - niestety - za płytka...
Jakoś pewnie będę, bo mnie ta szpara nie uszczęśliwia. Tylko na razie szukam sensownego pomysłu.
Musi to być chyba coś, co nie będzie wymagało demontażu szafek, bo już widzę minę męża :P
Mogłabym zrobić coś podobnego do cokołów, które mam na dole.
Masz może jakąś propozycję?
No jakaś listwa by się przydała, bo ta szpara nie za bardzo... Jeśli masz na całej długości równą odległość regał-sufit, to może być w sumie jakaś płaska listwa, coś jak cokół na dole. Powinno bez problemu dać się przykleić na klej montażowy. Jak chcesz, to dam Ci namiar na firmę, gdzie robią takie cokoły z mdf - można zamówić dowolnej wysokości i poprosić o zrobienie cieńszego niż normalne listwy przypodłogowe. Albo może znajdziesz odpowiednią wysokość z listew styropianowych, jak sufitowe? Byłyby jeszcze lepsze, bo lżejsze.
Jak tam półka w kuchni?
Alleluja, udało się! W życiu bym nie pomyślała, że zamocowanie jednej półki (no, w zasadzie trzech) może zająć miesiąc. Całe przedsięwzięcie obfitowało w liczne niespodzianki i zwroty akcji, ale z ostatecznego efektu jestem bardzo zadowolona.
Drop_Inn
08-10-2012, 17:51
Barbe, przepięknie jest! Z klimatem :)
Co to za okap? Drogi? :rolleyes:
barbe-cue
08-10-2012, 17:57
Dropinko, dzięki!
okap Teka dos 90 (http://www.ceneo.pl/10798278), cena chyba przeciętna. Ponoć bardzo wydajny (nie wiem, jeszcze nie smażyłam kotletów - ani niczego innego - w nowej kuchni ;)).
Natalia Stanko
08-10-2012, 19:22
Aniu - odgapiłam od ciebie zmywarkę:p Fajna cenowo, no i marka porządna
Szkoda, że piekarnika nie wybrałaś:lol2: Może ułatwiłabyś mi wybór:P
narendil
08-10-2012, 20:24
fiu fiu narendil, jestem w szoku:jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop:
no pięknie proszę Pani, biblioteczka boska, jezu aż wstyd powiedzieć ile ja mam książek w domu:(
lampy miodzo i wogóle boskie mieszkano będzie,
pod warunkiem ze dużo fotek wkleisz:P
Dziękuję reni :hug:
Za biblioteczkę i za lampy. Trochę się ich naszukałam.
Fotki będą. Na pewno.
Ekstrawertyk ze mnie okrutny, więc wszystkim się dzielę :rotfl:
Ładna biblioteczka się kluje - oj ładna :yes:
Ilości miejsca na książki zazdraszczam okrutnie:wiggle:
To pomnóż to co widzisz jeszcze razy dwa :lol2:
Aniu, robi się pięknie. Bardzo mi sie podoba ściana zabudowana tą biblioteczką. Po wątkach kiedyś widziałam inspiracje dziewczyn z takimi bibliotekami. U Ciebie "inspiracyjnie". Zazdraszczam miejsca na taką bibliotekę, no i zbiorów. U nas ani ścian na bibliotekę, ani książek, chyba, że kiedyś po rodzicach odziedziczę, ale to zrobi się problem...
Pozdrawiam!
Aniu, książki to nigdy nie jest problem :)
Jak będą, to znajdzie się na nie miejsce.
Za uznanie dziękuję :hug:
Ojej, ależ się robi klimatycznie :wiggle:
(A u mnie na książki tylko 1 skromny regalik, eh!)
Masz rację Dropku. Robi się klimat. Nasz klimat.
Może trzeba kupić kolejny regalik?
chyba na dniach też po bestę pojadę..... super wyszło :)
Jedź, mirelko, jedź. Warto.
Biblioteka rewelacja! Już się nie moge doczekać kiedy ją wypełnisz książkami :)
Ja też, reni, ja też :yes:
Aniu ale cudnie i domowo:wiggle:biblioteka fantastyczna a jak ja jeszcze dopiescisz....moje ksiązki w przeważającej części wciąż w kartonach....super ta Besta wygląda, pojęcia nie miałam, że oni mają takie płytkie regały:sick:no i czemu nie robią tych wysokich... I tak daleko ode mnie ja sie pytam, hm....
Anetko, podejrzewam, że te wysokie a wąskie uznali za potencjalnie niebezpieczne. One się mogą łatwo wywrócić, jeśli się ich do ściany nie przykręci.
Ale zawsze można sobie taki zestaw z niższych ustawić :)
Moje regały do mnie z Gdańska przyjechały, więc nie narzekaj :)
Jak samopoczucie po rozpoczętym roku akademickim Aniu? pewnie czasu mniej???:hug:
Dramat.
Nie tylko ze względu na brak czasu.
Moje gardło potrzebuje kilku tygodni, żeby się z nową sytuacją oswoić.
Nie umiem uczyć na pół gwizdka ;) Gaduła jestem.
no i przez Ciebie mój małżonek nie chce mi dać spokoju! Bo on też książko-miłośnik straszny. I teraz chce wielką biblioteczkę i przetransportować swoje zbiory z rodzinnego domu ( a tam zajmują prawie całyy 1 duży pokój - w domu sobie możńa pozwolić):mad:
Ale wyszło super;)
Nie powiem, że jest mi przykro :P
Szukajcie ściany :rotfl: Zawsze można kanapę dookoła biblioteczką obudować. Bo kanapę przy ścianie stawiacie, dobrze pamiętam?
Dziękuję!
No i wspaniale Aniu :) To jest w życiu najważniejsze :yes:
Ja niestety w salonie chyba już nie zmieszczę regałów bo jedyna ściana nadająca się do zastawienia jest ta z cegiełką, ale może w komputerowym bym coś wcisnęła :lol2: Muszę pomyśleć na spokojnie :)
Myśl :)
Może coś się znajdzie!
karolek59
08-10-2012, 20:44
Aniu
biblioteczka genialna
takie cóś jest i moim marzeniem
narendil
08-10-2012, 20:45
Aniu gratuluje biblioteki wpasowała sie BOSKO!!! :yes:
Sama skręcałaś ?!?!? Dzielna babka jesteś :)
Siama, siama :lol2:
Dziękuję :hug:
A z płyty powinnaś być zadowolona, rok temu identyczną kupili moi rodzice i sprawuje sie świetnie :yes: :)
Karola, super wieści!
Super wyszła biblioteka :yes: i grzejnik genialnie zgrał się z zabudową. Zazdroszczę takich księgozbiorów, my przeważnie wymieniamy się książkami ze znajomymi więc zbiory nie są pokaźne, trochę albumów i książek związanych z zawodem, takiej szałowej biblioteczki nie miała bym czym wypełnić :oops:
U ciebie te zbiory będą tworzyły klimat wnętrza :wiggle:
W końcu ktoś zauważył, że grzejnik koresponduje z regałami :P
Two, jak już pisałam, coś za coś. Taki księgozbiór to również potężne ograniczenie. Ale my książki kochamy i nie umiemy bez nich żyć.
I nie chodzi tu tylko o czytanie (bo to też oczywiście robimy). Ale my musimy widzieć te woluminy, przebywać wśród nich.
Taki niewielki odchył od normy ;)
Mąż nawet twierdzi, że one do niego gadają :rotfl:
I doczytałam że fotel pomalowany? na szaro? :p
Nieee, na czarno.
I pepitka na obicie zakupiona.
Aniu świetna biblioteka!!!!!!
Buziaki zostawiam :hug:
i zmykam do moich maili i telefonów ;)
Dzięki Aguś!
Załatwiaj, załatwiaj :hug:
No weź! Jakie prawie??? Masz wymiatającą bibliotekę, bodaj większą od mojej. A besta w rzeczy samej jest ładniejsza od bilaka, z tym że dla mnie - niestety - za płytka...
Większą? Możliwe. Mam więcej ścian.
Ale moja jeszcze nieskończona.
Marzą mi się Twoje listwy na regałach.
Zakochałam się w Twoim wykończeniu. U mnie na razie surowe półki ;)
Ale jeszcze będzie lepiej.
Bezczelnie ściągnę od Ciebie :hug:
No jakaś listwa by się przydała, bo ta szpara nie za bardzo... Jeśli masz na całej długości równą odległość regał-sufit, to może być w sumie jakaś płaska listwa, coś jak cokół na dole. Powinno bez problemu dać się przykleić na klej montażowy. Jak chcesz, to dam Ci namiar na firmę, gdzie robią takie cokoły z mdf - można zamówić dowolnej wysokości i poprosić o zrobienie cieńszego niż normalne listwy przypodłogowe. Albo może znajdziesz odpowiednią wysokość z listew styropianowych, jak sufitowe? Byłyby jeszcze lepsze, bo lżejsze.
W tą stronę kombinuję.
Nie wiem, czy pamiętasz, ale chciałabym mieć listwy przysufitowe. Kiedyś, jak będzie kasa na to ;)
Na razie wymyśliłam takie coś, że wezmę jedną z tych poziomych desek Besty, potnę na paski i dokleję od góry.
Wygląda na to, że tam jest w miarę równo.
Ewentualne nierówności przykryją potem te listwy.
A namiar podaj :)
Alleluja, udało się! W życiu bym nie pomyślała, że zamocowanie jednej półki (no, w zasadzie trzech) może zająć miesiąc. Całe przedsięwzięcie obfitowało w liczne niespodzianki i zwroty akcji, ale z ostatecznego efektu jestem bardzo zadowolona. Wrzucam na chwilkę.
No, obłędnie wyszło! Nawet ze wspornikami ;) Warto było czekać.
Wsporniki w fugach mocowaliście?
Aniu - odgapiłam od ciebie zmywarkę:p Fajna cenowo, no i marka porządna
Szkoda, że piekarnika nie wybrałaś:lol2: Może ułatwiłabyś mi wybór:P
Odgapiaj na zdrowie. Ja odgapiłam od vesilki ;)
Piekarnik, kochana, to ja już od dawien dawna mam wybrany :P
Nawet go przedyskutowałyśmy :wiggle:
Gorenje Simplicity, ten od nagrzewających się drzwiczek :P
narendil
08-10-2012, 20:48
Aniu
biblioteczka genialna
takie cóś jest i moim marzeniem
Karolku, wszystko przed Tobą :yes:
Dobrej nocki przyszłam jeszcze życzyć :hug:
Drop_Inn
08-10-2012, 20:54
Może trzeba kupić kolejny regalik?
Kupiliśmy, ale trzeba oddać, bo się nie zmieści :rolleyes:
narendil
08-10-2012, 21:37
Kupiliśmy, ale trzeba oddać, bo się nie zmieści :rolleyes:
:(
narendil
08-10-2012, 21:38
Mąż dostał zadanie bojowe.
Znaleźć idealne akcesoria łazienkowe :rotfl:
Idealne dla mnie.
Wiem, wredna jestem :P
super biblioteka i extra szary kolorek!
Barbe-cue - no ja nie mogę! Co z tym Twoim projektem co to go miałaś skończyć i zakładać swój wątek?! Skończyłaś go już?!
Aniu - może już znalazłaś instrukcje w sprawie listew, a może nie. Wrzucam kilka przykładów - może Ci się przydadzą:hug:
http://www.maillardvillemanor.com/2010/07/billy-bookcase-all-trimmed-out.html
http://justagirlblog.com/billy-bookcases-diy/
http://dougelissa.blogspot.com/2011/01/our-current-project.html
http://www.themoney-pit.com/2012/04/adding-mudroom-built-ins-to-garage.html
miłego dnia!
narendil
09-10-2012, 08:24
super biblioteka i extra szary kolorek!
nicol, dziękuję :)
Też mi się podoba :yes:
Aniu - może już znalazłaś instrukcje w sprawie listew, a może nie. Wrzucam kilka przykładów - może Ci się przydadzą:hug:
http://www.maillardvillemanor.com/2010/07/billy-bookcase-all-trimmed-out.html
http://justagirlblog.com/billy-bookcases-diy/
http://dougelissa.blogspot.com/2011/01/our-current-project.html
http://www.themoney-pit.com/2012/04/adding-mudroom-built-ins-to-garage.html
Asiu, dzięki!
Ten pierwszy link jest mi dobrze znany :yes:
Stamtąd mam pomysł na zabudowę %^$%^$^!@*&% krewetkarium :P
Jedyny problem to taki, że większość takich zabudów jest raczej klasycyzująca. A u siebie widzę coś zdecydowanie bardziej nowoczesnego. Chyba :rolleyes:
Nieee, na czarno.
I pepitka na obicie zakupiona.
:lol: u mnie też pepitka :lol2: ale czerwona :p tylko nadal nie mogę zdecydować na jaki kolor malować.
narendil
09-10-2012, 10:04
:lol: u mnie też pepitka :lol2: ale czerwona :p tylko nadal nie mogę zdecydować na jaki kolor malować.
Jeśli mogę coś zaproponować, to na takie ciemny szary jak drzwi :)
Czerwona pepitka! WOW!
narendil
09-10-2012, 10:06
Mam problem :mad:
Wywala nam korki od górnego oświetlenia.
Tak zupełnie bez powodu, żadna lampa się nie świeci a tu bach.
Mąż w panice, że wiercąc gdzieś naruszył kable.
A mój elektryk nie ma czasu na razie. Pociesza tylko, że jeśli to mąż napsuł, to da się zlokalizować.
Szlag!
A nie macie oddzielnych korków na każdy pokój i łazienkę? możecie włączając pojedynczo zobaczyć w którym pokoju jest awaria.
Właśnie taką ciemną szarość rozważam :yes: była jeszcze opcja czerwony lub czarny ;)
narendil
09-10-2012, 10:53
Two, oddzielne korki są na gniazdka.
Górne oświetlenie jest jednym obwodem :mad:
Tak się w blokach robi. I jak widać w apartamentowcach :P też.
Czerwony nieeee. Za dużo dobrego.
Ale czarny jak najbardziej.
narendil
09-10-2012, 19:59
Przyszło AGD :lol2:
Mąż odbierał.
Na pytanie czy ładne opowiedział, że ładnie zapakowane :rotfl:
Facet...
I elektryk znalazł chwilę.
Jutro się dowiemy co wywala korki.
We własnym wątku ;) znalazłam zdjęcia kabli w pokoju dziennym i kuchni.
I nie ma bata, żebyśmy coś przewiercili.
Chyba, że kable w cudowny sposób się rozmnożyły :mad:
I robi się stolik dla Jakubka.
A mąż się w głowę stukał, jak kupowałam stare nóżki :rolleyes:
emiranda
09-10-2012, 20:04
Aniu, a czy T masz juz wszystkie lampy???? Może tam gdzie nie ma jest jakieś zwarcie :)
Two, oddzielne korki są na gniazdka.
Górne oświetlenie jest jednym obwodem :mad:
Tak się w blokach robi. I jak widać w apartamentowcach :P też.
Czerwony nieeee. Za dużo dobrego.
Ale czarny jak najbardziej.
tak sie zakrecilam kolorystycznie pepitkami, ze pierwsze zdanie przeczytalam "odzielne kolorki sa na gniazdka" i przez pare chwil myslalam 'o co biega??? na diabla im oddzielne kolorki na gniazdka' :lol2: chyba zmeczona jestem, ide spac
1976pinacolada
09-10-2012, 20:12
A może Ty masz przystojnego elektryka (tak jak ja :rolleyes: ) i specjalnie cos zwarłaś :rotfl:
Ps. Moja julka pyta kiedyś tak: mamo a jak mi sie gniazdko zepsuje to Pan Tomek bedzie musiał przyjechać ? :rotfl:
narendil
09-10-2012, 20:14
Alu, nie mam.
Ale zaczęło wywalać korki po sobotnim wieszaniu.
Wcześniej wszystko było w porządku.
Mąż przeprowadził dziś małe śledztwo ;)
Odkrył, że jeśli uderzy się w jedną ze śrub mocujących regały do ściany, to korek odskakuje.
Mój genialny mężczyzna. Aż żałuję, że nie widziałam jak z Jakubem obstukiwali wszystkie śrubki :rotfl:
Tylko, że w tym miejscu wg moich zdjęć nie ma żadnego kabla :P
narendil
09-10-2012, 20:16
tak sie zakrecilam kolorystycznie pepitkami, ze pierwsze zdanie przeczytalam "odzielne kolorki sa na gniazdka" i przez pare chwil myslalam 'o co biega??? na diabla im oddzielne kolorki na gniazdka' :lol2: chyba zmeczona jestem, ide spac
:rotfl:
To mogłoby być ciekawe ;)
A może Ty masz przystojnego elektryka (tak jak ja :rolleyes: ) i specjalnie cos zwarłaś :rotfl:
Nie, mój pan Zenek do takich nie należy ;)
Raczej taki sympatyczny wujaszek z niego.
Męża tyż o specjalne działanie nie posądzam...
WOW kuchnia wyszła bardzo klimatyczna:yes: co tam półka:p:lol2: Żarcik- też jest super.
Bardzo pięknie prezentują się kafle na ścianie.
Mam nadzieję, ze szybko znajdziecie powód wywalania korków:hug:
Aniu Witam się porannie :hug:
I życzę miłego, udanego dnia :lol:
Barbe JAAAAAAAAAAAKA kuchnia i ten "piec kaflowy" - ale jak zwykle dała troszkę polizać i tyle ...
Wątek Barbe, wątek... :)
emiranda
10-10-2012, 07:31
Aniu , z całym szacunkiem do kuchni barbe(mnie sie bardzo podoba), ale ona do ciebie wcale nie pasuje, nieprawdaż???? A co niektórzy ją u Ciebie umiejscawiają :(
narendil
10-10-2012, 07:36
WOW kuchnia wyszła bardzo klimatyczna:yes: co tam półka:p:lol2: Żarcik- też jest super.
Bardzo pięknie prezentują się kafle na ścianie.
Barbe JAAAAAAAAAAAKA kuchnia i ten "piec kaflowy" - ale jak zwykle dała troszkę polizać i tyle ...
Wątek Barbe, wątek... :)
Prawda? Jest pięknie!
Basiu, ja cały czas czekam :)
Mam nadzieję, ze szybko znajdziecie powód wywalania korków:hug:
Ja również.
Trochę stresująca sytuacja.
Aniu Witam się porannie :hug:
I życzę miłego, udanego dnia :lol:
Wzajemnie :hug:
narendil
10-10-2012, 07:37
Aniu , z całym szacunkiem do kuchni barbe(mnie sie bardzo podoba), ale ona do ciebie wcale nie pasuje, nieprawdaż???? A co niektórzy ją u Ciebie umiejscawiają :(
Nie, Alu, myślę, że nie ma problemów z rozróżnieniem mnie i Barbe :)
Dwa zupełnie odmienne światy.
kurka, no kicha z tymi korkami :(
na pocieszenie dodam, ze u nas takie jaja z elektryką powychodziły przy montażu oświetlenia i gniazdek, że luby fiksował aż mi uszy więdły, trza było kuć świeżo pomalowane ściany w paru miejscach i nowe kable ciągnąć, a na koniec jeszcze główny bezpiecznik wywalało jak włączałam piekarnik - więc nie jest podpięty do uziemienia :roll:
trzymam kciuki za szybkie naprawienie przyczyny zwarcia w instalacji
podesłać ci wiewiórkę?:-D mi chyba pomogła ;-)
Problemów z prądem nie zazdroszczę :( Mam nadzieję, że szybko odkryjecie co i jak (intrygują mnie te śruby od regału :)) i awaria zostanie szybko naprawiona.
Regały piękne, lampy też. Nie drażni Cię zimne, niemal niebieskie światło?
Uuuu, nie dobry prąd. Mam nadzieję, że usterkę szybko zlikwidujecie.
Ps. Wyobraziłam sobie Twoich mężczyzn pukający w każdy regał :lol2:
barbe-cue
10-10-2012, 11:31
Nie wiem, czy pamiętasz, ale chciałabym mieć listwy przysufitowe. Kiedyś, jak będzie kasa na to ;)
Na razie wymyśliłam takie coś, że wezmę jedną z tych poziomych desek Besty, potnę na paski i dokleję od góry.
Wygląda na to, że tam jest w miarę równo.
Ewentualne nierówności przykryją potem te listwy.
A namiar podaj :)
A może zamiast deski besty (chyba myślisz o pionowej?), dobierz jakiś panel boczny z szafek kuchennych (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.ikea.com%2Fpl% 2Fpl%2Fcatalog%2Fproducts%2F80136962%2F)? One są cieńsze i zrobione z dużo lepszego materiału (jakiś gęsty mdf, a nie marny paździerz, jak regały). Na pewno znajdziesz odpowiedni odcień. Nie wyjdzie to zbyt ekonomicznie, bo do wykorzystania byłyby z całego panelu tylko dwa paski (żeby był ładny brzeg). Nie wiem, czy taniej nie byłoby tak jak u mnie - z tymi listwami z mdf. Ja kupowałam tutaj (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.listwypodlogow e.pl%2Foferta.php)- można poprosić o dowolną wysokość; ceny podane są chyba dla wysokości 10cm, za niższą jest obniżka ceny, za wyższą - dopłata. Za jedną listwę długości 2,7m wychodzi jakieś 25zł. Przy okazji odchodzi problem, co zrobić z wykończeniem brzegu - tutaj masz ładne frezy, jakie sobie wymyślisz. Gdybyś cięła bestę lub panele boczne (zakładając, że wykorzystujesz całą deskę, a nie tylko dwa paski z brzegami), to albo musiałabyś to jakoś okleić, albo zamalować, co mogłoby być... hm... mało efektowne ;). Do takiej listwy z mdfu możesz sobie potem przykleić listwy sufitowe, jak już się na nie zdecydujesz. A i bez listew sufitowych wyglądałyby dobrze.
Ale zaczęło wywalać korki po sobotnim wieszaniu.
Wcześniej wszystko było w porządku.
Mąż przeprowadził dziś małe śledztwo ;)
Odkrył, że jeśli uderzy się w jedną ze śrub mocujących regały do ściany, to korek odskakuje.
Mój genialny mężczyzna. Aż żałuję, że nie widziałam jak z Jakubem obstukiwali wszystkie śrubki :rotfl:
Tylko, że w tym miejscu wg moich zdjęć nie ma żadnego kabla :P
Nie ma bata, musi tam być jakieś przebicie. Może jakiś zakamuflowany kabel jednak ktoś przemycił, już po zrobieniu kablowych zdjęć?
No, obłędnie wyszło! Nawet ze wspornikami ;) Warto było czekać.
Wsporniki w fugach mocowaliście?
Tak, tylko te wsporniki przy brzegach i przy "kominie" były wwiercane w kafelki. Pozostałe - w fugach.
Barbe-cue - no ja nie mogę! Co z tym Twoim projektem co to go miałaś skończyć i zakładać swój wątek?! Skończyłaś go już?!
Barbe JAAAAAAAAAAAKA kuchnia i ten "piec kaflowy" - ale jak zwykle dała troszkę polizać i tyle ...
Wątek Barbe, wątek... :)
Dziewczynki, no ciągnie się ten projekt jak... nie powiem co. I co ja, biedna myszka, poradzę.
Aniu , z całym szacunkiem do kuchni barbe(mnie sie bardzo podoba), ale ona do ciebie wcale nie pasuje, nieprawdaż???? A co niektórzy ją u Ciebie umiejscawiają :(
Nie, Alu, myślę, że nie ma problemów z rozróżnieniem mnie i Barbe :)
Dwa zupełnie odmienne światy.
O, a już się zaczęłam zastanawiać, czy nie przegapiłam czegoś w stylu deklaracji Ani "przechodzę na stronę classico-rustico" :).
Ania, czy ja chwaliłam biblioteczkę? Nie? To dlatego, że Ci jej zazdroszczę :p
No i po kiego grzyba (to taka zajawka jesienna) wracałam się te dwie strony dalej? Biblioteczka ...to coś czego mi okropnie brakuje w salonie. Z niecierpliwością czekam na wypełnioną.
Natalia Stanko
10-10-2012, 20:58
Aniu - sprawdź proszę Cię z czego zrobione jest wnętrze tej zmywarki. Dzisiaj od jednego sprzedawcy usłyszałam, ze plastikowe.
Obal to:lol2:
Faktycznie, była mowa o piekarnikach, ja już mam problemy z pamięcią;).
Aniu - sprawdź proszę Cię z czego zrobione jest wnętrze tej zmywarki. Dzisiaj od jednego sprzedawcy usłyszałam, ze plastikowe.
Obal to:lol2:.
:eek::evil: ja obalam, bo mam taka samą
plastikowe są nakładki na filiżanki, kosz na sztućce, spryskiwacze, ścianki wewn.sa ze stali, mam fote machnąć??
Plastikowe wnętrze zmywarki?:lol2::lol2: Niemożliwe:no:
Aniu tulaski zostawiam na dobranoc:hug:
pysiaczek
11-10-2012, 08:33
Aniu to owocnych poszukiwań spięcia :hug:
Natalia Stanko
11-10-2012, 17:37
Dzięki vesilko. No też mi się wierzyć nie chciało:mad:
Dzięki vesilko. No też mi się wierzyć nie chciało:mad:
może pan sprzedawca wczesniej pracował w dziale "zabawki":lol2:
Ania gdzie się Podziewasz???
barbe-cue
12-10-2012, 08:20
Mam nadzieję, że nieobecność Ani to efekt pakowania / rozpakowywania kartonów, a nie stukania młotkiem w naprądowane śrubki ;).
narendil
12-10-2012, 09:04
Mam nadzieję, że nieobecność Ani to efekt pakowania / rozpakowywania kartonów, a nie stukania młotkiem w naprądowane śrubki ;).
Chciałabym, żeby tak było :(
Praca mnie przygniotła :P
Co do spięcia, to mąż naruszył kabel, którego nie było w dokumentacji zdjęciowej :mad:
Budowlańcy poprowadzili go później. A tyle prosiłam o dokładny plan elektryki.
Niestety, korki wywala nadal. Usunięcie tej jednej śrubki nie wystarczyło. Coś jest gdzieś jeszcze. Obserwuję.
Wczoraj wykręciłam wszystkie śruby, regały stoją na słowo honoru.
Mąż ma wypożyczyć wykrywacz kabli i będziemy przewiercać.
W najgorszym wypadku czeka nas kucie.
Stolarz nie odbiera telefonów.
barbe-cue
12-10-2012, 09:17
Nie ma bata, musi tam być jakieś przebicie. Może jakiś zakamuflowany kabel jednak ktoś przemycił, już po zrobieniu kablowych zdjęć?
Co do spięcia, to mąż naruszył kabel, którego nie było w dokumentacji zdjęciowej :mad:
Budowlańcy poprowadzili go później. A tyle prosiłam o dokładny plan elektryki.
Niestety, korki wywala nadal.
Aniu, żeby nie było - nie mam żadnej satysfakcji z tego, że wykrakałam... To jest pewnie mega dołujące, ale wierzę, że szybko sobie z tym poradzicie. Kto, jak nie Ty, herkulesko? Życzę, żeby obyło się bez kucia.
U mnie pan stolarz przed wwierceniem nawet najmniejszej śrubki sprawdzał wykrywaczem. I bardzo słusznie, bo czasem to była kwestia milimetrów.
A stolarzowi wysyłam wirtualne pioruny i kopniaki. Próbowałaś zadzwonić z zastrzeżonego numeru lub z takiego, którego nie zna?
no to ja też mam ochotę kopnać Twojego stolarz w 4 litery:P
no i mam nadzieję, że sprawa kabli szybko się rozwiąże i nie będzie rozpierduchy....
Powodzenia z kabelkami życzę :hug:
wpadnę jak się odgruzuję ;)
narendil
12-10-2012, 19:41
Jest źle. Korek od górnego oświetlenia się już nawet nie włącza. Od razu odskakuje z trzaskiem.
Jutro odkręcamy wszystkie regały i chyba kujemy ściany.
Mąż jest załamany.
Pan Janek ma inną robotę.
Szlag :mad:
Nóżki Jakubowego stolika malowałam dzisiaj w świetle ledów w łazience ;)
Z dobrych wieści, w środę mają montować drzwi do łazienki i wc.
Miały być za 5-6 tygodni, są po 3.
Nie chwalę dnia przed zachodem słońca.
Wybaczcie, ale nie mam sił przebiec się po wątkach :hug:
Nadrobię.
Obiecuję.
emiranda
12-10-2012, 19:46
Cholerka niedobrze :( :hug::hug::hug:
Jutro odkręcamy wszystkie regały i chyba kujemy ściany.
dobrze że za regałami...moze nie bedzie widać nierówności :sick: szukam plusów tej sytuacji :hug:
O rany Aniu trzymam kciuki żeby obyło się bez najgorszego :hug: :(
Aniu, mam nadzieję że nie będziecie musieli kuć :o. Oby to było coś lżejszego.
1976pinacolada
13-10-2012, 12:12
Trzymam kciuki &&&
pepejeans
13-10-2012, 12:30
Aniu :tuli:
To są właśnie uroki mieszkań od deweloperów :( dokumentacja zazwyczaj sie nie zgadza i pojawiają się przykre niespodzianki!
Ale potem będzie już z górki :kciuki:
narendil
13-10-2012, 20:20
Dziękuję za troskę :hug:
Chyba będzie dobrze :lol2:
Wybiliśmy dziurę w ścianie. Kabel przecięty idealnie :P Ma się talent!
Mąż się drapał po głowie, co tu dalej robić.
Kazałam zadzwonić do pana Janka po radę.
Mąż posłuchał i usłyszał: za godzinę wpadnę :jawdrop:
Skarb, nie majster!
Kable naprawione.
Obserwujemy dalej.
Mąż i pan Janek nie zgodzili się na razie na dalsze kucie :P
Ja to bym rozwaliła ścianę w każdym miejscu, gdzie wkręcaliśmy śrubkę.
Ale mam obiecane, że jak tylko wysadzi korki zaczynają kuć dalej.
Oby nie musieli dotrzymywać obietnicy :rolleyes:
Podocinaliśmy (niech żyje Castorama) i poskręcaliśmy dzisiaj kolejne regały :wiggle:
Biblioteczkę można uznać za prawie skończoną.
Ostatnia ściana (ta z krewetkarium) wymagać będzie czegoś więcej niż przerabiane Besty ;)
emiranda
13-10-2012, 20:24
Aniu miejmy nadzieję, ze będzie dobrze :)
Polecam na przyszłość ściereczki z Lidla tanie i dobre i zresztą wszystkie srodki czystości z Lidla takie są :)
O jaka dobra wiadomość :)
Boszee myślałam o tej Twojej ścianie do skucia cały dzień :hug:
Może cuś pomogło :rolleyes:
1976pinacolada
13-10-2012, 20:54
:wave:
puszczam zatem kciuki bo dom mi brudem zaszedł :sick: :rotfl:
barbe-cue
13-10-2012, 21:02
Nooooo! Brawa dla pana Janka i jego dzielnych pomocników!
Ja dzisiaj wzięłam się po raz tysięczny za "sofę marzeń", tj. wyklejkę z różnych różnistych, żeby w końcu dać ją do zrobienia. Przy okazji znalazłam dwa fajne narożniki, może któryś przypadnie Ci do gustu?
Drugą sofę wysyłałam Ci wcześniej na priva, ale znalazłam dodatkowe zdjęcia z ludźmi - widać proporcje sofy.
(jeśli te fotki już znasz lub chcesz, żeby usunąć, to daj znać)
narendil
13-10-2012, 21:08
Aniu miejmy nadzieję, ze będzie dobrze :)
:hug:
Polecam na przyszłość ściereczki z Lidla tanie i dobre i zresztą wszystkie srodki czystości z Lidla takie są :)
Alu, te moje są OK, ale wydają się takie tępe.
Te Lidlowskie takie nie są?
O jaka dobra wiadomość :)
Boszee myślałam o tej Twojej ścianie do skucia cały dzień :hug:
Może cuś pomogło :rolleyes:
Pewnie, że pomogło :hug:
:wave:
puszczam zatem kciuki bo dom mi brudem zaszedł :sick: :rotfl:
Pozwalam :rotfl:
U mnie nie lepiej :P Na obecną chałupę już sił brak.
Nooooo! Brawa dla pana Janka i jego dzielnych pomocników!
Dzięki!
Odkrywam w sobie co rusz nowe talenty. Bądź odnawiam te zapomniane.
Pochwaliłam się dzisiaj tacie jak to mi ładnie dziura w ścianie wyszła.
I co? Okazało się, że takie robiłam nie mając roku :P
Siedziałam w łóżeczku i dłubałam.
Tata się tylko spytał, czy to co wydłubałam to zjadłam czy może jedna wyrosłam :rotfl:
Ja dzisiaj wzięłam się po raz tysięczny za "sofę marzeń", tj. wyklejkę z różnych różnistych, żeby w końcu dać ją do zrobienia. Przy okazji znalazłam dwa fajne narożniki, może któryś przypadnie Ci do gustu?
I co? I co?
Wysłałaś już?
Drugą sofę wysyłałam Ci wcześniej na priva, ale znalazłam dodatkowe zdjęcia z ludźmi - widać proporcje sofy.
Zostaw!
Jak ja dojdę do zlepiania narożnika marzeń, będą jak znalazł :)
barbe-cue
13-10-2012, 21:16
I co? I co?
Wysłałaś już?
Jeszcze muszę tego zlepka pokazać małżonkowi, w celu przybicia pieczęci
http://images.wikia.com/empiresandallies/images/f/fc/Approval_Stamp.png
A póki co, bawię się z wizualkami pokoju dziennego - tyle dobrego mam z tego wybierania sof ;)
narendil
13-10-2012, 21:21
A póki co, bawię się z wizualkami pokoju dziennego - tyle dobrego mam z tego wybierania sof ;)
:wiggle: :popcorn: :wiggle:
barbe-cue
13-10-2012, 21:22
:wiggle: :popcorn: :wiggle:
Ale że co?
-wizualka?
-sofa?
narendil
13-10-2012, 21:28
Ale że co?
-wizualka?
-sofa?
Sofy na wizualkach :wiggle:
barbe-cue
13-10-2012, 21:36
Bohaterem dzisiejszych wizualek były nie sofy, a szafiszcza na cd (głównie małżonkowe). Tu dopiero mam zgryz, sofa to przy tym mały pikuś. Na wizualce sofa raczej z przypadku, chociaż nienajgorsza. Co do szafiszcza (to z małymi szufladkami przy drzwiach) nie mam przekonania, co do sofy - tym bardziej.
A, i żeby nie było - nie czytam Financial Times i nie mam lampy poulsena (przy czym tylko to drugie mnie zasmuca).
https://lh4.googleusercontent.com/-9J2iHF81IDs/UHnR2wG7sxI/AAAAAAAADUg/e5_1eaSTDKA/s640/salon07-2.png
https://lh6.googleusercontent.com/-6UAt8g5nTh0/UHnR26VNGcI/AAAAAAAADUk/P6WlmWG3TaM/s640/salon08.png
karolek59
13-10-2012, 21:36
Aniu
ale Wam dobrze z tym myślącym Panem Jankiem- toż to rzadkość wśród fachowców
barbe-cue
13-10-2012, 21:39
[ciach-zdublowało mi się przy poprawianiu fotek]
narendil
14-10-2012, 08:46
Bohaterem dzisiejszych wizualek były nie sofy, a szafiszcza na cd (głównie małżonkowe). Tu dopiero mam zgryz, sofa to przy tym mały pikuś. Na wizualce sofa raczej z przypadku, chociaż nienajgorsza. Co do szafiszcza (to z małymi szufladkami przy drzwiach) nie mam przekonania, co do sofy - tym bardziej.
Nieważne, co jest bohaterem, bo nieodmiennie zachwycają :)
A, i żeby nie było - nie czytam Financial Times i nie mam lampy poulsena (przy czym tylko to drugie mnie zasmuca).
Odnośnie FT się nie wypowiem, bo w życiu nie miałam w ręku ;) ale przy poulsenie sobie nie odmówię :lol2:
Jak dla ta lampka wygląda niczym grzyb atomowy :p
Chociaż nie znam jej historii, może taki był zamysł?
Aniu
ale Wam dobrze z tym myślącym Panem Jankiem- toż to rzadkość wśród fachowców
Wiem, Karolka :)
Statystycznie i my raz na jakiś czas musimy trafić na dobrego fachowca ;)
narendil
14-10-2012, 08:54
Przymierzam się do tej informacji kilka dni :rolleyes:
Na aukcji dla Stefka i Damiana (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?207987-Tu-wklejamy-zdj%C4%99cia-przedmiot%C3%B3w-do-licytacji&p=5574390&viewfull=1#post5574390) wystawiłam półkę i gazetnik.
https://lh6.googleusercontent.com/-t_BXW60csjA/UHbFGC-TC6I/AAAAAAAAEaY/rpMvx7QFIRs/s512/05102012586.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-oxzyGAKYyhc/UHbFGSTeyqI/AAAAAAAAEac/2eaKFh-1fhk/s640/05102012588.jpg
słońce 2
14-10-2012, 09:29
cześć Narendilku, widzę że u Was wszystko w porządku:) dla złotego pana Janka nie ma rzecze niemożliwych do zrobienia, dla Ciebie zresztą też. zuch dziewczyna, zdolniacha:hug:
1976pinacolada
14-10-2012, 10:23
Aniu , zmierz mi kochana czy do Twojego gazetnika zmieszczą sie .........rolki papieru toaletowego :sick: On by mi bardzo pasował do łazienki dziewczynek (motyw wieżowców :rolleyes: ) a że one gazet na kiblu nie czytaja :rotfl: to wymysliłam mu inne zastosowanie :eek:
:hug:
barbe-cue
14-10-2012, 12:38
Odnośnie FT się nie wypowiem, bo w życiu nie miałam w ręku ;) ale przy poulsenie sobie nie odmówię :lol2:
Jak dla ta lampka wygląda niczym grzyb atomowy :p
Chociaż nie znam jej historii, może taki był zamysł?
Lampa Poulsena (właściwie Poulsena i Henningsena) jest absolutnie piękna i czar-rzucająca. Chociaż, szczerze mówiąc, moje oko dość obojętnie ją omijało, dopóki nie zobaczyłam jej w duńskim serialu kryminalnym "Forbrydelsen" ("The Killing") [czy ja mówiłam, że uwielbiam wszelkiej maści seriale kryminalne - no, może poza "Komisarzem Alexem" i innymi podobnymi produkcjami?]. Pojawiała się tam dosyć często i dopiero wtedy zauważyłam, że ma cudowny klosz z grubego, mlecznego, lekko opalizującego na błękitno szkła:
https://lh5.googleusercontent.com/-skoq6NrAdV8/UHqoixeXP9I/AAAAAAAADU8/M5peBJwGLQA/s640/HD%20Products%20-%20Table%20Lamp%203-%20PoulHenningsen%20-%20SpaceAsiaHub.jpg
Mnie się kojarzy z pancerzem owada, ale grzyb atomowy - też jest coś na rzeczy. A zamysł jaki był - nie wiem, nie wczytywałam się w historię.
A swoją drogą, skoro już przy "Forbrydelsen" jestem, to nie tylko Poulsen tam świecił. Ciekawa sprawa - nawet w miejscach, które kojarzą mi się ze skrajnym niedoinwestowaniem, tj. na posterunku policji, na każdym biurku stała taka lampka:
http://farm6.staticflickr.com/5152/5856125738_bebe8c33d0_z.jpg
lampka Caravaggio, cena ca. 400 euro za sztukę. Plus rząd sufitowych z tej samej serii ;)
Poza tym wszechobecne tolomeo w tysiącu odsłon. Dosłownie wszędzie! Plus kilka innych dizajnerskich, również w mieszkaniu skromnej emerytki. Jajca normalnie. Chociaż może w tej Danii żyją na takim poziomie, że taka lampa to małe miki. Tak czy siak, serial (obie serie) to ogromna przyjemność, nie tylko ze względu na niezwykłą formę, ale też przyjemne dla oka detale - wnętrza mieszkań. Dla nieposiadaczek tivi - na pewno jest gdzieś na płytach, więc nic straconego ;).
[QUOTE=narendil;5577867]Przymierzam się do tej informacji kilka dni :rolleyes:
Na aukcji dla Stefka i Damiana (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?207987-Tu-wklejamy-zdj%C4%99cia-przedmiot%C3%B3w-do-licytacji&p=5574390&viewfull=1#post5574390) wystawiłam półkę i gazetnik.
/QUOTE]
Aniu, pamiętam, że parę osób się dopytywało o tę pokręconą półkę, więc na pewno znajdzie hojnych nabywców!
Hej Aniu,
współczuje kucia w ścianie, ale z panem Jankiem, to chyba nie takie straszne wszelkie remonty;)
:hug:
Barbe,
wizualka superowa
Aniu :hug::hug::hug:
Barbe lampy cudne tylko te ceny:P:P:P
julianna16
14-10-2012, 20:59
Aneczko,
Wszystko już w porządku z zasilaniem?
Dzielna jesteś :hug:, a Pan Janek to bohater FM :yes:
Pomyśl tyko... już za chwileczkę, już za momencik... :hug:
Magda 34
14-10-2012, 21:17
Aniu, trzymam kciuki za "niekucie" w ścianach:)
Piękna biblioteczka. Też taką planuję u siebie. A co! Nie będę gorsza:)
narendil
14-10-2012, 21:17
W telegraficznym skrócie, bo niedawno wróciliśmy ;)
1. Od wczoraj korków nie wywaliło. To dobry znak, bo następnego dnia zawsze były wyłączone.
2. Wszystkie regały ma książki skręcone i zamontowane. Mąż pożyczył wykrywacz kabli i sprawdzaliśmy każdy centymetr kwadratowy ściany.
3. Biurko zrobione. Tak idealnie wyliczyłam, że można było go nawet nie skręcać - na ścisk weszło ;)
(Szukam pomysłu na nogę, ale do tego wypadałoby pokazać jak wygląda.)
4. Zawisła kolejna Mucha. W kuchni nadal tylko jedna lampa - mąż już nie dał rady.
Zdjęć nie ma, bo Jakub dorwał się o styropianu i całe mieszkanie jest w białych kuleczkach :mad:
Na odkurzanie sił zabrakło.
We wtorek włączają ogrzewanie.
Ufff...
Wczoraj i dzisiaj marzłam momentami.
Być może jutro poznam termin przeprowadzki ;)
narendil
14-10-2012, 21:18
Aniu , zmierz mi kochana czy do Twojego gazetnika zmieszczą sie .........rolki papieru toaletowego :sick: On by mi bardzo pasował do łazienki dziewczynek (motyw wieżowców :rolleyes: ) a że one gazet na kiblu nie czytaja :rotfl: to wymysliłam mu inne zastosowanie :eek:
Jutro wieczorkiem, dobrze?
Gazetnik jest u moich rodziców.
emiranda
14-10-2012, 21:19
No to odetchnęłam, cieszę sie Aniu że z prądem wszystko ok :)
Miłej nocki :hug::hug::hug::
julianna16
14-10-2012, 22:53
Cieszę się Aniu :hug:
Najważniejsze że z prądem już ok:yes:
A teraz Aniu, wdech.... biust do przodu.... i zaczynamy nowy tydzień
:D
pysiaczek
15-10-2012, 07:50
Super, że sprawa z prądem załatwiona :yes:
Trzymam kciuki za ten termin przeprowadzki :)
narendil
15-10-2012, 09:20
Jajca normalnie. Chociaż może w tej Danii żyją na takim poziomie, że taka lampa to małe miki.
Hmm, to może ja jedna rozważę przeprowadzkę na północ, a nie na południe?
Jeśli byłoby mnie stać na takie lampy, to i na wakacje w ciepłych krajach kilka razy w roku też ;)
Tak czy siak, serial (obie serie) to ogromna przyjemność, nie tylko ze względu na niezwykłą formę, ale też przyjemne dla oka detale - wnętrza mieszkań. Dla nieposiadaczek tivi - na pewno jest gdzieś na płytach, więc nic straconego ;).
Jak już skończymy to co teraz oglądamy, to rozważę ten serial.
Chociaż z naszym tempem, to pewnie długo to potrwa ;)
Hej Aniu,
współczuje kucia w ścianie, ale z panem Jankiem, to chyba nie takie straszne wszelkie remonty;)
Ja tam się cieszę, że go rodzice kilka lat temu znaleźli :)
Aniu :hug::hug::hug:
Barbe lampy cudne tylko te ceny:P:P:P
Cześć Anetko :hug:
Aneczko,
Wszystko już w porządku z zasilaniem?
Dzielna jesteś :hug:, a Pan Janek to bohater FM :yes:
Pomyśl tyko... już za chwileczkę, już za momencik... :hug:
Ano za chwileczkę. Emocje sięgają zenitu.
Mam nadzieję, że mi szaleństwa wystarczy i nie oklapnę w ostatniej chwili.
Aniu, trzymam kciuki za "niekucie" w ścianach:)
Piękna biblioteczka. Też taką planuję u siebie. A co! Nie będę gorsza:)
Madziu, w ścianie już jest piękna dziura. A jeszcze piękniej dało się ją zakryć półkami.
I tak sobie będziemy koegzystować do najbliższego remontu :rotfl:
A biblioteczkę rób koniecznie. Gorąco polecam!
No to odetchnęłam, cieszę sie Aniu że z prądem wszystko ok :)
Miłej nocki :hug::hug::hug::
Miłego dnia Alu :hug:
Ja też odetchnęłam.
Drugi dzień korki na miejscu.
Mucha :rolleyes:
Aha :lo2:
Dwie muchy :lol2:
Cieszę się Aniu :hug:
Ja też Ewuś :)
Najważniejsze że z prądem już ok:yes:
A teraz Aniu, wdech.... biust do przodu.... i zaczynamy nowy tydzień
Oby już prądowo nic się nie zmieniło.
Wdech to był o 6 rano.
Do przodu nie bardzo jest co wypychać :P
Ale mieszkanie odkurzone, wizyta w skarbówce zaliczona.
Tylko praca zdecydowanie mi przeszkadza :P
Super, że sprawa z prądem załatwiona :yes:
Trzymam kciuki za ten termin przeprowadzki :)
Trzymaj pysiaczku. Mocno!
pokazuj te muszyska lepiej :)
Do przodu nie bardzo jest co wypychać :P
Tym bardziej trzeba wypychać :lol2:
mirela99
15-10-2012, 11:04
Tym bardziej trzeba wypychać :lol2: miseczki oczywiście :P
Zdjęcia, zdjęcia będą. :wave::wave::wave:
Fajnie, że z korkami się udało mniej więcej ogarnąć temat. :yes: :yes: :yes:
miseczki oczywiście :P
Jak byłam młoda i głupia to owszem - nosiłam tylko push-upy.
a potem znalazłam lobby biuściastych
http://lobby.blox.pl/2008/12/Przewodnik-po-Lobby-Biusciastych-1.html
i już nie muszę:)
Drop_Inn
15-10-2012, 17:17
Ściski zostawiam i trzymam kciuki żeby termin przeprowadzki był satysfakcjonujący :)
Wow... jaka piękna biblioteczka :jawdrop:
Przejść elektrycznych współczuję, dobrze, że już w porządku :hug:
I kiedy ta przeprowadzka?
emiranda
15-10-2012, 21:17
Miłych snów Aniu Ci życzę i jak najszybszej przeprowadzki :)
pina..... dostałaś ode mnie priva ?
Aniu trzymam bardzo mocno kciuki, bo zbliża się wielkimi krokami:hug:
http://images43.fotosik.pl/1587/67ea7cf1cd27f3fe.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl)
mirela99
16-10-2012, 08:14
Jak byłam młoda i głupia to owszem - nosiłam tylko push-upy.
a potem znalazłam lobby biuściastych
http://lobby.blox.pl/2008/12/Przewodnik-po-Lobby-Biusciastych-1.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Flobby.blox.pl%2F20 08%2F12%2FPrzewodnik-po-Lobby-Biusciastych-1.html)
i już nie muszę:)
Opowiadasz ?? Hmm....
emiranda
16-10-2012, 08:57
pina..... dostałaś ode mnie priva ?
Ona ma zatkana skrzynkę, więc pewnie nie dostała :yes:
Ja tylko napiszę, że współczuję prądowych perypetii. A biblioteczka zapowiada się super. Fajnie, że spełniasz swoje marzenia. Czekam na fotki z książkami na półkach.
1976pinacolada
16-10-2012, 11:55
pina..... dostałaś ode mnie priva ?
pina to ja???? Jesli tak to nic nie dostałam :no:
Mozesz pisac na
[email protected] bo ta forumowa zapycha się zdecydowanie szybciej niz jestem w stanie ja oprózniać ;)
narendil
16-10-2012, 12:39
Wczoraj podpisaliśmy umowę najmu naszego mieszkania :wiggle:
Trochę stresu miałam, bo to taki beznadziejny moment. Ale się udało.
27 października wchodzi pan Janek, żeby przeciągnąć wałkiem po ścianach ;)
Z prostej kalkulacji wynika, że nas już wtedy ma w nim nie być.
Czyli nie ma żartów :rotfl:
Zapytałam wczoraj męża jaki ma plan na przeprowadzkę.
Spojrzał na mnie jak na słodką idiotkę i powiedział, że codziennie planuje torbę książek przewieść.
Drążę temat, co dalej? Bo gratów się nagromadziło.
A mąż: jakie dalej?
Mój mąż przewozi książki i jest przeprowadzony :P
pysiaczek
16-10-2012, 12:44
Chyba jeszcze jakieś majty by mu się przydały :P
A na poważnie to trzymam kciuki bo to 10dni Wam zostało w takim razie na to przeniesienie książek :o
narendil
16-10-2012, 12:54
Chyba jeszcze jakieś majty by mu się przydały :P
Mój mąż jest ponad to :rotfl:
A na poważnie to trzymam kciuki bo to 10dni Wam zostało w takim razie na to przeniesienie książek :o
A ja mam od wczoraj taką migrenę, że jakieś pół godziny temu dopiero byłam w stanie podnieść się z łóżka :sick:
Mój mąż jest ponad to :rotfl:
Ryli? :rotfl: dobre sobie!
Aniu, dacie radę. Ja w to wierzę to znaczy, że musi się udać :D.
P.s. ciśnienie się zmienia, deszcz leje - mnie też boli głowa :(.
P.s.II czy będę mogła Cię prosić o przysługę dot. naszej górnej łazienki? Plany się trochę zmieniły :) a ja dalej nie umiem obsługiwać tego durnego programu :(.
Zapytałam wczoraj męża jaki ma plan na przeprowadzkę.
Spojrzał na mnie jak na słodką idiotkę i powiedział, że codziennie planuje torbę książek przewieść.
Drążę temat, co dalej? Bo gratów się nagromadziło.
A mąż: jakie dalej?
Mój mąż przewozi książki i jest przeprowadzony :P
No prosze, nie wiedzialam, ze przeprowadzka to taka prosta sprawa :rotfl:
To chyba kciukow trzymac nie trzeba ?
emiranda
16-10-2012, 13:15
Faktycznie ta zmiana pogody spowodowała niestety bóle głowy, mnie tez ćmi od wczoraj :(
Aniu my wszystkie książki przewozilismy z Gdyni a pózniej do MIlano w torbach niebieskich Ikea, nie bawilismy się w kartony szkoda bylo czasu a ja tylko oznaczyłam torby co w nich jest :yes: I tak później trudno bylo to uszeregować :yes:
Wyobraźnia facetów nie będe pisała gdzie sięga i oni nie zawsze myślą mózgiem takie mam wrażenie :lol2:
pysiaczek
16-10-2012, 13:19
A u nas dziś ładne słoneczko :) Czy tylko u nas :oops: Jeśli tak to przesyłam Wam trochę promieni :D
barbe-cue
16-10-2012, 13:24
Zapytałam wczoraj męża jaki ma plan na przeprowadzkę.
Spojrzał na mnie jak na słodką idiotkę i powiedział, że codziennie planuje torbę książek przewieść.
Drążę temat, co dalej? Bo gratów się nagromadziło.
A mąż: jakie dalej?
Mój mąż przewozi książki i jest przeprowadzony :P
Kochana, gdyby mój mąż jakimś kosmicznym przypadkiem znalazł to forum, to przypuszczam - ba, jestem pewna! - że poprosiłby o możliwość przybicia wirtualnej piąteczki z Twym mężem ;). Mój był wręcz oburzony, jak zapytałam o ekipę przeprowadzkową. No bo jak to - do książek??? I bynajmniej nie wynika to ze skąpstwa :).
Aniu Trzymam kciuki za ekspresową przeprowadzkę i żeby migrena sobie poszła...:hug:
Oj tam, jeśli my daliśmy radę w jeden dzień, to każdy da radę :D
Aniu, jak napisałaś o swoim mężu, to mi się Chmielewska przypomniała:lol2::
dawno, dawno temu fuksem dostali mieszkanie i w pewnym momencie okazało się że muszą przeprowadzić się TEGO SAMEGO DNIA, bo inaczej im zabiorą! Mąż wszedł, zakomunikował to żonie i wyszedł, a ona została z dwójką dzieci, stosem gratów do spakowania i przeniesienia oraz zerową ilością jakichkolwiek kartonów! Poradziła sobie, mąż przyszedł wieczorem już na gotowe, a na pretensje żony odpowiedział rozbrajająco "naprawdę? nie wiedziałem że z tym [tzn: przeprowadzką] będą jakieś kłopoty!"
ręce opadają :lol2:
narendil
16-10-2012, 14:32
Jakoś damy radę :yes:
Tylko trzymajcie mocno kciuki!
Bo u nas jak zwykle nic nie może odbywać się normalnie.
Ja mam nawał pracy (czy już wspominałam o genialnych pomysłach mojego promotora?) :mad:
U męża też ciężki okres. Miał wziąć urlop na przeprowadzkę, ale chyba nici z tego.
Psica moich rodziców jest ciężko chora, więc podrzucanie im Jakuba odpada.
Jakub zaczyna coś pokasływać. Oby to było tylko przeziębienie.
I każdą noc kończy w naszym łóżku - śnią mu się jakieś koszmary.
Z dzisiejszej nocy: niziołki rzucały w niego czekoladą :eek:
Brzmi zabawnie, ale Jakub był autentycznie przerażony.
A jak jeszcze zobaczył matkę czule obejmującą muszlę klozetową, to już w ogóle zaczął się dramat.
Stolarza będę widywać tylko w towarzystwie męża, bo bez wsparcia to chyba zamorduję faceta.
Pan Janek ma mało czasu, więc gipsowanie wszystkich dziur w obecnym mieszkaniu należy do mnie - po co ja chciałam tyle rameczek i półeczek?
I tylu pierdółek jeszcze brakuje. Kiedy to wszystko kupić i zamontować?
O właśnie, baterię umywalkową muszę kupić.
Będzie wesoło :rotfl:
narendil
16-10-2012, 14:41
Ryli? :rotfl: dobre sobie!
:rotfl:
Aniu, no wiesz, gacie do życia nie są niezbędne. Ale książki już tak.
Regały to największa troska mojego męża. Czy my się zmieścimy?
Aniu, dacie radę. Ja w to wierzę to znaczy, że musi się udać :D.
:hug:
P.s. ciśnienie się zmienia, deszcz leje - mnie też boli głowa :(.
Współczuję. Najgorsze w ciąży est to, że nawet proszka nie da się wziąć. Średnio mile to wspominam.
Ale pocieszające jest to, że w końcu przechodzi :hug:
P.s.II czy będę mogła Cię prosić o przysługę dot. naszej górnej łazienki? Plany się trochę zmieniły :) a ja dalej nie umiem obsługiwać tego durnego programu :(.
Jasne :)
Tylko się trochę ogarnę.
Nawet gdzieś chyba jeszcze mam pliki z Twoją łazienką :)
No prosze, nie wiedzialam, ze przeprowadzka to taka prosta sprawa :rotfl:
To chyba kciukow trzymac nie trzeba ?
Banał, co nie?
Kciuki trzymaj dla mnie. Mąż niech się wypcha :P
Faktycznie ta zmiana pogody spowodowała niestety bóle głowy, mnie tez ćmi od wczoraj :(
Alu, mnie nie ćmiła, mnie tak napi...lała, że już nie wiedziałam co z sobą zrobić.
Dodatkowo, męczą mnie zaległości w pracy :(
Aniu my wszystkie książki przewozilismy z Gdyni a pózniej do MIlano w torbach niebieskich Ikea, nie bawilismy się w kartony szkoda bylo czasu a ja tylko oznaczyłam torby co w nich jest :yes: I tak później trudno bylo to uszeregować :yes:
Kurczę, że też na to nie wpadłam, to bym sobie kilka tych toreb ostatnio kupiła :(
Wyobraźnia facetów nie będe pisała gdzie sięga i oni nie zawsze myślą mózgiem takie mam wrażenie :lol2:
Tiaaaa...
Ale dzięki temu życie jest bardziej kolorowe :rotfl:
A u nas dziś ładne słoneczko :) Czy tylko u nas :oops: Jeśli tak to przesyłam Wam trochę promieni :D
Wysyłaj, pysiaczku, wysyłaj.
Kochana, gdyby mój mąż jakimś kosmicznym przypadkiem znalazł to forum, to przypuszczam - ba, jestem pewna! - że poprosiłby o możliwość przybicia wirtualnej piąteczki z Twym mężem ;). Mój był wręcz oburzony, jak zapytałam o ekipę przeprowadzkową. No bo jak to - do książek??? I bynajmniej nie wynika to ze skąpstwa :).
No właśnie. Nie chodzi tu kasę, tylko o brak wyobraźni.
Ech...
Aniu Trzymam kciuki za ekspresową przeprowadzkę i żeby migrena sobie poszła...:hug:
Dziękuję Anetko!
Oj tam, jeśli my daliśmy radę w jeden dzień, to każdy da radę :D
Mówisz? Jeden dzień, to bez szans. Ale te 10 to może jakoś ogarniemy :)
Aniu, jak napisałaś o swoim mężu, to mi się Chmielewska przypomniała:lol2::
dawno, dawno temu fuksem dostali mieszkanie i w pewnym momencie okazało się że muszą przeprowadzić się TEGO SAMEGO DNIA, bo inaczej im zabiorą! Mąż wszedł, zakomunikował to żonie i wyszedł, a ona została z dwójką dzieci, stosem gratów do spakowania i przeniesienia oraz zerową ilością jakichkolwiek kartonów! Poradziła sobie, mąż przyszedł wieczorem już na gotowe, a na pretensje żony odpowiedział rozbrajająco "naprawdę? nie wiedziałem że z tym [tzn: przeprowadzką] będą jakieś kłopoty!"
ręce opadają :lol2:
Asiu, :lol2:
Chmielewska jest genialna :)
Na proszka nie ma szans :) fakt. Lody, arbuz i grochówka powinny załatwić sprawę :oops:.
W łazience chyba jednak będzie geberit i już nie wiem nic :/. Dokąd dać półkę - czy ciągnąć do końca przy wannie :cry: ryczeć mi się chce a muszla ma być na koniec miesiąca. Nie będę Cię teraz męczyć bo masz masę rzeczy na głowie :hug:
Trzymam kciuki za Jakuba! Żeby te niziołki poszły rzucać czekoladą w kogo innego :). I żeby zdrowy był. I za przeprowadzkę ma się rozumieć :) tylko nie taka jak u Chmielewskiej :D.
emiranda
16-10-2012, 14:52
https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-b.ak/hphotos-ak-snc6/9230_10151054782521791_1733466217_n.jpgA
Aniu moze taki stojak pod umywalkę, bardzo mi się ta inspiracja podoba ;)
Mnie tez wczoraj okrutnie nawaląla głowa, też czule obejmowałam kibelek, co mi pozostało męża nie było :lol2: ale teraz juz tylko ćmi na szczęście :)
Ksiązki zmieściłam "tylko" w sześćdziesięciu torbach wypchanych po brzegi :lol2:
Oj Anula,
mi to zawsze żal tych co maja migreny, zwłaszcza regularnie, moje siostra juz tyle lat sie z tym męczy..., mnie tylko raz złapało tak mocno że rzygałam i "bez kija nie podchodź, a najlepiej sie odpi...."
trzymam mocno kciuki za udaną przeprowadzkę i wasze zdrówko
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSlzjThEZ4g-C4e2-NO0I2AoySKIjvFXuTJ-xvMuq5x8zuVxdwk
:D
P.s.II czy będę mogła Cię prosić o przysługę dot. naszej górnej łazienki? Plany się trochę zmieniły :) a ja dalej nie umiem obsługiwać tego durnego programu :(.
Eh... Szkoda, że te plany już nie dla nas, bo na pewno będzie pięknie... :rolleyes: :)
Narendil, trzmam kciuki za wszystko http://forumtlumaczy.pl/Smileys/BFT/kciuki.gif:hug:
Ruby, jak będzie skończona (jakieś 3 lata ;)) to mogę poddać krytyce ale póki co nie mam pojęcia jak ma wyglądać: brązy, biele czy kolory :cry: od samego myślenia dostaję gorączki.
Yokasta, wierzę w Ciebie, na pewno będzie pięknie. Ale widzę, że rzeczywiście zmiana wersji. Ja pamiętam jak miało być pastelowo (chyba mint :))
Aniu i ja trzymam mocno kciuki :yes:
Poradzicie sobie bez problemów.
Współczuję bólów głowy :hug:
My też z mamą nieciekawie się czułyśmy :sick:
Mnie chyba proszki przeciwzapalne i przeciwbólowe zatrzymały migrenę :sick:
Tulaski dla Jakubka - a kysz koszmary!!!!! i a kysz ataki kaszlu.
Oskar też jakoś łagodniej przechodzi w tym roku - tfu tfu żeby nie zapeszyć :(
nei ma jak meski optymizm!!! zdrowia i udanej zabawy przy przeprowadzce! bedzie dobrze!
To i ja wpadłam z kciukami.
A Kuba niech zje kawałek tej czekoladki, umaże buziaka i te straszydła przestraszy;)
1976pinacolada
16-10-2012, 21:42
trzymam mocno kciuki za udaną przeprowadzkę i wasze zdrówko
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSlzjThEZ4g-C4e2-NO0I2AoySKIjvFXuTJ-xvMuq5x8zuVxdwk
:D
coś mi znajomo wygląda ten zwierz :D
To taki puchar przechodni, co??
Aniu - dzieki raz jeszcze za zmierzenie gazetnika.... Mój papier ma 12cm :sick: Ale mysle nadal intensywnie :yes: Jeszcze chwilunie mam ;)
Przytulam mocno Jakuba. Ja tez miałam dziś zły sen. Sniło mi sie ze przyłapałam m na zdradzie. jechałam na głos z taka łacina, ze aż mnie obudził żeby zapytać się co jest grane :rotfl:
Pina..... noo niech się teraz M. boi i pomyśli zanim by chciał cokolwiek źle pomyśleć, a co dopiero zrobić;)
chyba coś ta noc dla wielu była koszmarna,
mi śniło sie ze byłam w ikei na zakupach i nagle zaczęli sklep zamykać, ludzi wypraszać, a ja gdzieś tam zostawiłam cześć moich zakupów i nie mogłam już po nie wrócić, i nie zdążyłam nawet na parter zejść po resztę zaplanowanych do kupienia(mamy Ikeę dwupoziomową)potem musiałam po ścianie budynku, w której były tylko jakieś wnęki co stopę zmieści, zejść z tego piętra ikei na parking...
taki :offtopic::P
mirela99
17-10-2012, 09:16
ANiu ja So czytałam takie książki terapeutyczne (zajebista sprawa) które mają właśnie pomoć w walce z lękami dziecięcymi. Tam była super bajeczka o Kasi która boi się potworów. I odezwała się pewnej nocy do niej biedroneczka z poduszki i wyjaśniła Kasi, że te potwory które ona widzi to .. cienie. Mebli, zabawek, fotela itd. Moja Soni teraz mi przyznaje, że faktycznie się bała cieni, nie wiedziała, ze to jej własne meble i zabawki. Poszukajcie takich bajeczek dla młodego.
Dużo zdrówka życzę :).
pysiaczek
17-10-2012, 11:31
Wysyłaj, pysiaczku, wysyłaj.
Wysłałam i mam nadzieje, że doszły i że zarówno pogoda jak i samopoczucie dziś lepsze? :)
Trzymam kciuki - będzie dobrze :hug:
a Ja radzę mniej Władcy pierścieni na noc.............. Ja wiem, że rodzice inteligentni, oczytani i wogóle ale z młodym to może coś o Reksiu.....
A jeśli chcesz żeby Ci błyskawicznie zasnął i nie miał koszmarów to poczytaj mu swoją literaturę fachową.... nawet nie będzie za specjalnie wiedział o czym tu śnić.
;)
Karolina i Artur :P
17-10-2012, 17:28
Trzymam kciuki za przeprowadzkę MOOOOCNO!!! :hug:
A wszelkie choróbska niech was omijają szerokim łukiem :mad:
U nas też Julka przeziębiona i katar spać jej znowu nie daje :sick: ale mam nadzije,ze szybko to pokonamy ;)
Pozdrawiam serdecznie!!!!
narendil
17-10-2012, 22:09
Na proszka nie ma szans :) fakt. Lody, arbuz i grochówka powinny załatwić sprawę :oops:.
To zestaw na migreny? Czy tylko ciążowy?
W łazience chyba jednak będzie geberit i już nie wiem nic :/. Dokąd dać półkę - czy ciągnąć do końca przy wannie :cry: ryczeć mi się chce a muszla ma być na koniec miesiąca. Nie będę Cię teraz męczyć bo masz masę rzeczy na głowie :hug:
Aniu, fakt z czasem krucho, ale może jakąś chwilkę znajdę.
Wiesz, jeśli nadal mam te pliki, to nie będzie ciężko :)
Trzymam kciuki za Jakuba! Żeby te niziołki poszły rzucać czekoladą w kogo innego :). I żeby zdrowy był. I za przeprowadzkę ma się rozumieć :) tylko nie taka jak u Chmielewskiej :D.
Dziękuję :hug:
Aniu moze taki stojak pod umywalkę, bardzo mi się ta inspiracja podoba ;)
Inspiracja cudna, ale pokoju kąpielowego brak ;)
Mnie tez wczoraj okrutnie nawaląla głowa, też czule obejmowałam kibelek, co mi pozostało męża nie było :lol2: ale teraz juz tylko ćmi na szczęście :)
Przy migrenie to jednak obejmowanie kibelka niż męża lepiej mi wychodzi :lol2:
A ja dzisiaj miałam powtórkę z rozrywki. Byłe lżej, ale nadal kiepsko. Ale miałam kilka rzeczy do załatwienia koniecznie na dziś, więc musiałam się zwlec z łóżka i ruszyć w teren.
Oj Anula,
mi to zawsze żal tych co maja migreny, zwłaszcza regularnie, moje siostra juz tyle lat sie z tym męczy..., mnie tylko raz złapało tak mocno że rzygałam i "bez kija nie podchodź, a najlepiej sie odpi...."
trzymam mocno kciuki za udaną przeprowadzkę i wasze zdrówko
Trzyma, trzymaj. Nawet całe stadko wiewiórek możesz zagonić.
No właśnie, bez kija nie podchodź :P
Obawiam się, że pan montażysta pomyślał o mnie niezbyt miłe rzeczy :rolleyes:
Narendil, trzmam kciuki za wszystko http://forumtlumaczy.pl/Smileys/BFT/kciuki.gif:hug:
:hug:
Aniu i ja trzymam mocno kciuki :yes:
Poradzicie sobie bez problemów.
Dzięki :hug:
Współczuję bólów głowy :hug:
My też z mamą nieciekawie się czułyśmy :sick:
Mnie chyba proszki przeciwzapalne i przeciwbólowe zatrzymały migrenę :sick:
Czyli nie ma tego złego?
Niedługo i mnie może kręgosłup dopaść, więc z głową będzie lżej :p
Tulaski dla Jakubka - a kysz koszmary!!!!! i a kysz ataki kaszlu.
Oskar też jakoś łagodniej przechodzi w tym roku - tfu tfu żeby nie zapeszyć :(
Koszamry a kysz :yes:
Super, że Oskarowi lżej. Może wyrastają te nasze chłopaki?
nei ma jak meski optymizm!!! zdrowia i udanej zabawy przy przeprowadzce! bedzie dobrze!
Tiaaa :rotfl:
Czasem mam ochotę ten męski optymizm nakopać w tyłek :P
To i ja wpadłam z kciukami.
A Kuba niech zje kawałek tej czekoladki, umaże buziaka i te straszydła przestraszy;)
Dzięki Arniś :hug:
Czekoladki niestety Jakubek nie zje bo uczulony :(
coś mi znajomo wygląda ten zwierz :D
To taki puchar przechodni, co??
:P
Aniu - dzieki raz jeszcze za zmierzenie gazetnika.... Mój papier ma 12cm :sick: Ale mysle nadal intensywnie :yes: Jeszcze chwilunie mam ;)
Proszę bardzo. 12-tka to chyba standard. Ten rodziców był lekko ściśnięty, ale moim zdaniem nie było źle :)
Przytulam mocno Jakuba. Ja tez miałam dziś zły sen. Sniło mi sie ze przyłapałam m na zdradzie. jechałam na głos z taka łacina, ze aż mnie obudził żeby zapytać się co jest grane :rotfl:
:rotfl:
chyba coś ta noc dla wielu była koszmarna,
mi śniło sie ze byłam w ikei na zakupach i nagle zaczęli sklep zamykać, ludzi wypraszać, a ja gdzieś tam zostawiłam cześć moich zakupów i nie mogłam już po nie wrócić, i nie zdążyłam nawet na parter zejść po resztę zaplanowanych do kupienia(mamy Ikeę dwupoziomową)potem musiałam po ścianie budynku, w której były tylko jakieś wnęki co stopę zmieści, zejść z tego piętra ikei na parking...
taki :offtopic::P
O rany, nieźle!
ANiu ja So czytałam takie książki terapeutyczne (zajebista sprawa) które mają właśnie pomoć w walce z lękami dziecięcymi. Tam była super bajeczka o Kasi która boi się potworów. I odezwała się pewnej nocy do niej biedroneczka z poduszki i wyjaśniła Kasi, że te potwory które ona widzi to .. cienie. Mebli, zabawek, fotela itd. Moja Soni teraz mi przyznaje, że faktycznie się bała cieni, nie wiedziała, ze to jej własne meble i zabawki. Poszukajcie takich bajeczek dla młodego.
Dużo zdrówka życzę :).
Dzięki Mirelko. Może rzeczywiście czegoś takiego poszukamy.
Bo takich lęków się coraz więcej pojawia.
Czy go odbierzemy z przedszkola, czy nie przyjdzie po nas pan policjant, i takie tam okropności czterolatka.
Wysłałam i mam nadzieje, że doszły i że zarówno pogoda jak i samopoczucie dziś lepsze? :)
Trzymam kciuki - będzie dobrze :hug:
Słoneczko doszło, ale samopoczucie nadal kiepskie. Choć zdecydowanie lepiej niż wczoraj.
a Ja radzę mniej Władcy pierścieni na noc.............. Ja wiem, że rodzice inteligentni, oczytani i wogóle ale z młodym to może coś o Reksiu.....
A tu Cię, Anula, zdziwię. Bo Jakub nie ogląda żadnych takich bajek :P
Dość rygorystycznie tego pilnujemy.
Tacy staroświeccy z nas rodzice :lol2:
A jeśli chcesz żeby Ci błyskawicznie zasnął i nie miał koszmarów to poczytaj mu swoją literaturę fachową.... nawet nie będzie za specjalnie wiedział o czym tu śnić.
Tiaaa... Jesteś pewna, że to lek na koszmary?
Sądząc po sobie mam lekko odmienne zdanie :rotfl:
Trzymam kciuki za przeprowadzkę MOOOOCNO!!! :hug:
A wszelkie choróbska niech was omijają szerokim łukiem :mad:
U nas też Julka przeziębiona i katar spać jej znowu nie daje :sick: ale mam nadzije,ze szybko to pokonamy ;)
Pozdrawiam serdecznie!!!!
Dzięki Karola!
Kciuki mile widziane.
A co dajesz Julce na katar?
narendil
17-10-2012, 22:13
I ostatkiem sił mała fotorelacja :)
Przeprowadzka według męża :lol2:
Dla jasności, te książki zawiozłam ja :P
https://lh4.googleusercontent.com/-GUhjgQJQtmM/UH8WHreqP9I/AAAAAAAAEbA/920XyhlTZQk/s800/DSCF0116.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-X3S3mpmSXlc/UH8WIl-GENI/AAAAAAAAEbI/s0gR2NYppm8/s800/DSCF0119.JPG
Bateria kuchenna:
https://lh4.googleusercontent.com/-VOS5-QOP-OE/UH8WG5jZH6I/AAAAAAAAEa8/f_jvegaugvU/s800/DSCF0115.JPG
Drzwi :rolleyes:
https://lh5.googleusercontent.com/-y6XOnpkMxgY/UH8WTJL9AlI/AAAAAAAAEbc/3spBEfoorvA/s640/DSCF0124.JPG
Załapała się druga część biblioteczki :)
https://lh3.googleusercontent.com/-mBGPg5yQiwE/UH8WY7U0sQI/AAAAAAAAEbs/cxmknIW_Q88/s640/DSCF0129.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-er_r5uarsSs/UH8WaIRQ2uI/AAAAAAAAEb8/sou1BoUIoZk/s640/DSCF0130.JPG
narendil
17-10-2012, 22:15
Potrzebuje rady i nogi :lol2:
Zmajstrowaliśmy takie biurko.
Ale chyba jednak przydałoby się podparcie tego lewitującego rogu.
Jakoś nie mam zaufania do małżonka i potomka :rotfl:
https://lh4.googleusercontent.com/-TR659AwZI-k/UH8WSGP4K4I/AAAAAAAAEbU/MyhdJnQ4eb4/s800/DSCF0121.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-zeRxBAO7ElY/UH8WTMqEqdI/AAAAAAAAEbg/TKoiBToC5J4/s800/DSCF0122.JPG
Jakieś propozycje?
Ploooosięęę :rolleyes:
Aniu, ale przyjemnie i domowo sie u was robi, jeszcze troche i będzie cud, miód i malina :wiggle:
fajnie te muchy wyglądają, z tymi regałami
a noge do blatu biurka to z ikei (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/departments/workspaces/11845/)może da sie dopasować jakąś, taka biała (http://www.ikea.com/PIAimages/0117162_PE272459_S3.JPG)lub regulowana (http://www.ikea.com/PIAimages/57147_PE162768_S3.jpg)by pasowały.
Drop_Inn
17-10-2012, 22:38
Już uwielbiam Twój salon :jawdrop:
Krzesło świetnie wygląda przy biurku (to jego docelowe miejsce?)
Aniu jak już pięknie i czyściutko u Was:jawdrop:
Biureczko pomysłowe bardzo, ale masz rację, że podparcie jego jest konieczne:)
Ja bym dała zwykłą nogę meblową, koniecznie w przekroju kwadratową w kolorze aluminium lub bieli.
Np.http://fest.sklep.pl/stopki-i-nogi-meblowe-noga-meblowa-kwadrat-710-60-aluminium/p,83013
Miłego dnia:bye:
Witam, bardzo mi się podobają Twoje drzwi, co to za firma i czy cena nie powala? czy te paseczki to grawer czy wstawki?:)
pysiaczek
18-10-2012, 06:44
Aniu to Ty masz jeszcze biblioteczkę z drugiej strony :o No pięknie, po prostu pięknie. Bardzo fajnie wpasowane biureczki i drzwi też świetne. I obie muchy :yes:
Eee, jakieś takie... metalowe i biurowe te nogi:). A może kupić jakąś tralkę drewnianą i pomalować na biało:) chociażby tutaj:
http://www.tralki.com.pl/
I powiem Ci Aniu, że Twoje drzwi to chyba pierwszy nowoczesny model który mi się podoba :wiggle:
narendil
18-10-2012, 08:14
Witam, bardzo mi się podobają Twoje drzwi, co to za firma i czy cena nie powala? czy te paseczki to grawer czy wstawki?:)
Witaj Beato!
Moje drzwi to Pol-Skone Etiuda. Cena raczej z tych niższych, choć za darmo nie dają ;)
Te paseczki to wstawki aluminiowe. Jeśli Ci zależy, to mogę je bliżej sfotografować.
narendil
18-10-2012, 08:19
Już uwielbiam Twój salon :jawdrop:
Krzesło świetnie wygląda przy biurku (to jego docelowe miejsce?)
Ja też go lubię :yes:
Choć po wstawieniu mebli już tak kolorowo nie będzie.
Fotel do biurka się nie nadaje. Będzie stał w pobliżu.
A przy biurku rozsiądzie się inny model, z podobnego okresu wzorniczego :)
Aniu to Ty masz jeszcze biblioteczkę z drugiej strony :o No pięknie, po prostu pięknie. Bardzo fajnie wpasowane biureczki i drzwi też świetne. I obie muchy :yes:
pysiaczku, dziekuję!
Biblioteczka będzie jeszcze z trzeciej strony :yes:
Tylko muszę męża ugłaskać, żeby chciał uczestniczyć w pracach produkcyjnych.
Wyobraźcie sobie, że za regał 150 cm szerokości z najzwyklejszej białej płyty stolarz zaśpiewał 1800zł.
No nie wiem, ale wg mnie to sporo.
Tyle mniej więcej kosztowały mnie wszystkie dotychczasowe Besty. A różnica w wielkości jest znaczna.
narendil
18-10-2012, 08:21
Aniu, ale przyjemnie i domowo sie u was robi, jeszcze troche i będzie cud, miód i malina :wiggle:
fajnie te muchy wyglądają, z tymi regałami
:D :D :D
Aniu jak już pięknie i czyściutko u Was:jawdrop:
Dziękuję :hug:
Czyściutko, bo posprzątane do zdjęcia ;)
Szkoda, że nie widziałyście jak to wyglądało w niedzielę wieczorem...
mirela99
18-10-2012, 08:21
ANiu ja jeszcze o lękach (bo w biblioteczce to wiesz, że się kocham). Kiedyś z biblioteki miałam książkę niemodnego obecnie znanego pana zajmującego się psychologią dziecięcą a siedzącego obecnie w więzieniu. On opisywał w poszczególnych rozdziałach lęki dzieci. Posegregowane to było wiekowo. I sprawdza się to u mojej So idealnie. Tzn. były w pewnym wieku owady, smoki itd. Starsze dzieci mają rzekomo bać się wony. I ja mojej So ostanimi czasy ciągle tłumaczę, że ten czarny helikopter to nie samolot wojskowy naszego wroga :). Oprócz tego odpowiadam ciągle na pytanie dlaczego niemcy na nas napadli i czy jak jedziemy do Czech to oni nam nic nie zrobią :). Podobno przed nami jest strach przed straceniem pracy przez rodziców (nie pamiętam jaki to był wiek) i śmierć rodzica (już powoli się u nas zaczyna). Książkowo. A dodam, że TV nie ma na to wpływu bo So nie ogląda (podobnie jak my). To po prostu dziecko staje się coraz bardziej chyba świadome życia i niebezpieczeństw z nim związanych. Może po prostku są dzieci wrażliwsze, które i w nocy moją się swoich dziecięcych fobii. Głowa do góry, to normalka :).
Aniu, ten fotel jest granatowy? Rany, strasznie mi się ten kolor podoba. Na nogach się nie znam :D. Biblioteczka jest boska, lampy świetne, drzwi też mi się podobają :o.
(p.s. zestaw na ból głowy to był :D a z łazienką to najpierw z kartonów poukładam i zobaczę czy wygodnie :) jak będzie ok to głowy nie zawrócę :))
Witaj Beato!
Moje drzwi to Pol-Skone Etiuda. Cena raczej z tych niższych, choć za darmo nie dają ;)
Te paseczki to wstawki aluminiowe. Jeśli Ci zależy, to mogę je bliżej sfotografować.
tak tak bardzo proszę. a jak się sprawują? to czysta biel czy przełamana? właśnie mam na tapecie Pol-Skone ale nie byłam pewna.
narendil
18-10-2012, 08:32
Z tą nogą to jest problem, bo wysokość biurka wyszła niestandardowa.
Poszukuję nogi o długości 71,8 cm :lol2:
No i mam ochotę na coś ...
Właśnie, na jakieś coś ładnego ;)
a noge do blatu biurka to z ikei (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/departments/workspaces/11845/)może da sie dopasować jakąś, taka biała (http://www.ikea.com/PIAimages/0117162_PE272459_S3.JPG)lub regulowana (http://www.ikea.com/PIAimages/57147_PE162768_S3.jpg)by pasowały.
Ja bym dała zwykłą nogę meblową, koniecznie w przekroju kwadratową w kolorze aluminium lub bieli.
Np.http://fest.sklep.pl/stopki-i-nogi-meblowe-noga-meblowa-kwadrat-710-60-aluminium/p,83013
A te są, jak pisze nihiru
jakieś takie... metalowe i biurowe te nogi:).
Nie są złe, ale chciałabym coś mniej oczywistego.
Oczywiście, jak nic nie znajdę, to będzie coś kwadratowego i już :lol2: Mąż by się ucieszył, bo mu głowę zawracam.
A chyba bym chciała, żeby nawiązywały do pozostałych nóg w okolicy.
Fotel, krzesła, lampa stojąca - wszędzie nogi są lekko stożkowe.
Szukałam czy by mi ktoś nie zrobił na zamówienie, ale jednej nogi to nikomu się nie chce :( Buuu.
Z takich gotowców, to jedynie taką znalazłam:
http://www.forplyt.pl/products_photos/1335458867.jpg (http://www.forplyt.pl/produkty,192,nogi-nozki-metalowe.html)
http://www.hurtowniastolarska.com/product/image/5672/rejs_katalog_foto_182__26_.jpg (http://www.hurtowniastolarska.com/noga-meblowa-stozkowa-fi60-50-l-710mm-z-mocowaniem-blatu-szklanego-metal-mosiadz-rejs-wb01-1007-01-006.html)
Widziałam dzisiaj na żywo. Nie powalają, ale po pomalowaniu mogłyby wyglądać nieźle.
A może kupić jakąś tralkę drewnianą i pomalować na biało:) chociażby tutaj:
http://www.tralki.com.pl/
A wiesz, że już o tym myślałam? Nawet znalazłam swój typ w LM.
http://www.leroymerlin.pl/files/media/image/659/1155659/product/tralka-drewniana-nr-9-kornik,big.jpg (http://www.leroymerlin.pl/drzwi-wewn-i-schody/schody-balustrady/balustrady-drewniane-i-porecze/tralka-drewniana-nr-9-kornik,p116371,l179.html)
I na jakiś kolorek ją ;)
Tylko pozostaje kwestia umocowania.
Te gotowe nóżki mają te śmieszne blaszki. A tu musiałabym coś estetycznego wymyślić :rolleyes:
I powiem Ci Aniu, że Twoje drzwi to chyba pierwszy nowoczesny model który mi się podoba :wiggle:
Dziękuję!
Trochę się naszukałam.
W pokojach będą z szkłem przez całą długość. Kiedyś ;)
jeszcze jedno to etiuda czy etiuda lux (choć nie widze różnicy:D) w Twoich drzwiach spodobało mi się wykończenie dołu, a na stronie Pol-Skone wszystkie mają do prosta.. a tak na marginesie to podoba mi się u Ciebie:yes:
A wiesz, że już o tym myślałam? Nawet znalazłam swój typ w LM.
http://www.leroymerlin.pl/files/media/image/659/1155659/product/tralka-drewniana-nr-9-kornik,big.jpg (http://www.leroymerlin.pl/drzwi-wewn-i-schody/schody-balustrady/balustrady-drewniane-i-porecze/tralka-drewniana-nr-9-kornik,p116371,l179.html)
I na jakiś kolorek ją ;)
Tylko pozostaje kwestia umocowania.
Te gotowe nóżki mają te śmieszne blaszki. A tu musiałabym coś estetycznego wymyślić :rolleyes:
Bardzo ładna:yes: i nie ma problemu pt "stolarzowi nie chce się zrobić jednej sztuki":lol2:
A z mocowaniem, to tak naprawdę potrzebujesz tylko kawałka grubej blachy: nawiercasz 4 otwory, najpierw przymocowujesz ją do tralki (śrubka przez środkowy otwór), a potem do blatu (pozostałe trzy). nie musi być estetycznie, bo od spodu nikt tego nie będzie oglądał:)
emiranda
18-10-2012, 10:21
Aniu witam sie z "rana", a rano pokazywałam Twoje drzwi mojemu synowi, stwierdził, że mu sie Nawet podobają (jemu generalnie nic sie nie podoba) no to masz komplement od mojego syna :lol2:
Ja lubię wszystko co jest skromne i proste w związku z tym bardzo chętnie bym sie do Ciebie wprowadziła :lol2:
Fajny będziesz miała domek :)
A Ty chcesz tylko jedna nogę??? mnie by sie bardziej dwie podobały, ale to kwestia gustu :yes:
Aniu muchy + biblioteczka + fotel (szkoda, że tam nie zostaje) suuuper !!! Bardzo mi się podoba !!!
Współczuję bólów głowy.
Nasz 3,5 latek ostatnio też miał mega koszmary nocne, które "widział" również na jawie. Były dla niego bardzo realne - a były to zielone robaki, które nazywały się szpaki. Brzmi niegroźnie, ale on był przez kilka nocy naprawdę przerażony. Na szczęście minęło, i mam nadzieję, u Was też szybko minie.
Sharlotka
19-10-2012, 08:02
I ostatkiem sił mała fotorelacja :)
https://lh4.googleusercontent.com/-er_r5uarsSs/UH8WaIRQ2uI/AAAAAAAAEb8/sou1BoUIoZk/s640/DSCF0130.JPG
Ania!!!!!!!!!!
pięknie, pięknie, pięknie!!!
Cudne drzwi, bateria, album "na czasie"!!!
Przepiękne szarości na ścianie - co to???
mrówka75
19-10-2012, 09:32
też mi się metalowe nie podobają , wyglądają koszmarnie, dobre do biura a nie mieszkania. Jestem za drewnianymi pomalowanymi pod kolor, wyglądały by ślicznie. Ostatnio szukałam w necie nóg toczonych , maja duży wybór i robią też pod wymiar a zawsze można skrócić choćby w Castoramie.
Śliczny kolor na ścianach:yes:
Barbara74
19-10-2012, 12:02
Aniu - odgapiłam od ciebie zmywarkę:p Fajna cenowo, no i marka porządna
Szkoda, że piekarnika nie wybrałaś:lol2: Może ułatwiłabyś mi wybór:P
ha ha a ja ją szukam własnie ,bo też chcę ją ,jak nie jest problem to jeszcze raz poproszę o symbol,znalazłam i znalazłam bardzo klimatyczną kuchnię pięknie,pięknie
aha a czy zmywareczka zostałą już uruchomiona?czy to 48dB jest ok
Narendi chyba pisałaś jak dobrze pamiętam ,że ona w środku metalowa?tak?
Aniu ja z pryvkiem do Ciebie :)
reni1980
19-10-2012, 12:56
narendil pięknie u ciebie się robi, tak inaczej niż wszędzie, ale największe ukłony za to , że teraz widzę efekty liczenia każdego centymetra podłogi czy ściany.
Aniu jak domowo :o
Ale przecież już za tydzień przeprowadzka ;) :cool:
Ja to nie mogę uwierzyć że to już :rolleyes:
Buziaki, miłego weekendu :hug:
karolek59
19-10-2012, 21:44
Aniu
:jawdrop::jawdrop:ale u Ciebie postepy
Super
Życzę udanego weekendziku
1976pinacolada
19-10-2012, 22:01
Jestem, pamiętam, czuwam
amen :lol2:
sorki ale z jakas modlitwa mi sie to skojarzyło
patrzcie ją, poszła i jej nie ma :mad:
:hug:
pysiaczek
22-10-2012, 10:31
Aniu pewnie robota wre bo to ostatnie dni. Uściski :hug:
Zaginęła miedzy kartonami ;)
Trzymam kciuki nadal :hug:
emiranda
22-10-2012, 10:44
Aniu książki juz przewiozłaś, czy jednak wyręczyłaś się mężęm ??????
Miłego dnia życzę :)
Narendil, myślę tak jak Ty, że noga pod blat najlepiej,aby nawiązywała do pozostałych nóg, czyli przydałoby się coś drewnianego toczonego i gładkiego. Może gdzieś na jakiejś giełdzie staroci, allegro albo po prostu u stolarza (najprościej, a niekoniecznie wyjdzie drożej niż szukając w inny sposób).
Co do lęków, to również polecam Bajki terapeutyczne. Moja córka przeżywa ostatnio nawiązywanie nowych znajomości w szkole (dzieci znają się z przedszkola, a ona jest nowa, są już pozawiązywane przyjaźnie i ciężko jest jej się wdrożyć, mimo, że zawsze była osobą, dla której nowe znajomości były pestką) i teksty niektórych dzieci typu "będę się z Tobą przyjaźnić, jak będziesz mi przynosić mambę/batona itp." Kupiłam pierwszą część bajek i bardzo jej się spodobały. Czytamy teraz codziennie wieczorem te opowiadania. Jest jeszcze druga część i muszę kupić.
A tak, w ogóle, to pięknie już u Ciebie. Podoba mi się biblioteka. Zaczęłam szperać i faktycznie takich płytkich regałów już nie ma. Będę musiała zamawiać u stolarza. Bardzo ładnie wyszła też łazienka. I czekam na kuchnię :)
Pytałaś kiedyś o zmywarkę. Wiem, że już kupiłaś, ale inni szukają. Już się jakoś z nią zapoznałam i od dłuższego czasu nie mam problemów z niedomywaniem.
pozdrawiam
1976pinacolada
22-10-2012, 11:45
Aniu - gdzieżeś ??
Pachnie mi tu przeprowadzką :rolleyes:
Oj chyba tak. :wiggle::wiggle:
Ania daj znać co tam dobrego!!
narendil
23-10-2012, 08:20
Wiadomości z placu boju:
Pierwsza noc za nami :wave:
Snów nie pamiętam.
Ale to i lepiej, bo położyłam się z takim bólem głowy, że śnić mi się mogły co najwyżej koszmary ;)
Internetu nie ma.
Umywalki nie ma.
Kuchni nie ma.
Meble stoją w każdym przejściu.
Połowa gratów ciągle w starym mieszkaniu.
Bajzel nie z tej ziemi.
Ale są książki!
I my.
Idę dalej pakować pudła.
Pudła, pudła mnie otaczają :P
:wave::wave::wave::wave::wave::wave::wave::wave:
emiranda
23-10-2012, 08:23
:wave::wave::wave::wave:
Aniu super, wszystko jakoś się ułoży :)
:wave::wave::wave:
Chyba żadna z nas nie pamięta swojego snu z pierwszej nocy w nowym domu...
Super :)
Gratuluję..
Już będzie tylko lepiej .. z dnia na dzień mniej pudeł, mniej bajzlu...
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin